|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-06-27, 01:48 | #2011 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Nie da się spać w tej duchocie. U mnie jutro 35 ciąg dalszy
|
2019-06-27, 05:14 | #2012 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 296
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Współczuję! U mnie dziś wyraźnie chłodniej, ale mieszkanie nagrzane w dalszym ciągu do 30 stopni. Miałam koszmarną noc, nie mogłam zasnąć, w nocy się budziłam. Czuję się teraz okropnie. Jedyna pociecha, że za oknem pochmurno, nie widać tego potwornego słońca, oby nie wylazło dziś zza chmur w ogóle.
|
2019-06-27, 06:04 | #2013 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86940209]Ja chyba będę spać na dworze, bo w nagrzanym domu się nie da...[/QUOTE]
Ja całą noc z otwartymi na oścież oknami i wentylatorem. Mam na 9:30 do pracy, a wstałam o 5:30. CHyba faktycznie jest chłodniej na zewnątrz, ale w mieszkaniu jeszcze ani ani. W ogóle, życie intymne mi wzięło i umarło. W tę pogodę to ja się z chłopem pocałuję i dosłownie odskakujemy od siebie, bo nam za gorąco. Kurna jak w Afrycie może być taka dzietność???
__________________
aktualizacje |
2019-06-27, 06:28 | #2014 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Wolha, my nie jesteśmy do tego przystosowani, taki klimat
Położyłam się późno, wstałam bardzo wcześnie. Pierniczę taki interes, będę się cały dzień czuć jak zombie i odliczać czas do wyjścia z pracy. Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-06-27, 06:51 | #2015 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 34 206
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie dziś świetnie. Wreszcie jest czym oddychać, jest chłodniej o te 10 stopni (aż katankę do pracy zabrałam ) Trochę wieje, ale po tym ukropie jestem w stanie wybaczyć.
__________________
15.02.2013 16.02.2019 Przestań się zamartwiać. Bóg się tym już zajmuje.
|
2019-06-27, 06:53 | #2016 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Najgorsza noc w tym roku. Nie mogłam zasnąć, jak już się udało to i tak wybudzałam się parę razy z walącym sercem. Myślałam, że umrę we własnym łóżku z gorąca. Na dodatek po 6 pod oknami do sypialni warczał pan z jakimś urządzeniem przypominającym dmuchawę do liści. W ogóle on przychodzi co 2 dni i tym ustrojstwem napierdziela Co to daje to ja nie wiem, bo chodnik czystszy od tego nie jest. W blogu naprzeciwko babka normalnie szczotką zamiata, a ten u nas to mnie wkurza coraz bardziej.
|
2019-06-27, 07:16 | #2017 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Dzisiaj rano prawie się popłakałam z radości. Wiał dość silny wiatr i zbierało się na deszcz. Nareszcie mogłam odetchnąć.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-27, 07:20 | #2018 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie miało padać i nie pada, ale temperatura niższa niż wczoraj, na szczęście. Oby się tak względnie utrzymało.
Sent from my Mi A2 using Tapatalk Edytowane przez Higurashi Czas edycji: 2019-06-27 o 07:25 |
2019-06-27, 07:20 | #2019 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Nareszcie nie ma upału Jaka ja szczęśliwa jestem
Obudziłam się cała spocona a po pokoju wiatr hula. Musiałam plecy przykryć aby mnie nie przewiało jeszcze bardziej. |
2019-06-27, 07:31 | #2020 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Ja nawet w nocy jakiś grzmot usłyszałam (chyba), ale niestety nie padało.
W domu na razie niestety kiszka, pewnie się schłodzi w niedzielę, a później nadejdą kolejne upały.
__________________
aktualizacje |
2019-06-27, 07:57 | #2021 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Możemy przybić piątkę, bo u mnie pewnie też tak będzie. W moim mieszkaniu nie ma przewiewu choćby nie wiem co. Chyba huragan musiałby być. Podejrzewam więc, że ochłodzi się około soboty, a na niedzielę widzę już temperaturę 29 stopni, czyli standardowo będzie ponad 30, bo prognozy przekłamują. I tyle z tego ochłodzenia. |
|
2019-06-27, 08:09 | #2022 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
Edytowane przez kasia2209 Czas edycji: 2019-06-27 o 08:11 |
2019-06-27, 08:12 | #2023 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Tak samo jak u mnie. W prognozie pogody na Łódź dzisiaj 23, a u mnie już było 22 o 6 rano. To myślę, że dobije do 30 jak nic. Powiedzcie, czy wy też macie "słoneczną depresje"? Bo jak ja wstaję i widzę, że znowu słońce wali przez okna to mam paskudny humor
|
2019-06-27, 08:16 | #2024 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-06-27, 08:24 | #2025 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
E, ja tam z chlopem akurat problemu nie mam, chyba że akurat dużo musiałam spędzić czasu na zewnątrz i jestem z tego tytułu absolutnie zdechnięta Włosy zawsze suszę tylko chłodnym nawiewem znaczy teraz to w ogóle nie suszę, myję rano i czasem nawet lecę do pracy z mokrymi po chociażby prysznicu na siłowni. Ale moje biuro jest specyficzne i na wiele mozna sobie pozwolić Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
|
2019-06-27, 09:07 | #2026 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie o 5 rano już 25 stopni... Obudziłam się jak zawsze prysznic rano przed pracą, okna otworzyć się w łazience nie da, bo wlatuje jakieś dziadostwo: muchy, osy, komary... Już przy robieniu makijażu robię się cała mokra, mimo wiatraka. Dramat. W pracy jestem taka słaba, że wydaje mi się, że osunę się na ziemię. Też tak macie? Już pieprzyć komfort świeżości, ale ja zwyczajnie nie mam na nic siły. Teraz otworzyłam okno i tak siedzę, nawet trochę wieje, ale słońce dalej praży, a już się cieszyłam, bo zaszło na chwilę.
