Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

[Lilotka]

Napisane przez ever_92

Jak ma sie odmienne zdanie to trzeba je wyrazac tak, aby tej innej strony nie urazic. Tak samo jak wolnosc slowa, znaczy ze mozesz kogos wyzywac np. ? - nie, tego juz nie mozesz.
To przyklad tylko.

Zgadza sięever ale zawsze wyrażenie swobodnej myśli może się wiązać z tym ze ktoś jej nie zaakceptuje i poczuje się urażony, bo jest np. inna niż jego, lub jest nieprzyzwyczajony, ze ktoś mówi ''prosto z mostu'' :"") dla mnie liczy się konstruktywna rozmowa i to jak ja ktoś odbiera to już nie moja sprawa to samo jesli sprawa tyczy się mnie wole jeśli ktoś powie co naprawdę myśli niż ma mi słodzić.

A u mnie wiosna, aż chce się żyć

[monic84]

Napisane przez ever_92

Czekam wiec na opinie Elianki co do chusty

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Monic a mi te kg same nie spadaja musze duzo cwiczyc i zero slodkosci.ø

ever, myslisz ze u mnie jest inaczej?
też zero słodyczy ehh
z ćwiczen to spacerki i podłogowe ćwiczenia w wolnej chwili

[farminka]

Napisane przez Lilotka

Farminka
Piszesz tak jakbym ja tez dziecka nie miała i narzekała nas brak emocji..
a jeśli kłótnia nazywasz swobodne wyrażanie myśli i odmienne zdanie to tylko potwierdzasz, ze każdy kto ma inne, nie jest na tym wątku mile widziany i zawsze będzie be.
Może Ty nie kojarzysz sytuacji wymagającej kontry, bo Tobie wszystko się podoba i rzadko piszesz co myślisz naprawdę. Ja kilka takich sytuacji widziałam i gdybym się udzielała nie omieszkałabym wyrazić swojej opinii.
Tymczasem Witam wszystkie niepowitane
Moje dziecko spi a ja relaksuje se z kubkiem kawy

No to wygląda na to, że siedzisz w mojej głowie i wiesz lepiej ode mnie czy piszę to co myślę czy nie Bardzo ciekawe Dla Twojej informacji- ja po prostu nie jestem konfliktową osobą, co wcale nie znaczy, że nie wyrazam swojego zdania. Nie czulam potrzeby wyskakiwania na nikogo z jakiegokolwiek powodu i uwazam, że kultura wymaga, żeby jednak nie mówić co ślina na język przyniesie, ale liczyć się z innymi. Zresztą w tym momencie nie ma sensu o tym dyskutować, bo kiedyś juz o tym mowilysmy, po co się powtarzać.

[Lilotka]

Napisane przez farminka

No to wygląda na to, że siedzisz w mojej głowie i wiesz lepiej ode mnie czy piszę to co myślę czy nie Bardzo ciekawe Dla Twojej informacji- ja po prostu nie jestem konfliktową osobą, co wcale nie znaczy, że nie wyrazam swojego zdania. Nie czulam potrzeby wyskakiwania na nikogo z jakiegokolwiek powodu i uwazam, że kultura wymaga, żeby jednak nie mówić co ślina na język przyniesie, ale liczyć się z innymi. Zresztą w tym momencie nie ma sensu o tym dyskutować, bo kiedyś juz o tym mowilysmy, po co się powtarzać.

Aaaamen

[farminka]

U nas dzisiaj piękna pogoda. Byliśmy ponad 2 godziny na spacerku, maly się dotlenil i pospal. Ja przy okazji zahaczylam o 5 10 15 i skorzystalam z wyprzedaży
Ever zazdroszcze warunków dla matek z dziećmi. W Krakowie też są takie seanse, ale poza tym to przepaść...

