Wielbicielki słońca - czekajmy razem na lato! Część 2.

[kasiunia788742]

U nas wczoraj calutki dzień padało, mgła, zimno. Każdemu głowa w pracy leciała- w domu to nie wiem kiedy odleciałam. W ogóle nie jestem produktywna - nie potrafię się zmusić, jak już usiądę na kanapę to zalegam :/ a problemy rodzinne jeszcze utrudniają i nasilają kiepski humor

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

Jeszcze rano nie otworzyłam oczu, a już czułam to niemiłe przewalanie się flaków w środku i już wiedziałam, że nadszedł deszcz, niż, wiatr i inne zjawiska, które sprawiają, że czuje się fatalnie.

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

To ja już wolę wtedy iść do pracy - spacer trochę mnie pobudza, w pracy czy chcę czy nie to muszę się mobilizować do jakiegoś funkcjonowania intelektualnego i robienia czegokolwiek, co trochę odwraca moją uwagę od złego samopoczucia. No i czas szybciej leci. Siedzenie w domu w taką pogodę oznacza totalną beznadzieję, sflaczenie, nierobienie niczego i czucia każdej najmniejszej dolegliwości 100x bardziej niż zwykle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Ufff, po deszczowym poranku wyszło słońce. Przynajmniej nie jest parszywie, ale nie wychodzę, jakoś nie mam po co i brakuje chęci, moja siostra właśnie wyjechała na studia do innego miasta i mam doła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

U mnie w końcu też popadało i dobrze, bo opady ostatnimi czasy były symboliczne.


Weszłam dziś do Aldiego po zakupy, a tam mikołaje z czekolady i inne świąteczne słodycze. To kupiłam świąteczny marcepan.
A wrzesień się jeszcze nie skończył.

[kasiunia788742]

A u mnie... pada i tak do końca tygodnia ma padać. Zdążyliśmy wsiąść do auta na działce i sru. Dobrze ze chociaż zdążyliśmy zrobić co mieliśmy.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Snowdrop_]

Zaczął się październik i po wielu dniach opadów zapowiadają kilka dni ze słońcem, nie ukrywam że bardzo mnie cieszy ta myśl zamierzam wykorzystać ten czas jak najlepiej i najwięcej na świeżym powietrzu na spacerach lub krótkich wyjazdach (przez te deszcze do tej pory nie odwiedziłam wielkich wrzosowisk, na których co roku byliśmy kilka razy).
Chciałabym zobaczyć teraz lub za kilkanaście dni jak wyglądają polskie góry jesienią (zazdro Panna Feli miejsca zamieszkania ), ale wyjazdu na południe na razie nie planowaliśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

U mnie cały tydzień dość słonecznie, ale nie powiedziałabym żeby złota jesień także była obecna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[enJoyce]

Jejuniu, ale ten czas pędzi, wydaje się jakby dopiero niedawno był maj a tu już październik. Tylko, że przez te krótkie dni w okresie jesienno - zimowym to ja tak często mam wrażenie, że czas niby szybko leci, ale jednak w dużej mierze się dłuży. 🙄 Oby do marca - choć za tym miesiącem niezbyt przepadam bo też jeszcze jest taki szary i chłodny. A z drugiej strony do wiosny jednak bliżej. I oby szybko zleciało do wiosny i lata. 🙂🙂🙂
A wczoraj gdzieś mi minęło takie zadanie, że zima 2022/23 ma być ciepła i bezśnieżna. No specjalne mnie to nie zdziwiło, tak już jest od kilku lat. 🙄 Choćby ostatnia zima: w połowie grudnia parę dni mrozu i śniegu, pod koniec grudnia nic ze śniegu już nie było, a w styczniu i w lutym śniegu było niewiele, dni z silnym mrozem również. No ja akurat mocnego mrozu nie lubię. Lubię za to śnieżne pejzaże, słońce i nie więcej niż -10°. 😁


W tym tygodniu niby miało padać co drugi dzień i nic z tego. Wczoraj pochmurno i bez opadów, dzisiaj jak na razie słońce (ale po 6:00 była solidna mgła) i ma być około 17°.
Aktualna prognoza: ma padać jutro, w poniedziałek i we wtorek, od jutra do środy 14 - 16°, a od czwartku 17°. Nie jest źle. 😉 Ciekawe tylko jak ta prognoza na najbliższe dni się zmieni za kilkanaście godzin. 😜

