2018-04-16, 16:34 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Czy jecie zdrowo?
Napiszcie szczerze: czy zdrowo się odżywiacie? I co dla Was znaczy zdrowe odżywianie? Co jecie na co dzień, a co od święta? Czego w swojej diecie unikacie, z czego całkiem zrezygnowalyscie? Jakie korzyści zdrowego odzywiania zauważylyscie?
Ja ze swojej strony mogę napisać, że konsekwencją zdrowej diety jest przede wszystkim dobra praca układu pokarmowego, bez dolegliwości typu wzdęcia, zaparcia, odbijanie itd. Nie czuję się ociężała, mam więcej energii. Gdy patrzę na to, co ludzie wrzucają do koszyków w marketach, to wydaje mi się, że większość z nich nie zastanawia się co tak naprawdę ładuje do swojego organizmu. Co o tym myślicie? Chciałabym, żeby był to wątek do luźnej dyskusji na tematy żywieniowe.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 |
2018-04-16, 17:04 | #2 |
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Myślę, że jestem gdzieś pośrodku. Ani zdrowo ani niezdrowo.
Nie jem fastfoodów, bardzo ograniczyłam smażone jedzenie i tłuste. Na co dzień staram się sama przygotowywać posiłki ze składników świeżych i nieprzetworzonych, ale czasami zdarzy mi się kupić jakieś gotowe danie na szybko. Wybieram produkty pełnowartościowe, czytam składy. Uwielbiam słodycze, od dłuższego czasu mocno je ograniczam. Nie używam cukru, bardzo mało solę. Jem dużo owoców i warzyw. Staram się żeby moje posiłki były w miarę różnorodne, zróżnicowane. Piję głównie wodę. Z drugiej strony mam tendencję do zjadanie zbyt dużych porcji, jedzenia zbyt szybko, w biegu. Robię zbyt duże przerwy między posiłkami przez co potem głodna rzucam się na jedzenie i znowu jem zbyt dużo. Na co dzień staram się tego pilnować, ale czasami różnie to bywa. Jak siedzę i się uczę to nie kontroluję ile podjadam. Co prawda kupuję zdrowe przekąski typu orzechy, wafle ryżowe, owoce, więc lepsze to niż czipsy czy paluszki, ale i tak zjadam ich zbyt wiele. Jak spotykam się ze znajomymi to nie odmawiam sobie pizzy, słodkich napojów czy niezdrowych przekąsek. Co tu ukrywać - uwielbiam jedzenie. Zauważyłam, że jak lepiej jem to mam znacznie ładniejszą cerę (co wiążę głównie z ograniczeniem słodyczy). Jeśli chodzi o pracę układu pokarmowego to różnie bywa, bo po sałacie czy buraczkach mam tendencję do biegunek Na co dzień nie widzę większej różnicy, czuję ją jak przestanę się pilnować - od razu robię się ociężała, zatrzymuje mi się woda w organizmie. |
2018-04-16, 17:17 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Staram się, ale nie zawsze mi to wychodzi. Nie lubię i nie umiem gotować, więc tym gorzej. Ale jem sporo warzyw, za owocami nie przepadam, mięso raczej tylko białe, nie słodzę, praktycznie nie używam soli, nie jem jogurtów (czasem naturalny, ale rzadko), pieczywo i makarony tylko pełnoziarniste, ryż przeważnie ciemny. Słodzonych napojów nie piję w ogóle - piję głównie wodę, zieloną i białą herbatę i niestety dużo kawy. Fast foody jem raczej rzadko, ale jak mam ochotę to sobie nie odmawiam. Jestem uzależniona od słodyczy, zwłaszcza zimą. Prawie zawsze czytam składy tego co kupuję. Ogólnie czuję się dobrze, nie mam problemów zdrowotnych ani żołądkowych, ale sporo rzeczy chciałabym zmienić w swojej diecie.
|
2018-04-16, 17:44 | #4 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
mam tak samo. Wydaje mi się, że jem dużo warzyw, to na plus. Unikam syropu g-f. Staram sie jeśc smażone i słodkie tylko na imprezach, bo wtedy bardzo źle sie czuje- mam tendencję do zatrzymywania wody i po takich posiadówach nie mogę założyć pierścionków, bo mam tak opuchniętę ciało. Chciałabym pić wiecej wody, a mniej kawy, choć i tak za dużo jej nie piję- bo 1 z fusami i 2 rozpuszczalne, do tego bardzo słabe.
