Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XVI

[sensualitat]

Witajcie świetny wątek
Ostatnio bardzo dokładnie wczytuję się w składy kosmetyków, ponieważ jestem w ciązy i pewnych skłądników unikam jak ognia. Ale okazuje się, że taki np. phenoxyethanol zawierają niemal wszystkie kosmetyki jakie posiadam: krem do rąk, balsam do ciała, pianka do golenia. Nawet Cetaphil, któremu ufałam przez lata musiałam odstawić. Więc cała pielęgnację kompletuję od nowa i staram się, aby wszystko było naturalne. Przerzuciłam się już na żel do mycia twarzy i ciała z Babydream i oliwkę tej samej firmy. Ale co dalej? Może popadam w paranoję, ale boję się cokolwiek nałożyć na skórę. Sama nie mogę się pochwalić zbiorem naturalnych kosmetyków, ale będę Was regularnie czytać a może doradzicie mi bezpieczne kosmetyki w ciąży

[Korah]

Napisane przez sensualitat

Witajcie świetny wątek
Ostatnio bardzo dokładnie wczytuję się w składy kosmetyków, ponieważ jestem w ciązy i pewnych skłądników unikam jak ognia. Ale okazuje się, że taki np. phenoxyethanol zawierają niemal wszystkie kosmetyki jakie posiadam: krem do rąk, balsam do ciała, pianka do golenia. Nawet Cetaphil, któremu ufałam przez lata musiałam odstawić. Więc cała pielęgnację kompletuję od nowa i staram się, aby wszystko było naturalne. Przerzuciłam się już na żel do mycia twarzy i ciała z Babydream i oliwkę tej samej firmy. Ale co dalej? Może popadam w paranoję, ale boję się cokolwiek nałożyć na skórę. Sama nie mogę się pochwalić zbiorem naturalnych kosmetyków, ale będę Was regularnie czytać a może doradzicie mi bezpieczne kosmetyki w ciąży

Witaj, gratulujemy błogosławionego stanu i zapraszamy na wątek Jeśli chodzi o kosmetyki bezpieczne dla kobiet w ciąży, to wybór jest naprawdę ogromny. Wszystko zależy od typu skóry, czy problemu z nią, jeżeli jakiś występuje, oraz budżetu. Na pewno mogę polecić La-Le, bo jeśli doczytałaś ostatnie posty, to właśnie trwa promocja na ich stronie, a są to kosmetyki, ktore ładnie pachną, co jest ważne dla ciężarnych kobiet, mojej kuzynce bardzo przypadło do gustu masło mango do ciała tej marki, które jej podarowałam właśnie, gdy była w ciąży, była nim zachwycona, działanie super, a zapach bardzo relaksujący i bardzo naturalny, jak świeży, soczysty owoc. Ceny nie są wygórowane, a możesz znależć prawie wszystko co potrzebne, np. hydrolaty, zamiast drogeryjnego toniku, kremy, maseczki, produkty do ciała, mydła, maści s.o.s, dezodoranty, wszystko bezpieczne, z resztą pod każdym produktem na stronie są podane dokładne składy i wśród nich nie powinno być żadnego zonka, ale na pewno musisz unikać niektórych składników, które znajdują się również w naturalnych kosmetykach, np. retinolu i jego pochodnych, w razie wątpliwości możesz pytać na wątku. Jeśli chodzi o Babydream, to bardzo dobry wybór, są to kosmetyki na każdą kieszeń i są bardzo udane i uwielbiane przez mamy i nie tylko

[MissScully]

Widze, że wpostach pojawia się La-le. Są właśnie urodziny tej firmy i z tej okazji promocja -25.
O firmie dowiedziałam się w grudniu, wtedy zakupiłam pierwszą partie kremów i olśnienie, że moja wypielęgnowana dojrzala skora może wyglądać aż tak dobrze. Dla mnie objawienie w naturalnej pielęgnacji.

[Korah]

Napisane przez MissScully

Widze, że wpostach pojawia się La-le. Są właśnie urodziny tej firmy i z tej okazji promocja -25.

