Życie na kredycie

[Zorzoli]

A ktoś wie ile czasu potem widnieje informacja o wakacjach w bik?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez Zorzoli

A ktoś wie ile czasu potem widnieje informacja o wakacjach w bik?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze nic nie wiadomo.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Medins]

Przeczytałam, że wakacje kredytowe można wziąć 2x na kwartał w 2022 roku i raz na kwartał w 2023 roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alassska]

Refnansujemy teraz kredyt, będzie na oprocentowaniu stałym. Jesteśmy w trakcie, ale raczje nie będzie problemów, bo zdolność jest, żadnych zaległości, żadnych innych obciążeń, plus umowy na czas nieokreślony. Umowa na 99% będzie podpisana w czerwcu.

No i teraz siedziemy i myślimy, czy dezycodwać się wtedy na wakacje kredytowe. Generalnie to opłaca, bo nadpłacilibyśmy sobie sporo kapitału, skrócili okres i potem spłacali w racie więcej kapitału co miesiąc przy tej samej racie. Z drugiej strony trochę się boimy, że zamkniemy sobie drogę do refinansowania kredytu na zmienną stopę/na stałe oprocentowanie w innym banku, przez wpis do BIKu.

Generalnie to spokojnie damy rady spłacać raty, bo prostu jak dają możliwość zmniejszenia kapitału, to szkoda nie skorzystać

[tinque]

Napisane przez Alassska

Refnansujemy teraz kredyt, będzie na oprocentowaniu stałym. Jesteśmy w trakcie, ale raczje nie będzie problemów, bo zdolność jest, żadnych zaległości, żadnych innych obciążeń, plus umowy na czas nieokreślony. Umowa na 99% będzie podpisana w czerwcu.

No i teraz siedziemy i myślimy, czy dezycodwać się wtedy na wakacje kredytowe. Generalnie to opłaca, bo nadpłacilibyśmy sobie sporo kapitału, skrócili okres i potem spłacali w racie więcej kapitału co miesiąc przy tej samej racie. Z drugiej strony trochę się boimy, że zamkniemy sobie drogę do refinansowania kredytu na zmienną stopę/na stałe oprocentowanie w innym banku, przez wpis do BIKu.

Generalnie to spokojnie damy rady spłacać raty, bo prostu jak dają możliwość zmniejszenia kapitału, to szkoda nie skorzystać

Wakacje kredytowe byłyby świetnym rozwiązaniem jakby nie wpis do Biku.
Zadaj sobie pytanie czy nie będzie potrzeby rozszerzenia kredytu o kolejną nieruchomość, czy zakup domu, wtedy wpis będzie o tym decydował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alassska]

Napisane przez tinque

Wakacje kredytowe byłyby świetnym rozwiązaniem jakby nie wpis do Biku.
Zadaj sobie pytanie czy nie będzie potrzeby rozszerzenia kredytu o kolejną nieruchomość, czy zakup domu, wtedy wpis będzie o tym decydował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kupiliśmy dom, więc przez kilka kolejnych lat (tak z 10) nie będziemy inwestować w inną nieruchomość. Co najwyżej będziemy chcieli refinansowaćc kredyt. Z tego co dowiedziałam się o tym wpisie nie będzie to wpisane jako zaległość, tylko informacja o skorzystaniu z wakacji. Nie będzie miało to wpływu na scoring kredytowy,wydawany przez BIK, ale bank będzie ten wpis przy sprawdzaniu BIKu widział. Jak będą banki ten wpis traktowały i czy w ogóle będzie on w ogóle brany pod uwagę, a jak tak, to przez jaki okres.

[skara]

Napisane przez Alassska

Kupiliśmy dom, więc przez kilka kolejnych lat (tak z 10) nie będziemy inwestować w inną nieruchomość. Co najwyżej będziemy chcieli refinansowaćc kredyt. Z tego co dowiedziałam się o tym wpisie nie będzie to wpisane jako zaległość, tylko informacja o skorzystaniu z wakacji. Nie będzie miało to wpływu na scoring kredytowy,wydawany przez BIK, ale bank będzie ten wpis przy sprawdzaniu BIKu widział. Jak będą banki ten wpis traktowały i czy w ogóle będzie on w ogóle brany pod uwagę, a jak tak, to przez jaki okres.

A przez ile lat ta informacja w BIK-u będzie widniała? Bo chyba nie dożywotnio?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alassska]

Napisane przez skara

A przez ile lat ta informacja w BIK-u będzie widniała? Bo chyba nie dożywotnio?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie tego nie wiem.

[kocia_lapka]

Napisane przez skara

A przez ile lat ta informacja w BIK-u będzie widniała? Bo chyba nie dożywotnio?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ogolnie informacje w BIKu na temat zobowiazan finansowych sa widoczne do 5 lat od czasu splaty kredytu.

[skara]

Napisane przez kocia_lapka

Ogolnie informacje w BIKu na temat zobowiazan finansowych sa widoczne do 5 lat od czasu splaty kredytu.

