Lokata/konto oszczędnościowe/ fundusz inwestycyjny

[aleksaa]

Witam, być może niektóre z Was pracują w banku albo są pośrednikami finansowymi... więc do Was kieruję to pytanie:

jaką lokatę bądź rachunek oszczędnościowy polecacie?

Z mojego rozeznania wynika że atrakcyjne są teraz lokaty tzw 'jednodniowe', gdzie odsetki nalicza się codziennie przez co nie trzeba płacić podatku od dochodów kapitałowych (p.Belki).

Zastanawiałam się również nad ostatnią ofertą polbanku "konto mocno oszczędzające" oraz nad tą lokatą optymalną http://openonline.pl/lokaty/info/102/ jednak tu brakuje mi jakiegoś regulaminu, bardziej szczegółowych informacji np czy trzeba zakładać rachunek, jakie są jego koszta utrzymania itp.

Ogólnie chciałabym wpłacić 5tys zł na 12mies i ważny jest dla mnie ewentualny warunek zerwania umowy, tzn czy traci się całość odsetek, czy część czy jeszcze jakieś koszty są z tym związane.

Jeśli jest tu ktoś kto by mi potrafił pomoc to będę b.wdzięczna

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

polecam polbank i eurobank, mam tam lokaty i śledzę co jakiś czas na necie ile mi rośnie odsetek, wszystko przejrzyście, prosto i opłacalnie, polecam.

[Pela- Iza]

a ja powiem szczerze że lokata to nie jest dobra sprawa bo dzisiejsze lokaty opiewają zyski na poziomie 3,5 do 6 % czy tak naprawdę jest? policzcie sobie że od każdego zysku podatek Belki a inflacja? i co wam zostaje z tego może jakiś 1 góra 2%. to jest dobre by tam mieć tylko pieniądze na czarną godzinę na nic więcej

[aleksaa]

owszem, masz racje, ale są teraz lokaty jednodniowe od których nie trzeba odprowadzać podatku Belki

[Tarquin]

Jak to już Pela-Iza napisała - lokata po odliczeniu belki i inflacji daje w zasadzie tyle samo co po włożeniu. Lepiej pomyśleć nad funduszami inwestycyjnymi (12 nawet do 22%) ale to inwestycja długoterminowa 15-30 lat.

[Pyrola rotundifolia]

ja mam w pko bez belki na rok. fakt przyrosło mi ok 300 zł ale zawsze coś.

[wybujana]

Jakiś miesiąc temu wpłaciłam 5 tysięcy na lokatę 6-cio miesięczną, ale dopiero teraz dotarło do mnie, że SKOK nie jest objęty Bankowym Funduszem Gwarancyjnym Sama nie wiem, czy teraz wyciągnąć te pieniądze (bo gdyby, nie daj Boże...) ? Dziewczyny, macie konta / lokaty w SKOKU?

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez wybujana

Jakiś miesiąc temu wpłaciłam 5 tysięcy na lokatę 6-cio miesięczną, ale dopiero teraz dotarło do mnie, że SKOK nie jest objęty Bankowym Funduszem Gwarancyjnym Sama nie wiem, czy teraz wyciągnąć te pieniądze (bo gdyby, nie daj Boże...) ? Dziewczyny, macie konta / lokaty w SKOKU?

nie mamy, wolimy banki

[Kasiulka22]

O kurde, ja mam czas gnać wyciągać kasę?

[firletka]

Napisane przez Pyrola rotundifolia

ja mam w pko bez belki na rok. fakt przyrosło mi ok 300 zł ale zawsze coś.

A czy ktoś się orientuje czy w przypadku takich lokat jednodniowych nie trzeba się później samemu rozliczać z urzędem skarbowym?
W przypadku lokat tradycyjnych wiem, że to obowiązek banku, zastanawia mnie jak jest z lokatami antybelkowymi.

[MuniaMusia]

Napisane przez Pyrola rotundifolia

ja mam w pko bez belki na rok. fakt przyrosło mi ok 300 zł ale zawsze coś.

A która to lokata?
Bo też jestem w pko i nie widziałam takiej bez podatku belki?

[Shandusia]

Napisane przez MuniaMusia

A która to lokata?
Bo też jestem w pko i nie widziałam takiej bez podatku belki?

podbijam pytanie

[kwiecista_mysz]

Lokaty są obecnie jednym z najmniej opłacalnych produktów finansowych. Inflacja rośnie, a oprocentowanie nie jest zbyt duże, bo te nawet 6 czy 7% to w skali roku jest - a lokata zazwyczaj wtedy na 2 miesiące, więc odpowiednio kilkukrotnie mniej zarabiamy. Sądzę, że lepiej poszukać dobrego konta oszczędnościowego, a w międzyczasie dokształcać się finansowo i zainwestować w coś większego.

[Pyrola rotundifolia]

Nawet nie wiem, teraz już jej raczej nie ma. Jest fajna oferta funduszy inwestycyjnych PKO TFI na dwa lata (ale o szczegóły trzeba się dopytać w oddziale. Wiem że jest jeszcze lokata 3+3 6+6 i chyba 9+9 miesięcy, stosunkowo nisko oprocentowana bardziej w stylu konta oszczędnościowego.

Ostatnio PKO miało opłacalną ofertę inwestycja w złoto . 2 lata, pewność braku straty kapitału. Oparta na cenie złota z 28 czerwca. Maksymalny zysk do 18 procent.

[201705250955]

Napisane przez kwiecista_mysz

Lokaty są obecnie jednym z najmniej opłacalnych produktów finansowych. Inflacja rośnie, a oprocentowanie nie jest zbyt duże, bo te nawet 6 czy 7% to w skali roku jest - a lokata zazwyczaj wtedy na 2 miesiące, więc odpowiednio kilkukrotnie mniej zarabiamy. Sądzę, że lepiej poszukać dobrego konta oszczędnościowego, a w międzyczasie dokształcać się finansowo i zainwestować w coś większego.

Owszem, lokaty nie są za bardzo opłacalne, ale dziewczyna ma tylko 5 tys. złotych- kokosów tu nie będzie. Jeśli ma możliwość zamrożenia ich na 12 miesięcy to niech poszuka najlepszej lokaty. Co do rachunków oszczędnościowych- owszem, można nimi sterować jak się chce, ale oprocentowanie jest na nich niższe w porównaniu do lokat z dzienną kapitalizacją odsetek, nawet, jeśli zdecydujemy się na lokatę 6 miesięczną (piszę o najpopularniejszych bankach- Millenium, multiBank, mBank, BPH, eurobank, PKO BP i Pekao SA).

[intelektualistka]

Staram się wyszukać jakiś konkretnych, ilustrujących informacji w internecie na ten temat. Zastanawiałyście się kiedyś nad taką opcją?

W przyszłym roku wyjeżdżam na 4 miesiące do UK na zarobek. Przez pierwsze trzy lata studiów również planuję wyjazdy zagraniczne w celach zarobkowych. Pieniądze, które uda mi się przywieźć z 4 wyjazdów będę chciała na pewno ulokować na jakiejś lokacie - a może część na lokacie, a część przeznaczyć do inwestycji w jakieś bardziej aktywne ścieżki bankowo-giełdowe. Załóżmy więc, że jesteśmy na trzecim roku studiów i mamy skromną sumę 30 tys. Nie chcemy wydawać tego na ubrania, na samochód, ani prosić rodziców, żeby kupili nam mieszkanie, bo za 30 tys. je sobie wyposażymy () Wiemy, że czeka nas jeszcze kolejne 4 lata życia studenckiego, bo kierunek, który wybrałyśmy, wiąże się z praktykami i zdobywaniem uprawnień jeszcze po zdobyciu dyplomu magistra. Mamy wystarczająco czasu, by przy mądrym rozporządzaniu tą kwotą, przynajmniej ją podwoić.

Jakie operacje byście na tej kasie wykonywały? Jakie są Wasze pomysły na bezpieczne i pewne pomnożenie takiej kwoty?
Ja troszkę naczytałam się, że lokaty w bankach zagranicznych to raczej zamrażanie pieniędzy, a odejmując od zysków opłaty za posiadanie takich kont - okazuje się, że niewiele zyskujemy. Czy to prawda? A może któraś z Was ma w tej kwestii wiedzę i doświadczenie?

