"Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III - Strona 132 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-05, 12:18   #3931
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

To i ja się odzywam

Nastrój poniżej 0
więc nie będę smęcić...

dla Was
zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-05, 12:59   #3932
antunka
Zakorzenienie
 
Avatar antunka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez zgadnij_MS Pokaż wiadomość
To i ja się odzywam

Nastrój poniżej 0
więc nie będę smęcić...

dla Was
Ojojoj a co się stało?
antunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-05, 16:53   #3933
alcon
Rozeznanie
 
Avatar alcon
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z Frankonii
Wiadomości: 874
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

niniona gratuluję zmiany stanu cywilnego, dużo szczęścia i miłości zawsze raźniej sprzątać i gotować we dwójkę

A tak poza tym to same pozytywne wiadomości się tu posypały, a wy je trzymałyście dla siebie trzeba się dzielić sukcesami

W sobotę byłam na wieczorze panieńskim. PM jest Argentynką i tak jak pozostałe dziewczyny z Am Łacińskiej ma bzika na punkcie pilki nożnej. Przebrałyśmy ją za Maradonę - my miałyśmy stroje naszych reprezentacji i namawialiśmy przechodniów do gry Śmiesznie było, bo nie każdy chciał grać - czego można się było spodziewać po Niemcach. Na koniec była festa w meksykańskiej restauracji i lała się tequila
__________________
'Nauczyć się czegoś można wszędzie. Dlaczego więc i nie tutaj?'





alcon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 11:12   #3934
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Witam

Niniona. Margolko wszystkiego najlepszego na Waszej wspólnej drodze życia

Antunko, szkoda gadać, naprawdę...
Może kiedyś napiszę więcej...Teraz, nie jestem na siłach..

zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 16:26   #3935
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cześć dziewczyny...
Na początku chciałam pogratulować tym, które w wakacje zmieniły stan... (skupienia) najlepszego!

Teraz co u mnie - wakacje nie zakończyły się dla mnie zbyt dobrze - straciłam obie moje świnki - pierwsza nie wybudziła się z narkozy, którą miała w celu skrócenia trzonowców. Miała 5,5 roku. Takie było zagrożenie ze względu na jej wiek, ale miałam dwa wyjścia - albo zagłodzić ją, bo nic nie jadła, albo poddać ją zabiegowi gdzie miała 50% szans na przeżycie. Nawet jeśli zabieg by się udał, miała nadwichniętą żuchwę, więc musiałaby być poddawana zabiegowi skracania zębów co jakieś 2 miesiące.
Druga - padła w drodze powrotnej z urlopu, na drugi dzień po pierwszej. Ze względu na pierwszą świnkę obie musiały pojechać ze mną do Zakopanego, bo w domu nikt by się nimi nie opiekował. W dniu wyjazdu był upał, jednak świnka była na tyle samochodu (samochód z kratką) gdzie miała przewiew, a przyciemniane szyby nie przepuszczały aż tak bardzo słońca. Na postojach samochód stał w cieniu, drzwi/okna były otwarte. Nie wiem co się stało. Gdy ją wyjęłam z samochodu, świnka przelewała się mi przez ręce. Miała strasznie miękki brzuszek. Podejrzewam że to od ogórka, bo w sumie nic innego nie dostawała. Ogórek sklepowy, ale umyty i obrany. Nie wiem czemu tak się stało. Nie miała żadnych objawów udaru. Miała 3lata i 3 miesiące.
Pomimo że stara baba ze mnie, to strasznie to przeżyłam. Pomimo że minęły już prawie 2 tygodnie, ciągle jest mi smutno i chce mi się płakać.


Zaczęłam nowy rok szkolny... i cieszę się bardzo, bo oprócz tej nieszczęsnej świetlicy - rzeczywiście mam kilka godzin techniki w starszych klasach. Niestety wiąże się z tym że siedzę w szkole po 8-9 godzin, dzisiaj i jutro zostaję po godzinach ze względu na zebrania z rodzicami, a mam przeprowadzić szkolenie związane z... papiórkologią.

