Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

[Yoolia]

dzięki za kciukasy

my już po badaniu, Gosia szybciutko usneła, jak jej pani mocowała te elektrody to nawet nie drgnęła ale od 2 w nocy czuwałyśmy i o 7 rano juz mi przysypiała a badanie dopiero o 8-mej ale dałyśmy rade. Wynik pod koniec tygodnia ale do lekarza, który mi go modczyta dopiero w przyszłą środę. Mam iść poza kolejnością, bo wolne terminy to pewnie już są na październik

małż się znalazł, przyjechał ok 8-mej jak już byłyśmy z Gosią na badaniu.

Prima najgorzej jak coś się stanie daleko od domu, a wczoraj jeszcze święto (nie miał sie kiedy wybrac) ale bardzo fajnych i miłych ludzi spotkał, mechanik uruchomił swoje kontakty, gdzies pojechał i części kupił, wogóle chwalił, że tam w Twoich okolicach wszyscy bardzo życzliwi
Ten wypadek waszego kolego brzmi strasznie - dobrze, że nic poważnego się nie stało.

Martka ekspres fajny - też choruje, koniecznie z dyszką do spieniania mleka, ale na razie to zmywara (ja przeciwnik i wróg zmywarek ) czeka w kolejce - miejsce już jest, jak małż ruszy z interesem to może będzie to i to

Szperr ja też żałuję, że się rozminęłyśmy, ale my co roku jesteśmy u przyjaciół w Olsztynie, także może kiedyś się uda
gratuluje spadków

[martka83]

Prim dzięki za porady farmaceutyczne
wszystko sobie kupię bo najbardziej to się właśnie kibelkowych ekscesów boję
też mam cichą nadzieję że nas te paskudztwa ominą

Szperr też podglądałam twoje wagowe sukcesy

Yoolia Gosia to bardzo mądra dziewczynka
a na fotkach na nk wygląda jakby miała z rok więcej

[szperrr]

Jej, Yoolia, wyobrazam sobie jaka Gosia musiala byc zmeczona i jak ciezko Wam bylo.. jeszcze same, bez TZ. Dzielne z Was dziewczyny Ale grunt, zeby wyniki dobre byly

Dzieki babeczki Dumna z siebie jestem A ze zahaczylyscie o temat, to pochwale sie w detalu co i jak..
Od wczoraj mam nowa wage, ktora pokazuje 2kg mniej i z porownan wynika, ze ta jest blizsza prawdy.. ale coz, mysl od jakiej wagi zaczynalam (ta okropna cyfra z przodu!!) dodaje mi tylko animuszu, wiec danych nie zmieniam Za to od kilku miesiecy biegam na te silownie i baseny i inne takie, rowniez dukam (Prim, caly swiat jedzie na bialkach!! ale pomimo, ze mam sporo dozrzucenia, to wybralam taka lzejsza wersje diety) poza tym rozne fiku-miku z Hania robimy co ranek, takze o ile w biodrach czy pasie cm-y mi spadaja, to w ramieniu mam coraz wiecej . Ale bardziej niz na spadku wagi zalezy mi na poprawieniu kondycji. Na tym, zeby miec wiecej energii do wszystkiego. Na tym, zeby mi sie chcialo tak, jak mi sie nie chce
A pod tym wzgledem wlasnie rezultaty sa najlepsze

Jeszcze dluga droga przede mna. Po diecie biore sie za inne zmiany. Tak wiec trzymajcie kciuki

Za pare godzin zostawiamy Hanie dziadkom i spadamy do spa na pol dnia czeka nas basen ze slona woda, blotne jacuzzi, maseczki i inne cuda
A ok. 3ej rano pobudka, bo lecimy do Polski... Lot o 6:10 Stresa mam No i pogoda podobno sie zmienia Mi tam pasowala opcja tropikow, bo mam siedziec w jeziorze/lesie i nic nie robic No coz, woda w jeziorach jeszcze szybko sie nie ochlodzi po takich temperaturach Odezwe sie do Was po powrocie

[primavera]

dla peppomaniaków - gdzieś mi mignęła reklama w tv, że z gazetką ma być plecaczek, bison i coś jeszcze - tylko nie wiem, od kiedy ta gazetka i po ile

[Yoolia]

też widziałam tę reklamę
ostatnio był komplet talerze, sztucce i kubeczek i kosztowało to 24,99, w Inmedio widziałam.

