Gdy popalisz się kwasem... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-06, 15:33   #1
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256

Gdy popalisz się kwasem...


... to co robisz? wyglądam strasznie,jestem zrozpaczona,a to wszytsko na własne życzenie. Oczywscie byłam tak mądra,że na wyciśniętą krostkę posmarowałm się tonikem 10 % z kwasem AHA i BHA. No i wszytsko byłoby ok,gdyby nie to,że .... za długo trzymałam, Szczypało,piekło,a ja dalej i dalej. No cóż,głupota nie zna granic. A teraz co mam na twarzy. KUKU!! jak mam sobie z tym poradzić? Błagam pomóżcie..... czy to zejdzie,złuszczy się? za ile dni?
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 16:57   #2
Trawa_cytrynowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa
Wiadomości: 361
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

smaruj czymś tłustym. Może być Alantan, może być krem "sutkowy" z Rossmanna.
Trudno powiedzieć czy zejdzie, bo nie napisałaś jak "to" wygląda. Aczkolwiek raczej nie sądzę byś sobie zrobiła wielką krzywdę 10% tonikiem.
__________________
Od czekania dusza rdzewieje.
C.R.Zafón
Trawa_cytrynowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 21:30   #3
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Cytat:
Napisane przez Trawa_cytrynowa Pokaż wiadomość
smaruj czymś tłustym. Może być Alantan, może być krem "sutkowy" z Rossmanna.
Trudno powiedzieć czy zejdzie, bo nie napisałaś jak "to" wygląda. Aczkolwiek raczej nie sądzę byś sobie zrobiła wielką krzywdę 10% tonikiem.
Tez tak sądzę myśle ze do rana się wygoi i krostka zniknie
Nota bene siedzę właśnie z tonikiem z migdałkiem 10% na twarzy i potem zamierzam jeszcze użyć kremu z kwasem , więc sam tonik 10% krzywdy nikomu nie zrobi, raczej kwestia tego że kwas był zastosowany na podrażnioną skórę
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.

Edytowane przez viki1988
Czas edycji: 2010-08-07 o 15:33
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-07, 15:09   #4
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

mimo,że nie brzmi to groźnie,to w rzeczywistości wygląda inaczej. Niby takie 10 %,ale trzymane na twarzy długo może spowodować poważną ranę. Jak to wygląda? Piecze,boli,szczypie,jest sine i spalone,i pojawiło się coś białego,albo to jakieś pęcherze,albo taka skóra delkatna.Nie pisałabym tu,gdyby nie było to poważne.I mija 3 dni,a wcale nie znika.
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-07, 15:34   #5
Trawa_cytrynowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa
Wiadomości: 361
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

A czym smarujesz?
__________________
Od czekania dusza rdzewieje.
C.R.Zafón
Trawa_cytrynowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-07, 15:39   #6
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Cytat:
Napisane przez Nej Pokaż wiadomość
mimo,że nie brzmi to groźnie,to w rzeczywistości wygląda inaczej. Niby takie 10 %,ale trzymane na twarzy długo może spowodować poważną ranę. Jak to wygląda? Piecze,boli,szczypie,jest sine i spalone,i pojawiło się coś białego,albo to jakieś pęcherze,albo taka skóra delkatna.Nie pisałabym tu,gdyby nie było to poważne.I mija 3 dni,a wcale nie znika.
A smarujesz to czyms? najlepiej smarować jakąś tłustą maścia/olejem i na przyszłość używać niższych stężeń kwasów skoro masz tak bardzo wrażliwą skórę
PS. Ja toniku 10% z migdałem nie zmywam
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-07, 15:42   #7
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Teraz smaruje alantanem,na noc maść propoliswoą albo nagietkową,bo nic innego nie mam. Właśnie od zawsze używam tego toniku i nigdy nic się nie działo,trzymałam ten wacik z 20 min....ale ze mnie kretynka.
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-07, 16:15   #8
Natalia 1
Zakorzenienie
 
Avatar Natalia 1
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Cytat:
Napisane przez Nej Pokaż wiadomość
Teraz smaruje alantanem,na noc maść propoliswoą albo nagietkową,bo nic innego nie mam. Właśnie od zawsze używam tego toniku i nigdy nic się nie działo,trzymałam ten wacik z 20 min....ale ze mnie kretynka.
kup ten żel http://www.atopowe-zapalenie.pl/atopedia/Solcoseryl
Nie znam nic lepszego . Skóra po nim goi się w oczach . Stosuje go jak mi się naskórek zerwie do krwi po depilacji , czy w innych nieszczęsciach . Mocno ściąga skóre , dzięki temu rana tak szybko się goi , i nie zostają blizny

Edytowane przez Natalia 1
Czas edycji: 2010-08-07 o 16:19
Natalia 1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-07, 16:27   #9
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Ok,spróbuję! Dziękuję!
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-07, 19:05   #10
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

mnie też to się przytrafiło z tonikiem 10% AHA/BHA ale łanie zagoiło się po mieszance z lipobazy, HA i oleju arganowego
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-07, 19:14   #11
Sz.
Rozeznanie
 
