Biegłe władanie angielskim-samodzielna nauka ?

[sandrusz]

Czesc dziewczyny Bardzo mi zalezy na tym by w nastepne wakacje biegle wladac jezykiem angielskim, a wlasciwie bede musiala porozumiec sie anglikami tip. Czyli mam ponad rok czasu na szlifowanie, nauke. Sytuacja wyglada tak, ze jestem w 3 klasie liceum angielski mam niestety podstawowy... Z gramatyka problemow raczej nie mam, wiem kiedy ktory czas zastosowac no i oczywiscie ogarniam rowniez te inne, ze tak powiem odlamy gramatyki- conditionale itp. Slownictwo dosc ubogie, bo tylko to co w ksiazce, a potem wylatuje z glowy niestety!
Gdy idzie sie porozumiec z obcokrajowcem po prostu leze ;/ Cos z siebie wydusze, ale to jakies glupoty sa.
Czy ktoras z was opanowala angielski dosc dobrze uczac sie samej? Moze polecic jakies materialy? Bo ja nie wiem od czego sie zabrac. Ksiazek nie chce kupywac, zadnych plyt- to odpada. Poroumiewanie sprawia mi problem, a wlasnie to jest mi potrzebne, a tu nawet nie mam zkim pogadac w obcym jezyku ehh.
Myslalam, by zaczac sie uczyc najpierw 2700 najwazniejszych slowek w ang (przynajmniej polowe to i tak bede znala,ale przypomne i naucze tych nowych). Potem zaczac sie takich tematycznych uczyc (np z zakresu biznesu,pracy,itp) czyli to co moge znalezc na stronach internetowych + przypominac sobie cala gramatyke. Ale co dalej? Probuje np ogladac filmy po angielsku i starac sie jak najwiecej zrozumiec, ale mozolnie to idzie, chcialabym tez przeczytac ksiazke po angielsku... Co myslicie... No stawiam sobie za cel opanowanie tego angielskiego. Wiem, ze czasu jest moze niewiele, ale mysle ze dam rade,poniewaz mam motywacje. Tylko prosze o jakies rady z Waszej strony, jak wspomoc ta moja nauke!
Bardzo dziekuje z gory ;*

[Honey7]

Może zapisz się na jakiś kurs jeśli fundusze Ci pozwalają, a jeśli nie to może supermemo albo etutor ?

[cynamonowe]

Problemy z dogadaniem się to nie tylko bogate słownictwo. Można znać cały słownik, a mieć blokadę.

Tak więc słówka słówkami, ale ja bym jeszcze poleciła Ci rozmawianie z obcokrajowcami, np. przez skype. Na początku będzie trudno, ale właśnie o to chodzi, żeby zacząć, potem będzie z górki.

[201604181004]

Kobieto, ty się wszystkiego nauczysz tak naprawdę w trakcie.
Teraz sobie siądź, opanuj podstawowe czasy i struktury gramatyczne, kup jedno a porządne repetytorium leksykalne które wynajduje słownictwo z najważniejszych dziedzin i wrzuć na luz Pewnie że oglądaj filmy po angielsku świetny pomysł, jestem za! Tak jak czytanie książek polecam penguin readers. A blokadę zwalczaj w kontakcie. Nic ci nie da kucie jeśli blokadę tworzy strach czy brak śmiałości w porozumiewaniu się, musisz to zwalczyć w kontakcie bezpośrednim.