[kasiunia788742]

Napisane przez enJoyce

Jejuniu, ale ten czas pędzi, wydaje się jakby dopiero niedawno był maj a tu już październik. Tylko, że przez te krótkie dni w okresie jesienno - zimowym to ja tak często mam wrażenie, że czas niby szybko leci, ale jednak w dużej mierze się dłuży. Oby do marca - choć za tym miesiącem niezbyt przepadam bo też jeszcze jest taki szary i chłodny. A z drugiej strony do wiosny jednak bliżej. I oby szybko zleciało do wiosny i lata.

A wczoraj gdzieś mi minęło takie zadanie, że zima 2022/23 ma być ciepła i bezśnieżna. No specjalne mnie to nie zdziwiło, tak już jest od kilku lat. Choćby ostatnia zima: w połowie grudnia parę dni mrozu i śniegu, pod koniec grudnia nic ze śniegu już nie było, a w styczniu i w lutym śniegu było niewiele, dni z silnym mrozem również. No ja akurat mocnego mrozu nie lubię. Lubię za to śnieżne pejzaże, słońce i nie więcej niż -10°.





W tym tygodniu niby miało padać co drugi dzień i nic z tego. Wczoraj pochmurno i bez opadów, dzisiaj jak na razie słońce (ale po 6:00 była solidna mgła) i ma być około 17°.

Aktualna prognoza: ma padać jutro, w poniedziałek i we wtorek, od jutra do środy 14 - 16°, a od czwartku 17°. Nie jest źle. Ciekawe tylko jak ta prognoza na najbliższe dni się zmieni za kilkanaście godzin.

Tylko z tymi prognozami to nie wiem czy na opak nie trzeba ich brać- od kilku lat ciągle miały być "zimy stulecia", teraz nagle łagodna... przy obecnych podwyżkach oby się sprawdzila.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

Tyle już zim stulecia przeżyłam, że żadne kolejne mi nie straszne.
U mnie były zapowiedzi na ciągły deszcz i owszem, pada, ale słońca jest zdecydowanie więcej, więc jest ok na jutro zapowiedzi całodniowego deszczu i oby się sprawdziły, bo mam ochotę przesiedzieć cały dzień w domu bez wyrzutów sumienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Mi nie odpowiada klimat polski, idealnie to południowy zachód Hiszpanii. Zimy nie ma, wieczna wiosna i lato.
W ciągu roku beznadziejnych dni jest mało, w Polsce dla mnie to 80% roku.
No ale mogło być gorzej, w Skandynawii bym nie przeżyła.

Nie widzę żadnych plusów zimy, jesieni i wczesnej wiosny. Na nartach nie jeżdżę, zimna nie lubię, siedzenie tylko w pomieszczeniach to dla mnie katorga. Niby można iść na spacer, ale co to za przyjemność jak pada deszcz lub smog za oknem.

Chciałabym się przeprowadzić na emeryturze w ciepłe miejsce. Niekoniecznie upalne, ale bez zimy i bez zachodu słońca o 15.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89367163]Mi nie odpowiada klimat polski, idealnie to południowy zachód Hiszpanii. Zimy nie ma, wieczna wiosna i lato.
W ciągu roku beznadziejnych dni jest mało, w Polsce dla mnie to 80% roku.
No ale mogło być gorzej, w Skandynawii bym nie przeżyła.

Nie widzę żadnych plusów zimy, jesieni i wczesnej wiosny. Na nartach nie jeżdżę, zimna nie lubię, siedzenie tylko w pomieszczeniach to dla mnie katorga. Niby można iść na spacer, ale co to za przyjemność jak pada deszcz lub smog za oknem.

