IV Faza diety dukana cz. III - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-26, 07:42   #241
EMNE
Wtajemniczenie
 
Avatar EMNE
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Witam
Wróciłam wczoraj padnięta i nic wam nie napisałam.
Po dentyście musiałam wracać do pracy i zrobić pilną robotę na wczoraj. Tak się zeszło że akurat tego dnia wszystko na raz. Siedziałam w pracy do 19 i jak już wróciłam do domu to zjadłam kolację i ok 22 poszłam spać.
Nie miałam nic do roboty a w telewizji nic nie leciało. W takie wieczory lepiej po prostu sie położyć i je przespać.

Dentysty bałam się okrutnie bo nie chodziło o mały odprysk tylko o prawie całego zeba (została mi z niego tylko jedna ściana). Ale poszło zadziwiająco sprawnie i bezboleśnie. Nawet znieczulenia nie potrzebowałam. Dentystka najpierw usunęła pozostałą ścianę zęba, nawierciła otwór i wstawiła drut stalowy a potem na tym drucie zbudowała zupełnie nowego zęba z masy światłoutwardzalnej, potem mi go wypolerowała i znowu mam pełną "klawiaturę"
Do teraz nie mogę w to uwierzyć ale za całość zawołała 50 zł.
Gdyby nie to że na wizyty prywatne trzeba czekać ok miesiąca, a na NFZ przyjmują tego samego dnia (tylko ze od 5 rano trzeba pilnowac kolejki pod przychodnią) to przychodziłabym tylko prywatnie. Niestety u mnie jak jest potrzeba dentysty to pilna na już.

Jak tam wasze jadłospisy.
Ja dziś na obiad mam tortillę z twarogiem i szynką. Przepis wygrzebałam w klubie. Jak znajdę chwilkę czasu to wrzucę kilka swoich przepisów które bardzo lubię.

Nie mam nawet ochoty myślec o tym ile imprez czeka mnie w marcu: 2x urodziny, 2x imieniny, bierzmowanie, święta, dzień kobiet.
Waszych imienin i urodzin nie liczę bo najwyżej coca-colą je poświętuję.
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni".

UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.
EMNE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 08:24   #242
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Dzień dobry Kochane...

Odreagowałam na maksa....dzisiaj też mam luźniejszy dzień,to zrobię trening domowy,skoro tyle gadżetów mam swoich (brakuje mi jeszcze talerza ,zgapiłam się bo w Biedronce były)....z nim fajnie się brzuszki robi,mam wtedy lepszą stabilizację.Ale i tak jestem zadwolona,bo już coraz wiecej ćwiczeń grupowych mi wychodzi .

A menu komponuję dzisiaj sama...

Już nie jestem uzależniona od wagi,a posiłków miarą jest głównie to,czy jestem do nich w stanie wypić pół litra płynów dodatkowo,jeśli tak,wiem że porcja była akuratna

na śniadanko była:bułka fit z twarogiem ,bananem i miodem.... do tego duża kawa z chudym mlekiem i szklanka wody z limonką.

obiad ryba +ziemniaki+warzywa (rybkę i ziemniaki ważę )

przekąska -jeszcze nie wiem,bo pomysł abonamentowy jakoś mało mi się widzi (mus z mozarelli z pomidorami i bazylią)...miała to Któraś z Was?

kolacja kanapka z białkiem i warzywami

[QUOTE]
Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość
cześć dziewczynki
Milenko zdecydowałam sięna tę dietę Max smacznie dopasowaną - ale jeszcze nie wykupiłam więc jeszcze nie zasiliłam grona Vitalijek
No...też zrozumiałam,że już Jesteś wsród nas
Cytat:
Kurcze szkoda że nie będziesz miała premii, człowiek się stara a potem taki efekt, tym bardziej że do dobrych rzeczy się przyzwyczajamy i zapewne plany przeznaczenia jej już były.
U mnie z roczną premią podobnie,ma jej nie być....
Ale i tak na zlot się wyszykuję

Cytat:
Zdziwiło mnie że na prywatną wizytę też są u Ciebie takie terminy,
No właśnie,ja prywatnie to nawet specjalnie nie muszę się umawiać,bo dentystka przyjmuje tak długo w wybrane dni,jak długo czekają na nią pacjenci w poczekalni .

Cytat:
Basiu wybrałam ale jeszcze nie kupiłam
Cała Ty Basienia ....u mnie było podobnie,w końcu impuls zadziałał,kiedy waga w styczniu zaczęła po grudniu świrować (który dietowo zawsze u mnie najtrudniejszy).Niektóre pomiary piorunująco w kierunku 7 pokazywały (raz nawet na ten wskaźnik się załapałam ).....no to nie wytrzymałam.... i Monia (widząc moje "szarpanie")szybko mi przelew zrobiła od ręki ,no z mojego konta oczywiście .

Ostatnio też waga świruje....ale oddalam się od 7 zdecydowanie,bo moja ukochana waga (ta stara)stabilne 65 pokazuje .... to już mi lżej na sercu . Ale pomiary tygodniowe robię z elektroniczną, która co do grama prawdę o dietowaniu wyliczy .Miałam sie tylko jej na diecie trzymać,ale jak widać "stara przyjaźń nie rdzewieje "....

