Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;(

Leil · 2010-08-08, 20:30

Hej!
Na początku wakacji pomyślałam, że warto by troszkę zaszaleć i zmienić mój kolor włosów, który naturalnie jest ciemnym blondem, trochę podchodzącym pod mysi. Nie chciałam używać farby, bo chciałam zmienić kolor tylko na troszkę, zobaczyć jak w nim wyglądam. Wybrałam szampon koloryzujący Marionu ,,owoc granatu". Na opakowaniu było napisane, że od 4-8 myć. Zgodnie z zaleceniami trzymałam 30 min i spłukałam. Efektem byłam zadowolona, ale oczywiście przy każdym myciu trochę szamponu koloryzującego schodziło. Niestety - teraz nie chce do końca zejść. Moje ciemne blond włosy są teraz rude! W cieniu aż tak tego nie widać, ale gdy zaświeci słońce... Koszmar! Czytałam dużo o tym, jak zmyć szampon koloryzujący, próbowałam już szamponu przeciwłupieżowego (używam Head&Shoulders od początku wakacji), myłam głowę wodą z octem i sodą oczyszczoną... Czytałam również, że podobno rumianek i cytryna rozjaśniają włosy, ale ja nie chcę ich rozjaśnić, bo zrobią się żółte, chcę tylko powrócić do mojego naturalnego koloru włosów ;( Proszę o pomoc!!!

Zafrinaa · 2010-08-08, 20:57

A mam pytanie masz zniszczone włosy?

Leil · 2010-08-09, 08:58

Nie są może w wyśmienitej kondycji, ale zniszczone też nie są. Tylko te włosy ,,z tyłu" są trochę bardziej suche... Ale z tyłu prawie nic nie widać, głównie na tych najbliższych twarzy pasmach jest ten rudy odcień.

Sylwcia11 · 2010-08-09, 13:07

Heh, ja użyłam szamponetki ciemny brąz. Na początku było super ale jak się zmywa to rudy wyszedł i to tylko na czubku głowy i cała grzywka (dalej mam ciemny blond). Chyba pozostaje czekać aż włosy odrosną...

seductivee · 2010-08-09, 15:19

He

Ciekawość - pierwszy stopień do piekła, tak mówią. Ale czyż nie jest to szczera prawda?

Ile z nas właśnie przez głupią ciekawość doprowadziło swoje włosy do niepożądanego stanu? Większa większość.. Cóż mogę poradzić.. Trudno usunąć właśnie takie miejscowe odcienie rudości. Ja także stawiałabym na zniszczoną strukturę włosa akurat w tych miejscach, bo farba najmocniej i najciemniej łapie właśnie w tych miejscach. Chyba pozostaje czekać, bądź przefarbować włosy, co w twoim przypadku nie byłoby dobre, bo chcesz powrócić do naturalnego koloru..
Pozostaje mi życzyć ci uzyskania jak najlepszej i najskuteczniejszej porady ze strony wizażanek

Zafrinaa · 2010-08-10, 10:36

Kiedy farbujesz włosy czy to farba czy szamponetką to łapie zawsze tam gdzie włosy masz najzdrowsze....Włosy wtedy wręcz pochłaniają to co nakładasz...Teraz niestety musisz czekać...na "nowe włosy" chyba że ktoś zna jakiś cudowny sposób pozbycia się tego

seductivee · 2010-08-10, 16:25

Zafrinaa - nie zgodzę się z tobą, ponieważ na własnym przykładzie wiem, że włosy zniszczone raz pomalowane nie odpuszczą farby. Mogę mieć wypłukane rude włosy od skóry do połowy, a końcówki zupełnie czarne..