Szperr jeszcze raz gratki
milej podróży i pobytu w PL

nie wiem czy jeszcze wejdziesz i odczytasz, mogłam Ci wcześniej napisać ale mi ze łba wyleciało. Jak będziecie w Olsztynie to polecam ten plac zabaw, mieści się w pobliżu Carrefura. Bardzo duży, ale pewnie w UK to lepsze macie
dużo drewnianych zamków do wspinania, slizgawek huśtawek, linek,skałek, a wszystko na gumowej kostce, wokoło dużo zieleni, na miejscu budyneczek z toaletą, ładnie czyściutko.
W Lublinie nic takiego nie ma i dlatego taka podjarana jestem

[szperrr]

Yoolia, faktycznie fajnie Moja siostra po drugiej stronie Olsztyna mieszka, ale tam gdzies chyba wlasnie na Nagorkach jestem umowiona do kosmetyczki To juz wiem, gdzie Hania moze poczekac

Slawka sie nie odzywa.. ciekawe jak tam u niej

Dobranoc

[martka83]

boski ten placyk
a u nas takaka mizeryja

wszyscy moi znajomi teraz na tej diecie kilogramy tracą
chyba faktycznie musi być dobra

[Sławka2]

Jestem

Tak na szybko bo zaraz mnie pewno TŻ wywali sprzed kompa
Ma urlop i to on okupuje net i ja jak mi sie uda czasem na chwilkę wpadam podczytać

Martko, Szperrr czuję sie ok Gruba, ociężała i powolna
Jeszcze dwa miechy i będzie po wszystkim
Póki co przeżywam przedszkole Ł. - śni mi sie po nocach
30 idziemy na dzień otwarty - zobaczymy co i jak.

Martko ekspres :sli na: chyba przyjadę na kawę
Zazdraszczam wyprawy wakacyjnej - liczę na duuuuużo fot bo zapomniałam jak wyglądacie
Fajnie, że sie odezwałaś

Prim też miałam pisać o tej gazetce bo akurat reklamę widziałam - może sie rozglądnę po sklepach

Yoolia dla Gosi za odwagę - ja stara ale normalnie na samą myśl. Fajny ten plac zabaw - u nas też takich nie ma zjeżdżalnie, huśtawki i jakieś bujaczki no i piaskownica i tyle...

Szperrr a wy już w Polsce?
za sukcesy wagowe i za dalsze - przyda mi sie jakaś inspiracja za dwa miesiące

Reszte doczytam jutro bo Ł. nie zasypia sam w nowym łóżeczku i chyba muszę iśc zadziałać

[martka83]

Ja też małego zapisałam do przedszkola
tylko narazie jakoś się nie stresuję bo jesteśmy 16 na liście rezerwowej , także może w marcu pójdziemy
choć babeczka powiedziała mi że na trzy latkach rotacja jest tak szybka że może od września bęziemy z plecaczkiem zasuwać

[ewcia123]

Moja mała dzisiaj od 4 "na nogach". Śpi po 15 min na rękach. Teraz usnęła w bujaczku....

Poza tym obydwoje mają różyczkę i Piotrek kibluje w domu w tym tyg. Już we wtorek pytał o przedszkole. Sama jestem zaskoczona jak szybko się zaaklimatyzował. Lepiej mu niż w domu (co wcale mnie nie dziwi, tak mało czasu mam dla niego). Panie go chwalą, że grzeczny, że się słucha (a w domu to ho ho... tornado Katrina, to przy nim pikuś), ładnie śpi (w domu nie śpi) no i wogóle.