Cytat:
Kochana brawo za Twój power - szkoda że ja tyle nie mam - a mnie wstyd że ledwo dwa razy w tygodniu coś działam , karnet kupiłam, nie wykorzystałam tak jak chciałam, ale chociaż to co zapłaciłam wykorzystałam dziś nigdzie nie poszłam - bo coś mi w plecach strzyknęło i nie jestem w stanie na żadne ruchy tym bardziej ćwiczenia
No....ja mam za karnet teraz taką cenę,że wystarczy ,że jak raz skorzystam weekendowo w miesiącu to mi się zwraca .... ale staram się przynajmniej te 2x w tygodniu chodzić.... naprawdę czuję,że mam lepszą formę i zaczynam się sobie podobać ... a co ?

Cytat:
ale ostatnio zostawiam telefon, odprężam się i podczas tego czasu nie myślę o niczym innym, oddaję się relaksowi
Też tak najbardziej lubię....a po zajęciach jeszcze dla odprężenia sauna parowa ,dlatego chodzę do południa,bo mało kto ma na nią czas .

Cytat:
No następna, zmotywowana do ćwiczeń, Patrysinko brawo, no to teraz to dopiero mi wstyd
Basiu Ty nasza inspiratorko
Nie,no....Emilka raczej tu przoduje w solidności przestrzegania diety jak i ćwiczeń.....Ja mam tylko chwilowe zrywy

Cytat:
jejku już ta godzina
Kiedy Ty Basiu piszesz...ja już mam poduszkowy odlot na maksa


Miłego weekendowania Dziewczęta...

p.s. Lyrcia....pozdrów mężula... i niech Cię trunkami zbytnio nie upija

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

[QUOTE]
Cytat:
Napisane przez EMNE Pokaż wiadomość
Witam
Nie miałam nic do roboty a w telewizji nic nie leciało. W takie wieczory lepiej po prostu sie położyć i je przespać.
Ja mam w tygodniu dwa seriale ulubione... "na wspólnej" i "singielka"

Ola...moja siostra blisko domu ma dentystkę,ale jakoś nigdy nie mówiła,że na prywatne wizyty tyle czeka Mogę popytać ją o namiary,chyba ,że masz swoją sprawdzoną już dentystkę.... akurat w tym mieście sporo wizyt z rodzicami obstawiam,i jestem ogólnie zadwolona z terminów jakie wyznaczają u specjalistów .
Cytat:

Jak tam wasze jadłospisy.
Ja dziś na obiad mam tortillę z twarogiem i szynką. Przepis wygrzebałam w klubie. Jak znajdę chwilkę czasu to wrzucę kilka swoich przepisów które bardzo lubię.
Moje ulubione jadłospisy Vitaliowe .... to wszystke przekąski z cacao i czekoladą (jestem w szoku,że dieta to bezgrzesznie pozwala ).A tak na serio ,poza daniami z krewetkami,które zawsze wymieniam..... tylko lenistwo mnie blokuje,że się ich strikte nie trzymam ,ale w kolejnej scieżce pewnie do wiekszości powrócę.Raczej się nie nastawiam na wykupywanie kolejnego abonamentu,przerobię wszystko od nowa,jak nie osiagnę 5 z przodu po 3 miesiącach

Cytat:
Nie mam nawet ochoty myślec o tym ile imprez czeka mnie w marcu: 2x urodziny, 2x imieniny, bierzmowanie, święta, dzień kobiet.
Waszych imienin i urodzin nie liczę bo najwyżej coca-colą je poświętuję.
Nasze jubileusze nadrobimy w sierpniu.... chociaż my z Patrysiną już w czerwcu spotkanie mamy zaklepane
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2016-02-26 o 08:46
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 09:18   #243
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

cześć dziewczynki

czekają mnie rejestry i zestawienia ... i tak mi się chce - że jestem tu

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość
Dzień dobry Kochane...

Odreagowałam na maksa....
A menu komponuję dzisiaj sama...

Już nie jestem uzależniona od wagi,a posiłków miarą jest głównie to,czy jestem do nich w stanie wypić pół litra płynów dodatkowo,jeśli tak,wiem że porcja była akuratna

No...też zrozumiałam,że już Jesteś wsród nas

U mnie z roczną premią podobnie,ma jej nie być....
Ale i tak na zlot się wyszykuję

Cała Ty Basienia ....u mnie było podobnie,w końcu impuls zadziałał,kiedy waga w styczniu zaczęła po grudniu świrować (który dietowo zawsze u mnie najtrudniejszy)

No....ja mam za karnet teraz taką cenę,że wystarczy ,że jak raz skorzystam weekendowo w miesiącu to mi się zwraca .... ale staram się przynajmniej te 2x w tygodniu chodzić.... naprawdę czuję,że mam lepszą formę i zaczynam się sobie podobać ... a co ?

Kiedy Ty Basiu piszesz...ja już mam poduszkowy odlot na maksa

Ja mam w tygodniu dwa seriale ulubione... "na wspólnej" i "singielka"

Nasze jubileusze nadrobimy w sierpniu.... chociaż my z Patrysiną już w czerwcu spotkanie mamy zaklepane
Basiu bo ja już jestem z Wami, ale jeszcze bez diety
No własnie cała ja - zdecydowałam się, ale ten ostatni krok ... jeszcze trzeba wykonać

w mojej firmie premii nie ma, z drugiej strony powinnam się cieszyć że w ogóle wypłata jest

ja nie mam możliwości na karnety firmowe - bo u nas ich nie ma, więc płacę dużo jeśli już chcę chodzić, ale i tak nie wykorzystuje go na maxa, bo ciągle coś, a nie mam nikogo kto mógłby mi załatwić dla osoby towarzyszącej.

czasami w ciągu dnia nie mam czasu i jak już mam chwilę to własnie jest tak późno ... ale z telefonu czytam na bieżąco, ale tez jestem śpiochem i lubię wcześnie wskoczyć do wyrka

no mój nowy kierowca wczoraj się spisał - dziś kolejna trasa - nie chwalę przed zachodem, ale może mój czas będzie już mniej stresowy.

dobra idę popracować
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 09:30   #244
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

[QUOTE]
Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość
cześć dziewczynki


Basiu bo ja już jestem z Wami, ale jeszcze bez diety
No własnie cała ja - zdecydowałam się, ale ten ostatni krok ... jeszcze trzeba wykonać
Wszystko ma swój czas...

