2020-07-31, 10:53 | #61 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
W kwestii utrzymywania przez rodziców - twoja i ich sprawa, ale brak jakiegokolwiek doświadczenia zawodowego na pewno ci nie pomoże w przyszłości. Jak szukałam pierwszej pracy w zawodzie (właśnie mając ok.22 lat), to w CV miałam głównie pracę na taśmie w Holandii, ale przynajmniej pracodawca widział, że coś w życiu robiłam, poza studiowaniem i chodzeniem na imprezy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-31, 11:56 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 252
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Tak, sytuacja na rynku pracy z pewnością zmieni się przez pięć lat o 180 stopni.
Przestaną być potrzebni rozmaici specjaliści, lekarze, prawnicy, informatycy, automatycy i architekci... zaczną być potrzebni historycy, filozofowie i literaturoznawcy. Co z tego, że na przykład szacowane zapotrzebowanie na programistów uda się zaspokoić jeśli przebranżowi się 1/4 ludzkości. Przecież mogą przylecieć te takie maszyny z Wojny Światów i wszystko szlag trafi. Wtedy najbardziej poszukiwani będą historycy, wędrujący od jednego bunkra starającej się przetrwać ludzkości do drugiego, i podtrzymujący w nas wiedzę o naszej wspaniałej cywilizacji. (Przepraszam, nie mam pomysłu na bardziej wiarygodny scenariusz zapotrzebowania na historyków. ) Wiadomo, ludzie przestaną chorować, umierać, nie będą potrzebowali fryzjerów ani fotografów, nie trzeba będzie im produkować żywności, przestaną wymagać pomocy psychologicznej, języki świata magicznie się zunifikują, w ogóle ludzie nie mają żadnych stałych potrzeb, które generowały by popyt na konkretne zawody. Jak wiadomo praca istnieje w próżni i co kilka lat rząd kręci kołem fortuny, aby stwierdzić "a teraz lepiej opłacane będą te i tamte zawody". Kto tu odlatuje?
__________________
Nie ma drogi do szczęścia - szczęście jest drogą. |
2020-07-31, 12:04 | #63 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88036271]Odlot to trzeba mieć, żeby nie brać pod uwagę rynku pracy przy wyborze studiów.
[/QUOTE] Może ma bogatych rodziców, którzy będą ją utrzymywać po studiach i zostawią jej pokaźny spadek. Cytat:
Pracodawcy czy dział HR patrzący na Twoje CV to też ludzie, którze mają jakieś tam swoje poglądy i uprzedzenia. Edytowane przez Alekto123 Czas edycji: 2020-07-31 o 12:07 |
|
2020-07-31, 12:10 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Też sobie studiowałam hobbistycznie, z pasji i takich dupereli, ale równocześnie zrobiłam studia z"prawdziwego zawodu" i uwaga, to po nich miałam wszystkie ważne prace.
Edytowane przez casus_belli Czas edycji: 2020-07-31 o 12:46 |
2020-07-31, 12:28 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
A co to studia z prawdziwego zdarzenia? Na prawdę nie będę więcej traciła czasu na wasze podejście.
|
2020-07-31, 12:50 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
"Naprawdę" mój Ty orle intelektu...
A poważnie, to po uj ludziom PO STUDIACH i PRACUJĄCYM tyłki zawracasz, skoro wiesz lepiej? |
2020-07-31, 12:55 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 34
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Osobiscie jestem zdania, ze nie ma sensu studiowania hobbystycznie. Studia powinny dać papierek oraz powinno się na nie patrzeć jedynie biznesowo.
Jeśli interesuje nas dany dzial, dobrze jest zgłębiać wiedzę samodzielnie. Niestety ale polska edukacja wyższa jest odrealniona i idąc na studia trzeba się liczyć z masą niepotrzebnych i bezwartościowych przedmiotów zawracaniem głowy wiedzą przestarzała wykładowcami, którzy zatrzymali się jeszcze w latach 90-tych oraz którzy przekazują informacje, ktore na co dzień nie są wykorzystywane |
2020-07-31, 13:24 | #68 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
A po za tym to co powtarzam, wszystkie traktujecie studia jak zawodówkę. casus_belli - a może do uj, trochę więcej kultury osobistej. Da się pisać normalnie, a nie jak rozhisteryzowana panienka? Generalnie widać to co pisałam wcześniej, że na kobiecym forum nie ma co poruszać poważnych tematów. |
|
2020-07-31, 13:31 | #69 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
Póki co to ty się zachowujesz jak rozhisteryzowana panienka, totalnie nie dopuszczając do siebie tego, że ludzie, którzy się wypowiadają, w przeciwieństwie do ciebie, studia skończyli i pracują. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-31, 13:36 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
A ktokolwiek skończył historię?