Chciałabym się przeprowadzić na emeryturze w ciepłe miejsce. Niekoniecznie upalne, ale bez zimy i bez zachodu słońca o 15.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Mi by odpowiadał nasz polski klimat, gdyby zimy były zimami. Gdy jest mroźnie i słonecznie czuję się na tyle dobrze, że chłód mi nie przeszkadza. Jednak ostatnie kilkanaście lat przedzimie płynnie przechodzi w przedwiośnie, przez co w grudniu, styczniu i lutym pogoda jest zwyczajnie wisielcza, tak samo jak w październiku, listopadzie, marcu, co łącznie daje pół roku wegetacji. Kwiecień i wrzesień są takie "jako takie", czyli zostają cztery miesiące względnie dobrego samopoczucia i życia. Zanim człowiek przez te cztery miesiące zregeneruje siły i zacznie żyć, to zaraz znowu wrzesień i powolne wchodzenie w półroczny marazm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Napisane przez natalia_t

Mi by odpowiadał nasz polski klimat, gdyby zimy były zimami. Gdy jest mroźnie i słonecznie czuję się na tyle dobrze, że chłód mi nie przeszkadza. Jednak ostatnie kilkanaście lat przedzimie płynnie przechodzi w przedwiośnie, przez co w grudniu, styczniu i lutym pogoda jest zwyczajnie wisielcza, tak samo jak w październiku, listopadzie, marcu, co łącznie daje pół roku wegetacji. Kwiecień i wrzesień są takie "jako takie", czyli zostają cztery miesiące względnie dobrego samopoczucia i życia. Zanim człowiek przez te cztery miesiące zregeneruje siły i zacznie żyć, to zaraz znowu wrzesień i powolne wchodzenie w półroczny marazm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak, jeśli jest ładny zimowy dzień czyli śnieg, mróz i słońce to jest całkiem przyjemnie. W ogóle wtedy często się wydaje cieplej niż gdy są wilgotne dni z temperaturą na plusie. Spacery w śniegu mają swój urok i jest w taki dni jakoś jasno i łatwiej mieć więcej energii...
Ale niestety większość dni w okresie jesienno-zimowym jest jesienna i ciężko przez to funkcjonować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

U mnie spoko pogoda- pół dnia taka na spacer jesienny, 16 st. ,drzewa mamy jeszcze w 90% zielone, aż zdjęcie Wam zrobiłam
A od środy w prognozach 20 st.C w dzien, w nocy 10-12.
Prawie jak w Hiszpanii- co prawda polnocnej - sprawdzilam prognozy- na 5.10. 22 st.C w Santander. Tak że Golteria i reszta -zapraszam

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89367441]U mnie spoko pogoda- pół dnia taka na spacer jesienny, 16 st. ,drzewa mamy jeszcze w 90% zielone, aż zdjęcie Wam zrobiłam

A od środy w prognozach 20 st.C w dzien, w nocy 10-12.

Prawie jak w Hiszpanii- co prawda polnocnej - sprawdzilam prognozy- na 5.10. 22 st.C w Santander. Tak że Golteria i reszta -zapraszam [/QUOTE]U mnie też zielono i ładnie jeszcze.
No tak to można żyć. Tylko niestety jednego nie bedzie- za miesiac po wyjściu z pracy będzie już ciemnica. I nici że spacerów w tygodniu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Voytkova]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89367163]Mi nie odpowiada klimat polski, idealnie to południowy zachód Hiszpanii. Zimy nie ma, wieczna wiosna i lato.
W ciągu roku beznadziejnych dni jest mało, w Polsce dla mnie to 80% roku.
No ale mogło być gorzej, w Skandynawii bym nie przeżyła.

Nie widzę żadnych plusów zimy, jesieni i wczesnej wiosny. Na nartach nie jeżdżę, zimna nie lubię, siedzenie tylko w pomieszczeniach to dla mnie katorga. Niby można iść na spacer, ale co to za przyjemność jak pada deszcz lub smog za oknem.

Chciałabym się przeprowadzić na emeryturze w ciepłe miejsce. Niekoniecznie upalne, ale bez zimy i bez zachodu słońca o 15.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Mam to samo. Miałam możliwość wyjechania do Szwecji po studiach ale się nie zdecydowałam ze względu na klimat właśnie .Ale czy w Polsce jest tak dużo lepiej to nie wiem ,8 czy nawet 9 miesięcy takiego nie wiadomo czego ,szaro buro i ponuro .U mnie od półtora tygodnia ciagle leje wczoraj było jescze w miarę ciepło ,w porywach do 17 stopni ,dziś już zimno i wieje .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[I am Rock]

U mnie w końcu popadało.

Ja na pogodę nie mogę narzekać, ubiegły tydzień pogodowo był całkiem udany.

