Mazury- co polecacie??

[Charlotte]

Dziewczynki!

Chcemy z moim TŻ wyjechać na majowy weekend gdzieś na Mazurki. Tylko nie mamy pojęcia GDZIE

Macie może jakieś fajne, sprawdzone miejsca? Ma być jeziorko, plaża, rozrywki "młodziezowe" typu knajpka, dyskoteka itp. no i ładna kwaterka (może być kwatera prywatna, hotel, pensjonat obojętnie, oby warunki były dobre, łazienka w pokoju, cena do około 60zł za osobę za dobę)..

Jak coś macie, to proszę, dajcie namiary

[Komanka]

Grzecznie się dołączę do pytania Karoli Tyle że cena za dobę interesuje mnie nieco niższa.

PS. Zapomniałam. Żeby można było z pieskiem

[BeataG]

Też się dołączam. Cena obojętna, ale żeby można było dojechać publiczną komunikacją (ja niezmotoryzowana) i żeby można z piesem.

[Edii]

jeśli chodzi o pierwszą część pytania to takie atrakcje są w Mikołajkach, niestety co do kawtery Wam nie pomogę, bo testowałam tylko Gołębiewskiego (jest tam też całkiem fajny kryty basen ze zjeżdżalniami , zwłaszcza z wielkim lejkiem dostępny nie tylko dla gości hotelowych).

[Charlotte]

W końcu jedziemy we trzy pary do Mrągowa do takiego fajnego hoteliku "Solar" nad samym jeziorkiem Koleżanka tam kiedyś była i mówi, że super. Tylko ceny trochę powalające, no ale to tylko 3 noclegi, a w cenie jest śniadanie (no, jak w każdym hotelu), więc dda się przeżyć
Mam nadzieję, że Mrągowo jest fajnym miasteczkiem dla 23-latków

[Helena]

Jedziemy Misiem i ekipą na łajbę na Mazury 29.04-4.05 - może ktoś sie przyłączy? Spanie na łajbie - higiena - w przystaniach. Wieczory alkoholowe w trzcinach lub w przystaniach Zaopiekujemy się chętnie jakimiś 30-latkami (może jakaś para nie wie, gdzie się podziać )w końcu młodziaki to nie jesteśmy

[Paseczkowa]

Podbiję wątek
I jakby ktoś sie tu wybierał-służę pomocą

[coccinelle]

ej...weszlam tu, bo myslalam, ze zeglarsko bedzie...i teraz mi troche przykro

[Svinecka]

hej Wam
chcemy po swietach pojechac z TZ-em gdzies na kilka dni. chcialabym aby bylo pieknie i romantycznie (mam nadzieje ze sie w koncu oswiadczy ), no i pomyslalam o mazurach

tylko gdzie?

prosze Was o porade. jak juz pisalam ma byc pieknie i romantycznie no i w ogole cudownie

[Agniesia666]

hej
przejrzalam chyba wszystkie tematy o mazurach na forum, ale nie znalazlam zadnego dotyczacego wakacji pod zaglami.
ja jestem zapalona zeglarka, pasja zarazil mnie ojciec zegluje od wielu lat, mozna powiedziec ze od urodzenia [moja mama byla z tata na mazurach na rejscie gdy byla w 7 miesiacu ciazy ze mna w brzuszku]
czy sa tu inne milosniczki? na jakich jachtach plywacie? z kim? jak wam sie podoba? w jakich miejscach bylyscie i polecacie, jakie odradzacie? jakies dzikie przystanie? moze macie jakies ciekawe przygody? lubicie szanty?
zapraszam do dyskusji i zalaczam zdjecia z sierpnia 2008 startowalismy i konczylismy w wilkasach, a noclegi co dzien w innym miejscu.

[Aaś]

Ja w tym roku jadę 3 raz i nie mogę się doczekać

[bojoowka]

Hej!

Ja jestem żeglarką od niedawna, zaczęło się od rejsu w 2006 roku, 2 tygodnie, ekipa 7 łódek , głównie Tanga ale ja pływałam na Sportinie tak naprawdę wtedy byłam zielona i moje zadanie polegało na trzymaniu szotów, robieniu żarcia i mycia pokładu :P
Po tym jakoś się nie udało jechać, ale coś w sercu mi zostało dlatego zdecydowałam się na studia na polibudzie gdańskiej na OiO (Oceanotechnika i Okrętownictwo- dla laików budownictwo okrętowe :P) po roku studiów pojechałam do Iławy nad Jeziorakiem i tam zrobiłam patent na żeglarza jachtowego ( zaliczyłam na 5 !!)

To dopiero poczatki, ale całe moje życie chcę zwiozać z wodą i jachtami a tak poza tym to szanty są mi również bardzo bliskie, gram na gitarze co również jest moja miłością od najmłodszych lat


a o przygodach jakie mnie spotkały to jeszcze napiszę

[Agniesia666]

o kurcze, jaki fajny kierunek nie wiedzialam nawet ze cos takiego jest
fajnie, ze choc kilka osob sie znalazlo o podobnej pasji

[Mikanka]

Reeety, jak cudownie
Chyba trafiłam na wymarzony temat dla mnie Żeglarką jestem OKROPNIE zapaloną, pływać kocham całym sercem, szanty są moim natchnieniem życiowym, tułam się po wszystkich koncertach szantowych w zasięgu jednoniowego dojazdu (ech, zbyt dużo zajęć, żeby wyskoczyć np. do Poznania...), od wody jestem uzależniona całkowicie i żyć bez niej nie mogę, a od listopada jestem ciężko chora, bo wszyscy spakowali łódki do hangarów i wyciągną je dopiero za chwilę, a własnej się jeszcze nie dorobiłam...

Poza tym w wakacje wybieram się na Zalew Wiślany i pojezierze Iławskie, lamentując jednocześnie, że na Mazury już się nie da... Ale muszę zacząć wyrabiać godzinki na morzu (popłynęłabym na pełnowymiarowy rejs po Bałtyku czy gdzieś, ale nie wyszło w tym roku :/) - sternik jachtowy czeka ^^

Hm, chyba wpadłam w słowotok, ale jeszcze dopiszę Mazury znam tak mniej więcej, pływałam po nich w sumie miesiąc, 2 tygodnie w ostatnie wakacje i 2 we wcześniejsze. Ale jeśli chodzi o dzikie przystanie - służę pomocą, cośtam pamiętam i się troszkę orientuję
Jachty, na jakich pływałam: stary, ogroomny Mak 707, wyglądał może mało zachęcająco z zewnątrz (żadnych dodatkowych relingów, plastikowych półeczek, woreczków na szoty itp.), ale za to w środku było mnóóstwo miejsca można się było bez problemu powiercić, szczególnie, że spałam na dziobie ino z koleżanką, a miejsce przeznaczone było na 3 osoby
Drugą łódeczką było Tango turystyczne: mniejsze, ale za to strasznie krowiaste, rozpędzić toto to była prawdziwa sztuka, a żeby się przechyliło... Ho, koledzy postawili to sobie za punkt honoru - złamali ster, a poczciwa krowa dalej twardo płynęła prosto

No nic, kończę, bo ja bym tak mogła w nieskończoność ^^ Rozmawiać ze mną o żaglach - oj, to będzie dłuuga rozmowa, przerywana wybuchami entuzjazmu (pod warunkiem, że słuchacz wybitnie cierpliwy )

[Agniesia666]

mysle ze w watku wszystkie sluchaczki wybitnie cierpliwe na te tematy sama zalatwiasz sobie godziny na morzu? ja przegladalam ostatnio jakies oferty kursow na sternika w almaturze, oni to organizuja w raach takiego jakby obozu, na miesiac sie jedzie, kosztuje prawie 3000 ;/

[Avarua]

ahoj wszystkim żeglarkom na tym forum
uwielbiam żagle, dokładniej to się uczę- zajęcia teoretyczne przez około 2 miesiące potem praktyka
kiedyś z przyjaciółmi żeglowaliśmy po naszym miejscowym kanale jakąś starą łajbą no i załapałam 'wirusa żeglarskiego' jak mówią moi znajomi. żagle to naprawde świetna sprawa
ps. kocham szanty
macie jakies ulubione zespoły?

