|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2004-09-05, 10:35 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Prosze powiedzcie mi, czy na przyjecie weselne przbierac sie czy nie? Slyszalam, ze niektorzy robia tak, ze do kosciola w jednym, a po obiedzie gdy juz zaczyna sie weselna impreza przebieraja sie w sukienki. Juz nic nie wiem. Jak to jest? Pomozcie.
|
2004-09-05, 11:05 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
ja zupełnie nie rozumiem tego zwyczaju, ale zauważyłam na ostatnim weselu na którym byłam że koło połnocy cześć babeczek się przebrała (a więc nie zaraz po kościele), nie wiem po co, według mnie to coś w stylu "patrzcie ile mam kreacji i która lepsza" moim zdaniem uwage trzeba skupić na pannie młodej i jej sukienceale pewnie się nie znam
chociaż ostatnio znajoma mamy wydawała córę za mąż i miala 3 kreacje: do kościoła, i 2 na wesele.... sama jestem ciekawa co napiszą inne dziewczyny na ten temat
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
2004-09-05, 11:12 | #3 |
Raczkowanie
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Swietny watek! Tez o tym ostatnio myslalam! wydaje mi sie ze przebiera sie panna mloda! gdyz to ona ma robic wrazenie... ja ide na slub w przyszlym tygodniu... do kosciola ubiore sukienke a na nia zapieta marynarke, na weselu wystapie w samej sukience. myslicie ze to dobry pomysl??
|
2004-09-05, 11:16 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 178
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
ja na każde wesele na którym byłam zawsze szłam w jednej kreacji tzn.nigdy sie podczas imprezy nie przebierałam z prostego powodu: nie chciałobym mi sie targać tylu rzeczy ze sobą,zawsze wybieram takie kreacje żeby czuć sie w nich wygodnie przez całą uroczystość,jedyny wyjątek stanowią buty,czasem brałam jakieś na przebranie gdy nie byłam pewna czy w tych które miałam na nogach wytrzymam tańce do samego rana
|
2004-09-05, 11:18 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 178
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
MonisiaPP napisał(a):
> . do kosciola ubiore sukienke a na nia zapieta marynarke, na weselu wystapie w samej sukience. myslicie ze to dobry pomysl?? pewnie że dobry |
2004-09-05, 11:22 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Dla mnie akurat przbranie sie nie stanowiloby wiekszego problemu. Ciuszki zapakuje do samochodu, a miejsce do przbrania na pewno sie gdzies zanjdzie. Dwa lata temu bylam na weselu w Berlinie, tam niektore kobiety / i ja tez/ przebraly sie. Nie wiem czy tu tez sie tak robi.
|
2004-09-05, 11:31 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Wydaje mi sie ze takie przebieranie sie jest bez sensu. Niektore kobiety rzeczywiscie tak robia... Ja sklanialabym sie bardziej do takiego rozwiazania jakie proponuje MonisiaPP- marynarka lub jakis swterek na kreacje w kosciele, a pozniej sama sukienka.
Mysle ze jednak mozna wziac zapasowa kreacje- na wypadek gdyby tej pierwszej przydarzyl sie jakis wypadek . Co innego jesli chodzi o przebieranie sie Panny Mlodej. Tutaj jestem zdecydowanie "za". Nie wyobrazam sobie jak mozna przetanczyc cala noc w (czesto bardzo ciezkiej) sukni slubnej. Moja bratowa na swoim slubie byla bardzo wytrwala... W koncu tanczyla na boso ale w sukni (a miala naprawde ciezka i jak sie skarzyla niewygodna). Efekt byl taki ze dol sukni byl caly czarny od kurzu. Nie dalo sie dobrze tego doprac.
__________________
|
2004-09-05, 11:38 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Nie wiedzialam, ze panna mloda na weselu sie przbiera. Na wszystkich weselach na ktorych bylam panny mlode wystepowaly tylko w sukni slubnej, no chyba ze w tzw. poprawiny, wtedy juz mialy normalne sukienki lub garsonki.
|
2004-09-05, 11:43 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Panna Mloda jak chce to sie przebiera . Zeby nie pobrudzic sukni lub zeby bylo jej wygodniej...
Ale to nie jest mus .