Nie mam siły na nic.
Jeszcze muszę na jutro przygotować prezentację. Ehh..

Oo... a gdyby któraś miała życzenie pooglądać zdjęcia z gór, rzucam linkami:
opis co zrobiliśmy: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2654
i posty ze zdjęciami:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2680
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2681
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2682
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2683
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 19:05   #3936
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny...
Na początku chciałam pogratulować tym, które w wakacje zmieniły stan... (skupienia) najlepszego!

Teraz co u mnie - wakacje nie zakończyły się dla mnie zbyt dobrze - straciłam obie moje świnki - pierwsza nie wybudziła się z narkozy, którą miała w celu skrócenia trzonowców. Miała 5,5 roku. Takie było zagrożenie ze względu na jej wiek, ale miałam dwa wyjścia - albo zagłodzić ją, bo nic nie jadła, albo poddać ją zabiegowi gdzie miała 50% szans na przeżycie. Nawet jeśli zabieg by się udał, miała nadwichniętą żuchwę, więc musiałaby być poddawana zabiegowi skracania zębów co jakieś 2 miesiące.
Druga - padła w drodze powrotnej z urlopu, na drugi dzień po pierwszej. Ze względu na pierwszą świnkę obie musiały pojechać ze mną do Zakopanego, bo w domu nikt by się nimi nie opiekował. W dniu wyjazdu był upał, jednak świnka była na tyle samochodu (samochód z kratką) gdzie miała przewiew, a przyciemniane szyby nie przepuszczały aż tak bardzo słońca. Na postojach samochód stał w cieniu, drzwi/okna były otwarte. Nie wiem co się stało. Gdy ją wyjęłam z samochodu, świnka przelewała się mi przez ręce. Miała strasznie miękki brzuszek. Podejrzewam że to od ogórka, bo w sumie nic innego nie dostawała. Ogórek sklepowy, ale umyty i obrany. Nie wiem czemu tak się stało. Nie miała żadnych objawów udaru. Miała 3lata i 3 miesiące.
Pomimo że stara baba ze mnie, to strasznie to przeżyłam. Pomimo że minęły już prawie 2 tygodnie, ciągle jest mi smutno i chce mi się płakać.


Zaczęłam nowy rok szkolny... i cieszę się bardzo, bo oprócz tej nieszczęsnej świetlicy - rzeczywiście mam kilka godzin techniki w starszych klasach. Niestety wiąże się z tym że siedzę w szkole po 8-9 godzin, dzisiaj i jutro zostaję po godzinach ze względu na zebrania z rodzicami, a mam przeprowadzić szkolenie związane z... papiórkologią.

Nie mam siły na nic.
Jeszcze muszę na jutro przygotować prezentację. Ehh..

Oo... a gdyby któraś miała życzenie pooglądać zdjęcia z gór, rzucam linkami:
opis co zrobiliśmy: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2654
i posty ze zdjęciami:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2680
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2681
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2682
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2683
jejku strasznie wspolczuje straty swinek
wiem co czujesz, bo sama mam 2 i juz tez przezywalam odejscie swinki moje wlasnie hasają na korytarzu, powitalam je niedawno, bo wrocilam juz do domku
myslisz o nowych swinkach??
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-07, 09:02   #3937
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Nie, póki co nie myślę o świnkach. Miałam ich do tej pory kilka - to delikatne zwierzątka, niestety bardzo często mają problemy z zębami (przynajmniej te, które ja miałam), pomimo tego, że zawsze dostawały wszystko aby je ścierać.

Teraz skupię się na pracy - doszły mi nowe obowiązki, niby siedzę w pracy tyle, ile każdy normalny człowiek, ale w domu również muszę poświęcić godzinę, dwie na przygotowanie się do zajęć. plus jak pisałam wcześniej - ekstra zlecenia od dyrekcji
A muszę brać wszystko co dają, za coś kredyt spłacić trzeba.
Nie mogłabym poświęcić im tyle czasu jak dotychczas. A nawet jeśli dałabym radę (bo penie bym dała), to nie... po prostu nie. Nie chcę.

