Mamy Grudniowe 2019 ❤ -część 4.

[arya09]

Napisane przez sevenofnine

Czasy się widać zmieniają, bo jeszcze parę lat temu miejsce z tyłu było w ludowej mądrości uważane za najbezpieczniejsze, kanapę dla vipa itd.

Odpinanie się mi nie grozi, bo panicznie boję się jazdy bez pasów. Po mieście na parę minut pewnie bujnę się na przód, ale jakiekolwiek trasy robimy samymi autostradami (ograniczone możliwości zatrzymywania się) i na godzinę-półtorej drogi bez nieprzewidzianych korków/wypadków. Jeśli dziecko w tym czasie zacznie grymasić, to co mamy zrobić, stawać na awaryjnym, żebym się przesiadała na tył? Trochę średnia perspektywa na np. A2 Łódź-Warszawa

No w takiej sytuacji trzeba by pewnie zjechać na postój, co ileś km pewnie są WC, nie mam pojęcia. Zatrzymywanie awaryjne na autostradzie na pewno nie jest bezpieczne i raczej w ostateczności jakby się coś strasznego działo.
Tu artykuł z 2012 roku, więc to nie jest jakaś nowość https://fotelik.info/pl/news/mama-si...rzodu,327.html


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sevenofnine]

Napisane przez arya09

No w takiej sytuacji trzeba by pewnie zjechać na postój, co ileś km pewnie są WC, nie mam pojęcia. Zatrzymywanie awaryjne na autostradzie na pewno nie jest bezpieczne i raczej w ostateczności jakby się coś strasznego działo.
Tu artykuł z 2012 roku, więc to nie jest jakaś nowość https://fotelik.info/pl/news/mama-si...rzodu,327.html


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Są miejsca obsługi podróżnych, ale właśnie co ileś kilometrów, chyba zależy od roku budowy danego odcinka. Czas dojazdu też zależy od natężenia ruchu, maksymalnej prędkości itd. Zawsze rzucam mięsem na rodziców, którzy odpalają awaryjne i stają sobie z boczku, żeby wysadzić bombelka na siku za barierkę... i nie chcę być takim rodzicem. To jest koszmarne zagrożenie na zatłoczonych odcinkach albo podczas powrotów z wakacji, kiedy zwykłe zmiany pasa kończą się hamowaniem awaryjnym 20 samochodów dalej :|

[midusia86]

Napisane przez gosiulam185

Powiedziała, że gaziki nie pobudzają sutków do wydzielania oksytocyny. Nie stymuluje sutków dotykiem, nie drażni, hartuje je pod względem odporności na pękanie. Ogólnikowo patrząc, że każde dotykanie sutka powoduje wydzielanie oksytocyny to musiałabym chodzić nago bo wszystko uwiera mnie w sutki, czy bluzka, gdy nie mam stanika czy nawet dobrze dopasowany stanik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale jak inaczej ma je „hartować”, jak nie przez pocieranie właśnie? Ja to tak raczej rozumiem... no i jeżeli to miałoby być takie samo pocieranie, jak bluzka, to sama ta bluzka czy stanik by zahartowały Ja nie to, żebym jakoś się specjalnie na tym znała, ale mocno sie na to uczula i u mnie jakby sie to trochę sprawdziło chyba nawet...

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez Mylukier

Dobra, to ja namieszałam... Chodziło mi o Lionelo twee, lanilosh podobno jest ok . Sorki za zamieszanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uffff... bo bym jeszcze musiała wrócić do rozkmin nad laktatorem a to już prze ciąża było zadecydowane

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez arya09

Jazda z tylu z dzieckiem jest niebezpieczna dla dziecka i Ciebie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale dlaczego? Przy poprawnym zapięciu każdego z nich?

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez voice_of_silence

Dziewczyny, które planują wielopieluchowanie, czy kupowałyście bodziaki / śpioszki / pajace? Ja uznałam, że temat zostawię sobie na sam koniec. Tzn. korzystając z okazji kupiłam kilka używanych otulaczy pul i wkładów, ale najbardziej mi serce bije do wełny i chciałam się tym zająć teraz, ale chyba tego nie przemyślałam. Czy mi się uda zapiąć w ogóle te bodziaki na wielopupce? Najmniej mam kaftaników, a koszulek wcale. Nie chcę już nic dokupować, bo to nie ma sensu. Zimą mi też nie zależy specjalnie żeby mi się dziecko chwaliło pieluchami (wiadomo, niektóre są tak śliczne, że szkoda zakrywać). Ale czy ja tę dupeczkę upchnę w body?

