2016-10-21, 09:46 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
|
Problem z kolega z pracy
Witajcie, problem mam
Otóż w mojej pracy jest pewien facet. Facet, który od dłuższego czasu próbuje coś zdziałać z moją osobą, a ja staram się go za każdym spławić. Nie zawsze mi się to udaje, gdyż nie będę ukrywać on mi się podoba oraz poprostu dobrze się czuję w jego towarzystwie. Za każdym razem odmawiam mu gdzieś wspólnego wyjścia - parę razy pojawił się tam gdzie byłam, no ale nie zabronie mu pojscia w miejsca dostepne dla wszystkich wszystkie flirty staram się ucinać najprostszym: nie bede z Toba tak rozmawiac. Generalnie wszystko pięknie, cudownie, jednak jest jeden szkopuł: ma on dziewczynę. O której wiem, o której nie mówi mi nic, wiem, że są w związku na odległość: dziewczyna jest w mieście oddalonym 100km od naszego. Pytanie brzmi: co jeszcze moge robić oprócz ignorowania zaczepek, ucinania flirtów i odmawiania wspólnych wyjść? Dodam, że naprawdę jest mi ciężko, bo podoba mi się ten facet, jednak nie w moim stylu jest budowanie czegoś na podwalinach cudzego nieszczęścia. Ostatnio nawet zaczełam szukać pracy, stwierdziłam, ze to mi pomoże zerwać wszystkie kontakty i to ukrócić. Sama nie wiem już co z tym fantem zrobić.
__________________
come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished! |
2016-10-21, 09:48 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Cytat:
Zapisz
|
|
2016-10-21, 09:50 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
od niego: na samym początku znajomości mówił mi o niej, potem czasem wspominal, ze jedzie, jak padało wprost pytanie.
Raz też odwalil mi taki numer, ze pytal sie czy bede dzisiaj tu i tu. Powiedzialam, że tak. W odpowiedzi dostalam, że on by poszedl ze mna, ale nie wie czy nie bedzie jechal do miasta w ktorym ona mieszka. Nie pojechal, pojawil sie tam gdzie ja byłam. Dla mnie on nadal ma dziewczynę. Nie dostałam żadnej informacji, ze juz ze soba nie są.
__________________
come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished! |
2016-10-21, 10:05 | #4 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Jeśli go nie chcesz randkowo i "facetowo" że względu na to, że jest z inną, to ja bym mu to powiedziała wprost. Nie kluczyla, nie motala, bo gość może to odbierać jako klasyczne gonienie króliczka, szczególnie że na moje ma podejście sportowe do pań. Wiesz dlaczego Ci nie powiedział że z nią nie jest? Bo z nią jest a Ty, droga Autorko, jak popatrzysz na sytuację bez kawałka mięty do niego, to może dostrzezesz że jesteś na ostatniej prostej do bycia czasoumilaczem.
Jakby go walnelo piorunem z Twojego powodu, to z całą pewnością znalazłby sposób żeby być z Tobą "legalnie". I jeśli masz dobrą pracę, to, na Swaroga, nie rzucaj jej z powodu jakiegoś barana. Sent fra min D2403 via Tapatalk |
2016-10-21, 10:11 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
też o tym myslałam, jednak taka sytuacja jest od ponad roku (!), wiec sama nie wiem o co mu chodzi.