Jednak kiedy wyprowadzę się na dobre, nie wykluczam posiadania zwierzątek, ale nie wiem czy świnek. Stara baba a przywiązuje się bardzo, więc raczej coś mniej delikatnego.. i bardziej długowiecznego.
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-07, 09:54   #3938
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez kasiarzynek Pokaż wiadomość
stara baba a przywiązuje się bardzo, Więc raczej coś mniej delikatnego.. I bardziej długowiecznego.
wąż?
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-07, 19:01   #3939
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
wąż?
żółw

a tak poważnie... zawsze chciałam mieć kota...
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-07, 19:11   #3940
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
żółw

a tak poważnie... zawsze chciałam mieć kota...
o, żółwie są fajne
i też potrafią pokazać "zęby" i ugryźć

Kot mówisz? nie potrzebują dużo uwagi ale trzeba nauczyć toalety, żeby nie śmierdziało w domu.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-08, 11:14   #3941
antunka
Zakorzenienie
 
Avatar antunka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
żółw

a tak poważnie... zawsze chciałam mieć kota...
Miałam kiedyś żółwie dwa stepowe a później wodnego. Zdecydowanie polecam stepowe. Całkiem sympatyczne zwierzątka

A kotów mam od cho**ry na podwórku. Pucia co roku płodzi młode a później łażą i srają wszędzie. Kiedyś to było fajne, małe, słodkie kociaki ale co za dużo to niezdrowo. A serca nie mam ich wyganiać. Bo jeszcze jak sobie chodzą po podwórku to niech im będzie ale włażą nam do piwnicy, garażu i smrodzą ile wzlezie
antunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-08, 14:40   #3942
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Miałam kiedyś żółwie dwa stepowe a później wodnego. Zdecydowanie polecam stepowe. Całkiem sympatyczne zwierzątka

A kotów mam od cho**ry na podwórku. Pucia co roku płodzi młode a później łażą i srają wszędzie. Kiedyś to było fajne, małe, słodkie kociaki ale co za dużo to niezdrowo. A serca nie mam ich wyganiać. Bo jeszcze jak sobie chodzą po podwórku to niech im będzie ale włażą nam do piwnicy, garażu i smrodzą ile wzlezie
to nie lepiej Pucię wysterylizowac?
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-08, 16:18   #3943
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Ja też miałam kiedyś żółwia - Nazywał się Tuptuś Pazurek Dreptak.
fajny, fajny, ale jak dla mnie za mało interaktywny.

Właśnie w Polsce ogromnym problemem jest rozmnażanie zwierząt. Szkoda że u nas w świadomości nie jest zakorzeniona potrzeba kastracji/sterylizacji zwierząt - szczególnie tych które biegają "samopas". :/Gdyby nie to, ani nie pozbywanie się zwierząt z domu w najłatwiejszy sposób problem obsranych podwórek nie istniałby albo przynajmniej byłby zminimalizowany.

No i jeszcze to mylne przeświadczenie, że kotka/suka powinna mieć przynajmniej raz w życiu młode...

Kolejne zwierzątko - owszem, ale nie w najbliższym czasie
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-08, 16:25   #3944
antunka
Zakorzenienie
 
Avatar antunka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez Maripossa Pokaż wiadomość
to nie lepiej Pucię wysterylizowac?
Ale to nie jest moja kotka. To dziki kot, który trzy lata temu znalazł na naszym podwórku idealne miejsce żeby się okocić i tak już został. Nie uśmiecha mi się jeździć do weterynarza i płacić za zabiegi bezpańskiego zwierzaka.
antunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-08, 23:50   #3945
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Ale to nie jest moja kotka. To dziki kot, który trzy lata temu znalazł na naszym podwórku idealne miejsce żeby się okocić i tak już został. Nie uśmiecha mi się jeździć do weterynarza i płacić za zabiegi bezpańskiego zwierzaka.
a to nie wiedzialam myslalam ze skoro mowisz o niej Pucia, to Twoj zwierzak to rzeczywiscie kaszana

