Mamy czerwcowe 2020 część 2 [emoji173]

[mala_iskierka]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Mama u mnie jest i pomaga ma urlop
A w kolejnym tygodniu będzie bratowa więc narazie mogę na nie liczyć ale i tak jest ciężko bo mała ciągle przy cycku a ja tylko na te osoby mogę liczyć i czuje się taka zdana na łaskę kogoś.
Chciałabym już dość do siebie i wszystko ogarniać ale tak się nie da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj Wam czas, naprawdę poczekaj parę dni i się to wszystko unormuje. Z butelki się łatwo piję bo poprostu leci, a z cyca to jednak się dziecko trochę musi pomęczyć. Poza tym muszą piersi zacząć produkować odpowiednią ilość mleka. Te pogody też nie są dobre, dorosły człowiek się źle czuje a co dopiero taki maluszek. Twoja córeczka ma dopiero 7 dni! Było jej miło, ciepło, jedzenia na miejscu , a teraz już nie ma tak fajnie 🤪 początki są ciężkie, tylko w filmach to fajnie wygląda i na zdjęciach insta matek to tak jak z porodem:na filmach 3 parte i dziecko na świecie, a w życiu? Ja ok 18.30 uslyszalam, że już widać główkę mówię za☠☠☠iście, nareszcie koniec. Ale minęło 5,10 minut a tu nic, myślę sobie: what the fuck?! Myślałam, że jak widać główkę to już koniec, ale nie wiedziałam, że ona może się jeszcze cofać, zanim całkiem wyjdzie. Masz problemy z siedzeniem? Fajnie, że mama Ci pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

Daj Wam czas, naprawdę poczekaj parę dni i się to wszystko unormuje. Z butelki się łatwo piję bo poprostu leci, a z cyca to jednak się dziecko trochę musi pomęczyć. Poza tym muszą piersi zacząć produkować odpowiednią ilość mleka. Te pogody też nie są dobre, dorosły człowiek się źle czuje a co dopiero taki maluszek. Twoja córeczka ma dopiero 7 dni! Było jej miło, ciepło, jedzenia na miejscu , a teraz już nie ma tak fajnie 🤪 początki są ciężkie, tylko w filmach to fajnie wygląda i na zdjęciach insta matek to tak jak z porodem:na filmach 3 parte i dziecko na świecie, a w życiu? Ja ok 18.30 uslyszalam, że już widać główkę mówię zaiście, nareszcie koniec. Ale minęło 5,10 minut a tu nic, myślę sobie: what the fuck?! Myślałam, że jak widać główkę to już koniec, ale nie wiedziałam, że ona może się jeszcze cofać, zanim całkiem wyjdzie. Masz problemy z siedzeniem? Fajnie, że mama Ci pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie wszystko tak ładnie wygląda z boku a jak już się jest matka przychodzi inna rzeczywistość u mnie chyba główka się nie cofała ale tętno zanikało,tak ciężko mi się siedzi szwy ciągną w poniedziałek będzie położna zobaczymy jak tam się wszystko goi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Dokładnie wszystko tak ładnie wygląda z boku a jak już się jest matka przychodzi inna rzeczywistość u mnie chyba główka się nie cofała ale tętno zanikało,tak ciężko mi się siedzi szwy ciągną w poniedziałek będzie położna zobaczymy jak tam się wszystko goi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja akurat nie miałam poprzednio takich problemów, ale kilka koleżanek miało . Podobno fajnie pomaga taka poduszka z dziura w środku. Jakby koło do pływania, może sproboj na takim czymś siedzieć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mancia9301]

W 41+4 dzis 20.06.2020o godz 15.05 na swiat przyszla Iga 55 cm,3650 g🥰. Bylo ciezko. Rozwrcie slabo roslo,od poczatku na kroplowce oxy bo wywolywany porod. W pewnym momencie lekarz powiedzial by dac mi jakis lek. Moment,pare minut i pelne rozwarcie. 5 minut partych,ciezkich,bo po tym leku skurcze milion razy mocniejszemyslalam ze nie wytrzymam. Cudowna polozna ktora mowoac bym laszlnela dzialala dalej i drugi skurcz i byla🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Wczoraj kupiłam krem nawilżający Oliatum, promo była w Ross.... nie