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2018-04-16, 18:03 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 63
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Staram się. Jem dużo warzyw i owoców, mięso głównie drób i ryby. Słodycze tylko od czasu do czasu, fast foody tak samo. Unikam oleju palmowego.
|
2018-04-16, 18:36 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Dawka czyni truciznę.
Uważam ze jem zdrowo. Jem wszytko. Smażone, cukier, gluten, tłuste mięsa, pizzę, fastfoody. Jedynie nie piję mleka nie ukwaszonego bo nie toleruję laktozy i bardzo ograniczam w ogóle nabiał bo mi nie służy. Nie jem też soi, nieznoszę jej po prostu i to aż do obrzydzenia. IMO , zdrowe jedzenie to kwestia proporcji pomiędzy tym czego ile zjadamy, a nie szaleństwo unikania, wykluczania, bania się. Przede wszystkim zdrowa powinna być głowa, jak z nią ok, to i jedzenie będzie ok.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2018-04-16, 18:38 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Jem chyba średnio zdrowo.
Kawa - zwykle 1 dziennie, rzadko 2. Herbata zwykle jedna. Poza tym woda i zioła. Raczej nie piję soków. Mniej warzyw, niż bym chciała, ale pracuję nad tym, no może poza strączkowymi, bo tych jem dużo. Sporo kasz, płatków, owoców, jajek, nasion. Czasem białe pieczywo. Nabiału niewiele, głównie jogurty naturalne. Pizza średnio raz na miesiąc. Nie lubię większości sklepowych słodyczy. Największy grzech to chyba ze uwielbiam smażone. Nie widzę u siebie żadnej korelacji pomiędzy tym, na ile zdrowo jem (miewam gorsze i lepsze okresy), a jak się czuję, co niezbyt mnie motywuje do większego starania się Edytowane przez nelciak Czas edycji: 2018-04-16 o 18:40 |
2018-04-16, 19:41 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Mimo, że jem zdrowe produkty, to uważam, że nie jem zbyt zdrowo.
Taki paradoks. Jem owoce, ale jem ich za dużo. Nie powinnam jeść tyle owoców, bo to w większości sam cukier. Co z tego, że zdrowy? Nic, jeśli się go przyjmuje w takich ilościach jak ja. Potrafię zjeść w ciągu dnia ze 2-3 banany, ze 3 kiwi, do tego poprawić połową kiści winogron czy wsypać do jogurtu naturalnego jeszcze z garść truskawek, drugą garść borówek i trzecią garść malin. To jest chyba za dużo jak na jeden dzień. A podczas blenderowania ilość owoców łatwo niestety przedobrzyć robiąc sobie smoothie, koktajl, mus owocowy, lody, sorbet itp. Jem za mało warzyw. A jak już jem te warzywa to te z patelni czyli smażone czasem na kanapce się zdarzy jakiś ogórek, pomidor czy rzodkiewka. Czasem zjem sałatę z pomidorem... za mało... Jem mnóstwo kasz, ryżów, makaronów - znowu, nie dość, że owoce mają węglowodany, to dokładam sobie tych węglowodanów w kaszach, ryżach i makaronach. Mięso - jem rzadko. Może 1-2 dni w tygodniu jak jadę do TŻ-a. Czasem do 2 tygodnie się widzimy, więc i przez 2 tygodnie potrafię nie jeść mięsa, chyba, że mnie wyjątkowo najdzie to piekę kurczaka. Nabiał - jem jogurt naturalny w ilościach hurtowych, jajka w różnej formie, biały ser, mleko. Nie mam żadnych rewolucji. Moją zmorą są słodycze - znowu węglowodany i cukry Kebaby, pizze, tortille, haburgery, mc'donaldy itp. fastfoody w wersji słonej - zdarza się raz na 2-3 miesiące. Nie jem: - serków, jogurcików smakowych, - zupek chińskich, zup z torebki, sosów z torebki, innych wynalazków z torebki, - chipsów (ewentualnie z garść od kogoś), paluszków i innych słonych przekąsek - niektórych owoców i warzyw (bo mam skręt kiszek po wybranych) - soków, napojów, energetyków, kawy, herbaty itp. (tylko woda) Tak jak pisze cava - dawka czyni truciznę. U mnie zdecydowanie owoce i słodycze powinnam ograniczyć. |
2018-04-16, 19:50 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 313
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Jak mieszkałam w Polsce to piłam ogromne ilości zielonej herbaty. Nie miałam jakiejś ulubionej marki.
