Mam nabite ciało, a chciała bym mięciutkie

[Trixirose]

Witam dziewczyny, jestem tu nowa.
Mam problem, jestem młoda, 20 lat, i mam takie dosyć nabite ciało, a wolała bym mieć takie bardziej mięciutkie, kobiece.
Czy są na to jakieś ćwiczenia, albo dieta?
Mam 160/ 55kg, troszkę tłuszczyku na brzuchu, ale mało, i taka nabita jestem, nawet nie wiem czy to zbity ruszcz, czy mięśnie (nic nie trenuję)
Macie jakieś pomysły?

[Agafitness]

Sorry,ale dla mnie w ogóle bez sensu ten post. Może gdybyś wrzuciła fotkę sylwetki,to dałoby się cokolwiek powiedzieć,bo trudno oceniać "kota w worku".

[Trixirose]

Tak wyglądam, nie chce pokazywać twarzy, przepraszam

[Agafitness]

Nie no - spoko. Ważne,że sylwetkę widać.Masz ładną figurę,nie jesteś jakaś otyła czy rozlazła albo nieproporcjonalnie zbudowana. Rozumiem,że wolałabyś mieć bardziej kobiece kształty czyli większy biust,pupę - tak? Wystarczy nieco przybrać na wadze,a sylwetka zmieni się właśnie w sposób o jakim piszesz.Myślę,że ważny jest też Twój młody wiek - figura jest obecnie bardziej dziewczęca niż kobieca

[sygnalista]

Napisane przez Trixirose

Tak wyglądam

Przecie to jest piękna figura ze wszystkim na miejscu i prawdopodobnie zaje...ista gęstość ciała. Obyś w niedalekiej przyszłości nie zatęskniła do niej.

Jednak spróbuję Ci pomóc. Oto przykładowe produkty przyspieszające starzenie się ciała: syrop glukozowo-fruktozowy, produkty pszenne, alkohol (najlepiej mocny - wódka), rafinowane tłuszcze roślinne, smażone mięso, fast food, sól, kawa. Jedz /pij ich jak najwięcej, staniesz się bardziej mięciutka.

P.S. Papierosy chyba też nie zaszkodzą.

[cava]

Napisane przez sygnalista

Przecie to jest piękna figura ze wszystkim na miejscu i prawdopodobnie zaje...ista gęstość ciała. Obyś w niedalekiej przyszłości nie zatęskniła do niej.

Jednak spróbuję Ci pomóc. Oto przykładowe produkty przyspieszające starzenie się ciała: syrop glukozowo-fruktozowy, produkty pszenne, alkohol (najlepiej mocny - wódka), rafinowane tłuszcze roślinne, smażone mięso, fast food, sól, kawa. Jedz /pij ich jak najwięcej, staniesz się bardziej mięciutka.

P.S. Papierosy chyba też nie zaszkodzą.

Tak, mięciutka i obcellulitowana
Potwierdzam, ze kolega ma rację..

[sygnalista]

Napisane przez Trixirose

nawet nie wiem czy to zbity ruszcz, czy mięśnie (nic nie trenuję)

Ja potrafię wizualnie odróżnić pod skórą ruszcz od mięśni to Ci powiem ale do tego musisz opublikować jeszcze jedno zdjęcie - tyłem i najwyżej w samych stringach.

[VI4]

Napisane przez Agafitness

Nie no - spoko. Ważne,że sylwetkę widać.Masz ładną figurę,nie jesteś jakaś otyła czy rozlazła albo nieproporcjonalnie zbudowana. Rozumiem,że wolałabyś mieć bardziej kobiece kształty czyli większy biust,pupę - tak? Wystarczy nieco przybrać na wadze,a sylwetka zmieni się właśnie w sposób o jakim piszesz.Myślę,że ważny jest też Twój młody wiek - figura jest obecnie bardziej dziewczęca niż kobieca

co za bzdury. Autorka wątku nie ma wąskiej talii, dość masywne nogi, mały biust - jak przytyje, to pójdzie proporcjonalnie do tego, co jest teraz - czyli trochę w biust, trochę w brzuch i nogi i biodra - klepsydry z tego nie będzie. Kobieca sylwetka to kwestia budowy, nie tkanki tłuszczowej.

Na marginesie, ja nie widzę na zdjęciu tych mięśni, które miałyby odpowiadać za "nabite" ciało. Raczej mało wysportowana sylwetka, widać choćby po rękach.

