Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[pszczola2000]

dokładnie 116.16zł kupowałam 28-10-2011

[lenka990]

illeeeeeeeeee?
Ale u was w stolicy są małe ceny... ja dzisiaj kupowałam na Ślasku w aptece gdzie dwa tygodnie temu jak pytałam 1 szt była po 39.50 a dzisiaj musiałam kupić za 49,50 Kiedyś płaciłam w Katowicach na Stawowej 129 zł za 3 sztuki ale od marca cena im podskoczyła do 145 zł...

Może któraś z was zna aptekę na terenie Katowic, Bytomia czy Zagłębia Dąbrowskiego gdzie ceny są niższe? niż te podane przeze mne. Będę wdzięczna za podpowiedź, gdzie szukać

[pannanika]

Napisane przez lenka990

illeeeeeeeeee?
Ale u was w stolicy są małe ceny... ja dzisiaj kupowałam na Ślasku w aptece gdzie dwa tygodnie temu jak pytałam 1 szt była po 39.50 a dzisiaj musiałam kupić za 49,50 Kiedyś płaciłam w Katowicach na Stawowej 129 zł za 3 sztuki ale od marca cena im podskoczyła do 145 zł...

Może któraś z was zna aptekę na terenie Katowic, Bytomia czy Zagłębia Dąbrowskiego gdzie ceny są niższe? niż te podane przeze mne. Będę wdzięczna za podpowiedź, gdzie szukać

Nie wiem, nie jestem stamtąd, ale warto po prostu jak chodzisz po mieście zahaczać o apteki i pytać. Ja tak zrobiłam w 3 aptekach w mojej okolicy i ceny wahały się między 129 a 156 więc warto ^^

[pszczola2000]

przez telefon panie tez podają cene możesz obdzwonić wszystkie ;p

[plineczka003]

Napisane przez pszczola2000

dokładnie 116.16zł kupowałam 28-10-2011

A mogłabyś podać dokładny adres tej apteki?
Czy na trójpak musi być inna recepta? Tzn. jak mam wypisane 3op to pani w aptece wyda mi trójpak czy musi być to zaznaczone przez lekarza na recepcie?
Od środy noszę ring i jest super Tylko gdy wyjmowałam tampona (moja pani ginekolog doradziła mi skrócić przerwę, więc zaczęłam go stosować w czasie miesiączki) zahaczył o ringa i ten się wysunął, ale tylko za pierwszym razem, przez noc się ułożył i było już ok
Co najważniejsze TŻ nic nie wyczuł, gdy mu powiedziałam był zaskoczony że mam coś w sobie. Dzisiaj gdy już wiedział też nie czuł żadnej różnicy, więc potwierdzam - NuvaRing nie jest odczuwalny przez partnera, co było dla mnie najważniejsze. Niestety ja go odczuwam Może tkwi w tym, że pod czas miesiączki jestem dosyć sucha (pomijając krew, która przecież śliska nie jest), ale on mnie na początku obciera Tzn. czuje jak się we mnie przesuwa i wręcz odczuwam ból. Nie wiem, może coś się zmieni po miesiączce.
Potwierdzam, od leczenia trądziku nie jest ginekolog tylko dermatolog. Tabletki zawierające więcej hormonów poprawią wam cere, ale to tylko doraźne. Przecież nikt przez całe życie nie będzie brał tabletek. Jeśli macie problem z cerą warto zacząć się leczyć u dermatologa

[mafda]

Napisane przez lenka990

illeeeeeeeeee?
Ale u was w stolicy są małe ceny... ja dzisiaj kupowałam na Ślasku w aptece gdzie dwa tygodnie temu jak pytałam 1 szt była po 39.50 a dzisiaj musiałam kupić za 49,50 Kiedyś płaciłam w Katowicach na Stawowej 129 zł za 3 sztuki ale od marca cena im podskoczyła do 145 zł...