Kasiarzynek powiem Ci w sumie, że jakby teraz moje proski odeszly, to tez bym chyba nie chciala juz kolejnych choc to malo prawdopodobne by odeszly obie naraz a jak jedna umiera, to druga zostaje smutna i przydalaby jej sie towarzyszka i takim sposobem moja Blanka (ktora nota bene ma juz z 5lat!) juz ma druga kolezanke od 1,5 roku
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 10:06   #3946
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Antunka zawsze na posterunku
Alcon zaraz Ci wymyślę jakieś zadanie rekrutacyjne, a co!

Dziewczyny tęsknię za czasami kiedy wątek tętnił życiem. Czasem nie wyrabiałam z czytaniem i było o czym rozmawiać. Teraz tygodniami panuje tu cisza, nie wiadomo czy dobijemy do kolejnej części. Większość kobitek pouciekała. Szkoda bo tworzyłyśmy fajną grupę. Może wraz z nadejściem nowego roku szkolnego zreaktywujemy wątek? Tylko jak? Pały już nie działają, może jakiś taniec łamaniec trzeba odstawić?

Dolce, Ev, Jojla, Pavlinecka, Iwona, Kama, Kasiarzynek, Lick, Margolka (jak tam ślub? gdzie zdjęcia?), Niniona, Nulka, Silver, Simpatica, Zgadnij

Dla każdej po jednej pałce

Sweet Ty też powinnaś dostać pałą ale Ci się upiekło Jedynie Maripossa i Biia oraz nowe dziewczyny trzymają fason i nie pozwalają na całkowite wyginięcie naszego wątku.

Palec do budki kto się ze zmną zgadza???
niby trzymam fason, a nie odzywałam się dawno . ale niestety pochorowałam się. daaawno nie byłam na antybiotykach, a teraz z łóżka nie wstawałam. kaszana. jeszcze z domu się wyniosłam, żeby świnek nie zarazić.
Maripossa fajnie, że wakacje są super. sprawdzę zaraz w klubie czy są jakieś zdjęcia

Kasiarzynek przykro mi bardzo z powodu Twoich świnek. wiem jakie to kochane zwierzątka. moim zdaniem wcale to nie jest tak, że starszy mniej przeżywa. przynajmniej ja przeżywam bardziej.
w te wakacje rozchorowała mi się świnka. Przez 2 tygodnie nie odchodziłam od klatki, tylko go obserwowałam, dokarmiałam, jeździłam do lekarzy. Przytruł się biedaczek nie wiadomo czym. Byłam u 3 lekarzy. na szczęście doszedł do siebie. jeszcze muszę go trochę podtuczyć. powoli staram się mniej siedzieć przy klatce. ale pierwsze dni były bolesne. jak narkoman dosłownie po odstawieniu używki.
Ten ostatni lekarz powiedział, że świnki to nie są takie marne zwierzątka jak wszyscy myślą. jego świnka codziennie po rosie biega i nic jej nie jest.
Teraz pewnie nie, ale za jakiś czas spotkasz zwierzątko, które przygarniesz. Trzymaj się kochana

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Ja też miałam kiedyś żółwia - Nazywał się Tuptuś Pazurek Dreptak.
fajny, fajny, ale jak dla mnie za mało interaktywny.

Właśnie w Polsce ogromnym problemem jest rozmnażanie zwierząt. Szkoda że u nas w świadomości nie jest zakorzeniona potrzeba kastracji/sterylizacji zwierząt - szczególnie tych które biegają "samopas". :/Gdyby nie to, ani nie pozbywanie się zwierząt z domu w najłatwiejszy sposób problem obsranych podwórek nie istniałby albo przynajmniej byłby zminimalizowany.

No i jeszcze to mylne przeświadczenie, że kotka/suka powinna mieć przynajmniej raz w życiu młode...

Kolejne zwierzątko - owszem, ale nie w najbliższym czasie
Dokładnie.

