mamusie czerwcowe 2017:)

[pannaanna_87]

Hehe dziewczynka tez moze mieć rozowy pokoik dodatkami niebieska sciane zrobisz i git

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kacperkova]

Kacpra pokój pomalowany jako jedyny na biało. A nie przepraszam, są żółte paski;-) u Kacpra postawiliśmy na naklejki z kubusiem puchatkiem.
My mieszkanie kupiliśmy 3 lata temu, alez ten czas szybko leci.

[olaaaa29]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Witam wszystkie dziewczyny miałam dzisiaj sprawę sądową z zusem. Mimo adwokata pani sędzia nie jest nam przychylna i odrzuca naszych świadków.

W pierwszej ciąży chciałam oddać skorzystać z banku komórek macierzystych. Brałam pod uwagę najdroższą opcje. Oczywiście jak dzwoniłem na infolinię, to wszystko pięknie zostało mi przedstawione. Jednak skoro miałam dużo czasu do momentu jej oddania. Popytam lekarzy i 2 genetyków. W rzeczywistości jest tak.

Te komórki nie będą zgodne z nami i dzieckiem które właśnie mieliśmy w brzuszku. Mogą one pomóc naszemu członkowi rodziny np siostrze, mamie, bratu lub następnemu naszemu dziecku. Mogą też pomoc komuś obcemu.

W innych krajach takie pobieranie i przechowywanie komórek jest darmowe, ale oczywiście nie u nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czemu się z zusem sądziłaś?
On nas wszystkich okrada :P

Wiesz, to ciekawe...bo artykuł (w gazecie "bezpieczna przyszłość", którą schwytałam w szpitalu) mówił o zabezpieczeniu zdrowia swojego, dziecka i członków rodziny, a nie tylko członków rodziny.

[kacperkova]

Kacper zaraz zje obiadek i idzie z babcią na spacer, alez im zazdroszczę.
Może sie zdrzemne.
Wczoraj na wadze okazało się że mało przytylam, więc dzisiaj już obiad z dwóch dan wciagnelam.
Alez mi dobrze z mama. Chociaż nie chciałabym z nią mieszkać na stałe;-) ale myślałam, że będzie gorzej. w

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Napisane przez kalina198

Dziewczyny macie cisnieniomierz godny polecenia?
Musze zakupic sobie taki sprzet, moze ktos, cos..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sklepach medycznych i wyłącznie medycznych. Kosztuje więcej ale masz pewność że będzie ci służył na lata i nie jest to badziew chinski bo korzystają z niego lekarze. Moi rodzice tak kupowali jakieś 16 lat temu. Służy jak złoto, ale nie pamiętam jaki model, wiem że cena była chyba wtedy powyżej 700 zł. Więc to było bardzo dużo jak na 16 lat temu.

[VelaLuca]

Dzień dobry moje drogie
Właśnie wstałam, ale się dzisiaj wyspałam Lecę zjeść śniadanie i zaraz Was nadrobię

[Daga825]

Napisane przez mmona24

Ja 16:40 rowniez prosze o mocne kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------


Wlasne usg w domu...ostatnio mowilam ze trzeba bylo wyjsc za ginekologa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------


Ja w szpitalu uslyszalam ze pytania mam kierowac do swojego lekarza prowadzacego bo od tego jest a od czego sa lekarze w szpitalu???

Kochana ja tez myslalam w chwilach kryzysu zeby szpital opuścić na zadanie ale powiem Ci ze to nie jest dobry pomysl.
Polez nie zawsze w domu masz taka możliwość zeby w ogole nie wstawac z łóżka (a to przy krwiaku a zwlaszcza odklejajacej sie kosmowce najwazniejsze). Pozniej jak sie nie daj Boze cos wydarzy w domu i wrocisz z powrotem bedziesz miala wyrzuty sumienia...naprawde wytrzymaj. Mnie przetrzymali 3 dni i stwierdzili ze lezec moge sobie w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Zadzroszcze Wam strasznie tych spacerów ...ja caly czas leżę (i nadrabiam zaleglosci prasowe) ale mam nadzieję ze dzis uslysze dobre wiadomosci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Usłyszysz na pewno ja tam na spacerze dzisiaj zmarzłam i teraz odpoczywam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Dziś o naszą służbę zdrowia pokłóciłam się z siostrą, która mieszka za granicą - po prostu dla nich to niewyobrażalne to co u nas wyprawia NFZ. Po prostu wszędzie prywatne standardy są free, tylko nie u nas, my musimy płacić i to nie małe pieniążki.

Patrzyłam na allegro ale są krótkie, na razie i tak się rozglądam. Kiedyś w moim mieście było masę sklepów z tkaninami, a teraz może zostały tylko dwa w zupełnie odległych krańcach miasta. A LM są, ale cena za 1m tkaniny powala, bo kosztuje ponad 80 zł, gdzie na jedną zasłonę potrzebuję 3 m. Uszyć nie problem, bo umiem szyć od 6 roku życia (babcia była krawcową) ale problem jest z tkaniną, która jest dobra.

[Daga825]

Napisane przez pannaanna_87

U mnie slonko pochodzilam po dwóch sklepach i oslablam..zero kobdycji..ziewam..nie mam ochoty na zakupy. .szybko sie mecze ogolnie mam dzien zmeczenia..straszne to bo mialam świetna kondycje a teraz sachody sa dla mnie wyzwaniem. ..


Ciesze sie ze mamy kolejne wizyty na plus oby tak dalej..
Z zaslonkami nie mam problemu bo narazie mieszmamy z moja mama w 3pok mieszkaniu.. My mamy jeden a zmieści sie tam male lozeczko i jakas komoda.. Odswiezymy tylko i juz. W maju zaczynamy budowe mam nadzieje ze jak dzidzia bedzie miala półtorej roku to sie wprowadzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Własny dom... Super mam nadzieje, ze wszystko bedzie tak jak chcecie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez malinka9191

ja to powoli szykuje pokoik, ale dla córci, bo narazie z nami spi..
Ale bedzie musiała maluchowi zobić miejsce i juz sie boje i rozpaczam..

O to u nas jest to samo, boje sie, ze skończymy wszyscy razem na kupie we czwórkę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez VelaLuca

Dzień dobry moje drogie
Właśnie wstałam, ale się dzisiaj wyspałam Lecę zjeść śniadanie i zaraz Was nadrobię

Pięknie pospałaś
Ja czasami też mam taką ochotę ale potem mam wyrzuty ze dzień marnuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daga825]

Napisane przez pannaanna_87

Ja tez sie strasznie szybko mecze..minie to?czy będzie coraz gorzej...?
W przyszłym tyg jade na lekki trening może to mi pomoze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wydaje mi sie, ze do 7 miesiąca poprzednio energia mnie rozpierała dosłownie także powinno byc lepiej zanim przyjdzie ta ciężka końcówka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Ja tam bym nie chciała mieć męża ani ginekologa ani lekarza. Siostra ma kardiologa i wiecie co? Cały czas praktycznie jest nieobecny w domu, bo ciągle się uczy a jak się nie uczy to jest w pracy na dyżurach, w przerwach się uczy. Robi specjalizację za specjalizacją. Świąt nie mają razem - bo dyżury, rok w rok to samo. Więc nie wiem czy tak fajnie mieć męża lekarza, moim zdaniem nie do pozazdroszczenia.

[Daga825]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;6784981 6]Ja tam bym nie chciała mieć męża ani ginekologa ani lekarza. Siostra ma kardiologa i wiecie co? Cały czas praktycznie jest nieobecny w domu, bo ciągle się uczy a jak się nie uczy to jest w pracy na dyżurach, w przerwach się uczy. Robi specjalizację za specjalizacją. Świąt nie mają razem - bo dyżury, rok w rok to samo. Więc nie wiem czy tak fajnie mieć męża lekarza, moim zdaniem nie do pozazdroszczenia.[/QUOTE]


Duzo racji masz, mam tatę anestezjologa i dzieciństwo było prawie bez taty, non stop dyżury, tez specjalizacja .. czasu brak na cokolwiek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

A patrzyłaś tez na materiały z metra na Allegro? Bo takie oferty tez sa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannaanna_87]

Ja mam przyjaciela urologa .. Bierze tez dyzury ale w miare ogarnia..maja dwójkę dzieci i zawsze jest na swieta..ale zobaczymy co bedzie później..a moj maz poznaje uroki sluzby i tez swiatki piątki itp plus pelno nadgodzin. Narazie poprosil komendanta o wolne na prenatalne moze sie uda ale juz wiemy ze w wigilie i sylwka pewnie bedzie sluzyl..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Każdy zawód ma swoje pozytywne i słabe strony. Zawsze są jakieś poświęcenia kosztem czegoś.

[Daga825]

Tez w sumie chciałabym mieć męża wiecej przy sobie, ale życie kierowcy tez nie jest idealne ale przynajmniej ma tylko krótkie trasy i pracuje max 10 godzin dziennie i zawsze jest w domu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez olaaaa29

Czemu się z zusem sądziłaś?
On nas wszystkich okrada
Wiesz, to ciekawe...bo artykuł (w gazecie "bezpieczna przyszłość", którą schwytałam w szpitalu) mówił o zabezpieczeniu zdrowia swojego, dziecka i członków rodziny, a nie tylko członków rodziny.

Sprawa z Zusem.

Gdy poznałam obecnego męża miałam inna pracę, ale po roku zdecydowaliśmy, że będę pracowała u niego. Zostałam przyjęta jako zwykły pracownik z umową na czas nieokreślony.

Po ślubie księgowa złożyła papiery do zusu i zrobiła mnie osobą współpracującą. Nie zerwała ze mną starej umowy o pracę i nie dała nowej jako współwłaścicieli firmy. Przez to gdy zaszłam w ciążę, nie dostawali kasy za l4 i macierzyńskiego. Cały czas składki za mnie płacimy jak za zwykłego pracownika.

Pani księgowa nie wystawiła się dziś na sprawę, ale wysłała pismo do sądu.." mam małe dziecko, nie mam się kto nim zająć. Proszę o przesłuchanie w miejscu zamieszkania. Tu ja sędzia wyśmiała.

Jedna z Pań z zusu która odmówiła mi wypłaty tych świadczeń tez się nie wystawiła. Pełnomocnik zusu powiedziała, że ta pani juz nie pracuje.

Sędzia uznała, że obie panie nie wniósł nic do sprawy i zwalnia ich ze wstawiennictwa na sprawie.

Coikolwiek mówiła nasza adwokat sędzia wszystko odrzucała. Udało jej się tylko złożyć odwołanie od decyzji sędziny w sprawie tamtych pań i przenieś sprawę na 27 stycznia.

Ci di komórek macierzystych, to naprawdę Popuyalam wielu lekarzy. Jak nie ginekologów, to genetyków, a nawet okulistów. Okulistów, bo mam.nieuleczalnie chore oczy i w komórkach macierzystych jedyna nadzieja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmona24]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;6784981 6]Ja tam bym nie chciała mieć męża ani ginekologa ani lekarza. Siostra ma kardiologa i wiecie co? Cały czas praktycznie jest nieobecny w domu, bo ciągle się uczy a jak się nie uczy to jest w pracy na dyżurach, w przerwach się uczy. Robi specjalizację za specjalizacją. Świąt nie mają razem - bo dyżury, rok w rok to samo. Więc nie wiem czy tak fajnie mieć męża lekarza, moim zdaniem nie do pozazdroszczenia.[/QUOTE]
Ojj ja byz nawet za doplata nie chciala meza lekarza tylko zartowalam ze usg by bylo na życzenie

Ja tez mam męża mundurowego i za nic bym go nie zamienila wolalabym zeby mial spokojniejsza prace i spokojniejsza głowę ale nie mozna miec wszystkiego

Napisane przez Daga825

Duzo racji masz, mam tatę anestezjologa i dzieciństwo było prawie bez taty, non stop dyżury, tez specjalizacja .. czasu brak na cokolwiek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

A patrzyłaś tez na materiały z metra na Allegro? Bo takie oferty tez sa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olaaaa29]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Sprawa z Zusem.

Gdy poznałam obecnego męża miałam inna pracę, ale po roku zdecydowaliśmy, że będę pracowała u niego. Zostałam przyjęta jako zwykły pracownik z umową na czas nieokreślony.

Po ślubie księgowa złożyła papiery do zusu i zrobiła mnie osobą współpracującą. Nie zerwała ze mną starej umowy o pracę i nie dała nowej jako współwłaścicieli firmy. Przez to gdy zaszłam w ciążę, nie dostawali kasy za l4 i macierzyńskiego. Cały czas składki za mnie płacimy jak za zwykłego pracownika.

Pani księgowa nie wystawiła się dziś na sprawę, ale wysłała pismo do sądu.." mam małe dziecko, nie mam się kto nim zająć. Proszę o przesłuchanie w miejscu zamieszkania. Tu ja sędzia wyśmiała.

Jedna z Pań z zusu która odmówiła mi wypłaty tych świadczeń tez się nie wystawiła. Pełnomocnik zusu powiedziała, że ta pani juz nie pracuje.

Sędzia uznała, że obie panie nie wniósł nic do sprawy i zwalnia ich ze wstawiennictwa na sprawie.

Coikolwiek mówiła nasza adwokat sędzia wszystko odrzucała. Udało jej się tylko złożyć odwołanie od decyzji sędziny w sprawie tamtych pań i przenieś sprawę na 27 stycznia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hmm...chyba pani sędzina miała kiepski humor, albo argumenty ją nie powaliły.
A jaka jest szansa na polepszenie sytuacji po odwołaniu i ponownej rozprawie? Czy to coś zmieni?

Ja Ci powiem, że walka z państwowymi instytucjami często z góry jest skazana na niepowodzenie ;/

[ssissi21]

Jakiegokolwiek by zawodu nie wykonywal maz zawsze znajda sie plusy i minusy. Mój w tygodniu jest ale jakby go nie bylo. Od 7-19.30 kazdego dnia poza domem. Jak wraca, zjadamy tylko kolacje, czas na prysznic i spac.
Na szczescie w weekend zawsze jest.

Dziś zaczęlam 9tydzien.

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez olaaaa29

hmm...chyba pani sędzina miała kiepski humor, albo argumenty ją nie powaliły.
A jaka jest szansa na polepszenie sytuacji po odwołaniu i ponownej rozprawie? Czy to coś zmieni?

Ja Ci powiem, że walka z państwowymi instytucjami często z góry jest skazana na niepowodzenie ;/

Zmieniliśmy księgowość i juz wiemy od nowego księgowego, że nie wygramy z zusem, ale chcemy udowodnić, że jest to błąd pani księgowej i na podstawie tej sprawy założyć sprawę o odszkodowanie. Pani księgowa nie zapłaci za to z własnej kieszeni tylko zapłaci za to biuro rachunkowe z ubezpieczenia OC.

Pani sędzia chciała dzisiaj zamknąć sprawę. Niby mamy bardzo dobrą adwokat, ale po dzisiejszym dniu wydaje mi się, że to dalej nie ma sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Patrzyłam na materiały z allegro, ale jak pisałam głównie fajne dziecięce wzory to bawełna, a ona po praniu okropnie się gniecie i prasowania zasłon z tego jest co niemiara. Na razie się wyłącznie rozglądam, no chyba że przez przypadek trafię do jakiegoś sklepu i coś fajnego znajdę to wezmę.

Współczuję ciągania po sądach.

[Brydzia_]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Zmieniliśmy księgowość i juz wiemy od nowego księgowego, że nie wygramy z zusem, ale chcemy udowodnić, że jest to błąd pani księgowej i na podstawie tej sprawy założyć sprawę o odszkodowanie. Pani księgowa nie zapłaci za to z własnej kieszeni tylko zapłaci za to biuro rachunkowe z ubezpieczenia OC.

Pani sędzia chciała dzisiaj zamknąć sprawę. Niby mamy bardzo dobrą adwokat, ale po dzisiejszym dniu wydaje mi się, że to dalej nie ma sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

3mam kciuki wbrew pozorom dużo osób wygrywa z zusem, więc może uda się udowodnić że wina księgowej

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;6785286 6]Patrzyłam na materiały z allegro, ale jak pisałam głównie fajne dziecięce wzory to bawełna, a ona po praniu okropnie się gniecie i prasowania zasłon z tego jest co niemiara. Na razie się wyłącznie rozglądam, no chyba że przez przypadek trafię do jakiegoś sklepu i coś fajnego znajdę to wezmę.

Współczuję ciągania po sądach.[/QUOTE]

Ja u synka w pokoju mam zasłony uszyte z bawełny pościelowej - prasuje się je bardzo dobrze, nie ma żadnego problemu.
Bawełna bawełnie nie równa

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Mam uszyte dwa komplety z bawełny z IKEA - zasłony są białe i powiem że prasowanie jednej sztuki zajmuje 6 godzin.

[olaaaa29]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Zmieniliśmy księgowość i juz wiemy od nowego księgowego, że nie wygramy z zusem, ale chcemy udowodnić, że jest to błąd pani księgowej i na podstawie tej sprawy założyć sprawę o odszkodowanie. Pani księgowa nie zapłaci za to z własnej kieszeni tylko zapłaci za to biuro rachunkowe z ubezpieczenia OC.

Pani sędzia chciała dzisiaj zamknąć sprawę. Niby mamy bardzo dobrą adwokat, ale po dzisiejszym dniu wydaje mi się, że to dalej nie ma sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pozostaje mi tylko trzymać kciuki w dalszych rozprawach

[Daga825]

Ja tez mam bawełniane bo lubię naturalne materiały i raczej proste wzory
Prasuje z 10min bo to nie jest gruby materiał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

My wszędzie mamy kolor ścian biały. Bo do niego każdy kolor pasuje.

[kalina198]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;6784981 6]Ja tam bym nie chciała mieć męża ani ginekologa ani lekarza. Siostra ma kardiologa i wiecie co? Cały czas praktycznie jest nieobecny w domu, bo ciągle się uczy a jak się nie uczy to jest w pracy na dyżurach, w przerwach się uczy. Robi specjalizację za specjalizacją. Świąt nie mają razem - bo dyżury, rok w rok to samo. Więc nie wiem czy tak fajnie mieć męża lekarza, moim zdaniem nie do pozazdroszczenia.[/QUOTE]
Tez tak mysle. Kuzynka ma meza ginekologa. Niestety zadnego pozytku z niego nie ma😂 jak juz jest to odsypia albo potrzebuje czas dla siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;6785652 1]My wszędzie mamy kolor ścian biały. Bo do niego każdy kolor pasuje.[/QUOTE]

A musisz mieć zasłony? Czy po prostu tak Ci się podoba?
Mi to się zawsze marzyły porządne rolety rzymskie

Próbowałaś te bawełniane zasłony wieszać na mokro zaraz po praniu? Wiem że to na firanki działa i prasować nie trzeba :p

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Próbowałam i nie dało rady, kiepskia tkanina. A rolety mamy dzień i noc. Ale jakoś lepiej wyglądają z zaslonami.