[willy_nilly]

interpals.net

[Gosienka1707]

Hej. Ja jestem samoukiem angielskiego, co prawda miałam go w szkole od 1 klasy podstawówki a potem w liceum wybrałam poziom rozszerzony ale w domu mało się z tego przedmiotu uczyłam, dużo zapamiętywałam na lekcji. Ale jeśli nie znałam jakiegoś słówka zapisywałam go sobie gdzieś z boku, ale tylko angielskie słówko, a potem starałam się je sobie przypomnieć a jesli nie to sprawdzałam w słowniku. Ale szczególnie polecam Ci to z czego sama się nauczyłam angielskiego: tłumaczenie piosenek. Gdy spodobała mi się jakaś piosenka wsłuchiwałam się i starałam wyłapywać słowa a jesli nie to szukałam jej tekstu i próbowałam sama tłumaczyć a jęsli i to nie pomagało to po prostu czytałam gotowe tłumaczenia i tak słuchając angielskich piosenek nauczyłam się języka polecam, bardzo przyjemny i moim zdaniem łatwy sposób. Pozdrawiam

[Martii=*]

Sama przygotowuję się do rozszerzonej matury z angielskiego, więc myślę, że mogę Ci pomóc.
Przede wszystkim do słówek musisz zaopatrzyć się w program Profesor Henry. Można go kupić, trochę kosztuje, ale można go też ściągnąć. Efekty nauki przez ten program są świetne.
Co do pisania po angielsku, to tak jak już dziewczyny pisały, interpals.net
Ściągnij sobie z chomika książki penguin readers, to są takie cieniutkie książeczki i w zależności od poziomu dobierz sobie odpowiednią książkę. Ja zaczynałam od poziomu pre-internediate, teraz czytam upper-intermediate.
Jak trochę popiszesz z obcokrajowcami i dojdziesz do wniosku, że potrzebujesz się trochę gramatycznie podszkolić, to załatw sobie książkę English Grammar in Use.
A jeżeli masz problemy z słuchaniem po angielsku, to polecam podcasty. To są takie 'słuchingi' po angielsku, trwają różnie, np. 15-20 min, lektor mówi wolno i wyraźnie. Ja dzięki podcastom teraz słucham sobie audiobooków po angielsku, tak mi pomogły. Jakbyś miała jakieś pytania, jak ściągnąć coś, to pisz na priva.
Masz rok, to bardzo dużo, możesz bardzo podnieść swój poziom angielskiego.

[Aniusia1408]

Może jakiś kurs, jesli kasa pozwala.
Oczywiście samodzielna nauka pomoże, musić poznawać słówka które przydadzą się w codziennym życiu.

Ja kiedys rozmawiałam z moją siostrą w domu po angielsku. Udawałyśmy że nie znamy polskiego i musiałyśmy dogadywać się po angielsku. Fajne ćwiczenie, pomaga

[Ketamina]

O... idealny temat dla mnie

Napisane przez cynamonowe

Problemy z dogadaniem się to nie tylko bogate słownictwo. Można znać cały słownik, a mieć blokadę.

To prawda! Najważniejsze to się przełamać

Napisane przez cynamonowe

Tak więc słówka słówkami, ale ja bym jeszcze poleciła Ci rozmawianie z obcokrajowcami, np. przez skype. Na początku będzie trudno, ale właśnie o to chodzi, żeby zacząć, potem będzie z górki.

I z tym Skype to fajny pomysł. A są jakieś strony gdzie specjalnie w tym celu się ludzie organizują czy po prostu z poznanymi np. na wspomnianym interpals?

Napisane przez Honey7

Może zapisz się na jakiś kurs jeśli fundusze Ci pozwalają, a jeśli nie to może supermemo albo etutor ?

Czytałam w necie o tym supermemo, bardzo polecali. A Ty stosowałaś?

Filmy po angielsku to też dobry pomysł, najlepiej bez napisów (z nimi znacząco spada rozumienie słowa mówionego )
Ewentualnie z napisami angielskimi, włączanymi na chwilę gdy czegoś nie możesz zrozumieć - polecam program BestPlayer, literką "N" włączasz i ukrywasz napisy

W ogóle.. któraś z Was coś może powiedzieć o technice SITA?

[sandrusz]

Napisane przez willy_nilly

interpals.net

Moglybyscie mi cos wiecej o tym powiedziec?