Teraz mieszkam w Niemczech i tu herbata zielona mi zupełnie nie smakuje. Zupełnie nie wiem, z czego to wynika. Jak odwiedzam Polskę to zawsze przywożę sobie kilka paczek i ona jest pyszna, ale ta tutaj jest obrzydliwa. Próbowałam różnych marek, bo sądziłam, że może za tanią kupuję, ale to nie to. W składzie zarówno polskich jak i niemieckich herbat jest tylko "herbata" i czasami aromat, nic więcej. Ma ktoś pomysły co może być źródłem różnicy? Poza tym brakuje mi za granicą kasz. W Polsce zajadałam się gryczaną, tutaj nie jestem w stanie dorwać. I kiełków, tutaj supermarkety nie sprzedają. I zup naturalnych do odgrzania. Więc nie, nie odżywiam się zdrowo. |
2018-04-16, 19:56 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Jem... rozmaicie raz zdrowo, raz mniej zdrowo, tzn. jak już wyżej zostało wspomniane - jem prawie wszystko. Smażone, pieczone, gotowane, czasami fastfoody, bo nie widzę sensu w demonizowaniu, a mak od czasu do czasu nie jest zły. Piję alkohol, a do alkoholu lubię chipsy. Co tu ukrywać, jeśli gdzieś wychodzę to nię sączę jednego drinka przez cały wieczór, a po alko gastrofaza jest zawsze.
W tygodniu jem na tyle zdrowo, że w weekendowe wyskoki sobie darowuję rygor. Lubię warzywa, mam problem z owocami, zwyczajnie lubię tylko maliny i truskawki, resztę zjadam "bo wypada". Absolutnie nie ruszam owocowych jogurcików napakowanych cukrem. Jeśli mam ochotę na coś słodkiego to po prostu kupuję batona. Jeśli jednak wybieram jogurt naturalny do miksowania z owocami to sprawdzam, żeby miał w składzie tylko to co mieć powinien. Staram się po prostu nie nabierać na żywność, która tylko zdrową udaje. W 95% sama gotuję, nie kupuję gotowców pa za wspominanym od czasu do czasu makiem czy innym kfc. Nie jem strączków, ewidentnie mi nie służą, nawet żartobliwie mówię, że mój organizm jest 100% za miesęm i odrzuca dietę wegańską.
__________________
aktualizacje |
2018-04-16, 20:07 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;82977341]Mimo, że jem zdrowe produkty, to uważam, że nie jem zbyt zdrowo.