__________________
|
2004-09-05, 12:35 | #10 |
Zadomowienie
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
manolita napisał(a):
> Nie wiedzialam, ze panna mloda na weselu sie przbiera. Na wszystkich weselach na ktorych bylam panny mlode wystepowaly tylko w sukni slubnej(...) Manolita Kochana to zależy od Panny Młodej, jak chce to się przebierze jak nie to siedzi w sukni ślubnej Na swoim ślubie dotrwałam do 24 po sie przebrałam: 1. Podarłam suknię tz. podarli mi, a nie chciałam bardziej jej rozwalić, 2. Było w niej cholernie gorąco- 3 warsty sukni 2 halki + pończochy- myślałam że się ugotuję, zero cyrkulacji powietrza; na weselu jak nie mogłam już wytrzymać brałam swojego męża na zwenątrz siadałam na krzesełku, kieca do góry i odpoczywałam Jeżeli chodzi o przebieranie się na weselach, dla mnie jest to bez sensu. Nigdy idąc na wesele nie brałam tobołów z ciuchami i nie odstawiałam rewi mody, co innego z butami- brałam jakieś na zmiane jak wiedziałam, że w danych nie wytrzymam. Na weselu mojej przyjaciółki były takie laseczki, które co rusz zmieniały ubrania, jak nie spodnie to spódniczka, jak nie ta bluzeczka to tamta i tak w kółko. Co niektórzy faceci również nie byli gorsi- po 24 wyskakiwali z kremowego garnituru aby ubrać czarny i białe mokasyny... Don Corleone wypisz wymaluj... Pozdrawiam
__________________
Moje życie ->http://www.wiktor.lukasiewicz.net.pl/
http://www.v10.pl Narodowa strona Polaków-> http://www.narzekalnia.pl |
2004-09-05, 13:00 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Pierwszy raz słyszę, żeby na weselu ktos inny niż Panna Młoda sie przebierał wydaje mi się, że cała uwaga ma sie skupić na Parze, a nie na gościach Trąci mi to próżnością i "pokazywaniem się"
Ostatnio byłam na weselu i ślubie ze znajomych, nie znałam ani Młodej ani Młodego i jedna babeczka była tak ubrana, że już myslałam, że to Panna Młoda Mimo wszystko wolę, jak ludzie się ubiorą tak, że wszystko jest jasne
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2004-09-05, 13:01 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 566
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Wydaje mi sie ze to czy sie przebieramy czy nie zalezy od sytuacji. Moja mama (jak i wszyscy inni goscie) bedac na weselu u mojej ciotki na wsi kilkakrotnie sie przebierala. No ale bylo wtedy bardzo gorace (lato kilkalat temu) bo ponoc po godzinie tanca ciuchy byly po prostu przepocone. Natomiast przebieranie sie gosci tylko po to aby pokazac sie w kilku ciuszkach i zrobic mini rewie mody wydaje mi sie bez sensu.
__________________
https://www.instagram.com/m.magdalenam/ |
2004-09-05, 13:09 | #13 |
Raczkowanie
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Dla mnie też ta trąci próżnościa... Jestem zaproszona na ślub jako ososba towarzysząca ostatnio byłam na weselu z 9 lat temu... i się zastanawiam czy mam ubrać sie w moja sukienke ze studniówki (tzn czerwona dluga spódnica i gorset czarny) czy może letnia czarna sukieneczke krótka w groszki biale z orsaya... z jednej strony chcę wygladać ładnie ale z drugiej nie chę świeci poradzcie
__________________
Kto żyje przeszłością, ten nie ma przyszłości |
2004-09-05, 13:21 | #14 |
Raczkowanie
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Mój ślub jest już za 6 dni (11.09.) i o ile się nie mylę kilka pań zgłosiło chęć przebrania się po obiedzie - do kościoła pewnie przyjdą w kostiumach i kapeluszach a po 18 przebiorą się w długie suknie...
Też mi sie wydaje że poprostu chcą się pokazć w kilku kreacjach , chociaż moja mama, która też zmieni strój, mówi, że w jej wieku nie wypada przyjść o kościoła z gołymi plecami. Ja po północy zmienię tylko gorset - z białego na czerwony, lżejszy i nie tak obcisły, żebym wreszcie mogła coś zjeść |
2004-09-05, 14:00 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
z przebieraniem - uważam, że zależy to też od pory roku zimą znacznie wygodniej jest ubrać np. eleganckie spodnie do kościoła niż marznąć w zwiewnej sukience pod płaszczem a później na weselu - kaloryfery grzeją, taniec grzeje, wódka grzeje...
jeśli jest ciepło - nie odczuwałabym potrzeby takiego przebierania ale jak kto woli - większość widzę na weselu pierwszy i ostatni raz.. nie będę sobie ich zmianami stroju głowy zawracać ps. taka skaza... nie wyobrażam sobie na weselu innej muzyki niż disco polo, te przyjęcia ze znajomymi to fantastyczny pomysł |
2004-09-05, 14:51 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
zwyczaj przebierania sie z sztywnej kościelnej garsonki w suknie odchodzi w zapomnienie ,na szczescie.
pzdr paula |
2004-09-05, 15:18 | #17 |
Zadomowienie
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
agnieska napisał(a):
> ps. taka skaza... nie wyobrażam sobie na weselu innej muzyki niż disco polo, te przyjęcia ze znajomymi to fantastyczny pomysł Jeśli wybralibyście zespół rodem " Kapela znad Baryczy " to byłoby disco polo, a jak bierze się DJ ( uprzednio robiąc wywiad środowiskowy ) to wesele naprawdę nabiera rumieńców, muzyka leci przeplatana utworami które sobie wybraliście Przyjęcie ze znajomymi również ma swoje uroki
__________________
Moje życie ->http://www.wiktor.lukasiewicz.net.pl/
http://www.v10.pl Narodowa strona Polaków-> http://www.narzekalnia.pl |
2004-09-05, 16:47 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
ach te polskie wesela... taki obraz mam wyryty i chyba ciężko będzie to zmienić
a mam zaledwie 16 lat i nie spieszę się do podpisania papierka |
2004-09-05, 21:06 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Moja siora na swoim weselu zmieniła sukienke po 24:00.Poprostu miała już dosyć ciężkiej krynoliny, założyła o wiele wygodniejszą sukienkę którą miała na ślubie cywilnym.