[Mikanka]

mysle ze w watku wszystkie sluchaczki wybitnie cierpliwe na te tematy

sama zalatwiasz sobie godziny na morzu?

Nie, jadę z obozem: tydzień na poj. Iławskim, tydzień na Zalewie Wiślanym W przyszłym roku (ech, ile to czasu!) czaję się na Operację Żagiel ^^

ja przegladalam ostatnio jakies oferty kursow na sternika w almaturze, oni to organizuja w raach takiego jakby obozu, na miesiac sie jedzie, kosztuje prawie 3000 ;/

Ano, tania przyjemność to to nie jest... Ja mam zamiar robić sternika w pobliskim Mayturze - szkółka narciarsko-żeglarska, gdzie robiłam m.in. żeglarza Kurs jest dwuetapowy: najpierw weekendowo na Dzierżnie (lokalna kałuża), a potem pakujemy manatki i jedziemy do Gdańska, pełnomorsko Koszt- ok. 1000zł

macie jakies ulubione zespoły

Maaamy całą masę: największy sentyment mam do Prawdziwych Pereł (Perły i Łotry dawniej), oprócz tego Pchnij w Tę Łódź Jeża, Tonam i Synowie, Banana Boat, Cztery Refy, Orkiestra Samantha... mogę tak jeszcze długo

Avarua, teraz mnie to będzie męczyć - wiesz może, w czyjej szancie znajduje się Twój podpis? Bo słyszałam ją i za nic nie mogę sobie przypomnieć, kto to śpiewał!

[Agniesia666]

porebski - wiadomo, klasyk
mechanicy szanty, 4 refy...

[Avarua]

Mikanka- te słowa są chyba w piosence Alicji Majewskiej - 'Odkryjemy miłość nieznaną'

Jestem fanką Krzysztofa Malinowskiego, nie wiem czy znacie ale ma świetny głos, wstawiam kilka linków z jego szantami, może i wam sie spodobają
http://www.youtube.com/watch?v=mU1LCJQLAv4 - gdzie ta keja
a to moje ulubione
http://www.youtube.com/watch?v=lpl-pJZ_6y0 - żeglarski wór
http://www.youtube.com/watch?v=JvW62vxvzC0 - ręce w kieszeni- naprawde bardzo fajna szanta
http://www.youtube.com/watch?v=OFB7goQhk_o - by z tobą być

[Mikanka]

Dzięki Avarua

Pewnie, że znam Malinowskiego, a "Ręce w kieszeni" uwielbiam! Jego jednak sama nie wyszperałam - kolega mi wysłał linka

[CherieK]

Ja tak swojsko ale co tam Aż mi troszke głupio
Kocham nasze Mazury podobnie jak i moje przyjaciólki tam najlepiej odpoczywam
Jakie super imprezowe miejsca na wakacje na Mazurach polecacie?

Chodzi mi np o miejsca gdzie sa domki letniskowe do wynajecia a niedaleko mnoostwo barow i imprez no moze nie mnostwo ale choc 1 zeby sie nie nudzic miejsce pelne mlodych luddzi

[Balmain]

mazury i tu i tu i tu :->

co zabrac ze soba?
jestem ciekawa jak tam jest? niezliczona liczba dzieci? fajne chlopaki?
czy moze nie ma sie co cieszyc?

jedzie ktos na mazury w tym roku?

[wera921]

Ja byłam już w tym roku na Mazurach na obozie żeglarskim pogoda niedopisała, ale i tak bardzo miło wspominam tydzień tam spędzony ;] Mazury są pięęęękne !