Chyba mi te kobity jakieś inne dziecko wydają do domu niż to co jest w przedszkolu.

[primavera]

ewcia -no to was porozkładało, zmęczona jesteś pewnie już...Obydwoje chorzy, a mała już i bez tego z tych absorbujących

A co do przedszkola - to jest częste
Ja mam w grupie dzieciaki super, bardzo pomocne i posłuszne - a rodzice mi mowią, że to w domu diabełki. Najcichsze aniołki z przedszkola - w domu urządzaja dzikie histerie czasem

[primavera]

czy któraś z was ma może patelnię grillową? (wykłą, nie elektryczną).
Zastanawiam sie nad kupnem-ale właśnie nie wiem, czy warto...
Czym tak narwdę różni się od zwykłej-że tłuszcz jak sie wytapia z mięsa np to spływa do rowków i jest mniej tłusto przez to? Warto?

[annLee]

Prima-ja nie lubię suchego,wolę na teflonie dusić z niwielką iloscią oliwy,przypraw i wody

Napisane przez Rzabba

Aniu mamy Zenith ale mozliwe, ze wczesniejsza wersje. Zalezalo nam na foteliku regulowanym bo dziewczyny spaly w podrozy a jednak 1700 km to troche duzo Zreszta do tej pory Miska czasem przysnie w samochodzie i wtedy odchylam fotelik, zeby bylo jej wygodniej.
Helena w sumie jeszcze moglaby w nim jezdzic bo wazy ok 20,5 kg ale Miska wazy 18,5 i wyrosla ze swojego

o matko,18kg to Zu chyba pod koniec szkoły podstawowej będzie miała
Miska to prawdziwy misiak

Napisane przez Ag_nes

Ja Was często dziewczynki podczytuję- nie gniewajcie się
Chociaż Oskara już nie ma to czasem z ciekawości czytam jakie te dzieciaki w tym wieku są. A są z tego co piszecie prze-bystre
Jak już się odważyłam napisać to pogratuluje serdecznie wszystkim nowo upieczonym mamusią bo widziałam że jakaś rewolucja w tym temacie nastąpiła

czeee Agnes,odzywaj się kochana

Napisane przez *misia*

witam i ja w nowej części, niby właśnie ruch niewielki, ale części przybywa. Uszek dwa dni temu rozbił sobie głowę wchodząc do klatki, niby go już nie boli ale wygląda fatlanie. W czwartek byliśmy u urologa/chirurga, ale nasz operował i był inny, który stwierdził że jest nieźle i mamy się zgłosić jak się coś zacznie dziać. Ja jutro jadę ze sobą na dzień do szpital także proszę o kciuki. A od wtorku dalej szkolenie.

jak poszło?

Napisane przez celka2000

dzien doberek! Pewnie za mna tesknilyscie
Wrocilismy. 3 tygodnie nad morzem. Pierwszy z mezem, drugi- z siostra i jej rodzinka, trzeci - znowu z mezem.
Fajnie bylo. Oczywiscie dzieciaki wrocily podziebione
A za kilka dni... lecimy do Bulgarii. Jak wakacje to wakacje Mam nadzieje, ze sie nie rozloza, bo sie zupelnie zalamie. Ja pisalam kilka tygodni temu, ze mnie tak gardlo bolalo i w koncu po 3 tygodniach sie poddalam i wzielam antybiotyk. Przeszlo jak reka odjal. Ale juz nie moglam wytrzymac tego bolu - normalnie jesc nie moglam prze 3 tygodnie.
A teraz musze pozalatwiac pare rzeczy, poprac i znowu pakowanie...
ann - pisalas o foteliku. Ja mam jeden Coneco zenith do 25 kg i drugi Roemer (juz taki od 15 kg) i taki polecam. Nasze dzieci sa juz za duze na jakeis formy posrednie. Jak juz kupowac fotelik to juz tylko taki od 15kg wzwyz. Adasiek na takim juz smiga od kilku miesiecy, a on jest raczej niski. Choc jak jedziemy w dluzsza trase (tak jak teraz nad morze) to jechal na Coneco, bo tamten mimo wszystko wygodniejszy, bo ma pozycje lezaca.