Napisane przez Gosienka1707

Gdy spodobała mi się jakaś piosenka wsłuchiwałam się i starałam wyłapywać słowa a jesli nie to szukałam jej tekstu i próbowałam sama tłumaczyć a jęsli i to nie pomagało to po prostu czytałam gotowe tłumaczenia i tak słuchając angielskich piosenek nauczyłam się języka polecam, bardzo przyjemny i moim zdaniem łatwy sposób. Pozdrawiam

Probowalam tego ale to nie dla mnie, po prostu mi nie podeszlo,ale dziekuje

Napisane przez Martii=*

Sama przygotowuję się do rozszerzonej matury z angielskiego, więc myślę, że mogę Ci pomóc.
Przede wszystkim do słówek musisz zaopatrzyć się w program Profesor Henry. Można go kupić, trochę kosztuje, ale można go też ściągnąć. Efekty nauki przez ten program są świetne.
Co do pisania po angielsku, to tak jak już dziewczyny pisały, interpals.net
Ściągnij sobie z chomika książki penguin readers, to są takie cieniutkie książeczki i w zależności od poziomu dobierz sobie odpowiednią książkę. Ja zaczynałam od poziomu pre-internediate, teraz czytam upper-intermediate.
Jak trochę popiszesz z obcokrajowcami i dojdziesz do wniosku, że potrzebujesz się trochę gramatycznie podszkolić, to załatw sobie książkę English Grammar in Use.
A jeżeli masz problemy z słuchaniem po angielsku, to polecam podcasty. To są takie 'słuchingi' po angielsku, trwają różnie, np. 15-20 min, lektor mówi wolno i wyraźnie. Ja dzięki podcastom teraz słucham sobie audiobooków po angielsku, tak mi pomogły. Jakbyś miała jakieś pytania, jak ściągnąć coś, to pisz na priva.
Masz rok, to bardzo dużo, możesz bardzo podnieść swój poziom angielskiego.

Uzywasz tego programu Profesor Henry? Rzeczywiscie tak dobry? szczerze mowiac nie przepadam za srodkami nauki przy ktorych jestem uzalezniona od komputera. Ale moze warto sprobowac, mysle ze postaram sie go zdobyc. I dzieki ze mowisz o tych podcastach, bo w moim przypadku to bedzie wybawieniem, niestety ciezko u mnie jesli chodzi o rozpoznawanie angielskich slow..A to powinno pomoc.


Wszystkim bardzo dziekuje, dalsze rady jak najbardziej mile widziane

[cynamonowe]

Napisane przez Ketamina

I z tym Skype to fajny pomysł. A są jakieś strony gdzie specjalnie w tym celu się ludzie organizują czy po prostu z poznanymi np. na wspomnianym interpals?

Szczerze mówiąc, choć uważam pomysł ze skype za udany, nigdy jakoś się nie przełamałam, żeby gadać z nieznajomymi o d* Maryni :P.

Google pokazuje dużo wyników pod hasłem "skype language exchange", m.in. taki wątek: http://community.skype.com/t5/Langua...nge/td-p/12496

[Martii=*]

Napisane przez sandrusz

Moglybyscie mi cos wiecej o tym powiedziec?


Probowalam tego ale to nie dla mnie, po prostu mi nie podeszlo,ale dziekuje



Uzywasz tego programu Profesor Henry? Rzeczywiscie tak dobry? szczerze mowiac nie przepadam za srodkami nauki przy ktorych jestem uzalezniona od komputera. Ale moze warto sprobowac, mysle ze postaram sie go zdobyc. I dzieki ze mowisz o tych podcastach, bo w moim przypadku to bedzie wybawieniem, niestety ciezko u mnie jesli chodzi o rozpoznawanie angielskich slow..A to powinno pomoc.


