Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Pokaż wyniki sondy: Który aspekt dotyczący nowo kupionego mieszkania spędza Ci sen z powiek?
Uciążliwi sąsiedzi 26 46,43%
Głośne ciągi komunikacyjne w pobliżu bloku 8 14,29%
Niedoróbki dewelopera 5 8,93%
Niewyciszone mieszkanie 12 21,43%
Kiepska komunikacja z innymi częściami miasta 9 16,07%
Nieestetyczna i zaniedbana okolica 7 12,50%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 56. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-06-02, 13:39   #1
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906

Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?


Masz za sobą cały proces szukania, sprawdzania i finalnie kupowania mieszkania? Sprawdzałaś wiele ważnych wytycznych (deweloper, lokalizacja, okolica), a mimo to czegoś żałujesz? Napisz!

Wątek mocno plotkowy, nakierowany na podzielenie się swoimi doświadczeniami dotyczącymi wyboru mieszkania. Jeśli teraz już po fakcie wiesz, że coś mogłaś zrobić inaczej, zwrócić uwagę na inne aspekty, wybrać inne rozmieszczenie względem stron świata, lepiej przyjrzeć się okolicy, popytać o sąsiadów, zmienić piętro itd - podziel się z nami To może być bardzo pomocne dla innych osób, które przymierzają się do szukania mieszkania i finalizacji jego kupna.

Czego można żałować po kupnie mieszkania?
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 14:03   #2
43c56b005e175578c737af668227e4cac658fbb4_65667f297924c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 296
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Brak piwnicy. Nigdy więcej nie kupiłabym już mieszkania bez piwnicy/komórki lokatorskiej.
43c56b005e175578c737af668227e4cac658fbb4_65667f297924c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 14:06   #3
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 14:51   #4
Jacqueline27
Raczkowanie
 
Avatar Jacqueline27
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 479
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Bez osobnej kuchni, aneks kuchenny nie spełnia moich wymogów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
"Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać"
Jacqueline27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 16:38   #5
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Brak miejsca parkingowego w garażu.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 16:58   #6
drazetkaa
Czerwcowa PM
 
Avatar drazetkaa
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 609
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Nie sprawdzenie o której smieciarka wjeżdża na osiedle...

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Pomóż Sandrze, proszę - wpłać chociaż 1 zł.
drazetkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 17:41   #7
kapsw
Rozeznanie
 
Avatar kapsw
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 782
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Nieprzemyślany aneks - mały i o dziwnym układzie (wnęka w pokoju jakby), teraz brałabym mieszkanie o maksymalnie kwadratowym/prostokątnym salonie z aneksem, tak żeby móc ciągiem zaprojektować kuchnię, a nie kombinować z meblami do kuchni (mało wymiarowe).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. / Andrzej Sapkowski
kapsw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-06-02, 18:02   #8
syyyyyylwia
cat lady
 
Avatar syyyyyylwia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 312
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Akurat dom, ale sąsiedzi. Widziałam staruszka, przyjęłam a jakaś parka emerytów, będzie spokojnie. A tu parę pokoleń patologii. Problematycznej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
syyyyyylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 18:23   #9
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

[1=43c56b005e175578c737af6 68227e4cac658fbb4_65667f2 97924c;88740528]Brak piwnicy. Nigdy więcej nie kupiłabym już mieszkania bez piwnicy/komórki lokatorskiej.[/QUOTE][1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;88740836]Brak miejsca parkingowego w garażu.[/QUOTE]Tak, te braki są bardzo uciążliwe na dłuższą metę, warto mocno mieć to na uwadze. Dzięki!
Cytat:
Napisane przez drazetkaa Pokaż wiadomość
Nie sprawdzenie o której smieciarka wjeżdża na osiedle...

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
Ooo tak, śmieciarka i położenie śmietnika to mocne punkty przy wyborze konkretnego mieszkania na osiedlu. Obecnie na moim osiedlu w lecie zapachy dobiegające ze śmietnika ciągną się bardzo daleko, a blok stoi bardzo blisko. Warto o tym pamiętać.
A tak teraz myślę - czy przy rynku pierwotnym deweloper uwzględnia umieszczenie śmietnika na planie? W sumie nie spotkałam się z tym...
Cytat:
Napisane przez kapsw Pokaż wiadomość
Nieprzemyślany aneks - mały i o dziwnym układzie (wnęka w pokoju jakby), teraz brałabym mieszkanie o maksymalnie kwadratowym/prostokątnym salonie z aneksem, tak żeby móc ciągiem zaprojektować kuchnię, a nie kombinować z meblami do kuchni (mało wymiarowe).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oo też ważne - lepiej jeden prosty ciąg mebli i z głowy.
Cytat:
Napisane przez syyyyyylwia Pokaż wiadomość
Akurat dom, ale sąsiedzi. Widziałam staruszka, przyjęłam a jakaś parka emerytów, będzie spokojnie. A tu parę pokoleń patologii. Problematycznej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, sąsiedzi to największa niewiadoma i źródło potencjalnie największych kłopotów. Niby można pójść pozapoznawac się czy powypytywac o okolicę, ale nawet to nie da gwarancji, że za kilka miesięcy lokatorzy się zmienią i nie wprowadzi się ktoś bardzo zaburzający codzienną egzystencję. Współczuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 18:26   #10
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