Ja miałam chyba TYLKO takie ciuszki na początek, bo te wszystkie podwijające się kaftaniki to nie na moje nerwy i powiem ci, ze zupełnie nie kumalam tych problemów z nocy, które maja łaski na fb. Tylko nie wiem czy nie dlatego, ze 1. Pitul nie był wielkim siłaczem i ja miałam same fajne, zgrabne pieluszki 2.Pitul był szybko dość pulchny i może przez to zakładałam my większe body i na długosc spokojnie wystarczało...?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[arya09]

Napisane przez midusia86

No ale jak inaczej ma je „hartować”, jak nie przez pocieranie właśnie? Ja to tak raczej rozumiem... no i jeżeli to miałoby być takie samo pocieranie, jak bluzka, to sama ta bluzka czy stanik by zahartowały Ja nie to, żebym jakoś się specjalnie na tym znała, ale mocno sie na to uczula i u mnie jakby sie to trochę sprawdziło chyba nawet...

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------





Uffff... bo bym jeszcze musiała wrócić do rozkmin nad laktatorem a to już prze ciąża było zadecydowane

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------




Ale dlaczego? Przy poprawnym zapięciu każdego z nich?

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------





Ja miałam chyba TYLKO takie ciuszki na początek, bo te wszystkie podwijające się kaftaniki to nie na moje nerwy i powiem ci, ze zupełnie nie kumalam tych problemów z nocy, które maja łaski na fb. Tylko nie wiem czy nie dlatego, ze 1. Pitul nie był wielkim siłaczem i ja miałam same fajne, zgrabne pieluszki 2.Pitul był szybko dość pulchny i może przez to zakładałam my większe body i na długosc spokojnie wystarczało...?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Info wyżej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ola0731]

Napisane przez midusia86

No ale jak inaczej ma je „hartować”, jak nie przez pocieranie właśnie? Ja to tak raczej rozumiem... no i jeżeli to miałoby być takie samo pocieranie, jak bluzka, to sama ta bluzka czy stanik by zahartowały Ja nie to, żebym jakoś się specjalnie na tym znała, ale mocno sie na to uczula i u mnie jakby sie to trochę sprawdziło chyba nawet...

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------





Uffff... bo bym jeszcze musiała wrócić do rozkmin nad laktatorem a to już prze ciąża było zadecydowane

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------




Ale dlaczego? Przy poprawnym zapięciu każdego z nich?

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------





Ja miałam chyba TYLKO takie ciuszki na początek, bo te wszystkie podwijające się kaftaniki to nie na moje nerwy i powiem ci, ze zupełnie nie kumalam tych problemów z nocy, które maja łaski na fb. Tylko nie wiem czy nie dlatego, ze 1. Pitul nie był wielkim siłaczem i ja miałam same fajne, zgrabne pieluszki 2.Pitul był szybko dość pulchny i może przez to zakładałam my większe body i na długosc spokojnie wystarczało...?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W razie czego można jeszcze kupić takie "przedłużki" do body. Nie wiem jak się dokładnie to nazywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Napisane przez voice_of_silence

Dziewczyny, które planują wielopieluchowanie, czy kupowałyście bodziaki / śpioszki / pajace? Ja uznałam, że temat zostawię sobie na sam koniec. Tzn. korzystając z okazji kupiłam kilka używanych otulaczy pul i wkładów, ale najbardziej mi serce bije do wełny i chciałam się tym zająć teraz, ale chyba tego nie przemyślałam. Czy mi się uda zapiąć w ogóle te bodziaki na wielopupce? Najmniej mam kaftaników, a koszulek wcale. Nie chcę już nic dokupować, bo to nie ma sensu. Zimą mi też nie zależy specjalnie żeby mi się dziecko chwaliło pieluchami (wiadomo, niektóre są tak śliczne, że szkoda zakrywać). Ale czy ja tę dupeczkę upchnę w body?

