Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XVI

[chimay]

Napisane przez Korah

Od 24-26.06 będzie -25% na wszystko na stronie La-Le i możliwe, że od iluś tam darmowa dostawa kurierem lub paczkomatami. Możesz na mój adres zamówić, jeśli nie masz innej możliwości, jakby co, to priv Niestety, od jakiegoś czasu hydrolat kawowy jest niedostępny, mam nadzieję, że jeszcze wróci, miałam od nich też hydrolat do włosów, porzeczkowy i goji, a z Frojo pomarańcza i dynia obecnie używam i jest nawet ok, ale nie faworyt, a ten męski kupowałam już kilka razy dla tż'a, syna i dla siebie też, moim zdaniem jest rewelacyjny i pachnie też super, ziołowo, ale bardzo przyjemnie i oni też go lubią bardzo i mojej cerze też się sprawdza, jeden z ulubionych. Jeśli chodzi o dostępność stacjonarnie, to różnie z tym jest, jeśli już gdzieś jest La-Le to niestety, mocno okrojony asortyment. W Hebe są hydrolaty Nature Queen i pewnie jeszcze jakieś, podobnie drogerie Kontigo i Jasmin oraz Superpharm.

Dzięki za pamięć No kawowy brzmi bardzo kusząco, porzeczka zresztą też.
Francuskie Aromazone niestety mocno okroiło ofertę hydrolatów, a mi się marzy coś nietypowego.

Napisane przez Mija62

Moje mydełka

Nie zgadłabym, że to domowa produkcja

[MariaFrancesca]

Napisane przez Mija62

Moje mydełka

Piękne 🤩 takie yummy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa 🥰

[beeets]

Mija62, piękne te mydełka Jakbyś je sprzedawała, to daj znać. Chętnie bym przygarnęła.

[Persefona_12]

Napisane przez Mija62

Ecofllores, zrób mydełko, allegro.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

No dobra, to pochwalę się ale słuchajcie, to jest super sprawa, wyszukuje sobie różnie przepisy, robię mydełka 'lecznicze' z olejem laurowymi, czy węglem aktywnym, również z mlekiem kozim, miodem, czy woskiem pszczelim itp.. zrobiłam sobie też balsam do ciała i błyszczyk do ust, bo znalazłam przepisy, do których składniki już i tak miałam do mydeł, więc grzech nie zrobić

Gratulacje- mydełka wyglądają ślicznie, aż chce się zjeść

Zazdroszczę Wam dziewczyny, ja nie mogę za bardzo używać mydeł. Jak już kupię to leżą miesiącami w mydelniczce. Aż dziś mąż zwrócił mi uwagę, że mam kupić "zwykłe białe mydło", cokolwiek wg niego to znaczy, bo on nie lubi tych dziwnych, kolorowych i pachnących. Więc powiem Wam, że w sklepach nie ma za bardzo "zwykłych, białych mydeł". Na półce w Rossmannie czy Superpharm znalazłam kilka rodzajów, jakieś palmolive, Biały Jeleń, wiadomo w R. są Isana i Alterra jeszcze. Nie wiem, dawno nie kupowałam mydeł- aż tak bardzo ludzie się na płyny przerzucili?
I moje zdziwienie, że za kostkę Białego Jelenia (wszystko jedno jakiego) trzeba zapłacić 6 zł. W czym ono jest lepsze od Isany, która kosztuje ok 2,50?

[kaledonia]

Napisane przez Persefona_12

Gratulacje- mydełka wyglądają ślicznie, aż chce się zjeść

Zazdroszczę Wam dziewczyny, ja nie mogę za bardzo używać mydeł. Jak już kupię to leżą miesiącami w mydelniczce. Aż dziś mąż zwrócił mi uwagę, że mam kupić "zwykłe białe mydło", cokolwiek wg niego to znaczy, bo on nie lubi tych dziwnych, kolorowych i pachnących. Więc powiem Wam, że w sklepach nie ma za bardzo "zwykłych, białych mydeł". Na półce w Rossmannie czy Superpharm znalazłam kilka rodzajów, jakieś palmolive, Biały Jeleń, wiadomo w R. są Isana i Alterra jeszcze. Nie wiem, dawno nie kupowałam mydeł- aż tak bardzo ludzie się na płyny przerzucili?
I moje zdziwienie, że za kostkę Białego Jelenia (wszystko jedno jakiego) trzeba zapłacić 6 zł. W czym ono jest lepsze od Isany, która kosztuje ok 2,50?

Biały Jeleń nie jest wcale taki naturalny.