brak balkonu.

Nie było mnie wtedy stać a byłoby miejsce na pranie lub poranną kawę
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 19:58   #11
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Tak, te braki są bardzo uciążliwe na dłuższą metę, warto mocno mieć to na uwadze. Dzięki!Ooo tak, śmieciarka i położenie śmietnika to mocne punkty przy wyborze konkretnego mieszkania na osiedlu. Obecnie na moim osiedlu w lecie zapachy dobiegające ze śmietnika ciągną się bardzo daleko, a blok stoi bardzo blisko. Warto o tym pamiętać.
A tak teraz myślę - czy przy rynku pierwotnym deweloper uwzględnia umieszczenie śmietnika na planie? W sumie nie spotkałam się z tym...Oo też ważne - lepiej jeden prosty ciąg mebli i z głowy.Tak, sąsiedzi to największa niewiadoma i źródło potencjalnie największych kłopotów. Niby można pójść pozapoznawac się czy powypytywac o okolicę, ale nawet to nie da gwarancji, że za kilka miesięcy lokatorzy się zmienią i nie wprowadzi się ktoś bardzo zaburzający codzienną egzystencję. Współczuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak uwzględnia. Są też przepisy określające położenie śmietnika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-02, 20:40   #12
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Metrażu. Wydawało się, że 3 pokoje na 53 m wystarczą. Nie wystarczają.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 07:36   #13
9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 496
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Ta sonda coś nie działa. Wybrałam opcję a potem pokazały się wyniki z info, że na wybraną przeze mnie opcję nikt nie głosował

W moim przypadku jest mnóstwo usterek, deweloper okazał się patodeweloperem. Nie ma tygodnia, żebym nie zgłaszała, że coś nie działa. Pewnie w końcu pójdę z tym do sądu, żądając zwrotu części zapłaconej ceny.

Kupując mieszkanie nie planuje się czegoś takiego. To męczące, zajmuje dużo czasu a uczucie, że deweloper cię olewa i nie chce wypełniać swoich obowiązków jest frustrujące. Pozostaje sąd, ale to koszty i znowu strata czasu, który można by spożytkować na coś lepszego.

Niestety, takich deweloperów jest wielu. Ja szukałam informacji na jego temat zanim zdecydowałam się na zakup i info było czasami dobre czasami złe ale inni deweloperzy mieli tak samo.

Edytowane przez 9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81
Czas edycji: 2021-06-03 o 07:41
9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 09:31   #14
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

teraz przeszkadza mi brak osobnego WC, bylo na mojej liscie, ale inne punkty zdecydowanie byly wazniejsze
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 09:44   #15
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88741536]Ta sonda coś nie działa. Wybrałam opcję a potem pokazały się wyniki z info, że na wybraną przeze mnie opcję nikt nie głosował

W moim przypadku jest mnóstwo usterek, deweloper okazał się patodeweloperem. Nie ma tygodnia, żebym nie zgłaszała, że coś nie działa. Pewnie w końcu pójdę z tym do sądu, żądając zwrotu części zapłaconej ceny.

Kupując mieszkanie nie planuje się czegoś takiego. To męczące, zajmuje dużo czasu a uczucie, że deweloper cię olewa i nie chce wypełniać swoich obowiązków jest frustrujące. Pozostaje sąd, ale to koszty i znowu strata czasu, który można by spożytkować na coś lepszego.

Niestety, takich deweloperów jest wielu. Ja szukałam informacji na jego temat zanim zdecydowałam się na zakup i info było czasami dobre czasami złe ale inni deweloperzy mieli tak samo.[/QUOTE]Sonda jest i tak widoczna tylko na desktopie, więc dla bardzo małej liczby czytelników.
Gdzie jest nowa wersja aplikacji ja się pytam Miała być na początku roku z tego co było pisane kiedyś.