Z obecnych gości tylko jedna pani się przebrała, chyba było jej niewygodnie w zbyt obcisłej spódniczce i bluzce,i pewnie za gorąco (to był wyjątkowo upalny czerwcowy dzień i tak samo gorąca i duszna noc). Założyła sukienkę na ramiączkach zwiewną do kolan (wygodniej jej się chyba tańczyło)nota bene miała identyczny krój jak moja sukienka z tym że inny kolor, dodam że ja miałam wtedy 13 lat, a ta kobieta (znajoma siory) przeszło 10 lat więcej Pozdrawiam Kamila |
2004-09-05, 22:07 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Dla mnie to niezrozumiały zwyczaj. Myślę, że niektóre babki chcą zwrócić na siebie uwagę. Ale w takim dniu, to na pewno goście nie powinni być w centrum zainteresowania lecz państwo młodzi.
|
2004-09-05, 22:18 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 264
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Ja ostatnio bylam swiadkiem na ślubie mojej siostry i sie przebieralam, nie wytrzymalabym chyba w tym samym ubraniu od 8 rano do 4 nad ranem, poprostu zle bym sie czula.
|
2004-09-05, 22:49 | #22 |
Zadomowienie
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
hmm, jakby nie patrzec panna mloda jest najwazniejsza jescze nie widzialam takiego wesela na ktorym by sie panie przebieraly,m choc zdazylo sie ze na jednym swiadkowa zmienila sukienke, coz, sama nie wiem, wydaje mi sie ze powinno sie przygotowac taki stroj by bawic sie w nim przezcala nac. bo przeciez po polnocy nadal jest kamerrzysta i jak nalozymy cos innego od razu bedzie to widoczne, ciekawy wątek.
|
2004-09-06, 12:52 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 552
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Ja na ślubie mojej przyjaciółki się przebrałam i nie dlatego aby popisać się ciuszkami. Byłam świadkową: w kościele byłam ubrana w kostiumik, a od razu po przyjściu do lokalu gdzie odbywało się wesele przebrałam się w sukienkę (miałam w aucie).
Po pierwsze jakoś nie pasuje mi wystąpienie świadkowej w kościele w sukience -takiej weselnej, no np na ramiączkach, z dekoltem czy bardziej obcisłej. Z drugiej strony na weselu w kostiumiku byłoby mi jakoś sztywno. Na pewno znalazłabym jakąś sukienkę która nadawałaby się i na ślub i na wesele, ale akurat brakowało mi funduszy i szłam w tym co miałam w domu. |
2004-09-06, 13:08 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Zgadzam sie ,ze to panna mloda jest najwazniejsza. Absolutnie. Nie chodzi jednak o pokazanie ile to sie ma w domu kreacji na taka okazje jak wesele tylko o wygode. Jakos nie widze siebie w sukience, takiej jaka zamierza wlozyc na wesele, w kosciele i odwrotnie, kostium nie nadaje sie na uroczystosc weselna, z prostej przyczyny: bedzie mi cholernie niewygodnie. Teraz juz wiem, ze mimo wszystko sie przebiore.
|
2004-09-06, 13:21 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 767
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Mi się wydaje, że najlepszym wyjściem sukienka, może być na ramiączkach, albo z dużym dekoltem, czy jakaś ozdobna bluzeczka, a na nią marynarka, którą zdejmujemy na przyjęciu Dla mnie to jest przede wszystkim wygoda, przebieranie się w jakiejś malutkiej łazieneczce, to dla mnie mordęga, brrr wolę raz się ubrać i mieć z głowy A marynarka się przyda, żeby np. wyjść się przewietrzyć - teraz noce są już chłodne.
|
2004-09-06, 13:48 | #26 |
Zadomowienie
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
ja w kościele mialam narzucony szla króry zakrywal mi odsłoniete ramiona i olecy , poniewaz mialam gorset i spudnice,potem tylko zdjełam szal, ale to indywidualnu=y wybór,zycze dobrej zabawy!pozdrawiam...
|
2004-09-06, 14:10 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
Problam w tym, ze do tej sukienki nie pasuje zakiet. Szal mam tylko czarny, a sukienka jest biala w duze czerwone roze i czerne takie cos tam, niby zygzaki. Sandalki co prawda zaloze czarne, ale to wesele bedzie za tydzien, wiec nie wiem czy bedzie na tyle jeszcze cieplo, zebym mogla pokazac sie w sandalach / co innego na sali, gdzie jest cieplo, a pozniej wraz z uplywem czasu coraz cieplej/.
Pozdrawiam |
2004-09-06, 14:49 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Re: Przebierac sie czy nie? Oto jest pytanie
więc nie sugeruj się odpowiedziami na forum, tylko zrób tak, jak będzie Ci wygodniej
pozdrawiam również |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:24.