Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-07-02, 01:33   #1291
Posspe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 1
Unhappy Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy

Hej. Mam problem.
Dzisiaj tak oglądałam zdjęcia z 2017 i prawie się popłakałam. Zawsze miałam gęste, grube włosy, aż do końca trzeciej klasy gimnazjum, kiedy to zaczęły wpadać garściami. Podejrzewam, że to przez stres. Wcześniej nigdy takiego problemu nie miałam, a wtedy był stres związany ze zmianą szkoły, egzaminy, nowa szkoła itd... Mija rok od kiedy zaczęły wypadać. Trochę ich przybyło, ale to nie jest to, co było przed tym... Wypadały mi do tego stopnia, że jak mama przeczesała mi ręką po głowie, między palcami zostawalo jej CAŁE PASMO
Przed wypadaniem jeden dwa warkocze były grubsze niż obecny jeden. Ciągle tylko patrzę w lustrze, czy nie mam odrostów. Miałam zapuszczać włosy, ale dałabym się ogolic na łyso za powrót moich gęstych kłaczków. Kupiłam teraz wcierkę banfi. Na razie olejek rycynowy działa świetnie.
Któraś się orientuje, ile czasu odrastają utracone włosy i ile trwa proces zagęszczania? Minęło dopiero pół roku, od kiedy włosy wypadają mniej (chociaż i tak za dużo). Jeszcze w styczniu oglądałam peruki i płakałam, jak przez 5 minut siedzenia nad książką wypadła mi całą garść (albo i więcej)
Posspe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-17, 15:02   #1292
ursulabuffay
Przyczajenie
 
Avatar ursulabuffay
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 22
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Posspe Pokaż wiadomość
Hej. Mam problem.
Dzisiaj tak oglądałam zdjęcia z 2017 i prawie się popłakałam. Zawsze miałam gęste, grube włosy, aż do końca trzeciej klasy gimnazjum, kiedy to zaczęły wpadać garściami. Podejrzewam, że to przez stres. Wcześniej nigdy takiego problemu nie miałam, a wtedy był stres związany ze zmianą szkoły, egzaminy, nowa szkoła itd... Mija rok od kiedy zaczęły wypadać. Trochę ich przybyło, ale to nie jest to, co było przed tym... Wypadały mi do tego stopnia, że jak mama przeczesała mi ręką po głowie, między palcami zostawalo jej CAŁE PASMO
Przed wypadaniem jeden dwa warkocze były grubsze niż obecny jeden. Ciągle tylko patrzę w lustrze, czy nie mam odrostów. Miałam zapuszczać włosy, ale dałabym się ogolic na łyso za powrót moich gęstych kłaczków. Kupiłam teraz wcierkę banfi. Na razie olejek rycynowy działa świetnie.
Któraś się orientuje, ile czasu odrastają utracone włosy i ile trwa proces zagęszczania? Minęło dopiero pół roku, od kiedy włosy wypadają mniej (chociaż i tak za dużo). Jeszcze w styczniu oglądałam peruki i płakałam, jak przez 5 minut siedzenia nad książką wypadła mi całą garść (albo i więcej)

a tak dla pewności- robiłaś badania? mi też lecą włosy ze stresu, bo badania wszytskie w normie, ale nie tak, że całe pasma, no bez przesady
ursulabuffay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-17, 18:43   #1293
anuska9111
Raczkowanie
 
Avatar anuska9111
 
Zarejestrowany: 2018-06
Lokalizacja: Lubuskie, Mazowieckie
Wiadomości: 346
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy

Mi też wypadały. Trzeba zrobić dokładne badania i znaleźć przyczynę.
anuska9111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-25, 12:09   #1294
asiawros
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 22
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Posspe Pokaż wiadomość
Hej. Mam problem.
Dzisiaj tak oglądałam zdjęcia z 2017 i prawie się popłakałam. Zawsze miałam gęste, grube włosy, aż do końca trzeciej klasy gimnazjum, kiedy to zaczęły wpadać garściami. Podejrzewam, że to przez stres. Wcześniej nigdy takiego problemu nie miałam, a wtedy był stres związany ze zmianą szkoły, egzaminy, nowa szkoła itd... Mija rok od kiedy zaczęły wypadać. Trochę ich przybyło, ale to nie jest to, co było przed tym... Wypadały mi do tego stopnia, że jak mama przeczesała mi ręką po głowie, między palcami zostawalo jej CAŁE PASMO
Przed wypadaniem jeden dwa warkocze były grubsze niż obecny jeden. Ciągle tylko patrzę w lustrze, czy nie mam odrostów. Miałam zapuszczać włosy, ale dałabym się ogolic na łyso za powrót moich gęstych kłaczków. Kupiłam teraz wcierkę banfi. Na razie olejek rycynowy działa świetnie.
Któraś się orientuje, ile czasu odrastają utracone włosy i ile trwa proces zagęszczania? Minęło dopiero pół roku, od kiedy włosy wypadają mniej (chociaż i tak za dużo). Jeszcze w styczniu oglądałam peruki i płakałam, jak przez 5 minut siedzenia nad książką wypadła mi całą garść (albo i więcej)
Ja uwazam,ze musisz znalezc przyczyne dlaczego te wlosy tak Ci wypadaja. To, ze stosujesz jakas wcierke to raczej pewne , ze jak przestaniesz to wlosy beda dalej wypadac. wiec w tym prztypadku ja bym szukala zrodla takiego stanu wlosow.
asiawros jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-25, 14:16   #1295
PurePurr
Raczkowanie
 