Ja używam najczęściej mydła aleppo marki Najel, są w aptekach online w Polsce.

[Mija62]

Napisane przez kaledonia

Biały Jeleń nie jest wcale taki naturalny.

Ja używam najczęściej mydła aleppo marki Najel, są w aptekach online w Polsce.

Aleppo, to tylko do twarzy używasz? (też używam, ale sama sobie zrobiłam).
(Pytam, bo koleżanka ma AZS i chciałam jej dać takie mydełko, ale żeby też krzywdy nie zrobić)

[Persefona_12]

Napisane przez kaledonia

Biały Jeleń nie jest wcale taki naturalny.

Ja używam najczęściej mydła aleppo marki Najel, są w aptekach online w Polsce.

Wiem, że nie jest, dlatego się dziwię tej cenie Ale wiem też, że wiele osób używa właśnie ze względu na "naturalność". Wiele z moich koleżanek używa kosmetyków tej marki, będąc przekonane, że są to naturalne produkty.
Aleppo można też kupić stacjonarnie w wielu sklepikach i drogeriach.

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Gratulacje- mydełka wyglądają ślicznie, aż chce się zjeść

Zazdroszczę Wam dziewczyny, ja nie mogę za bardzo używać mydeł. Jak już kupię to leżą miesiącami w mydelniczce. Aż dziś mąż zwrócił mi uwagę, że mam kupić "zwykłe białe mydło", cokolwiek wg niego to znaczy, bo on nie lubi tych dziwnych, kolorowych i pachnących. Więc powiem Wam, że w sklepach nie ma za bardzo "zwykłych, białych mydeł". Na półce w Rossmannie czy Superpharm znalazłam kilka rodzajów, jakieś palmolive, Biały Jeleń, wiadomo w R. są Isana i Alterra jeszcze. Nie wiem, dawno nie kupowałam mydeł- aż tak bardzo ludzie się na płyny przerzucili?
I moje zdziwienie, że za kostkę Białego Jelenia (wszystko jedno jakiego) trzeba zapłacić 6 zł. W czym ono jest lepsze od Isany, która kosztuje ok 2,50?

U nas twarde mydło w domu musi być, Twój mąż pewnie miał na myśli takie najtańsze mydełka, do jakich nasze skóry są od dzieciństwa przyzwyczajone, u nas zawsze było Bambino lub Barwa, ale to Bambino po prostu rządziło i ja do dziś je kupuję, chociaż nie jest to mydło ekologiczne. Polecam jeszcze Babydream Seife a z Alterry kiedyś jedno z maślanką było fajne, ale zostało wycofane i te mydła wcale nie są jakieś super, pomimo że są naturalne, to jednak wysuszają skórę, chociaż nie w takim stopniu jak ten pseudo naturalny szary Biały Jeleń, który moim skromnym zdaniem jest po prostu najgorszym mydłem w dziejach ludzkości

[Mija62]

O szare mydło z dobrym składem, trzeba pytać w aptece. Sama używałam takiego po operacji i po CC do przemywania rany, (w szpitalu tak kazali dbać o ranę).
Niestety nie pamiętam nazwy, ale kupowałam w aptece.

[Korah]

Napisane przez Mija62

O szare mydło z dobrym składem, trzeba pytać w aptece. Sama używałam takiego po operacji i po CC do przemywania rany, (w szpitalu tak kazali dbać o ranę).
Niestety nie pamiętam nazwy, ale kupowałam w aptece.

Nie ma w aptekach naturalnego szarego mydła, chyba, że o czymś nie wiem? Wszystko ma syntetyczne dodatki, konserwanty i chelatory, a te w płynie to największy syf, bo pod szyldem "Mydło" kryje się skład, który z powodzeniem zastąpiłby płyn do mycia podłogi i z mydłem nie ma to nic wspólnego. Zazwyczaj w aptece polecany jest właśnie Biały Jeleń, największe dziadostwo i jeszcze mydlą oczy jakimiś dodatkami typu srebro koloidalne.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Persefona_12

Gratulacje- mydełka wyglądają ślicznie, aż chce się zjeść

Zazdroszczę Wam dziewczyny, ja nie mogę za bardzo używać mydeł. Jak już kupię to leżą miesiącami w mydelniczce. Aż dziś mąż zwrócił mi uwagę, że mam kupić "zwykłe białe mydło", cokolwiek wg niego to znaczy, bo on nie lubi tych dziwnych, kolorowych i pachnących. Więc powiem Wam, że w sklepach nie ma za bardzo "zwykłych, białych mydeł". Na półce w Rossmannie czy Superpharm znalazłam kilka rodzajów, jakieś palmolive, Biały Jeleń, wiadomo w R. są Isana i Alterra jeszcze. Nie wiem, dawno nie kupowałam mydeł- aż tak bardzo ludzie się na płyny przerzucili?
I moje zdziwienie, że za kostkę Białego Jelenia (wszystko jedno jakiego) trzeba zapłacić 6 zł. W czym ono jest lepsze od Isany, która kosztuje ok 2,50?

Mój tż też kiedyś w końcu "zażądał" "normalnego" mydła- w domyśle, że m o ż e być naturalne, ale koniecznie musi być neutralne zapachowo, a nie jakieś tam "owocowe kwiatki"

Kiedyś to mydło kosztowało ok. 2zł chyba https://www.ecco-verde.pl/sonett/mydlo-w-kostce-1

[chimay]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;89270313]Mój tż też kiedyś w końcu "zażądał" "normalnego" mydła- w domyśle, że m o ż e być naturalne, ale koniecznie musi być neutralne zapachowo, a nie jakieś tam "owocowe kwiatki"

Kiedyś to mydło kosztowało ok. 2zł chyba https://www.ecco-verde.pl/sonett/mydlo-w-kostce-1[/QUOTE]

To mój facet nie może mieć za ładnych mydeł, bo mu szkoda używać

[Korah]

Napisane przez chimay

To mój facet nie może mieć za ładnych mydeł, bo mu szkoda używać

To tak jak mnie, długo leżą, zanim sięgnę, a tak to w między czasie zużywam właśnie takie tańsze i brzydsze na zmianę z żelami pod prysznic.

Byłam ponownie w Rossku, skusiłam się na promocję na ten rozświetlacz do ciała od Bodyboom i w ramach programu Rossnę otrzymałam słynną oliwkę Mamas za 1 grosz, więc bardzo dobry deal. Mam tylko nadzieję, że rozświetlacz nie będzie śmierdział, pomarańczowił, ani błyszczał jakoś przesadnie, bo na mojej mega jasnej skórze bardzo łatwo o sztuczny efekt.

DSC_2043~3.jpg

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez chimay

To mój facet nie może mieć za ładnych mydeł, bo mu szkoda używać

U mnie za to teraz są faworyzowane mydła "bez zbędnych fanaberii", które ja z kolei skądinąd bardzo lubię (te fanaberie, oczywiście ).

[beeets]

Ktoś już miał?

https://www.notino.pl/thayers/rose-o...ik/p-16124159/

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

To tak jak mnie, długo leżą, zanim sięgnę, a tak to w między czasie zużywam właśnie takie tańsze i brzydsze na zmianę z żelami pod prysznic.

Byłam ponownie w Rossku, skusiłam się na promocję na ten rozświetlacz do ciała od Bodyboom i w ramach programu Rossnę otrzymałam słynną oliwkę Mamas za 1 grosz, więc bardzo dobry deal. Mam tylko nadzieję, że rozświetlacz nie będzie śmierdział, pomarańczowił, ani błyszczał jakoś przesadnie, bo na mojej mega jasnej skórze bardzo łatwo o sztuczny efekt.

Załącznik 7774460

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

ja mam taki roświetlacz: https://hagi.com.pl/pl/p/kosmetyki-d...kacje-na-bali/

oczywiście wzięłam ze względu na zapach
Niestety szybko się ulatnia.
Za to bardzo lubię balsam do ciała z tej serii, bo zapach długo trzyma się na skórze.

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;89270313]Mój tż też kiedyś w końcu "zażądał" "normalnego" mydła- w domyśle, że m o ż e być naturalne, ale koniecznie musi być neutralne zapachowo, a nie jakieś tam "owocowe kwiatki"

Kiedyś to mydło kosztowało ok. 2zł chyba https://www.ecco-verde.pl/sonett/mydlo-w-kostce-1[/QUOTE]

Ehh... z mężczyznami. Ja zazwyczaj kupuję mydła Alterra i nie wydają mi się jakieś wymyślone A jednak...

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

ja mam taki roświetlacz: https://hagi.com.pl/pl/p/kosmetyki-d...kacje-na-bali/

oczywiście wzięłam ze względu na zapach
Niestety szybko się ulatnia.
Za to bardzo lubię balsam do ciała z tej serii, bo zapach długo trzyma się na skórze.

Ehh... z mężczyznami. Ja zazwyczaj kupuję mydła Alterra i nie wydają mi się jakieś wymyślone A jednak...

A ten Hagi ładny daje efekt na skórze? Wiem, że mają olejek z drobinkami, ale o tej mgiełce nie wiedziałam. Generalnie Hagi chodziło ostatnio za mną, fajne ostatnio mieli promki na stronie i mają linię dla dzieciaczków. Może się skusimy kiedyś.


Przez Mija62 od dwóch dni patrzę na ofertę półproduktów do wyrobu mydeł i mnie rączki świerzbią, żeby jednak w końcu kliknąć swój pierwszy zestaw, trzymajcie mnie

[Mija62]

Korah powiem szczerze, że to niebezpieczne wciąga.
Polecam na początek zrobić mydło marsylskie, kupić sodę kaustyczną (wodorotlenek sodu naoh) 20zł, olej kokosowy w Biedronce i oliwę z oliwek, soda w razie czego przyda się do udrażniania rur i małą butelkę wody destylowanej/demineralizowanej (mrówka 500ml jakieś 8zł)
Przepis chętnie wyślę na priv
A jeszcze, foremkę można zrobić np z opakowania po czipsach pringelsach, lub jakiekolwiek silikonowe np do muffinek.

[Korah]

Napisane przez Mija62

Korah powiem szczerze, że to niebezpieczne wciąga.
Polecam na początek zrobić mydło marsylskie, kupić sodę kaustyczną (wodorotlenek sodu naoh) 20zł, olej kokosowy w Biedronce i oliwę z oliwek, soda w razie czego przyda się do udrażniania rur i małą butelkę wody destylowanej/demineralizowanej (mrówka 500ml jakieś 8zł)
Przepis chętnie wyślę na priv
A jeszcze, foremkę można zrobić np z opakowania po czipsach pringelsach, lub jakiekolwiek silikonowe np do muffinek.

No widzę właśnie Dziękuję za rady, niezły pomysł z tą foremką, a jeszcze czytałam, że można użyć kartonu po soku. Odezwę się, gdy skompletuję wszystko , tylko mam zagwozdkę jakiego użyć naczynia przy samym procesie produkcji, na ług i potem do mieszania? Bo nie wiem czy jest sens kupować jakieś naczynia laboratoryjne, przyznam, że są dość kosztowne, a z Twojego opisu wynika, że to nie jest aż tak droga sprawa na początek.

[kaledonia]

Napisane przez beeets

Ktoś już miał?

https://www.notino.pl/thayers/rose-o...ik/p-16124159/

Miałam kilka lat temu z iHerb i pamiętam, że go bardzo lubiłam.

[Mija62]

Napisane przez Korah

No widzę właśnie Dziękuję za rady, niezły pomysł z tą foremką, a jeszcze czytałam, że można użyć kartonu po soku. Odezwę się, gdy skompletuję wszystko , tylko mam zagwozdkę jakiego użyć naczynia przy samym procesie produkcji, na ług i potem do mieszania? Bo nie wiem czy jest sens kupować jakieś naczynia laboratoryjne, przyznam, że są dość kosztowne, a z Twojego opisu wynika, że to nie jest aż tak droga sprawa na początek.

Szklana miseczka, może być też słoik, tylko konieczne wstawić do zlewu przed dodaniem wodorotlenku do wody, ja wkładam jeszcze do plastikowej miseczki i tam wrzucam kostki lodu, żeby jeszcze schłodzić ług, wogule to zawsze po zważeniu wody na ług, zawsze wkładam razem ze szklana miseczka do zamrażarki i czekam, różnie ile mam czasu, nieraz całkowicie się zamrozi nieraz mniej, ale im mocniej tym lepiej.
Próbowałam mieszać ług drewnianym patyczkiem do szaszlyków, ale szło mozolnie i nieraz coś chlapło, teraz normalnie mieszam duzą łyżka i jest najwygodniej.
Oleje mam już w plastikowej misce z miarka i dziubkiem, kupiłam w sklepie z akcesoriami kuchennymi koszt ok 15zł,żeby wygodnie już gotowy budyń przelać do foremek, zatem ług w szklanym, oleje w plastiku i łącze w tym plastiku wszystko.

[Korah]

Napisane przez Mija62

Szklana miseczka, może być też słoik, tylko konieczne wstawić do zlewu przed dodaniem wodorotlenku do wody, ja wkładam jeszcze do plastikowej miseczki i tam wrzucam kostki lodu, żeby jeszcze schłodzić ług, wogule to zawsze po zważeniu wody na ług, zawsze wkładam razem ze szklana miseczka do zamrażarki i czekam, różnie ile mam czasu, nieraz całkowicie się zamrozi nieraz mniej, ale im mocniej tym lepiej.
Próbowałam mieszać ług drewnianym patyczkiem do szaszlyków, ale szło mozolnie i nieraz coś chlapło, teraz normalnie mieszam duzą łyżka i jest najwygodniej.
Oleje mam już w plastikowej misce z miarka i dziubkiem, kupiłam w sklepie z akcesoriami kuchennymi koszt ok 15zł,żeby wygodnie już gotowy budyń przelać do foremek, zatem ług w szklanym, oleje w plastiku i łącze w tym plastiku wszystko.

Dzięki za rozwianie watpliwości, mam jeszcze kilka pytań, to pozwolę sobie napisać pw, bo całkiem sporo informacji można znaleźć na blogach, jednak kiedyś pewien mydlarz zdradził mi kilka mydlarskich "tajemnic" między innymi o tych temperaturach i o tym nigdzie nie jest napisane, tzn co innego piszą, albo ja nie potrafię szukać.


Wypróbowałam ten rozświetlacz do ciała Bodyboom i efekt jest super Wprawdzie drobinki widać na skórze i nie każdemu to będzie odpowiadać, ale poza tym skóra ma piękny koloryt i zdrowo lśni, a jak już pisałam, mam bardzo jasną karnację, takiego ducha, że np. na zdjęciach moja skóra zawsze jest biała, jak kartka, ale bardzo dobrze ten produkt na niej wygląda, nie odcina się i bardzo ładnie pachnie, rozprowadza się też fajnie, równomiernie Ma konsystencję żelowego olejku. To chyba będzie mój hit lata i to za nieduże pieniążki, 21 zł w promocji, do tego eleganckie, szklane opakowanie. Lepszy od rozświetlacza Pat&Rub.



Napoczęłam też żel do mycia twarzy Resibo, jest to pierwszy produkt tej marki, z jakim mam do czynienia i muszę przyznać, że chyba się polubimy, po pierwszym użyciu bardzo mi się podoba konsystencja i efekt oczyszczenia, bardziej niż po żelu Miya i emulsji Pure by Clochee, mniej mi ściągnął skórę.

[beeets]

Zużyłam krem do twarzy malina Mokosh i super. jeszcze do niego wrócę. warty tych 150 zł
Teraz używam lekki krem do twarzy Clochee i też super. skóra po nim jest taka mięciutka

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez kaledonia

Miałam kilka lat temu z iHerb i pamiętam, że go bardzo lubiłam.

to jak zużyję tonik Florame i wodę z kocanki Florame to sobie go zamówię

[kaledonia]

Napisane przez beeets

to jak zużyję tonik Florame i wodę z kocanki Florame to sobie go zamówię

Thayers jest dość mocny, ja obecnie kupuję wyłącznie wodę różaną bez dodatków np taką z Biochemii Urody , Make Me Bio czy bułgarską Wooden Spoon, to ta .

[Mija62]

Korah jasne pisz, też chętnie dowiem się o tych tajemnicach, bo to dopiero może pierwsze kroki w robieniu mydeł i tak naprawdę, jestem laikiem.
Dopiero zaczynam przygodę z mceratami, octami itp

___

Przepraszam użytkowniczki, za ten długi offtop

[beeets]

Czy ktoś poleca szampon Yope? Mam ochotę. Gdzie go kupię stacjonarnie? W Hebe?

[Korah]

Napisane przez Mija62

Korah jasne pisz, też chętnie dowiem się o tych tajemnicach, bo to dopiero może pierwsze kroki w robieniu mydeł i tak naprawdę, jestem laikiem.
Dopiero zaczynam przygodę z mceratami, octami itp

___

Przepraszam użytkowniczki, za ten długi offtop

No nie taki znowu offtop, dotyczy wątku w dużym stopniu

Napisane przez beeets

Czy ktoś poleca szampon Yope? Mam ochotę. Gdzie go kupię stacjonarnie? W Hebe?

Starych wersji raczej nie polecam, tzn najgorsze nie są, ale jest wiele lepszych szamponów, tych nowych wersji Boost, Hydrate i Balance jeszcze nie miałam.

[chimay]

Napisane przez beeets

Czy ktoś poleca szampon Yope? Mam ochotę. Gdzie go kupię stacjonarnie? W Hebe?

Mam świeżo kupiony ten. Na dniach będę otwierać, to dam znać. Kupowałam w Kontigo.
I z tej marki wzięłam tez odżywkę w sprayu, bo włosowo strasznie leniwa jestem i już mi się nawet na czas prysznica nie chce nic ciapać na głowę.

[beeets]

Korah dzięki.
chimay w takim razie czekam na twoją opinię