---------- Dopisano o 02:35 ---------- Poprzedni post napisano o 02:31 ----------

Gratulacje

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

Ja akurat nie miałam poprzednio takich problemów, ale kilka koleżanek miało . Podobno fajnie pomaga taka poduszka z dziura w środku. Jakby koło do pływania, może sproboj na takim czymś siedzieć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Musiałabym spróbować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez mancia9301

W 41+4 dzis 20.06.2020o godz 15.05 na swiat przyszla Iga 55 cm,3650 g🥰. Bylo ciezko. Rozwrcie slabo roslo,od poczatku na kroplowce oxy bo wywolywany porod. W pewnym momencie lekarz powiedzial by dac mi jakis lek. Moment,pare minut i pelne rozwarcie. 5 minut partych,ciezkich,bo po tym leku skurcze milion razy mocniejszemyslalam ze nie wytrzymam. Cudowna polozna ktora mowoac bym laszlnela dzialala dalej i drugi skurcz i byla🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje u mnie też podobnie dali coś na rozwarcie i poszło szybko a tak jednak męczyłam się ze skurczami kilka dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez mancia9301

W 41+4 dzis 20.06.2020o godz 15.05 na swiat przyszla Iga 55 cm,3650 g🥰. Bylo ciezko. Rozwrcie slabo roslo,od poczatku na kroplowce oxy bo wywolywany porod. W pewnym momencie lekarz powiedzial by dac mi jakis lek. Moment,pare minut i pelne rozwarcie. 5 minut partych,ciezkich,bo po tym leku skurcze milion razy mocniejszemyslalam ze nie wytrzymam. Cudowna polozna ktora mowoac bym laszlnela dzialala dalej i drugi skurcz i byla🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje !! Super, że jest wszystko ok.

Ja dzisiaj mam doła strasznego. Myślałam, że już będzie po wszystkim. A tu dalej nic... Jestem już zmęczona , nie mam siły, wku....am się o wszystko. Wiem, że już max 2 tyg (jutro kończę 40 tc) ale dzisiaj mam spadek formy totalny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Już bliżej końca niż początku

[Wizazanka1988rok]

Skurcze jakieś dziwne dostałam aż paracetamol poszedł w ruch

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Jak tam dziewczyny jak się czujecie u mnie nadal ciężko,dzisiaj w nocy dostałam drawek było mi zimno a później obudziłam się cała spocona nie wiem czym było to spowodowane.
Piersi strasznie bolały mała przystawiałam ile się da i trochę piersi mniej bolą może to ten nawał pokarmu,gorączkę dzisiaj mierzyłam i nie mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

A ktoś wie może jak wygląda zasiłek teraz mój jak urodziłam 15 czerwca a chorobowe mam do 26 czerwca?
Bo do ZUS niestety nie da się dodzwonić a nie mam jak tam jechać póki co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Bo od 15 czerwca obowiązuje mnie zasiek macierzyński ale nie wysłałam jeszcze papierów do pracy bo muszę mieć akt urodzenia dziecka,a dopiero wczoraj przez internet zgłosiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aasikk]

Wizazanka według mnie 15 czerwca zostanie przerwany zasilek chorobowy i zacznie się zasiłek macierzyński. Jak sobie radzisz sama? Ojciec dziecka w jakiś sposób pomaga ci?

U nas póki co jest ok. Mąż jest jeszcze w tym tygodniu w domu więc wszystko razem ogarniania gorzej będzie jak on wróci do pracy a ja zostanę sama z dwójką. No ale nie ja pierwsza 😁 damy radę 😉

[mala_iskierka]

Napisane przez Aasikk

Wizazanka według mnie 15 czerwca zostanie przerwany zasilek chorobowy i zacznie się zasiłek macierzyński. Jak sobie radzisz sama? Ojciec dziecka w jakiś sposób pomaga ci?