Cytat:
ja nie mam możliwości na karnety firmowe - bo u nas ich nie ma, więc płacę dużo jeśli już chcę chodzić, ale i tak nie wykorzystuje go na maxa, bo ciągle coś, a nie mam nikogo kto mógłby mi załatwić dla osoby towarzyszącej.
U mnie karnet "firmowy"dla osoby towarzyszącej kosztuje tyle samo,za ile kupisz bez firmowej łaski ....czyli 150 zł (ja kupowałam za 120 zł,ale na konkretny osrodek tylko)....to wtedy intensywnie biegałam,bo blisko domu był,ale warunki mało komfortowe....dlatego wole dalej jeździć,ale cenowo mam teraz za ok.50 zł/miesiąc

No nic...idę kupić rybkę na obiad....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 10:38   #245
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

oj dziewczyny potrzebuję wytrwałości, ćwiczenia pięknie wczoraj zrobiłam dziś mam luz a następne dwa dni znów treningi ale spoko mam ostatnio po nich więcej energii no i z plecami już dużo lepiej.

Ale na wagę to mam wręcz focha - męda jedna nie chce spadku pokazać - stoję w miejscu, zmieniłam dzień ważenia na piątek bo łatwiej zrobić mi potem zakupy w sobotę na następny tydzień i dziś to pierwsze piątkowe ważenie i klops no trudno cierpliwości, jestem przed okresem bo dziś ostatnia tabletka anty więc może to woda, nie chciało mi się mierzyć więc nie wiem jak w pomiarach - nie poddam się będę ćwiczyć dalej w końcu to nie tylko o wagę chodzi to ma być raczej skutek uboczny

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

ja dziś w jadłospisie trochę na słodko bo II śniadanie batony bananowo- owsiane a na lunch zapiekanka z ryżu z jabłkami (mega nazwa a w samym daniu połowa małego jabłka )
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 10:54   #246
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Ja nadal nic nie robię :banghead:

Na obiadek mam kaszę z gulaszem wołowym, taki dobry mi wyszedł :sly: i do tego ogórki kiszone - tak za mną chodziły. ...

A jutro znów spotkanie babskie
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 11:04   #247
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość
Ja nadal nic nie robię :banghead:

Na obiadek mam kaszę z gulaszem wołowym, taki dobry mi wyszedł :sly: i do tego ogórki kiszone - tak za mną chodziły. ...

A jutro znów spotkanie babskie
ale też jak nic nie robisz to nie oczekujesz efektów wiesz gorzej jak nie widzi się efektów mimo wysiłku ale nic zobaczymy

i pewnie na tym babski benofee czy jak to się pisze będziesz robić... rozmarzyłam się nad ciastem ....
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-26, 11:13   #248
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Cytat:
Napisane przez patrysina Pokaż wiadomość
ale też jak nic nie robisz to nie oczekujesz efektów wiesz gorzej jak nie widzi się efektów mimo wysiłku ale nic zobaczymy

i pewnie na tym babski benofee czy jak to się pisze będziesz robić... rozmarzyłam się nad ciastem ....
To że nic nie robię chodziło mi że w pracy nic nie robię i czekam do 16 na koniec.

A tak to troszkę robie, bo staram się jeść w miarę dietetyczne nie przesadzam aż tak

A banofee nie będzie ale coś dobrego na pewno
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 15:47   #249
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Obiadek wyszedł dzisiaj zgodnie z propozycją Vitalii.... a zamieniłam przekąskę z mozarelli i pomidorów na : owsiankę kakaową z bakaliami .... pysznie wyszło Jeszcze zrobiłam kawkę półlitrową z chudym mlekiem,bo spokojnie bym drugi taki deserek zmieściła Dzisiaj zrobiłam listę słodkich przekąsek (moich ulubionych ).... i będę miała pod reką do wymiany

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

[QUOTE]
Cytat:
Napisane przez patrysina Pokaż wiadomość
oj dziewczyny potrzebuję wytrwałości, ćwiczenia pięknie wczoraj zrobiłam dziś mam luz a następne dwa dni znów treningi ale spoko mam ostatnio po nich więcej energii no i z plecami już dużo lepiej.

Ale na wagę to mam wręcz focha - męda jedna nie chce spadku pokazać - stoję w miejscu, zmieniłam dzień ważenia na piątek bo łatwiej zrobić mi potem zakupy w sobotę na następny tydzień i dziś to pierwsze piątkowe ważenie i klops no trudno cierpliwości, jestem przed okresem bo dziś ostatnia tabletka anty więc może to woda, nie chciało mi się mierzyć więc nie wiem jak w pomiarach - nie poddam się będę ćwiczyć dalej w końcu to nie tylko o wagę chodzi to ma być raczej skutek uboczny
Moja waga też ostatnio robi focha ,ale tylko jedna .... ta bez dokładności gramowej mi się bardziej podoba

Ważenie czwartkowe mi pasuje,bo już w piątek mogę zakupy na następny tydzień robić

Cytat:
ja dziś w jadłospisie trochę na słodko bo II śniadanie batony bananowo- owsiane a na lunch zapiekanka z ryżu z jabłkami (mega nazwa a w samym daniu połowa małego jabłka )
U mnie na słodko dzisiaj śniadanko i przekąska

Obiad fajny,bo ryba z ziemniakami i surówką,a kanapki wieczorem zrobię z pastą jejeczną lub twarożkiem z warzywkami .Lubię też pasty z tuńczyka i awokado.

