|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-10-31, 15:13 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 5
|
Sens życia
Nie znam się na forach, tutaj trafiłem przypadkowo więc jeśli zły dział to przepraszam.
Mam takie pytanie po co żyjecie? Co jest Waszym sensem życia? Jesteście szczęśliwi? Miałem silną depresję, potem myśli samobójcze. Jakoś się z tym pogodziłem, pogodziłem się z tym co mam i z jakimi kartami przyszedłem na ten świat. Ale czuję taką pustkę w sobie. Wyjazd z domu na studia, zajęcia potem powrót i gniję przed komputerem. Mam prawie 25 lat Naprawdę co bym nie robił, wszystko wydaje mi się bezsensowne, bez celu. |
2016-10-31, 15:24 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Sens życia
Chodzisz na terapie?
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
2016-10-31, 15:25 | #3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 621
|
Dot.: Sens życia
Cytat:
|
|
2016-10-31, 15:45 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Sens życia
Myślę że się wyleczyłem, zaakceptowałem jak pisałem wiele rzeczy. Że nie jestem zbytnio atrakcyjny, że raczej będę sam bo nikogo podobnego do mnie nie znajdę.
A na jakieś lekarstwa czy psychiatrię to uważam że nie ma szans mi to pomóc prócz jakiegoś chwilowego lepszego samopoczucia. I tak to mi w niczym nie pomoże, jak widzę bezsens tego wszystkiego. Podróżowanie, gry, alkohol, imprezy długo by wymieniać głupota i strata czasu dla mnie. |
2016-10-31, 15:46 | #5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Sens życia
Cytat:
|
|
2016-10-31, 15:53 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Sens życia
Zwykłe gadanie, jesli ktoś ma tylko do powiedzenia idź na leczenie to niech lepiej omija ten temat. Znam ludzi po terapiach, lekach i szczerych rozmowach z nimi. Nie pomogły im w ich problemach.
|
2016-10-31, 16:16 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 42
|
Dot.: Sens życia
Cytat:
Przykład: "Antydepresyjny paxil podobny w działaniu do prozacu, który w Stanach dopuszczono tylko dla dorosłych, Glaxo promowało jako lek również dla dzieci i młodzieży (choć potem dodano na opakowaniach ostrzeżenie, że może zwiększać ryzyko samobójstwa u nastolatków). Inny lek antydepresyjny, wellbutrin, zalecano jako znakomity środek dla pacjentów cierpiących na otyłość lub zaburzenia seksualne. Paxil (pod nazwą seroxat) i wellbutrin są sprzedawane także w Polsce. W ramach ugody Glaxo przyznało się do kryminalnych wykroczeń, za które zapłaciło 1 mld dol. Dwa następne miliardy to pieniądze na pokrycie roszczeń cywilnych rządu USA i niektórych stanów." Edytowane przez lily1992 Czas edycji: 2016-10-31 o 16:22 |
|
2016-10-31, 17:12 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Sens życia
Cytat:
|
|
2016-10-31, 17:18 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Sens życia
Wybacz ale nie interesuje mnie praca w wolontariatach, nawet nie miałbym czasu. Wyjeżdżam z domu miedzy 6-7, a wracam w godzinach około 18 albo później. Dodatkowo mieszkam na wsi więc jedynie mam wolne w sobotę czy niedzielę a wtedy sobie odpoczywam.
|
2016-10-31, 17:32 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Sens życia
Cytat:
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
|
2016-10-31, 17:43 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Sens życia
Ale co ja mam zmieniać? Nie wiem czy ze zrozumieniem przeczytałaś mój post bo ciągle piszesz według swoje widzi mi się.
Czuję pustkę w środku, bezsens tego wszystkiego. Nie widzę sensu w podróżowaniu, oglądaniu serialu/filmów, grach, imprezach, wolontariatach też. Dla mnie to jest ulotne i bez znaczenia. A ty mi piszesz "Byłeś na terapii?(Jaka terapia zapełni mi tą pustkę? Mam się nażreć leków żeby poziom serotoniny skoczył i tyle?). Jeszcze brakuje żebyś napisała coś w stylu inni mają gorzej, wyjdź do ludzi, zacznij biegać. |
2016-10-31, 17:51 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Sens życia
Życie nie ma sensu, ale możesz go sobie stworzyć. Możesz też po pracy przyjeżdżać do domu i leżeć do góry brzuchem, w końcu wielu ludzi tak żyje i nie ma depresji.
|
2016-10-31, 18:08 | #13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 784
|
Dot.: Sens życia
Cytat:
Nie pocieszę Cię, bo po studiach będzie podobnie - zamiast studiów będziesz chodził do roboty, tam tracił czas i z utęsknieniem czekał na weekend, który minie za szybko. Sport to akurat podnosi dobrze endorfiny, na krótko, ale jednak przybywa po nim chęci i energii więc polecam kilka razy w tygodniu. Na pewno więcej znajomych wokół Ciebie, by Ci pomogło choć na tę chwilę nie widzisz sensu bogatego życia towarzyskiego, rozmowy z nimi uznajesz za błahe, mało wnoszące do Twego życia. I choć dziwnie to brzmi, zachęcam do poszukiwania seksu, bo to naprawdę podnosi endorfiny i wzrasta poziom energii życiowej. Nieatrakcyjni też go jakoś uprawiają, nawet dzieci powstają nieurodziwe więc to jakiś dowód. |
|
2016-10-31, 18:33 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Sens życia
Cytat:
Jesli nie chcesz nic robic ze swoim zyciem, to nie rob, ale badz swiadomy, ze tylko Ty jestes odpowiedzialny za swoje zycie. Jak Ty nie ruszysz tylka, zeby cos zmienic, to nikt i nic tego nie zmieni. To tkwienie w marazmie najwyrazniej Ci przeszkadza, wiec rusz sie i cos zrob. I ta Twoja pisanina o tym, jak sie pogodziles z tym jakie masz karty w zyciu, brzmi jakbys wcale sobie z niczym nie poradzil. Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
|
2016-11-01, 09:49 | #15 |
Tęczowa Jaszczurka
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
|
Dot.: Sens życia
A ja to widzę tak, że dla autora sensem życia jest miłość i szczęśliwy związek, ale doszedł do wniosku, że z jego urodą nie ma na to szans. Stąd depresja, w końcu uznał: ok, miłość i związki to nie dla mnie, rozumiem, ale po co w takim razie mam żyć? I o to w tym wątku pyta.
Życie nie ma sensu. Sens to jest po prostu takie wewnętrzne przekonanie, że warto coś robić, że to jest ważne samo w sobie. To tylko uczucie, nie coś logicznego i stałego. Uczucie wytwarzane, gdy robisz coś, do czego zostałeś zaprogramowany (żeby zmusić cię do robienia tego). Jeśli będziesz się dopytywał osoby z pasją, czemu robi to, co robi, będzie kluczyć, wysuwać argumenty, ale i tak skończy się na tym: "Po prostu czuję, że to ma sens". Poddaj "miłość i związki" głębszej analizie i także nie znajdziesz ostatecznego powodu, dla którego warto to robić. Sensu nie znajdziesz tak na logikę. Musisz po prostu szukać, filozofować, aż w końcu jakiś wniosek twoja podświadomość uzna za wystarczający (zniknie potrzeba zadawania pytań, które mogłyby to podważyć). "Tak, to jest powód, dla którego powinieneś to robić. Zignoruj fakt, że i tak umrzesz, a za 500 lat nikt nie będzie już pamiętał o twoim istnieniu". Brzmi ostro, a popatrz, jestem tego świadoma i nie mam myśli samobójczych Na tym właśnie polega przekonanie o sensie czegoś. Możesz czuć się przekonany, mimo że wiesz, że to nie jest prawda. Dodam tylko, że depresja może fizycznie uniemożliwić ci odczuwanie sensu. Odczuwanie to mimo wszystko kwestia biologii i chemii, dlatego leki mogą pomóc ci znaleźć "sens". Ale na początek można po prostu próbować różnych aktywności, najlepiej tych budzących endorfiny, bo one zagłuszą ci logikę i poczujesz "tak! dla tego uczucia warto żyć!" |
2016-11-01, 10:15 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Sens życia
Ja jestem skłonna przyznać, że życie jest bez sensu.