Ja byłam w Mikołajkach, poza sezonem strasznie pusto tam było, ale myślę że w wakacje misteczko musi tętnic życiem pełno barów, restauracji, knajpek, sklepów, straganów...

W czasie mojego pobytu spotkałyśmy baardzo sympatycznych kolegów, którzy byli na praktykach w jednym z barów poza tym żeglarze to w większości faceci, więc myślę, że na brak męskiego towarzystwa nie mogłam narzekać

Co ze sobą zabrac? Napewno zarówno letnie ubrania jak i jakieś cieplejsze ciuszki, bo z pogodą na Mazurach jest bardzo różnie.

Do jakiej miejscowości się wybierasz?

[bytheway]

A ja jestem z mazur.
No cóż, rzeczywiście trzeba trafić na fajną pogodę, w szczególności jeśli wybierasz się na rejs. Jeśli nie, to nawet w deszcz znajdziesz sobie zajęcie.
Krajobrazy są śliczne: woda, lasy...
Zabrać ze sobą zdecydowanie powinnaś środek przeciw komarom, a reszta rzeczy jak na każdy wyjazd

[Balmain]

nie nie jade na zagle ale na romery i kajaki. bede tak zwiedzac mazury wiec bede w roznych miejscach nastepnego dnia

dobra teraz powieje troce miescina, ale jestem ciekawa( na samych kempingach) sa jakies bary/sklepiki/kioski? czy to cos w stylu piatek 13.(oczywiscie bez jasona) gdzie do najblizszego miasta kilka kilometrow ?

a i jeszcze co do kempingow...dowiedzialam sie ze tam sa jakies platne stanice wodne? jak to wyglada? placi sie raz jakies babce czy trzeba co chwile wrzocac monete? i czy to jest jednoosobowe, czy raczej nie?

[bytheway]

Za kempingi płacisz raz na dzień. Co do sklepów to wiadomo, są w takiej odległości, w jakiej jesteś od miasta. Chociaż np. na Kanale Kula masz na kempingu rozstawione budki gdzie możesz sobie kupić jedzenie, a nawet zamówić jakieś ciepłe danie. To akurat trzeba dobrze trafić.

[Balmain]

znaczy bo powiedziano mi ze za stajnie wodne place 6 zl? czyli za caly dzien czy za jeden raz?

mama mi mowi zebym wziela kalosze ze soba i raczej "byle jakie" buty. oczywiscie nie chce zabrac ze soba szpilek ale naprawde nie oplaca sie wziasc sandalkow rzymianek, balerinek i bialych nike?

[bytheway]

Szczerze powiedziawszy to nie rozumiem czym się różnią mazury od innych części Polski. Grunt tutaj nie jest żrący xD Ewentualnie te kalosze po deszczu, ale nie wiem czemu nie miałabyś brać tych balerinek czy białych adidasów.

[Balmain]

no nie wiem moze tam sa jakies mokradla albo bagna

[travellerka]

Nie wiem czy wiecie, ale społeczność międzynarodowa i zespół ekspertów doceniła nasze rodzime Mazury uznając je za jedno z pięciu najpiękniejszych miejsc w Europie i jedno z 28 na Ziemi!
Wszystko w ramach plebiscytu szwajcarskiej fundacji 7 Nowych Cudów Natury.
Wszystko rozstrzygnie się w połowie kolejnego roku. Mazury można wspomóc głosując na nie wg instrukcji podanej na stronie
Mazury Cud Natury. Skrótowo o akcji na stronie FB: http://www.facebook.com/notes/wwwurl...58681760842505

Myślicie, że się uda?

_________________________ ___________
Oceniam książki na http://www.biblionetka.pl/
Podróżuję z: http://www.urlopwpolsce.pl/
Czytam recenzje http://krytycznymokiem.blogspot.com/
Poszukuję ciekawych blogów turystycznych.