Ja nie mam chyba żadnej bluzeczki, same body i pajace. Nie mam w ogóle pulu, sama wełna. W sumie to nie wiem, co będę z tym robić, zobaczę, ale wydaje mi się, ze wcisnę to normalnie jakoś.
Pisałam z laska, od której kupowałam wyprawkę nb i pisała ze normalnie spoko się mieściła w body.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

A co do tego jeżdżenia z tylu to już nie jest tak ze miejsce za kierowca jest najbezpieczniejsze? Bo na tym się zatrzymałam szczerze mówiąc i trochę mnie dziwi to co tutaj piszecie, ze z tylu jest niebezpiecznie.
A jak jadą sami dorośli?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mylukier]

Napisane przez voice_of_silence

Dziewczyny, które planują wielopieluchowanie, czy kupowałyście bodziaki / śpioszki / pajace? Ja uznałam, że temat zostawię sobie na sam koniec. Tzn. korzystając z okazji kupiłam kilka używanych otulaczy pul i wkładów, ale najbardziej mi serce bije do wełny i chciałam się tym zająć teraz, ale chyba tego nie przemyślałam. Czy mi się uda zapiąć w ogóle te bodziaki na wielopupce? Najmniej mam kaftaników, a koszulek wcale. Nie chcę już nic dokupować, bo to nie ma sensu. Zimą mi też nie zależy specjalnie żeby mi się dziecko chwaliło pieluchami (wiadomo, niektóre są tak śliczne, że szkoda zakrywać). Ale czy ja tę dupeczkę upchnę w body?

Wczoraj nawet na jakiejś grupce sie zapytałam czy gatki wełniane można zakładać pod np. Pajacyk i wszyscy tam powoedzieli że można. Mi chodzilo głównie na noc. W sklepach z wielo i na allegro widzialam też specjalnie przedłużki do bodziaków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rzeczozn]

Napisane przez biedro87

Zobaczcie jakie mm sa! Chyba kupię na wszelki wypadek mleko w takiej buteleczce lub w kartoniku.

Takie mm dają na porodowkach, dziecko karmią wtedy strzykawką albo ewentualnie rozdają jednorazowe smoczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Ja to nie wiem ,te dane sie tak szybko zmieniają. Dopiero co było głośno o tym zeby nie wozic dzieci z przodu w fotelikach bo to miejsce jest najbardziej niebezpieczne, bo kierowca w sytuacji zagrozenia zycia instynktownie ratuje swoją strone. Wtedy było zalozenie zeby dziecko jezdzilo za kierowca. Teraz znow mówi sie , że za pasazerem bezpieczniej bo podczas chocby wysiadania czy wyjmowania z auta dziecka to jest strona od pasa awaryjnego/ czy w mieście chodnika.
Zdecydować sie nie mogą no ;D ja będę jeździć z przodu bo nie mam innej opcji, minikid i kiddy zajmą mi caly tyl. Między nimi będzie jezdzil pies oczywiście zapięty w swoim kojcu. Choc zaczynam rozwazac kupno dla niej skrzyni przewoznej nie wiem czy sie zmiesci na srodku. Dotychczas na dalekie trasy jezdzilam z tylu z Leo bo to bylo wygodniejsze do obslugi takiego maluszka. A już w ogole bez lusterka sobie nie moge wyobrazić ,zeby sie nie nakryl pieluszka czy kocykiem podczas jazdy. Jak raz mi sie przestawilo to lusterko to sie zatrzymałam by je poprawic. Wiadomo, ze patrzylam na niego jak moglam czyli stojąc w korku albo na swiatlach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez purple noise

Ja nie mam chyba żadnej bluzeczki, same body i pajace. Nie mam w ogóle pulu, sama wełna. W sumie to nie wiem, co będę z tym robić, zobaczę, ale wydaje mi się, ze wcisnę to normalnie jakoś.
Pisałam z laska, od której kupowałam wyprawkę nb i pisała ze normalnie spoko się mieściła w body.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

A co do tego jeżdżenia z tylu to już nie jest tak ze miejsce za kierowca jest najbezpieczniejsze? Bo na tym się zatrzymałam szczerze mówiąc i trochę mnie dziwi to co tutaj piszecie, ze z tylu jest niebezpiecznie.
A jak jadą sami dorośli?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To że miejsce za kierowcą jest najlepsze to jest mit. No jak jedziesz w cztery osoby to wiadomo ktoś z tylu musi usiąść jak jada dwie to pasażer powinien siedzieć z przodu, z tylu nie ma poduszki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Napisane przez arya09