[Agafitness]

Przecież sama napisała,że niczego nie trenuje.Jak na osobę,która nie uprawia sportu,ma sylwetkę w porządku. Może pokaż swoją,to porównamy i też ocenimy tak obcesowo i chamsko jak ty zrobiłaś to w stosunku do tej dziewczyny

[VI4]

Napisane przez Agafitness

Przecież sama napisała,że niczego nie trenuje.Jak na osobę,która nie uprawia sportu,ma sylwetkę w porządku. Może pokaż swoją,to porównamy i też ocenimy tak obcesowo i chamsko jak ty zrobiłaś to w stosunku do tej dziewczyny

Ja nie odczuwam potrzeby szukania pomocy w internecie - a skoro ktoś coś pisze na publicznym forum, to niech się liczy z różnymi komentarzami, nie tylko słodkopierdzącym "wyglądasz super". Jak miałam 20 lat i też niczego jeszcze nie trenowałam, wyglądałam jednak inaczej - na miejscu autorki wątku zabrałabym się do roboty.


Swoją drogą jestem bardzo zdziwiona że Ty, mająca ze sportem do czynienia zawodowo, piszesz:

" Rozumiem,że wolałabyś mieć bardziej kobiece kształty czyli większy biust,pupę - tak? Wystarczy nieco przybrać na wadze,a sylwetka zmieni się właśnie w sposób o jakim piszesz"


bo to nie wiedza tajemna, że nie przytycie czyni kształty kobiecymi, a odpowiednia budowa, i choćby skały srały, to nie mając predyspozycji nie da się ani wytrenować, ani utyć tak, żeby mieć duży biust i biodra, a talię wąską.


A nabite ciało to jest tutaj:

[Agafitness]

Według Ciebie wygląda źle - a według mnie nie.Własnie na co dzień mam w swojej pracy do czynienia z nastolatkami,które są tak tragicznie zaniedbane i wyglądają tak koszmarnie,że ręce opadają.Ona na ich tle wygląda dobrze,co nie znaczy,że tego i owego nie można by poprawić,ale to jej decyzja

[Trixirose]

Nie mam pretensji za krytykę, no bo fakt że nie mam figury jak klepsydra.
Zastanawiam się tylko czy to moje ciało (nie figura) może ulec zmianie po diecie/treningu.
Jak pisałam jestem dosyć twarda, można chyba powiedzieć jędrna, ale to trochę nie kobiece, wolała bym mieć bardziej miękkie ciało, takie bardziej kobiece
Jeżeli nawet to tłuszcz to taki zbity, a nie miękki

A co do zdjęcia które dodałaVI4, to ta pani ma mięśnie, ale często takie osoby mięśnie mają przykryte cienką warstwą tłuszczyku, ale takiego bardzo miękkiego w dotyku

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Agafitness

Nie no - spoko. Ważne,że sylwetkę widać.Masz ładną figurę,nie jesteś jakaś otyła czy rozlazła albo nieproporcjonalnie zbudowana. Rozumiem,że wolałabyś mieć bardziej kobiece kształty czyli większy biust,pupę - tak? Wystarczy nieco przybrać na wadze,a sylwetka zmieni się właśnie w sposób o jakim piszesz.Myślę,że ważny jest też Twój młody wiek - figura jest obecnie bardziej dziewczęca niż kobieca

Chyba żartujesz. Dziewczyna ładnie wygląda, ciało ma jędrne, ale ostatnie co bym jej poradziła, to przytyć.

Autorko, spróbuj pilates - nie ubijesz się po pilatesie, a ładnie wydłużysz kończyny. A z jędrnej sylwetki powinnaś w sumie się cieszyć. To plus. Miękki to jest cellulit, a chyba go nie chcesz

[Agafitness]

Przecież ona sama pisze,że chce "bardziej mięciutkie" ciało.

[Malinkna1986]

Moim zdaniem dobrze wyglądasz. Nabite ciało wyobrażałam sobie całkiem inaczej

[jag00da]

A w czym jest konkretnie problem? Za miękkość odpowiada tłuszczyk, a na tym Ci chyba nie zależy? Pilates jest fajny na rozciąganie mięśni i na pewno nie zaszkodzi, chociaż u Ciebie nie widzę specjalnego umięśnienia, które mi się kojarzy z byciem nabitym

[skazana_na_bluesa]

do nabitego ciała to ci jeszcze sporo brakuje. popatrz sobie na nabite ciała np. kulturystek bikini fitness.

[Agafitness]

Nabite a umięśnione to jednak w moim odczuciu spora różnica