[Isgaard]

Witajcie, u nas też piękne słońce, podobna tak ma być przez parę dni

Monic obserwuj a gdyby tylko trochę więcej kaszlała to ściagaj pediatrę do domu, nawet w weekend. Ostatnio b.dużo ludzi choruje i podobno oddziały szpitalne są przepełnione maluszkami. Także siedź w domu i obserwuj, nie ma co ryzykować.

Ever_92 bardzo zazdroszczę Ci tych warunków i tej infrastruktury, u nas z tym licho. Przekonałam się jak musiałam jeździć po Polsce z małym i dopiero wtedy dotarło do mnie że tak praktycznie to nie ma gdzie się zatrzymać, dziecko nakarmić i przewinąć. Chyba tylko McDonaldsy są ok i można było w normalnych warunkach przebrać malucha.. Pokój do nakarmienia i przewinięcia był też w Smyku w SilesiaCenter, co też mnie pozytywnie zaskoczyło. Najgorzej jest na trasie, np na stacjach benzynowych czy restauracjach przy trasach typu autostrada/droga ekspresowa.
Dobrze że mamy duże auto i dało się ogarnąć młodego na tylnym siedzeniu.

Lilotka pochwal się coś więcej co u Twojego dziecia słychać, jak się rozwija Wiktorek...?

[magsik]

taka piękna pogoda, że moje dziecko spało na podwórku dwie godziny w kołysce bo wózek zostawiłam u rodziców
Isgaard masz rację, my jak jedziemy to przebieram małego na tylnym siedzeniu w samochodzie i też tam karmię.
monic a główki się nie podtrzymuje? bo jak mi doktor wczoraj pokazywała to mam brać pod paszki podtrzymując główkę i tak sadzać.
JEJ jak mnie młody szczypie i łapie za włosy, to boli!!!

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

a zapomniałam wam powiedzieć, moja bratowa jest w ciąży i podobno bliźniaki. Jak na razie jest to tajemnica ale już prawie wszyscy wiedzą

[nowa8686]

Napisane przez farminka

U nas dzisiaj piękna pogoda. Byliśmy ponad 2 godziny na spacerku, maly się dotlenil i pospal. Ja przy okazji zahaczylam o 5 10 15 i skorzystalam z wyprzedaży
Ever zazdroszcze warunków dla matek z dziećmi. W Krakowie też są takie seanse, ale poza tym to przepaść...

farminko gdzie? Bo na wiosne sie wybierzemyz mala po moj dyplom

[nowa8686]

Dodam tu zdj bo jak mam dodawac w klubie to zachodu 3 h

Na tym pierwszym to jak ja podnosze , Majka standard rece chce fo buzi.
A na drugim to jak lezy i sama podnosi.
W hustawce juz nie ulezy tez tylko glowa i nogi do góry

[nowa8686]

Pur biedny chlopczyk a jaki kochany
Z Olim bedzie ok. Ja tez sie denerwuje ze mala ma chyba ta alergie ale tlumacze sobie, ze najwazniejsze ze zdrowa.

[monic84]

Magsik na brałam rączki pod główkę bo się bałam ze jej poleci. Asekurowalam ją.

Nowa. My często lezymy tak jak na drugim zdjęciu. Uwielbiamy robić kosi Kosi nozkami

isgaard tak zrobię. W ciągu całego dnia zakaslala może z 6 razy ale tak jak byccoś jej ssię odrywalo. Dziwne

[tynka88]

cześć dziewczyny

podczytuje Was codziennie, az mi głupio,ze nic nie pisze, postaram się od czasu do czasu cos naskrobac

fajnie sie czyta co u Was i waszych maluszków)

my żyjemy i chyba w koncu wychodzimy na prostą, starszy synek pogodzil sie i zrozumial w koncu nowa sytuacje, a Piotrus non stop się zasmiewa ze starszego brata i potrafi spokojnie siedziec i patrzec na wygłupy brata a ja mam wtedy czas zeby cos zrobic, a i tak caly dzien biegam od jednego do drugiego , bo starszy ma teraz okres ciaglego pytania co, jak, gdzie i dlaczego

bolesnie przeszlismy skok 14-19 tygodnia i drugie szczepienie, ale teraz jest juz duzo lepiej jestesmy na mm i powoli probujemy nowych smaków, a Piotrus jest kawał chłopiska, długi ,pulchniutki i kochany) to tyle chwalenia sie

co do naczyniaków to Mateusz miał dosc widocznego na powiece, zniknał sam gdzies do roku czasu.



Moja waga jest juz 3 kg mniejsza niz przed ciaza, zawzielam sie i ostro cwiczyłam i TZ mówi ,ze juz basta kupilam sobie nowe ubrania i czekam na wiosne co by wkoncu wygladac jak czlowiek a niby dostalam pierwszego okresu, a drugiego nie ma jeszcze i jestem cała w strachu, mialam zakladac wkladke niehormonalna , ale sie boje skutków ubocznych.

Monic84 ty jestes z Kielc?

U nas dzis cudowna pogoda, rodzinnie spacerowalismy

A jeszcze napisze jak załatwiłam Piotrka, starszy syn miał katar, zarazil Piotrusia i tak mu psikalam woda morska i ciagnelam odkurzaczem, ze prawie glos stracil, taka ze mnie nadgorliwa mamuskaa poszlam do lekarza i kazala natychmiast zaprzestac, dopiero po tygodniu Piotrus odzyskal glos

[monic84]

Tynka. Jestem :-D
zazdroszczę wagi
co jesz? Ja mam obawy przed intensywny cwiczeniami aby nie wwpłynęły na pokarm. Jest jakaś zależność?

[magsik]

nowa jak długo ćwiczyłaś z Mają?

[ever_92]

Napisane przez monic84

Tynka. Jestem :-D
zazdroszczę wagi
co jesz? Ja mam obawy przed intensywny cwiczeniami aby nie wwpłynęły na pokarm. Jest jakaś zależność?

Ja cwicze ostro, ze sie ze mnie leje, jak karmilam wszystko bylo ok.

[tynka88]

Monic to mam nadzieje, ze nasze maluchy sie kiedys poznaja chocby na placu zabaw

co do utraty wagi to u mnie dopiero ruszylo jak przestalam karmic, tak ciagle mi sie chcialo jesc i nie dalo rady, ja cwicze brzuszki, przysiady w domu, troche taki cwiczenia jak na stepie, tancze z dziecmi jak wariatka , Piotrek uwielbia jak wlaczam dosc glosno muzyke i tancze, zdarza mu sie zasnac z usmiechem na twarzy podczas moich lub TZ wyglupow noi pije ocet jablkowy i staram sie mniej jesc , teraz juz przystopowalam , bo juz nie chce chudnac

[farminka]

Napisane przez nowa8686

farminko gdzie? Bo na wiosne sie wybierzemyz mala po moj dyplom

Multikino ma taką ofertę. Nazywa się to multibabykino
http://multikino.pl/pl/news/multibab...-zostac-krolem

Tynka fajnie, że się odezwalas. Byłam ciekawa jak tam u Was

[monic84]

Tynka bardzo chętnie ;-)
Moja tez lubi patrzeć jak mama wariuje przy głośnej muzyce. Tez maja rączkami jak mama.
musze więcej się ruszać bo juz nie mogę na siebie patrzeć

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Mała usnela. Boje się tej nocy. Jak będzie kaslala to jutro dzwonię do lekarza.

[nowa8686]

Napisane przez magsik

nowa jak długo ćwiczyłaś z Mają?

2 dni

Hej Tynka, zagladaj cztesciej

[daszna]

Hej tynka 😊

[Lilotka]

Napisane przez Isgaard

Lilotka pochwal się coś więcej co u Twojego dziecia słychać, jak się rozwija Wiktorek...?

V rozwija sie bardzo dobrze, rośnie jak na drożdżach waży 6200 i ma 65 cm ale używamy ubranek 68 pieluszek 3, ale jak nam się kończą to i w 4 wskoczymy . W nocy karmie go piersią a w dzień tak jak Ty odciągniętym mlekiem. Ma już dwa ząbki na dole, ale kosztuje nas to wiele stresu, bo ma napady płaczu i ślinotok i wszystko gryzie.
Wgl trafiło mi się dziecko aniołek w nocy ładnie śpi karmie go o 20 wtedy też usypia później około 23 ponowne karmienie na śpiocha i spi do 4.30 cyc półgodzinne gadanie do sufitu i spanie ok 8.30 czasami do 9.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Hej Tynka

[ever_92]

Napisane przez nowa8686

Dodam tu zdj bo jak mam dodawac w klubie to zachodu 3 h

Na tym pierwszym to jak ja podnosze , Majka standard rece chce fo buzi.
A na drugim to jak lezy i sama podnosi.
W hustawce juz nie ulezy tez tylko glowa i nogi do góry

Wow Nowa!! Jak ona sie podnosi!! Sama po prostu tak zaczela, czy ja wycwiczylas tak???

TYNKA witaj!! Podziw za wage zazdroszcze!!

[nowa8686]

Ever pokazalam kilka razy jak sie glowkr podnosi i teraz juz caly czas dzwiga

Lilotka wow to drugi zebuszek na forum z Viktorka
Ładnir Ci spi.

[PurBlanka]

Dobry wieczór ! U nas w miarę ok dzień, chociaż ja po kolejnej niedospanej nocy byłam jakaś nerwowa i Oli od razu to podłapał i też marudził . Dopiero na wieczór się wyciszyłam a On razem ze mną. Zdecydowanie coś w tym jest

Ever, zrost, czyli zbyt duża ilość naczynek wchodzących na źrenicę. A wygląda to tak, jakby był ubytek w źrenicy w kształcie kawałka pizzy. Na szczęście mocno nie widoczne i niby nie szkodliwe.
A zdjęcia boskie Naturalny poród to cud natury. Szkoda, że nie pamiętam nic z mojej cc

Magsik, no widzisz, Ty masz ciągnąc pod paszki a mi kazała od razu za rączki. Ale ja też pod paszki i do siadu. W sumie dzięki Nowej (dzięki Kochana). Oli już na prawdę pięknie tą główkę dźwiga

Monic, od urodzenia ma na pośladku. Ale on się nie zmienia, nic się z nim nie dzieje. A w 1 tygodniu życia zaczęła się pojawiać plamka na prawej skroni. A, że Oli nie ma za wiele włosów, więc była widoczna. No i z czasem zaczęła się nie tak powiększać wzdłuż czy wszerz ale zmieniać na intensywniejszy kolor i trochę uwypuklać. Od jakiegoś czasu chyba nie uwypukla się mocniej. Lekarze mówią, że mam się nie martwić, że zniknie, że się wchłonie, ale jedna powiedziała, że to do usunięcia, więc znowu bądź mądry Generalnie mi to nie przeszkadza, już się przyzwyczaiłam. Ale jest w widocznym miejscu, ludzie się pytają co to, raz nawet usłyszałam, że go uderzyłam I boję się, że mu to zostanie a w przedszkolu dzieci będą gadać czy coś. Miejmy nadzieję, że zmaleje i zblednie.
Macie na pleckach uwypuklonego czy płaskiego ? I jaki kolor ?

Ale fajnie chudniecie. Dziewczyny po cc, ćwiczycie już jakoś mocniej ??
Ja planuję jakoś lepiej jeść i zacząć ćwiczyć- od 3 tygodni tak już podchodzę Waga nie rośnie, ale stoi w miejscu pomimo kp. Eh

Nowa, dzięki za zdjęcia ! Dokładnie tak Cię zrozumiałam ostatnio na fb i tak robię z Olim
Dokładnie, ciągle coś, ale ważne, że nic gorszego nas nie łapie

Tynka, fajnie, że jesteś ! Zaglądaj częściej, uściski dla chłopaków

[nowa8686]

Pur to super, ze Oli dzwiga glowke,
Fajnie ,ze apomoglam

Isgaard http://www.hafija.pl/2014/03/mama-u-...-prawnika.html

[tynka88]

dzien dobry

u nas dzis nocka z czestymi pobudkami Piotrusia i dwugodzinna przerwa Mateuszka, ale wypilam kawe i jest dobrze

Monic ogolnie to moje jedzenie wygladalo tak, ze rano albo mleko albo jogurt z płatkami, owoce, obiad troche mniej niz zawsze, duzo wody, ten ocet jablkowy no i prawie zero slodyczy.

Piotrus wlasnie zalicza pierwszą drzemke, ostatnio coraz czesciej zasypia sam obserwujac co robimy

milej niedzieli dziewczyny, my dzis jedziemy do moich rodziców i bedziemy spacerowac , bo piekne slonce jest

[monic84]

Malutka ma jednak katarek. Na razie działamyz ssolą i frida. Kaszel ma wtedy jak głupi spływa jej do gardła. Tak sądzę bo w nocy nie kaslala. Zastanawiam sięnad spacerem . Na powietrzu lepiej by jej się oddychalo.


Tynka to ja jem stanowczo więcej. U mnie musi być min posiłków
milej niedzieli. Pogoda cudna

Pur jak powstało to było płaskie. Nie czułam pod palcem. Teraz trochę czuje i zrobiło się bardziej czerwone. Czyli chyba podobnie jak u ciebie. Mam nadzieje że naszym dzieciom to zniknie i nie trzeba będzie usuwać. Ludzie są dziwni jak mogli pomyśleć że bijesz masakra

dziewczyny z tym podnoszeniem główki to wydajemy się ze trzeba pokazać dzieciom ze tak się da i po jakimś czasie zalapia.
Nowa jeszcze raz dzięki za radę jak ćwiczyć z dzieckiem

dziś Mała leżała na leżaczku i mąż był przy niej. Nagle patrzy a ona wzięła rączki do siebie mocno ścisnela paluszki w piastki i podniosła się. Mąż w szoku.

[nowa8686]

Monic ale mnoe ciesza takir posty. Super. Zdolnr dzieciaczki.

Co do katarku mi kazdy mowil zeby wychodzic mimo tego jesli pogoda sprzyja.
Masz inhalator. Ja musze kupic bo w razie w klops

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Art.'o alergii
http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/0...rsia-alergika/

[Isgaard]

Napisane przez nowa8686

Isgaard http://www.hafija.pl/2014/03/mama-u-...-prawnika.html

dzięki serdeczne, czytając komentarze pod artykułem szkoda tylko że życie swoje a przepisy swoje..
My już wiemy że będziemy operować w Katowicach a tam rodzice mogą zostać z dzieckiem, ufffff, przynajmniej tak mi lekarz mówił, także kamień z serca.. ciekawe tylko jakie tam mają warunki, no ale to już dla mnie mniej ważne.

Tynka a co daje ocet jabłkowy?

Monic jak nie kaszle, to ja bym poszła bo faktycznie na zewnątrz będzie jej lepiej się oddychać i pogoda super.

[tynka88]

Z samym katarem mozn wychodzic, z goraczka i mokrym kaszlem nie za bardzo, tak mi ostatnio lekarka mowila.

Ocet jablkowy przyspiesza podobno spalanie tluszczu, zwieksza przemiane materii, chyba sie tak slodkiego i w ogole ejsc nie chce, ale dzialania nie gwarantuje , bo moze to działa tylko na podswiadomosc, sa tez tabletki z octem jablkowym.Ja wyprobowalam juz jako nastolatka i zawsze mi pomaga, od 5 gruddnia do gdzies 15 stycznie schudlam 8 kg,