Współczuję przebojów z deweloperem. Masakra z tymi niedorobkami. Ale tak jak napisałaś - każdy deweloper ma negatywne opinie w necie, nie ma oficjalnie nieskazitelnego.[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88741623]teraz przeszkadza mi brak osobnego WC, bylo na mojej liscie, ale inne punkty zdecydowanie byly wazniejsze[/QUOTE]A ile domowników?
Ja właśnie obecnie stoję za tym, że osobne WC jest nam całkowicie zbędne, ale nie zamierzamy powiększać rodziny, więc to pewnie inna sytuacja.



[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88741164]Tak uwzględnia. Są też przepisy określające położenie śmietnika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Kurcze, a nigdy nie widziałam śmietnika na planie powinien być widoczny już na planie podawanym na stronie inwestycji? Pokażesz jakiś przykład?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Edytowane przez squirrelqa
Czas edycji: 2021-06-03 o 09:59
squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 10:03   #16
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Sonda jest i tak widoczna tylko na desktopie, więc dla bardzo małej liczby czytelników.
Gdzie jest nowa wersja aplikacji ja się pytam Miała być na początku roku z tego co było pisane kiedyś.

Współczuję przebojów z deweloperem. Masakra z tymi niedorobkami. Ale tak jak napisałaś - każdy deweloper ma negatywne opinie w necie, nie ma oficjalnie nieskazitelnego.A ile domowników?
Ja właśnie obecnie stoję za tym, że osobne WC jest nam całkowicie zbędne, ale nie zamierzamy powiększać rodziny, więc to pewnie inna sytuacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mieszkanie kupowalam jako singiel, wiec osobne WC bylo na koncu listy. Teraz mieszka u mnie H. i czasami mysle ze fajnie byloby miec osobne WC- w ciagu tygodnia wstajemy o roznych porach, wiec da sie zyc
Co bardziej mi "doskwiera" to brak jeszcze jednego pokoju na biuro
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 10:58   #17
Kaja8686
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 105
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Temat dla mnie, bo właśnie stoję przed taką decyzją. Piszcie jak najwięcej


Ja mam to w miarę przemyślane, co najmniej 3 pokoje na co najmniej 60 metrach - 2 osoby bez zamiaru powiększenia rodziny, osobna kuchnia, a nie żaden aneks, balkon, piwnica, a najlepiej piwnica i komórka, winda, ewentualnie 1 piętro, lokalizacja centrum miasta albo dzielnice sąsiadujące, ale do 1,5 km od stacji kolejowej (jest ich kilka w mieście), bo mam bardzo dobry dojazd pociągiem do pracy, jakiś dyskont spożywczy w pobliżu i tereny zielone. Interesuje mnie rynek wtórny, więc odpadają problemy z deweloperem, jednak sąsiedztwo faktycznie może być tym co sprawi największe problemy.
Kaja8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 11:23   #18
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Mnie przeszkadza umiejscowienie kuchni- aneksu. Nie ma okna i jest ciemna.
Była opcja kuchni z oknem ( w tym samym budynku ), ale pokoje byłyby przejściowe i mieszkanie nie od nasłonecznionej strony ( słońce się zimą przydaje, bo mieszkania nie trzeba nadmiernie dogrzewać, zawsze ciepłe ), więc padło na rozkładowe mieszkanie z dużym tarasem i ciemną kuchnią.
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 11:38   #19
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Okna od południowego zachodu, udaru można dostać w cieplejszych miesiącach. Za mały metraż, no ale na taki nas było wtedy stać, ale docelowo 50 metrów na dwie osoby to sporo za mało dla nas. Balkon w sumie jest kompletnie nieużywany, bo w zimie za zimno, a w lecie nawala tym słońcem od 12, że aż się odechciewa wychodzić. To wynika bezpośrednio z wielkości mieszkania, ale brak miejsca do przechowywania rzeczy, niby mamy komórkę, ale się zapchała pierwszego czy drugiego roku i potem był wieczny problem z organizacją przestrzeni. A jak już ktoś przytargał dodatkowe hobby wymagające materiałów/sprzętu to cały salon się zawalał rzeczami. Brak osobnego biura do pracy. Na etapie meblowania przegieliśmy z rozmiarem mebli, duży stół, ogromne łóżko, ogromny telewizor i mieszkanie jeszcze bardziej się zawalało. Wszystkie meble łazienkowe nam się już zaczęły odwarstwiać od wilgoci, więc na tym na pewno nie warto oszczędzać, bo wszystkie do wymiany po kilku latach. Z dobrych decyzji to postawiliśmy dodatkową ściankę między przedpokojem a salonem, co wydzieliło fajną wnękę w salonie na kącik telewizyjny, jednak w tak małym mieszkaniu ogromne pokoje ciężej umeblować rozsądnie, bo często na środku zostaje dużo nieużywanej przestrzeni.

A, no i najważniejsze, wynajełabym projektanta wnętrz. Przynajmniej połowa dramatów by odpadła, jednorazowy wydatek, a procentuje latami, przestrzeń też od początku byłaby lepiej wykorzystana, a nie robiona "na oko" przez dwójkę ludzi, którzy nie wiedzą do końca co robią.

Edytowane przez amillia
Czas edycji: 2021-06-03 o 11:43
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-03, 12:08   #20
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Sonda jest i tak widoczna tylko na desktopie, więc dla bardzo małej liczby czytelników.
Gdzie jest nowa wersja aplikacji ja się pytam Miała być na początku roku z tego co było pisane kiedyś.

Współczuję przebojów z deweloperem. Masakra z tymi niedorobkami. Ale tak jak napisałaś - każdy deweloper ma negatywne opinie w necie, nie ma oficjalnie nieskazitelnego.A ile domowników?
Ja właśnie obecnie stoję za tym, że osobne WC jest nam całkowicie zbędne, ale nie zamierzamy powiększać rodziny, więc to pewnie inna sytuacja.




Kurcze, a nigdy nie widziałam śmietnika na planie powinien być widoczny już na planie podawanym na stronie inwestycji? Pokażesz jakiś przykład?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chodzi ci o te plany na stronach internetowych? Tam też nie widziałam, jedynie rozmieszczenie budynków względem siebie. Ale jak już ktoś pofatyguje się na spotkanie z deweloperem to powinien mieć przedstawiony plan zagospodarowania całego terenu. Jest to również załącznik do umowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 12:27   #21
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88741892]Chodzi ci o te plany na stronach internetowych? Tam też nie widziałam, jedynie rozmieszczenie budynków względem siebie. Ale jak już ktoś pofatyguje się na spotkanie z deweloperem to powinien mieć przedstawiony plan zagospodarowania całego terenu. Jest to również załącznik do umowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak, o tych planach na stronach internetowych pisałam. Dzięki za informację o tym planie zagospodarowania całego terenu, to dla mnie bardzo istotne, bo obecne miejsce zamieszkania właśnie mocno daje mi w kość przez rzeczy, które na tym planie powinny być pokazane, czyli umiejscowienie ochrony oraz furtki do osiedla (to drugie prawdopodobnie na zwykłym planie internetowym może się znaleźć, ale już ochrona raczej nie).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 12:28   #22
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 13:00   #23
ojejuniu1974
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 715
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Okna od południowego zachodu, udaru można dostać w cieplejszych miesiącach. Za mały metraż, no ale na taki nas było wtedy stać, ale docelowo 50 metrów na dwie osoby to sporo za mało dla nas. Balkon w sumie jest kompletnie nieużywany, bo w zimie za zimno, a w lecie nawala tym słońcem od 12, że aż się odechciewa wychodzić. To wynika bezpośrednio z wielkości mieszkania, ale brak miejsca do przechowywania rzeczy, niby mamy komórkę, ale się zapchała pierwszego czy drugiego roku i potem był wieczny problem z organizacją przestrzeni. A jak już ktoś przytargał dodatkowe hobby wymagające materiałów/sprzętu to cały salon się zawalał rzeczami. Brak osobnego biura do pracy. Na etapie meblowania przegieliśmy z rozmiarem mebli, duży stół, ogromne łóżko, ogromny telewizor i mieszkanie jeszcze bardziej się zawalało. Wszystkie meble łazienkowe nam się już zaczęły odwarstwiać od wilgoci, więc na tym na pewno nie warto oszczędzać, bo wszystkie do wymiany po kilku latach. Z dobrych decyzji to postawiliśmy dodatkową ściankę między przedpokojem a salonem, co wydzieliło fajną wnękę w salonie na kącik telewizyjny, jednak w tak małym mieszkaniu ogromne pokoje ciężej umeblować rozsądnie, bo często na środku zostaje dużo nieużywanej przestrzeni.