Cudnie jest..... jeszcze tylko na spadki konkretne czekam
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2016-02-26 o 16:20
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 16:02   #250
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Ja już w domku i weekend

W biedronce zaatakowały mnie krówkowe z Wawelu no i poległam - jeszcze jutro - zrobię 3bit idąc na łatwiznę - koleżanka też coś przyniesie bo będzie się odwdzięczać będzie miło

Teraz muszę tylko trochę ogarnąć m i luzik - może wreszcie oddam się książce która już drugi tydzień czeka na moje zainteresowanie

Jakaś senna się zrobiłam może drzemka

Miłego wieczoru
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 06:54   #251
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Znowu -1 kg. w sumie poszło 5 kg przez miesiąc.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-27, 07:19   #252
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Witajcie Kochane...
No przymroziło .... a myślałam że już po zimie

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Znowu -1 kg. w sumie poszło 5 kg przez miesiąc.
Szacuneczek Emilka..... idziesz jak burza

Ja dzisiaj też przykładnie z Vitalią,zamiast pieczywa mam kaszę kuskus na wytrwanie,no chyba wolę ją na słodko,ale dobra jest ,już zjadłam śniadanko z nią i nawet smakowało.
Podmienię tylko obiad,bo została mi rybka z wczoraj,a warzywa mam i kaszę oraz makaron zawsze w zasięgu.

No to jeszcze dopijam półlitrową herbatkę z limonką.... i działam ....miłego dnia

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

P.s. O ile dobrze pamiętam...to Emne też pisała,że ostatnie kilogramy mozolniej spadały....ja mam jeszcze ok.6 kg...no to uzbrajam się w cierpliwość i działam w tym kierunku
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 12:15   #253
sreberko4
Zakorzenienie
 
Avatar sreberko4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Dzień dobry

U mnie dietowo bardzo "tak sobie", waga jednak jak na razie ze mną współpracuje Teściowa za to coś zaczyna znowu zdziwiać, nie wiem czy Wam mówiłam że jakiś miesiąc temu też zaczęła się odchudzać? Stosowała niektóre z moich przepisów i schudła chyba 6kg (ma z czego spadać) i było wszystko pięknie. Teraz jej się już nie widzi, że musi sobie osobno ugotować, że ma smaki na różne pyszności i stwierdziła, że "ileż można" i ona tą diete rzuca. Niestety mnie próbuje nakłonić do tego samego Ale cóż - pogada i przestanie, ja tam swoje wiem

Poza tym w końcu przyszła do mnie @ (szła sobie od 15 stycznia ), podejmujemy ostatnią próbę inseminacji a jeśli się nie uda to 26 kwietnia mam termin na laparoskopię. Boję się jak cholera. Śniło mi się dziś, że miałam takiego półrocznego maluszka - gdybyście widziały jak ja go w tym śnie tuliłam I żeby nie było, od razu wyjaśniam, nie jest tak że marzenie o dziecku przesłania mi wszystko i że świruję. Po prostu walczę i myślę pozytywnie

W pracy na szczęście ostatnio spokojnie

Miłego dnia
__________________
"I Was Born To Love You..."

Edytowane przez sreberko4
Czas edycji: 2016-02-27 o 12:17
sreberko4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 12:26   #254
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

No to klubowe 1,5 godzinki fitnessu zaliczone+sauna parowa

Menu ułożyłam sama,zachowując zalecane proporcje i bazując na wymiennikach ,będzie pyszny dzień

śniadanie:kuskus na wytrawnie
obiad:zupa jarzynowa na ryżu
przekąska:kasza kakaowa z bakaliami i owocami (mam dzisiaj gorzką czekoledę do tego ).
kolacja:kanapki z jajkiem i pomidorem

Juz mam 2 litry płynów zaliczone ....tak trzymać

Emilka a Ty korzystasz z zamienników,czy strikte zaleceń dietetyka się trzymasz?

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Sreberko...miło,że się odezwałaś....bo już tu smutno się robiło bez Ciebie i Lyrci

I wspieram sercem i ciepłymi myślami,Wasze zmagania

p.s. a mi się wreście dieta podoba,te wymienniki na Vitalii sprawiają,że czasem zapominam,że to wciąż dieta....oby mi się to nie znudziło Może muszę uważać na kakao,bo mogłabym codziennie kakaowe deserki jadać,prawie każda kasza mi kakaowa super pasuje .... zobaczę czy kolejny tydzień da spadek.... bo już 2 tydzień zastój,to chyba czas by się coś zmieniło Ale jestem dobrej myśli,bo fitnessowo się poprawiło ostatnio i biegam na zajęcia ochoczo
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2016-02-27 o 12:28
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 14:03   #255
EMNE
Wtajemniczenie
 
Avatar EMNE
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Witam sobotnio.

Opiekuję się dziś chorą mamą. Rozłożyła ją grypa na całego. Bidulka leży drugi dzień w łóżku. Przyjechałam i jej dogadzam przy okazji sama tez korzystam.