Taki paradoks. Jem owoce, ale jem ich za dużo. Nie powinnam jeść tyle owoców, bo to w większości sam cukier. Co z tego, że zdrowy? Nic, jeśli się go przyjmuje w takich ilościach jak ja. Potrafię zjeść w ciągu dnia ze 2-3 banany, ze 3 kiwi, do tego poprawić połową kiści winogron czy wsypać do jogurtu naturalnego jeszcze z garść truskawek, drugą garść borówek i trzecią garść malin. To jest chyba za dużo jak na jeden dzień. A podczas blenderowania ilość owoców łatwo niestety przedobrzyć robiąc sobie smoothie, koktajl, mus owocowy, lody, sorbet itp. Jem za mało warzyw. A jak już jem te warzywa to te z patelni czyli smażone czasem na kanapce się zdarzy jakiś ogórek, pomidor czy rzodkiewka. Czasem zjem sałatę z pomidorem... za mało... Jem mnóstwo kasz, ryżów, makaronów - znowu, nie dość, że owoce mają węglowodany, to dokładam sobie tych węglowodanów w kaszach, ryżach i makaronach. Mięso - jem rzadko. Może 1-2 dni w tygodniu jak jadę do TŻ-a. Czasem do 2 tygodnie się widzimy, więc i przez 2 tygodnie potrafię nie jeść mięsa, chyba, że mnie wyjątkowo najdzie to piekę kurczaka. Nabiał - jem jogurt naturalny w ilościach hurtowych, jajka w różnej formie, biały ser, mleko. Nie mam żadnych rewolucji. Moją zmorą są słodycze - znowu węglowodany i cukry Kebaby, pizze, tortille, haburgery, mc'donaldy itp. fastfoody w wersji słonej - zdarza się raz na 2-3 miesiące. Nie jem: - serków, jogurcików smakowych, - zupek chińskich, zup z torebki, sosów z torebki, innych wynalazków z torebki, - chipsów (ewentualnie z garść od kogoś), paluszków i innych słonych przekąsek - niektórych owoców i warzyw (bo mam skręt kiszek po wybranych) - soków, napojów, energetyków, kawy, herbaty itp. (tylko woda) Tak jak pisze cava - dawka czyni truciznę. U mnie zdecydowanie owoce i słodycze powinnam ograniczyć.[/QUOTE] Specem nie jestem, ale doradziłabym: - jako alternatywę do jogurtu z owocami - serek wiejski z warzywami (pomidor, papryka, rzodkiewka) i pestkami - shaki moim zdaniem to złooo! chyba, że są mocno oparte na warzywach. ale łatwo popaść w pułapkę polegającą na tym, ze shake z masy owoców wypijasz raz-dwa, i w ten sposób ładujesz organizmowi sporo cukru, a nie zachodzi proces gryzienia i żucia - więc organizm nie do końca czai, ze dostal pokarm - maliny, jeżyny, porzeczki i jagody to owoce, które mają stosunkowo mało cukrów |
2018-04-16, 20:14 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
No właśnie takie zblenderowane, zmiksowane żarełko jest bardzo wygodne, szybkie i w ogóle - uwielbiam. Ale tak jak mówię, łatwo przesadzić. Bo inaczej wyglądają 3 banany i 2 jabłka w całości a inaczej takie w musie. Tego musu jest optycznie mniej niż w wersji stałej. |
|
2018-04-16, 20:42 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Parę lat temu zrobiłam rewolucję w swoim odżywaniu. Dzięki temu dzisiaj ważę 10kg mniej Cellulit zniknął zupełnie, szczypię, napinam, ale nie mam go ani grama. W dodatku całe życie zmagałam się z okropną oponką i boczkami po których dzisiaj nie ma prawie śladu (ogólnie spadło mi stamtąd 15cm). W dodatku byłam nieproporcjonalna - góra większa od dołu, takie jakby jabłko. Po przejściu na zdrowe odżywianie i zrzuceniu kilogramów (z 62kg na 52kg), sylwetka mi się wyproporcjonowała i zniknął drugi podbródek. Nie mam skakań wagi, wszystko ładnie stoi w miejscu.