Może któraś z was zna aptekę na terenie Katowic, Bytomia czy Zagłębia Dąbrowskiego gdzie ceny są niższe? niż te podane przeze mne. Będę wdzięczna za podpowiedź, gdzie szukać

ja tez ostatnio tyle płacę
właśnie zawsze najtaniej na Stawowej, 3 maja, Plebiscytowej... często kupuje na 1000-leciu bo mam blisko a zawsze zwlekam z zakupem do ostatniego dnia. A tu ceny kosmos

http://www.doz/apteka/p15724-NuvaRin...cg__24_h_3_sztkiedyś u nich kupowałam

cena 133zł teraz

[lenka990]

Napisane przez pannanika

Nie wiem, nie jestem stamtąd, ale warto po prostu jak chodzisz po mieście zahaczać o apteki i pytać. Ja tak zrobiłam w 3 aptekach w mojej okolicy i ceny wahały się między 129 a 156 więc warto ^^

Dlatego nie kupuje u siebie w mieście bo jak mi Pani powiedziała 159 zł za trójpak to zwątpiłam Oj chyba będę musiała się przejść po Katowicach

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez pszczola2000

przez telefon panie tez podają cene możesz obdzwonić wszystkie ;p

Chyba się coś musiało ostatni zmienić bo jak zadzwoniła do Apteki do Dąbrowy Górniczej, gdzie mieli ringi po 120 zł za trójpak to pani powiedziała, że przez telefon ceny mi podać nie może, jedynie co mi może powiedzieć to czy jest na stanie... Oj dziwne mi się to wydało...

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez mafda

ja tez ostatnio tyle płacę
właśnie zawsze najtaniej na Stawowej, 3 maja, Plebiscytowej... często kupuje na 1000-leciu bo mam blisko a zawsze zwlekam z zakupem do ostatniego dnia. A tu ceny kosmos

http://www.doz/apteka/p15724-NuvaRin...cg__24_h_3_sztkiedyś u nich kupowałam

cena 133zł teraz

Kurde, ja nie wiem co się teraz stało... Ceny spadły a potem w ciągu pół roku podskoczyły.... Muszę wyczić jakąś tania aptekę w tych Katowicach. tam jednak największa konkurencja jest. Na Mickiewicza się otworzyła aptek i tam chwalą się że niby najtańsi w mieście... Musze się tam do nich przejść w tygodniu :P

[pannanika]

Napisane przez plineczka003

A mogłabyś podać dokładny adres tej apteki?
Czy na trójpak musi być inna recepta? Tzn. jak mam wypisane 3op to pani w aptece wyda mi trójpak czy musi być to zaznaczone przez lekarza na recepcie?
Od środy noszę ring i jest super Tylko gdy wyjmowałam tampona (moja pani ginekolog doradziła mi skrócić przerwę, więc zaczęłam go stosować w czasie miesiączki) zahaczył o ringa i ten się wysunął, ale tylko za pierwszym razem, przez noc się ułożył i było już ok
Co najważniejsze TŻ nic nie wyczuł, gdy mu powiedziałam był zaskoczony że mam coś w sobie. Dzisiaj gdy już wiedział też nie czuł żadnej różnicy, więc potwierdzam - NuvaRing nie jest odczuwalny przez partnera, co było dla mnie najważniejsze. Niestety ja go odczuwam Może tkwi w tym, że pod czas miesiączki jestem dosyć sucha (pomijając krew, która przecież śliska nie jest), ale on mnie na początku obciera Tzn. czuje jak się we mnie przesuwa i wręcz odczuwam ból. Nie wiem, może coś się zmieni po miesiączce.
Potwierdzam, od leczenia trądziku nie jest ginekolog tylko dermatolog. Tabletki zawierające więcej hormonów poprawią wam cere, ale to tylko doraźne. Przecież nikt przez całe życie nie będzie brał tabletek. Jeśli macie problem z cerą warto zacząć się leczyć u dermatologa