|
2020-07-31, 14:04 | #71 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Nie wiedziałam, że trzeba skończyć historię, żeby wiedzieć, że nie jest to przyszłościowy kierunek
No i ponawiam pytanie jak według ciebie powinno się traktować studia? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-31, 14:16 | #72 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Żeby móc sobie pozwolić na studia jako intelektualną przygodę, to trzeba mieć albo bogatych rodziców, albo pomysł na siebie po tych studiach Drugiego nie masz, w pierwsze nie wnikam, niektórzy lubią życie pasożyta, ale nie wmawiaj innym, że kiszenie się u rodziców to szczyt marzeń.
|
2020-07-31, 14:19 | #73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Myślałam o tym, ale uznałam, że lepiej będzie pójść na filologię, żeby mieć jakąś bardziej konkretną umiejętność jak znajomość języka, która może się przydać na rynku pracy. Filologię skończyłam, dzięki czemu przez jakiś czas pracowałam jako tłumacz i nauczycielka angielskiego, ale potem uznałam, że właściwie to zawsze lubiłam grzebać w komputerze i widzieć jak co działa, więc poszłam robić inżyniera z informatyki.
W tym wątku odpisywała Ci Yunlee, która jest po historii. Autorko może przejrzyj sobie ogłoszenia na pracuj.pl i sama zobacz kto jest poszukiwany i czy znajdziesz dużo ogłoszeń po historii: https://www.pracuj.pl/ Edytowane przez Alekto123 Czas edycji: 2020-07-31 o 17:26 |
2020-07-31, 14:25 | #74 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Medousa - to na jakiej podstawie twierdzisz, że ten kierunek nie jest przyszłościowy?
casus_belli - ty widzę usiłujesz na siłę się dowartościować i leczyć sobie na mnie własne żale do rodziców, że po liceum nie pomagali. |
2020-07-31, 14:33 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Między "pomagać dzieciom" a "dać się doić zblazowanej panience" jest zasadnicza różnica, o ile pierwsze jest normalne, to drugie jest patologiczną niezdolnością do odcięcia pępowiny, u Was widocznie z obu stron. Zamiast studiów terapię proponuję, skoro lustro nie wystarcza.
Edytowane przez casus_belli Czas edycji: 2020-07-31 o 17:03 |
2020-07-31, 14:44 | #76 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
Co do utrzymywania przez rodziców - mnie pomagali i utrzymywali do końca studiów. Ale odkąd skończyłam 18 lat było mi po prostu głupio prosić o pieniądze na piwo czy nowy lakier do paznokci. Dziwię się po prostu, że nie czujesz się niezręcznie, będąc całkowicie na czyjejś łasce. Już nie mówiąc o tym, że rodziców może kiedyś zabraknąć z dnia na dzień. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-31, 14:54 | #77 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Jak się wpiszę historyk to faktycznie nic nie ma, ale jak się wpiszę historia to coś nawet jest, ale jest niewiele lepiej. Znalazłam w ten sposób całe 3 oferty pracy, a wyszukiwanie zrobione na całą Polskę. Czyli słabo, bardzo słabo, a nie owijając w bawełnę tragicznie.
https://www.pracuj.pl/praca/nauczyci...erta,500042579 https://www.pracuj.pl/praca/bibliote...rta,1000344351 https://www.pracuj.pl/praca/redaktor...rta,1000360112 Edytowane przez Alekto123 Czas edycji: 2020-07-31 o 17:30 |
2020-07-31, 16:49 | #78 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 212
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
Skończyłam historię i nie żałuję, ale naprawdę nie ma co się napalać na zawrotną karierę po tym kierunku. Trzeba bardzo dużo dać od siebie i szczerze - mieć równie dużo szczęścia. Mi się udało znaleźć pracę w zawodzie, która obecnie mi odpowiada, ale prawie setce kolegów i koleżanek z roku już nie. |
|
2020-07-31, 18:11 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 87
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Niby jak się wpasowuje, skoro tam jest redakcja i korekta językowa tekstów? Na historii nie uczą edytorstwa, od tego są specjalności redaktorskie na polonistyce. Historyka nikt nie uczy redagowania i korekty pod kątem językowym, nie uczy go gramatyki języka polskiego, składni, interpunkcji, a już tym bardziej znaków korektorskich, typografii i tym podobnych rzeczy. Redaktor to jest konkretny zawód wymagający konkretnych umiejętności, których na studiach historycznych nie nabędziesz. Historyk może go wykonywać, ale musiałby włożyć dużo pracy w naukę zagadnień spoza swojego kierunku albo wspomóc się odpowiednimi studiami podyplomowymi.