Teraz co jem (lub czego nie jem): - w ogóle nie piję alkoholu - po prostu zero; odrzuciło mnie totalnie. - praktycznie w ogóle nie jem chleba - może z 1 mała kromka tygodniowo gdzieś tam wpadnie (i to zawsze tostuję), ale i to nie. - jestem na tzw. low carbs, czyli jeżeli jem węglowodany proste (ryże, makarony, itd.), to w niewielkich ilościach (wielkości mojej pięści), na rzecz większej ilości warzyw, czy zdrowych tłuszczy (orzechy, awokado, oliwa z oliwek, nasiona chia). - staram się nie smażyć, ale jeżeli już to używam do tego oleju kokosowego (wiem, że go masakratycznie zdemonizowano w mediach niedawno, ale ja mam to w d. bo czuję, że mi ten olej zwyczajnie służy dużo bardziej niż jakikolwiek inny). - z mięs jem głównie kurczaka (tego eko) Zjadam dwa posiłki dziennie (późne śniadanie i obiado-kolacje), a na przekąski w ciągu dnia mam orzechy, czy owoce. Moje dzienne, przykładowe menu: -kawa z mlekiem - koktajl: robię naprzemiennie albo z borówkami i malinami, i połówką banana, albo z awokado i mango - stały w tych koktajlach jest kefir, płatki owsiane, orzechy włoskie, nasiona chia, nasiona goji, wiórki kokosowe, łyżeczka masła orzechowego 100%, białko konopi. Wszystko to blenduję i jem. - przekąski: orzechy włoskie/lub banan/sok marchwiowy lub pomarańczowy świeżo wyciśnięty. - obiado-kolacja: - zazwyczaj ryż z kurczakiem w pikantnym sosie paprykowym z przyprawami. Czasami też zupę gotuję i tu już różnie: grochowa, krupnik, czy żurek. Raz na miesiąc zjem stek z brokułami i buraczkami gotowanymi. Czasami jajka gotowane, czasami spaghetti, czasami zgrillowane skrzydełka z kurczaka, itp. Czuję, że służy mi ta dieta, bo mam płaski brzuch, zero zaparć, cellulitu i dobre samopoczucie, do toalety chodzę jak w zegarku. Zanim przeszłam na to zdrowsze odżywanie, miałam brzuch jak balon, a do toalety raz na 3 dni chodziłam (masakra). Jest okay, aczkolwiek chciałabym mięso ograniczyć do 2x na tydzień, na rzecz jedzenia większej ilości warzyw, bo teraz mięso jem ok 4-5x w tygodniu. No i ciut ograniczyć owoce, bo jem ich dość sporo, aczkolwiek nie mam wrażenia, że mi nie służą, czy, że tyję od nich (z takimi opiniami się tu na Wizażu spotykałam). Może ktoś się czymś zainspiruję Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2018-04-16 o 20:47 |
2018-04-16, 20:43 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;82978456]Serek wiejski to dla mnie jest fuj - ta konsystencja jakichś kóz z nosa z glutami No nie To już wolę twaróg z rzodkiewką Ale to dalej jest słone a ja uwielbiam słodkie, stąd podejrzewam miłość do owoców a nie do warzyw [/QUOTE]
Przepraszam, ale no nie mogłam, genialne porównanie Przypomniałam sobie o innym moim grzechu. Uwielbiam sól, dodaję jej zwyczajnie za dużo do wszystkiego.
__________________
aktualizacje |
2018-04-16, 20:46 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;82978456]Serek wiejski to dla mnie jest fuj - ta konsystencja jakichś kóz z nosa z glutami No nie To już wolę twaróg z rzodkiewką Ale to dalej jest słone a ja uwielbiam słodkie, stąd podejrzewam miłość do owoców a nie do warzyw
No właśnie takie zblenderowane, zmiksowane żarełko jest bardzo wygodne, szybkie i w ogóle - uwielbiam. Ale tak jak mówię, łatwo przesadzić. Bo inaczej wyglądają 3 banany i 2 jabłka w całości a inaczej takie w musie. Tego musu jest optycznie mniej niż w wersji stałej.[/QUOTE] Ja tam uważam, ze nie da się zjeść za dużo owoców. Ten bzdet wszechczasów ze owoce ( węglowodany ) złe bo cukier to jeden z najbzdurniejszych i najszkodliwszych memów dotyczących odżywiania człowieka. Ujmę to tak, węglowodany z naturalnych nie przetworzonych produktów pełnych witamin, minerałów i błonnika zawsze są ok i powinny być podstawa diety. Na pewno nie powinny być podstawą diety węglowodany z produktów przetworzonych, a zwłaszcza pochodzące ze współczesnej, zmodyfikowanej pszenicy. Ziemniak, jabłko, tak. Makaron - od święta i z dużym umiarem. Szejki też są ok. Tylko naleźy je jeść łyżeczką i każdy kęs mieszać ze śliną a nie wypijać. ( natomiast soki, nawet świeżo wyciskane uważam za szkodliwe, bo odrzucono z nich twarda błonnikową masę która reguluje tempo przyswajania węglowodanów ) Jedzenie owoców zapobiega cukrzycy np. Są na to badania.