Ulica Nowowiejska 5 Zaraz przy metrze politechnika - aptekarz warszawski. Ja mam na recepcie napisane 1x 3 op. Jak masz trzy opakowania na recepcie to ci da trójpak, myślę, że jakbyś miała trzy recepty po jeden to też by ci dała Tak wychodzi najtaniej i w sumie wygodniej, bo nie trzeba co miesiąc latać do apteki

Może masz krążek za płytko? Ja go nigdy nie czuję

[podusia]

Kobietki mam problem, od środy mam włożony NR i od wczoraj praktycznie bez przerwy drętwieje mi stopa, kłuje mnie w łydkach i mam coraz bardziej dokuczliwy ból głowy, kurcze tak byłam nastawiona dobrze że będzie ok, po tabletkach zawsze pojawiał się właśnie taki problem i chcąc nie chcąc musiałam z nich rezygnować. Do gina dodzwonić się nie moge bo jest nieosiagalny a chciałam zapytać czy jeśli wyjmę tak nagle krążek to bardzo sobie rozreguluję cykl. Bo jeśli mi to nie minie to chyba nie wytrzymam tych 3 tygodni Nie chce sobie namieszać w organizmie, szczerze mówiąc to byłam pewna że wszystko ok będzie z NR, gin wspominał że kobiety dobrze go tolerują aczkolwiek jeśli miało się problemy przy pigułkach to nie można wykluczyć że po NR ich nie będzie.

[pannanika]

Napisane przez podusia

Kobietki mam problem, od środy mam włożony NR i od wczoraj praktycznie bez przerwy drętwieje mi stopa, i mam coraz bardziej dokuczliwy ból głowy, kurcze tak byłam nastawiona dobrze że będzie ok, po tabletkach zawsze pojawiał się właśnie taki problem i chcąc nie chcąc musiałam z nich rezygnować. Do gina dodzwonić się nie moge bo jest nieosiagalny a chciałam zapytać czy jeśli wyjmę tak nagle krążek to bardzo sobie rozreguluję cykl. Bo jeśli mi to nie minie to chyba nie wytrzymam tych 3 tygodni

Ja bym wyjęła natychmiast, bo możesz sobie zafundować zakrzep. Zresztą z tego co pamiętam to samo jest napisane w ulotce. Przykro mi, że masz 40 zł w plecy, ale chyba lepiej nie ryzykować...

[podusia]

Pannanika dziękuję Ci za odpowiedź. Wiesz, tu już nie o pieniądze chodzi, włożyłam go w środę jak dostałam @ ,nadal krwawię i nie wiem jak to się rozreguluje jak go wyjmę, ale chyba jednak go wyciagnę
W ulotce właśnie przeczytałam, że można go wyjąć w każdym momencie jeśli się chce przestać stosować.

[plineczka003]

Napisane przez pannanika

Ulica Nowowiejska 5 Zaraz przy metrze politechnika - aptekarz warszawski. Ja mam na recepcie napisane 1x 3 op. Jak masz trzy opakowania na recepcie to ci da trójpak, myślę, że jakbyś miała trzy recepty po jeden to też by ci dała Tak wychodzi najtaniej i w sumie wygodniej, bo nie trzeba co miesiąc latać do apteki

Może masz krążek za płytko? Ja go nigdy nie czuję

O dziękuję w takim razie następnym razem przejadę się tam, skoro wychodzi taniej Ale jednak powiem pani doktór, że będę kupowała trójpak.
Na bank nie jest za płytko, bo jak go szukam palcem to mogę go tylko dotknąć opuszkiem palca, a po stosunku nie jestem w stanie go dotknąć.
Myślę, że problem tkwi w suchości. Zobaczymy co będzie po miesiączce.

[barblo]

Ja wyciągnęłam po 5 dniach stosowania NR (założony po raz pierwszy w 4 dniu miesiączki ) a nogi drętwiały mi jeszcze ok. 4 dni. Krwawienie po wyciągnięciu przeciągnęło się o kolejne 5 dni.