|
2019-06-27, 09:24 | #2027 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie w pracy klima, to żadnych okien nie otwieram. Ale malować to się nawet nie maluję teraz, łatwiej mi potem przemyć twarz tonikiem i nałożyć krem z filtrem przed wyjściem z pracy i tylko przypudrować. Choć mojej cerze do ideału daleko, więc komfort średni...
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-06-27, 09:43 | #2028 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
To podziwiam, bo ja sobie nie wyobrażam wyjść bez makijażu. Już się tak przyzwyczaiłam, moja cera też nie jest idealna. I ta chwila kiedy wracam do domu po całym dniu i zmywam z siebie to wszystko... bezcenna!
|
2019-06-27, 09:46 | #2029 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Tak ja mam masakrycznie silna słoneczna depresję. Jestem wściekła, rozdrazniona, boli mnie łeb, mam dość
A dziś ma być takie piekło jak wczoraj |
2019-06-27, 11:04 | #2030 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-06-27, 11:54 | #2031 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Nie mogłam spać dzisiaj przez to gorąco.
Teraz 29 stopni, po drodze ani kropli deszczu, burzy ani widu, ani słychu, słonecznie, niebo bezchmurne. Trawa już spalona przez to słońce. Jeśli to jest niby ochłodzenie, to co będzie w niedzielę? Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka |
2019-06-27, 12:05 | #2032 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 121
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Dajcie już tę zimę. Przynajmniej będę bez wyrzutów sumienia siedzieć w domu
|
2019-06-27, 12:10 | #2033 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
|
2019-06-27, 12:10 | #2034 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Jedynie do pracy jak wychodzę sobie rzeź 6 rano to te 40 minut spaceru jest całkiem przyjemne i wtedy korzystam
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-06-27, 12:44 | #2035 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-06-27, 14:35 | #2036 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Jak dobrze, że wzięłam urlop. Od 2 dni nie ruszam się z domu. Cały czas leżę przed wiatrakiem. Niestety kończy się żywność i będzie trzeba w nocy wyłonić się z nory aby uzupełnić zapasy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-27, 15:46 | #2037 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie rano było przyjemny chłodek + niezły wiatr. Później popadało ciutkę. Wiatr nadal jest, ale odczuwalna temperatura to powyżej 25*
|
2019-06-27, 16:14 | #2038 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
|
2019-06-27, 16:32 | #2039 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 332
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Temperatura wreszcie spadła, mogę funkcjonować! Rano było cudownie pochmurno, humor natychmiast mi się poprawił. I choć teraz słońce mocno świeci, to jest też silny, chłodny wiatr. Poczekam aż się jeszcze ściemni i ochłodzi i idę późnym wieczorem na rower, czekałam no to od tygodni
__________________
Ta sygnaturka jest zgodna z normami UE i spełnia warunki na przyznanie dopłaty. |
2019-06-27, 16:43 | #2040 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 296
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Jedyne moje pocieszenie to fajna praca, mamy porządną klimę i cień, jak ktoś chce to i wiatrak, do tego dress code'u brak i mogę sobie wyglądać jak chcę, nawet oblać się z góry na dół wodą ze szlaucha Praca to moja chyba jedyna radość teraz. W ogóle to muszę się pożalić, bo do wczoraj jakoś się trzymałam a teraz jakoś dotarło do mnie ile jeszcze takich koszmarnych dni i nocy mnie czeka Mieszkanie się w dodatku okropnie nagrzało, co z tego, że dziś chłodniej, skoro w mieszkaniu 32 stopnie i marnie widzę, żeby to zeszło. Słońce naparza cały dzień prosto w szyby, co z tego że są rolety i zasłony Martwię się też o zwierzaki, czy im ta temperatura nie zaszkodzi, nie wyglądają na jakieś chore, ale przesypiają większość czasu, więc pewnie też nie jest im najprzyjemniej :/ Do tego w niedzielę znowu ma być skwar, tym razem 36 stopni i pewnie to nie ostatni taki dzień w tym roku. Chce mi się płakać z bezsilności i złości. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:21.