I tak na obiad była miseczka zupy dyniowej z lanymi kluskami a na drugie smażone kopytka z gulaszem wołowym i buraczkami. Staram się by było w miare chudo i zdrowo ale i tak na dziś przekroczę dawkę kalori.

Na podwieczorek będzie budyń czekoladowy z malinami i jagodami bo zwalczają choróbska.

Moja waga w końcu pogodziła się z tym że z nią walcze i że jest na straconej pozycji. W ciągu 2 tygodni zeszła o 2 kilo. Dziś dyspensa a potem znowu biore się za nią.

Nie dziwcie się że podpisu nie zmieniłam. Dopiero teraz jest aktualny. Po prostu ten niższy podpis motywował mnie do walki dlatego nie zmieniałam. Jeszcze dwa kilo i będzie tyle co przed swętami (gorzej ze kolejne święta przed nami )

Nadrabiam coście napisały:

-------------
Basia_ww wykupiłaś już vitalię czy ciągle się wahasz?

-------------
Wszystkie pisza o ćwiczeniach. Ja ciagle tylko Skalpel uskuteczniam wieczorami podczas fajnego programu telewizyjnego albo podczas wiadomości. Jakoś nie mam natchnienia by ruszyć coś więcej ale na kompie mam też inne treningi. O tyle dobrze że jestem w tym regularna i ćwicze przynajmniej 5 razy w tygodniu.

-------------
Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość
przekąska -jeszcze nie wiem,bo pomysł abonamentowy jakoś mało mi się widzi (mus z mozarelli z pomidorami i bazylią)...miała to Któraś z Was?
Ola...moja siostra blisko domu ma dentystkę,ale jakoś nigdy nie mówiła,że na prywatne wizyty tyle czeka

...Raczej się nie nastawiam na wykupywanie kolejnego abonamentu,przerobię wszystko od nowa,jak nie osiagnę 5 z przodu po 3 miesiącach
...
Nasze jubileusze nadrobimy w sierpniu.... chociaż my z Patrysiną już w czerwcu spotkanie mamy zaklepane

Barbra
dzięki za chęci odnośnie dentystki ale jestem wierna tej jednej. Po prostu ona uratowała większośc moich zębów po tym jak przez długie lata chodziłam obrażona na dentystę. Od tego czasu trzymam się jednej doktor Ani i nie zamierzam jej zmieniac do czasu aż pójdzie na emeryturę.
Raz poszłam do innej przychodni bo nie chciało mi się polowac na miejsce od świtu. Zapisałam się do lekarki o której nic nie wiedziałam poza nazwiskiem. Termin był za tydzień. Jak weszłam do gabinetu to zaraz chciałam z niego wiać. Bez obrazy ale niektórzy lekarze i lekarki dawno już powinni siedzieć na emeryturze i niańczyć prawnuki.

Mozarella z pomidorami i bazylią jest puszna ale zwykle jadałam ją w formie plastra mozarelli z plasterkiem pomidora posypane bazylią i skropione oliwką. Musu jeszcze nie spotkałam.

Pomysł z zapisywaniem sobie jadłospisu i powtórzeniem go by nie płacić za kolejny abonament nie jest wcale taki zły.
Różnica jedynie jest taka że w przypadku wykupienia kolejnego abonamentu i po osiągnieciu upragnionej wagi dostaniesz jadłospis stopniowo wyprowadzający z diety do normalnego odżywiania.
Ale samemu tez można sobie z tym poradzić zwiększając tylko dzienną porcję kalorii o 100 co tydzień.

Basiu jesli ty albo Patrysina będziecie w Gorzowie to koniecznie się odezwijcie i wpadnijcie na kawę.
Jak się dowiem ze byłyście a się nie odezwałyście to się obrażę.
Właściwie dotyczy to każdej z was tylko ta dwójka ma najbliżej

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość
no mój nowy kierowca wczoraj się spisał - dziś kolejna trasa - nie chwalę przed zachodem, ale może mój czas będzie już mniej stresowy.
I tak tam kierowca. Spisuje się czy znowu nie śpisz po nocach?

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Znowu -1 kg. w sumie poszło 5 kg przez miesiąc.

Wspaniały wynik.

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość

P.s. O ile dobrze pamiętam...to Emne też pisała,że ostatnie kilogramy mozolniej spadały....ja mam jeszcze ok.6 kg...no to uzbrajam się w cierpliwość i działam w tym kierunku
Mnie zawsze finał idzie jak krew z nosa.
Nie u wszystkich tak jest ale chyba jednak u większości się to sprawdza.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Cytat:
Napisane przez sreberko4 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

U mnie dietowo bardzo "tak sobie", waga jednak jak na razie ze mną współpracuje Teściowa za to coś zaczyna znowu zdziwiać, nie wiem czy Wam mówiłam że jakiś miesiąc temu też zaczęła się odchudzać? Stosowała niektóre z moich przepisów i schudła chyba 6kg (ma z czego spadać) i było wszystko pięknie. Teraz jej się już nie widzi, że musi sobie osobno ugotować, że ma smaki na różne pyszności i stwierdziła, że "ileż można" i ona tą diete rzuca. Niestety mnie próbuje nakłonić do tego samego Ale cóż - pogada i przestanie, ja tam swoje wiem
Kochana nie przejmuj się gadaniem teściowej.
Jestem prawie pewna ze traktuje twoją dietę jako swój wyrzut sumienia. Ona nie miała tyle wytrwałosci i mimo sukcesów się poddała ty trzymasz się dalej więc jesteś dla niej solą w oku. Trzeba cię zniechęcić wtedy jej własna porażka będzie mniejsza.
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni".

UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.