Wszystkim bardzo dziekuje, dalsze rady jak najbardziej mile widziane

Profesor Henry, ale tylko do słownictwa! Bo jeżeli chodzi np. o gramatykę, to jest (jak dla mnie) niewystarczający i bardzo okrojony.
Dlaczego go zachwalam? Bo nie trzeba siedzieć nad nudną książką z piętrzącą się listą słówek ktorych i tak za tydzień zapomnimy. A tam dodajesz sobie słówka i co jakiś czas je powtarzasz.
Co do podcastów, to polecam strony:
http://www.eslpod.com/website/index_new.html
Ale poszukaj jeszcze, jest wiele ciekawych stron z podcastami.

[Ketamina]

Napisane przez cynamonowe

Szczerze mówiąc, choć uważam pomysł ze skype za udany, nigdy jakoś się nie przełamałam, żeby gadać z nieznajomymi o d* Maryni :P.

Google pokazuje dużo wyników pod hasłem "skype language exchange", m.in. taki wątek: http://community.skype.com/t5/Langua...nge/td-p/12496

No właśnie też sobie to średnio wyobrażam
Ale może spróbuję się przełamać jednak?

[cynamonowe]

Przyszedł mi jeszcze jeden pomysł do głowy. Może spróbuj dowiedzieć się, czy są u Ciebie w mieście obcokrajowcy i czy są miejsca, w których lubią spędzać wolny czas, np. pub lub kawiarnia. Kiedy w liceum chodziłam do szkoły językowej z nativami, lubili po pracy wpadać do pobliskiego klubu bilardowego. W ten sposób łatwo znaleźć towarzysza do rozmów .

[sandrusz]

Napisane przez Martii=*

Profesor Henry, ale tylko do słownictwa! Bo jeżeli chodzi np. o gramatykę, to jest (jak dla mnie) niewystarczający i bardzo okrojony.
Dlaczego go zachwalam? Bo nie trzeba siedzieć nad nudną książką z piętrzącą się listą słówek ktorych i tak za tydzień zapomnimy. A tam dodajesz sobie słówka i co jakiś czas je powtarzasz.
Co do podcastów, to polecam strony:
http://www.eslpod.com/website/index_new.html
Ale poszukaj jeszcze, jest wiele ciekawych stron z podcastami.

Glownie mi o te slowka chodzi bo z nimi slabo....A z gramatyka jak juz wspominalam radze sobie, bo dosc latwo mi przychodzi
A jeszcze pytanie co do tych podcastow. To jest tak ze facet gada powoli, po angielsku a Ty tego sluchasz, ale bez zadnego tlumaczenia tak? Po prostu odsluchujesz monologu w jezyku angielskim? Kurde oby bylo skuteczne

Napisane przez cynamonowe

Przyszedł mi jeszcze jeden pomysł do głowy. Może spróbuj dowiedzieć się, czy są u Ciebie w mieście obcokrajowcy i czy są miejsca, w których lubią spędzać wolny czas, np. pub lub kawiarnia. Kiedy w liceum chodziłam do szkoły językowej z nativami, lubili po pracy wpadać do pobliskiego klubu bilardowego. W ten sposób łatwo znaleźć towarzysza do rozmów .

Faktycznie dobry pomysl. Dotychczas mialam z nimi kontakt tylko na wakacjach gdy bylam za granica, fajnie byloby jakiegos spotkac w swoim miescie i pogadac. Oswoilabym sie bardziej, bo z rozmowa na Skype latwo sie mowi i planuje....Ale trudniej o wykonanie, ale w tej kwestii tez postaram sie dokonac jakiegos postepu. Co prawda nie wiem od czego zaczac poszukiwania, ale popytam, rozejrze sie, a noz uda mi sie jakis obcokrajowcow spotkac

[Martii=*]

Napisane przez sandrusz

Glownie mi o te slowka chodzi bo z nimi slabo....A z gramatyka jak juz wspominalam radze sobie, bo dosc latwo mi przychodzi
A jeszcze pytanie co do tych podcastow. To jest tak ze facet gada powoli, po angielsku a Ty tego sluchasz, ale bez zadnego tlumaczenia tak? Po prostu odsluchujesz monologu w jezyku angielskim? Kurde oby bylo skuteczne

Z tą powolnością nie jest tak do końca - zależy, jaki podcast. W tych co Ci podałam, facet mówi w miarę powoli, a kiedyś natrafiłam jak mówili tak szybko, że słuchałam bełkotu. Tłumaczeń nie ma, czasem na niektórych stronach bywa, że są transkrypcje, czyli np. cały tekst napisany, można jednocześnie słuchać i śledzić tekst. Ale zdecydowanie bardziej Ci polecam naukę bez transkrypcji, wystarczy się porządnie skupić.
W Henrym jeszcze oprócz nauki słówek jest jeszcze nauka zdań - np. musisz wpisać jakieś słówko do zdania, masz podane je po polsku i później lektor czyta całe zdanie. Co jak co, ale to bardzo pomaga w słuchaniu i rozumieniu tego, co mówią.

[OliOli]

Interpals.net bardzo fajna strona potwierdzam można sobie super podszkolić język a dodatkowo zawrzeć nowe znajomości (ja w ten sposób mam już kilku naprawdę fajnych "przyjaciół", kilku z nich nawet poznałam w realu bo udało mi się ich na tyle zachęcić do Polski że nawet postanowili mnie odwiedzić i własnie za tydzień będe gościć chłopaka aż z Turcji) Zazwyczaj stamtąd rozmowa przenosi się od razu na Skype'a ponieważ tak jest o wiele wygodniej... Co do tego braku śmiałości to potwierdzam, na początku jest nieciekawie Niby się wszystko rozumie co kto do Ciebie mówi ale samemu odezwać się już trudniej jednak to tylko początki, potem już nawet nie zwracasz uwagi na to co mówisz a jakoś tak samo przychodzi wszystko na bieżąco warto też znaleźć kogoś w realu... Nie wiem skąd jesteś co prawda ale jeśli mieszkasz w jakimś większym mieście to bez problemu Teraz bardzo wielu obcokrajowców przyjeżdza na wymiany, studiuje itd i nawet w moim małym Lublinie na każdym kroku, w klubach czy pubach roi się od takich osób I odkąd spędzam czasami z nimi czas nawet na głupich imprezkach czy gdzieś wychodząc mój angielski wystrzelił w górę a w liceum to ja byłam raczej najgorsza z przeciętnych

[szare_0]

Mam okropna blokadę, jeśli chodzi o dogadanie się z ludźmi. Niby rozumiem, co do mnie mówią, ale jak chcę odpowiedzieć, to jakiś niegramatyczny ciąg słów wychodzi z moich ust! A gramatykę znam b. dobrze, opanowałam tę z książki przygotowującej do FCE. I paradoksalnie, właśnie w tym tkwi mój główny problem, tzn, gdy chcę coś powiedzieć, to myślę, jakiej tu konstrukcji użyć, żeby było jak najbardziej poprawnie! A w rzeczywistości na coś takiego nie ma czasu, trzeba z miejsca odpowiadać.
Miałam teraz okazję przebywać z obcokrajowcami, co prawda krótko, ale wystarczyło na tyle, by sobie uświadomić, że mój speaking jest na niskim i to bardzo poziomie. Nie umiem gadać tak na luzie stosując mniej formalne zwroty, które znam...
Stwierdzam, że to brak praktyki w mówieniu. Zastanawiam się nad spróbowaniem wykorzystania Skype do poprawy ang, ale mam jakieś obawy, by tak z obcymi całkiem ludźmi z innych krajów gadać/pisać
Napiszcie proszę, czy któraś z Was to praktykuje i z jakim skutkiem?