U nas póki co jest ok. Mąż jest jeszcze w tym tygodniu w domu więc wszystko razem ogarniania gorzej będzie jak on wróci do pracy a ja zostanę sama z dwójką. No ale nie ja pierwsza damy radę

Jaka masz różnice wieku?
Wizażanka w momencie jak się rodzi dziecko to kończy się L4 i jest macierzyński. Do pracodawcy musisz tylko złożyć wniosek czy chcesz przez cały okres 80% czy 100 i 60.
U mnie chyba powolutku zaczyna się coś kręcić, ale to baaardzo powolutku 🤪no muszę dalej cierpliwie czekać 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Tak pomaga jest w Polsce dostaje od niego pieniądze i przychodzi do nas,dzwoni interesuje się,był nawet w szpitalu na dwie godziny po moim porodzie bo dzwonił czy już urodziłam.
Małą jest oczarowany,ale nie rozmawiamy póki co o tym co będzie dalej,przychodzi interesuje się ale to już ciężko takiej osobie zaufać.
Dużo siły dla nas,dziękuję za pomoc z tym macierzyńskim.
Dzisiaj u mnie w miarę spokojny dzień mała nie wsiała ciągle na cycku tylko kręci mi aferę jak ja chce przekręcić na lewy bok i szybko na plecy się przekręca nie lubi spać na tym drugim boku a w sumie powinna żeby kształt główki był ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Z dwójką maluszków to ciężko ogarnąć no ale dasz radę jak nie ty to kto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Dwa dni temu przez Profil Zaufany złożyłam wniosek o wydanie Aktu Urodzenia i inne dokumenty związane z urodzeniem dziecka. Tylko, że przy systemie internetowym ojciec dziecka jest nieznany. Do urzędu nie można się dodzwonić aby umówić się na wizytę - ot tak to działa w pandemii.

Ciekawe ile to potrwa. Muszę jeszcze muszę do firmy podjechać z wniosek o roczny urlop i muszę się z tym uwinąć, bo zaraz miesiąc się kończy. Rana pocc mnie ciągnie i ogranicza w robieniu tego co lubię a do tego też w każdej pozycji spać nie mogę.

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez adela50

Dwa dni temu przez Profil Zaufany złożyłam wniosek o wydanie Aktu Urodzenia i inne dokumenty związane z urodzeniem dziecka. Tylko, że przy systemie internetowym ojciec dziecka jest nieznany. Do urzędu nie można się dodzwonić aby umówić się na wizytę - ot tak to działa w pandemii.

Ciekawe ile to potrwa. Muszę jeszcze muszę do firmy podjechać z wniosek o roczny urlop i muszę się z tym uwinąć, bo zaraz miesiąc się kończy. Rana pocc mnie ciągnie i ogranicza w robieniu tego co lubię a do tego też w każdej pozycji spać nie mogę.

Ja też składałam wniosek przez internet,ciekawe kiedy przyślą akt urodzenia i pesel bo bez tego stoję w miejscu i nic zrobić nie mogę
Mnie rana trochę na dole ciągnie też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

U mnie jutro będzie położna ostatnio się przyczepiła że mała ma skórę trochę żółta i chce jutro to obejrzeć w szpitalu przyczepili się coś do główki ale wyszło na badaniach ok dlatego musiałam być jedna dobre dłużej w szpitalu.
Ciągle coś wynajdują

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Małej dzisiaj pępek odpadł i trochę krwawi w nocy ją przebrałam i była cała mokra zesikała się i teraz myślę,że to moja wina bo spałam i nie do pilnowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

U mnie Starszej odpadł po 5 dniach, także nie przejmuj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mala_iskierka

U mnie Starszej odpadł po 5 dniach, także nie przejmuj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A też tak trochę krwawił?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez Wizazanka1988rok

A też tak trochę krwawił?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie pamiętam już, ale rano była położna i go dokładnie powycierala i poogladala i potem odpadł. I tyle. Chyba lepiej tak , niż jak nie chce odpaść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Moja już kilkakrotnie zmoczyła ubranko, nie ma się czym przejmować. Pepek jeszcze nie odpadl

[Aasikk]

Mala iskierka różnica to 5 lat rocznikowo a dokładnie licząc po miesiącach to 4,5. Więc starsza jest już duża, samodzielna i bardzo pomocna. No ale zawsze muszę mieć dla niej trochę czasu żeby nie poczuła się odtrącona.

