Floslek -żel ze świetlikiem - problem

[Angelika220]

Dziewczyny, ponoć ten żel to jeden z najdelikatniejszych żelów pod oczy. Nigdy nie miałam problemów z pieczeniem, swędzeniem po użyciu jakicchkolwiek kosmetyków, a tu proszę. Kiedy nakładam ten żel na powieki i pod oczy pojawia się takie lekkie pieczenie, nie jest jakos super przeszzkadzające,no ale na powiece robi mi się tak ciepło i przez moment piecze, potem ustaje. Nie wiem, czy stosować dalej ten żel..
Macie z nim może podobnie?

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Angelika220

Dziewczyny, ponoć ten żel to jeden z najdelikatniejszych żelów pod oczy. Nigdy nie miałam problemów z pieczeniem, swędzeniem po użyciu jakicchkolwiek kosmetyków, a tu proszę. Kiedy nakładam ten żel na powieki i pod oczy pojawia się takie lekkie pieczenie, nie jest jakos super przeszzkadzające,no ale na powiece robi mi się tak ciepło i przez moment piecze, potem ustaje. Nie wiem, czy stosować dalej ten żel..
Macie z nim może podobnie?

Też tak na początku miałam. Potem trzymałam żel w lodówce, więc jak go nakładałam był dosyć chłodny i nic już nie piekło

[Angelika220]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Też tak na początku miałam. Potem trzymałam żel w lodówce, więc jak go nakładałam był dosyć chłodny i nic już nie piekło

Hmm to może też tak spróbuje

[Zwies]

Szczerze? To ten żel nie jest delikatny
Wystarczy popatrzeć na skład - teraz jakoś zmieniają i nie wiem jaki masz, ale generalnie w jednym był chyba nawet alkohol, a generalnie te żele mają glikol propylenowy.
Już lepiej kupić sobie masło shea czyste

[_Matilde_]

O a ja nie miałam żadnych tego typu problemów, bardzo lubię ten żel, i jak dla mnie to on sam z siebie chłodzi. Nawet się przyznam że go używałam jakiś czas po terminie, bo jest wydajny jak diabli i żadnych problemów