|
2020-07-31, 18:19 | #80 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
Zależy też co to mają być za teksty, w jakim są stanie i do jakiego poziomu dążą, bo czasem można trafić takie kwiatki, że nawet średnio ogarnięty licealista by dał radę to poprawić. Kiedyś jedna osoba z mojej rodziny (akurat przypadkiem mgr historii ) robiła korekty w jakiejś lokalnej szmatławej gazetce i miałam okazję widzieć "surowe" teksty przed poprawkami. Wyglądały jakby je pisał upośledzony człowiek. |
|
2020-07-31, 18:33 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 87
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88037398]Dlatego wpasowuje się mgliście o ile korekta dotyczy tekstów o tematyce historycznej
Zależy też co to mają być za teksty, w jakim są stanie i do jakiego poziomu dążą, bo czasem można trafić takie kwiatki, że nawet średnio ogarnięty licealista by dał radę to poprawić. Kiedyś jedna osoba z mojej rodziny (akurat przypadkiem mgr historii ) robiła korekty w jakiejś lokalnej szmatławej gazetce i miałam okazję widzieć "surowe" teksty przed poprawkami. Wyglądały jakby je pisał upośledzony człowiek.[/QUOTE] Jeśli jest to instytucja kultury, to raczej nie chciałaby publikować tekstów zawierających rażące błędy językowe albo pozbawionych interpunkcji. Średnio ogarnięty licealista nie da rady, choćby dlatego że takie zagadnienia zostały niemal zupełnie wypchnięte z programów szkolnych na rzecz historii literatury. Dziś nawet dobry licealista najczęściej robi większość z najpowszechniejszych błędów językowych i nie potrafi używać przecinków. Oczywiście są firmy, wydawnictwa, gazety o poziomie tak niskim, że takie teksty wydają. Ich czytelnikom najczęściej to nie przeszkadza. Ale ja jednak założyłam, że mamy do czynienia z w miarę poważną instytucją. ---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- Gdyby tak było, nie pytałybyśmy Cię, jaki zawód chcesz wykonywać w przyszłości. Po zawodówce to raczej oczywiste. |
2020-07-31, 18:36 | #82 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
Żeby nie było, też uważam że lepiej zatrudnić redaktora z prawdziwego zdarzenia, ale nie róbmy z ludzi półanalfabetów tylko dlatego, że nie skończyli studiów w tym kierunku. |
|
2020-07-31, 18:58 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 87
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88037431]Ale to, że ktoś nie został wyszkolony na redaktora nie oznacza, że nie potrafi wykryć rażących błędów językowych albo nie używa interpunkcji.
Żeby nie było, też uważam że lepiej zatrudnić redaktora z prawdziwego zdarzenia, ale nie róbmy z ludzi półanalfabetów tylko dlatego, że nie skończyli studiów w tym kierunku.[/QUOTE] Półanalfabeta to mocne słowo i kompletnie tutaj niepotrzebne. Sama wielokrotnie widziałam, jak do firmy trafiał młody człowiek, mający talent do pisania, pomysły, czyli na pewno nie jakiś głupi, ale robiący sporo błędów językowych i często nieużywający interpunkcji. Po prostu nikt go tego nie nauczył i nie zwrócił mu na to nigdy uwagi. Taki mamy teraz program nauczania: jakieś podstawy ortografii i interpunkcji w podstawówce, a potem nic. Taki młody człowiek jest się w stanie tego nauczyć, nie mówimy przecież o rzeczach, do których potrzeba geniuszu, ale musi włożyć w to trochę dodatkowej pracy i przede wszystkim w którymś momencie dowiedzieć się, że powinien. Druga kwestia jest taka, że nie każdemu jest to po prostu potrzebne. Od tego mamy specjalistów w jakiejś dziedzinie, żeby zajmowali się specjalistycznymi rzeczami. Przypadkowy człowiek z ulicy naprawdę nie musi umieć opracowywać redakcyjnie książek. Osobiście bardzo nie lubię takiego pisania, że zawód X (w tym wypadku redaktora) mógłby wykonywać przecież licealista albo ktokolwiek i też by było, bo to jest deprecjonowanie wiedzy i kompetencji ludzi, którzy robią to profesjonalnie i którzy uczyli się do tego latami. Edytowane przez konto_tymczasowe1 Czas edycji: 2020-07-31 o 18:59 |