To że miejsce za kierowcą jest najlepsze to jest mit. No jak jedziesz w cztery osoby to wiadomo ktoś z tylu musi usiąść jak jada dwie to pasażer powinien siedzieć z przodu, z tylu nie ma poduszki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale jak to nie ma? Ja mam 6 poduszek z tylu. Po jednej stronie i 6 po drugiej BMW seria 5

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez sevenofnine

Są miejsca obsługi podróżnych, ale właśnie co ileś kilometrów, chyba zależy od roku budowy danego odcinka. Czas dojazdu też zależy od natężenia ruchu, maksymalnej prędkości itd. Zawsze rzucam mięsem na rodziców, którzy odpalają awaryjne i stają sobie z boczku, żeby wysadzić bombelka na siku za barierkę... i nie chcę być takim rodzicem. To jest koszmarne zagrożenie na zatłoczonych odcinkach albo podczas powrotów z wakacji, kiedy zwykłe zmiany pasa kończą się hamowaniem awaryjnym 20 samochodów dalej :|

Ja uważam, że każdy robi jak uważa ze swoim dzieckiem przedstawiłam to tylko, bo wiem że dużo osób o tym nie słyszało. Ja np. o tym słyszałam a nie wiedziałam czemu konkretnie tak jest i na tych warsztatach bezpieczny maluch właśnie je przedstawiali stwierdziłam, że skoro z fotelikiem tyle było zachodu i czytania, aby był bezpieczny to inne rzeczy też zamierzam wprowadzić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Oczywiscie chodziło mi o poduszki z przodu, z tylu sa.dwie i kurtyna boczna po kazdej ze stron. Nie mam pretensji wiem ze sie tez tego dowiedzialyscie ale jeszcze 3 lata temu mowilo sie ze z przodu niebezpiecznie i komu tu ufac....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez arya09

Ja uważam, że każdy robi jak uważa ze swoim dzieckiem przedstawiłam to tylko, bo wiem że dużo osób o tym nie słyszało. Ja np. o tym słyszałam a nie wiedziałam czemu konkretnie tak jest i na tych warsztatach bezpieczny maluch właśnie je przedstawiali stwierdziłam, że skoro z fotelikiem tyle było zachodu i czytania, aby był bezpieczny to inne rzeczy też zamierzam wprowadzić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja coś tam słyszałam że lepiej z tyłu wozić ale nie wiedziałam dlaczego. Po warsztatach mi się rozjaśniło..

Mój synus pierwszy raz ma czkawkę (albo pierwszy raz ja ją czuję) ale to śmieszne uczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Ja w ogóle mam takie mieszane uczucia w kwestii bezpieczeństwa a grupy na fb typu osiem gwiazdek, tak jak z jednej strony jest to kopalnia wiedzy, tak z drugiej sobie często myśle „ja pier*ole” i mam ochotę się stamtąd wypisać, bo niektórzy już się naprawdę kosmicznie moim zdaniem nakręcają.

Wiadomo, od naszych lat dziecięcych to w ogóle jest przepaść w kwestii bezpieczeństwa i wszystkiego, ale no, bez przesady.

Chyba zasada zdrowego rozsądku jest najlepsza zawsze i wszędzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[arya09]

Napisane przez PatiPee

Ale jak to nie ma? Ja mam 6 poduszek z tylu. Po jednej stronie i 6 po drugiej BMW seria 5

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie chodzi o to, że nie każde auto ma. Nie jestem specjalistą z motoryzacji ten artykuł był z 2012 roku, więc już 7 lat co najmniej tak jest.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez purple noise

Ja w ogóle mam takie mieszane uczucia w kwestii bezpieczeństwa a grupy na fb typu osiem gwiazdek, tak jak z jednej strony jest to kopalnia wiedzy, tak z drugiej sobie często myśle „ja pier*ole” i mam ochotę się stamtąd wypisać, bo niektórzy już się naprawdę kosmicznie moim zdaniem nakręcają.

Wiadomo, od naszych lat dziecięcych to w ogóle jest przepaść w kwestii bezpieczeństwa i wszystkiego, ale no, bez przesady.

