Wypadanie włosów -level extreme

[tessa16]

Hej, piszę bo ostatnio zauważyłam, że moje włosy wypadają bardziej niż zwykle. Po umyciu włosów odpływ jest zatkany - garść włosów. Potem rozczesywanie (na mokro- włosy kręcone) - cały grzebień/szczotka opleciony włosami. A w ciągu dnia wystarczy, że przejadę ręką po włosach zostaje mi kępka w dłoni. Na ubraniach widać jak wypadają mi włosy-pozostają takie przyczepione do tkanin. Czy to normalne?


Moje włosy są długości trochę za ramiona i kręcone. (nie piszę na forum kręconowłosych bo problem nie ma związku z tym, że są kręcone)Myję je szamponem, który aktualnie jest w domu (najczęściej Timotei (róża jerycha itp.) czasem coś z Garniera/schauma. Co pewien czas nakładam maskę z Kallosa wygładzającą. Nie suszę, nie prostuję. Co mogło zaszkodzić moim włosom? I co radzicie zrobić?


Moja dieta jest dość zróżnicowana: jem wszystko i ostatnio więcej owoców itp.

[Wolha wRedna]

Jeśli takie wypadanie widzisz od niedawna - ja bym chwilę z tym poczekała. Jeśli występuje ono jednak od dłuższego czasu to trzeba spróbować znaleźć przyczynę. Równie dobrze możesz mieć niedobory (wbrew pozorom nawet przy zdrowym odzywianiu jest to możliwe) lub już gorzej bo np. problemy hormonalne.

Zrób sobie podstawowe badania krwi: morfologia, żelazo i hormony: tarczyca (TSH, ft3, ft4), prolaktyna, testosteron. Skierowanie przynajmniej na część z nich powinnaś dostać od lekarza rodzinnego, bez skierowania będzie to koszt ok 150 zł- 180 zł (nie pamiętam dokładnie).

To taka podstawa do sprawdzenia.

Gdyby skalp był czymś podrażniony, słedział itp. wtedy można wypadanie zrzucić na niepasujący kosmetyk.

[tessa16]

Trwa to dopiero kilka tygodni, więc może jeszcze poczekam. Zaczęło się chyba teraz kiedyś w czasie wakacji. Myję włosy teraz co dwa dni i staram się je delikatnie traktować

[Wolha wRedna]

Możesz jeszcze poczekać. Jeśli nic się nie zmieni to podstawowe badania i tyle. Włosy czasami potrafią z nieznanych przyczyn powypadać sobie kilka tygodni i póxniej same dojść do siebie

[BlackRoze]

witam, mi też wypadają szczególnie widzę po umyciu,

[tessa16]

No, ja przy myciu mam cały odpływ zapchany. I drugie tyle na szczotce zostaje. Tracę włosy jak pies

[Wolha wRedna]

Zależy jeszcze jak często myjesz i rozczesujesz włosy. Masz kręcone więc zakaładam że czesanie tylko przy myciu, a jeśli myjesz rzadziej niż codziennie lub co 2 dni - zawsze tych włosów jest więcej.

Ja myję co 4 i rozczesuję włosy najpierw na sucho przed myciem (zbieram toto), później czesze drugi raz radośnie dyndając naodżywkowaną głową nad wanną - znowu "łapię" w trakcie. Gdybym nie łapała to po myciu i czesaniu tez odpływ zatkany. I to jest moje normalne wypadanie. Policzyłam kilka razy. 150-250 kłaków przy dużej długości potrafi wyglądać w takim kłębku przerażająco.

[tessa16]

Myję co 2 dni. Długość za ramiona (kiedy są pokręcone, ale mam raczej luźniejszy skręt, nie takie drobne sprężynki ale raczej średnie i wyraźne).

[jaszka90]

dziewczyny, radzę się przebadać i nie mówię tego żeby was nastraszyć. Kiedy wypada dużo włosów to znaczy, że organizm jest osłabiony lub dzieje się z nim coś innego (złego).

[franczyzka]

Mam od kilku tygodni ten sam problem, jednakże dopatruje się przyczyny w serii 3 nawracających angin ropnych w ostatnim kwartale + ospa wietrzna w kwietniu, którą zaraziłam się od dzieci (przywlokły z przedszkola). Mam mega osłabiony organizm. Lekarz przepisał jakąś wybuchową mieszankę do płukania gardła i migdałów, która ma je zmniejszyć, szczepionkę doustną Luivac, zastrzyki Milgamma z witaminami z grupy B oraz inhalacje. O ile gardło przestało mnie boleć, to z włosami nie mogę sobie poradzić. Widocznie mi się przerzedziły, a kucyk jest cienki i zastanawiam się nad obcięciem włosów Słyszałam o oleju z wiesiołka - stosował ktoś i może się podzielić swoimi spostrzeżeniami? Czy on rzeczywiście hamuje wypadanie włosów?

[Wolha wRedna]

Napisane przez franczyzka

Mam od kilku tygodni ten sam problem, jednakże dopatruje się przyczyny w serii 3 nawracających angin ropnych w ostatnim kwartale + ospa wietrzna w kwietniu, którą zaraziłam się od dzieci (przywlokły z przedszkola). Mam mega osłabiony organizm. Lekarz przepisał jakąś wybuchową mieszankę do płukania gardła i migdałów, która ma je zmniejszyć, szczepionkę doustną Luivac, zastrzyki Milgamma z witaminami z grupy B oraz inhalacje. O ile gardło przestało mnie boleć, to z włosami nie mogę sobie poradzić. Widocznie mi się przerzedziły, a kucyk jest cienki i zastanawiam się nad obcięciem włosów Słyszałam o oleju z wiesiołka - stosował ktoś i może się podzielić swoimi spostrzeżeniami? Czy on rzeczywiście hamuje wypadanie włosów?

Nie strasz mnie, bo ja jestem właśnie na nowej dawce leków. 2 tygodnie temu miałam anginę więc dostałam antybiotyk. Teraz mam coś co wygląda prawie jak angina, ale nie dostałam już antybiotyku tylko zawiesinę i psikadło, a to wszystki dzięki temu, że poprzedni antybiotyk zafundował mi reakcję alergiczną w postaci pięknej wysypki. Dostałam dzisiaj 2 zastrzyki sterydowe na tę wysypkę Ciekawe jak będzie u mnie, liczę, że jednak bez wypadania, bo w tym roku zaliczyłam nawet narkozę i nie miała skutków ubocznych.

Wiesiołek ogólnie jest zdrowym, dobrym olejem. Są z nim robione nawet tabletki - kapsułki. Sama na wypadanie wolę Seboradin lotion i balsam do włosów wypadających. Nie stosuję żadnej suplementacji, nawet takiej naturalnej jak drożdże czy pokrzywa. Z pewnych względów nie mogę. Staram się za to nadrabiać, szczególnie teraz latem jedzeniem zdrowych owoców i warzyw.

[201706051008]

.

[_Angelina_]

a mi wypadają po wyjeździe do UK ;( może troszkę to opanowałam ale buntują się nadal ehh

[franczyzka]

Ja w 2011 roku miałam zabieg wycięcia guzka z piersi również w narkozie, a 8 miesięcy później pierwszą cesarkę, również w narkozie I włosy mi po nich w ogóle nie wypadały. A po anginach + ospie na dokładkę to było coś strasznego, w życiu nie straciłam tylu włosów!
Chyba skuszę się na ten olej z wiesiołka, bo tak naprawdę nic nie stracę. W końcu to naturalny suplement

[MissChievousTess]

Może szkodzi Ci szampon. Mnie swego czasu ten Timotei zrobił ze skalpu jesień średniowiecza, więc to może być to. Wypadanie może być wynikiem podrażnienia/reakcji alergicznej. Schauma sama używam i mi nie szkodzi. Garnier miałam, ale jakoś mi nie służył.

[letendenze]

O cholercia... mi tez strasznie wypadaja. Ale strasznie. Co prawda to niby normalne w tym okresie, ale tez ostatnio wlasnie umylam wlosy szamponem Timotei... moze to ma zwiazek?

[BlackRoze]

Ja kupiłam specjalny szampon leczniczy, przeciw wypadaniu włosów i odżywkę, ale staram się jak najmniej myć, bo po tych specyfikach zaczęły mi wypadać.
Myślę że, je trochę przetłuszczę, będę rzadziej myć.

[Nieszka__]

Napisane przez BlackRoze

Ja kupiłam specjalny szampon leczniczy, przeciw wypadaniu włosów i odżywkę, ale staram się jak najmniej myć, bo po tych specyfikach zaczęły mi wypadać.
Myślę że, je trochę przetłuszczę, będę rzadziej myć.

Nie wiem czy przetłuszczanie włosów w przypadku ich wypadania się sprawdzi. Zbierający się łój może obciążyć łodygi włosów, wpłynąć na rozwój bakterii czy innych ohydztw na skalpie, a nawet doprowadzić do tworzenia się czopów łojowych - to wszystko u mnie doprowadziło do jeszcze bardziej wzmożonego wypadania kłacząt. Postawiłabym w twoim przypadku na łagodniejsze szampony, niekoniecznie dziecięce, ale bez podrażniających składników w składzie. Przede wszystkim zabierać się za mycie ich tak często, jak włosy tego potrzebują.

[201706051008]

.

[Wolha wRedna]

Z celowym przetłuszczaniem włosów - to mit. Nie powinno się tak robić, bo można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc. Tak jak już ktoś napisał, zapychanie mieszków włosowych łojem nie zrobi im dobrze.

[MyaMK]

Poza tym są nawet szampony przeznaczone stricte do częstego użycia jak np bellezza od Biokap. Wtedy można włosy nawet poblemowe myć cześciej. Olejki i ekstrakty roślinne zawarte w szamponie mają duże znaczenie dla włosów i skóry głowy. Nawilżaja, oczyszczaja i odświeżają. Jak pisały dziewczyny - zapychanie mieszków wlosowych nie wróży sukcesu.

[kasiateacher]

Cześć, czy któraś z Was ma łojotok+ cierpi na wypadanie włosów? Myślę o przeszczepie włosów, ale nie wiem, jak to się ma do mojego problemu skórnego...

[adziakf]

przeszczep włosów to poważna decyzje myślę,że warto porozmawiać z lekarzem na ten temat

[Marlenka_Wojcik78]

cześć dziewczyny

Wypadające włosy zależą od wielu czynników i myślę @kasiateacher, że przeszczep włosów to ostateczność.
U mnie problem z wypadającymi włosami zaczął się początkiem roku, myślałam, że to po prostu brak witamin itd. Jednak po jakimś czasie moje włosy były dosłownie WSZĘDZIE. Postanowiłam zrobić podstawowe badania i okazało się, że mam podwyzszone ths...niedoczynność tarczycy Zaczęłam brać leki, suplementy i jest lepiej. Dodatkowo jestem w trakcie używania specjalnego szamponu i odżywki do wypadająych i powoli zaczynam widzieć poprawę..także nie ma co się poddawać i warto szukać pierw pomocy w dobrych kosmetykach i przede wszystkim w zdrowym odżywianiu!

[klaudiak111]

Zawsze najważniejsze przy problemach z wypadaniem włosów to zbadać sobie poziom hormonów (tarczycy, kortyzolu, testosteronu, estrogenu, progesteronu), cynku, witaminy D, witamin z grupy B. Zwrócić uwagę na swój styl życia. Stres i odchudzanie na pewno nie pomagają. W miedzy czasie stosować jakiś szampon typu Dermena. I warto zastanowić się nad jakimiś zabiegami. Ja polecam osocze. Tylko jeśli decydować się na taki zabieg trzeba wypytać na jakich zestawach do pobrania osocza pracują, bo to bardzo ważne! Ja osobiście mialam wykonywaną serie i uzywali do tego zestawow stosowanych w ortopedii, co gwarantuje dużą liczbe płytek krwi w osoczu. Miałam bardzo fajny efekt przez co najmniej 6 msc