paznokcie w ciąży

[jamarta26]

jak dbać o paznokcie w ciąży. są one bardziej łamlie i sie rozdwajają

[stelline]

Ja też w ciąży zaczęłam mieć większe niż zwykle problemy z paznokciami. Na ratunek przyszedł mi olej rycynowy [wcierany raz na czas w płytkę i skórki], odżywka Eveline Maksymalny Wzrost Paznokci i krem tej samej firmy do rąk i paznokci z olejkiem arganowym. Nie stosowałam żadnych środków do użytku wewnętrznego, bo nie wiem, czy wolno...ale to naprawdę wystarczyło .

[krwawa_jadzka]

Ja od siebie polecam odżywkę AGDE, używałam prawie miesiąc i pazurki są bardzo ładne, przede wszystkim powrócił naturalny kolor, nie łamią się ani nie rozdwajają. Tak mi się teraz podobają, że przestałam malować kolorowymi lakierami
Robiłam nawet recenzję o tym produkcie. Odżywkę wcierałam wacikiem kosmetycznym. Z tego co pamiętam składa się głównie z keratyny, gliceryny... Olej rycynowy też powinien pomóc.

[Tatyana]

Też jestem w ciąży i mam ppiękkniejsze paznokcie niż przed Używam odzywki eveline 8 w 1 na wiele problemów paznokciowych i jestem bardzo zadowolona. Nie biorę żadnych środków wspomagających, tylko witaminy dla kobiet w ciąży, żeby nie podwajać dziennych dawek witamin. Za to martwi mnie reszta, bo już wiem że posypią się włosy i zęby ale to już inny temat

[ananonda191]

w ciąży odżywka eveline to ja ci nie radzę brać, jest w niej trujacy formaldehyd przenika do krwi i tym samym do dziecka. ja bym odstawiła na ten czas i stosowała bardziej naturalne preparaty np balsam do paznokci herba studio a jak uzywasz lakierow to bym zwracala uwagę, czy nie ma w nich właśnie formaldehydu!

[Mama Tosi]

Ja w ciąży w ogóle odstawiłam malowanie paznokci.
Nie chciałam wdychać oparów lakieru czy zmywacza.
Pewnie by to nie zaszkodziło ale gdyby jednak później z dzieckiem miało być coś nie tak, to nie chciałabym sobie robić wyrzutów, że może to jednak z mojej winy - przez to malowanie.

Wcierałam olejki w paznokcie i szybko dzięki temu płytka i bez malowania ładnie wyglądała. To był czas, który dobrze wpłynął na moje paznokcie. Pewnie przez to olejowanie.

[ananonda191]

Napisane przez Mama Tosi

Ja w ciąży w ogóle odstawiłam malowanie paznokci.
Nie chciałam wdychać oparów lakieru czy zmywacza.
Pewnie by to nie zaszkodziło ale gdyby jednak później z dzieckiem miało być coś nie tak, to nie chciałabym sobie robić wyrzutów, że może to jednak z mojej winy - przez to malowanie.

Wcierałam olejki w paznokcie i szybko dzięki temu płytka i bez malowania ładnie wyglądała. To był czas, który dobrze wpłynął na moje paznokcie. Pewnie przez to olejowanie.

I bardzo dobrze zrobilaś! Ciąża to czas dla dziecka, wszystko co jemy i robimy ma jemu służyć dobrze. Żeby jemu miało coś się stać złego przez nasze babskie fanaberie i próżność?

[Haniania87]

Napisane przez ananonda191

I bardzo dobrze zrobilaś! Ciąża to czas dla dziecka, wszystko co jemy i robimy ma jemu służyć dobrze. Żeby jemu miało coś się stać złego przez nasze babskie fanaberie i próżność?

Dziewczyny, nie popadajmy w paranoje... bez przesady, że nie można pomalować paznokci... Zgadzam się, że nie należy wdychać ani zapachu lakieru ani zmywacza ale jeśli robi się to na powietrzy lub przy wietrzonym pomieszczeniu to nic nie szkodzi.

To artykuł:
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...nie_34889.html

[jozefinaG]

Ja tak się zastanawiam - co potencjalnie może bardziej zaszkodzić ciąży - malowanie paznokci czy codzienne wdychanie spalin samochodowych i wyziewów z kominów :P Ale tak już jest - niema szans uchronić się od wszystkiego. A lakiery to jednak nie farby przemysłowe, więc myślę, że są raczej bezpieczne