Chyba zasada zdrowego rozsądku jest najlepsza zawsze i wszędzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja to w ogóle nie czytam takich grup, dlatego poszłam na te warsztaty. Zgadzam się, że zdrowy rozsądek najważniejszy i każdy robi jak uważa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Purple- ja mam tak ze wszystkim... to samo jest na grupach o szczepieniu. O karmieniu czy w ogole na grupach o eko życiu.... wlasnie, zdrowy rozsadek....

Teraz jak Leo bedzie z niania jezdzil zimą kupuje mu płaszczyk i bedzie w nim jeździł, ona go nie bedzie mi zapinac pod kurtkami czy cos... wiec z dwojga zlego wole takie rozwiazanie niz np. Gruba kurtke czy chore dziecko bo w samej bluzie za zimno . Zwariowac mozna od tych wszystkich info ;D a ekoświry juz w ogole mnie do szalu doprowadzają wiec ja juz nigdzie nie jestem nic nie czytam nie patrze.... kiedys przesadzali z emolientami i ogólnie iloscia używanych kosmetyków dla dzieci a teraz w drugą stronę wszystko zmierza. Złoty środek trzeba znaleźć we wszystkim i własny rozum posiadac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Napisane przez PatiPee

Purple- ja mam tak ze wszystkim... to samo jest na grupach o szczepieniu. O karmieniu czy w ogole na grupach o eko życiu.... wlasnie, zdrowy rozsadek....

Teraz jak Leo bedzie z niania jezdzil zimą kupuje mu płaszczyk i bedzie w nim jeździł, ona go nie bedzie mi zapinac pod kurtkami czy cos... wiec z dwojga zlego wole takie rozwiazanie niz np. Gruba kurtke czy chore dziecko bo w samej bluzie za zimno . Zwariowac mozna od tych wszystkich info ;D a ekoświry juz w ogole mnie do szalu doprowadzają wiec ja juz nigdzie nie jestem nic nie czytam nie patrze.... kiedys przesadzali z emolientami i ogólnie iloscia używanych kosmetyków dla dzieci a teraz w drugą stronę wszystko zmierza. Złoty środek trzeba znaleźć we wszystkim i własny rozum posiadac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pati a czemu płaszczyk jest ok a kurtka nie? W sensie ze nie jest śliski?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mychamycha]

Napisane przez lava_cake

Witam się w nowym wątku

Wynik wyborów to porażka, ale po praz pierwszy od lat zagłosowałam zgodnie z tym co czuję, a nie na mniejsze zło, bo moja partia nie przekroczy progu wyborczego. I co najważniejsze nie jest mój głos zmarnowany

W samym lokalu u mnie spoko, łącznie spędziałam tam ok. 10 minut, nawet kolejka szła bardzo sprawnie. Dotarcie do lokalu trochę gorzej, bo w jedną stronę ok. 30 minut szłam w deszczu (ale powietrze dość ciepłe), ale postawiłam sobie taki cel, że mimo ogromnego brzucha i niepogody jakoś się dotoczę i zagłosuję.

A tak z kwestii dzieciowych, to mam pytanie do tych z Was, które zamierzają karmić piersią. Ja bym bardzo chciała, ale obawiam się, że przy moim poziomie stresu, to nie będzie wcale szło. Czy kupujecie jakieś mleko modyfikowane na wszelki wypadek?

Ja nie kupuję. Jakby co, to TZ skoczy do dogerii lub apteki.

Napisane przez arya09

Kurde, wieszam sobie pranie a tu ktoś mi za klamkę do mieszkania pociągnął zanim doszłam do drzwi to nikogo już nie było, ale światło się paliło na korytarzu. Podobno u nas w bloku często takie akcje bywały, ale mi się jeszcze nie zdarzyło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O kurde

Napisane przez Ola0731

Nie, nie. Akurat nie o to.

Tak w wielkim skrócie teściowie napalili się na zakup segmentu w Kobyłce pod Warszawą i próbują przekonać mojego męża do tego żebyśmy ten segment kupili razem z nimi i z nimi zamieszkali. I jeszcze teskt teścia że mąż ma nade mną pracować żebym się zgodziła na wspólny zakup tego segmentu.

Owszem planowaliśmy zakup segmentu ale ustalone było że nie będzie to Kobyłka (dla mnie to zadupie, a niestety z dzieckiem to większość czasu ja bede spędzać w domu i wychodzić więc chcę mieć komfort wyjścia) a mąż już zmienił zdanie i ja rozważa. A druga kwestia jest taka że ja do końca nie widzę siebie mieszkającej z teściami.