[panna_felicjanna]

Napisane przez Snowdrop_

Zaczął się październik i po wielu dniach opadów zapowiadają kilka dni ze słońcem, nie ukrywam że bardzo mnie cieszy ta myśl zamierzam wykorzystać ten czas jak najlepiej i najwięcej na świeżym powietrzu na spacerach lub krótkich wyjazdach (przez te deszcze do tej pory nie odwiedziłam wielkich wrzosowisk, na których co roku byliśmy kilka razy).
Chciałabym zobaczyć teraz lub za kilkanaście dni jak wyglądają polskie góry jesienią (zazdro Panna Feli miejsca zamieszkania ), ale wyjazdu na południe na razie nie planowaliśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety w tym roku szybko w góry przyszła zima i nici z ładnych jesiennych widoków. Zawsze Czerwone Wierchy pięknie zmieniały kolory z zielonego na brązowy. Cudownie to wyglądało. W tym roku już od około 2-3 tygodni na szczytach leży śnieg, więc widoki iście zimowe.

[kasiunia788742]

U mnie weekend to pada, bo dlaczego nie. Większość tygodnia pada cały dzień.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[I am Rock]

Rano deszcz, teraz słońce, a cały czas wieje jak złe. 12°.

[natalia_t]

U mnie z rana było 10 stopni, ale mokro, nieprzyjemnie, wydawało się bardzo zimno. Teraz jest 15, jest całkiem znośnie, mimo że wiatr głowę urywa. Gdybym wracając z pracy nie zrobiła uniku, dostałabym puszką w twarz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez natalia_t

U mnie z rana było 10 stopni, ale mokro, nieprzyjemnie, wydawało się bardzo zimno. Teraz jest 15, jest całkiem znośnie, mimo że wiatr głowę urywa. Gdybym wracając z pracy nie zrobiła uniku, dostałabym puszką w twarz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurka! Jesteś jak Neo z Matrixa
U mnie na dworze cieplej niż w pracy- już tylko 16 st.C farelka nic nie daje.

[natalia_t]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89369094]O kurka! Jesteś jak Neo z Matrixa
U mnie na dworze cieplej niż w pracy- już tylko 16 st.C farelka nic nie daje.[/QUOTE]No coś ty, przecież to niemożliwe, żeby temperatura w pomieszczeniu była niższa niż ta przez dwie godziny za dnia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez natalia_t

No coś ty, przecież to niemożliwe, żeby temperatura w pomieszczeniu była niższa niż ta przez dwie godziny za dnia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hle hłe nie kpij sobie waćpanno! czuje się jakbym była księżniczką na średniowiecznym zamku tylko sukni z wieloma falbanami mi brak

[natalia_t]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89369112]Hle hłe nie kpij sobie waćpanno! czuje się jakbym była księżniczką na średniowiecznym zamku tylko sukni z wieloma falbanami mi brak [/QUOTE]No nie masz falban to nic dziwnego że ci zimno!
U mnie wczoraj i dzisiaj zapowiadali chłody i deszcze, ale dziś znów tak jak wczoraj - poranek fatalny, cały czas silny wiatr, ale mimo tego wiatru słonecznie, dość ciepło i naprawdęprzyjemnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_marzanna]

Ze słońcem i temperaturą teraz różnie (raz słońce, innym razem chmury, raz ciepło, to znów wieje)... Ale za to jak pachnie jesienią.

[I am Rock]

U mnie koło południa było jeszcze całkiem przyjemnie, 15° i słonecznie, ale teraz zupełnie się zachmurzyło

[kasiunia788742]

U mnie jest stabilnie - ranki nienajgorsze, popołudnia przyjemne, bez wahań - deszcz, słońce, chmury - odpowiada mi

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

U mnie z rana 11 stopni, chłodno, ale bez tragedii. Na cały dzień była zapowiadana taka temperatura, ale w dzień było 16, słonecznie, bardzo fajnie. No i dzisiaj bez wiatru, więc rano nie było tak podle jak w ostatnie dwa dni.

[panna_marzanna]

Warszawianki, a czy widziałyście wczoraj ten spektakularny zachód słońca? Nad Warszawą było wieczorem taaakie wspaniałe niebo! Być może w innych częściach Polski też tak?

A dziś ciepło i słonecznie, jak miło!