Za duzo nie doczytalam, wybaczcie. Buziaki dla Was.

tak,ta pozycja leżąca się przydaje w podróży
faaaajnie Wam z tymi wakacjami

[annLee]

Napisane przez Yoolia

czesc
my też dziś wróciliśmy z nad morza, warmi i mazur
niestety byliśmy tylko tydzień i nic więcej się nie zapowiada

Ann, dobrze pamiętasz, my mamy coneco zenith 9-25 kg
Gosia jeździ w nim chyba od 9 m-ca. Fajny jest w podróży, można go rozłożyć do pozycji półleżącej gdy uśnie. Pomimo, ż Gosia jest raczej dużą dziewczynką chyba jest jej wygodnie i myślę, że jeszcze trochę nam posłuży.

Nie popiszę dużo, bo mam sporo roboty, a jutro niestety do pracy
w wolnej chwili spróbuję nadrobić zaległości i odnieść się do większej ilośći Waszych postów.
Pozdrawiam i kilka fotek:

Gosia za każdym razem mnie zadziwia
i te długie włosy!
normalnie 7lat jej daję

Napisane przez ewcia123

W końcu mam chwile....

Z tą moją bamboliną to ciężko znaleźć chwile wolnego czasu. W nocy śpi ładnie, ale w dzień malutko.

Byłyśmy dziś na pierwszym szczepieniu... i ważeniu. Mała przybrała na wadze 800g i lekarka stwierdziła, że mało. Celka, Ann ile wasza młodzież ważyła na pierwszym szczepieniu?
Do Piotrka nie porównuje, bo on był mały żarłok i w 3 tyg przytył ponad 1 kg.

Tośka ważyła 1330g więcej od wyjścia ze szpitala

Napisane przez martat

hej mamusie
mogę się przyłączyc? Jestem mamą 3-letniej Julki i sześcioletniego Kamila
Julcia urodziła się 04.12

hej hej
napisz co porabiacie na codzień,jakies fotki może,coś o sobie

Napisane przez martka83

a te baty za niepisanie to w pierwszej kolejności mi się należą

niesamowicie mi was dziewczyny brakuje
przez pewien czas miałyśmy w pracy podgląd na neta więc musiałam się trochę uspokoić z serfowaniem (ale na czwartej części wątku musiałam się zameldować )
bo z domu to niestety nie daję rady klikać
ostatnio wcale kompa w domu nie odpalam
Marciullo zapełnia mi każdą minutę

Agnes miło że tutaj zaglądasz

Prim ile masz wolnego?? Całe wakacje odpoczywacie?
Ja to bym chciała całe lato w domu przesiedzieć

Hej Szperrku
co słychać, jak się czujesz, co u ciebie kawoszko ty nasza

A ja się szarpłam i sprawiłam sobie ekspres do kawy z prawdziwego zdarzenia
Marciullo uwielbia obsługiwać tą maszyę i popołudniami robi nam przeróżne kawki

Celko miłych wakacji

Ann a ty z Poznania skrobiesz czy jeszcze wakacjujesz?

Sławeczko a ty jak sobie radzisz?

