Niebiesko-złoty; pierwszy makijaż

[Krwawaopiekaczka]

Siedzę w domu na urlopie i nie mam zamiaru nigdzie wychodzić, więc stwierdziłam, że to idealna okazja na popróbowanie makijażu oczu z kolorem. Jestem BARDZO początkująca w te klocki i do tej pory ćwiczyłam na neutralnych brązach. Chciałabym, byście wytknęły mi nad czym mam mocniej popracować Niestety, nie dysponuję żadnym lepszym aparatem, toteż zdjęcia są w takiej jakości, w jakiej są.

Użyłam: korektor Catrice, puder sypki Manhattan, matowy czarny cień Manhattan Magic Duo, kremowy niebieski cień Manhattan Endless Stay, jasny matowy brąz z paletki Sleek, liner Maybelline Lasting Drama, tusz Benefit They're Real i matowy ciemny brąz do brwi z Hean.

Trochę samokrytyki: Na zdjęciach już widzę, że chyba słabo roztarłam wewnętrzny kącik no i nakładanie tego kremowego cienia nie wyszło mi równo, co widać przy zamkniętych oczach (choć to dziwne, bo w lusterku wyglądał na równomiernie położony)

PS. To pierwszy raz w życiu jak dotknęłam niebieskiego cienia. Jeszcze nie wiem, czy dobrze zrobiłam

[bernikula]

Średnio podoba mi się ten zestaw kolorystyczny- chłodny niebieski i ciepłe złoto. W zasadzie to mi jakoś w ogóle nie pasuje.

[malinowyxsok]

wg mnie kolory są ok, ale ta czarna kreska z tuszu na dolnej powiece nie prezentuję się dobrze

[ZuzanneP]

Ja bym coś więcej poszalała z górną powieką

[beautyinside]

Bardzo ładne brwi! Masz słabo napigmentowane cienie - przebija się skóra. Ten złoty w kąciku mi nie pasuje. I za nudno na górnej powiece.

[Fortuna1]

Ładnie namalowana kreska Niezbyt przemawia do mnie ten złoty kolor, za dużo go trochę.

[Nejvii]

Napisane przez Fortuna1

Niezbyt przemawia do mnie ten złoty kolor, za dużo go trochę.

Zgodzę się, choć nie wiem czy to kwestia ilości czy zwyczajnie nie roztartej granicy pomiędzy kolorami. Złoty tworzy taką 'ciapkę' nie pasującą do całości..

Zdjęcia mają to do siebie, że pokazują to, czego nie widzimy robiąc makijaż. Dlatego warto robić je też w trakcie :P Całość prezentuje się fajnie. Dobrze, że złapałaś za niebieski cień!

[Agniszon]

Sama znalazłaś swoje niedociągnięcia, więc jesteś już na dobrej drodze
Od siebie mogę zaproponować Ci malowanie kreski z twarzą zwróconą na wprost do lusterka, podejrzewam, że tę kreskę poprowadziłabyś nieco niżej, natomiast ogonek zwróciłabyś nieco wyżej zgodnie z linią wyznaczoną przez dolną powiekę tak, jak na tym zdjęciu poniżej.

Ta krecha ze zdjęcia jest ekstra gruba, ale mniej więcej obrazuje to, o czym wspominałam. Sama malowałam kiedyś kreski z wysuniętą do lusterka żuchwą patrząc w dół (jak do malowania rzęs), ale kreskę wtedy kończyłam za wcześnie i deformowała się przez załamanie powieki.

[schoonheid]

Jak na początki z makijażem i takimi kolorami, moim zdaniem jest ok jeżeli przy następnym makijażu zastosujesz się do uwag, o których wspominano wyżej będzie całkiem fajnie

[Kreaturka30]

Niebieski OK, bez złotego by się obyło

[kasiarzynkaa]

A mi się podoba!

[madzioha]

Zgadzam się z dziewczynami - fatalnie dobrane kolory, niebieski cień na górnej niepotrzebnie roztarłaś jakimś szarym odcieniem, wygląda na brudny, lepiej było go rozblendować jakimś jasnym błekitem lub cielistym. I zamaist złota dałabym srebro

[ColettS]

Kochana, koniecznie używaj dobrej bazy pod cienie - ułatwi Ci to pracę, a kolory będą się lepiej prezentowały

[vivunia]

Ja bym poszła w mono bez tego złotego lepiej!