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Ale to nie jest moja kotka. To dziki kot, który trzy lata temu znalazł na naszym podwórku idealne miejsce żeby się okocić i tak już został. Nie uśmiecha mi się jeździć do weterynarza i płacić za zabiegi bezpańskiego zwierzaka.
3 lata to już udaje, że jest Waszym kotem, zwłaszcza, że ma imię. A pomyśl ile jedna sterylka by załatwiła problemów

Cytat:
Napisane przez Maripossa Pokaż wiadomość
a to nie wiedzialam myslalam ze skoro mowisz o niej Pucia, to Twoj zwierzak to rzeczywiscie kaszana

Kasiarzynek powiem Ci w sumie, że jakby teraz moje proski odeszly, to tez bym chyba nie chciala juz kolejnych choc to malo prawdopodobne by odeszly obie naraz a jak jedna umiera, to druga zostaje smutna i przydalaby jej sie towarzyszka i takim sposobem moja Blanka (ktora nota bene ma juz z 5lat!) juz ma druga kolezanke od 1,5 roku
też bym nie chciała kolejnych. bardzo przeżyłam chorobę prosiaka. TŻ uważa, że nie powinnam mieć zwierząt, bo za bardzo przeżywam, a nie można się tak stresować.

teraz czekam aż wyzdrowieję i w końcu będę mogla moje maleństwa przytulić
__________________
Włosomaniaczka



Edytowane przez biia
Czas edycji: 2011-09-11 o 21:30
biia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 10:18   #3947
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

krótko i na temat witam i zapraszam do klubu
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 17:15   #3948
evangeline
Zakorzenienie
 
Avatar evangeline
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Hej dziewczynki

U mnie właśnie dopiero końca leniwy weekend, w końcu odpoczęłam Pogoda była piękna, zaliczyłam nawet mini - opalanie na balkonie
__________________
Czekolady i pacierza nie odmawiam.

WYMIANKA
evangeline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 19:13   #3949
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

U mnie właśnie dopiero końca leniwy weekend, w końcu odpoczęłam Pogoda była piękna, zaliczyłam nawet mini - opalanie na balkonie
hej

ja rowniez dzis w mini toz to moze ostatnia chwila by ja zalozyc (z cienką bluzką )
pogoda dzis rzeczywiscie nas rozpieszczała, ale pewnie od dziś to juz będzie równia pochyła w dół
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-13, 23:04   #3950
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

ale sie upilam laski w sumie teraz juz chyba rtzezwieje skoro tu pisze, ale bylo naprawde ostro
jako ze dzis (a raczej juz wczoraj tj.13.09.) bylo moje cwiercwiecze znajomi niespodziewajke mi zrobili i przyjechali po mnie pod prace i mnie zgarneli bawilismy sie u mnie, dostalam mega fajny prezent i naprawde moge ten dzien zaliczyc do naprawde wyjatkowych i udanych!
obalilismy szampana i wino ( z czego 1wino na 2 dziewczyny) no i mykam lulu bo jutro na rano do pracy
kolorowych dla Was!!!!!1
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-14, 08:07   #3951
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
teraz czekam aż wyzdrowieję i w końcu będę mogla moje maleństwa przytulić
Zazdroszczę...
ja jeszcze do tej pory łapię się na tym, że jak kroję/obieram warzywa chcę zostawić coś terrorystom... albo jak usłyszę jakiś niezidentyfikowany dźwięk - patrzę w miejsce gdzie kiedyś stała klatka.
Może to okropne co teraz napiszę, ale już nawet zaczęłam sobie tłumaczyć że może lepiej że stało się tak jak stało. Jedna świnka była już starszawa, nie chciałabym wprowadzać kolejnej, więc druga by tylko się męczyła. Wiem, okropna jestem.