Ja mam urlopik od przyszłego tygodnia
całe dwa tygodnie

jeszcze u rodziców jestem
ten tydzień sama,więc hardkorowo-w dodatku Zu idzie trzecia piątka,więc same wiecie
całodzienna walka o wszystko,totalne rozchwianie emocjonalne i tego typu atrakcje
pewnie jak wszystkie wyjdą Zu to Tośce zaczną wychodzić

Ekspress cudo! Dajcie znać jak wrócicie t o wproszę się na kawę

[Rzabba]

Napisane przez annLee

o matko,18kg to Zu chyba pod koniec szkoły podstawowej będzie miała
Miska to prawdziwy misiak

Yyyy Helena tyle wazyla na poczatku szkoly

[ewcia123]

Napisane przez primavera

czy któraś z was ma może patelnię grillową? (wykłą, nie elektryczną).
Zastanawiam sie nad kupnem-ale właśnie nie wiem, czy warto...
Czym tak narwdę różni się od zwykłej-że tłuszcz jak sie wytapia z mięsa np to spływa do rowków i jest mniej tłusto przez to? Warto?

Ja mam.... pic na wode, fotomontaż. Mnie się przydaje, bo kupiłam bardzo dużą, tak więc jak chce szybko większą ilość usmażyć to jest bardzo przydatna. Ale jeśli chodzi o jej grillowość to daj sobie spokój i nie kupuj.

[Sławka2]

Heloł

TŻ dziś w pracy - koniec urlopu więc teraz będę mieć czas coś poskrobać i nadrobić zaległości bo czytałam piąte przez dziesiąte

Ann trzymaj sie z tymi zębolami ja Ł. wypatrzyłam kawałek jednej piątki - nawet nie wiem kiedy mu wylazła jakiś szczególnie marudny nie był

Pochwale sie, że TŻ nauczył go samemu ściągać gatki i majtki i siadać na nocnik no i sam wychodzi na trzecie piętro Niby takie nic a jednak cieszy

Idę działać - piorę, robię obiad i w ogóle koniec obijania Może jak Ł. dziś nie zbojkotuje spania to zaglądnę jeszcze

[Kancia]

ale mnie w jajo zrobilyscie musiałam 2 strony nadrobic

patrze na te moje subskrybcje i myslałam, ze mało piszecie a tu nowy wątek
no więc wpraszam się

[Sławka2]

gdzieście są?...
Wszyscy sie do przedszkola szykują pewno
My mamy listę i mam nadzieje zdążę z zakupami bo jak na złość to nam sie kasa skończyła a my normalnie nic nie mamy

Kancia bo my tak z zaskoczenia niby nic nie piszemy a tu już następna część i do tego dwie strony

Tyle miałam pisać ale w między czasie przyszedł listonosz z zamówieniem z Mazideł no i zapomniałam...

[katevalley]

witam mamusie
Mam do was pytanko... jakie macie foteliki samochodowe ? Bo jestem w zupełnej kropce. Również jestem z mamuś listopadowo-grudniowych tyle, że 2009
Musze córci kupić nowy fotelik, bo z tego do 0-11(akurat taki miałam) wyrosła już z miesiąc-dwa temu, wagowo też już malutko brakuje. Na moim wątku też dużo osób dopiero przymierza się do kupna lub ma takie 0-25. Ale zbyt mało doświadczenia.
Może coś mi poradzicie?? Oczywiście w umiarze cenowym poniżej 500 ;p

[*misia*]

witajcie kochane. Nie wyrabiam się z pisaniem, praktycznie codziennie jestem na kursie, nim wracam jest już prawie 16, a jeszcze dochodzą zakupy, obiad, sprzątanie, pranie, zabawa z Matim czy wyjście na plac zabaw i normalnie doba powinna być z gumy. Wieczorem powinna się uczyć i odrabiać pracę domową a często po prostu padam na ryjek. Dobrze, że jestem wsród dwoch najlepszych osób na kursie i super się czuję w tej tematyce także nie muszę na to poświęcać az tak wiele czasu. Wyprawki do żłobka też jeszcze nie mamy a i z jesiennych ciuchów mi Mati powyrastał. Postaram się niedługo zajrzeć na dłużej i popisać sumiennie, tylko jeszcze nie wiem kiedy mi się to uda.

