2007-01-04, 20:30 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 66
|
Książki i filmy oparte na faktach
Czy znacie jakieś ksiązki oparte na prawdziwym życiu,na przeżyciach itd.
Ostatnio czytałam "Spalona żywcem",i bardzo wzruszyła mnie ta książka,wywarła na mnie silne emocjie. Szukałam podobnego wątku,ale nieznalazłam chyba że żle wpisywałam,jak cos to prosze mnie odesłac. Czekam na wasze wypowiedzi
__________________
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2012-08-17 o 23:27 |
2007-01-04, 23:07 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 609
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Nie chodzi o biografie i autobiografie?
|
2007-01-04, 23:16 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Witam.
Czytałaś może "11 minut" P. Coelho? Piękna opowieść o dziewczynie z brazylijskiej prowincji, ktora wyrusza w daleką podróż w poszukiwania szczęścia. Jednak gorzkie doświadzenia sprawiaja, ze staje się prostytutką. Polecam gorąco! |
2007-01-05, 10:49 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Ja zaproponuje Ci kilka Każda z nich dotyczy życia głównie kobiet w krajach arabskich,Chinach,Afryce itp.Mysle że podobnie jak "Spalona żywcem"wzruszą Cie,zaszokują i zainteresuja :
-Chiński kopciuszek -Kwiat śniegu i sekretny wachlarz -Tylko razem z córką -Kwiat pustyni -Córka Nomadów
__________________
|
2007-01-05, 14:55 | #5 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 66
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Nie
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2007-01-05, 15:25 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 44
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
A ja polecam bestseller "Dotknięcie pustki" ,wspaniała szokująca książka polecam też film na podstawie tej książki "czekając na joe"
warto obejrzec i przeczytac... daje do myslenia
__________________
Pozdrawiam |
2007-01-05, 15:51 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 243
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
ksiazki oparte na faktach autentycznych dzialaja na mnie doglebnie, wiem wtedy ze to co czytam zdarzyło sie naprawde, nie jest to autorska fikcja.... czytalam juz "kwiat pustyni", "córke nomadów", "spaloną"....ostatnio tez trafiłam na "białą masajkę" corinne hoffmann-autentyczną opowiesc niemki która porzuciła wszystko w swoim ojczystym kraju i przeprowadzila sie do kenii..... ksiazka niesamowita, wywarla na mnie duuuuze wrazenia..... teraz poluję na druga jej czesc "zegnaj, afryko"
|
2007-04-01, 21:51 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Z książek opartych na faktach czytałam już o Chinach,Japonii itp.Ale teraz chcialabym cos o Indiach...Czy ktos zna jakies takie ksiazki?
__________________
|
2007-04-02, 18:18 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Cytat:
Jakoś nie przepadam za większością autobiografii z wyżej wymienionego powodu - do ich pisania zabierają się często ludzie, którzy po prostu na literaturze się nie znają i wychodzą z tego takie cuda, jak właśnie wspomniana "Córka Normadów" Z książek opartych na faktach polecam przede wszystkim (jeśli lubisz) historyczne, gdy nie są to suche daty (a zwykle nie są), można się bardziej wzruszyć niż przy romansach. Sądzę, że przypadnie Ci też do gustu "Pianista" Szpilmana, jeśli jeszcze nie czytałaś.
__________________
|
|
2007-04-06, 10:52 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 243
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Cytat:
fakt, pod tym wzgledem wyzej wymienione ksiazki nie powalaja. ale........ nie sa to pisarki z powolania. to ich zawile losy sprawily ze postanowily opisac swoja historie. dlatego nie oczekuje od nich doskonalego kunsztu literackiego. w tego typu ksiazkach zwracam uwage przede wszystkim na autentyzm. a na niektore niedociagniecia przymykam oko.
__________________
I'm not angel, I'm not devil, I'm something in between... |
|
2007-04-06, 12:30 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Sama chętnie przeczytałabym "Spaloną żywcem" lub "Kwiat Pustyni" i chyba za niedługo to zrobię . Najbardziej kręci mnie w takichksiążkach to, że opisane zdarzenia naprawdę miały miejsce.