madziocha · 2010-08-10, 20:25

A wiec ja znam sposób - i to zaczerpnięty z wizazu pare lat temu. Tez mialam problem z rudosciami po tym jak siostra zrobila mi pare jasnych pasemek, one mi sie nie spodobaly i potem farbowalam wlosy marionem. Wlosy byly rude. Moj sposob to płukanka z fioletu gencjanowego (tak tak, tego na rany). Uzywam 2%go na roztworze wodnym, po umyciu włosow szamponem, po nałozeniu odzywek do splukiwania (po ich splukaniu itd) wlewam ok 5 kropel do miski i pare razu maczam w calosci włosy. Te ktore kiedys byly z pasemkami pozbywaly sie rudosci, a te ktore teraz sa moimi naturalnymi brazowymi ciemnieja od fioletu. Nie mozna przesadzic z iloscia kropel bo wtedy wlosy w sloncu beda lekko fioletowe.
Fiolet zmywa sie przy nastepnym myciu (widac to po fioletowej pianie) a potem mozna znowu robic plukanke. Sprobuj, nic Ci nie szkodzi a moze pomoc jak i mi pomoglo. Wklejam link do tego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=254254&page=2

Leil · 2010-08-12, 11:25

Dobry pomysł ^.^ Ale jest jeden problem

Tam piszą dziewczyny, że chciały uzyskać swoje naturalne włosy, które mają kolor brązowy. A moje naturalnie to średni/ ciemny blond, ewentualnie mysie. Więc czy po płukance z fioletu gencjanowego nie ściemnieją mi?

madziocha · 2010-08-13, 09:03

Cytat:

Napisane przez Leil

Dobry pomysł ^.^ Ale jest jeden problem

Tam piszą dziewczyny, że chciały uzyskać swoje naturalne włosy, które mają kolor brązowy. A moje naturalnie to średni/ ciemny blond, ewentualnie mysie. Więc czy po płukance z fioletu gencjanowego nie ściemnieją mi?

Hmm, nie jestem pewna ale mysle ze warto sprobowac.Nic Ci to nie zaszkodzi. Jesli kolor sie nie spodoba to umyjesz wlosy i fiolet sie wymyje. A moze akurat rudosci znikna a spodoba Ci sie kolor po plukance. Gencjana kosztuje grosze wiec mysle ze warto sprobowac. Ja bylam zadowolona.Mimo ze rude pozostalosci juz dawno odrosly i zostaly sciete to prawie po kazdym myciu robie plukanke z fioletu.To juz prawie 2 lata.Wlosy maja ciekawy kolor a nie musze ich farbowac szamponetkami.

Ostatnio nalozylam hennę koloru czekoladowego a mimo to robie plukanke, kolor jest wowczas głębszy.

2010-08-08, 20:30	#1
Leil Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 4	Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;( Hej! Na początku wakacji pomyślałam, że warto by troszkę zaszaleć i zmienić mój kolor włosów, który naturalnie jest ciemnym blondem, trochę podchodzącym pod mysi. Nie chciałam używać farby, bo chciałam zmienić kolor tylko na troszkę, zobaczyć jak w nim wyglądam. Wybrałam szampon koloryzujący Marionu ,,owoc granatu". Na opakowaniu było napisane, że od 4-8 myć. Zgodnie z zaleceniami trzymałam 30 min i spłukałam. Efektem byłam zadowolona, ale oczywiście przy każdym myciu trochę szamponu koloryzującego schodziło. Niestety - teraz nie chce do końca zejść. Moje ciemne blond włosy są teraz rude! W cieniu aż tak tego nie widać, ale gdy zaświeci słońce... Koszmar! Czytałam dużo o tym, jak zmyć szampon koloryzujący, próbowałam już szamponu przeciwłupieżowego (używam Head&Shoulders od początku wakacji), myłam głowę wodą z octem i sodą oczyszczoną... Czytałam również, że podobno rumianek i cytryna rozjaśniają włosy, ale ja nie chcę ich rozjaśnić, bo zrobią się żółte, chcę tylko powrócić do mojego naturalnego koloru włosów ;( Proszę o pomoc!!!

2010-08-08, 20:57	#2
Zafrinaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Dębica Wiadomości: 20	Dot.: Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;( A mam pytanie masz zniszczone włosy? __________________ Nie można nic zmienić bez ciężkiej pracy,bez zaangażowania bez ubrudzenia sobie rąk. L.Buscaglia

2010-08-09, 08:58	#3
Leil Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 4	Dot.: Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;( Nie są może w wyśmienitej kondycji, ale zniszczone też nie są. Tylko te włosy ,,z tyłu" są trochę bardziej suche... Ale z tyłu prawie nic nie widać, głównie na tych najbliższych twarzy pasmach jest ten rudy odcień.