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2018-04-16, 20:55 | #16 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Owoce maja sporo kalorii, a te, które je kopnieta (bez przytyku do niej,po prostu o nich wspomniala) -banany,winogrono to dużo kcal. Te 3 banany i kiść winogron to pi razy drzwi 500 kcal. Bardzo dużo dla PRZECIETNEGO człowieka. Jak ktoś codziennie uprawia sport i nie marzy mu się schudnięcie to sobie może na to pozwolić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2018-04-16, 21:17 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
W każdym razie, jak tak zmieszam np. jogurt z bananem, do tego dodam jabłko, kiwi, garść truskawek, garść malin, płatki owsiane, ziarna słonecznika to wyjdzie sporo kcal jak na jeden posiłek. A czasem jestem bardziej głodna to wrzucam 2 banany, albo 2 kiwi, albo większy jogurt. albo dolewam mleka. |
|
2018-04-16, 21:43 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Zazdroszczę osobom z które jedzą mało pieczywa, ponieważ ja jestem zdecydowanie od niego uzależniona. Kasza, ryż czy makaron mogą dla mnie nie istnieć, ale bez chleba nie przeżyję. Mogę zrezygnować ze słodyczy, ale świeży chleb czy chrupiące bułeczki będą dla mnie zawsze pokusą.
Jem I i II śniadanie, na I zazwyczaj owsianka na mleku z owocami, a na drugie zawsze coś z chlebem. Nie ważne jaką porcję owsianki bym nie zjadła, to i tak niemal od razu jestem znowu głodna, ponieważ nie zjadłam chleba. Z czego to wynika? Nie wiem. Może z przyzwyczajeń od dzieciństwa. Chleb dla moich dziadków był niemal świętością. Rodzice w dużej mierze też na tym opierają swoją dietę. Nie wiem jak można najeść się koktajlem, jogurtem z owocami, czy serkiem wiejskim z warzywami. Mogę to jeść, ale nie czuję się po tym najedzona. Staram się ograniczać ilość zjadanego chleba i jej głównie pieczywo razowe, żytnie, z ziarnami itd. Kanapki ze świeżym chlebem mogłyby zastąpić mi niemal każdy obiad. Słodyczy nie jem teraz wcale. O dziwo nawet mnie nie ciągnie. Jem dużo warzyw: 3-5 rodzajów na kanapkach, do obiadu, sałatki itd. Bez pomidorów nie mogę żyć. Owoce do owsianki lub jako przekąska. Mięso głównie kurczak, udka i piersi, mięso mielone wieprzowe, schab pieczony własnej roboty i wędlina na kanapkach. Jednak tu przeszkadza mi bardzo ładowanie dużej ilości azotanów do wędlin i kiełbas, i efekt - nadmierna slonosc, naprawdę ostatnimi czasy nie mogę tego znieść. Sery: mozarella, twarożek, czasami żółty. Jogurty naturalne i mleko. Piję bardzo duże ilości zielonej herbaty. Kawę porzuciłam prawie całkowicie, czasami robię sobie rozpuszczalną z mlekiem . Alkohol, jeśli piję to drinki (tylko whisky, z colą - moja słabość) lub wino półsłodkie. Do McDonald'sa czy innego KFC nie chodzę. Nie jem żadnych hamburgerów, czy innych takich. Pizzę, tortille, zapiekanki, frytki jeśli mam ochotę to robię sama. Jednak nie za często, ponieważ ciężkie jedzenie mi nie służy. Czuję się ociężała, mam wielki brzuch i problemy z trawieniem. Przy diecie, w której ograniczam takie rzeczy i jem w małych ilościach, ale częściej czuję się najlepiej.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 Edytowane przez syklamen Czas edycji: 2018-04-16 o 21:51 |
2018-04-16, 21:46 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Staram się. Ograniczam smażenie. Nie używam vegety , i innych wspomagaczy . Wszystko co ma w sobie glutaminian odpada. Jem parowki tylko z dobrym skladem. Mięsa Lidlowe , wędliny pieke sama. Kurczak z wolnego wybiegu. Jem trochę za mało owoców. Kocham słodkie.
