2021-09-10, 13:10 | #301 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Cytat:
A dziękuję sami zaproponowali to brałam i się nie zastanawiałam za dużo. Przewijak mam razem z wanienką i 2 półeczki do tego (jak moja kuzynka była w ciąży to kupiłam od znajomej bo normalnie kosztuje ponad 1000 zł taki zestaw, a ja go nabyłam za 30 zł, ale że nie chciała to sobie zostawiłam. Stwierdziłam, że przyda mi się do szkoły rodzenia - taką szef chciał bym prowadziła, a tymczasem przyda się do mojego dziecka - kto by pomyślał ). Wczoraj przejrzałam lumpeks u mnie i nabyłam 80 rzeczy (3 śpiworki, połśpiochy, śpiochy, spodenki, bluzeczki, kaftaniki, body w rozmiarach od 56 do 68 cm {maluchy często ulewają, więc wyszłam z założenia, że lepiej więcej niż za mało}) za całość zapłaciłam 82 zł 🤣a teoretycznie powinno mi to starczyć na 6 miesięcy (niby mogłabym nabyć wszystko nowe, ale ubranka niektóre tylko raz się założy, bo noworodki ekspresowo rosną, a ceny są z kosmosu nieraz). Na razie brałam 11 sztuk pieluszek 7 tetrowe, 4 bawełniane (grubsze). Ja staniki do karmienia mam od 3 miesiąca ciąży (ponieważ tak mi piersi urosły że z miseczki D mam już E ) brałam z allegro i szczerze najwygodniejsze dla mnie na ten moment nie uciskają mi piersi, nie sprawiają bólu, a o to łatwo. Stwierdziłam, że przydadzą się w ciąży jak i po niej to brałam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać."
Antoine de Saint-Exupéry Dyplomowana Położna Cel: Być szczęśliwą i spełniać marzenia! Edytowane przez karo208 Czas edycji: 2021-09-10 o 13:20 |
|
2021-09-10, 13:52 | #302 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 149
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
To może też jednak pójde w tym kierunku, że pajace tylko na noc. Choć te półśpichy i spodenki, to własnie mi się wydaje, ze są niewygodne, bo jest gumka i może uciskać, albo leżąc na plecach ugniatać, ale co tam wiem... to tylko moje wyobrażnia ;-)
Karo, ale zakupy i za taką cenę! Kurde tez się muszę wybrać, choć ja po lumpeksach nie latam, wiec nie wiem, czy się tam odnajdę i czy u mnie w mieście są jakieś warte grzebania. Przeglądam vinted i nowe ciuszki - to prawda ceny kosmiczne. Niby można tanio znaleźć, ale jak się zbierze tego kilkadziesiąt sztuk, to już tak tanio nie jest. Znalazłam na vinted meeega piękną pakę ubranek ok. 75 szt. i modnie, i jakościowo super, ale niestety za ok. 800 zł. Byłoby ok, tylko dziewczyna ma masę ubranek "na wyjście" no, a po domu nie będę ubierać dziecka w ogrodniczki, super dresy, czy koszule z szelkami, wiec szkoda za to wszystko płacić, zwłaszcza, ze to zestaw na pierwsze 3 miesiące tylko. Nie wiem nawet, czy bym zdążyła malucha wystroić kilkanaście razy w ciągu tych 3 miesięcy. Dobrze, że piszecie, co kupujecie/miałyścue, bo w necie jest tyle tego, że człowiek się gubi. Ja nie wiem też czy na razie tyko oglądać, czy już kupować. Boje się kupować, bo potem jednak coś mi sie odwidzi, albo poczytam o jakiejś innej marce/materiałach i bede kupowac na nowo. Na razie na super okazje nie trafiłam, żeby już kupować, ale nie chce żeby potem było za późno. W zeszłym tygodniu na prenatalnych mały był miednicowo ułożony, a wczoraj na wizycie już leżał główką w dół, chyba nawet wiem keidy się obracał (zaraz po prenatalnych), bo mi wypychało brzuch, jakby była tam główka. Najgorsze jest to, że dzisiaj znowu się wypychał i chyba wrócił do pozycji pupą w dół |
2021-09-10, 16:33 | #303 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Cytat:
Powiem tak połśpiochy nie powinny mieć uciskającej gumki większości ma bardzo delikatną gumkę wszytą i szeroki pas. Widzę po tych ubrankach co kupiłam, jak i po tych co miały moje pacjentki. Ja na ubranka ze sklepów zdążyłam wydać około 300 zł, po tych zakupach wczoraj tylko zostało mi dokupić połśpiochy, skarpetki i pieluszki (z czego wszystko zamówione tylko czekam na przysyłki) + kombinezon (ale tu poczekam bo nie wiadomo który wziąć 56 cm czy 62 cm, a jeden kosztuje powyżej 100 zł). Z ciuchów to wszystko chyba. Została mi torba do porodu, podkłady poporodowe, laktator elektryczny (już wybrany tylko kupić), 2 butelki w razie potrzeby (niby mam 4 do przechowywania pokarmu, ale nie mają zamknięcia przed wylewaniem), łóżeczko (wybrane już mam + do niego 13 elementów w zestawie), detektor oddechu (mój brat zmarł na śmierć łóżeczkową, choć patolog coś wspominał o wadzie serca, więc że często jest to genetyczne to muszę mieć), koszula do karmienia, podkład nieprzemakalny na materac 2-3 sztuki, zestaw pościeli 3-4 sztuki (na później, bo na początku powinny noworodki spać w śpiworku {choć jak widzę swoje pacjentki to często mają normalnie, becik i kocyk czy kołdrę i poduszkę i nic się dzieciom nie dzieję - więc jak widać zdania podzielone}). Doczytałam gdzieś, że lepiej za wyprawkę brać się w 2 trymestrze, bo w 3 to nie ma się siły chodzić po sklepach do tego maluch napiera na pęcherz i kobiety są wykończone (to ostatnie widziałam po pacjentkach), oczywiście czasami nadal się słyszy zabobony, że jak się kupi cokolwiek dla dziecka to będzie źle, ale tak naprawdę nie ma to odzwierciedlenia w medycznym punkcie widzenia, bo tak naprawdę czy będzie się miało ciuszki czy nie to jeżeli ma coś złego się stać to i tak się zdarzy. Pracuję w tym i widzę jak jest, choć pocieszające jest to, że większość ciąż przebiega idealnie i nie ma się co zamartwiać na zapas. Jak dla mnie ten zestaw za drogi tym bardziej, że tylko na 3 miesiące, jakby na więcej ok, ale maluchy za szybko rosną. Z rzeczy wartych kupienia to poduszka ciążowa i do karmienia w jednym ułatwia życie w ciąży i po porodzie. do tego pokrowiec zachowujący ciepło do butelek (przydatny na nocne karmienie jeżeli chcesz się wyspać dłużej i tata do maleństwa wstanie) Natomiast termometry do wanienek, podgrzewacze do butelek, sterylizatory z tego co wiem nie zdają egzaminu i są zbędnym wydatkiem. Zastępstwem termometru najlepszym jest przedramię bo sama czujesz czy woda jest za gorąca, czy za zimna. Po podgrzaniu butelki polecam sprawdzić na nadgarstku czy jest w sam raz (na praktykach nas tego uczyli, jak parzy to za gorące i wkładasz pod zimną wodę, chwilę czekasz i sprawdzasz jeszcze raz). Zdąży zmienić ustawienie jeszcze z 40 razy więc spokojnie około 35-38 tygodnia powinien maluch przyjąć ułożenie do porodu. Na razie ma dużo miejsca na fikołki i inne akrobacje. U mnie mała za to udaje, że jej tam nie ma od 2 dni, ale że to ułożenie miednicowe, jeszcze łożysko na przedniej ścianie macicy i ma dużo miejsca, to może tak być. Za tydzień kontrola i sądzę, że będzie dobrze, bo już mi takie numery odczyniała. Czułam ją w 16 tygodniu, później dopiero w 18 pod koniec i 19, oraz na początku tego tygodnia. Jedyne co mnie zastanawia to detektor tętna, w pracy mi się przydawał, ale czy kupić do domu to nie wiem, bo naprawdę rzadko będzie używany bo na dobrą sprawę tylko w ciąży. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Ps. Odezwała się po zakupie detektora tętna wie kiedy dać znać.