Czytałam kiedyś "W sidłach anoreksji". O ile dobrze pamiętam, to ta książka została napisana na podstawie historii pewnej dziewczyny, ale nie jestem do końca pewna. Mimo wszystko polecam . Pozdrawiam
__________________
"Dry your eye Soulmate dry your eye 'cause soulmates never die" Placebo "Sleeping With Ghosts" |
2007-04-06, 15:47 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
"Dzikie łabędzie: trzy córy Chin" Jung Chang. Polecam mimo że pod względem literackim arcydzieło to to nie jest
http://www.merlin.com.pl/frontend/br.../1,464141.html
__________________
Edytowane przez Germini Czas edycji: 2007-06-13 o 14:18 |
2007-05-03, 22:33 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 323
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
polecam ksiażke pt. Oddaj mi dzieci
cytat Dramatyczna historia Brytyjki Donny Topen, znanej pod swym muzułmańskim nazwiskiem, której mąż, Irakijczyk, porwał dwoje dzieci. Zdumiewająca tym bardziej, że ona sama pomagała wcześniej kobietom, które spotkał taki los! "Jeżeli uprowadzenie dzieci mogło dotknąć mnie - osobę zajmującą się dziesiątkami tego typu spraw, która doskonale wiedziała, na jakie sygnały zwracać uwagę, by mieć się na baczności - z pewnością może to spotkać każdą matkę w mieszanym małżeństwie" - pisze autorka w książce, łączącej sensacyjną intrygę z opowieścią o wielkiej miłości i różnicach kulturowych, które ją zabiły.
__________________
"Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem - to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem." |
2007-05-04, 01:09 | #14 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Polecam jeszcze książkę "Mama kazała mi chorować" Julie Gregory.
Opowiada ona o życiu z matką cierpiącą na syndrom Münchhausena. Z Wikipedii: Cytat:
Cytat:
A tak BTW, to ja ją czytałam po angielsku i uważam, że tytuł oryginalny ("Sickened") jakiś taki przystępniejszy jest od polskiego Edytowane przez Germini Czas edycji: 2007-06-13 o 14:17 |
||
2007-05-04, 09:52 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Cytat:
Jeśli podobała ci się Spalona..., to gorąco polecam Betty Mahmoody Tylko razem z córką i Z miłości do dziecka. Inna pozycja to Zana Muhsen Sprzedane. |
|
2007-05-04, 09:55 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Widziałąm film, i... nie chce książki przeczytać. Mam sporą grupę znajomych, którzy się wspinają, jak tez jeżdżą w Alpy i film ogromnie mnie poruszył, obawiam sie, ze nie byłabym w stanie książki przeczytać.
|
2007-05-04, 18:50 | #17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 23
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Cytat:
Mi właśnie też polecały koleżanki, ale nigdzie jej nie mogę dorwać!! Cóż za zew.
__________________
"Czy to odległość pytał sam siebie, czy to zasłona dymu, który podnosił się z nadchodzących na siebie sylwetek kominów odcięła go od świata? Miasto zdawało się istnieć jak samodzielny świat i jak zawsze zdawało się odrobinę płynąć." |
|
2007-05-04, 18:58 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Ale Coelho pisze dość specyficznie, mozesz sie naciąć. Chyba, że lubisz opowiastki religijno-filozoficzne
Już mam tytuły 2 znakomitych książek, które powinny zainteresować nie tylko założycielkę wątku Oddajcie mi dzieci Patsy Heymans Mój pan i władca Tehmina Durrani |
2007-05-05, 22:18 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;4271438]Ja co prawda przeczytałam jedną część, ale ciągle zastanawiałąm się, dlaczemu jest o niej tak głośno i czym ludzie się zachwycili? Miernota wielka.
Jeśli podobała ci się Spalona..., to gorąco polecam Betty Mahmoody Tylko razem z córką i Z miłości do dziecka. Inna pozycja to Zana Muhsen Sprzedane.[/quote] Czytałam Spaloną... i Sprzedane, i też je polecam. Lubię poczytać czasem takie książki, ale jakoś nie przepadam za nimi specjalnie. Mam wrażenie, że to jakieś takie niezdrowe włażenie w tragedie innych ludzi. Fakt żeby przeżyć i może uchronić innych od popełnienia takiego błędu to warto się tym podzielić, ale z drugiej strony jakoś nie umiem się w tym tak zaczytywać. Kojarzy mi się to z Gehenną, gdzie człowiek aż był przesycony nieszczęściami spotykającymi głownego bohatera... Chyba mamy jakiś taki nałóg zajmowania się samymi nieszczęściami i ubolewania nad cudzymi tragediami dodatkowo podsycany przez TV. Już bardziej wolę czytać biografie bo poza tragedią pokazują też ten bardziej szary ale czasem dużo piękniejszy kawałek życia I strasznie podobały mi się Wyznania Gejszy.
