Czysta micha part 10

[Nurek1119]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Helou


Gryzia, zdrówka dla małego, trzymam kciuki za szybkie opanowanie sytuacji.

Ja nie wiem ile dziś zrobiłam kroków (nie mam ani opaski, ani zegarka) ale 11,5 km wpadło - połowa szybkim marszem, połowa średnim. Nogi mi w *upę włażą. Ale fajnie połazić bez maseczki (ewentualnie bez oglądania się, czy jakiś patrol nie jedzie ).

U was też wszędzie taka ślimakoza?

U mnie brak ślimaków


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nestle301]

Fujkachociaż te tutaj to jeszcze ujdą,u mnie są bezmuszlowe Kiedyś,milion minut temu,jak jeździłam o 5 rano na rowerze,to musiałam slalomem takie gwiazdy omijać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorota8500]

Blee u mnie jeszcze nie ma ani ślimaków ani komarów choć teren podmokły oby jak najdłużej

Cukierku piekny dystans. Tez sie nie mogę nacieszyć chodzeniem beż maseczki

Gryzia zdrówka dla was

Wolha fajnie ze sie udało rozprostować kości, pewnie nieczęsto się to zdarza



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cukierek_z_cykuty]

Dzień dobry...

Właśnie mnie jeden kot uświadomił, że zapomniałam wczoraj sprzątnąć kuwety. Śpię sobie w najlepsze, przewracam się na drugi bok, budzi mnie coś mokrego pod stopą. Kołdra do prania. Druga bestia za to chodzi z "upolowanym" pomponem i darła japę chwaląc się zdobyczą. No już sobie nie pośpię. Tylko spokój mnie uratuje, chciałam, to mam.

[Nurek1119]

Dzień dobry


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mijanou]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Dzień dobry...

Właśnie mnie jeden kot uświadomił, że zapomniałam wczoraj sprzątnąć kuwety. Śpię sobie w najlepsze, przewracam się na drugi bok, budzi mnie coś mokrego pod stopą. Kołdra do prania. Druga bestia za to chodzi z "upolowanym" pomponem i darła japę chwaląc się zdobyczą. No już sobie nie pośpię. Tylko spokój mnie uratuje, chciałam, to mam.

A to my tak mamy prawie codziennie, w wykonaniu 9 bestii. Ale powiem Ci tak:

A kiedy pada deszcz,
Bezdomne koty mokną -
Co zrobić masz, sam wiesz:
W piwnicy otwórz okno.
A kiedy szron się szkli,
spod nóg i kół śnieg pryska -
Zamknięte uchyl drzwi,
Zmarznięte wpuść kociska.
Bo może być i tak:
W twych grzechach zaczną grzebać,
A kot – da łapką znak,
Uchyli furtkę Nieba.

Ryszard Marek Groński

[cukierek_z_cykuty]

9 to już ładne stado.
Ja póki co poprzestaję na trzech, ale to tymczasowe.


Łał, poranne wstawanie daje tyle możliwości... porozciągałam się, obejrzałam serial, przeskrolowałam fb. Nawet chciałam iść na zakupy, ale nie mogę założyć butów, bo mam tak zmasaktowane stopy po wczorajszym "spacerze". Siedzenie na kanapie by mi tego nie zrobiło.

[Wolha wRedna]

Oj nieee, 9 to sobie nie wyobrażam. Co prawda ja nie mogę mieć żadnego, ale gdybym mogła to 1 -2 kotki by mi wystarczyły

Wczoraj zrobiłam łącznie 11,5 tysi kroczków, w tygodniu to chyba mój życiowy rekord.

Czwarty dzień się męczę z aftą i dopiero dzisiaj czuję, że w końcu jest lepiej. Nie polecam jeść ze znieczuloną po dentyście buzią. Oczywiście, że się pogryzłam a u mnie jakiekolwiek takie urazy to od razu te paskudztwo się robi.

[Likka9]

Ja aktualnie jestem team #żadnych zwierząt w domu. Kiedyś byłam kociara, przeszło z wiekiem i obowiązkami. Uratuje, pomogę,ale w życiu już nie wezmę na chatę. W przyszłości planujemy psa,ale kiedy dzieci będą w wieku szkolnym. Chociaz też śliski temat bo nikt nam przy tym psie nie pomoże przy wyjazdach,więc mocno do rozważenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Likka w kwestii podróżowania kot lepszy, po znajomych widzę, kot na 2 dni może zostać sam, wiec np przy weekendowych wypadach nie ma problemu. Kiedy znajomi gdzieś wyjeżdżają na tydzień to np. wpadam nakarmić co 2 dni i tez jest ok.