Avatar Sz.
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Milanówek/Warszawa
Wiadomości: 731
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Kiedys zaladowalam na twarz gruba warstwe retin-A i tez tak skonczylam. Smarowalam olejkami i penathenem, a na dzien nakladalam gruba warstwe filtra(tak, ze bylo ja widac - po prostu cala broda, policzki i nos biale - a jak sie scierala czy wchlaniala to ladowalam wiecej). No, ale sama to sobie zgotowalam, wiec z pokora przyjmowalam uwagi na uczelni... Pozniej o zaschlo i jakby popekalo i wylonila sie delikatna, gladka skora.
Sz. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-07, 20:28   #12
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

dodałyście mi otuchy,bo myślałam,że tylko ja takie rzeczy wyczyniam.Dziękuję.Ile to będzie trwać? zrobiłam to sobie w czwartek wieczorem i do tej pory ciężko przykryć to jakimkolwiek korektorem/podkładem
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-08, 08:26   #13
kyiomi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 57
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Musisz po prostu poczekac, az sie zagoi.
Jesli na ranie pojawilo sie "biale" jak to okreslilas, to oznacza denatuacje bialka w skorze. Ja tak mialam duzo razy, tez na wlasne zyczenie, ale zawsze sie zagoilo, jedyne co to slad pozostawal przez dlugi czas. Taka jakb y mala blizna. Ale i tak schodzi po jakims czasie...
kyiomi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-08, 09:39   #14
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Wiem,że muszę poczekać,ale ciężko się patrzy na takie coś w lustrze.Zrobiłam sobie tę ranę wieczorem w czwartek,a dziś niedziela- i bez rezultatów.We wszystkie te dni siedziałam w domu i się ukrywałam,bo nie można było tego niczym przykryć i dalej tak jest. Właśnie te "białe" dalej jest na ranie i tak zastygło,nie da się tego ruszyć.Myślałam,że jakoś to się złuszczy i pod spodem będzie już nowa skóra,ale nic z tego. Dziewczyny,co ja mam zrobić? Jestem załamana!! Ile to jeszcze czasu potrwa! Dodam,że mam to na środku policzka i wygląda okropnie!! Na dodatek dalej boli,nie wiem czemu
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-10, 10:21   #15
magica
Wtajemniczenie
 
Avatar magica
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mój własny świat
Wiadomości: 2 222
GG do magica
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

hej, ja też tak parę razy miałam zawsze smarowałam jakimi maściami tłustymi, ale nie przyspieszało to gojenia. skóra musi się sama zregenerować. dobrze, że jej nie pudrujesz. Wiem, że ciężko takie coś przykryć makijażem, choć ja już mam w tym doświadczenie i opracowałam specjalny sposób, że prawie nic nie widać. mi zazwyczaj znikało-w sensie nie wyglądało już tak tragicznie-na 4, 5 dzień, a po tygodniu było już naprawdę nieźle. Ale każda skóra jest inna. myślę, że za kilka dni będzie już u Ciebie lepiej
__________________
http://pustamiska.pl/

JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik

to słowo(nie "te słowo")
bynajmniej=wcale, w ogóle
magica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-13, 09:30   #16
olkie
Zakorzenienie
 
Avatar olkie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: kraków-stce
Wiadomości: 4 186
GG do olkie
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Cytat:
Napisane przez Nej Pokaż wiadomość
mimo,że nie brzmi to groźnie,to w rzeczywistości wygląda inaczej. Niby takie 10 %,ale trzymane na twarzy długo może spowodować poważną ranę. Jak to wygląda? Piecze,boli,szczypie,jest sine i spalone,i pojawiło się coś białego,albo to jakieś pęcherze,albo taka skóra delkatna.Nie pisałabym tu,gdyby nie było to poważne.I mija 3 dni,a wcale nie znika.
sudocrem niezasapiony dla mnie na otarcia i oparzenia
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej:
olkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-13, 15:50   #17
zizuzan
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 53
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Mnie tak urządziła kosmetyczka-po mikro posmarowała kilka krostek 40%kwasem mlekowym... w efekcie miałam wielką ranę na czole, dwie na policzku, jedną koło nosa i brodzie....masakra! dodam że zabieg był wykonany 2 dni przed sylewstrem - miałam zgłowy sylwestra i połowę stycznia! Z bólu nie mogłam doczekać rana, twarz puchła, była rozpalona i rwała z bólu - podarłam do dermatologa, który kazał robić okłady na rany z wody wapiennej, potem chore miejsca smarować mieszanką dwóch maści: Cicalfate z Avene+Locoid Lipocream (nałożyć na coś czystego tyle samo jednej i drugiej i wymieszać patyczkiem i taką mieszankę nakładać). Twarz musiałam bardzo delikatnie myć Cetaphilem emulsją i obowiazkowo 3x dziennie pić wapno i wcinać garść rutinoscorbinu! Takie okłady i mieszanki maści miałam aplikować kilka razy dziennie. Twarz została uratowana mam jeszcze ślady w tych miejscach - skóra ma inny kolor ale pod fluidem nic nie widać. Z czasem kolor skory ma się wyrównać. Ale jak widzisz mija 8 miesiąc od nieszczęsnej przygody a ja widze jeszcze te miejsca....
zizuzan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-21, 17:23   #18
BrigitteBardot
Zadomowienie
 
Avatar BrigitteBardot
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 144
Dot.: Gdy popalisz się kwasem...

Czy ja dobrze rozumiem - TERAZ stosujesz kwasy, kiedy za oknem 30 stopni i ostre słońce? A chronisz skórę filtrem?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię
BrigitteBardot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:51.