Patrząc na to co ludzie wrzucają do koszyków nie dziwi mnie , że jest tyle chorób. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-04-16, 21:50 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
ale banie się owoców bo cukier, bo tuczą, to jest dramat. 50o kalorii wciągnàć z owoców to jest niemała kupa jedzenia. Banany są najbardziej kaloryczne, większość owoców jest niskokaloryczna. Ja tam 3 owoce dziennie wciagam standardowo minimum i to w okresie owocowej biedy czyli zimy. W sezonie na owoce jem je do wypeku. Ile dam radę. I zawsze latem od tego chudnę.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2018-04-16, 21:54 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 Edytowane przez syklamen Czas edycji: 2018-04-16 o 21:55 |
|
2018-04-16, 22:10 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Dokładnie. Kiedyś może bym w to nie uwierzyła, ale bazuję na własnym przykładzie. Chyba najwięcej w diecie mam własnie owoców, w dodatku piję soki owocowe i nie tyję, a wręcz przeciwnie. Mam 33 lata i wróciłam do wagi z czasów liceum (52kg) zżerając codziennie te złe owoce
Cytat:
Z kolei cała rodzina mojego partnera jest szczupła, bo zdawałoby się, że "taka ich uroda", ale jak się pogrzebie i podpyta, to się okazuję, że babcia jadła całe życie niedużo i dietetycznie, to samo dziadek, oboje byli zapisani do klubu tzw. spacerowiczów, gdzie w grupach przemierzali po 10 albo i więcej kilometrów, babcia uczęszczała na aqua aerobic. Jego mama z kolei przez całe życie, od młodości wygląda tak samo, ale również je rozsądne ilości, ćwiczy jogę, chodzi na siłownię. Wujek z kolei (z figurą 20-latka, pomimo tego, ze po 60-tce) kupił skafander chyba z 30 lat temu i regularnie pływa w morzu. Dietę też ma pod kontrolą. Po prostu życie mi pokazuję, że jak się chce, to można i bardziej wierzę tutaj w "nic się z powietrza nie bierze" niz "taka czyjaś uroda" (pomijając osoby z chorobami), bo jak się pogrzebię, to się okazuję, że albo te osoby nie ćwiczą, albo jedzą stanowczo za dużo (lub niezdrowo), albo jedno i drugie. |
|
2018-04-16, 22:11 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Ja może idealizuję to co było kiedyś, ale uważam, że jedząc tradycyjnie można wyglądać okej.
Kiedyś było tłuste jedzenie, były domowe ciasta, były owoce, wiadomo że więcej jadło się ich latem, za to zimą przetwory owocowe z dużą ilością cukru. I społeczeństwo nie było tak grube. Nikt nie potrzebował przepisów fit Teraz mamy fastfoody i przede wszystkim bardzo przetworzone słodycze. Wiem, że nie da się do końca porównać, bo te 40-50 lat temu o wiele więcej ludzi wykonywało ciężką fizyczną pracę, a nie siedziało jak my teraz na tyłkach.