Psa za chiny ludowe bym nie chciała, nawet faceta z psem bym nie chciała bo i tak od czasu do czasu musiałabym toto wyprowadzać, szczeka, jest głosne itp. Noł łej.

[Likka9]

Nasz kot i na tydzień sam zostawał, weekend to norma. Jak na tydzień to z raz czy dwa moja mama przyjeżdżała sprzątnąć kuwety i dorzucić żarcia. Ale koty to mendy,nie chce więcej. Pierwszy i ostatni kot w naszym domu,na szczęście ma już 6 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aisha_Q]

Ja to może bym i chciała jakiegoś zwierza, ale na koty alergia, więc odpada. Pies z kolei to tyle obowiązków, no i właśnie byłby problem przy wyjazdach, też nie mam z kim zostawić, chyba że w hotelu. Jakieś chomiki, papużki i inne maluchy to samo, nie ma z kim zostawić, obowiązki i potencjalna alergia. Więc póki co lubię sobie zwierzaki z daleka i cudze. Może jak będę na jakimś bardziej stabilnym etapie życia, czyli podrośnięte dziecko, własne mieszkanie to przemyślę sprawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Aisha z daleka i cudze sa naj, jak dzieci to ja tak tu tylko wrzuce cudze i wyczochrane przeze mnie w sobote. Uwielbiam collie i sheltie20210515_181306.jpg

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[nestle301]

Ja też juz mówię pas na wszelakie zwierzęta. Jestem pewna,że dziecko będzie naciskać na kota jak pies odejdzie,ale noł noł noł

Gryzia jak tam u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jest poprawa

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[nestle301]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88711753]Jest poprawa

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Bardzo się cieszę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;88711795]Treść usunięta[/QUOTE]

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;88711800]Treść usunięta[/QUOTE]Dla Ciebie też. Ale jak to się stało? Skąd skierowanie na test nagle?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[Wolha wRedna]

Irmina niezły numer z tego wyszedł. Kurczę dobrze, że Ty się okej czujesz, a co do Tż. Będziecie pewnie przeżywać jak my, mnie po 2óch dniach bólu głowy nic, A. cierpiał na takie grypowe dolegliwości około tygodnia i tez go dusiło niestety.



Tylko kurde, ciekawe jak to teraz jest w Twoim przypadku z kolejną dawką szczepionki itp.


Poćwiczyłam, zjadłam jajko sadzone na boczku. Postaram się już dzisiaj nic więcej nie szamać. Przydałoby się przystopować.

[nestle301]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;88711831]Treść usunięta[/QUOTE]Ojoby szybko przeszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;88711910]Treść usunięta[/QUOTE]Ale Ty jako w pełni zaszczepiona nie powinnaś wpaść w ogóle na kwarantannę teraz to już wiadomo, że musztarda po obiedzie, ale osoby zaszczepione 2 dawkami lub J&J nie podlegają kwarantannie...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[Wolha wRedna]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88711946]Ale Ty jako w pełni zaszczepiona nie powinnaś wpaść w ogóle na kwarantannę teraz to już wiadomo, że musztarda po obiedzie, ale osoby zaszczepione 2 dawkami lub J&J nie podlegają kwarantannie...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Gryzia, ale z tego co pisze Irmina wynika, że zaraziła się najprawdopodobniej przed szczepieniem, ma pozytywny wynik więc jakim cudem nie miałaby być na kwarantannie? Odporność nabiera się po 2óch dawkach, lub jednej Johnsona, ale po upływie iluś tam dni. Tutaj tego nie było.

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[dorota8500]

Irmina ale pech. Dużo zdrowia i szybko przechorowania

Likka to jeszcze trochę przed nim życia. Mój kocur ma prawie 12 i zachowuje się i wygląda jak maly kotek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Aaa faktycznie zapomniałam, że tu musi jeszcze odpowiedni czas minąć

Wolha tylko najpierw została zgłoszona na kwarantannę z "chorego domownika", dopiero później zrobiła test, bo pozytywny wynik skrócił jej kwarantannę z 17dni od testu tż do 10dni jej izolacji. Więc gdyby było tak, że minęło te 14dni od zaszczepienia się, tż dostałby pozytywny wynik, to wtedy Irmina by kwarantanny nie miała, co nie oznacza automatycznie, że nie mogłaby się zarazić i transmitować wirusa dalej nie wiedząc, że jest zarażona... bo akurat j&j chroni przed zarażeniem chyba w 67%, więc zawsze ryzyko zarażenia jest, ale taka osoba nie zostaje wyeliminowana z życia, bo kwarantannie nie podlega.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;88711964]Treść usunięta[/QUOTE]Tak, dokładnie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka