2022-01-20, 07:30 | #151 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 494
|
Dot.: Życie na kredycie
230 tys za mieszknie, nawet do remontu w dużym mieście, to jest bardzo niewiele (porównując np do Krakowa). Podobmno w Łodzi zaczął się wzrost ceny mieszkań. W sumie to centrum kraju, duże miasto, relatywnie blisko do stolicy... nie wiem jak tam ich rynek pracy, ale zastanawiam się, czemu różnica między Łodzią i Krakowem jest aż tak duża.
|
2022-01-20, 07:43 | #152 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Życie na kredycie
Cytat:
Jest nielegalny, ale z tego co wiem działa. Nawet jeśli taka osoba pójdzie na policję to ją obśmieją. Nie ma umowy, nie ma żadnej podstawy żeby mieszkać w danym mieszkaniu. Jak ktoś udowodni, że go wyrzucono? Słowo przeciwko słowu. Cytat:
Dobrze wiedzieć, że działa Cytat:
Chyba żadne duże. Już nawet w małych nie ma sensownych cen.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|||
2022-01-20, 08:07 | #153 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Życie na kredycie
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-20 o 15:50 |
2022-01-20, 09:18 | #154 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Życie na kredycie
Ja uważam, że dla kogoś pracującego zdalnie, to Łódź jest fantastycznym miejscem do życia.
Komunikacja miejska nie jest tak zła, jak ją opisują lokalni mieszkańcy, którzy nigdy się z miasta nie wyprowadzili i nie mają porównania... ja mam spore Kina, teatry są, centra handlowe także. Edukacja na poziomie od żłobka do studiów. Dobrze rozwinięte usługi medyczne, na nfz i bogaty rynek prywatny. Osiedla mieszkaniowe z infrastrukturą, a nie w polu. Tylko zarobki niskie. |
2022-01-20, 12:55 | #155 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 494
|
Dot.: Życie na kredycie
Do Łodzi jeżdziłam na mecze siatkarskie za bardzo młodzieńczych lat. Znam okolice hali i Piotrkowskiej. Nie jest to jedno z najpiękniejszych mast jakie widziałam, ale też nie jakieś szalenie brzydkie - ot nieco zaniedbane. Od kilku ładnych lat (8?) mnie tam nie było.
Za to krakowscy turyści to zmora i to racja, że turystyka podbija ceny mieszkań. Może nie w pandemi, ale ogólnie. Szczerze mówiąc, to przez Covid krakowianie odzyskali trochę rynek i Kazimierz. Wiem, że miasto zarabia na turystyce, ale osobiście bym się nie zmartwiłą, gdyby turystyka pozostała w Krakowie na obecnym poziomie |
2022-01-20, 13:44 | #156 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Życie na kredycie
Wszystko oprócz zarobków, to są sprawy dyskusyjne. Nie wszyscy traktują Łódź jako sypialnię Warszawy. No i ciekawa jestem o jakich zaletach dużego miasta piszesz, których Łódź nie ma? Pytam z autentycznej ciekawości, bo może ja czegoś nie wiem, co się robi w wielkich miastach a u nas nie można |
2022-01-20, 13:45 | #157 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Życie na kredycie
Cytat:
|
|
2022-01-20, 14:39 | #158 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Życie na kredycie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-01-20, 15:14 | #159 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Życie na kredycie
Cytat:
Dziwi mnie nadal nazywanie innych miast, brzydkich i niebezpiecznych dzielnic w nich, że mają swój urok, a o Łodzi zawsze ogólnikowo i negatywnie. p.s. to na zdjęciu to nie Łódź, to dzielnica innego dużego miasta, która ma swój urok |
|
2022-01-20, 16:07 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Życie na kredycie
Bo lodz juz chyba nigdy nie pozbedzie sie latki brzydkiego, niebezpiecznego i bez perspektyw miasta, mimo ze bardzo sie zmienilo w ostatnich latach (wedlug mnie ogromna zmiana miedzy 2005 a 2022, tyle lat tu mieszkam). w sumie wszystkie duze miasta wygladaja podobnie, lodz po prostu byla bardzo biedna w latach 90 i nie bylo kasy na nic (i zaniedbana przez rzadzacych), dlugo trwalo zanim zaczela sie rewitalizacja.
__________________
|
2022-01-20, 17:24 | #161 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 105
|
Dot.: Życie na kredycie
Sensowne ceny można było też znaleźć w Katowicach, a już szczególnie w miastach ościennych, choć mieszkania podrożały. Ale wszelkie zalety dużego miasta są, rynek pracy itp.
|
2022-01-20, 18:02 | #162 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Życie na kredycie
Cytat:
Mieszkam w Trójmieście i uważam to za najlepsze miasto do życia, ale jakbym się miała jakimś cudem wyprowadzić, to pod uwagę brałabym tylko Kraków, Wrocław i Warszawe. Po prostu są to miasta z największymi możliwościami i dobrze mi się kojarzą. Łódź za to nie kojarzy mi się z niczym. No może z szarością. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
|
2022-01-20, 20:33 | #163 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Życie na kredycie
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89083616]Bo ja wiem, czy dyskusyjne. Skoro się wielu ludziom tak kojarzy Lódz, no to logiczne, że będzie mniejsze zainteresowanie tym miastem, więc i ceny mieszkań będą nizsze.
Mieszkam w Trójmieście i uważam to za najlepsze miasto do życia, ale jakbym się miała jakimś cudem wyprowadzić, to pod uwagę brałabym tylko Kraków, Wrocław i Warszawe. Po prostu są to miasta z największymi możliwościami i dobrze mi się kojarzą. Łódź za to nie kojarzy mi się z niczym. No może z szarością. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Skojarzenia okej, ale żeby pisać, że Łódź nie oferuje tego co duże miasto to trochę dziwne stwierdzenie bez uzasadnienia. Tak samo jak to, że ceny mieszkań są "jak w pipidówie". A mnie Trójmiasto nie kojarzy się z niczym oprócz morza, którego nie lubię, więc w ogóle nie brałabym pod uwagę tego regionu do mieszkania. W moim zawodzie możliwości też wielkich nie oferuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-01-20, 22:05 | #164 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Życie na kredycie
Cytat:
Bo różnica cen jest dla mnie olbrzymia. Widzę, że są mieszkania za 5tys/m2. Za tyle to się nawet na obrzeżach Trójmiasta nic nie kupi. Na Piotrkowskiej od 7k/M2. To są ceny z jakimś dalekich dzielnic Trójmiasta z dala od swiata, a tu same centrum. Szok. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Czas edycji: 2022-01-20 o 22:06 |
|
2022-01-20, 22:42 | #165 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
|
Dot.: Życie na kredycie
Łódź to miasto pofabryczne, dużo tam patoli i to w centrum miasta. Kiedyś patolę wrzucało się do centrum (nie tylko w Łodzi), a teraz jeszcze to pokutuje. Łódź wymaga remontu. Od kilku lat działają w tym temacie, więc jest coraz piękniejsza. Ma swój klimat, specyficzny. Znajomi raczej za pracą do Warszawy wybyli.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-01-20, 22:54 | #166 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Życie na kredycie
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89083840]No to skoro wg Ciebie oferuje to samo co inne miasta, to dlaczego ceny są duzo niższe?
Bo różnica cen jest dla mnie olbrzymia. Widzę, że są mieszkania za 5tys/m2. Za tyle to się nawet na obrzeżach Trójmiasta nic nie kupi. Na Piotrkowskiej od 7k/M2. To są ceny z jakimś dalekich dzielnic Trójmiasta z dala od swiata, a tu same centrum. Szok. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Nie wiem, nie kupuję mieszkania, nie orientuję się w cenach. Czyli wyznacznikiem tego, że miasto oferuje to co powinno jest cena mieszkań? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-01-21, 06:42 | #167 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Życie na kredycie
Cytat:
Nie wierzę, że tylko o zarobki chodzi po prostu. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
|
2022-01-21, 12:41 | #168 |
Zadomowienie
|
Dot.: Życie na kredycie
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89083616]Bo ja wiem, czy dyskusyjne. Skoro się wielu ludziom tak kojarzy Lódz, no to logiczne, że będzie mniejsze zainteresowanie tym miastem, więc i ceny mieszkań będą nizsze.
Mieszkam w Trójmieście i uważam to za najlepsze miasto do życia, ale jakbym się miała jakimś cudem wyprowadzić, to pod uwagę brałabym tylko Kraków, Wrocław i Warszawe. Po prostu są to miasta z największymi możliwościami i dobrze mi się kojarzą. Łódź za to nie kojarzy mi się z niczym. No może z szarością. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] A Poznań ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-01-21, 12:49 | #169 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Życie na kredycie
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-20 o 15:50 |
2022-01-21, 13:40 | #170 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Życie na kredycie
Cytat:
Wg tego Poznań faktycznie jest wysoko, zaraz za Trójmiastem. Łodzi nawet nie ma w pierwszej 10. https://www.google.com/amp/s/www.ban...anking-8039593 Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Czas edycji: 2022-01-21 o 13:42 |
|
2022-01-21, 14:40 | #171 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Życie na kredycie
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89083931]Cena mieszkań dużo mówi o zainteresowaniu danych miejscem. Ja nie znam w ogóle tego miasta i się po prostu zastanawiam co z nim jest nie tak, że są aż tak duże różnice.
Nie wierzę, że tylko o zarobki chodzi po prostu. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No ale co jest nie tak z czym? Jedyne, co jest nie tak to porównywanie się do Trójmiasta, które jest kurortem po prostu. Wiec nie do końca wiem, czego nie rozumiesz. Fanka Łodzi nie jestem, ale uważam, że Gdańsk w Śródmieściu ma równie urocze momenty, co Łódź Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-01-21, 14:53 | #172 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Życie na kredycie
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;89084677]No ale co jest nie tak z czym? Jedyne, co jest nie tak to porównywanie się do Trójmiasta, które jest kurortem po prostu. Wiec nie do końca wiem, czego nie rozumiesz.
Fanka Łodzi nie jestem, ale uważam, że Gdańsk w Śródmieściu ma równie urocze momenty, co Łódź Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Kraków i Wrocław nie jest kurortem, więc nie wiem o co Ci chodzi. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
2022-01-21, 15:56 | #173 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Życie na kredycie
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89084700]Kraków i Wrocław nie jest kurortem, więc nie wiem o co Ci chodzi.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Kraków jest jeszcze bardziej atrakcyjny turystycznie pod kątem liczby mieszkańców, niż Gdańsk. Więc... Wrocław też się w to wpisuje, nurt miast napędzanych m in przez rozwój turystyki. Po drugie no centrum Łodzi nigdy nie miało takiej wizytówki jak Kraków czy Wrocław, chociaż bardzo dużo się zmieniło. Pewnie sporo informacji wynika z tego, kto mieszka w tych kamienicach Śródmieścia w Łodzi, w czyim są władaniu... I dlaczego ta część miasta np wg mnie i nie tylko nie ma dobrej opinii. Ruch turystyczny ogromnie wpływa na ceny mieszkań. Ale patrząc na otodom czy OLX to nie znalazłam cen na Piotrkowskiej po 7k/metr. Raczej patrzyłabym na średnią cenę. I dalej, kto będzie sąsiadem w okolicy. Dla mnie miasto jak miasto. Na start super, dużo lepsza opcja niż Toruń, Lublin czy Olsztyn. Dziwnie też czytać, że Łódź, miasto z ok 700k liczby mieszkańców miałoby być sypialnia Warszawy. Bądźmy poważni. Mając już ciut więcej lat kierowalabym się ewentualną pensja w konkretnej ofercie pracy i możliwości dla TŻ, a nie średnimi zarobkami w mieście. Jeśli oferta byłaby lepsza niż w moim mieście to widzę tylko deal, bo mieszkania są realnie tańsze. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-01-21, 16:26 | #174 |
whatever
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
|
Dot.: Życie na kredycie
No z tymi mieszkaniami za 5 tys/m2 w Łodzi to trochę popłynęliśmy, może w starym budownictwie i do remontu. Aktualnie to widuje średnio po 8-9 tys. Może po 7, na obrzeżach i w promocji plus, drożeją w oczach. Ale rynek pracy też się robi coraz bardziej konkurencyjny, zwłaszcza w dobie HO, gdzie można mieszkać i pracować w różnych miejscach.
Sent from my SM-G996B using Tapatalk |
2022-01-21, 21:01 | #175 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Życie na kredycie
Ja to nawet za dopłatą bym nie chciała mieszkać np. W Krakowie. Nikt I nic by mnie nie skłoniło do poddania się takiej męczarni z własnej woli dużo bardziej wolę miasta tak 100-150k mieszkańców. Jest co trzeba, zazwyczaj są w okolicy większych, nie są tak koszmarnie zakorkowane.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2022-01-22, 00:30 | #176 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
|
Dot.: Życie na kredycie
W Łodzi w niektórych ogłoszeniach jako atut wpisują „blisko do dworca Lodz widzew a stamtąd godzinka pociągiem do Warszawy”
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2022-01-22, 10:18 | #177 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: Życie na kredycie
Warszawa, Kraków i Wrocław to miasta, które oferują najwyższe zarobki. Dodatkowo przyciągają sporo turystów, nie tylko krajowych. Nie ma się co dziwić, że jest to odzwierciedlone w cenach mieszkań. W Łodzi byłam raz i nie spodobała mi się, o ile w takim Krakowie czy Trójmieście zamieszkałabym chętnie, o tyle żeby się przenieść do Łodzi, musiałabym dostać jakąś naprawdę ekstra pensję - bo miasto samo w sobie mnie niczym nie przyciąga.
Mnie nie dziwią ceny mieszkań w Trójmieście, ale jak się czegoś z tym nie zrobi, to nikogo nie będzie na nie stać, poza skandynawskimi funduszami. Pod kątem zarobków Gdańsk od stolicy dzieli przepaść. |
2022-01-22, 13:47 | #178 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 715
|
Dot.: Życie na kredycie
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89085270]Ja to nawet za dopłatą bym nie chciała mieszkać np. W Krakowie. Nikt I nic by mnie nie skłoniło do poddania się takiej męczarni z własnej woli dużo bardziej wolę miasta tak 100-150k mieszkańców. Jest co trzeba, zazwyczaj są w okolicy większych, nie są tak koszmarnie zakorkowane.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Mozna sie zdziwic - nie wiem, czy cos sie zmienilo, ale pare lat temu Walbrzych byl koszmarnie zakorkowany |
2022-01-22, 16:30 | #179 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
|
Dot.: Życie na kredycie
Ja myślę, że właśnie do tego się dąży, że mało kogo będzie stać na własne mieszkanie. Pójdziemy drogą innych państw, w których dominuje wynajem, a własne mieszkania mają najbogatsi i ci, co otrzymali je w spadku. Mam tylko nadzieję, że ceny mieszkań na wynajem będą jakoś uregulowane, bo inaczej ludzie nie będą mieć kasy ani na własne ani na wynajem. Ceny mieszkań będą raz rosnąć raz spadać (z wyjątkiem pewnie największych miast), ale wątpię, żeby były one kiedykolwiek tanie i dostępne dla przeciętnego Kowalskiego bez wspomagania sporą ilością gotówki czy to od banku czy ze spadku bądź sprzedaży np. ziemi.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-01-23, 16:57 | #180 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 494
|
Dot.: Życie na kredycie
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:49.