Czyli nie zacierają się po 5 latach od wakacji kredytowych, a po 5 latach od zakończenia całej spłaty?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kocia_lapka]

Napisane przez skara

Czyli nie zacierają się po 5 latach od wakacji kredytowych, a po 5 latach od zakończenia całej spłaty?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem jak to zorganizuja w przypadku wakacji kredytowych, ale watpie, by zrobiono tutaj jakis wyjatek. W koncu po to powstala instytucja BIK, by sledzic historie splaty.

[Zorzoli]

Ja bym skorzystala z wakacji ale gdzieś mi sie odbiło, ze przysługuje tylko na kredyt na wlasne potrzeby mieszkaniowe. Orientuje sie ktoś czy jesli ma sie tylko 1 mieszlanie ale jest ono wynajęte to nie mozna korzystac z wakacji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Medins]

Jeżeli nie zgłaszałaś nigdzie oficjalnie, że wynajmujesz to pewnie można, kto będzie sprawdzał czy tam mieszkasz faktycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[ojejuniu1974]

To bedzie niezla patologia, jesli ludzie faktycznie beda dostawac wsparcie na kredyt w takiej sytuacji. Moge zaczac zalowac, ze nie wzielam 5 kredycikow na 5 mikro apartamencikow.

[6roove]

Napisane przez ojejuniu1974

To bedzie niezla patologia, jesli ludzie faktycznie beda dostawac wsparcie na kredyt w takiej sytuacji. Moge zaczac zalowac, ze nie wzielam 5 kredycikow na 5 mikro apartamencikow.

Ponoć jeden kredyt można "wakacjować".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Napisane przez ojejuniu1974

To bedzie niezla patologia, jesli ludzie faktycznie beda dostawac wsparcie na kredyt w takiej sytuacji. Moge zaczac zalowac, ze nie wzielam 5 kredycikow na 5 mikro apartamencikow.

Można będzie wziąć wakacje tylko na jeden kredyt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zorzoli]

Napisane przez Medins

Jeżeli nie zgłaszałaś nigdzie oficjalnie, że wynajmujesz to pewnie można, kto będzie sprawdzał czy tam mieszkasz faktycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no jestem frajerka bo płacę podatek od najmu.

Napisane przez ojejuniu1974

To bedzie niezla patologia, jesli ludzie faktycznie beda dostawac wsparcie na kredyt w takiej sytuacji. Moge zaczac zalowac, ze nie wzielam 5 kredycikow na 5 mikro apartamencikow.

na 5 kredytów nie można brać. Po co pisać bzdury?

[5anowI]

Witam Wszystkich !
Jesteśmy w trakcie starań o kredyt hipoteczny, od razu zaznaczę, że bierze go partner i nie jesteśmy po ślubie. Mówię o tym, ponieważ mam dwa pytania i myślę, że ma to duże znaczenie.
Pierwsze pytanie: Czy jeśli nie jestem współkredytobiorcą to mogą być współwłaścicielem nieruchomości? Czy ktoś wie jak to wygląda?
Drugie pytanie: Czy partner może zameldować mnie i dzieci w tym właśnie domu?

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez 5anowI

Pierwsze pytanie: Czy jeśli nie jestem współkredytobiorcą to mogą być współwłaścicielem nieruchomości? Czy ktoś wie jak to wygląda?
Drugie pytanie: Czy partner może zameldować mnie i dzieci w tym właśnie domu?

W obu przypadkach: tak.

[Alassska]

Napisane przez 5anowI

Witam Wszystkich !
Jesteśmy w trakcie starań o kredyt hipoteczny, od razu zaznaczę, że bierze go partner i nie jesteśmy po ślubie. Mówię o tym, ponieważ mam dwa pytania i myślę, że ma to duże znaczenie.
Pierwsze pytanie: Czy jeśli nie jestem współkredytobiorcą to mogą być współwłaścicielem nieruchomości? Czy ktoś wie jak to wygląda?
Drugie pytanie: Czy partner może zameldować mnie i dzieci w tym właśnie domu?

Jeśl chcecie kupć nieruchomość razem, tak żebyś Ty też była właścicielem, to musisz przystąpić do kredytu. Zdolność kredytową może zapewniać tylko partner (jeśli ją ma), ale Ty też musisz być kredytobiorcą.

Zameldować partner może w mieszkaniu kogo chce, mieszkanie nie jest własnością banku i bank tu nie ma nic do gadana.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Alassska

Jeśl chcecie kupć nieruchomość razem, tak żebyś Ty też była właścicielem, to musisz przystąpić do kredytu. Zdolność kredytową może zapewniać tylko partner (jeśli ją ma), ale Ty też musisz być kredytobiorcą.

Z tego co wiem, to zależy od banku.
Nie każdy wymaga przystąpienia do kredytu wszystkich współwłaścicieli.
Osoba, która nie przystępuje do kredytu musi jedynie poświadczyć, że wyraża zgodę na obciążenie nieruchomości hipoteką (robi to albo na specjalnym formularzu bankowym albo notarialnie).