[barblo]

Napisane przez podusia

Pannanika dziękuję Ci za odpowiedź. Wiesz, tu już nie o pieniądze chodzi, włożyłam go w środę jak dostałam @ ,nadal krwawię i nie wiem jak to się rozreguluje jak go wyjmę, ale chyba jednak go wyciagnę
W ulotce właśnie przeczytałam, że można go wyjąć w każdym momencie jeśli się chce przestać stosować.

Wjęłam NR po 5 dniach .....krwawienie się przeciągnęło i tyle.

[plineczka003]

Póki co jestem zachwycona. Zawsze miałam problemy z długimi i intensywnymi miesiączkami, nawet gdy brałam tabletki. A tutaj 4 dni i po okresie Na dodatek apetyt jest mniejszy i odkąd stosuje ring nie pojawił mi się ani jeden nowy wyprysk!

[milka1696]

Cześć dziewczyny.
Właśnie zaczynam moja przygodę z krążkiem Ale mam dylemat. Z powodu problemów z jelitem drażliwym przechodzę z Yasminu właśnie na krążek. Jelita nadal trochę szwankują i ginekolog stwierdziła, że tabletki mogą niezupełnie się wchłaniać. Wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę. W środę lub w czwartek dostane krwawienia. I teraz pytanie, kiedy najlepiej włożyć pierwszy krążek? Przy założeniu, że wszystko dobrze się wchłaniało, po 7dniowej przerwie, ale nie mam co do tego pewności...Jeśli jednak tabletki się nie wchłaniały, to kiedy w takim przypadku będę zabezpieczona? nie będzie to już nawet 2-5 dzień krwawienia...a nie mam ochoty zabezpieczać się dodatkowo miesiąc....może w takim razie go umieścić w pierwszy dzień krwawienia? Pomóżcie Bo juz sama nie wiem co robić.... Nie chciałabym się rozregulować, ale też chcę mieć pewnośc, że wszystko działa

[kalae]

Napisane przez lenka990

Dlatego nie kupuje u siebie w mieście bo jak mi Pani powiedziała 159 zł za trójpak to zwątpiłam Oj chyba będę musiała się przejść po Katowicach

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



Chyba się coś musiało ostatni zmienić bo jak zadzwoniła do Apteki do Dąbrowy Górniczej, gdzie mieli ringi po 120 zł za trójpak to pani powiedziała, że przez telefon ceny mi podać nie może, jedynie co mi może powiedzieć to czy jest na stanie... Oj dziwne mi się to wydało...

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------



Kurde, ja nie wiem co się teraz stało... Ceny spadły a potem w ciągu pół roku podskoczyły.... Muszę wyczić jakąś tania aptekę w tych Katowicach. tam jednak największa konkurencja jest. Na Mickiewicza się otworzyła aptek i tam chwalą się że niby najtańsi w mieście... Musze się tam do nich przejść w tygodniu :P

a mi tez nie chciała powiedzieć przez tel ceny, powiedziala ze nie podaja, wiem ze w aptece magicznej w bytomiu jest za 39,5 i tam właśnie nie chciała się podzielić ceną przez tel.

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Napisane przez podusia

Kobietki mam problem, od środy mam włożony NR i od wczoraj praktycznie bez przerwy drętwieje mi stopa, kłuje mnie w łydkach i mam coraz bardziej dokuczliwy ból głowy, kurcze tak byłam nastawiona dobrze że będzie ok, po tabletkach zawsze pojawiał się właśnie taki problem i chcąc nie chcąc musiałam z nich rezygnować. Do gina dodzwonić się nie moge bo jest nieosiagalny a chciałam zapytać czy jeśli wyjmę tak nagle krążek to bardzo sobie rozreguluję cykl. Bo jeśli mi to nie minie to chyba nie wytrzymam tych 3 tygodni Nie chce sobie namieszać w organizmie, szczerze mówiąc to byłam pewna że wszystko ok będzie z NR, gin wspominał że kobiety dobrze go tolerują aczkolwiek jeśli miało się problemy przy pigułkach to nie można wykluczyć że po NR ich nie będzie.

pierwsze 3 krązki mogą dawać różne objawy, bo organizm sie "przygotowuje".
z mojego doświadczenia pierwszy krązek, okres się wydłuża, i ja mialam czestsze cierpniecie nog ale nie wiem czy to z krazkiem bylo zwiazane, przy 3 mialam plamienia, ale od 4 jest wszystko dobrze.