Zapraszam do dyskusji

[201705250955]

1) nigdy nie korzystałam i nie interesowałam się lokatami w bankach zagranicznych, nie do końca wiem, na czym to polega
2) 30 tys. na 3-4 lata do "rośnięcia" to nie jest zbyt duży kapitał i zbyt wiele czasu, by inwestować na giełdzie/w fundusze inwestycyjne, takie mam zdanie po czytaniu różnych źródeł, różnych wypowiedzi i wizytach w bankach (gdzie jest możliwość założenia jakiegoś tam funduszu inwestycyjnego)
3) najlepiej opłacają się OBECNIE lokaty z dzienną kapitalizacją odsetek, zakładane do wysokości 10-15 tys. zł (musiałabyś mieć 2, 3), gdzie codziennie masz naliczane odsetki, co pozwala uniknąć "podatku belki". Ja mam w eurobanku do końca grudnia, oprocentowanie 4,6%, czyli na święta zyski będą w sam raz na prezenty
4) dosyć opłacalne są jeszcze rachunki oszczędnościowe, z których kasę możesz wyciągnąć w każdej chwili. oprocentowanie wynosi ok. 3,5% (oczywiście nie w PKO BP)
Ja Ci radzę jeszcze się nie martwić, lokaty z dzienną kapitalizacją mają zabrać zmieniając prawo. Ale podobno i na to już bankowcy się szykują. Zarabiaj, później będziemy się martwić, gdzie je ulokować.
---

Acha, dodam, że wybierając ofertę zawsze przeglądam wiele banków, nie mam monopolu na jeden- konto mam w Mbanku i Millenium, ale w eurobanku lokatę. Nie przywiązuję się do żadnego, tylko wybieram najlepsze oferty.

[anka_res]

Napisane przez intelektualistka

Jakie są Wasze pomysły na bezpieczne i pewne pomnożenie takiej kwoty?

Albo bezpieczne i pewne, albo pomnożenie.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez intelektualistka

kolejne 4 lata życia studenckiego

Napisane przez intelektualistka

Mamy wystarczająco czasu, by przy mądrym rozporządzaniu tą kwotą, przynajmniej ją podwoić.

Giełda? Forex? Futures? Na lokatach ani bezpiecznych funduszach to wy tego raczej nie podwoicie. Oczywiście ładowanie całości w tak ryzykowne instrumenty nie jest zalecane.

Chyba, że ktoś zna sposób na bezpieczne podwojenie w ciągu 4 lat, to sama chętnie posłucham A tak serio to Ty szukasz zwrotu na poziomie 20 % rocznie przez 4 lata i to po uwzględnieniu CGT. Jeśli Ci się to uda, to powinnaś się tym zająć zawodowo, luksusowa emerytura w wieku lat 40 murowana

[intelektualistka]

ano, będę się musiała porządnie wgryźć w temat, żeby coś z tego wyszło
giełdowy temat szczególnie.
inna rzecz, że przy niskich zwrotach też tragedii nie ma, bo taką małą sumę można zainwestować w siebie (jakieś studia podyplomowe, nauka języka, itd.), i z tego pośrednio się zyski finansowe czerpie. no, ale kombinujmy.

komu się udało dobrze kasę pomnożyć, zapraszamy do chwalenia się

[201705250955]

Mi się udało zwiększyć kwotę tylko dzięki kolejnym wkładom.
Generalnie nikt bez dokładnej wiedzy, znajomości giełdy od X lat nie nadaje się, aby zwiększyć kasę. Gdyby to było takie proste to już dawno byłabym bardzo bogata. Nawet inwestorzy finansowi nie gwarantują zwrotu pieniędzy.
Ja znam raczej przykłady, gdzie znajomi zainwestowali, a później płakali. Inwestować da się tylko w duże firmy, które wchodzą na giełdę, ale to już chyba jest za nami.
Mi się udaje, przy wkładzie, dajmy na to podobnym do ciebie, zarobić ok. 1,5 tys. rocznie. Czyli tyle, żeby nie stracić w ogóle.

Ps. zamierzasz pracować legalnie?

[201705250955]

Napisane przez suszara87

Na lokatach nie ma już teraz zysku - mój ojciec jest inwestorem. Przejmuje teraz hale magazynowe jartomu, takiej dużej agencji. Jeszcze w poprzednich latach trzymał środki na lokatach, np. w Getin, ale po "powrocie" podatku Belki, nie ma to już sensu.

No niestety. Słowo opłacalny i lokata nie idą obecnie w parze. Z tego, co się orientuję, to na chwilę obecną maksymalnie po odliczeniu podatku da się wyciągnąć ok. 5%.

[natalor]

Przy małych kwotach lokaty są mało opłacalne.Ja np mam oszczędności w funtach i w euro

[Martabal]

Lokaty są nisko oprocentowane, a jakby jeszcze uwzględnić inflację to zysk jest znikomy.

[Lachezis]

to, co polecacie? Konta oszczędnościowe, coś innego? Jak ktoś ma mało pieniędzy, a chciałby oszczędzać, to na co powinien się zdecydować?

[ladyflower]

Ja mam obecnie dylemat, gdzie lokować oszczędności. do tej pory korzystałam z konta mocno oszczędzającego w polbanku, ale wydaje mi się, że teraz nie jest to dobre rozwiązanie. Wybrałam je wcześniej dlatego, że bałam się zamrażać pieniądze na dłuższy okres, ale teraz już nie mam takich obaw. Zatem myślę mocno o normalnej, długoterminowej lokacie w pewnym banku.Zastanawia mnie jedno, w rankingach co miesięcznych pokazywane są najbardziej opłacalne lokaty o oprocentowaniu niewiele ponad 5% i to na dodatek w bankach, o których nigdy nie słyszałam. A na przykład w SKOKach znajduję lepsze warunki, jak np. w kasach Stefczyka jest lokata długoterminowa.Wiem, że do tego trzeba zostać członkiem spółdzielni, ale nie zmienia to faktu, że te warunki są kuszące. Dlaczego więc takie oferty nie pokazują się z tych rankingach? Czy ktoś korzysta ze spółdzielczych lokat i może mi trochę przybliżyć ten temat? Z góry dzięki!

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Dodam jeszcze, że chodzi mi na przykład o tego typu rankingi:
http://www.money.pl/sekcja/top-10-lo...1,1249620.html

[KOOL SHEN]

Ciekawą oferte ma Idea Banku darmowe konko plus fajne oprocentowanie.
Skoki są spółdzielcze i nie są nie regulowane przez knf.

[ladyflower]

Napisane przez KOOL SHEN

Ciekawą oferte ma Idea Banku darmowe konko plus fajne oprocentowanie.
Skoki są spółdzielcze i nie są nie regulowane przez knf.

No własnie wczoraj nawet zrobiłam małe rozeznanie wśród znajomych i rodziny i zdania są oczywiście podzielone Ale te osoby, które mają np. lokatę w Stefczyku są zadowolone i wytłumaczyły mi, na czym polega to członkostwo. Inne osoby są sceptycznie nastawione, ale też nigdy z tych kas nie korzystały. to chyba kwestia zaufania.

[KOOL SHEN]

Napisane przez ladyflower

No własnie wczoraj nawet zrobiłam małe rozeznanie wśród znajomych i rodziny i zdania są oczywiście podzielone Ale te osoby, które mają np. lokatę w Stefczyku są zadowolone i wytłumaczyły mi, na czym polega to członkostwo. Inne osoby są sceptycznie nastawione, ale też nigdy z tych kas nie korzystały. to chyba kwestia zaufania.

Zależy jaką kwote chcesz zainwestować, na jak długo.

[Arcydiakon]

W lokatach jak na razie jest impas - w skokach oraz w banku pocztowym można wywalczyć 6 %, jeśli chodzi o standardowe banki, lokata niewiele bardziej się opłaca od konta oszczędnościowego.

[Financeo]

SKOKi są objęte nadzorem KNF od ubiegłego roku. Nie są natomiast (jeszcze) objęte gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Sytuacja zmieni się w listopadzie tego roku, zgodnie z podpisaną przez prezydenta ustawą w maju br., wedle której SKOK-i wejdą pod BFG.

Czy gwarancje BFG są ważne, to już każdy musi osądzić wedle swojego uznania

Rankingi lokat są różne, np. całkiem niezłe jest to zestawienie lokat. Ciekawa jest Lokata na Start w Getinie z oprocentowaniem 5,5%, ale tylko dla nowych klientów i na stosunkowo krótki okres czasu.

Konta oszczędnościowe? Hmm, z tego co się orientuję, to na dłuższą metę (do końca 2013 r.) oproc. 4,0% to będzie maksimum, jakie będziemy mogli uzyskać.