Dywagacje lęki i obawy.

ILLUMINATI69 · 2022-04-18, 17:06

Kochane Wizażystki

Pogoda robi się coraz ładniejsza,słońce zaczyna lepiej grzać i przyroda rodzi się do życia.... Właśnie z tym rodzeniem i nadawaniu życia... Nie zawsze jest możliwość umycia rąk z mydłem po zabawach więc trzeba radzić sobie w inny sposób. Co proponujecie by zabić te małe Terminatorki oby przez przypadek nie stać się mama?Nasienie partnera na ręce vs zaspokojenie dlonia
1. Sperma po wtrysku na palcach ręce wprowadzona zaraz do pochwy MOŻE!!! zapłodnić. Nie ma nawet o czym dyskutować. Śmieszne są wypowiedzi o kilku sekundach życia plemnika w takich warunkach.
2. Ręka przetarta chusteczka - wg mnie nie pozbawia absolutnie plemników z ręki. Jest to tylko usunięcie mechaniczne. Dając przykład można umyć ręce np i niedokładnie je wytrzeć że będą np w niektórych miejscach wilgotne? Nie zdarzyło się wam tak? Faktem jest tylko to że roztarta i częściowo ztarta sperma szybciej wyschnie.
3. Czas działa napewno na niekorzyść nasienia. Sperma sucha /zaschnięta = martwe plemniki.. Tylko że sperma. Nawet na powietrzu nie zasycha po chwili a plemniki jak wcześniej wspomniano nadal żyją. Czas wysychniecia 15 do 60 minut nawet.
Pytanie więc... Jeżeli nie ma wody pod ręką a chęć na petting jest dużo większą niż czekanie powiedzmy godziny co zrobić w tym wypadku?
Osobiście po wytarciu ręki z nasienia nawet i pobierznym stosuje żele antybakteryjne o zawartości alkoholu minimum 70 %. Nie zaszkodzi przetarcie 2 x nawet rąk.
1.czy uważacie ze ten sposób daje pewność że po dosłownie paru minutach jak żel obeschnie na dłoni nic się nie zadzieje a plemniki zostaną już wyelminowane?
2.zaobserwowałam ciekawą rzecz Sperma potraktowana takowym żelem bezposrednio jakby się ścinała niczym białko jaja na patelni. Czy taka biała ścięta kulka niechcący pozostawiona na ręce i wprowadzona powiedzmy po 10 minutach do pochwy palcami jest potencjalnym zagrożeniem?

2022-04-18, 17:06	#1
ILLUMINATI69 Przyczajenie Zarejestrowany: 2022-04 Wiadomości: 5	Dywagacje lęki i obawy. Kochane Wizażystki Pogoda robi się coraz ładniejsza,słońce zaczyna lepiej grzać i przyroda rodzi się do życia.... Właśnie z tym rodzeniem i nadawaniu życia... Nie zawsze jest możliwość umycia rąk z mydłem po zabawach więc trzeba radzić sobie w inny sposób. Co proponujecie by zabić te małe Terminatorki oby przez przypadek nie stać się mama?Nasienie partnera na ręce vs zaspokojenie dlonia 1. Sperma po wtrysku na palcach ręce wprowadzona zaraz do pochwy MOŻE!!! zapłodnić. Nie ma nawet o czym dyskutować. Śmieszne są wypowiedzi o kilku sekundach życia plemnika w takich warunkach. 2. Ręka przetarta chusteczka - wg mnie nie pozbawia absolutnie plemników z ręki. Jest to tylko usunięcie mechaniczne. Dając przykład można umyć ręce np i niedokładnie je wytrzeć że będą np w niektórych miejscach wilgotne? Nie zdarzyło się wam tak? Faktem jest tylko to że roztarta i częściowo ztarta sperma szybciej wyschnie. 3. Czas działa napewno na niekorzyść nasienia. Sperma sucha /zaschnięta = martwe plemniki.. Tylko że sperma. Nawet na powietrzu nie zasycha po chwili a plemniki jak wcześniej wspomniano nadal żyją. Czas wysychniecia 15 do 60 minut nawet. Pytanie więc... Jeżeli nie ma wody pod ręką a chęć na petting jest dużo większą niż czekanie powiedzmy godziny co zrobić w tym wypadku? Osobiście po wytarciu ręki z nasienia nawet i pobierznym stosuje żele antybakteryjne o zawartości alkoholu minimum 70 %. Nie zaszkodzi przetarcie 2 x nawet rąk. 1.czy uważacie ze ten sposób daje pewność że po dosłownie paru minutach jak żel obeschnie na dłoni nic się nie zadzieje a plemniki zostaną już wyelminowane? 2.zaobserwowałam ciekawą rzecz Sperma potraktowana takowym żelem bezposrednio jakby się ścinała niczym białko jaja na patelni. Czy taka biała ścięta kulka niechcący pozostawiona na ręce i wprowadzona powiedzmy po 10 minutach do pochwy palcami jest potencjalnym zagrożeniem?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)