Edytowane przez EMNE
Czas edycji: 2016-02-27 o 14:06
EMNE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 14:35   #256
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Cześć dziewczynki

Dziś wcześnie wstałam, umyłam okna, wysprzątałam całe M i jest mi bosko

Zrobiłam ciacho, paszteciki.
Byłam na zakupach i mam free czekam na koleżanki.

Wczoraj mąż przyniósł mi od kolegi - tego co kiedyś chciał mi dać flaszkę czystej - domową nalewkę ☺ z adnotacją iż to dla mnie chętnie bym już się pod nią podłączyła 😃.

Odniosę się do Was wieczorkiem - miłego weekendu
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 14:47   #257
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Emne...ja głównie jestem w Gorzowie do południa,i to jeszcze z rodzicami przy okazji kontrolnych wizyt u specjalistów ,to nie bardzo są warunki na wizyty towarzyskie u Ciebie . Oni nawet niechętnie wtedy chcą do córki wstapić (mojej bliźniaczej siostry),bo te wizyty bardzo są dla nich męczące... to rwiemy zaraz do domu . Ale dzięki za zaproszenie... może kiedyś

Co do dentystów to rozumię,ja teraz też mam taką,której trzymam się sumiennie ,ale terminy ma bardziej przystępne niż Twoja .


Cytat:
Mozarella z pomidorami i bazylią jest puszna ale zwykle jadałam ją w formie plastra mozarelli z plasterkiem pomidora posypane bazylią i skropione oliwką. Musu jeszcze nie spotkałam.

Pomysł z zapisywaniem sobie jadłospisu i powtórzeniem go by nie płacić za kolejny abonament nie jest wcale taki zły.
Różnica jedynie jest taka że w przypadku wykupienia kolejnego abonamentu i po osiągnieciu upragnionej wagi dostaniesz jadłospis stopniowo wyprowadzający z diety do normalnego odżywiania.
Ale samemu tez można sobie z tym poradzić zwiększając tylko dzienną porcję kalorii o 100 co tydzień.
No ja też zdecydowanie zamiast musu,wolę po prostu pokroić sery i warzywa w plastry,posypując ziołami,dokładnie jak piszesz
Za to koktajle owocowe uwielbiam

Co do kolejnego abonamentu,to tak się domyślam,że głównie potem chodzi o stopniowe zwiększanie kaloryczności,ale póki co spadki nie idą mi tak błyskawicznie jak Emilce (zresztą na Dukanie było podobnie jak i w NH)...to pewnie spokojnie będę mogła obecną ścieżkę powtórzyć....zobaczymy co czas pokaże
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 20:29   #258
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość

Emilka a Ty korzystasz z zamienników,czy strikte zaleceń dietetyka się trzymasz?
Często wymieniam na to co tam podpowiadają.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 21:06   #259
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Znowu -1 kg. w sumie poszło 5 kg przez miesiąc.
Brawo - super wynik
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-27, 21:06   #260
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Dzięki dziewczyny.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 21:27   #261
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Cytat:
Napisane przez sreberko4 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

U mnie dietowo bardzo "tak sobie", waga jednak jak na razie ze mną współpracuje

Poza tym w końcu przyszła do mnie @ (szła sobie od 15 stycznia ), podejmujemy ostatnią próbę inseminacji a jeśli się nie uda to 26 kwietnia mam termin na laparoskopię.
Po prostu walczę i myślę pozytywnie

W pracy na szczęście ostatnio spokojnie

Miłego dnia
No już się zastanawiałam gdzie nam znikłaś.

To super że walczysz i myślisz pozytywnie, to teraz jest najważniejsze nie można wątpić i się poddawać ja wierzę że jeszcze będziesz tulić swoje maleństwo

A co do Teściowej nie masz na to wpływu jaka ona jest. ... trzeba tolerować a robić swoje i walczyć o siebie.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość
No to klubowe 1,5 godzinki fitnessu zaliczone+sauna parowa
Ja nie dotarłam dziś na fitness - ale zaliczam swoje sprzątanie dzisiejsze za niezłą gimnastykę

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Cytat:
Napisane przez EMNE Pokaż wiadomość
Witam sobotnio.

Opiekuję się dziś chorą mamą. Rozłożyła ją grypa na całego. Bidulka leży drugi dzień w łóżku. Przyjechałam i jej dogadzam przy okazji sama tez korzystam.

Moja waga w końcu pogodziła się z tym że z nią walcze i że jest na straconej pozycji. W ciągu 2 tygodni zeszła o 2 kilo. Dziś dyspensa a potem znowu biore się za nią.

Basia_ww wykupiłaś już vitalię czy ciągle się wahasz?

Wszystkie pisza o ćwiczeniach. Ja ciagle tylko Skalpel uskuteczniam wieczorami podczas fajnego programu telewizyjnego albo podczas wiadomości. Jakoś nie mam natchnienia by ruszyć coś więcej ale na kompie mam też inne treningi. O tyle dobrze że jestem w tym regularna i ćwicze przynajmniej 5 razy w tygodniu.

I tak tam kierowca. Spisuje się czy znowu nie śpisz po nocach?
Emne zdrówka dla mamy

No niestety nie wykupiłam :p

Ważne ze ćwiczysz - nieważne co - ja w domu nie mogę się zmotywować :banghead:

Śpię - kierowca z doświadczeniem - prawdziwym a nie wymyślonym, sprawdził się podczas mojej trasy - gdzie faktycznie jest trudno trafić więc jestem spokojna, ale w środę zatrudniam jeszcze jednego - zobaczymy co z tego wyjdzie.

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Niestety nagrzeszyłam dziś bardzo - świadomie - koleżanka nawet lody przyniosła ale ich nie tknęłyśmy brakło miejsca

Miło spędziłam wieczór, waga ostatnio poszła trochę w górę,ale się nie przejmuję - wchodzę w moją sukienkę zimową rozm 40 - gdzie w zeszłym roku w ogóle jej nie ubrałam - nie byłam w stanie się w nią wbić - przy takiej wadze jak teraz więc chyba nie jest jeszcze tak źle ale tendencja wzwyżkowa :banghead: nie pasuje tu z moimi wzrostami ale nigdzie się stąd nie ruszę :p

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Dobranoc kochane
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-28, 18:03   #262
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Witajcie Dziewczęta....

Dzisiaj małe odstępstwo od diety,bo pozwoliłam sobie na kawałek własnego ciasta na knakersach z masą budyniowo-krówkową. Zrobiłam mała blaszkę dla gościa,i już został mały kawałek,a to Moni ulubione ciasto,to mnie już raczej kusić nie będzie

Na jutro zrobiłam sama menu na propozycjach Vitalii ... będzie pysznie No i jutro fitness klubowy,udaje mi się ostatnio 3 x w tygodniu chodzić na grupowe zajęcia ,to już mnie cieszy

Dzisiaj wychodząc z pracy zaczepiła mnie koleżanka....i pochwaliła,że robię się laska (no to chyba moje starania ida we właściwym kierunku ).Na obcięcie włosów jednak się nie zdecydowałam póki co....

Miłego i owocnego tygodnia ....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2016-02-29 o 07:38
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-29, 07:58   #263
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Dzień Dobry....

Dopijam kawkę z Wami... i lecę na fitness
Już mi ten schemat wszedł w standard tygodnia.... i budzę się koło 8-ej , nawet jak mam wolny dzień Organizm na 8-smą domaga sie kawki i śniadanka .


Ten tydzień mam "nabity"dyżurami,bo w przyszłym mam 18-stkę chrześniaka,zatem cos za coś,żeby potem odreagować

Ale z marcem bliżej wiosny.... zatem nadzieja w sercu i pogodzie ,chociaż i tak zima popalić zbytnio w Wielkopolsce nie dała...Mam nadzieję na mały zwrot kaski z rocznego rozliczenia za ogrzewanie .... może chociaż na pasemka wystarczy

Jak tam u Was Dziewczęta ?.... do miłego

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

p.s. U mnie podobnie jak u Basi....cieszy mnie najbardziej,że ciuszki "przyciasne"z zeszłego roku mogę z półek wyjmować i nosić .

Spodnie 38/40 i tu właściwie nie mam nic do marudzenia,bo ten rozmiar z sieciówek idelanie mi pasuje .Gorzej z górą,która waha się w gr. 40/42, i tu z dopasowaniem w sieciówkach jest różnie.

Ale tak naprawdę z Vitalią poprawiłam póki co :


-płyny,które w standarcie wynoszą 3 litry na dobę
-regularność posiłków,bez dojadania pomiędzy nimi
-maksymalne ograniczenie słodyczy,jak już to kawowe słodkości proponowane przez Vitalię (naprawdę sporadycznie kawałek ciasta imieninowego ).
- regularność w fitnessowych zajęciach

..... i chociaż spadki ostatnio mam podobne do Patrysiny.... to idę ku wiośnie z nadzieją .... .....czego i Wam życzę
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2016-02-29 o 08:02
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-29, 08:50   #264
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Emilka gratuluje wyniku
U mnie w tym tygodniu -0,6 kg, a w sumie po 6 tygodniach równe 7 kg czyli dobrze idzie... jeszcze tylko 20 kg i będzie git

Sreberko, życzę Ci aby spełniło się Twoje marzenie! Ja na swoje pierwsze dziecko tez musiałam trochę poczekać, wiec wiem jak to jest... życze dużo siły w tej walce!
A co do teściowej to zdecydowanie nie bierz z niej przykładu

Emne, zdrówka dla mamy!

Barbra66 czyli nauczyłaś się na tej diecie to co najważniejsze! i o to właśnie chodzi!

Basia, widać, ze miałaś miły i smaczny weekend...
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-29, 12:32   #265
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

No to 1,5 godzinny fitness i sauna zaliczone....naładowana jestem pozytywna energią do dobrego przeżycia dnia
Ostatnio dyżurki dosyć ciężkie,to chociaż przed nimi ładuję się pozytywną energią


Już blisko 3 literki płynów dzisiaj mam...do 4 literków dobije spokojnie

Dzisiaj w menu:

śniadanko:pieczywko z twarogiem i warzywami (ogórek+pomidor)

obiadek:placki ziemniaczano-marchewkowe (poza planem vitalii)w zastępstwie zapiekanki makaronowo-szpinakowej

A na przekąskę mam dzisiaj owsiankę kakaową (moja ulubiona ).

kolacja:kuskus z tuńczykiem i warzywami

Tymczasem....

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

p.s. Yolanda.... każda dieta nam tylko to samo przypomina,bo wszystkie mają podobne zasady ogólne i dobrze je znamy ,tylko nam systematyczności w codzienności brak.....ale tak czy siak Vitalia jest the best
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2016-02-29 o 12:35
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-29, 13:28   #266
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość

p.s. Yolanda.... każda dieta nam tylko to samo przypomina,bo wszystkie mają podobne zasady ogólne i dobrze je znamy ,tylko nam systematyczności w codzienności brak.....ale tak czy siak Vitalia jest the best
Może większość diet uczy "dobrych" nawyków, ale nie wszystkie... ja mam porównanie w zasadzie tylko do dukana a tam jadło się kiedy się miało chęć (oby tylko te właściwe produkty) a do tego wysiłek fizyczny wcale nie był promowany... z tego co pamiętam to ja w ogóle nie ćwiczyłam wtedy Także teraz mam dopiero poczucie, że jest tak jak powinno być....