A, no i najważniejsze, wynajełabym projektanta wnętrz. Przynajmniej połowa dramatów by odpadła, jednorazowy wydatek, a procentuje latami, przestrzeń też od początku byłaby lepiej wykorzystana, a nie robiona "na oko" przez dwójkę ludzi, którzy nie wiedzą do końca co robią.
U mnie podobnie:
- okna od południa w salonie
- wielki, nieuzywany balkon
- duzy, nieuzywany stół
ojejuniu1974 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 13:34   #24
Kaja8686
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 105
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

balkon ma największy sens jak ktoś pali, teraz mam balkon, ale w ogóle na niego nie wychodzę, za to mój palący chłopak bardzo dużo. Duży stół ma sens jak ktoś przyjmuje dużo gości, jeśli nie to faktycznie bez sensu. O usytuowaniu względem stron świata też można bardzo dużo powiedzieć, teraz mam wschód-zachód i jest to dla mnie idealne, u moich rodziców kuchnia jest od południa i było bardzo gorąco, ale zawsze można zainstalować rolety.
Kaja8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 14:23   #25
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez Kaja8686 Pokaż wiadomość
balkon ma największy sens jak ktoś pali, teraz mam balkon, ale w ogóle na niego nie wychodzę, za to mój palący chłopak bardzo dużo. Duży stół ma sens jak ktoś przyjmuje dużo gości, jeśli nie to faktycznie bez sensu. O usytuowaniu względem stron świata też można bardzo dużo powiedzieć, teraz mam wschód-zachód i jest to dla mnie idealne, u moich rodziców kuchnia jest od południa i było bardzo gorąco, ale zawsze można zainstalować rolety.
Ja nie palę, a bardzo dużo siedzę na balkonie lubię sobie poleżeć na leżaczku i poczytac albo napić się piwa wieczorem i popatrzeć w gwiazdy. Za to mam taki kontrowersyjny pogląd, że palenie na balkonie powinno być zakazane
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 14:51   #26
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
A, no i najważniejsze, wynajełabym projektanta wnętrz.
Myślę, że ja też bym tak zrobiła.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 15:04   #27
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
Ja nie palę, a bardzo dużo siedzę na balkonie lubię sobie poleżeć na leżaczku i poczytac albo napić się piwa wieczorem i popatrzeć w gwiazdy. Za to mam taki kontrowersyjny pogląd, że palenie na balkonie powinno być zakazane
Haha też mam taki pogląd Na szczęście palaczy jest co raz mniej, więc jest całkiem spora szansa, że nie trafi się na kopciucha okno w okno czy balkon w balkon. Mnie niestety ten cudowny aromat wita z samego rana, gdy ochrona wychodzi na papierosa-rozchodniaczka przy zmianie warty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 15:10   #28
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Cytat:
Napisane przez ojejuniu1974 Pokaż wiadomość
U mnie podobnie:
- okna od południa w salonie
- wielki, nieuzywany balkon
- duzy, nieuzywany stół
U mnie stol pelnil przede wszystkim role dekoracyjna, a przestalismy go uzywac, kiedy wstawilam do kuchni stolik sniadaniowy.
od zeszlego roku H. przy nim pracuje, kiedy ja zostaje na HO
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 15:49   #29
kolorowa90
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 609
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Ja zaluje ze kupilam za mały metraż, dla 1 osoby 55m bylo okej ale juz przy dwóch i dwóch kotach brakuje miejsca, dodatkowo nie mogę przeboleć faktu, że połączyłam jeden pokój z kuchnią, a pierwotnie w planie byly dwa oddzielne i mala kuchnia. Warto też zwrocic uwagę by w miare możliwości kupic na najwyższym piętrze gdyż pozniej wszystkie dobytki sąsiadów laduja na balkonie...i tak jak ktoś wczesniej wspomnial te obok śmietnika czy nad lokalami usługowymi sa tańsze z wiadomych przyczyn

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kolorowa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-03, 17:02   #30
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Kupiłam mieszkanie i żałuję... no właśnie - czego?

Nie wyobrazam sobie nie mieć balkonu. Mieszkałam przez 7 lat w UK, a tam praktycznie nie ma balkonów + pogoda do d. Marzyłam o balkonie. Nie ma nic lepszego niż poranna kawa w promieniach słońca. Kotka nasza tez często przesiaduje na balkonie.

Ktoś się też wyżej skarżył na słońce. Akurat nasze mieszkanie jest od wschodu i północy - mamy słońce wcześnie rano z jednej strony balkonu (tak do ok. 11-ej rano), i z drugiej od ok. 16-ej/17-ej. Bardzo ciężko jest z jakimikolwiek kwiatkami - mało co się utrzyma. Przez cały dzień mamy cień, co jest fajne jedyne w duże upały, ale takich dni w ciągu roku jest mało. Gdybym miała wybrać po raz drugi, to bym zdecydowanie brała mieszkanie z inną ekspozycją okien. Kwestia osobistych preferencji - lubie słońce, lubie jak jest bardzo ciepło.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2021-06-03 o 17:05
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-05-25 20:01:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:02.