[lililjan]

Napisane przez milka1696

Cześć dziewczyny.
Właśnie zaczynam moja przygodę z krążkiem Ale mam dylemat. Z powodu problemów z jelitem drażliwym przechodzę z Yasminu właśnie na krążek. Jelita nadal trochę szwankują i ginekolog stwierdziła, że tabletki mogą niezupełnie się wchłaniać. Wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę. W środę lub w czwartek dostane krwawienia. I teraz pytanie, kiedy najlepiej włożyć pierwszy krążek? Przy założeniu, że wszystko dobrze się wchłaniało, po 7dniowej przerwie, ale nie mam co do tego pewności...Jeśli jednak tabletki się nie wchłaniały, to kiedy w takim przypadku będę zabezpieczona? nie będzie to już nawet 2-5 dzień krwawienia...a nie mam ochoty zabezpieczać się dodatkowo miesiąc....może w takim razie go umieścić w pierwszy dzień krwawienia? Pomóżcie Bo juz sama nie wiem co robić.... Nie chciałabym się rozregulować, ale też chcę mieć pewnośc, że wszystko działa

Witaj Ja wkładałam 3 dnia okresu- tak powiedziała mi moja doktor Ale piszę do ciebie w innej sprawie W końcu znalazłam osobę, która też ma problemy z jelitami i musiała zrezygnować z tabletek Jak to było u ciebie? Bo u mnie co prawda nigdy nie było problemów, po przyjęciu tabletek, bo specjalnie brałam je wieczorem, ale co z tego skoro cały dzień dobrze nie było Tylko,że ja sama musiałam wywalczyć, żeby ktoś zwrócił uwagę na mój problem. Bo tak na serio nikt nie umiał mi powiedzieć,czy mój problem może obniżać wchłanianie tabletek

[milka1696]

Napisane przez lililjan

Witaj Ja wkładałam 3 dnia okresu- tak powiedziała mi moja doktor Ale piszę do ciebie w innej sprawie W końcu znalazłam osobę, która też ma problemy z jelitami i musiała zrezygnować z tabletek Jak to było u ciebie? Bo u mnie co prawda nigdy nie było problemów, po przyjęciu tabletek, bo specjalnie brałam je wieczorem, ale co z tego skoro cały dzień dobrze nie było Tylko,że ja sama musiałam wywalczyć, żeby ktoś zwrócił uwagę na mój problem. Bo tak na serio nikt nie umiał mi powiedzieć,czy mój problem może obniżać wchłanianie tabletek

I od początku dodatkowo się nie zabezpieczałaś? Ja chyba przyjmę pierwszego dnia krwawienia, żeby mieć zupełną pewność. Zresztą nie mam ochoty stosować prezerwatywy, jakąś awersje mam:P

U mnie problemy z jelitami zaczęły się niedawno, miałam trochę stresów, dość długotrwałych i w końcu musiało się to jakoś na mnie odbić. Teraz powoli jest lepiej, ale biorę jakieś tabletki na jelita Ja po prostu poszłam do ginekologa zapytać co z tym robić. Pani doktor powiedziała, że w takich przypadku motoryka jelit może być przyspieszona i nie ma pewności czy na pewno dobrze się wchłaniają. Mówiła, że raczej tak, ale po co się stresować dodatkowo tym i przepisała krążek. Tabletki łykałam zawsze ok. 18, potem rewolucji żołądkowych już nie było, przeważnie biegałam do toalety 2 razy rano, może czasem częściej i potem już nie, ale wypróżnienia były dość luźne albo w ogóle przypominały biegunkę. Tak powiedziałam gin, i ona stwierdziła, że może lepiej zmienić, bo nigdy nic niewiadomo Jak się uspokoi mogę wrócić do tabletek, ale nie wiem czy będę chciała