Super, ze masz takiego powera do ćwiczeń i to przed pracą...
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-29, 14:25   #267
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Może większość diet uczy "dobrych" nawyków, ale nie wszystkie... ja mam porównanie w zasadzie tylko do dukana a tam jadło się kiedy się miało chęć (oby tylko te właściwe produkty) a do tego wysiłek fizyczny wcale nie był promowany... z tego co pamiętam to ja w ogóle nie ćwiczyłam wtedy Także teraz mam dopiero poczucie, że jest tak jak powinno być....

Super, ze masz takiego powera do ćwiczeń i to przed pracą...
Ja od samego początku wiedziałam,że Dukan dla mnie to tylko ścieżka do szybszego schudnięcia ,a ponieważ miałam wtedy kilka kg do zrzucenia to się jej podjęłam,wiedziałam że na dłuższą metę te zasady nie dla mnie.... bo kocham chleb,owoce sezonowe ,sery pleśniowe,gorzką czekoladę

To co proponuje Vitalia jest bliższe mym kubkom smakowym
A ponieważ tu chudnę podobnie jak na Dukanie,to wolę jednak tą ścieżkę...

Z ćwiczeniami tak już mam,że wolę się mobilizować od rana na grupowe,bo raz że wtedy jesteśmy w małym gronie,po drugie mam całkowitą swobodę w saunie,bo do południa mało kto z niej korzysta.... no i potem jeszcze długi dzień do działania . Widzę w pracy kobitki,które dużo tracą kilogramów i jakie problemy mają z "fartuchem brzusznym"po dużych ubytkach kilogramowych,no niestety bez ćwiczeń dużo trudniej zachować jędrność skóry. Zawsze miałam problem z brzuchem,a wiadomo jaki tam wkład ćwiczeniowy trzeba włożyć,by wzmocnić ten mięsień.... dla mnie to ostatnia deska ratunkowa..... i pomału widze efekty (zatem tu z Dukanem się nie zgadzam,że ćwiczenia nie są konieczne ).
Może bez tego można,kiedy ma się do zgubienia kilka kilogramów (ale to też pewnie zależy gdzie gubimy),ale dla tych co mają powyżej 20 kg do zgubienia,nie ma taryfy ulgowej .

Jak odchowasz dzieci....to będziesz miała tak samo . Ze mną mieszka studentka, która już nie potrzebuje towarzystwa dorosłych po przebudzeniu ,to spokojnie mogę się na fitness się urywać .
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2016-03-01 o 12:23
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-01, 12:17   #268
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Witajcie Kochane....

Rano autko obsypane śniegiem zastałam na podwórku,ale bez załamki mam już wiosenne nastawienie do świata .

Dietowo dzisiaj pięknie ... z małymi odstępstwami naprawdę da się współpracować z tą ścieżką diety, mam nadzieję na dłużej.... bo uczy zdrowego myślenia, planowania, jedzenia zdrowo i przyjemnie.

No ale codzienność musi zaakceptować jeden wymóg .... mniej, mniej,mniej..... mniej jemy,więcej pijemy .... chociaz Monia mi przygaduje,że wciąż jem więcej od niej,na co ja "tyle,że ja więcej biegam na fitness ,a ty leżysz więcej z laptopkiem ".... no tu nie może zaprzeczyć . Ale ja chyba w jej wieku miałam zdecydowanie większy apetyt faktycznie .

Kupiłam w Lidlu fajne masełko orzechowe z 1% soli tylko....pychotka
https://www.google.pl/search?q=lidl+...qRYoQITk8eM%3A

A dzisiaj w menu kanapki z twarożkiem avokado i warzywami...na obiadek kurczak z warzywami,a przekąska z bananem twarożkiem,i zamiast miodu masełko orzechowe w ilości mini oczywiście

Zabieram się za obiadek,bo Młoda za 1,5 g wraca.....będzie jadła dzisiaj to co ja .... bo zamieniłam godzinowo obiad z przekąską .

Piszcie Kochane.... jak tam u Was
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2016-03-01 o 12:25
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 06:36   #269
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Witajcie Kochane...

Jutro mam oficjalne ważenie i pomiary,ale już dzisiaj sie pomierzyłam,i tendencja spadkowa .... co mnie super cieszy....w końcu czas by zastój minął,bo poza mini odstępstwami trzymam i fitness i dietę .No nie taka jak u Emilki,ale każde pół kilograma spadku mnie cieszy .

Dopijam z Wami (a właściwie sama )....bo tu szału z wpisami nie widzę ,w ostatnich dniach....i gnam na fitness,bo dzisiaj mam wcześniej ..... do miłego
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2016-03-02 o 06:38
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 06:52   #270
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: IV Faza diety dukana cz. III

Ja jestem i walczę dalej.
Właśnie ostatnio się pomierzyłam i chyba za pierwszym razem coś nie tak pomierzyłam. Bo jakoś nie wierzę, że w biodrach spadło 8 cm. Możliwe to? W trochę ponad miesiąc? Reszta pomiarów chyba wiarygodna, spadło 2 do 4 cm.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-14 08:41:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:56.