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2007-05-05, 22:23 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;4275327]Ale Coelho pisze dość specyficznie, mozesz sie naciąć. Chyba, że lubisz opowiastki religijno-filozoficzne
[/quote] A właśnie za nim to też nie bardzo przepadam... wszystko podaje jak na tacy. I nam już nic innego nie pozostaje tylko się zgodzić i przyjąć i podążać w stronę światła ..... ( uwagaaa pociąg ) Chociaż go nie skreślam. Facet jest mądry i niegłupie ma opowiastki np. w Zwierciadle. Ale ja wolę być odkrywcą pozdrawiam
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2007-05-06, 09:41 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Swoją drogą, ciekawe dlaczego masy tak zacwycają się Coelho...?
Czyżby dlatego, że dostają produkt pogryziony i przeżuty, nic - tylko połknąć? Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Czas edycji: 2007-05-06 o 09:42 |
2007-05-06, 09:59 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;4285976]Swoją drogą, ciekawe dlaczego masy tak zacwycają się Coelho...?
Czyżby dlatego, że dostają produkt pogryziony i przeżuty, nic - tylko połknąć?[/quote] Jak widzę jakąś dyskusję na temat artystycznych walorów powieści Coelho, to od razu wspominam Lull (brakuje mi jej na Kulturze ) i jej zacięte spory z miłośnikami tego pana. Przyznam się szczerze, że ja nie czytałam ani jednej jego powieści. Jakoś nigdy nie ciągnie mnie do książek (i nie tylko książek), którymi zachwycają się miliony. Jestem sceptyczna jeśli chodzi o te wszystkie boomy. Chyba będę musiała jednak przeczytać (albo chociaż spróbować przeczytać ) jakiś tytuł Coelho, żeby zastanowić się nad tym fenomenem. A żeby tak nie offtopować, z wymienianych przez Was książek czytałam tylko "Pianistę" (rekomendować nie trzeba) i "Tylko razem z córką" (wciągająca i interesująca, muszę przyznać ). I co do takiej literatury, to mam podobne zdanie jak Fraoch. Bo typowe biografie lubię i to bardzo.
__________________
|
2007-05-06, 11:30 | #23 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Cytat:
hehe ja też nie lubie boomów bo wybuchają w rękach, smarują całą twarz jak za blisko się trzymało... a tak na poważnie to mnie zwykle rozczarowują. Taka Grochola - tłumy wielbią, a ja po przeczytaniu kilku pierwszych stron zastanawiałam się czy kobiety są aż tak płytkie że się tym zaczytują i wierzą i to uwielbiają! (nie obrażając nikogo ale te książki nawet jak na lekkie są prymitywne :/ .... zaraz zostanę pożarta ..... ) Cytat:
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
||
2007-05-06, 11:35 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Cytat:
Tak się w ogóle zastanawiam, co ja robię na tym forum skoro mam tyle...zaległości. Powinnam je nadrabiać (chociaż na Grocholi to jakoś najmniej mi zależy ) a nie na Wizażu siedzieć [strzałeczka w dół] Jak miło, że ktoś się ze mną zgadza.