__________________
aktualizacje |
2018-04-16, 22:52 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Co do owoców, wiem po sobie, że muszę uważać na ilość bo jem mnóstwo i utrudnia mi to zrzucenie kilku kg. Bananów akurat nie aż tyle, ale winogron potrafię zjeść niemal kilo, a to prawie 700 kcal Za dużo jem również pieczywa, niestety uwielbiam, a zwykła kromka świeżego chleba z masłem to dla mnie najlepszy przysmak. Z grzechów to jeszcze brak regularnych posiłków, to spory błąd, bo zamiast pięciu niewielkich kończy się na dwóch dużych. Co do zaglądania ludziom do koszyka, to nie, nie bardzo mnie to interesuje na co wydają kasę. Co do oceniania innych pod kątem tego jak wygląda ich sylwetka, też się ogarnęłam bo kiedyś byłam dużo bardziej drastyczna w ocenie. Sama zaliczyłam efekt jojo i wtedy spokorniałam nieco Edytowane przez laisla Czas edycji: 2018-04-16 o 23:01 |
|
2018-04-17, 00:15 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
No nie wiem, co to niby ma znaczyc, ze owoce maja duzo kcal? spory banan ma 100 kcal. 3 bananani mozna sie najesc po pas, a 300 kalorii to tyle co jedna bulka z maslem i serem (ktora syci o wiele mniej).
Jak kopnienta je 2 banany, 2 kiwi i pol kisci winogron, to pewnie sa to jej 2 posilki dziennie. A ok. 500 kcal na 2 posilki to... normalnie, nie duzo. Zobaczcie sobie, jacy chudzi sa frutarianie, ktorzy odzywaja sie tylko owocami i jedza z nich 5-6 tysiecy kalorii dziennie. Zaden fruitarianin na youtube nie ma nadwagi. Moim zdaniem zdrowe odzywianie to odzywianie jak najmniej przetworzone. Im wiecej zrobimy sami w domu, wlaczajac mleko roslinne itd, tym zdrowiej. Nawet jedzac slodycze lepiej zjesc ciasto zrobione samemu w domu. Nawet slodzac herbate jemy mniej cukru niz pijac soki z kartonu. Im wiecej ugotujemy sami, tym zdrowiej dla nas. A tak poza tym to wiecej warzyw, mniej smazonego i rownowaga. I zero nabialu, nabial szkodzi w moim przekonaniu kazdemu. Do tego daze. |
2018-04-17, 04:46 | #26 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8298179 1]
I zero nabialu, nabial szkodzi w moim przekonaniu kazdemu. [/QUOTE] Ha ha,sorry,ale zawsze mnie śmieszy takie przekonanie,ze jak mi szkodzi to i każdemu Jakoś mi nie szkodzi. Jem cale życie i czuje się świetnie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2018-04-17, 05:54 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Jemy swoje, domowe. W 70 procentach. Chleb, wędliny, pasztety, mięsa, przetwory owocowe i warzywne. A już znalazłam dojście do prawdziwego mleka i niedługo biorę się za sery.
Nie kupuję "zdrowej żywności " w formie sprasowanych batoników i innych wynalazków. Nabiał każdemu szkodzi -nabiał nikomu nie szkodzi -jedna bzdura. |
2018-04-17, 05:58 | #28 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Treść usunięta
|
2018-04-17, 06:27 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Oczywiście, że nabiał szkodzi. Osobom z nietolerancjami. Ja nie mam więc jem ile tylko mam ochotę
Taak, te zmieniające się mody na to co szkodzi lub nie i tu znowu kłania się tradycja i jedzenie z umiarem. Nie rozumiem np. frutarian. Wegetarianie, weganie spoko - to co trzeba dostarczają odpowiednio zbilansowaną dietą, ale na prawdę nie wiem jak dieta może być zbilansowana w przypadku jedzenia samych owoców, tzn. nie ukrywam, że w szczegóły się nie wgłębiałam. W sumie może sobie poczytam o tym, póki co dla laika wygląda to jak proszenie się o kłopoty. A właśnie pytanie do Was. CO sądzicie o mleku z mlekomatu? Jest do kupieniu na osiedlu mojego chłopa. Całą jego stancja - to osoby pochodzące ze wsi/ mające tam rodzinę. Wszyscy zachwyceni. Mnie takie mleko też bardziej pasuje. Po 1-2 dniach nawet można zrobić zsiadłe.
__________________
aktualizacje Edytowane przez Wolha wRedna Czas edycji: 2018-04-17 o 06:30 |
2018-04-17, 06:47 | #30 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Treść usunięta
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:10.