Ćwiczycie regularnie? Plotkowo-aktywnie

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Byłam na tym basenie, specjalnie kupiłam sobie okulary, bo miałam zamiar wreszcie zacząć pływać z zanurzona głową. Na początku coś tam próbowałam, ale męczyło mnie to, nie wiedziałam jak oddychać i miałam wrażenie, że się dusze, więc odpuściłam. Okulary tylko mnie wkurzaly, bo nic przez nie nie widziałam. Plywalam głównie na plecach, bo tylko to mi w miarę wychodzi Taki ze mnie pływak roku.
Nawet wzielabym jakieś lekcje, żeby ktoś mi przypomniał, jak się pływa z głową pod wodą, bo najlepsze, że jako dziecko umiałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaksy]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87406526]Byłam na tym basenie, specjalnie kupiłam sobie okulary, bo miałam zamiar wreszcie zacząć pływać z zanurzona głową. Na początku coś tam próbowałam, ale męczyło mnie to, nie wiedziałam jak oddychać i miałam wrażenie, że się dusze, więc odpuściłam. Okulary tylko mnie wkurzaly, bo nic przez nie nie widziałam. Plywalam głównie na plecach, bo tylko to mi w miarę wychodzi Taki ze mnie pływak roku.
Nawet wzielabym jakieś lekcje, żeby ktoś mi przypomniał, jak się pływa z głową pod wodą, bo najlepsze, że jako dziecko umiałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja znowu umiem pływać tylko z głową pod wodą, nie potrafię jej wyciągnąć Dlatego płynę tylko od oddechu do oddechu

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez jaksy

Ja znowu umiem pływać tylko z głową pod wodą, nie potrafię jej wyciągnąć Dlatego płynę tylko od oddechu do oddechu

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

Jak to?
Musimy się spotkać i jedna będzie uczyła drugą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaksy]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87406652]Jak to?
Musimy się spotkać i jedna będzie uczyła drugą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Na tym etapie skończył mi się wf na studiach i więcej się nie nauczyłam Hahah jest to myśl. Właśnie myślałam o jakimś kursie, ale potem odkryłam siłownię (w mojej sieci tylko jedna miała basen, ale mi ją zamknęli).

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Ja plywam z głową nad wodą, inaczej nie umiem. Miałam kiedyś plany wzięcia lekcji pływania, poszłam na basen, po 15 minutach wyszłam. Nie lubię basenu, w ogóle pierwszy raz byłam na basenie w wieku chyba 25 lat, drugi i ostatni raz po 30stce
XCO jest fajne, będę chodzić tylko kurde jakoś te zajęcia są łatwe, nie mogę się zmęczyć Potrzebuje czegoś, żeby paść na twarz, chyba będę dodatkowo robić HIIT.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87406526]Byłam na tym basenie, specjalnie kupiłam sobie okulary, bo miałam zamiar wreszcie zacząć pływać z zanurzona głową. Na początku coś tam próbowałam, ale męczyło mnie to, nie wiedziałam jak oddychać i miałam wrażenie, że się dusze, więc odpuściłam. Okulary tylko mnie wkurzaly, bo nic przez nie nie widziałam. Plywalam głównie na plecach, bo tylko to mi w miarę wychodzi Taki ze mnie pływak roku.
Nawet wzielabym jakieś lekcje, żeby ktoś mi przypomniał, jak się pływa z głową pod wodą, bo najlepsze, że jako dziecko umiałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Moim zdaniem się nieefektywnie pływa z głową nad wodą. Żaba umiem pięknie pływać z zanurzeniem, ale co z tego, jak mi lekarz odradza ten styl. Kraulem nie umiem pływać, topie się.
Także ja też pływam tylko na plecach.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[ViLLeMkA]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87405908]Kurde, porobilam sobie teraz parę zdjęć w kostiumie na plaży. Porównałam je z tymi sprzed paru lat i niebo, a ziemia. :/ Od tego czasu przytylam raptem 6 kg. Nie mam za dużo kilo, moje BMI to 19.8.
Wtedy miałam płaski brzuch, jędrne wszystko.
Teraz jak na siebie patrzę, to widzę, że jestem ulana. Do tego wystający brzuch. Chyba klasyczne skinny fat.
No nie podoba mi się to kompletnie.
Wiem, że zaraz mi ktoś napisze, że przesadzam i wcale koło 30 się nie zaczyna ciało zmieniać, ale ja to naprawdę widzę.
Te parę lat temu nie robiłam nic i wyglądałam dużo lepiej.
Coś mi się wydaje, że właśnie kończy mi się czas pt nic nie robię, objadam się, a ciało wygląda dobrze.
Czas się porządnie wziąć za siebie bez wymówek. Strach się bać jak będę wyglądać za kolejne 5 lat.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ale to nie tylko starzenie ale też każdy dodatkowy rok braku aktywności.
Dość mocny przykład- ale przecież ludzie, których się na stałe kładzie w łóżku dość szybko maja zaniki mięśni...
Oczywiście, że starzenie się nie pomaga, ale pewnie przy aktywności sportowej byłoby znacznie lepiej.