__________________
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać."
Antoine de Saint-Exupéry Dyplomowana Położna Cel: Być szczęśliwą i spełniać marzenia! Edytowane przez karo208 Czas edycji: 2021-09-10 o 17:50 |
|
2021-09-12, 09:01 | #304 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 149
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Karo - dzięki, bo napisałaś dużo przydatnych rzeczy.
Ja jeszcze nie mam nawet listy, zaczęłam teraz od ubrań, bo to chyba najprzyjemniejsze Za niedługo biorę się za listę, żeby móc ją przemyśleć 100x, potem żeby się rozglądać za cenami, a ostatecznie kupić. Jakby tak się zastanwoić, to chyba najważniejsze to kupić dobry wózek, fotelik i kosmetyki/lekarstwa dla małego - bo to chyba najdroższe i najważniejsze, wydaje się, ze na to warto poświęcić więcej czasu. A reszta, czy będą śpiochy, czy body, czy pieluchy tetrowe, czy bambusowe - to chyba już mało istotne, a jest to i tak dużo tańsze, wiec jakby co można będzie dokupić w trakcie. No, ale wiadomo, ze człowiek wszystko chce mieć najlepsze w rozsądnej cenie i żeby nie przesadzić, bo szkoda cos kupować (nawte taniego), jak ma być nieużywane ;-) Tak, teraz maluch ma dużo miejsca i się obraca, ale już bym wolała, żeby polubił pozycję główkową Ja detektor mam, ale rzadko używam. Jedynie mnie martwi, ze jak czuje ruchy, to naprawdę rzadko i są bardzo delikatne, że często dalej mam wątpliwości, czy to ruchy, czy nie - wtedy detektor do sprawdzenia jest spoko |
2021-09-13, 13:35 | #305 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Cytat:
Dokładnie tak z kosmetyków lepiej brać emolienty są najbardziej polecane, bo najlepiej odżywiają skórę noworodka i tak naprawdę balsam do ciała, szampon i płyn do kąpieli, nawilżą skórę noworodka (prawie wszystkim noworodkom donoszonym tj. powyżej 38 tygodnia schodzi skóra w pierwszych tygodniach po porodzie). Oliwka się przyda przy ciemieniuszce bo nakładasz przed kąpielą, myjesz malucha całego, ale główka na końcu i wyczesujesz ciemieniuchę. Sól fizjologiczna, rumianek (ale tu uwaga może uczulać), czy woda przygotowana przyda się przy ropieniu oczka. Oczka przemywamy od zewnątrz twarzy do wewnątrz, nigdy odwrotnie. Dobrze mieć Bepanten, bo nim się smaruje pośladki przy każdej wymianie pieluszki by zapobiec odparzeniom (kiedyś polecany był Sudocrem ale on za bardzo wysusza skórę). Z leków dobrze mieć Biogaje to probiotyk i przy karmieniu piersią jeżeli jest podawany regularnie zapobiega kolką. Na kolki ewentualnie można mieć Delicol podaje się go od skończonego pierwszego tygodnia życia do 3 miesiąca, od 3 tygodnia życia można dawać niemieckie kropelki na kolkę, a powyżej 4 tygodnia dopiero Espumisan (inaczej producent nie gwarantuje, że dziecku się nic nie stanie). Oczywiście jeden z kilku produktów, a nie wszystkie na raz podajemy. Oczywiście witamina D3 dla noworodków Na potówki i odparzenia pośladków idealna jest mąka ziemniaczana - sprawdzone najlepiej je goi. Wiadomo termometr do mierzenia temperatury u malucha najlepiej laserowy, bo najszybciej poda wynik, poza tym są dokładne. Po szczepieniu, przy wystąpieniu temperatury 38 stopni (wcześniej nie zbijamy bo organizm walczy) warto się zaopatrzyć w paracetamol w czopkach dla noworodków, ale przy stosowaniu warto dopytać się o dawkę pediatry. Dobrze mówisz wózek, fotelik i kosmetyki/ lekarstwa lepiej mieć lepsze. Powoli zobaczysz może polubi na razie nie masz się czego bać jeszcze dużo czasu. Ja zamówiłam, bo jak małej nie czuję, to choć będę spokojna czy wszystko ok i czy wartości mieszczą się w normie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać."