Maripossa - 100 lat! Niestety w ćwierćwiecze wchodzi się w bólach


A teraz mam jeszcze inny problem, i potrzebuję porady.
Co byście zrobiły na moim miejscu, mając 2 opcje wyboru:
wybrałybyście tańsze (sporo) , starsze mieszkanie, umeblowane bez balkonu, z mniejszym czynszem, do którego można się wprowadzić od razu
czy
nowe mieszkanie w stanie deweloperskim, z malutkim balkonikiem, w które trzeba władować jeszcze trochę kasy na wykończenie, na ogrodzonym osiedlu, do którego można by było się wprowadzić najwcześniej pod koniec przyszłego roku?
metraż mieszkań podobny (różnica chyba tylko około 3 metrów), starsze w troszkę lepszej lokalizacji, jeśli chodzi o komunikację, sklepy, praca ( w tym ostatnim różnica jest całego kilometra, ja i tak chodzę na piechotę )
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-14, 08:37   #3952
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Kasia nie jesteś okropna. też miałam takie myśli. chyba, że obie jesteśmy okropne.

ad. pytania, to chyba zależy od stanu tego starszego mieszkania. i czy to na jakiś czas, czy już na zawsze. bo jeśli przewidujesz kiedyś opcje zmiany, to wszystko przemawia za tym starszym.
mały balkon nie jest użyteczny, chyba, że palisz.

Maripossa wszystkiego najlepszego

wyprawiałyście imprezy z okazji ćwierćwiecza?
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-14, 09:09   #3953
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Dzięki Biia...


Stare mieszkanie (budownictwo z końca lat '70) jest ogólnie do remontu, podłoga, ściany itd. Okna nowe. Poprzedni właściciele zostawiają umeblowaną kuchnię, łazienkę, dwie ogromne szafy - w przedpokoju i w pokoju. Kuchnia jest mikroskopijna. Miejsce tylko dla jednej osoby.
Oba mieszkania nie są docelowe.

Mam parę zdjęć - robione telefonem, więc i jakość i rozmiar są.. marnej jakości.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Obraz.jpg (82,3 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz2.jpg (21,4 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz(1).jpg (7,1 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz(2).jpg (7,5 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz(3).jpg (6,9 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz(4).jpg (7,0 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz(5).jpg (21,4 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz.jpg.jpg (7,6 KB, 10 załadowań)
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-14, 11:41   #3954
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Kasiarzynek, to ja bym wzięła to starsze, szczególnie, że musielibyśmy wziąć kredyt a ja panikara

Maripossa, 100 lat, 100 lat, żyj kochana długo nam

Biia, ja nie wyprawiałam, bo po co jak tylko mąż pamiętał o urodzinach...
zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-14, 13:06   #3955
alcon
Rozeznanie
 
Avatar alcon
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z Frankonii
Wiadomości: 874
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Kasiarzynek jedyny minus tego mieszkania to, to że stare więc potem mogą dojść koszty remontowe, albo potrzebne będzie ocieplenie ( chyba,że już jest), więc czynsz też może wzrosnąć . Wg mnie jest całe do remontu i nie wiem czy plusem są te meble ,bo ja bym je wymieniła, tak samo jak podłogi i ściany pomalowała. Ścianę w kuchni wyburzyła i zrobiła kuchnię połączoną z salonem. W tym przypadku cena to duży plus. A na to nowe miałabym czekać tak długo? Przez rok to ja 10 razy plany i pomysły zmieniam i na dodatek niecierpliwa jestem. Dla mnie ogrodzone osiedle nie jest argumentem, bo nie lubię izolować się od społeczeństwa. Podsumowując: starsze mieszkanie przeważa, bo lokalizacja też dobra, a nowe będzie sporo kosztować. Jak nie ma być docelowe to wybrałabym starsze.