Ja dalej mam dużo pracy i ćwiczę głównie w domu. Pewnie dzisiaj wjedzie Pamela Reif (byś co są dziewczyna ostatnio na jakiejś gali kazali jej się podciągać w sukni wieczorowej i dawała radę nieźle *też bym chciała umieć się podciągać *

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olkaaaa_s]

Nie ćwiczyłam od niedzieli, bo złapało mnie takie przeziębienie, że kaszel odczuwam nawet w nerkach, tak bardzo mocno kaszlę Szlag mnie trafia, nosi mnie jak cholera, ale przy jakiejkolwiek próbie wysiłku robi mi się słabo. Dzisiaj wyszłam z mieszkania pierwszy raz od poniedziałku i myślałam, że zemdleję po 20minutowej wizycie w Carrefourze

Co ciekawe, pomimo tego, że jestem chora, to i tak map apetyt, więc leżę, kaszlę i jem Nie wiem, jak bardzo musiałabym być chora, żeby stracić apetyt, chyba musiałabym już leżeć na katafalku. I potem zdziwko, skąd mam tłuszcz na brzuchu pomimo posiadania w miarę szczupłej sylwetki

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Bylam wczoraj na sweat BBB- wreszcie sie troche zmeczylam korcilo mnie zeby zostac na pilates, ale odpuscilam, jak pomyslam o zakwasach ktore mialam w poprzednim tygodniu.
Edit parę godz pozniej od napisania tego postu- cieszę się, że nie zostałam na pilates czuje i to bardzo tyłek, biodra i nogi.

[Hultaj]

Od tego czasu przytylam raptem 6 kg.

nie chodzi ściśle o wagę bo jak widać
https://img1.papilot.pl/800w/2017/02...1486548084.jpg
ale jednak przytylaś te 6 kilo tłuszczu do tłuszczu (a tłuszcz odkłada się też w środku) i ''rozlałaś'' się bardziej.
https://bezuzyteczna.pl/static/conte...d7901132b3.jpg

[Olkaaaa_s]

Napisane przez Hultaj

nie chodzi ściśle o wagę bo jak widać
https://img1.papilot.pl/800w/2017/02...1486548084.jpg
ale jednak przytylaś te 6 kilo tłuszczu do tłuszczu (a tłuszcz odkłada się też w środku) i ''rozlałaś'' się bardziej.
https://bezuzyteczna.pl/static/conte...d7901132b3.jpg

ważę teraz koło 58-60 kg i dzięki temu, że wzięłam się za sport, to moje ciało wygląda dużo lepiej, niż kiedy ważyłam 54-56 kg i byłam skinny fat w wieku 22 lat (obecnie mam 26). Pewnie będę chciała zbić wagę do 56 kg, ale będę wyglądać dużo lepiej niż te cztery lata temu

Chciałam dzisiaj w koooońcu poćwiczyć i nie robiłam żadnej siłówki, tylko trening z lekkimi ciężarami (typu przysiady 6kg), ale po rozgrzewce i pierwszej serii moje ciało powiedziało "nie", dalej jestem w trybie chorobowym i myślałam, że zemdleję

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Hultaj

nie chodzi ściśle o wagę bo jak widać
https://img1.papilot.pl/800w/2017/02...1486548084.jpg
ale jednak przytylaś te 6 kilo tłuszczu do tłuszczu (a tłuszcz odkłada się też w środku) i ''rozlałaś'' się bardziej.
https://bezuzyteczna.pl/static/conte...d7901132b3.jpg

No nie wiem czy przytyłam tylko w ten sposób. Wtedy nie ruszałam się w ogóle. Teraz od 1,5 roku mam tego wysiłku sto razy wiecej. Rower, siłownia itd.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Ale zrobiłam regres Przez te durne strajki byłam na siłowni aż tydzień temu, jedynie cwiczylam cos tam w domu i poszłam raz na basen. No i dzisiaj te obciążenia, do których już byłam przyzwyczajona są dla mnie cięższe niż były Ostatnio się chwalilam, że na jednym z urządzeń zrobiłam progres, teraz mogę zapomnieć, musiałam wrócić do poprzedniego ciężaru, a i ten jakiś taki ciężki mi się wydaje. Tragedia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87419817]Ale zrobiłam regres Przez te durne strajki byłam na siłowni aż tydzień temu, jedynie cwiczylam cos tam w domu i poszłam raz na basen. No i dzisiaj te obciążenia, do których już byłam przyzwyczajona są dla mnie cięższe niż były Ostatnio się chwalilam, że na jednym z urządzeń zrobiłam progres, teraz mogę zapomnieć, musiałam wrócić do poprzedniego ciężaru, a i ten jakiś taki ciężki mi się wydaje. Tragedia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dla mnie to jest najsmutniejsza rzecz w sporcie.
Męczyć się, walczysz o postępy, zajmuje to baaaardzo długo czasu.
Chwila przerwy, choroba i wszystko od początku. Mi się w takich momentach odechciewa.

Ale nie martw się, miałaś może po prostu gorszy dzień i następne ćwiczenia będą jak dawniej
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87419832]Dla mnie to jest najsmutniejsza rzecz w sporcie.
Męczyć się, walczysz o postępy, zajmuje to baaaardzo długo czasu.
Chwila przerwy, choroba i wszystko od początku. Mi się w takich momentach odechciewa.

Ale nie martw się, miałaś może po prostu gorszy dzień i następne ćwiczenia będą jak dawniej
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Dzięki Mam nadzieje, że przynajmniej powrót do poprzedniej formy nie zajmie mi długo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87419854]Dzięki Mam nadzieje, że przynajmniej powrót do poprzedniej formy nie zajmie mi długo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie zajmie. Jeśli to w ogóle był jakiś regres a nie gorszy dzień, infekcja, niedojedzenie czy niedospanie.

Z czasem też forma zrobi się stabilniejsza, mięśnie jakby dojrzeją i sporadyczne przerwy tydzień, dwa w ogóle przestaną mieć negatywny wpływ na możliwości.
Wręcz takie przerwy co jakiś czas, pozwalają robić progres, bo wypoczęte ciało i głowa mogą więcej.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez cava

Nie zajmie. Jeśli to w ogóle był jakiś regres a nie gorszy dzień, infekcja, niedojedzenie czy niedospanie.

Z czasem też forma zrobi się stabilniejsza, mięśnie jakby dojrzeją i sporadyczne przerwy tydzień, dwa w ogóle przestaną mieć negatywny wpływ na możliwości.
Wręcz takie przerwy co jakiś czas, pozwalają robić progres, bo wypoczęte ciało i głowa mogą więcej.

Super, to bardzo pocieszajace, dzieki

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Jak tam? Nikt nie ćwiczy? Czemu nie motywujecie?

Ja od miesiąca nigdzie nie byłam. Z wakacji wróciłam tydzień temu i za cholerę nie mogę się zebrać. Strasznie mi się nie chce. Wynajduje tysiąc powodow. Wiedziałam, że jak będę miała przerwę, to wyjdę z rytmu i będzie lipa. :/ A już chodziłam regularnie 4 razy w tygodniu.
Teraz święta, sylwestry i tysiące wymówek.
Jestem takim leniem.

No nic, jutro pójdę na basen. Zacznę od czegoś lżejszego. Może jakoś pójdzie, oby.

W styczniu pewnie znowu się będzie kijowo ćwiczyło bo ludzi dwa razy więcej. Postanowienia noworoczne i te sprawy, widać to pięknie na siłce.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87437238]Jak tam? Nikt nie ćwiczy? Czemu nie motywujecie?

Ja od miesiąca nigdzie nie byłam. Z wakacji wróciłam tydzień temu i za cholerę nie mogę się zebrać. Strasznie mi się nie chce. Wynajduje tysiąc powodow. Wiedziałam, że jak będę miała przerwę, to wyjdę z rytmu i będzie lipa. :/ A już chodziłam regularnie 4 razy w tygodniu.
Teraz święta, sylwestry i tysiące wymówek.
Jestem takim leniem.

No nic, jutro pójdę na basen. Zacznę od czegoś lżejszego. Może jakoś pójdzie, oby.

W styczniu pewnie znowu się będzie kijowo ćwiczyło bo ludzi dwa razy więcej. Postanowienia noworoczne i te sprawy, widać to pięknie na siłce.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Ja ciagle walcze ze strajkami. W tym tygodniu bylam na basenie w poniedzialek+ zrobilam dwie cwiczeniowki w domu, jedna na ramiona i druga na tylek, w srode bylam na silowni, dzisiaj znowu, i jeszcze jutro pojde, wiec nie jest tak zle. Kiedy jestem w pracy to moge tam chodzic na piechote. I jednak jest ok, wrocilam juz do poprzedniej formy

[brianstorm]

Ja bezskutecznie szukam idealnych zajęć ze stretchingu dla siebie, ale ciągle mi coś nie pasuje: albo godzina, albo zajęcia są zbyt nudne, albo coś mnie po nich bolało w sposób, w jaki nie powinno, albo okazywały się być czymś innym niż sugerował opis, albo prowadzący mi nie podpasowali... To przykre, bo na studiach z przyjemnością chodziłam na super stretching z elementami jogi, ale te zajęcia nie są ogólnodostępne i boję się, że już nie znajdę nic równie fajnego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaksy]

U mnie nudy, ciągle chodzę na te same zajęcia. Z nowości to tylko kupiłam wałek w Decathlonie i się rolluję

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[MariaFrancesca]

Napisane przez brianstorm

Ja bezskutecznie szukam idealnych zajęć ze stretchingu dla siebie, ale ciągle mi coś nie pasuje: albo godzina, albo zajęcia są zbyt nudne, albo coś mnie po nich bolało w sposób, w jaki nie powinno, albo okazywały się być czymś innym niż sugerował opis, albo prowadzący mi nie podpasowali... To przykre, bo na studiach z przyjemnością chodziłam na super stretching z elementami jogi, ale te zajęcia nie są ogólnodostępne i boję się, że już nie znajdę nic równie fajnego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem Cię, ja tak miałam z zumbą, chodziłam parę lat temu na super zajęcia i już to teraz nie do powtórzenia.

Ja dopiero w przyszłym tygodniu będę miała kartę Multisport. Póki co staram się ułożyć z nowymi godzinami pracy i jeżeli już gdzieś się wybiorę to tylko na kardio na osiedlową siłkę, także strasznie słabo u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[februar]

Ja ćwiczę regularnie od jakichś 2 lat, 2 razy w tygodniu joga, w pozostałe dni jakieś tbc w klubie fitness, albo coś co się nazywa u mnie fizjo trening i jest czymś trochę jak stretching, trochę jak joga dla kręgosłupa i po tym jeszcze z 40 minut szybkiego marszu na bieżni, albo jak ćwiczę w domu to tabata, kocham tabate : brzydal:
Dziewczyny chodzące na zajęcia ze sztangami, czy możecie mi powiedzieć czy na takich zajeciach rzeczywiście są się wyrobić siłę? Bo ćwiczeń na siłowni tak typowo na maszynach czy z ciężarami to się boje, że nie potrafię technicznie, że coś sobie zrobię, że te wszystkie koksy się będą na mnie patrzeć jak na jakąś głupią itp. Bo kondycje myślę że mam całkiem niezła, ostatnio na wycieczce w górach aż sama się zdziwiłam jak super daje radę, ale za to siły nic a nic, nawet na tych fitnesach machanie ciężarkiem 2 kg mnie dość szybko męczy, a chciałabym dawać rade.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez februar

Dziewczyny chodzące na zajęcia ze sztangami, czy możecie mi powiedzieć czy na takich zajeciach rzeczywiście są się wyrobić siłę?

Nie wiem, na takie chodze tylko raz w tygodniu, wiec raczej za malo. Za to do tego cwicze wlasnie na maszynach, i tak, widze efekty. Nie ma sie czego bac, ja tez nie mam sily nic a nic i ramiona jak kurczak, dopiero od niedawna jest troche lepiej. Po prostu zaczynasz od najmniejszych obciazen, a jak czujesz, ze robia sie za latwe, to przechodzisz na ciezsze. To chyba zalezy od silowni, ale na pewno bedziesz mogla zapytac kogos tam pracujacego, jak nalezy poprawnie wykonywac cwiczenie.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

W tym tygodniu byłam na XCO, rozciąganie do szpagatu+ sauna, sweat BBB+ sauna, a dziś w domu rabata z Kołakowska. Teraz wiem co to tabata
Kurde, zapusujac sie na ta siłownię nie popatrzyłam, że w piątek jest czynna tylko do 15.00 w lutym kończy mi subskrypcja, więc poszukam innej.
I chciałam do wiosny/ początku lata trochę podrasowac ramiona : D

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87437502]W tym tygodniu byłam na XCO, rozciąganie do szpagatu+ sauna, sweat BBB+ sauna, a dziś w domu rabata z Kołakowska. Teraz wiem co to tabata
Kurde, zapusujac sie na ta siłownię nie popatrzyłam, że w piątek jest czynna tylko do 15.00 w lutym kończy mi subskrypcja, więc poszukam innej.
I chciałam do wiosny/ początku lata trochę podrasowac ramiona : D

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Nie znam nic z tego co napisałaś.

No, poza tabata. Tak z ciekawości, jak ten trening wyglada?
Bo czytałam, że prawdziwa tabata trwa równo 4 minuty ( plus rozgrzewka i rozciąganie) i nadaje się tylko dla osób o bardzo wysokiej wydolności.

Ja się do takich intensywnych ćwiczeń nie nadaje. Pewnie bym zemdlała.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87437608]Nie znam nic z tego co napisałaś.

No, poza tabata. Tak z ciekawości, jak ten trening wyglada?
Bo czytałam, że prawdziwa tabata trwa równo 4 minuty ( plus rozgrzewka i rozciąganie) i nadaje się tylko dla osób o bardzo wysokiej wydolności.

Ja się do takich intensywnych ćwiczeń nie nadaje. Pewnie bym zemdlała.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

ja tez nie znalam, dopoki nie zapisalam sie na silownie
XCO to dynamiczne cwiczenia z tuba czesciowo wypelniona (chyba) piaskiem, mozesz zobaczyc np. tu: https://www.youtube.com/watch?v=smyVh2Im5tM
im bardzuej dynamicznie wymachujesz tubami tym lepiej
a sweat BBB to cos a'la aerobic z ciezarkami, przynajmniej u mnie to tak wyglada. Na ostatnich zajeciach nawwet sie zmeczylam ale wzielam 2x 2kg, a nie jak poprzednio 2x 1 kg. Teraz widze jak bardzo niesymetryczna jestem- prawa strona jest duzo bardzo bardziej silniejsza od lewej.
Tabata to interwaly, ja przerobilam dzis ten: https://www.youtube.com/watch?v=NpU0B6rno1U

[kiniaczek93]

A ja co zaczynam to coś się dzieje :/ a to nogę skręciłam i byłam unieruchomiona, potem jakaś choroba... i ciężko się wtedy zebrać z powrotem

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87437658]ja tez nie znalam, dopoki nie zapisalam sie na silownie

XCO to dynamiczne cwiczenia z tuba czesciowo wypelniona (chyba) piaskiem, mozesz zobaczyc np. tu: https://www.youtube.com/watch?v=smyVh2Im5tM

im bardzuej dynamicznie wymachujesz tubami tym lepiej

a sweat BBB to cos a'la aerobic z ciezarkami, przynajmniej u mnie to tak wyglada. Na ostatnich zajeciach nawwet sie zmeczylam ale wzielam 2x 2kg, a nie jak poprzednio 2x 1 kg. Teraz widze jak bardzo niesymetryczna jestem- prawa strona jest duzo bardzo bardziej silniejsza od lewej.

Tabata to interwaly, ja przerobilam dzis ten: https://www.youtube.com/watch?v=NpU0B6rno1U[/QUOTE]Pierwszy raz widzę to z tubami. U mnie nie ma takich zajęć.
Ciekawie wygląda.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[theali]

Cześć, przyplątam się tu do Was, bo zdecydowałam się w końcu na Multisporta - teraz żeby tylko motywację utrzymać Byłam we wtorek na Power Bike, w czwartek miała być powtórka, ale znajoma z pracy namówiła mnie na dotrzymanie jej towarzystwa na taśmach podwieszanych.
Chętnie bym na coś tak całkiem regularnie chodziła, ale muszę lawirować zgodnie z grafikiem (+ planem zajęć na uczelni), który potrafi być dość mocno zmienny.