A skoro nie wiem czy na pewno dobrze działają to włożę pierwszego dnia krwawienia, jakbym w ogóle nic nie brała

[Karola8999]

Dziewczyny, słuchajcie. Czy nuvaring jest odpowiednim sposobem antykoncepcji 'na pierwszy raz'. Dokładnie, to będą moje pierwsze hormony, mam już receptę i zapewnienia, że naprawdę skutki uboczne są bardzo rzadkie itd.. Bardzo boję się mdłości, po prostu nie mam na to czasu, a mam dość co miesięcznego strachu po prezerwatywach. Macie jakieś rady dla 'początkującej' ?

[pannanika]

Napisane przez Karola8999

Dziewczyny, słuchajcie. Czy nuvaring jest odpowiednim sposobem antykoncepcji 'na pierwszy raz'. Dokładnie, to będą moje pierwsze hormony, mam już receptę i zapewnienia, że naprawdę skutki uboczne są bardzo rzadkie itd.. Bardzo boję się mdłości, po prostu nie mam na to czasu, a mam dość co miesięcznego strachu po prezerwatywach. Macie jakieś rady dla 'początkującej' ?

Jak dla mnie będzie super, bo ma mało hormonów i nie trzeba o nim pamiętać

[Annuar]

Napisane przez Karola8999

Dziewczyny, słuchajcie. Czy nuvaring jest odpowiednim sposobem antykoncepcji 'na pierwszy raz'. Dokładnie, to będą moje pierwsze hormony, mam już receptę i zapewnienia, że naprawdę skutki uboczne są bardzo rzadkie itd.. Bardzo boję się mdłości, po prostu nie mam na to czasu, a mam dość co miesięcznego strachu po prezerwatywach. Macie jakieś rady dla 'początkującej' ?

Ja również uważam, że NR jest dobrą metodą jako pierwsza antykoncepcja hormonalna. Skutków ubocznych jest mniej, nie trzeba o nim pamiętać codziennie.
Żałuję, że jak zaczynałam brać hormony, to NR nie było jeszcze w Polsce. Na pewno wybrałabym NR zamiast tabletek.
Moje rady:
1) wybierz dobrą stałą porę (godzinę) na jego wyciąganie i wkładanie, bo odchylenie wynosi tylko 3 godziny. Ja polecam robić to wieczorem przed pójściem spać, w ciągu dnia łatwiej jest zapomnieć.
2) wg mnie nie warto zbyt wnikliwie się przyglądać reakcjom swojego organizmu na hormony, gdyż można popaść w hipochondrię i znaleźć w sobie wszystkie skutki uboczne.
3) jakby coś było nie tak (np. lekkie mdłości) daj sobie 3-4 miesiące na przystosowanie organizmu

[pszczola2000]

Napisane przez plineczka003

Póki co jestem zachwycona. Zawsze miałam problemy z długimi i intensywnymi miesiączkami, nawet gdy brałam tabletki. A tutaj 4 dni i po okresie Na dodatek apetyt jest mniejszy i odkąd stosuje ring nie pojawił mi się ani jeden nowy wyprysk!

właśnie, dziewczyny czy Wy też odczuwacie mniejszy apetyt podczas krążka? Ja mam ten problem że wogole nie mam apetytu, jem minimalnie a nawet mniej, czasem sie dziwie że jeszcze chodzę ;/ patrze np na słodycze i mi sie nie chce ich jesc ;/ oszukuje żołądek czym sie da ;/
czuje głód ale mam niechęć do jedzenia.
Szukam przyczyny i nie wiem o co chodzi