2010-08-09, 13:07	#4
Sylwcia11 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 12	Dot.: Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;( Heh, ja użyłam szamponetki ciemny brąz. Na początku było super ale jak się zmywa to rudy wyszedł i to tylko na czubku głowy i cała grzywka (dalej mam ciemny blond). Chyba pozostaje czekać aż włosy odrosną...

2010-08-09, 15:19	#5
seductivee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 4 426	Dot.: Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;( He Ciekawość - pierwszy stopień do piekła, tak mówią. Ale czyż nie jest to szczera prawda? Ile z nas właśnie przez głupią ciekawość doprowadziło swoje włosy do niepożądanego stanu? Większa większość.. Cóż mogę poradzić.. Trudno usunąć właśnie takie miejscowe odcienie rudości. Ja także stawiałabym na zniszczoną strukturę włosa akurat w tych miejscach, bo farba najmocniej i najciemniej łapie właśnie w tych miejscach. Chyba pozostaje czekać, bądź przefarbować włosy, co w twoim przypadku nie byłoby dobre, bo chcesz powrócić do naturalnego koloru.. Pozostaje mi życzyć ci uzyskania jak najlepszej i najskuteczniejszej porady ze strony wizażanek

2010-08-10, 10:36	#6
Zafrinaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Dębica Wiadomości: 20	Dot.: Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;( Kiedy farbujesz włosy czy to farba czy szamponetką to łapie zawsze tam gdzie włosy masz najzdrowsze....Włosy wtedy wręcz pochłaniają to co nakładasz...Teraz niestety musisz czekać...na "nowe włosy" chyba że ktoś zna jakiś cudowny sposób pozbycia się tego __________________ Nie można nic zmienić bez ciężkiej pracy,bez zaangażowania bez ubrudzenia sobie rąk. L.Buscaglia

2010-08-10, 16:25	#7
seductivee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 4 426	Dot.: Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;( Zafrinaa - nie zgodzę się z tobą, ponieważ na własnym przykładzie wiem, że włosy zniszczone raz pomalowane nie odpuszczą farby. Mogę mieć wypłukane rude włosy od skóry do połowy, a końcówki zupełnie czarne..

2010-08-10, 20:25	#8
madziocha Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 1 274	Dot.: Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;( A wiec ja znam sposób - i to zaczerpnięty z wizazu pare lat temu. Tez mialam problem z rudosciami po tym jak siostra zrobila mi pare jasnych pasemek, one mi sie nie spodobaly i potem farbowalam wlosy marionem. Wlosy byly rude. Moj sposob to płukanka z fioletu gencjanowego (tak tak, tego na rany). Uzywam 2%go na roztworze wodnym, po umyciu włosow szamponem, po nałozeniu odzywek do splukiwania (po ich splukaniu itd) wlewam ok 5 kropel do miski i pare razu maczam w calosci włosy. Te ktore kiedys byly z pasemkami pozbywaly sie rudosci, a te ktore teraz sa moimi naturalnymi brazowymi ciemnieja od fioletu. Nie mozna przesadzic z iloscia kropel bo wtedy wlosy w sloncu beda lekko fioletowe. Fiolet zmywa sie przy nastepnym myciu (widac to po fioletowej pianie) a potem mozna znowu robic plukanke. Sprobuj, nic Ci nie szkodzi a moze pomoc jak i mi pomoglo. Wklejam link do tego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=254254&page=2

2010-08-12, 11:25	#9
Leil Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 4	Dot.: Pomocy- rude włosy po użyciu szamonetki ;( Dobry pomysł ^.^ Ale jest jeden problem Tam piszą dziewczyny, że chciały uzyskać swoje naturalne włosy, które mają kolor brązowy. A moje naturalnie to średni/ ciemny blond, ewentualnie mysie. Więc czy po płukance z fioletu gencjanowego nie ściemnieją mi?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)