[Yoolia]

Witam
byłyśmy dziś u neurologa z wynikiem EEG i nie jest za wesoło
wynik bardzom podobny do poprzedniego...
w pierwszej połowie września będziemy umówieni z epileptologiem na konsulatacje.
niby można leczyć farmakologicznie ale po lekach Gosia byłaby spokojniejsza, wręcz otumaniona, leki zachamowałyby też jej rozwój - a teraz idzie niczym burza do przodu, bardzo dużo mówi, wczoraj pani logopeda bardzo ją chwaliła. Na szczęście neurolog nie jest za faszerowaniem lekami bez potrzeby, na razie mamy obserwować. Dotąd żaden napad nie wystąpił, zauważyłam jedynie kilka takich kilkusekundowych objawów wyłączenia.

katevalley - niedawno tu pisałam, że mamy coneco zenith kupiony 2 lata temu czyli jak Gosia miała ok. 9 m-cy na allegro za 299zł. Teraz patrzę na ceneo to nawet za 270 można kupić. Razem z fotelikiem dostaliśmy gratis samochód-jeździk, na którym Gosia jeździ do dziś i bardzo go lubi
Fotelik jest od 9 do 25 kg, moja Gosia waży już ok20 kg, jest wysoka ok.105 cm ale jeszcze się mieści i wydaje się, ze jest wygodnie. Bardzo dobrze sprawdza się w podróży, można go przechylić do pozycji połleżącej. Ze swojej strony polecam.

*misia* znam to z utopsjii, też ciągle nie mam czasu na pisanie, bo zawsze coś w domu trzeba zrobić a po 8-godzinnym dniu pracy na dom zostaje już mało czasu i każdą minutkę trzeba wykorzystać.
Super, że kurs Ci podpasował i dobrze Ci idzie, mamm nadzieję, że niedługo zaowocuje to jakąś dobrą posadką

i zmykam bo mam sterte prania do prasowania...

[annLee]

Napisane przez katevalley

witam mamusie
Mam do was pytanko... jakie macie foteliki samochodowe ? Bo jestem w zupełnej kropce. Również jestem z mamuś listopadowo-grudniowych tyle, że 2009
Musze córci kupić nowy fotelik, bo z tego do 0-11(akurat taki miałam) wyrosła już z miesiąc-dwa temu, wagowo też już malutko brakuje. Na moim wątku też dużo osób dopiero przymierza się do kupna lub ma takie 0-25. Ale zbyt mało doświadczenia.
Może coś mi poradzicie?? Oczywiście w umiarze cenowym poniżej 500 ;p

na pewno warto kupić taki w przedziale 9-18kg i z funkcją odchylania do tyłu
my mamy spadkowy od przyjaciół bebeconfort,więc w kwestii cenowej nie pomogę
nie wiem ile kosztuje Maxi Cosi Priori,ale dużo osób go zachwala

Napisane przez Sławka2

Tyle miałam pisać ale w między czasie przyszedł listonosz z zamówieniem z Mazideł no i zapomniałam...

a co zamawiałaś?

Napisane przez Kancia

ale mnie w jajo zrobilyscie musiałam 2 strony nadrobic

patrze na te moje subskrybcje i myslałam, ze mało piszecie a tu nowy wątek
no więc wpraszam się

cześć

Napisane przez Sławka2

Ann trzymaj sie z tymi zębolami ja Ł. wypatrzyłam kawałek jednej piątki - nawet nie wiem kiedy mu wylazła jakiś szczególnie marudny nie był

Boshh jak Ci zazdroszczę tego aniołka ! ale może chociaż drugie dla odmiany Cię od czasu do czasu przemagluje!?
żartuję

Pochwale sie, że TŻ nauczył go samemu ściągać gatki i majtki i siadać na nocnik no i sam wychodzi na trzecie piętro Niby takie nic a jednak cieszy

Napisane przez Rzabba

Yyyy Helena tyle wazyla na poczatku szkoly

no to dajesz nadzieję a z Miśki to kawał Misiaka w takim razie
daj no jakieś nowe fotki na @


a my powoli kończymy wakacje,dzisiaj przyjechał małż,w niedzielę wieczorem wracamy
i cieszę się i smutno mi
ale czas się jakoś zorganizować

no i chrzciny planujemy na 19.09

Misia-super,że kurs tak Ci odpowiada i za wyniki!