[OliOli]

Napisane przez szare_0

Mam okropna blokadę, jeśli chodzi o dogadanie się z ludźmi. Niby rozumiem, co do mnie mówią, ale jak chcę odpowiedzieć, to jakiś niegramatyczny ciąg słów wychodzi z moich ust! A gramatykę znam b. dobrze, opanowałam tę z książki przygotowującej do FCE. I paradoksalnie, właśnie w tym tkwi mój główny problem, tzn, gdy chcę coś powiedzieć, to myślę, jakiej tu konstrukcji użyć, żeby było jak najbardziej poprawnie! A w rzeczywistości na coś takiego nie ma czasu, trzeba z miejsca odpowiadać.
Miałam teraz okazję przebywać z obcokrajowcami, co prawda krótko, ale wystarczyło na tyle, by sobie uświadomić, że mój speaking jest na niskim i to bardzo poziomie. Nie umiem gadać tak na luzie stosując mniej formalne zwroty, które znam...
Stwierdzam, że to brak praktyki w mówieniu. Zastanawiam się nad spróbowaniem wykorzystania Skype do poprawy ang, ale mam jakieś obawy, by tak z obcymi całkiem ludźmi z innych krajów gadać/pisać
Napiszcie proszę, czy któraś z Was to praktykuje i z jakim skutkiem?

Ja praktykowałam i praktykuję nadal Na początku jest łatwiej właśnie na Skypie, ta druga osoba przecież jest daleeko od Ciebie nie ma jakoś takiego stresu, coś nie wyjdzie albo będziesz się bardzo źle czuła zawsze możesz się wyłączyć Ja zawsze zaznaczam że mój angielski nie jest na wysokim poziomie żeby ktoś ode mnie nie wymagał niewiadomo czego ale zazwyczaj ludzie sa bardzo wyrozumiali i naprawdę pomagają... Zacznij od założenia konta na interpals.net i napisz w profilu że interesuje Cię głownie pomoc w języku bo chcesz poprawić swoje umiejętności... Gwarantuję że dużo osób będzie chciało pomóc Na początku na Skypie można przecież pisać, żeby się oswoić z szybkim reagowaniem na to co ktoś napisał, a potem można dołączyć już mikrofon Mi osobiście lepiej na początku było rozmawiać z ludźmi którzy byli na podobnym poziomie znajomości języka (w profilu możesz sobie ustawić poziom odpowiednią liczbą "kreseczek") bo wtedy jakoś tak łatwiej jak wiesz że druga osoba też nie jest ekspertem, nie ma tej presji... I po jakimś czasie z taką osobą sama będziesz się już pewniej czuła w rozmowie z jakimś nativem

[szare_0]

Napisane przez OliOli

[/B]
Ja praktykowałam i praktykuję nadal Na początku jest łatwiej właśnie na Skypie, ta druga osoba przecież jest daleeko od Ciebie nie ma jakoś takiego stresu, coś nie wyjdzie albo będziesz się bardzo źle czuła zawsze możesz się wyłączyć Ja zawsze zaznaczam że mój angielski nie jest na wysokim poziomie żeby ktoś ode mnie nie wymagał niewiadomo czego ale zazwyczaj ludzie sa bardzo wyrozumiali i naprawdę pomagają... Zacznij od założenia konta na interpals.net i napisz w profilu że interesuje Cię głownie pomoc w języku bo chcesz poprawić swoje umiejętności... Gwarantuję że dużo osób będzie chciało pomóc Na początku na Skypie można przecież pisać, żeby się oswoić z szybkim reagowaniem na to co ktoś napisał, a potem można dołączyć już mikrofon Mi osobiście lepiej na początku było rozmawiać z ludźmi którzy byli na podobnym poziomie znajomości języka (w profilu możesz sobie ustawić poziom odpowiednią liczbą "kreseczek") bo wtedy jakoś tak łatwiej jak wiesz że druga osoba też nie jest ekspertem, nie ma tej presji... I po jakimś czasie z taką osobą sama będziesz się już pewniej czuła w rozmowie z jakimś nativem