Nie po to kupowałam swoje mieszkanie bo chciałam być samodzielna żeby teraz kupować segment z treściami. I oczywiście wyjdę na zła synową bo coś czuję że będę jedyną osobą której ten pomysł się nie podoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za pozytywny dla Ciebie rozwój sytuacji. Też bym nie chciała sprzedawać własnego mieszkania, żeby mieszkać z teściami.


Skończyłam myć okna w całym mieszkaniu. Na trzy dni musiałam sobie to rozłożyć. Trochę dało mi to w kość, ale cieszę się, że już wszystkie czyste.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[PatiPee]

Purple ja chce cienki welniany płaszczyk a kurtki zimowe sa dla dzieci puchowe i wlasnie sliskie. Szukam czegos takiego. Screenshot_20191014-153926_Google.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez mychamycha

Ja nie kupuję. Jakby co, to TZ skoczy do dogerii lub apteki.



O kurde



Trzymam kciuki za pozytywny dla Ciebie rozwój sytuacji. Też bym nie chciała sprzedawać własnego mieszkania, żeby mieszkać z teściami.


Skończyłam myć okna w całym mieszkaniu. Na trzy dni musiałam sobie to rozłożyć. Trochę dało mi to w kość, ale cieszę się, że już wszystkie czyste.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Kwestia sprzedaży mieszkania nie wchodzi w grę. Też mam nadzieję że dobrze się to zakończy

A w ogóle stoję sobie i czekam na autobus, podjeżdża kierowca i pokazuje mi tabliczkę wrzuć na luz aż mi się humor poprawił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

No tyle ze ja szukam bez kaptura, a najlepiej z odpinanym kapturem. Musze meza wziac za fraki i pojechać gdzies do "wiekszego miasta" poszukac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Daj nam Ola znać np na fb jak się sprawy mają i co sądzi Twój tż Jeśli oczywiście będziesz miała ochotę o tym gadać

A no i powiedz dostałaś tą premię w końcu? Chyba mówiłaś, ze w piątek ma być ale nie wiem w który

Ja właśnie śmigam na miasto za lampką i nawilżaczem powietrza. Może uda mi się coś trafić zamiast zamawiania online. Albo chociaż obejrzeć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez Ola0731

Kwestia sprzedaży mieszkania nie wchodzi w grę. Też mam nadzieję że dobrze się to zakończy

A w ogóle stoję sobie i czekam na autobus, podjeżdża kierowca i pokazuje mi tabliczkę wrzuć na luz aż mi się humor poprawił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha ,no i git kierowca ;D takie male rzeczy a cieszą

Dzis bylby moj ostatni dzien pracy a w obecnej sytuacji... czekam na info do piątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

W sensie po rozmowach daj znać heheh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez Ola0731

Kwestia sprzedaży mieszkania nie wchodzi w grę. Też mam nadzieję że dobrze się to zakończy

A w ogóle stoję sobie i czekam na autobus, podjeżdża kierowca i pokazuje mi tabliczkę wrzuć na luz aż mi się humor poprawił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe trafił idealnie w nastrój


Kupiłam dziś przed drugim praniem te chusteczki wyłapujące kolor i chyba działają, bo 4 pranie już trochę pomieszałam, wrzuciłam dwie te chusteczki i nic nie zafarbowało, a one były całe w kolorze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

A propo jeszcze prania dzieki Ivi za to info. Musze sie doedukowac brzmi spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Dzięki dziewczyny za info o pieluszkach wielo! Te przedłużki brzmią fantastycznie, nie wiedziałam że coś takiego istnieje <3

[purple noise]

Voice ja tylko czytałam ze nie zawsze te przedłużki działają, w sensie nie zawsze maja kompatybilne napki.

W ogóle sobie myśle ze takie body co maja w kroku 3 poziomy regulacji tak jak stanik to by była super sprawa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[voice_of_silence]

Napisane przez purple noise

Voice ja tylko czytałam ze nie zawsze te przedłużki działają, w sensie nie zawsze maja kompatybilne napki.

W ogóle sobie myśle ze takie body co maja w kroku 3 poziomy regulacji tak jak stanik to by była super sprawa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zwrócę na to uwagę, dzięki.