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Yoolia- a może być tak,że Gosiak nigdy nie będzie miała ataku?
trochę szkoda ją tak faszerować na zapas ale ja się nie znam na epilepsji i mam nadzieję,że jesteście w dobrych i fachowych rękach

fajnie,że jednak znajdujesz chwilkę

[Sławka2]

Pogroziłam i od razu sie meldują

Na szybko - póki stacyjkowo leci

Ann zamawiałam hydrolaty - geraniowy, miętowy, z zielonej herbaty i oczarowy , olejek kokosowy i malinowy i wit. C . wszystko mi sie ostatnio pokończyło i muszę znów zapasów narobić

Na Ł. nie narzekam choć czasem potrafi dac w kość
A dzidzia jeszcze nie wylazła a już mnie męczy - tak mi w brzuchu szaleje, że nawet TŻ mówi, że niezły rozrabiaka rośnie. Jak mu to zostanie na po porodzie to normalnie tylko se w łeb palnąć

Będzie dobrze - Zu do przedszkola, będziesz mieć czas dla siebie i Tosi
Najgorzej to na początku sie przestawić a potem to już z górki.

Misia super, że z kursu jesteś zadowolona no i za wyniki wielkie Zaglądaj i napisz jak Twoja wizyta w szpitalu

Yoolia ja jak Ann sie na tym nie znam ale też uważam, że nie warto faszerować jak nie trzeba no i skoro Gosia tak skoczyła do przodu z rozwojem to tym bardziej Mam nadzieje, że lekarza macie fajnego i wie co robi i wam pomoże

To tak na szybko - ł. teraz nie śpi w dzień no i zupełnie nie mam kiedy tu zaglądać bo ciągnie mnie do zabawy albo sprzątam - no właśnie ja też mam stertę do prasowania

[Yoolia]

a ja wygrałam wczoraj z tą stertą
zaparłam sie i wszystko wyprasowam
teraz mam wolne.....
do następnego prania

Ann wg neurologa do tej pory napad powinien juz wystąpić ale nie wystąpił, przygotowała nas na to, ze może wystąpić ale nie musi, mogą to być takie krótki wyłączenia, bez utraty przytomności, trudno je zauważyć.
zobaczymy co jeszcze powie epileptolog.

[ewcia123]

Napisane przez Sławka2

gdzieście są?...

Ja walcze na podwórku... za wszystkim, rosnącą trawą, nieumalowanymi słupkami, dołami wykopanymi przez psa itp.

[primavera]

ja som
dopiero wróciliśmy, teraz pranie - bo rano rada ped...

[Sławka2]

Heloł

Prima a gdzie byliście?
Buu... I koniec wakacji
Pogoda już się taka jesienna zrobiła

Ewcia zostaw trawsko - zaraz liście spadną potem śnieg nikt nie zauważy aż do wiosny
A jak dzieciaczki? Doczytałam o tej różyczce

My sie szykujemy na środę - jeszcze kapciuszki i worek nam został do kupienia No i mam nadzieje, że te naklejki na ubranka dojdą dziś czy jutro

[Kancia]

no własnie ja sie zagapiłam i nie mam linka do naklejek moge prosić jeszcze raz

[Sławka2]

Napisane przez Kancia

no własnie ja sie zagapiłam i nie mam linka do naklejek moge prosić jeszcze raz

Ta aukcja na której kupowałam sie skończyła i nowej sprzedający nie wystawił ale jak wpiszesz "imienniki" w wyszukiwaniu to się kilka pojawia

http://allegro.pl/listing.php/search...ring=imienniki