2020-07-31, 19:08 | #84 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
Cytat:
Wiesz, ja bym pewnie dała radę założyć szwy na płytką i niewielką ranę, ale to nie oznacza, że robiąc to wykonuję zawód chirurga. Znajduję też błędy w książkach (po redakcji przez zawodowca!), a redaktorem nie jestem i nie będę. To nie oznacza bynajmniej, że redaktor jest beznadziejny i ja bym to zrobiła lepiej. Edytowane przez 18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Czas edycji: 2020-07-31 o 19:09 |
||
2020-07-31, 19:47 | #85 | |||||||
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Żeby myśleć nad karierą naukową to najpierw trzeba mieć tytuł magistra (nie wiem czy licencjat jest brany pod uwagę do doktoratu), którego Ty nie masz. Nie, żeby to był jakiś przytyk w Twoją stronę. I powinnaś się tym zainteresować, ale nie mogłaś skończyć dwukrotnie studiów więc jak i skąd możesz mieć na ten temat jakiekolwiek informacje? No chyba, że jedynie z internetu, a w internecie jak wiadomo, mnóstwo błędów. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Planuję studia co prawda zaoczne (a mam 26 lat) i z pasji i z zainteresowań, ale na co dzień jestem osobą pracującą zawodowo i jakieś doświadczenie zawodowe w różnych firmach, na różnych stanowiskach mam (obecnie szukam pracy bo niestety kryzys mnie dotknął i nie jest mi łatwo). Jakoś pomimo kryzysu, który dopadł Polskę i się pojawił (mimo, że szybko nie zacznę i szybko nie skończę studiów, ale nie będę wieczną studentką) nadal obstawiam od kilku lat jeden i ten sam kierunek no i tutaj nic się nie zmieniło. A perspektywy pracy mogę mieć w wielu branżach. Kryzys tutaj nie ma nic do rzeczy. Nie jestem jak chorągiewka na wietrze ''która ciągle zmienia zdanie'', nie wie czego chce. No bo rozumiem nie trafić raz czy drugi z kierunkiem, ale mam wrażenie, że Ty nadal niczego nie wiesz, nie wiesz czego chcesz, łapiesz się brzytwy tylko tak, żeby czegoś się złapać. Jednak bulwers przez cały wątek jak stąd do kosmosu. Zachowujesz się jak rozkapryszona pannica, która ma fochy, że nie otrzymała odpowiedzi takich jakich oczekiwała. Na początek to radziłabym zejść na ziemię bo rozumiem, że kubeł zimnej wody na łeb nie pomoże. Skoro tak bardzo interesuje Cię historia (czy już nie interesuje, ja już się teraz pogubiłam w tym co piszesz, bo raz po raz zmieniasz zdanie jak krowa na granicy) to przejrzyj ogólnie jakie są oferty pracy po tym kierunku. Zobacz z ciekawości też ile zarabiają nauczyciele (chociaż co do tego musiałabyś mieć przygotowanie pedagogiczne) czy są etaty, czy możesz pracować po historii w jakichś instytucjach kulturowych, kulturalnych itd. Niby Twoja prywatna sprawa, ale jakoś chętnie się z nią dzielisz w internecie. Co z tego, że anonimowo, ale jednak się z nią dzielisz. A skoro się dzielisz taką informacją no to nie dziw się, że ludzie na to/nią reagują. Dajesz przyzwolenie na to i musisz mierzyć się nawet z hejtem. Cytat:
Tia, na pewno swoje frustracje. Myślisz, że ktoś Ci zazdrości tego, że jaśnie panienka zamiast ruszyć cztery litery do pracy to siedzi sobie jak księżniczka na posłaniu patrząc jak jej rodzice spełniają jej zachcianki? Także żadne odczuwanie frustracji z tego powodu, że ktoś pasożytuje zwyczajnie na swoich rodzicach. To jest duma dorobić się czegoś samemu, samemu zarobić na swoje utrzymanie, przyjemności, odłożyć pieniądze, nie prosić się kogoś i być na czyjej łasce bądź niełasce. Praca uszlachetnia (przynajmniej mnie), uczy szacunku do pieniądza, ale co Ty możesz o tym wiedzieć. Wątek o studiach, a ja jednak polecałabym terapię pomimo tego, że być może nadal możesz patrzeć na siebie w lustro. No ale ja już wysiadam, tylko czekam aż ktoś zatrzyma ten pociąg. A na koniec do powyższego fragmentu dodam historię ze swoich stron, zwyczajnie. Widzisz, moja przyjaciółka jest rok ode mnie młodsza (25) i broniła się teraz w lipcu. Ma licencjat i magistra z FiR jeśli dobrze pamiętam. Generalnie miała jakieś praktyki u siebie na wiosce w Urzędzie Gminy pewnego roku, a gdzie miała więcej praktyk i czy miała ich więcej? - tego nie wiem bo nie zapytałam. Jednak utrzymywała się sama w mieście studenckim w którym studiowała, mieszkała w akademiku i sama płaciła za wszystko gdyż jej rodziców NIE STAĆ było na utrzymywanie córki. To ludzie dobrze po 60', mają gospodarstwo rolne, jej tata pracuje fizycznie, mama jest chyba na rencie. I dziewczyna studiowała DZIENNIE. Pracowała też w różnych miejscach (zazwyczaj fizycznie, wykładała towar, sprzątała z tego co mi opowiadała), żeby mieć przede wszystkim na akademik, czasem na jedzenie, chociaż jak wracała po 2 tyg do domu to zawsze jestem pewna mama coś dała, jakieś zupy w słoikach, mięso, cokolwiek) w trakcie studiów. I to już jest jej jakieś doświadczenie w trakcie studiów. Nieważne czy siedziała na kasie, sprzątała czy wykładała towar w sklepie. Nawet czasem było tak, że pracowała do późna w tygodniu, a kolejnego dnia musiała wstać bardzo wcześnie na zajęcia, albo miała rano egzamin i spała na przykład 5-6 h. Znasz to? No nie bo skąd miałabyś to znać. Także powodzonka w realizacji swoich planów i ambicji. Jestem pewna, że Ci się uda
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś. 2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają. Edytowane przez MsN Czas edycji: 2020-07-31 o 22:43 |
|||||||
2020-07-31, 21:02 | #86 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Oj widzę, że nadal bardzo boli.
No i co ta anegdota ma mi mówić? Nie rozumiem tej polskiej mentalność, że tutaj zawsze za wzór stawia się sytuacje nienormalne. Po 2 tak na przyszłość to nawet na forum należałoby zachować trochę kultury osobistej i nawet jak bardzo boli, że ktoś żyje jak chce to jednak złośliwe i obraźliwe komentarze zachować dla siebie. Warto w życiu mieć trochę pokory i reagować jak kulturalny człowiek na model życia który mi nie odpowiada. |
2020-07-31, 21:13 | #87 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 87
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88037470]Zasugerowałaś, że zatrudniając kogoś bez wykształcenia kierunkowego pracodawca dostanie teksty z rażącymi błędami i bez interpunkcji. [/QUOTE]
W takim razie odsyłam jeszcze raz do mojego postu. Cytat:
---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ---------- Cytat:
Cytat:
No tak to na studiach jest, że uczą nas całej dziedziny wiedzy, a nie tylko wykonywania zawodu jak w zawodówce. I to nie jest wcale takie złe i wcale nie tylko po to, żeby wykładowcy mieli pracę. To jest po to, żeby mieć o całej dziedzinie jakieś pojęcie. Właśnie tym się studia różnią od zawodówki. A nie tym, że podczas ich wyboru nie myślimy o perspektywach zawodowych. Edytowane przez konto_tymczasowe1 Czas edycji: 2020-07-31 o 21:14 |
|||
2020-07-31, 22:17 | #88 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-08-02, 19:54 | #89 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Może nie tylko pokory co brakuje wam ogłady i umiejętności kulturalnego wypowiadania się.
|
2020-08-06, 09:18 | #90 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Iść kolejny raz na nowy kierunek?
Może wypowiem się jako osoba, która 10 lat temu skończyła studia humanistyczne. Jakbym miała teraz cofnąć czas, to poszłabym na studia zaoczne i pracowała (nawet szukała wolontariatów zgodnych z moją pasją). Studia historyczne w trybie dziennym są dość wymagające, więc jeśli się na nie zdecydujesz, to równolegle także pracuj. Staraj się poszerzać swoja pasję i jak najwięcej uczyć się i dowiadywać.
Sama również miałam zostać na doktoracie, ale zrezygnowałam. Nie żałuje tej decyzji absolutnie. Teraz rynek trochę się zmienił i liczą się umiejętności oraz doświadczenie. Rób to co kochasz, ale jednocześnie nie ograniczaj się tylko do zajęć na studiach. Nawet, jeśli będziesz gdzieś pracowała na wolontariacie, to przyszłościowo Ci się to opłaci |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:13.