Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. III

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Kupić auto to kupimy ale w UK jak cos.
Patrzymy na loty i prawie 4 tys bez bagażu dla nas. Autokar nie jeździ do UK...
utknęliśmy

Wiec moze kupimy byle co aby dojechać autem do uk i go tam zezłomować jak nasze sie nie da naprawić

Bede informować jak cos


Korah nie wiem jaki Ci namiot polecić ale bierz z wentylacja i taki który sie nie nagrzewa

[Soso]

Napisane przez Korah

Nie ma tego złego, może zamiast działki nowy samochód kupcie

Dziękuję dziewczyny za Wasze wsparcie, przyznam, że trochę lżej mi się zrobiło po wylaniu z siebie tego, co mnie gryzie i uwiera

Pytanie mam z innej beczki, ponieważ szykuje mi się wyjazd 3 dniowy pod namiot w pierwszy weekend września, a teraz zaczynają się powoli wyprzedaże namiotów, to pomyślałam, że może zamiast kolejny raz pożyczać od kogoś, to bym kupiła jakiś taki do 400-500 zł dla dwóch osób, ale wygodny, więc myślę, że 3 osobowy z przedsionkiem byłby wskazany, trochę się znam na namiotach, bo przerobiłam ich w swoim życiu paręnaście, więc wiem, jak ważne są niektóre sprawy związane z dobrze zaprojektowanym namiotem, np. skuteczna wentylacja, wysokość, jakość materiałów, moskitiery, itp, jednak nie znam się na firmach i nie wiem, gdzie warto ulokować pieniądze, może macie jakieś rozeznanie? W internecie wyświetla się na okrągło kilka marek takich jak, Coleman, Husky, Quechua z Decathlon, Fjord Nansen. Najbardziej kusi mnie Decathlon, ponieważ ma spory wybór modeli zaciemnionych i dobrą wentylację, waga jest w tym momencie mniej ważna, jednak jakość tropików jest wątpliwa. Niestety warunki pogodowe w Polsce coraz częściej przypominają takie, jakie panują przy dwóch porach roku suchej i mokrej, czyli jest albo masakryczny upał, albo gwałtowne ulewy ze ścianami deszczu. Czy te namioty Quechua to wytrzymują?



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Ja mam dużo rzeczy z Fjord Nansen, kupionych w czasie, kiedy leciałam na Islandię (8 lat temu xD) i cały czas są w świetnym stanie - polecam A łączone spiwory to w ogóle magia

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Przykro się czyta kochana, szkoda że plany zostały pokrzyżowane w taki sposób. Na pocieszenie mogę tylko wylać swoje żale, u mnie ten rok to może nie same nieszczęścia, ale za to takie, które zdarzają się raz w życiu i zmieniają życie i plany na całe życie. Również mam teraz bardzo nieciekawą sytuację z moim wujostwem, wyrzucili własną matkę, a moją babcię z domu, ale cóż, rodziny się nie wybiera do tego zmarł ojciec mojego syna.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Współczuję Kochana i zarazem przesyłam moc pozytywnej energii dla Was!
Mój rok też do najlepszych nie należy, niby przeprowadzka, nowe miejsce itd, ale mam wiele problemów osobistych i zawodowych (no moja branża to jest duży spadek zleceń związanych z covid).

Napisane przez Korah

Nie ma tego złego, może zamiast działki nowy samochód kupcie

Dziękuję dziewczyny za Wasze wsparcie, przyznam, że trochę lżej mi się zrobiło po wylaniu z siebie tego, co mnie gryzie i uwiera

Pytanie mam z innej beczki, ponieważ szykuje mi się wyjazd 3 dniowy pod namiot w pierwszy weekend września, a teraz zaczynają się powoli wyprzedaże namiotów, to pomyślałam, że może zamiast kolejny raz pożyczać od kogoś, to bym kupiła jakiś taki do 400-500 zł dla dwóch osób, ale wygodny, więc myślę, że 3 osobowy z przedsionkiem byłby wskazany, trochę się znam na namiotach, bo przerobiłam ich w swoim życiu paręnaście, więc wiem, jak ważne są niektóre sprawy związane z dobrze zaprojektowanym namiotem, np. skuteczna wentylacja, wysokość, jakość materiałów, moskitiery, itp, jednak nie znam się na firmach i nie wiem, gdzie warto ulokować pieniądze, może macie jakieś rozeznanie? W internecie wyświetla się na okrągło kilka marek takich jak, Coleman, Husky, Quechua z Decathlon, Fjord Nansen. Najbardziej kusi mnie Decathlon, ponieważ ma spory wybór modeli zaciemnionych i dobrą wentylację, waga jest w tym momencie mniej ważna, jednak jakość tropików jest wątpliwa. Niestety warunki pogodowe w Polsce coraz częściej przypominają takie, jakie panują przy dwóch porach roku suchej i mokrej, czyli jest albo masakryczny upał, albo gwałtowne ulewy ze ścianami deszczu. Czy te namioty Quechua to wytrzymują?

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Z namiotem to nie wiem- te Quechua widziałam bardzo dużo na polach namiotowych w Europie, zarówno w Niemczech, Włoszech czy Francji, więc może dają radę.
Natomiast mój mąż kupował niedawno śpiwory w Mountain Warehouse, a jest dość zoorientowany w temacie i twierdzi że są bardzo fajne i cena naprawdę spoko. Namioty też mają.

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88083020]Kupić auto to kupimy ale w UK jak cos.
Patrzymy na loty i prawie 4 tys bez bagażu dla nas. Autokar nie jeździ do UK...
utknęliśmy

Wiec moze kupimy byle co aby dojechać autem do uk i go tam zezłomować jak nasze sie nie da naprawić

Bede informować jak cos


Korah nie wiem jaki Ci namiot polecić ale bierz z wentylacja i taki który sie nie nagrzewa [/QUOTE]

Oby reszta wakacji Wam się udała!

[Korah]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88083020]Kupić auto to kupimy ale w UK jak cos.
Patrzymy na loty i prawie 4 tys bez bagażu dla nas. Autokar nie jeździ do UK...
utknęliśmy

Wiec moze kupimy byle co aby dojechać autem do uk i go tam zezłomować jak nasze sie nie da naprawić

Bede informować jak cos


Korah nie wiem jaki Ci namiot polecić ale bierz z wentylacja i taki który sie nie nagrzewa [/QUOTE]Trzymam kciuki za powodzenie akcji
Taki właśnie chcę, ale z tego co widzę, to niewiele jest zaciemnionych, to chyba jest stosunkowo nowość, tylko decathlon ma spory wybór, a inne firmy tylko pojedyncze modele.

Napisane przez Soso

Ja mam dużo rzeczy z Fjord Nansen, kupionych w czasie, kiedy leciałam na Islandię (8 lat temu xD) i cały czas są w świetnym stanie - polecam A łączone spiwory to w ogóle magia

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Dziękuję za rekomendację Też mam takie łączone śpiwory, tyle że z Campusa, mają chyba ze 20 lat, fajna sprawa.

Napisane przez Persefona_12

Współczuję Kochana i zarazem przesyłam moc pozytywnej energii dla Was!
Mój rok też do najlepszych nie należy, niby przeprowadzka, nowe miejsce itd, ale mam wiele problemów osobistych i zawodowych (no moja branża to jest duży spadek zleceń związanych z covid).

Z namiotem to nie wiem- te Quechua widziałam bardzo dużo na polach namiotowych w Europie, zarówno w Niemczech, Włoszech czy Francji, więc może dają radę.
Natomiast mój mąż kupował niedawno śpiwory w Mountain Warehouse, a jest dość zoorientowany w temacie i twierdzi że są bardzo fajne i cena naprawdę spoko. Namioty też mają.

Oby reszta wakacji Wam się udała!

Dziękujemy i Wam życzę powodzenia i szybkiego zakończenia tych problemów

Quechua jest po prostu dostępna i tańsza, dlatego jest popularna, tylko jakość materiałów... może nie jest zła, ale na pewno gorsza, niż u innych producentów, a pogoda jaka jest, same widzicie, mnie w tym sezonie już kilka razy podtopiło piwnicę. Za Quechua i Decathlon przemawia jednak to, że sieć ma całkiem nieźle funkcjonujący dział reklamacji i napraw, można również dokupić pojedyncze części do namiotu w razie, gdyby się coś uszkodziło.
Dzięki za polecenie, weszłam na ich stronę i akurat są obniżone ceny, jest w czym wybierać, tylko nie widzę systemu zaciemniającego w żadnej wersji.
Paradoks polega na tym, że mam wszystkie podstawowe elementy niezbędne do biwakowania, spiwory, karimaty, latarki, nawet kuchenkę gazową, tylko najważniejszego, bo dachu nad głową brakuje



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez mhm0808

A jak tam Wasze wakacje? My już od paru dni w Wawie i mamy inne rozrywki: dłutowanie ósemek kupowanie podręczników

Yyy.... jakoś konkretnie nie zastanawiałam się nad taką kwestią ostatnio, bo tyle czasu wysiedziałam się w domu, że jak ruszyłam do pracy, to, owszem, plan jakiegoś odpoczynku przemknął mi przez myśl, ale o wyjeździe to raczej w tej sytuacji nie myślałam- takie tłumy teraz wszędzie, że dla mnie to żaden odpoczynek, a z kolei później to jeszcze może być różnie i liczę się z tym, że niestety o wakacjach w tym roku to sobie będę mogła jedynie pomarzyć...

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Hej Wam
Właśnie maz pojechał kupić silnik do auta bo juz tyle kasy wpakowaliśmy, ze az szkoda dawać na złom.
Patrzyliśmy tez na kupno Anglika ale często sa juz wyrecytowane.

