Na siłę studia, czy interesująca szkoła policealna?

[michachacha]

Napisane przez my dee

ja tak tez zrobiłam - na studia poszłam na marketing, a ze chciałam poszezyc swoja wiedzę w jednym konkretnym obszarze poszłam na reklamę do cosinusa rozwiązanie się sprawdziło, polecam

A można studiując dziennie w tym samym czasie uczyć się w szkole policealnej?

[Eroll]

Napisane przez michachacha

A można studiując dziennie w tym samym czasie uczyć się w szkole policealnej?

No pewnie, że tak

[_gatinha_]

Jasne! Ja właśnie tak planuję od września zrobić

[michachacha]

Kiedyś o tym myślałam, ale tak wywnioskowałam, że po co mi tytuł technika skoro będę miała inżyniera i czy ktoś w ogóle będzie zwracał na to uwagę skoro skończę studia wyższe.

Teraz jednak jak tak was czytam to myślę, że może i to by był dobry pomysł
Na razie jednak jeszcze nie zaczęłam studiów Może od II roku zaczęłabym tą policealną, ale zobaczę jak poradzę sobie na studiach, bo jednak studia techniczne to nie przelewki i nie wiem czy poradziłabym sobie z dwoma kierunkami.

[my dee]

Napisane przez michachacha

Kiedyś o tym myślałam, ale tak wywnioskowałam, że po co mi tytuł technika skoro będę miała inżyniera i czy ktoś w ogóle będzie zwracał na to uwagę skoro skończę studia wyższe.

Teraz jednak jak tak was czytam to myślę, że może i to by był dobry pomysł
Na razie jednak jeszcze nie zaczęłam studiów Może od II roku zaczęłabym tą policealną, ale zobaczę jak poradzę sobie na studiach, bo jednak studia techniczne to nie przelewki i nie wiem czy poradziłabym sobie z dwoma kierunkami.

heheheh ja ciągnęłam polibudę z cosinusem i dało radę
wiesz co kiedys studia wyższe stanowiły wyznacznik - dzisiaj wiedza praktyczna, a to jak ją zdobędziesz... zależy od Ciebie.
Policealna jest dobra bo uczy w konkretnym kierunku, wchodzi w tetem w jego zakresie, daje 2 extra praktyki (czytaj doświadczenie- wiadomo, zależy jak do nich podejdziesz - do niedawna była to kara...)
zatem polecam, zresztą coraz więcej osób teraz robi taki mix zamiast 2 kierunków studiów.

[superstarr]

Napisane przez _gatinha_

Jasne! Ja właśnie tak planuję od września zrobić

a co studiujesz i na co chcesz iść do cosinusa?

[_gatinha_]

Napisane przez superstarr

a co studiujesz i na co chcesz iść do cosinusa?

Studiuję zarządzanie a idę na organizację reklamy, już się zapisałam.

[my dee]

Napisane przez _gatinha_

Studiuję zarządzanie a idę na organizację reklamy, już się zapisałam.

wow, naprawdę - świetny wybór - widzę idziesz podobną ścieżką - ja studiowałam zarządzanie i marketing, a w cosinusie leciałam na reklamie
i teraz z perspektywy czasu - bardzo polecam takie rozwiązanie

[_gatinha_]

Dziękuję Wahałam się jeszcze nad kosmetyką - tak zupełnie dla siebie, żeby wiedzieć jak o siebie dbać, ale stwierdziłam, że lepiej jak skupię się na polepszaniu mojej wiedzy z uczelni, bo to chyba dość podobne kierunki
Pozdrawiam!

[my dee]

Napisane przez _gatinha_

Dziękuję Wahałam się jeszcze nad kosmetyką - tak zupełnie dla siebie, żeby wiedzieć jak o siebie dbać, ale stwierdziłam, że lepiej jak skupię się na polepszaniu mojej wiedzy z uczelni, bo to chyba dość podobne kierunki
Pozdrawiam!

heheheheheh, a jak Ci powiem, że ja teraz jestem na 2 semestrze kosmetyki
skończyłam reklamę - pod kierunek i zainteresowania, ale tak mi się spodobał cosinus, że poszłam - dla siebie - na kosmetykę!

[pAtiŚ]

Napisane przez my dee

heheheheheh, a jak Ci powiem, że ja teraz jestem na 2 semestrze kosmetyki
skończyłam reklamę - pod kierunek i zainteresowania, ale tak mi się spodobał cosinus, że poszłam - dla siebie - na kosmetykę!

chwalisz sobie kosmetykę? dajesz radę?

[_gatinha_]

To może kiedyś też tak zrobię, że zapiszę się jeszcze na kosmetykę. Ale na razie muszę sobie dać z tym spokój, studia dzienne, policealka + praca..Oj nieee...za dużo by tego wszystkiego było, tymbardziej, że to już rok z licencjatem będzie więc trza się przyłożyć

[mkaka]

uważam że na siłę na studia nie warto, można dużą kasę stracić, ja w tym roku próbuję kosmetykę dwuletnią w goworku a potem na studia jak mnie będzie interesowała.