[5anowI]

Napisane przez Alassska

Jeśl chcecie kupć nieruchomość razem, tak żebyś Ty też była właścicielem, to musisz przystąpić do kredytu. Zdolność kredytową może zapewniać tylko partner (jeśli ją ma), ale Ty też musisz być kredytobiorcą.

Zameldować partner może w mieszkaniu kogo chce, mieszkanie nie jest własnością banku i bank tu nie ma nic do gadana.

Nie chcemy przystąpić do kredytu razem, ponieważ ja nie mam takiej zdolności jak partner i dodatkowo wezmą pod uwagę utrzymanie mnie i dzieci, co na pewno nie wpłynie korzystnie na jego zdolność.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89233485]Z tego co wiem, to zależy od banku.
Nie każdy wymaga przystąpienia do kredytu wszystkich współwłaścicieli.
Osoba, która nie przystępuje do kredytu musi jedynie poświadczyć, że wyraża zgodę na obciążenie nieruchomości hipoteką (robi to albo na specjalnym formularzu bankowym albo notarialnie).[/QUOTE]

Rozumiem, czyli po prostu pytać w banku. Chciałam się upewnić czy wg taka sytuacji wchodzi w grę

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez 5anowI

Rozumiem, czyli po prostu pytać w banku. Chciałam się upewnić czy wg taka sytuacji wchodzi w grę

Najlepiej to z tym też iść do prawnika.
Jak nie jesteście małżeństwem, a partner 'sprezentuje' Ci pół nieruchomości, to Urząd Skarbowy może Ci dowalić podatek od wzbogacenia się, czy tam od darowizny, nie wiem dokładnie.
Ale przyczepić się mogą.

[5anowI]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89233652]Najlepiej to z tym też iść do prawnika.
Jak nie jesteście małżeństwem, a partner 'sprezentuje' Ci pół nieruchomości, to Urząd Skarbowy może Ci dowalić podatek od wzbogacenia się, czy tam od darowizny, nie wiem dokładnie.
Ale przyczepić się mogą.[/QUOTE]

Wydaje mi się, że darowizna może występować wobec kogoś spokrewnionego. Mogę się mylić.

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Niekoniecznie. Tak jak pisałam, nie jesteśmy małżeństwem, nie mamy wspólnych kont w banku itd. Nie mają możliwości sprawdzenia czy rzeczywiście jest bezdzietny .

[kocia_lapka]

Napisane przez 5anowI

Niekoniecznie. Tak jak pisałam, nie jesteśmy małżeństwem, nie mamy wspólnych kont w banku itd. Nie mają możliwości sprawdzenia czy rzeczywiście jest bezdzietny .

Partner nie odlicza ulgi na dzieci w podatku? Nie kombinowalabym z ukrywaniem dzieci, rzadko bo rzadko, ale zdarzaja sie sprawy o wyludzenie kredytu.

[Alassska]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89233485]Z tego co wiem, to zależy od banku.
Nie każdy wymaga przystąpienia do kredytu wszystkich współwłaścicieli.
Osoba, która nie przystępuje do kredytu musi jedynie poświadczyć, że wyraża zgodę na obciążenie nieruchomości hipoteką (robi to albo na specjalnym formularzu bankowym albo notarialnie).[/QUOTE]

Z tego co mi powiedział doradca, to banki co do zasady się nie zgadzają, ale może są jakieś, co robią wyjatki.

Napisane przez 5anowI

Nie chcemy przystąpić do kredytu razem, ponieważ ja nie mam takiej zdolności jak partner i dodatkowo wezmą pod uwagę utrzymanie mnie i dzieci, co na pewno nie wpłynie korzystnie na jego zdolność.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------



Rozumiem, czyli po prostu pytać w banku. Chciałam się upewnić czy wg taka sytuacji wchodzi w grę

Jeśli Twój partnr zapłąci za całą nieruchomość, a Ty będziesz współwłaścicielem, to Twoja część będzie darwizną i musisz od jej wartości odprowadzić podatek. Dodatkowo jeśli dzieci są także Twojego partnera i prowadzicie wspólne gospodarstwo domowe, to ukrywanie ich może być potraktowane jako próba wyłudzenie kredytu. Także nie radziłabym się w to bawić.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez 5anowI

Wydaje mi się, że darowizna może występować wobec kogoś spokrewnionego. Mogę się mylić.

Darowizna od obcej osoby.

Zgodnie z ustawą o podatku od spadków i darowizn osoby obce należą do tzw. III grupy podatkowej, a więc kwota wolna od podatku wynosi zaledwie 4902 zł. Stawka podatku od nadwyżki tej kwoty wynosi 20%.

Warto pamiętać, że w przypadku, gdy darowizna dotyczy domu lub własnościowego prawa do lokalu, konieczne jest sporządzenie darowizny w formie aktu notarialnego. W tym przypadku podatek obliczy i pobierze notariusz. Obdarowany jest zobowiązany do zapłaty podatku od darowizny.



https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-p...kow-i-darowizn

[Timon i Pumba]

Treść usunięta