Nie ma jakiegoś ogólnego celu, dla wszystkich jednakowego. To nie jest tak, że każdy szczęśliwy człowiek ma jakieś mega światełko w tunelu i do niego zmierza. Życie jest po to, żeby egzystować i w tym czasie wyciągać z niego najprzyjemniejsze elementy. Od dobrej kawy, przez relaks przy śmiesznym filmiku z kotami, uczenie się ciekawych rzeczy, podróże, wolontariat, aż po wielki sukces zawodowy i szczęśliwą rodzinę. Pełny zakres maleńkich, większych i ogromnych rzeczy, które umilają nam upływający czas. I chyba największym sensem jest z nich korzystać. Jednym słowem - sprawiać sobie przyjemność. Nie musi to mieć wielkiego sensu, trwałego skutku. Ot, w danej chwili jest mi dobrze i fajnie. I takich chwil próbuję sobie stwarzać jak najwięcej. Autorze, skoro nie widzisz kompletnie sensu niczego, to co możesz stracić udając się na terapię? Energię, której i tak nie masz gdzie wykorzystać? Czas, którego i tak nie masz na czym zmarnować? Może warto spróbować. Edytowane przez _ema_ Czas edycji: 2016-11-01 o 10:16 |
2016-11-01, 11:06 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Sens życia
Stwierdzasz to, bo próbowałeś już, czy 'nie bo nie i wolę się nad sobą poużalać'?
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
2016-11-05, 20:19 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 135
|
Dot.: Sens życia
Prośba do osób, które nie ukończyły medycyny wraz ze specjalizacją z psychiatrii o niewypowiadanie się w kwestii leczenia farmakologicznego i nierozsiewanie bzdur. Przypominam, że odpowiadacie w ten sposób pośrednio za czyjeś zdrowie i życie.
Nie, wzięcie się w garść nie pomoże autorowi, bo nie z tym ma on problem. Cytat:
"Mam się nażreć leków żeby poziom serotoniny skoczył i tyle?" - a jaki masz inny plan skoro cierpisz na chorobę, która nie pozwala Ci odczuwać spokoju i stabilizacji? Czy będziesz musiał brać leki do końca życia? Być może, tak samo jak ludzie z chorym sercem czy alergicy. |
|
2016-11-05, 20:34 | #19 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: srodziemnomorskie
Wiadomości: 1 351
|
Dot.: Sens życia
Cytat:
Cytat:
Autorze, czasami w zyciu tak jest, ze sie wszystko wali psuje i nic nie ma sensu. Szczerze nie wiem co ci doradzic. Z doswiadczenia swojego powiem, przeczekac. Przeczekanie, (nie czekanie) jest trudne i dolujace, ale z tego mozna wyjsc. Mnie pomogl aparat i szukanie kadrow i swiatla. Smieszne, byc moze, ale naprawde swego czasu mnie to nakrecilo na szukanie nowego oblicza swiata. Nie proponuje szukanie czegokolwiek na sile, bo nie tedy droga. Moze zajmij sie tym, co cie interesuje. Nie chodzi o robienie kariery czy zdobywanie poglosu, ale tylko i wylacznie mile spedzanie czasu sam na sam ze soba. Cala reszta przychodzi samoczynnie. |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:30.