[Karasu7]

Nie idź na studia dla samego papierka i samego studiowania - szkoda kasy. Lepiej zrobić pare nawet kursów w szkołach policealnych.

[mm444]

Treść usunięta

[Lilith028]

Napisane przez bleu0

Witam, czytam i czytam o studiach, o szkołach policealnych i im więcej czytam tym mniej wiem. Skończyłam liceum plastyczne bardzo chciałabym uczyć się jakiegoś "artystycznego" kierunku, interesowała by mnie architektura wnętrz i wzornictwo, tak najbardziej. Jednak nie mogę za bardzo wybierać i przebierać w ofertach, ponieważ mam małe dziecko i mogę studiować weekendowo, czyli zaocznie. Niestety z tego co się zorientowałam w Krakowie nie można niczego związanego z plastyką studiować zaocznie, wszystko na dziennym, lub wieczorowym... Jedyne co znalazłam to pedagogika - specjalność nauczanie plastyki. Jakoś nie widzę siebie w roli nauczycielki... No ale jak już bym szła na studia to tylko to mi pozostało.
Oferta szkół policealnych znowu jest bardzo ciekawa, jest mnóstwo kierunków które chciałabym skończyć. Jednak w sumie już mam tytuł plastyka i czy taka szkoła dała by mi coś więcej, no niby wyuczenie do zawodu... Ale czy pracodawca jest zainteresowany osobami po takich szkołach?
Dodam, że studia trwały by 3 lata i kosztowały więcej niż studium, które trwa 1, lub 2 lata i kosztuje mniej.
Chciałabym w przyszłości zarabiać na swoją rodzinę... Pomóc mężowi, zapewnic dobry byt synkowi...
Bardzo proszę o radę.
Pozdrawiam

No ja wybrałabym studia przede wszystkim dlatego że inny prestiż, wiele osób uważa, że szkoła policealna jest dla osób które nie mają co z sobą zrobić, albo nie zdały matury. Ale jeżeli u Ciebie chodzi o wydatki i czas ( rozumiem przecież masz małe dziecko i rodzine ) to skłaniałabym się ku decyzji szkoły policealnej tyle, że musisz znaleźć jakies miejsce w którym pracowałabyś po zakończeniu szkoły.
Nauczycielkę odradzam, nie ma nic gorszego od nauczyciela, który wybiera zawód z przymusu

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez mm444

Treść usunięta

[Kalini]

Nie dajmy sobie wcisnąć, że studia to prestiż. Teraz każdy idiota może mieć magistra, wystarczy raz na dwa tygodnie pójść na kilka godzin zajęć, coś się poczuć, a potem napisać lub kupić pracę. Wielkiej sztuki chyba w tym nie ma.
I wiara w to, że bez studiów jest się nikim zepsuła rynek edukacyjny, powstały beznadziejne szkoły wyższe, jest nadmiar pedagogów, politologów, ekonomistów itd. itd. I w tym nie ma żadnego sensu.
Powinno się iść w kierunku takim jaki nam pasuje, a nie iść na studia tylko po to, aby mieć mgr przed nazwiskiem. I szczerze mówiąc mam wrażenie, że niedługo technik w pewnych branżach, będzie miał większy prestiż, niż magister wielu kierunków.

Autorko, jeśli podoba Ci się oferta studiów policealnych, idź na nie, zamiast na coś w tym zupełnie nie widzisz się w przyszłości. A studia nie zając, nie uciekną. Jak dziecko podrośnie może będziesz mogła studiować dziennie. I sprawdź, czy na uczelni na którą chciałabyś pójść nie ma żłobka/przedszkola dla dzieci pracowników i studentów, może w ten sposób da się iść na wymarzony kierunek.

[pannalato]

Ja też uważam że już się trochę skończyly miłe czasy, kiedy po studiach miało się z automatu pracę... Teraz każdy ma studia, a pracę (tym bardziej dobrą!) mało kto. Ja myślałam o studiach uzupełniających na jakimś mega konkretnym kierunku (np. na SWSZ w Katowicach jest specjalność elektroniczny biznes i mnie korci... :P), ale nie jestem jeszcze w 100% zdecydowana. Może dlatego, że przestałam faktycznie wierzyć w to że studia otwierają jakieś drzwi do kariery :/

[jagoda 86]

Napisane przez pannalato

Ja myślałam o studiach uzupełniających na jakimś mega konkretnym kierunku (np. na SWSZ w Katowicach jest specjalność elektroniczny biznes i mnie korci... :P), ale nie jestem jeszcze w 100% zdecydowana.

Takie studia to dobry pomysł Dzisiaj niestety trzeba liczyć się z tym, że sam magister to za mało... Ale akurat studia na Ziętku są przydatne, bo jest tam oferta super praktyk i stażu. Także można nabrać sporego doświadczenia powodzenia!

[MarzenaRozmarzona]

Jeszcze z Ziętka poleciłabym zarządzanie wirtualną organizacją - całkiem nieźle to wygląda i na rynku na pewno jest zapotrzebowanie na absolwentów takiego kierunku