Maripossa spełnienia marzeń i dużo szczęścia.
Ja raczej też nie będę wyprawiać, bo moi przyjaciele są daleko w Polsce, mój TŻ wyjeżdża na szkolenie, więc będę sama. Będę świętować z moim futrzakiem buszując na wizażu
__________________
'Nauczyć się czegoś można wszędzie. Dlaczego więc i nie tutaj?'





alcon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-14, 18:14   #3956
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Alcon - pisząc o meblach, miałam na myśli to, że nie muszę wymieniać/ wkładać do mieszkania wszystkiego na hurra. Pewnie, nie chcę mieszkać w czyichś smrodach, szczególnie że są w takim stanie, jakim są. Powolutku wszystko się wymieni, więc nie ma "szoku" z kasą.
koszty remontowe, woda, ogrzewanie - wszystko w obu mieszkaniach jest w cenie czynszu.
Ściana kuchnia-pokój idzie do wyburzenia na 100%.
Podłogi, malowanie i co tam się jeszcze da, chcę zrobić sama, co by już za robociznę nie płacić.
Teraz żeby położyć farbę na ścianę, nie potrzeba żadnej filozofii i specjalnych umiejętności coby równo było

Ale z drugiej strony.. właśnie to nowe mieszkanie, co prawda za rok (:/) jest większe, ma oddzielną garderobę, więc nie bujałabym się z szafami. Do tego zupełnie inny standard klatki schodowej...
ALE - wrzucać kupę kasy (no bo przecież nie ma tu mowy o kilku czy kilkudziesięciu tysiącach) w coś co jest tylko przejściowe....
Chcę mieć znowu 16 lat, i za jako największe zmartwienie to, że Kryśka podrywa mojego Zdziśka

Dzięki dziewczyny za świeże spojrzenie, muszę jeszcze trochę pomyśleć (albo znowu robię problemy, gdzie ich nie ma )

biia - tylko dla rodziny urządzam 'imprezę'
za stara się robię na jakieś większe wyjścia :P
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-14, 22:02   #3957
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Dziekuje Wam
Mysle, ze to nie koniec swietowania u mnie mam nadzieje, ze jeszcze w weekend sie spotkam ze znajomymi na tzw.piwku Wszyscy naokolo mi mowia, ze trzeba oblac konkretnie te urodziny, bo to cwiercwiecze no to wczoraj w srodku tygodnia pieknie sie zaczelo muzyke puscilismy na full i tanczylismy przy lampce a ile bylo smiechu z tego! znajomi pojechali a ja padlam jak mucha i usnelam w sekunde troche ciezko sie do pracy rano wstawalo, ale warto bylo

No a dzis (moge chyba oficjalnie juz tu napisac) bylam na rozmowie o prace i babeczka byla mna konkretnie zainteresowana, przeszlam do kolejnego etapu jako jedna z 3 dziewczyn jutro dostane tel.z terminem kolejnego spotkania. Praca wydaje sie super, kasa podobna jak mam, ale za to zapowiada sie rozwoj, wiec podoba mi sie to oby cos z tego wyszło
[/COLOR]
Kasiarzynek JA wybralabym to starsze mieszkanie - krotko i na temat

Edytowane przez Maripossa
Czas edycji: 2011-09-15 o 00:00
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-14, 22:26   #3958
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

no to Maripossa trzymam kciuki.

moje ćwierćwiecze za trochę ponad miesiąc i nie wiem co z obchodzeniem. w rodzinnym gronie, na pewno, ale nie wiem co ze znajomymi.

Kasiarzynek wydaje mi się, że nie ma sensu płacić kupę kasy za garderobę i fajną klatkę schodową, zwłaszcza, że to przejściowo.
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-15, 08:05   #3959
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Dzięki dziewczyny, chyba potrzebowałam takiego świeżego spojrzenia na sprawę, bo naprawdę napaliłam się na to nowe. Chyba niepotrzebnie
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 14:45   #3960
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III

Kasia sama nie wiem co doradzić - normalnie powiedzialabym nowe bo jednak nowe instalacje inne budownictwo itp to spory plus ale jeśli to ma byc tylko mieszkanie przejściowe na bardzo krótki okres czasu to moze lepiej weź to od reki ?

chcoiaz ja sobie chwale nowe nowe mieszkanie :P


Laseczki zagłsoujecie mi na linka z podpisu ? będę wdzięczna
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-30 22:19:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:27.