[kalae]

nie zauwazylam jakiejsc zmiany w apetycie, mam taki jak mialam, nic wiecej ani mniej.
jesli to dluzej trwa to bym szukala przyczyny gdzies indziej

Napisane przez pszczola2000

właśnie, dziewczyny czy Wy też odczuwacie mniejszy apetyt podczas krążka? Ja mam ten problem że wogole nie mam apetytu, jem minimalnie a nawet mniej, czasem sie dziwie że jeszcze chodzę ;/ patrze np na słodycze i mi sie nie chce ich jesc ;/ oszukuje żołądek czym sie da ;/
czuje głód ale mam niechęć do jedzenia.
Szukam przyczyny i nie wiem o co chodzi

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez Karola8999

Dziewczyny, słuchajcie. Czy nuvaring jest odpowiednim sposobem antykoncepcji 'na pierwszy raz'. Dokładnie, to będą moje pierwsze hormony, mam już receptę i zapewnienia, że naprawdę skutki uboczne są bardzo rzadkie itd.. Bardzo boję się mdłości, po prostu nie mam na to czasu, a mam dość co miesięcznego strachu po prezerwatywach. Macie jakieś rady dla 'początkującej' ?

ja zaczelam od nuva ring antykoncepcje i polecam

[KinkyGirl]

Napisane przez Karola8999

Dziewczyny, słuchajcie. Czy nuvaring jest odpowiednim sposobem antykoncepcji 'na pierwszy raz'. Dokładnie, to będą moje pierwsze hormony, mam już receptę i zapewnienia, że naprawdę skutki uboczne są bardzo rzadkie itd.. Bardzo boję się mdłości, po prostu nie mam na to czasu, a mam dość co miesięcznego strachu po prezerwatywach. Macie jakieś rady dla 'początkującej' ?

Hej Karola. Ja też dostałam receptę, mam ring, dzisiaj dostałam okresu, więc powinnam włożyć. Boję się, bo to hormony, ale z drugiej strony stosunku w prezerwatywach boje się jeszcze bardziej. Może przesadzam, ale hormony widzę jako wielkie zło, tak wszyscy o nich mówią i weź się nie bój. Echh

[Annuar]

Napisane przez pszczola2000

właśnie, dziewczyny czy Wy też odczuwacie mniejszy apetyt podczas krążka? Ja mam ten problem że wogole nie mam apetytu, jem minimalnie a nawet mniej, czasem sie dziwie że jeszcze chodzę ;/ patrze np na słodycze i mi sie nie chce ich jesc ;/ oszukuje żołądek czym sie da ;/
czuje głód ale mam niechęć do jedzenia.
Szukam przyczyny i nie wiem o co chodzi

Chyba trochę Tobie zazdroszczę
U mnie nic się pod tym względem nie zmieniło. Teraz, jak to zwykle u mnie bywa w związku z jesienią, zimnem itp. jem nawet więcej. Muszę się powstrzymywać by nie wrzucać w siebie jeszcze jakiś kalorii...

[pszczola2000]

każdemu sie wydaje że fajnie że mi się jeść nie chce
ale jak sie żołądek zaciśnie.... to ciężko co kolwiek przełknąć, minimalne ilości
a nie ukrywajmy jest to powolne wyniszczanie organizmu.

Nie mam bulimii ani anoreksji jak by co ;p
musze chyba iść do lekarz coś jakieś badania zrobić, ale sie nie chce człowiekowi ;/

[milka1696]

Dziewczyny, dziś wieczorem wkładam pierwszy krążek trochę się stresuję Kochałyście się bez zabezpieczenia od samego początku? jakoś ciężko mi zaufać

Parę postów wyżej pisałam jak to ze mną jest

[pszczola2000]

nie dygaj ;p

gdyby były z tego dzieci to na forum byś sie na pewno o tym dowiedziała
powodzonka

[milka1696]

W sumie to już nie mogę się doczekać, aż będę mogła to wypróbować

Lubię takie nowości