O firmie dowiedziałam się w grudniu, wtedy zakupiłam pierwszą partie kremów i olśnienie, że moja wypielęgnowana dojrzala skora może wyglądać aż tak dobrze. Dla mnie objawienie w naturalnej pielęgnacji.

Co Ci się od nich najbardziej spodobało? Ja również bardzo ich lubię, bardziej od innych podobnych manufaktur. Może mi się wydaje, ale dla mnie ich kosmetyki są bardziej skuteczne, przyjemniejsze w odczuciu, po prostu lepiej dopracowane, a cenowo często dużo bardziej opłacalne, a nadmienię, że mnie bardzo ciężko przekonać do tego typu marki, ponieważ nie jestem fanką olejów we wszystkim, że tak to górnolotnie ujmę. Tutaj jednak jest naprawdę wysoki poziom formuł, chociaż nie wszystko uważam za dobre, bo np. peeling do ust uważam za bubel, a słyszałam też złe opinie na temat past do zębów, tak złe, że wolę nie ryzykować w ciemno

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[MissScully]

I drugie moje odkrycie szampony w proszku Eljah Sahil kończy mi się z guaraną, już mam dokupiony z amlą.
Efekt moje włosy przerosły o 5 cm jak na razie punkt którego nigdy nie chciały przerosnąć, są nadbudowane, a że znatury cienkie to się cieszę. Trzeba nauczyc się z nimi obchodzić, ale ze swej strony polecam -używam od czerwca 2020 r. i nie zamierzam zarzucać.

[sensualitat]

Napisane przez Korah

Witaj, gratulujemy błogosławionego stanu i zapraszamy na wątek Jeśli chodzi o kosmetyki bezpieczne dla kobiet w ciąży, to wybór jest naprawdę ogromny. Wszystko zależy od typu skóry, czy problemu z nią, jeżeli jakiś występuje, oraz budżetu. Na pewno mogę polecić La-Le, bo jeśli doczytałaś ostatnie posty, to właśnie trwa promocja na ich stronie, a są to kosmetyki, ktore ładnie pachną, co jest ważne dla ciężarnych kobiet, mojej kuzynce bardzo przypadło do gustu masło mango do ciała tej marki, które jej podarowałam właśnie, gdy była w ciąży, była nim zachwycona, działanie super, a zapach bardzo relaksujący i bardzo naturalny, jak świeży, soczysty owoc. Ceny nie są wygórowane, a możesz znależć prawie wszystko co potrzebne, np. hydrolaty, zamiast drogeryjnego toniku, kremy, maseczki, produkty do ciała, mydła, maści s.o.s, dezodoranty, wszystko bezpieczne, z resztą pod każdym produktem na stronie są podane dokładne składy i wśród nich nie powinno być żadnego zonka, ale na pewno musisz unikać niektórych składników, które znajdują się również w naturalnych kosmetykach, np. retinolu i jego pochodnych, w razie wątpliwości możesz pytać na wątku. Jeśli chodzi o Babydream, to bardzo dobry wybór, są to kosmetyki na każdą kieszeń i są bardzo udane i uwielbiane przez mamy i nie tylko

Dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedź Mam cerę mieszaną, obecnie w kierunku suchej. No i na nogach odwieczny problem z zapaleniem mieszkowym
Dziękuję za polecenie kosmetyków Na pewno przyjrzę im się bliżej

[Linka25]

A czy jest balsam do ciala z La-le warty uwagi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez Linka25

A czy jest balsam do ciala z La-le warty uwagi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz na myśli ten ONKO? Niestety, nie miałam z nim przyjemności, na kwc jest jedna opinia, ale taka, że w sumie za wiele nie wiadomo

[MissScully]