Właśnie noszę się z zamiarem założenia tam konta, bo przeglądałam dziś tę stronkę i nie najgorzej się prezentowała. Mówisz, że jest spory odzew? To chyba dobrze, choć sama nie wiem... Jeśli już, to mam zamiar zacząć od pisania, potem dopiero rozmowa "na żywo". I to z kimś, kto się uczy ang, a nie jest rodzimym użytkownikiem języka.
Długo już z tego korzystasz i jak często?
A tak w ogóle to dzięki za Twoją odpowiedź

[OliOli]

Napisane przez szare_0

Właśnie noszę się z zamiarem założenia tam konta, bo przeglądałam dziś tę stronkę i nie najgorzej się prezentowała. Mówisz, że jest spory odzew? To chyba dobrze, choć sama nie wiem... Jeśli już, to mam zamiar zacząć od pisania, potem dopiero rozmowa "na żywo". I to z kimś, kto się uczy ang, a nie jest rodzimym użytkownikiem języka.
Długo już z tego korzystasz i jak często?
A tak w ogóle to dzięki za Twoją odpowiedź

Konto założyłam w listopadzie i siedzę tam praktycznie codziennie na skypie zresztą też o ile mam czas bo kilku osobom pomagam też z językiem polskim ( o dziwo jest duże zainteresowanie)

[szare_0]

Napisane przez OliOli

Konto założyłam w listopadzie i siedzę tam praktycznie codziennie na skypie zresztą też o ile mam czas bo kilku osobom pomagam też z językiem polskim ( o dziwo jest duże zainteresowanie)

Z tym zainteresowaniem to masz rację, na prawdę sporo osób chce się uczyć polskiego, tak dla samej nauki nawet.
Chciałam się dziś zarejestrować, ale się niestety nie udało
Podaję wszystkie dane, login itd., a tu mi wyskakuje, że: 'Email provider banned'. Nie wiem czemu jest błąd? Mam konto na wp.pl. Mogłabyś coś poradzić, bo bez tego się nie da przecież zarejestrować tam?

[OliOli]

Napisane przez szare_0

Z tym zainteresowaniem to masz rację, na prawdę sporo osób chce się uczyć polskiego, tak dla samej nauki nawet.
Chciałam się dziś zarejestrować, ale się niestety nie udało
Podaję wszystkie dane, login itd., a tu mi wyskakuje, że: 'Email provider banned'. Nie wiem czemu jest błąd? Mam konto na wp.pl. Mogłabyś coś poradzić, bo bez tego się nie da przecież zarejestrować tam?

O też tak miałam ale założyłam konto na interii i poszło Koleżanka ma na gmailu i też działa więc może załóż sobie nowego maila tak tylko na potzreby rejestracji

[szare_0]

Napisane przez OliOli

O też tak miałam ale założyłam konto na interii i poszło Koleżanka ma na gmailu i też działa więc może załóż sobie nowego maila tak tylko na potzreby rejestracji

Dzięki za radę, zrobiłam, jak pisałaś i wszystko gra!
teraz tylko czekać, czy ktoś się odezwie.

[Senaliah]

Nie wiem jak inni ale ja właśnie więcej nauczyłam się rozmawiając i pisząc na Skype z nieznajomymi... Żaden Polak nie przedstawi Ci w 100% poprawnego akcentu, a jężeli nie wsiąkniesz w ich typową "gadkę" to naprawę będzie Ci bardzo trudno ich zrozumieć. Ja kiedy przyjechałam do Anglii nie potrafiłam zrozumiec naprawdę bardzo prostych zdań... a w szkole miałam bardzo dobre oceny... Dopiero kiedy zaczełam roznawiac i słuchać ich przede wszystkim to coś mi to dało.

[szare_0]

Napisane przez Senaliah

Nie wiem jak inni ale ja właśnie więcej nauczyłam się rozmawiając i pisząc na Skype z nieznajomymi... Żaden Polak nie przedstawi Ci w 100% poprawnego akcentu, a jężeli nie wsiąkniesz w ich typową "gadkę" to naprawę będzie Ci bardzo trudno ich zrozumieć. Ja kiedy przyjechałam do Anglii nie potrafiłam zrozumiec naprawdę bardzo prostych zdań... a w szkole miałam bardzo dobre oceny... Dopiero kiedy zaczełam roznawiac i słuchać ich przede wszystkim to coś mi to dało.

prawdą jest, co piszesz; życie weryfikuje nasze umiejętności, oceny wtedy nie grają roli. A rozmawianie z ludźmi na żywo ma się nijak do książkowych schematów.
Pisząc o rozmowach na Skype masz na myśli takie portale jak zostały wyżej wymienione, czy coś innego?

[jola_lojalna]

Ja polecam darmowy portal do nauki języków (angielski, francuski, etc.) www.Edustation.pl. Jest tam dużo materiałów, opcja robienia fiszek, nawet czat, więc można sobie z ludźmi pogadać i poćwiczyć.

[Friese]

Witajcie Mój pierwszy post tutaj Bardzo, baaardzo chcę nauczyć się angielskiego, mój poziom jest fatalny, jako że teraz kończę III rok studiów a na studiach wybrałam rosyjski. I terazj est problem, bo szukam pracy tu w Warszawie, a na recepcjonistkę/asystentkę chcą DOSKONAŁEGO lub BIEGŁEGO angielskiego.. I jest problem. Na kurs mnie nie stać.

Ale podsumowując Wasze rady (jakże Wam za nie dziękuję!!! )

1. http://www.interpals.net/ - tutaj ta strona jest po angielsku, a mało co kumam, więc są na tej stronie osoby z różnych krajów które będą ze sobą pisały w języku angielskim tak? Mam straszną blokade i bardzo się boję.. Bo naprawdę jeśli nawet już znam słówka to wstydzę się, boję się pisać, ale te osoby to nie są Anglicy a też tacy jak ja - którzy chcą się nauczyć?

2.

Napisane przez Martii=*

Ściągnij sobie z chomika książki penguin readers, to są takie cieniutkie książeczki i w zależności od poziomu dobierz sobie odpowiednią książkę. Ja zaczynałam od poziomu pre-internediate, teraz czytam upper-intermediate.

mogłabym poprosić o link do takich książek? Jak te poziomy się oznacza? Jakbym chciała coś z poziomu A (A1, A2, B1, B2, C1, C2 - takie znam oznaczenie ) to jaki poziom wybrać?
To jest książka napisana za pomocą tych samych słów, zgadza się?

3.

Napisane przez Martii=*

A jeżeli masz problemy z słuchaniem po angielsku, to polecam podcasty. To są takie 'słuchingi' po angielsku, trwają różnie, np. 15-20 min, lektor mówi wolno i wyraźnie. Ja dzięki podcastom teraz słucham sobie audiobooków po angielsku, tak mi pomogły

,,podcasty'' - to też znajdę w Internecie gdzieś? To też jest jakoś poziomami ułożone?

Na filmy u mnie za wcześnie, aż tak dobrze to nie jest..

[szatanica1989]

Po pierwsze, w rok nie nauczysz się biegle języka, jeśli nie będziesz miała z nim styczności bezpośredniej. Ja studiuję anglistykę od 4 lat i nadal nie czuję się "biegła". Po drugie, daruj sobie listy niepowiązanych słówek wyrwanych z kontekstu. Po trzecie, skup się na słuchaniu i mówieniu, bo te umiejętności trzeba rozwijać w pierwszej kolejności - zaczęłabym od piosenek, podcastów (polecam TED, howstuffworks, później coś z BBC). Nie musisz rozumieć wszystkiego od razu, poszukaj podcastów z napisami na youtube, słuchanek, różnych rzeczy. Gramatyka nie jest najważniejsza, więc na początek darowałabym sobie wnikanie w struktury.

[Serendipity]

Dziewczyny dlaczego nie mogę się zarejestrować na interpals z mailem na wp.pl ?