Avatar PurePurr
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 342
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Posspe Pokaż wiadomość
Hej. Mam problem.
Dzisiaj tak oglądałam zdjęcia z 2017 i prawie się popłakałam. Zawsze miałam gęste, grube włosy, aż do końca trzeciej klasy gimnazjum, kiedy to zaczęły wpadać garściami. Podejrzewam, że to przez stres. Wcześniej nigdy takiego problemu nie miałam, a wtedy był stres związany ze zmianą szkoły, egzaminy, nowa szkoła itd... Mija rok od kiedy zaczęły wypadać. Trochę ich przybyło, ale to nie jest to, co było przed tym... Wypadały mi do tego stopnia, że jak mama przeczesała mi ręką po głowie, między palcami zostawalo jej CAŁE PASMO
Przed wypadaniem jeden dwa warkocze były grubsze niż obecny jeden. Ciągle tylko patrzę w lustrze, czy nie mam odrostów. Miałam zapuszczać włosy, ale dałabym się ogolic na łyso za powrót moich gęstych kłaczków. Kupiłam teraz wcierkę banfi. Na razie olejek rycynowy działa świetnie.
Któraś się orientuje, ile czasu odrastają utracone włosy i ile trwa proces zagęszczania? Minęło dopiero pół roku, od kiedy włosy wypadają mniej (chociaż i tak za dużo). Jeszcze w styczniu oglądałam peruki i płakałam, jak przez 5 minut siedzenia nad książką wypadła mi całą garść (albo i więcej)
Zacznij brać witaminy wspierajace wlosy + weź sie za pielegnacje wlosow maseczkami, wcierkami itd.
PurePurr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-23, 12:33   #1296
Patrycja_prototyp
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1
Jakieś rady?

Hej dziewczyny! Co stosujecie bądź co stosowałyście na porost włosów? Moje są zdrowe, ale w ogóle nie rosną. Nie mam problemu z rozdwojonymi końcówkami, itd. Jednak odkąd pamiętam rosły mi trochę za biust i na tym koniec. Stosowałam wiele szamponów i odżywek. W tym momencie myje włosy szamponem Radical + odżywka z tej samej firmy. Staram się nie używać prostownicy, suszarki. Jednak czasem trzeba... Jakieś rady?
Patrycja_prototyp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-08, 17:32   #1297
Bajdoos123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1
Wypadające włosy

Pomocy od kilku lat borykam się z anemia . Tracę włosy w trybie ekspresowym. Doradzcie jakich szamponów i odżywek używacie aby choć w małym stopniu zachamowac utratę włosów
Bajdoos123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-09-13, 19:43   #1298
ally5
Zakorzenienie
 
Avatar ally5
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
Dot.: Wypadające włosy

Cytat:
Napisane przez Bajdoos123 Pokaż wiadomość
Pomocy od kilku lat borykam się z anemia . Tracę włosy w trybie ekspresowym. Doradzcie jakich szamponów i odżywek używacie aby choć w małym stopniu zachamowac utratę włosów
Szampony i odżywki niewiele pomogą, jeśli nie rozprawisz się z przyczyną, czyli anemią u mnie najlepiej sprawdza się dermena i vichy neogenic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ally5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-09, 19:16   #1299
forbiddenkiss
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy

Cześć Dziewczyny.

To mój pierwszy post tutaj i chciałabym się przywitać. Również borykam się z tym samym problemem co Wy

U mnie wszystkie badania ok, odwiedziłam kilku specjalistów i oprócz lekkiego niedoboru żelaza i ferrytyny wszystko jest w porządku. Mam za sobą nawet wizytę u pani dr medycyny estetycznej zajmującej się także trychologią, po szczegółowym wywiadzie stwierdziła, że główną przyczyną wypadania u mnie jest silny i przewlekły stres, którego doświadczyłam kilka miesięcy temu (problemy rodzinne).

U mnie wygląda to tak, że wyciągam kilka, kilkanaście włosów przy lekkim pociągnięciu ręką, a co dzieje się przy myciu i czesaniu, to jakaś masakra (ok 300 i więcej włosów). Ten stan ciągnie się już od lipca, o dziwo wtedy właśnie ustabilizowała się moja sytuacja i stres powinien odpuścić, a tu taka przykra niespodzianka...

Stosowałam alpicort, ale bez efektów. Suplementy biorę stale i to różne. Aktualnie żelazo, cynk i biotynę, plus do tego multiwitamina do picia. Pani dr przepisała mi kurację z mediceuticals, czy któraś z Was to stosowała? Mało o tym info w necie.

Ciężko walczyć z wypadaniem ze stresu, kiedy to samo w sobie jest dodatkowym stresorem
forbiddenkiss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-09 19:16:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.