Napisane przez Korah

Co Ci się od nich najbardziej spodobało? Ja również bardzo ich lubię, bardziej od innych podobnych manufaktur. Może mi się wydaje, ale dla mnie ich kosmetyki są bardziej skuteczne, przyjemniejsze w odczuciu, po prostu lepiej dopracowane, a cenowo często dużo bardziej opłacalne, a nadmienię, że mnie bardzo ciężko przekonać do tego typu marki, ponieważ nie jestem fanką olejów we wszystkim, że tak to górnolotnie ujmę. Tutaj jednak jest naprawdę wysoki poziom formuł, chociaż nie wszystko uważam za dobre, bo np. peeling do ust uważam za bubel, a słyszałam też złe opinie na temat past do zębów, tak złe, że wolę nie ryzykować w ciemno

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Na razie jestem w trakcie zużywania 2 kremow -jeden ze śliwką, drugi z opuncją figową. Na minus zapach-śliwkowy niestety nie pachnie marcepanem. I to tyle o minusach. Czym się rożnią od innych? że nie muszę stosować wspomagaczy i nie zrobiły mi kuku jak większosc naturalnej pielęgnacji jak chociażby mokosh czy anthyllis. Długi leciałam na vianku, ale ...ich nawilżajacy był za słaby, trzeba go było podrasować. La-le ma inne formuły, tam krem jest dedykowany określonej skórze i jego zadaniem jest dać jej tego czego potrzebuje, a wiodący składnik danego kremu jeśli jest dopasowany do skóry robi robotę. No i szklane opakowania, tym mnie podbili w całości. Sis kupiłam pomadkę pielęgnacyjną-ma mega wrażliwe usta, które podrażnia nawet jedzenie czy picie. Po La-Le przestały jej się robić skórki, usta są wypielęgnowane, a Sis widze że już nie smaruje niczym od razu po posiłku. A i z zalet wydajność, po prawie miesiącu i naprawdę szafowania ilością kremu dalej mam 3/4 opakowań. No i nie podbiły mi alergii bo się oczywiscie najadłam ciastek, co dla mnie La-Le winduje na pierwsze miejsce detronizując maseczkę własnoręcznie sporządzoną z siemienia lnianego i nieodżalowaną biało-czerwoną maskę z White Agafii

[elizka1987]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88474272]Ja stosuje sie do zaleceń lekarza.
Nie kombinuje sama.[/QUOTE]Jakoś od wakacji 2020 zaczęły mi włosy wpadać jak szalone. Poszłam do trychologa i u mnie na pewno problemem był bardzo niski poziom żelaza. Zaczęłam suplementowac i na serio wypadanie wyhamowało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez elizka1987

Jakoś od wakacji 2020 zaczęły mi włosy wpadać jak szalone. Poszłam do trychologa i u mnie na pewno problemem był bardzo niski poziom żelaza. Zaczęłam suplementowac i na serio wypadanie wyhamowało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czekam na wyniki krwi. Mam od razu tam badanie na tarczyce, żelezo, ogólna morfologię itd.

Zobaczymy co wyjdzie. Bo biotynę wcześniej brałam, witaminy dedykowane włosom itd. Jednak efekt zawsze był chwilowy.

[Korah]

Napisane przez MissScully

Na razie jestem w trakcie zużywania 2 kremow -jeden ze śliwką, drugi z opuncją figową. Na minus zapach-śliwkowy niestety nie pachnie marcepanem. I to tyle o minusach. Czym się rożnią od innych? że nie muszę stosować wspomagaczy i nie zrobiły mi kuku jak większosc naturalnej pielęgnacji jak chociażby mokosh czy anthyllis. Długi leciałam na vianku, ale ...ich nawilżajacy był za słaby, trzeba go było podrasować. La-le ma inne formuły, tam krem jest dedykowany określonej skórze i jego zadaniem jest dać jej tego czego potrzebuje, a wiodący składnik danego kremu jeśli jest dopasowany do skóry robi robotę. No i szklane opakowania, tym mnie podbili w całości. Sis kupiłam pomadkę pielęgnacyjną-ma mega wrażliwe usta, które podrażnia nawet jedzenie czy picie. Po La-Le przestały jej się robić skórki, usta są wypielęgnowane, a Sis widze że już nie smaruje niczym od razu po posiłku. A i z zalet wydajność, po prawie miesiącu i naprawdę szafowania ilością kremu dalej mam 3/4 opakowań. No i nie podbiły mi alergii bo się oczywiscie najadłam ciastek, co dla mnie La-Le winduje na pierwsze miejsce detronizując maseczkę własnoręcznie sporządzoną z siemienia lnianego i nieodżalowaną biało-czerwoną maskę z White Agafii