Antoine de Saint-Exupéry Dyplomowana Położna Cel: Być szczęśliwą i spełniać marzenia! Edytowane przez karo208 Czas edycji: 2021-09-14 o 17:29 |
|
2021-10-12, 18:10 | #306 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 149
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Co tam u Was dziewczyny? Jak się czujecie, jak idą przygotowania?
Ja dalej nic nie kupiłam Cały czas się wzbraniam, ale rozeznaję co potrzebne, jakie marki, firmy, modele i ile czego. Myślę, że jak zacznę kupować, to hurtem wszystko. Może na Black Friday będą jakieś okazje. Zaczęliśmy chodzić do szkoły rodzenia - dla osób, które nie mają dzieci - POLECAM!!! Cieszę się, że można chodzić z partnerem. Dużo fajnych rzeczy tam mówią. Dużą część już sama wiem z internetów, ale dla mojego TŻ jest sporo nowości i widzę, że mu to dużo daje. Oczywiście tematy nie są wyczerpane, ale najważniejsze rzeczy są przekazywane. No i fajne jest to, ze to u nas w związku zawsze prowadzi do jakiejś dyskusji i dzięki temu sporo rzeczy sobie wyjaśniamy i przedstawiamy nasze podejścia. Wyszła mi niestety cukrzyca ciążowa, ehh. Wynik niewiele przekroczony, ale konsultacja z dwoma diabetologami i trzymam dietę, niedawno zaczęłam. Na razie idzie dobrze. sama też jestem przyzwyczajona, bo stosowałam wczesniej odżywianie dla IO, ale wiadomo że sobie pozwalałam i odpuszczałam, a teraz jak myślę, ze jeszcze 3 miesiące bez słodkiego, kiedy po drodze same imprezy rodzinne i święta, to nie wiem jak przetrwam. Czas w ciągu dnia szybko mi leci. Niby coś tam robię, ogarniam, a jak poaptrzę na koniec dnia, to nic nie załatwione :/ Edytowane przez moulin_rouge Czas edycji: 2021-10-12 o 18:11 |
2021-10-13, 14:58 | #307 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 97
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Cześć Dziewczyny
Jakoś u nas na wątku cicho i pusto się zrobiło. Czasami obserwuję wątek grudniowy to tam po 100 postów dziennie laski piszą - chyba nie mają co robić My z mężem ogarniamy się. Kupujemy i praktycznie wszystko mamy. W weekend udało nam się dorwać wózek jaki chcieliśmy. Oprócz ubranek, bielizny, kosmetyków i leków jedziemy na używkach. Na osiedlu dużo osób oddaje rzeczy dla noworodków i chętnie korzystamy Jeszcze się wykosztujemy, więc co możemy to mamy używane Wyniknął problem ze szkołą rodzenia bo we Wrocławiu albo nie organizują zajęć (pandemia) albo są w formie on-line (co mi tyle da co obejrzenie filmika na yt). Ale nawet i te on-line już nie będą prowadzone do końca roku. Wobec czego udało nam się złapać 2 ostatnie wolne miejsca niedaleko nas na prywatne zajęcia i zaczynamy za tydzień Sooo excited! Karo dzięki za masę ciekawych rzeczy w Twoim poście. Ja lubię konkret jeden post i nie trzeba szukać info po różnych stronach Jak się czujesz? Moulin super że wam się podoba na szkole rodzenia. Ja też się nie mogę doczekać. Dasz radę bez cukru! Mnie w ogóle do słodyczy nie ciągnie. Za to pożeram niezliczoną ilość cytrusów U mnie wynikowo różnie, wyszły mi niedobre wyniki krzepliwości i w związku z mutacją mthfr jutro mam konsultację z hematolog. Chyba nie obejdzie się bez heparyny. Ale krzywa cukrowa wyszła całkiem niezła Byłam podejrzeć małego w piątek to oszacowali wagę na ok. 850 g. Także rośniemy! 3majcie się i buziaki! Kasia |
