spirytus salicynowy

guest · 2002-11-18, 21:28

moaj przyjaciolka twierdzi ze od kiedy zaczela stosowac spirytusu salicynowego zamiast toniku stan jej cery bardzo sie polepszyl (dodam tylko ze jednoczesnie bardzo intensywnie nawwilza buzie). Moja cera tez nie jest idealna, co tu duzo mowic ... jest tlusta z wypryskami. Zastanawiam sie czy tez nie zastosowac podobnej metody. Zastanawia mnie tylko jak to mozliwe ze alkohol (ktory zawsze jest uwazany za najwieksze zlo w skladzie kosmetykow do cery z problemami) zamiast wysuszyc cere i poglebic problemy skorne leczy?
Prosze o wasze opinie na ten temat

guest · 2002-11-20, 09:46

aniu też kiedys kolezanka poleciła mi taką "kurcję" i zdecydowałam się ale na krótko i nie żałuję mam mieszana cerę i alkohol okropnie przesuszył mi skóre zwlaszcza na policzkach i koło ust , odradzam ci mimo iz tak samo mocno ja nawilzałam. Wypryski z czasem znikły, "wysyszyły" się ale skóra na tym sporo ucierpiała

dzidzia27 · 2002-11-20, 10:32

Ja zdwcydowanie odradzam Ci taka metode!!!!!Jesli masz problemy z cera,to najlepiej idz do dermatologa.Zaufaj specjalistom,a nie radom kolezanki....(ja osobiscie polecam plyn Atrederm 0,025%).Pozdrawiam!!!

guest · 2002-11-20, 12:30

Jak byłam nastolatką, to wszystkie "mądre" matrony polecały mi smarować twarz (całą!!!) spirytusem i jeszze najlepiej nie nawilżać w tych miejscach, żeby wykwinty się wysuszyły. To nawet nie był trądzik, pryszczy nie miałam nigdy dużo, tylko takie pojedyncze w tłustych miejscach np. na brodzie. teraz wiem , że z tej porady nie należy korzystać. Pojedyncze pryszcze pojawiały się lub znikały niezależnie czy rozpoczynałam "kurację spirytusową" czy też nie. Poza tym miałam ziemisty kolor cery. Lepiej chyba jak już chcesz koniecznie, to stosuj spirytus miejscowo. No i oczywiście nie zapomnij o dobrym kremiku.

2002-11-18, 21:28	#1
guest Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 15 954	spirytus salicynowy moaj przyjaciolka twierdzi ze od kiedy zaczela stosowac spirytusu salicynowego zamiast toniku stan jej cery bardzo sie polepszyl (dodam tylko ze jednoczesnie bardzo intensywnie nawwilza buzie). Moja cera tez nie jest idealna, co tu duzo mowic ... jest tlusta z wypryskami. Zastanawiam sie czy tez nie zastosowac podobnej metody. Zastanawia mnie tylko jak to mozliwe ze alkohol (ktory zawsze jest uwazany za najwieksze zlo w skladzie kosmetykow do cery z problemami) zamiast wysuszyc cere i poglebic problemy skorne leczy? Prosze o wasze opinie na ten temat

2002-11-20, 09:46	#2
guest Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 15 954	Re: spirytus salicynowy aniu też kiedys kolezanka poleciła mi taką "kurcję" i zdecydowałam się ale na krótko i nie żałuję mam mieszana cerę i alkohol okropnie przesuszył mi skóre zwlaszcza na policzkach i koło ust , odradzam ci mimo iz tak samo mocno ja nawilzałam. Wypryski z czasem znikły, "wysyszyły" się ale skóra na tym sporo ucierpiała

2002-11-20, 10:32	#3
dzidzia27 Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-10 Wiadomości: 65	Re: spirytus salicynowy Ja zdwcydowanie odradzam Ci taka metode!!!!!Jesli masz problemy z cera,to najlepiej idz do dermatologa.Zaufaj specjalistom,a nie radom kolezanki....(ja osobiscie polecam plyn Atrederm 0,025%).Pozdrawiam!!!

2002-11-20, 12:30	#4
guest Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 15 954	Re: spirytus salicynowy Jak byłam nastolatką, to wszystkie "mądre" matrony polecały mi smarować twarz (całą!!!) spirytusem i jeszze najlepiej nie nawilżać w tych miejscach, żeby wykwinty się wysuszyły. To nawet nie był trądzik, pryszczy nie miałam nigdy dużo, tylko takie pojedyncze w tłustych miejscach np. na brodzie. teraz wiem , że z tej porady nie należy korzystać. Pojedyncze pryszcze pojawiały się lub znikały niezależnie czy rozpoczynałam "kurację spirytusową" czy też nie. Poza tym miałam ziemisty kolor cery. Lepiej chyba jak już chcesz koniecznie, to stosuj spirytus miejscowo. No i oczywiście nie zapomnij o dobrym kremiku.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)