Ten śliwkowy z Q10 wg mnie jest super, parę osób nim obdarowałam i chwaliły go bardzo, ja osobiście kremów do twarzy nie używam w ogóle, ale ten krem raz użyłam i byłam pod wrażeniem, generalnie jestem pod wrażeniem większości kosmetyków zawierających koenzym Q10. Dokładnie nie pamiętam jaki miał zapach, ale kojarzę, że nie był zły i właśnie zalatywał marcepanem bardzo delikatnie, lecz to może być zależne od partii, albo mogli coś zmienić w składzie.

Jeśli chodzi o Anthyllis i Mokosh, to chyba mamy podobne wrażenia, chociaż ja miałam tylko po jednym produkcie tych firm, z Anthyllis jakieś mleczko czy krem oczyszczający do twarzy, ale to była kiepścizna, w ogóle nie oczyszczało skóry, a z Mokosh krem pod oczy z zieloną herbatą, który koszmarnie mnie uczulił, jak nigdy nic. Natomiast co do Vianka, to niestety, dla mnie są to słabe kosmetyki tak ogólnie, chociaż raz czy dwa coś tam miałam ciekawszego, ale to były produkty do ciała.

[elizka1987]

Dzięki za info o lale. Lubię ich kosmetyki i własnie puściłam zamówienie. Duże...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez elizka1987

Dzięki za info o lale. Lubię ich kosmetyki i własnie puściłam zamówienie. Duże...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To pochwal się koniecznie i wrzuć foto, jeśli masz możliwość. Ja też się skuszę, ale poczekam do poniedziałku na wszystkie nowości.

[sensualitat]

Przejrzałam stronkę La le. Szczególnie kosmetyki do ciała mnie zainteresowały, więc na pewno coś sobie wybiorę A co polecacie do pielęgnacji paznokci? chodzi mi o olejek lub jakiś balsam do wcierania. Mam kapsułki Gal w domu, ale sama nie wiem. Chyba mają witaminę A w składzie

[kaledonia]

Jestem na etapie denkowania kosmetyków do twarzy i dumam nad Antipodes.

Mam na liście krem pod oczy z kiwi i jakieś kremy na twarz, ale boję się, że się szybciej zepsują niż zużyję

Napisane przez sensualitat

Witajcie świetny wątek
Ostatnio bardzo dokładnie wczytuję się w składy kosmetyków, ponieważ jestem w ciązy i pewnych skłądników unikam jak ognia. Ale okazuje się, że taki np. phenoxyethanol zawierają niemal wszystkie kosmetyki jakie posiadam: krem do rąk, balsam do ciała, pianka do golenia. Nawet Cetaphil, któremu ufałam przez lata musiałam odstawić. Więc cała pielęgnację kompletuję od nowa i staram się, aby wszystko było naturalne. Przerzuciłam się już na żel do mycia twarzy i ciała z Babydream i oliwkę tej samej firmy. Ale co dalej? Może popadam w paranoję, ale boję się cokolwiek nałożyć na skórę. Sama nie mogę się pochwalić zbiorem naturalnych kosmetyków, ale będę Was regularnie czytać a może doradzicie mi bezpieczne kosmetyki w ciąży

Odstawiłabym kosmetyki z tym składnikiem, które mają kontakt z oczami.

Zobacz markę Alterra z Rossmanna. To są tanie kosmetyki naturalne.
Dezodorant, szampon do włosów, pomadki do ust miałam i polecam.

Krem na noc też fajny, ale z kwasem w ciąży chyba nie bardzo

[sensualitat]

Napisane przez kaledonia

Jestem na etapie denkowania kosmetyków do twarzy i dumam nad Antipodes.

Mam na liście krem pod oczy z kiwi i jakieś kremy na twarz, ale boję się, że się szybciej zepsują niż zużyję

Odstawiłabym kosmetyki z tym składnikiem, które mają kontakt z oczami.

Zobacz markę Alterra z Rossmanna. To są tanie kosmetyki naturalne.
Dezodorant, szampon do włosów, pomadki do ust miałam i polecam.

Krem na noc też fajny, ale z kwasem w ciąży chyba nie bardzo

Odstawiłam A któryś szampon Alterry szczególnie polecasz?

[elizka1987]

Napisane przez Korah

To pochwal się koniecznie i wrzuć foto, jeśli masz możliwość. Ja też się skuszę, ale poczekam do poniedziałku na wszystkie nowości.

Jeśli chodzi o zdjęcie to niestety nadal nie umiem tego zrobić w aplikacji...
Kupiłam:
- maść żywokostową
- hydrolat malinowy
- hydrolat grapefruitowy
- masło antycellulitowe
- balsam do ciała smocza krew
- pomadke nawilżającą do ust malinowa i śliwkową
- krem tatrzański
- mydło potasowej mango- malina (mam nadzieję, że naprawili pompke)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88474792]Ja czekam na wyniki krwi. Mam od razu tam badanie na tarczyce, żelezo, ogólna morfologię itd.

Zobaczymy co wyjdzie. Bo biotynę wcześniej brałam, witaminy dedykowane włosom itd. Jednak efekt zawsze był chwilowy.[/QUOTE]Tez miałam ogólną morfologie i tarczycowe. I u mnie przyczyną było żelazo. Mi niestety suplementy wlosowe średnio pomagaja. Daj znać co u Ciebie znaleźli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Znacie jakies chusteczki nawilżająca z naturalnym składem bez benzoesanu sodu?

[Beatrice_fr]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87662221]Witamy w części XVI
Część I: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=519783
Część II: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546257
Część III: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=575597
Część IV: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=591995
Część V: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=604908
Część VI: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=625141
Część VII: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=645255
Część VIII: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675502
Część IX: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=717854
Część X: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=740772
Część XI: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=783467
Część XII: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831357
Część XIII: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=984651
Część XIV: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1225946
Część XV: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1266029


Na tym wątku:
- wklejamy zdjęcia i omawiamy nasze zbiory kosmetyczne oraz nowe zakupy TYLKO KOSMETYKÓW NATURALNYCH (pielęgnacja i kolorówka)
- omawiamy i komentujemy wklejone zakupy
- rozmawiamy o kosmetykach naturalnych - uwagi, spostrzeżenia, pytania
- dyskutujemy o pielęgnacji naturalnej.

Jeśli plotkujemy na tematy inne niż pielęgnacja naturalna (w końcu wiele innych tematów do pogadania też mamy), przenosimy się na Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=696989


Za kosmetyki naturalne, o których tu dyskutujemy, uważamy takie, które mają minimum 95% składników naturalnych oraz nie zawierają substancji uznanych za szkodliwe dla środowiska.

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Obecna jak coś [/QUOTE]
Mi koleżanka poleciła xxx - zawierają 99% naturalnych składników i dowiedziałam się jakie szkodliwe działania mają związki chemiczne zawarte w kosmetykach- zmieniają gospodarkę hormonalną przyczyniając się do powstawania nowotworów piersi , macicy...-szok! Kupiłam maskę do twarzy- super wyleczyła mi skórę. Kosmetyki eko bio muszą mieć unijne certyfikaty EkoCert i Cosmebio. Poczytajcie na xxx

[kaledonia]

Napisane przez sensualitat

Odstawiłam A któryś szampon Alterry szczególnie polecasz?

z granatem
https://www.rossmann.pl/Produkt/Szam...ml,132018,8657

[sensualitat]

Napisane przez kaledonia

z granatem
https://www.rossmann.pl/Produkt/Szam...ml,132018,8657

Dziękuję

[Korah]

Napisane przez sensualitat

Przejrzałam stronkę La le. Szczególnie kosmetyki do ciała mnie zainteresowały, więc na pewno coś sobie wybiorę A co polecacie do pielęgnacji paznokci? chodzi mi o olejek lub jakiś balsam do wcierania. Mam kapsułki Gal w domu, ale sama nie wiem. Chyba mają witaminę A w składzie

Nie są wskazane żadne kosmetyki z wit. A, aczkolwiek jeśli są to śladowe ilości niewymienione w składzie, tylko zawarte naturalnie w składnikach kosmetyku, np. w olejach i ekstraktach, to bez obaw, jednak te kapsułki się nie będą nadawać, a zobacz na ulotkę, może coś pisze producent. Jeśli chodzi o kosmetyki do paznokci, to ja osobiście nie kupuję, dla mnie to taki bajer, myślę, że fajną opcją jest po prostu dobry krem do rąk, przy okazji odżywi paznokcie, takie produkty stricte do paznokci pewnie są fajne, ale ja osobiście nie znam.

Napisane przez elizka1987

Jeśli chodzi o zdjęcie to niestety nadal nie umiem tego zrobić w aplikacji...
Kupiłam:
- maść żywokostową
- hydrolat malinowy
- hydrolat grapefruitowy
- masło antycellulitowe
- balsam do ciała smocza krew
- pomadke nawilżającą do ust malinowa i śliwkową
- krem tatrzański
- mydło potasowej mango- malina (mam nadzieję, że naprawili pompke)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Tez miałam ogólną morfologie i tarczycowe. I u mnie przyczyną było żelazo. Mi niestety suplementy wlosowe średnio pomagaja. Daj znać co u Ciebie znaleźli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie miałam akurat żadnego z tych produktów ale też wezmę ten śliwkowy balsam, a z hydrolatów męski i kawowy oraz całą serię do stóp. Kiedyś kupiłam babci tę maść żywokost i bardzo ją chwaliła, chociaż na jej problemy lepiej sprawdziła się nagietkowa. Chciałabym nakupić więcej rzeczy do ciała, ale mam zapasy póki co, więc nie potrafiłabym tego zużyć na czas.

Napisane przez sensualitat

Dziękuję

Z Alterry fajny jest też szampon kofeinowy, odżywka i maska do włosów

[sylwiusaka]

Kurcze, tak piszecie dobrze o la-le, że i ja mam 4 produkty w koszyku. Akurat potrzebuję dezodorantu i kremu pod oczy (wpadł mi oko ten ze złotem). Czy wiecie jak pachni e deo zielona herbata? Oprócz tego wzięłabym krem śliwkowy i serum roll on pod oczy.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88474225]
Na dzien dzisiejszy zrezygnowałam z szamponów i odzywek. Myje tylko nizoralem glowe.
Niestety ale w grudniu nasilił mi sie problem z wypadaniem włosów, zauważyłam łyse placki 1,5cm na 1cm I kilkanaście mniejszych, plus lekki prześwit.
Najbardziej to widać na czubku głowy jak patrzę w lustro

Do lekarza było cieżko sie dostać.
Ale juz jestem po pobraniu krwi i czekam na wyniki.[/QUOTE]

U mnie był podobny problem, przestałam farbować, używałam wcierki z BU i systematycznie piłam zakwas z buraków (chyba z 3,4 miesiące, własnoręcznie robiony), a na łupież stosowałam płukankę z krwawnika, czasem ze skrzypu. I teraz jest o wiele lepiej, wypadanie na normalnym poziomie, a łyse placki zarośnięte.

[Korah]

Napisane przez sylwiusaka

Kurcze, tak piszecie dobrze o la-le, że i ja mam 4 produkty w koszyku. Akurat potrzebuję dezodorantu i kremu pod oczy (wpadł mi oko ten ze złotem). Czy wiecie jak pachni e deo zielona herbata? Oprócz tego wzięłabym krem śliwkowy i serum roll on pod oczy.

Też mam ten roll-on pod oczy w koszyku Jeśli chodzi o zieloną herbatę, to z tego co kojarzę, to on wpada w takie delikatnie cytrynowe klimaty, jak dla mnie bez fajerwerków, są ciekawsze zapachy, ale jeśli ktoś lubi...

[beeets]

Ja planuję zrobić zakupy większe dopiero w maju. Wtedy powinnam zejść z zapasów. Do tej pory odwyk.



Teraz używam kremu odżywczego od Idea Toscana. Jest w próbkach. 30 próbek po 2 ml. Ponoć marka zrezygnowała ze słoiczków, bo próbki dłużej trzymają ważność. Krem świetny, ale nie wiem, czy przekonam się do próbek.

[sylwiusaka]

Napisane przez Korah

Też mam ten roll-on pod oczy w koszyku Jeśli chodzi o zieloną herbatę, to z tego co kojarzę, to on wpada w takie delikatnie cytrynowe klimaty, jak dla mnie bez fajerwerków, są ciekawsze zapachy, ale jeśli ktoś lubi...

Ja właśnie skłaniam się ku takim delikatniejszym zapachom, jeszcze zastanawiam się nad brzoskwiniowym, ale wyczytałam, że z potem tworzy niezbyt miłą dla nosa mieszankę... Jeszcze czarne winogrono podobno pięknie pachnie, ale nie znalazłam informacji jaki to zapach (czy słodki itp.)

[Korah]

Napisane przez sylwiusaka

Ja właśnie skłaniam się ku takim delikatniejszym zapachom, jeszcze zastanawiam się nad brzoskwiniowym, ale wyczytałam, że z potem tworzy niezbyt miłą dla nosa mieszankę... Jeszcze czarne winogrono podobno pięknie pachnie, ale nie znalazłam informacji jaki to zapach (czy słodki itp.)

Cedrowy jest delikatny i świeży i najbardziej uniseks, zielona herbata w sumie też delikatna i może rzeczywiście by Ci odpowiadała, dla mnie jest to ładny zapach, ale po prostu dość pospolity, z brzoskwinią może tak być jak piszesz, bo sama mam z kosmetykami brzoskwiniowymi podobne wrażenia, aczkolwiek zapach w słoiku jest słodki, owocowy, natomiast winogrono jest jeszcze słodsze i bardziej intensywne, jest to śliczny zapach słodkich i soczystych winogron, prawdziwy, ale jeśli szukasz czegoś neutralnego i delikatnego, to raczej Ci go odradzam. Generalnie jeśli chodzi o te dezodoranty, to uważam, że wśród nich nie ma brzydkich zapachów, tylko każdy lubi co innego. Moim następnym wyborem będzie mango-papaja o ile jeszcze będzie w ofercie, bo mam jeszcze sporo w słoiku winogronowego.

[elizka1987]

Napisane przez sylwiusaka

Ja właśnie skłaniam się ku takim delikatniejszym zapachom, jeszcze zastanawiam się nad brzoskwiniowym, ale wyczytałam, że z potem tworzy niezbyt miłą dla nosa mieszankę... Jeszcze czarne winogrono podobno pięknie pachnie, ale nie znalazłam informacji jaki to zapach (czy słodki itp.)

Ja mam drugie opakowanie cedrowego. Bardzo go lubię. Mój facet też go używał, ale stwierdził, że jednak trochę za kobiecy dla niego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez sylwiusaka

Ja właśnie skłaniam się ku takim delikatniejszym zapachom, jeszcze zastanawiam się nad brzoskwiniowym, ale wyczytałam, że z potem tworzy niezbyt miłą dla nosa mieszankę... Jeszcze czarne winogrono podobno pięknie pachnie, ale nie znalazłam informacji jaki to zapach (czy słodki itp.)

Dla mnie on jest i słodki i mocny; przebija przez ubranie, a tego nie lubię. Z kolei ograniczenie ilości do minimum trochę obniża jego skuteczność, dlatego ostatnio mieszam go z blutenzauber Pony H. i efekt jest bardzo ciekawy, bo zapach zyskuje na głębi i jest naprawdę nietuzinkowy, a najważniejsze, że trzyma się blisko skóry i nie przeszkadza.