2021-10-15, 00:17 | #308 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Cytat:
A u mnie dobrze wszystko krzywa cukrowa wyszła idealnie (ale po tym badaniu czułam się tak fatalnie jak nigdy w życiu, cały dzień osłabienie, dodatkowo mdłości i wymioty [cudem wytrwałam 2 godziny bez wymiotów, po powrocie do domu już nie było tak dobrze...], a cokolwiek mogłam zjeść po 5 godzinach od picia glukozy). Badanie moczu za to średnio, ale sądzę, że to wina przeziębienia delikatnego jakie przechodziłam 2 tygodnie temu i jeszcze w tamtym tygodniu. Swoją drogą nie ma za co, to co pamiętałam to napisałam. Trzymam kciuki by obyło się bez heparyny. Dziś mamy z małą wizytę u gina i prawdopodobnie USG, ale co najśmieszniejsze i bez niego wiem, że się ułożyła główkowo i na ten moment jest bardzo spokojnym dzieckiem odzywa się góra kilka razy na dobę, a tak to spokój. Chyba idzie to tym, że spokojna mama to i spokojne dziecko. Teraz mam taki spokój ducha, że chyba od początku ciąży tak nie miałam, nawet poród mnie nie stresuje, wręcz przeciwnie ogarniam techniki hipnoporodu i inne naturalne metody łagodzenia bólu porodowego (tak się wykręciłam w temat, że nie wiem czy po powrocie do pracy nie zrobię kursu porodów domowych). Moulin dasz radę tylko kilka miesięcy bez nadmiaru cukru. Będzie dobrze. Trzymajcie się dziewczyny. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać."
Antoine de Saint-Exupéry Dyplomowana Położna Cel: Być szczęśliwą i spełniać marzenia! |
|
2021-11-28, 13:29 | #309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Mamusie styczniowe, co tu taka cisza? Jak się czujecie? Jak tam wasze samopoczucie i dolegliwości ciążowe? Macie już wszystko z wyprawki?
U mnie z usg wyszło na 3.01 termin, ale i tak przesiaduje głównie na grudniowym wątku. Tam już 3 dziewczyny się rozpakowały Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-01-03, 07:37 | #310 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Moja córka zmarła w 36 tygodniu ciąży...
Byłyśmy we 2 w szpitalu, bo miałam zapalenie płuc z dnia na dzień serduszko przestało bić. Mała się udusiła, bo łożysko było niewydolne, a żaden z lekarzy mimo że leżałam na oddziale ponad 2 tygodnie nie zrobił mi USG z Dopplerem, by zrobili mała by żyła... Było to widoczne... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać."
Antoine de Saint-Exupéry Dyplomowana Położna Cel: Być szczęśliwą i spełniać marzenia! Edytowane przez karo208 Czas edycji: 2022-01-04 o 21:25 |
2022-01-05, 17:56 | #311 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 448
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-01-06, 09:37 | #312 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowe 2022
Cytat:
Współczuję również Tobie. Powiedz mi jak się pozbierać? Jak na razie jestem w rozsypce, choć staram się trzymać i sobie z tym radzić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać."
Antoine de Saint-Exupéry Dyplomowana Położna Cel: Być szczęśliwą i spełniać marzenia! |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:54.