__________________
|
|
2007-05-06, 11:43 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
A ja Grocholę czytałam A co, nie wszystko musi być szalenie ambitne. A czasem chcę się odmóżdżyć I wcale nie czuję się gorzej przez to, liczyłam na łątwą i szybką książkę, dokłądnie taka była i tyle. Ani mi nie ubyło rozumu od niej, ani nie przybyło
|
2007-05-06, 12:14 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Grocholi nie czytuję,nie przepadam za książkami typowo kobiecymi,aczkolwiek znam facetów,którzy Grocholę i jej twórczość wielbią.Po raz kolejny krzyknę w imię Ayn Rand.Co do Coelha,temat drażliwy.Wydaje mi się,że facet ma dobre i złe chwile.Pierwszą jego książką,która wpadła w moje sidła był słynny Alchemik.Koleżanka mamy strasznie zachwalała kunszt pisarski i ideę tej lektury.Efekt był prosty-Alchemik leżał na półce miesiąc,mama nie tknęła,brak czasu.Chwyciłam i wymęczyłam.Wg mnie Alchemik nie odznacza się niczym.Sama historia przeciętna.Książka typowo filozoficzno--religijna.Wszystko podane na talerzu,nie wymaga myślenia ze strony czytelnika.I tak się zaczęła moja przygoda z tym Panem,wyjątkowo mi się nie spodobał.Wszystko się zmieniło po lekturze książki-Weronika postanawia umrzeć-dzieło!Co za elegancja pisania!Co za styl!Co za historia!Sama prawda...a przytoczone opowieści!Każda postać świetnie wykreowana,wyśmienita,wni kliwa analiza ludzkiej psychiki.Jedna z moich ulubionych książek do których wracam.I tu niespodzianka.Chyba los zadecydował,że sprawi mi huśtawkę pod postacią dzieł tego pisarza.Jestem świeżo po lekturze Demon i Panna Prym.Przyznaję,że to powtórka z Alchemika,taka sama opinia.Zawiodłam się,ale nie mam zamiaru rezygnować z dalszych dzieł Coelha.Wg mojej czarodziejskiej arytmetyki teraz przyjdzie czas na książkę równą Weronice...
Ok.Teraz książki oparte na faktach.Niewiele takich było mi dane przeczytać.Duże wrażenie zrobiła na mnie książka autobiograficzna S.Kaysen pt."Przerwana Lekcja muzyki".Denerwują mnie te polskie tłumaczenia,fakt-to wzięło się z pewnego zdarzenia w książce,czego nie było w filmie.Wolę jednak nazwać tę ksiązkę "Girl,Interrupted"-Dziewczyna Zaburzona.Lektura Świetna,choć zależy od upodobań.Ja osobiście uwielbiam książki na wpół psychologiczne z domieszką szaleństwa,kontrowersji,c zasem zabawne.Szpital psychiatryczny jest moim ukochanym tematem.Upodobałam sobie wszelkie schorzenia psychiczne-tak,jestem socjopatkąmówcie mi Lisa.Jesli ktoś zetknął się z tym tytułem,zapewne w równie dobrym filmie z A. Jolie i W.Ryder.Jedna z moich ulubionych kreacji Jolie i Jej najlepszych ról.Polecam każdemu kto chciałby poczuć się inaczej,odmiennie,szaleni e.Definicja obłędu tej książki towarzyszy mi do dziś.
__________________
Quod me nutrit,me destruit. Archeo to nie sprint na sto metrów-to maraton-a do tego potrzebny jest charakter...więc...witaj w piekle |
2007-05-06, 13:08 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;4286882]A ja Grocholę czytałam A co, nie wszystko musi być szalenie ambitne. A czasem chcę się odmóżdżyć I wcale nie czuję się gorzej przez to, liczyłam na łątwą i szybką książkę, dokłądnie taka była i tyle. Ani mi nie ubyło rozumu od niej, ani nie przybyło [/quote]
Nom ja wcale nie chce obrażać nikogo ani wmawiac że powinien czuć się gorszy przez to co czyta Bo sama też czasem pochłaniam literaturę odmóżdżającą właśnie po to by przez chwilę nie mysleć Tylko nie wiem jak można tym AŻ tak się zachwycać jak robią to niektórzy? aa przypomniała mi się sytuacja związana właśnie z książką opartą na faktach - jakaś taka tragedia ale w sumie już nawet nie pamiętam o co tam chodziło. Ale najlepsze jest to że wpadłam do przyjaciółki w akademiku (mieszkałyśmy w tym samym) na herbatkę, pogadałysmy i ona poleciła mi tą właśnie tragediową książkę. A że nie była to jej to mogłam tylko u niej posiedziec i poczytać. Książka cienka więc zajęło mi to ze 2 godzinki ^^ I do tej pory właśnie ta kumpela się ze mnie śmieje, że potrafie przyjść wypić herbatę przeczytać książkę i pójść ... Słowiańska... ja właśnie w takiej kolejności też czytałam książki Coelho ^^ I mam podobne wrażenia. Weronika mi się naprawdę spodobała i może dlatego czasem brnę w te jego opowiastki z nadzieją, że może coś podobnego napisze znowu - a on nadal ..... A Przerwaną lekcję muzyki to tylko oglądałam. Podobał mi się film, choć miałam ciągle wrażenie... albo nie. to raczej ja go ciągle odnosiłam do "Lotu nad kukułczym gniazdem" a ten film to kocham bardzo Chyba muszę przeczytać ksiązkę skoro polecasz.... i zastanawiało mnie skąd polski tytuł ^^ Czyli lektura obowiązkowa ... kolejna < załamała ręce >
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2007-05-06, 19:25 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Fraoch-dodam jeszcze kilka smakołyków na zachętę co do książki S.Kaysen.Filozofia tego dzieła,to co przekazuje,definicje cienkiej granicy między szaleństwem a chorobą psychiczną są poprostu...majstersztykie mPo części historia smutna,czym się nie dziwię,ponieważ kobieta pisze (z perspektywy lat,więc jest już to obraz z lekka zamazany) jak straciła napiękniejsze lata młodości.Wiele sytuacji nie przedstawionych w filmie znajdziemy w książce.Skoro Fraoch oglądała film,pamięta zapewne Daisy,która pewnym nieuwzględnionym w ekranizacji zachowaniem tak mnie rozśmieszyła,że nie mogłam ze śmiechu oddychać...naprawdę-mało brakowało a udusiłabym się.Lekturę uzupełniono w autentyczne kopie wyciągniętych ze szpitala lekarskich notatek!A dla Fraoch pocieszający może być fakt,że książka do "byków" nie należy,a wciąga tak,że góra 2 godziny wystarczą ,aby ją przeczytać.Polecam gorąco!
P.S Prawie bym zapomniałaPolski tytuł pochodzi właśnie z książki,gdzie jest mowa o obrazie zatytułowanym "Przerwana lekcja muzyki" autorstwa Vermeera,który odgrywa kluczową rolę w książce. http://www.wga.hu/art/v/vermeer/03a/14girl1.jpg Dziewczyna nie zwraca uwagi na nauczyciela,lecz wybiega wzrokiem daleko poza obraz.Tak czuła się Susanna.Polskie tłumaczenie filmu jest strasznie zaplątane.Z jednej strony trzeba zwrócić uwagę na to,że takim kulminacyjnym momentem w którym kończy się w filmie przedstawianie postaci,a zaczyna się akcja rozpoczyna się w momencie,gdy Lisa i Susanna śpiewają piosenkę dla zamkniętej w izolatce Polly.Jednak,sądzę,że tytuł to tytuł i powinnien być przedtłumaczony profesjonalnie.Prawda,mi też wpadła do głowy ciekawa interpretacja.Rozumowałam tak-muzyka to harmonia,a Susanna wybiegła poza ten stan.Jednak opowieść Susanny rozpoczyna się pytaniem-I was girl interrupted? Dla mnie ten film ma tytuł "Dziewczyna Zaburzona"Girl,Interrupte d.
__________________
Quod me nutrit,me destruit. Archeo to nie sprint na sto metrów-to maraton-a do tego potrzebny jest charakter...więc...witaj w piekle Edytowane przez Słowiańska Lara Croft Czas edycji: 2007-05-06 o 19:49 |
2007-05-11, 22:41 | #29 |
Raczkowanie
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Ostatnio czytałam ,,W ślepym zaułku wolności-Dzieci ulicy" Jany Frey.
Książka opowiada historię (bardzo tragiczną) nastoletniej Lily która uciekła z domu i przez kilka lat żyla na ulicy. Nieobce były jej narkotyki i prostytucja. Może ta książka nie jest aż tak popularna jak ,,My, dzieci z dworca Zoo" ale zapewniam że jest o wiele bardziej wciągająca i ciekawa. Polecam również ,,Susy" niestety nie pamiętam autora-historia ,,dzieci rodzą dzieci" |
2007-05-15, 15:29 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 481
|
Dot.: Książki oparte na faktach,na prawdziwym życiu
Osobiście polecam biografię Królowej Noor ( żony zmarłego króla Jordanii), historię Latify, publikacje Waris Dirie... Waris, która co prawda zmonopolizowała temat obrzezania kobiet, ale robi to dość dobrze, z dużym ładunkiem emocjonalnym.
Ale przede wszystkim zachęcam do poznania losów Phoolan Devi, hinduskiej królowej bandytów... Tak pzrerażająco brzmi, ale jej losy poruszają. Tu dowiecie się kim był http://serwisy.gazeta.pl/film/1,62090,462151.html Książka "Ja, Phoolan Devi, królowa bandytów", została wydana w Polsce w 1996 roku. |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:30.