Ja juz mówiłam nie, parokrotnie. Podejrzewam, też że widzi to, że mi się podoba i dlatego nie odpuszcza. edit: a najlepsze jest to, że mięte poczułam stosunkowo niedawno Pracę też chcę zmieniać z innych powodów, na bank nie rzuce jej ot tak jak nie będę miała niczego pewnego w zamian
__________________
come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished! |
2016-10-21, 10:28 | #6 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
No to albo idziesz na warsztaty z emisji głosu, żeby Cię było lepiej słychać albo wyślij gościa do laryngologa żeby lepiej słyszał
Serio nie wiesz o co chodzi? Proszę Cię. Sent fra min D2403 via Tapatalk |
2016-10-21, 10:45 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
ach te przyjemne uszczypliwości
Miałam doświadczenia i z takimi facetami szukającymi zdobyczy, max po miesiacu się nudzili. Tutaj nie działa nic - nawet po alkoholu ucinam wszystko, dotyk, rozmowę, a on dalej i dalej. Przestałam odpisywać na wiadomości - za każdym razem, kiedy byłam w kuchni on się pojawiał, dosiada się do obiadu - nie istotne z kim jem. Więc SERIO, mam problem z ogarnięciem tego człowieka. Dodam, że absolutnie nie odpisuję na żadne wiadomości od niego po godzinie 17 i w weekendy - powiedziałam, że jest moim kolega z pracy i nie lubię przenoszenia znajomości na teren prywatny. To, że on mi opowiada o swojej prywacie to już nie moja wina. A próbuje każdą stroną: a to ma jakieś pytanie związane z pracą, gdzie to są moje obowiązki i musze mu odpowiedzieć i potem przechodzi płynnie dalej. Mimo pozostawienia tego bez odpowiedzi on się nie zraża i nadal tak robi otrzymując czasem zdawkowe: super. Będąc w kuchni też nie będę stała jak kołek i nic nie odpowiadała, kiedy on do mnie nawija. Moment w pracy poszłyby ploty, a tego bym nie zniosła. Gdybym nie zrobiła tych wszystkich podstawowych rzeczy to nie prosiłabym o pomoc
__________________
come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished! |
2016-10-21, 10:46 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 929
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Moim zdaniem liczysz na to, że ktoś Ci napisze żebyś spróbowała skoro tak Ci się podoba. Myślę, że gdybyś naprawdę dała mu do zrozumienia, że nic z tego, to już dawno by to zrozumiał i dał spokój. A Ty z jednej strony mówisz nie, a z drugiej pewnie dajesz chłopakowi nadzieję np przez delikatny flirt w pracy.
Czy naprawdę podoba Ci się chłopak, który podrywa inne dziewczyny pod nieobecność swojej partnerki? U mnie byłby skreślony od razu. Bałabym się, że ze mną zrobi tak samo. |
2016-10-21, 11:07 | #9 | |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Cytat:
No chyba, że gość jest psychiczny, bo naprawdę nie wiem w jaki sposób ten człowiek od roku nie zrozumiał Twojego braku zainteresowania, Autorko. Szczególnie jeśli prezentujesz go tak jak opisujesz... ...co na moje niekoniecznie jest prawdą. Wydaje mi się, że jednak zostawiasz sobie do niego furtkę. I gdzieś w środku liczysz na więcej a nie na brak kontaktu. To bez przysłowiowego kitu widać w zachowaniu. W tym kontekście zmiana pracy faktycznie mogłaby pomóc - pozwoliłaby TOBIE na fizyczne uciecie kontaktu. Ciekawe, czy wtedy dalej by Cię szturmowal ten amant. Sent fra min D2403 via Tapatalk |
|
2016-10-21, 11:18 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Dziewczyny: absolutnie jedno jest pewne - nic od tego człowieka nie chcę w sensie związkowym - powód został wymieniony wyżej i przeze mnie. Ma kogoś. Czy aktualnie, nie wiem, nie zamierzam się dopytywać.
Wiedziałam, że jak napiszę, że poczułam miętę to zmieni całe postrzeganie, ale nie mam problemów z siedzeniem i rozmyslaniem o nim. Wczoraj jedynie usiadłam i stwierdziłam, że naprawdę trzeba to ostatecznie rozwiązać, tylko jak. Lubię z nim rozmawiac, naprawdę. Ma ogromną wiedzę, jest inteligentny i pomaga mi bardzo często w pracy. Jednak podczas zwykłej rozmowy, gdzie następnie słyszę, że pewnie jestem strasznie niegrzeczna, to ja od razu mówię, że na takie tematy nie rozmawiamy. I nie mówię tego z uśmieszkiem na twarzy, tylko ucinam i idę. Inni ludzie z pracy potrafili przyjśc i się zapytać dlaczego nie wróciłam z nim do domu po imprezie, mimo, ze mi oferował podwózkę! Gdzie też oni akurat wiedzą o jego sytuacji. Stawiałam kiedyś, że to taki erotoman gawędziarz, ale niestety nie usłyszałam nigdy, żeby z kimś tak rozmawiał, a wypytywać się nie zamierzam. Myślałam, zeby to zgłosić, jednak on zawsze po moim zgaszeniu milknie i nie drąży dalej, poprostu następnego dnia znowu próbuje. Nie wiem sama, może to dziwny friendzone, ale wiem jedno. Chce to zakończyć.
__________________
come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished! |
2016-10-21, 11:31 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 929
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Powiem szczerze, że nie rozumiem tej sytuacji. Nigdy nie miałam problemu z ukróceniem takich zachowań, a miałam do czynienia z różnymi natrętami.
Jeżeli prawdą jest to co piszesz, to ten człowiek może mieć jakieś problemy ze sobą i tym bardziej trzymałabym się od niego z daleka. Niestety nie wiem jak Ci pomóc. |
2016-10-21, 11:43 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 85
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
A może na wprost i obuchem w łeb: "Masz dziewczynę. Nie zadaję się z ludźmi, którzy zdradzają."
|
2016-10-21, 11:49 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
A czy istnieje opcja, że nadinterpretujesz jego zachowanie?
Ja rozumiem np. uwaga, że jesteś 'niegrzeczna' może być dwuznaczna i nieodpowiednia, ale niekoniecznie zawsze wiąże się z chęcią podrywu czy związku. Powiedziałaś mu kiedyś wprost "Stary, walisz mi takie dwuznaczne teksty, że nie wiem, czy chcesz dziewczynę ze mną zdradzić, czy tylko erotoman gawędziarz z Ciebie"? Może warto sprawę postawić wprost? Facet musi dostać jasny komunikat: wiem, że jesteś zajęty, nie jestem zainteresowana pakowaniem się w takie układy. Bo mam wrażenie, że poza Twoimi domysłami to temat dziewczyny jakoś wprost nigdy nie pada. |
2016-10-21, 11:59 | #14 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Cytat:
Póki tylko będziesz się grzecznie opędzała, on nie przestanie. Trzeba z grubej rury. Byle w 4 oczy. A miętę poczułaś, bo facet zapewne przystojny. Tylko nie daj się zmiękczyć. |
|
2016-10-21, 12:23 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
na Twoim miejscu wzięłabym go na rozmowę i powiedziała, że jego postawa sprawia, że jestem bardzo skrępowana a zależy Ci na dobrej atmosferze w pracy w związku z czym nie życzysz sobie dalszych zaproszeń ponieważ zdania kategorycznie nie zmienisz
a jak facet nie ogarnie i znowu się będzie czepiał to bym powiedziała, że bardzo mi przykro ale ponieważ on nie traktuje Twojej prośby poważnie to musisz ograniczyć wasze kontakty do czysto zawodowych i masz nadzieję, że uszanuję Twoją decyzję po czym zaprzestała bym z nim jakichkolwiek rozmów na tematy innej niż te wymagane przez pracę (mówisz "przepraszam, jestem zajęta", "przykro mi, nie mogę Ci pomóc" etc.)
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2016-10-21, 12:27 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
1. Powiedz mu że kogoś masz
2. Jak znowu zacznie jakieś podchody - zacznij być niemiła 3. Przysiada się do obiadu? Wstajesz ostentacyjnie i się przesiadasz Przez to że go lubisz a nawet Ci się podoba, nie potrafisz być wobec niego stanowcza. Jak by to był jakiś mało inteligentny i mało wyględny facet, na pewno byś sobie poradziła ---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ---------- No i jest jeszcza czwarta opcja: Naślij na niego kolegę Sebixa, żeby mu przetłumaczył A jak nie masz takiego kolegi, to ja nie wiem co Ty robisz na Wizażu |
2016-10-21, 12:37 | #17 |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Mówisz mu: nie jestem zainteresowana, przestań mnie nagabywać, pozdrów swoją dziewczynę. Dosiada sie to sie przesiadasz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-10-21, 12:38 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Nie, nie nadinterpretuję. Tekst z niegrzeczną to tylko przykład Generalnie próbował mnie dotykać - tylko po ramionach. Nie pozwoliłam na eskalację dotyku. Zaczał interesować sie tym czym ja się interesuję, dopytywać. Zagadywał sam po pracy piszac mi smsy, gdzie ja po pracy ani razu nie wyszłam z inicjatywą rozmowy. Generalnie gdzie się nie ruszę tam on gdzies się kręci, a biuro spore, tylko kuchnia jedna...
Może dzisiaj uda mi się go złapać - powiem że chcę porozmawiać i wytłuszczę tak jak nie chciałam tego robić - wóz albo przewóz.
__________________
come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished! |
2016-10-21, 12:50 | #19 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Cytat:
|
|
2016-10-21, 13:10 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Autorko, jak dla mnie Twoja postawa (możliwe, że niechcący tak to wychodzi) wygląda następująco: odchudzam się, to nie zjem ciasteczka, ale liznę nieco lukru - tak ciutkę ciutkę. Niby niczego od niego nie chcesz, ma dziewczynę, bla bla bla, ale też od czasu do czasu nie dajesz mu jednoznacznie do zrozumienia, że NIC Z TEGO. Niestety, ale jeżeli naprawdę chcesz go spławić, to zrób to raz, a dobrze, a potem bądź konsekwentna. Lub (skoro Ci się podoba i jednak byś coś tam chciała) zapytaj go wprost o status jego związku i o to, czego właściwie od Ciebie chce. Dotychczasowe Twoje działania są nieskuteczne, więc czas zmienić strategię. Dosyć logiczne. Przede wszystkim serio się zastanów czego od niego chcesz, a czego nie. Jeżeli Cię podrywa, to pociąg pt. czyste koleżeństwo, już dawno odjechał.
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2016-10-21 o 13:12 |
2016-10-21, 13:26 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Mam pytanie. Czy jeśli mu odmawiasz i mówisz NIE, to czy to twoje NIE brzmi jak spier...j na drzewo baranie bo nie jestem zainteresowana twoją osobą i mierzi mnie twoja dwulicowa zagrywka, czy też twoje NIE jest poparte heheszkami że niby nie chcesz ale jednak chcesz, bo pochlebia ci to że on się tobą interesuje, łazi za tobą jak pies, flirtuje. Czy ty się czasem nim nie dowartościowujesz w jakiś sposób? Po co mu mówisz że będziesz tu i tu skoro wiesz że i on tam pójdzie? Nie możesz mu powiedzieć "a czemu pytasz? będę to będę, nie to nie, przecież nie idziemy tam razem?". Albo stawiasz jasne granice albo się poddaj bo mam wrażenie że tego twojego "oporu" jest na obwinięcie palca.
|
2016-10-21, 15:01 | #22 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Właśnie mówię - z grubej rury trzeba, bo inaczej on myśli, że to takie droczenie się.
|
2016-10-21, 15:08 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Cytat:
|
|
2016-10-21, 16:19 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Żony i dzieci nie ma
Dziękuje za wszystkie opinie. Odbyłam z nim rozmowę dzisiaj. Powiedziałam, ze nie życzę sobie, żeby tak zwracał sie do mnie w pracy. Ze wiem, ze ma dziewczynę, co dodatkowo go dyskredytuje w moich oczach + nie lubię być w centrum uwagi a już pare razy słyszałam czy my jesteśmy razem. W odpowiedzi usłyszałam, ze gdyby mnie poznał rok wcześniej to nie związałby sie z ta dziewczyna, potem sie dowiedział, ze jestem w związku, po czym związek zakończyłam. Niby wystarczy jedno moje słowo to z nią wszystko zakończy i bedzie czekał aż będę gotowa. Ładnie mnie załatwił na weekend. Ale jakoś mało mu wierze. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished! |
2016-10-21, 16:26 | #25 | |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Cytat:
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language |
|
2016-10-21, 17:44 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Zalosny typ. A jej pewnie w oczka "love forever". Ludzie potrafią być takimi gnidami... zachowaj zdrowy rozsądek i powiedz mu by spadał albo sobie odbyjesz odpowiednia rozmowę z jego panna.
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
2016-10-21, 17:48 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
Cytat:
Współczuje tej biednej dziewczynie |
|
2016-10-21, 17:56 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Nad morzem
Wiadomości: 360
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
|
2016-10-21, 18:02 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
To samo. Facetowi, który tak potrafi mówić o obecnej i tak ją traktować (a pewnie dziewczyna żyje w nieświadomości), nie można ufać i myśleć "ze mną by tak nie postąpił".
|
2016-10-21, 18:07 | #30 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
|
Dot.: Problem z kolega z pracy
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:20.