Wizazanka mojej odpadł kikut pępowinowa po 12 dniach, w sumie to podczas mycia kopnęła nóżka w moją rękę i ja jej go oderwalam... No ale nawet nie plakala, krew też nie leciala więc ok. Następnego dnia miałam wizytę patronazowa i lekarz powiedział że jest ok. Położna jeszcze wyczyściła dokładnie resztki tej wydzieliny i kazała delikatnie przemywać przez kilka dni i będzie ok. Fajnie że ojciec dziecka angażuje się w życie małej. Oby jak najdłużej 😊



Dziewczyny a jakie macie podejście do szczepień? Będziecie szczepić? Bardziej interesuje mnie wasze zdanie w obecnej sytuacji epidemii niż osobistych doświadczeń dotyczących ogólnie tematu szczepień.

[mala_iskierka]

Napisane przez Aasikk

Mala iskierka różnica to 5 lat rocznikowo a dokładnie licząc po miesiącach to 4,5. Więc starsza jest już duża, samodzielna i bardzo pomocna. No ale zawsze muszę mieć dla niej trochę czasu żeby nie poczuła się odtrącona.

Wizazanka mojej odpadł kikut pępowinowa po 12 dniach, w sumie to podczas mycia kopnęła nóżka w moją rękę i ja jej go oderwalam... No ale nawet nie plakala, krew też nie leciala więc ok. Następnego dnia miałam wizytę patronazowa i lekarz powiedział że jest ok. Położna jeszcze wyczyściła dokładnie resztki tej wydzieliny i kazała delikatnie przemywać przez kilka dni i będzie ok. Fajnie że ojciec dziecka angażuje się w życie małej. Oby jak najdłużej



Dziewczyny a jakie macie podejście do szczepień? Będziecie szczepić? Bardziej interesuje mnie wasze zdanie w obecnej sytuacji epidemii niż osobistych doświadczeń dotyczących ogólnie tematu szczepień.

Ja zobaczę co powie pediatra. Na pewno chce szczepić, raczej dodatkowe pneumokoki i meningokoki, ale to dopiero jak skończy rok i 2 lata.

U mnie będzie 6 lat i parę dni (nie wiem jeszcze ile dokładnie) także mam nadzieję, że będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Tak, to dobra wiadomość, że ojciec dziecka wykazał zainteresowanie, to ważne. Nie wiem czy pieniędzy nie powinien przelewać na konto,aby był ślad, ale to kwestia indywidualnego podejścia. Mój widuje zaje nie często la, ale to z własnego wyboru. Daje mu listę co dla małej ma kupić i w tym tygodniu w pełni się nie wywiązał dlatego niech jeszcze raz zaproponuje, że mam mówić co mi potrzeba to mu wygarnę, że również i z tym ma kłopot.

[Wizazanka1988rok]

Karmicie piersią?
Ja kurde zaczęłam trochę ja w nocy dokarmiać modyfikowanym a i ściągnęłam później swój pokarm i jej dałam bo już nie dawałam rady jak mi ciągle na tym cycku wisiała.
Nikt nie może być ze mną teraz 24 h na dobę a ja potrafiłam z nią przy cycku nawet załatwiać wczoraj nie spała w ogóle prawie i wojowała ze mną do 21 dałam butle z modyfikowanym spała do 3 później o 3 odciągane i spała do 6 pierwsza noc gdzie w końcu trochę pospałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:09 ---------- Poprzedni post napisano o 05:08 ----------

Nie wiem czy to tak zdrowo dokarmiać ale nie mam wyjścia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:10 ---------- Poprzedni post napisano o 05:09 ----------

Teraz mam ją przy cycku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Teraz codziennie tak dokarmiać? W poniedziałek idę do lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Teraz codziennie tak dokarmiać? W poniedziałek idę do lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może zadzwoń do położnej środowiskowej, ona Ci odpowie na wszystkie takie pytania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez *Catherrine*

Może zadzwoń do położnej środowiskowej, ona Ci odpowie na wszystkie takie pytania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już pytałam dawno w szpitalu itd.
Nie są za dokarmianiem dla nich to normalne,że dziecko wisi całe godizny na cycku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Już pytałam dawno w szpitalu itd.
Nie są za dokarmianiem dla nich to normalne,że dziecko wisi całe godizny na cycku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No bo to chyba generalnie jest normalne na początku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz