zielony korektor - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-04, 17:15   #1
tasteofspring
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 9

zielony korektor


Co sądzicie o zielonych korektorach ? czy lepiej sprawdzaja sie przy trądziku od tradycyjnych ? moje zmiany sa czerwone wiec szukam wszelkich sposobów by je zatuszowac. jedna gdy poszłam do Inglota w celu kupienia korektora pani poleciła mi taki zwykly w odcieniu cery, bo powiedziała, że te zielone trzeba bardzo dokladnie aplikowac i trudno jest zrb dobry makijaz...jednak ten 'kremowy' srednio zakrywa wszysko.... a i jesli 'zielony korektor ' to jaki dla trądziku ? czy te z Inglota się sprawdzają ? ;>
tasteofspring jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-04, 20:15   #2
Lirriel
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
Dot.: zielony korektor

Cytat:
Napisane przez tasteofspring Pokaż wiadomość
Co sądzicie o zielonych korektorach ? czy lepiej sprawdzaja sie przy trądziku od tradycyjnych ? moje zmiany sa czerwone wiec szukam wszelkich sposobów by je zatuszowac. jedna gdy poszłam do Inglota w celu kupienia korektora pani poleciła mi taki zwykly w odcieniu cery, bo powiedziała, że te zielone trzeba bardzo dokladnie aplikowac i trudno jest zrb dobry makijaz...jednak ten 'kremowy' srednio zakrywa wszysko.... a i jesli 'zielony korektor ' to jaki dla trądziku ? czy te z Inglota się sprawdzają ? ;>
Ja się wypowiem bo stosowałam oba zielone z inglota - w słoiczku i w tubce. Ten w słoiczku nie ma silikonów i jest bardzo, bardzo kleisty, trudny w obsłudze, schodził mi przy aplikacji podkładu albo robił nieestetyczne smugi. Ten z silikonami natomiast nie krył. Ze swojej strony polecam kamuflaż artdeco (wersja droższa) albo catrice (tańsza), są gęste, ale się nie kleją, zakrywają świetnie. Nakładam pod podkład, bo tak wolę i zakrywam raczej zaczerwienienia niż wypryski (ale pamiętaj, że korektor czy kamuflaż doradza się stosować NA podkład, właśnie po to, żeby się nie ścierał podczas nakładania fluidu), ale jak coś mi się odkryje to koniuszkiem palca nanoszę dodatkową kropkę w tym miejscu. I jest dobrze.
Lirriel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 18:46   #3
tasteofspring
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 9
Dot.: zielony korektor

Cytat:
Napisane przez Lirriel Pokaż wiadomość
Ja się wypowiem bo stosowałam oba zielone z inglota - w słoiczku i w tubce. Ten w słoiczku nie ma silikonów i jest bardzo, bardzo kleisty, trudny w obsłudze, schodził mi przy aplikacji podkładu albo robił nieestetyczne smugi. Ten z silikonami natomiast nie krył. Ze swojej strony polecam kamuflaż artdeco (wersja droższa) albo catrice (tańsza), są gęste, ale się nie kleją, zakrywają świetnie. Nakładam pod podkład, bo tak wolę i zakrywam raczej zaczerwienienia niż wypryski (ale pamiętaj, że korektor czy kamuflaż doradza się stosować NA podkład, właśnie po to, żeby się nie ścierał podczas nakładania fluidu), ale jak coś mi się odkryje to koniuszkiem palca nanoszę dodatkową kropkę w tym miejscu. I jest dobrze.
Gdzie można dostać te kamuflaże ? Apteka czy jakaś drogeria ? Nie chciałabym pierwszego opakowania kupować przez internet ;>
tasteofspring jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 23:41   #4
Lirriel
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
Dot.: zielony korektor

Cytat:
Napisane przez tasteofspring Pokaż wiadomość
Gdzie można dostać te kamuflaże ? Apteka czy jakaś drogeria ? Nie chciałabym pierwszego opakowania kupować przez internet ;>
Artdeco w Sephorach i Douglasach - na pewno nie wszystkich Sephorach, trzeba sprawdzać które prowadzą sprzedaż tej marki, Douglasy chyba wszystkie. Kosztuje ponad 40 zł, jest do wyboru bodaj 9 odcieni, a może nawet więcej.
Catrice w Drogeriach Natura i Hebe - ale też chyba nie wszystkie mają szafę Catrice. Na przykład Hebe w Krakowie na Floriańskiej ma, a w drugiej lokalizacji już nie (albo jestem taka ślepa że nie widzę wielkiej szafy....). Tylko że tu są tylko trzy odcienie, dwa pierwsze (w tym najjaśniejszy) wpadają w żółć, najciemniejszy w róż, więc sprawa jest skomplikowana... No i są wykupywane na pniu, bo są hiciorem. Sama szukałam wiele tygodni zanim udało mi się upolować, ja akurat jestem żółtawa w tonacji więc mi na lato pasuje 020 a teraz 010, ale to 030 pewnie jest za ciemne dla jasnych cer.
Lirriel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.