Szwagier mowi, ze w środę będziemy mogli jechać na wycieczkę wiec do Katowic sie wybiorę chociaż.

[mhm0808]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;88086620]Yyy.... jakoś konkretnie nie zastanawiałam się nad taką kwestią ostatnio, bo tyle czasu wysiedziałam się w domu, że jak ruszyłam do pracy, to, owszem, plan jakiegoś odpoczynku przemknął mi przez myśl, ale o wyjeździe to raczej w tej sytuacji nie myślałam- takie tłumy teraz wszędzie, że dla mnie to żaden odpoczynek, a z kolei później to jeszcze może być różnie i liczę się z tym, że niestety o wakacjach w tym roku to sobie będę mogła jedynie pomarzyć...[/QUOTE]
No rozumiem
Aczkolwiek ja jako osoba pracującą wyłącznie w domu i zawsze na wlasnych warunkach (że tak powiem kiedy piszę o wakacjach to raczej w kontekście miesięcy letnich lub nawet o wakacjach szkolnych.... dla mnie wolne od szkoły to główne kryterium podziału roku na dni fajne i nie fajne
Więc nawet, jeśli w moich obowiązkach nic się nie zmienia to zdecydowanie wolę swoje życie latem

A tak przy okazji: kupujecie ekologiczne środki higieny? Jeśli tak to co polecacie (w miarę ekonomicznego)? Natknęłam się gdzieś ostatnio na markę your kaja, która prowadzi sprzedaż podpasek w formie subskrypcji najpierw mnie to rozbawiło alecteraz zaczelam powaznie rozważać...

[chimay]

Napisane przez mhm0808

A tak przy okazji: kupujecie ekologiczne środki higieny? Jeśli tak to co polecacie (w miarę ekonomicznego)? Natknęłam się gdzieś ostatnio na markę your kaja, która prowadzi sprzedaż podpasek w formie subskrypcji najpierw mnie to rozbawiło alecteraz zaczelam powaznie rozważać...

W sensie że higieny intymnej?
Ja używam wkładek higienicznych bio, bez folii, w opakowaniu ze skrobii. Trochę tych marek teraz jest, więc zmieniam. Najlepiej byłoby zrezygnować z wkładek, ale niestety nie mogę.

Kubeczek menstruacyjny to dla mnie porażka i nigdy więcej nie spróbuję. Ale kupiłam ostatnio 3 pary majtek miesiączkowych (czy jak się to nazywa) i jestem bardzo zadowolona. Używam głównie na noc, bo na dzień pozostanę przy tamponach, nie lubę uczucia, że się ze mnie leje.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez chimay

W sensie że higieny intymnej?
Ja używam wkładek higienicznych bio, bez folii, w opakowaniu ze skrobii. Trochę tych marek teraz jest, więc zmieniam. Najlepiej byłoby zrezygnować z wkładek, ale niestety nie mogę.

Kubeczek menstruacyjny to dla mnie porażka i nigdy więcej nie spróbuję. Ale kupiłam ostatnio 3 pary majtek miesiączkowych (czy jak się to nazywa) i jestem bardzo zadowolona. Używam głównie na noc, bo na dzień pozostanę przy tamponach, nie lubę uczucia, że się ze mnie leje.

a co to za wkładki? Dostępne tylko w DE? a klej z czego mają?

[chimay]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88091608]a co to za wkładki? Dostępne tylko w DE? a klej z czego mają?[/QUOTE]

Większość które miałam to niewielkie, niemieckie marki, w polskim Rossmannie ich nie widzę, poza znanymi Facelle KLIK. Tylko nie wiem, po co tam jakieś ekstrakty, dla mnie takie rzeczy są w chusteczkach, wkładkach czy papierze toaletowym kompletnie zbędne.
Z czego jest klej nie wiem, nie ma takich informacji na opakowaniu.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez chimay

Większość które miałam to niewielkie, niemieckie marki, w polskim Rossmannie ich nie widzę, poza znanymi Facelle KLIK. Tylko nie wiem, po co tam jakieś ekstrakty, dla mnie takie rzeczy są w chusteczkach, wkładkach czy papierze toaletowym kompletnie zbędne.
Z czego jest klej nie wiem, nie ma takich informacji na opakowaniu.

no pewnie dlatego dają, bo chcą sprzedać "odrobinę luksusu" .

[mhm0808]

Tak, chodzi mi o podpaski, wkładki...
Te facelle eko z rosska już kupowałam, zaintrygowała mnie ta subskrypcja co pisałam powyżej (zwłaszcza dla osoby w moim wieku, która za każdym razem przy miesiaczce ma nadzieję, że to już ostatni raz

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Raczej nie powiązałabym tego zbyt dookreślonego słowa "subskrypcja" z tak zmiennym warunkowo procesem fizjologicznym Chyba chodziło o zaintrygowanie potencjalnego klienta i większą przewidywalność zysków
A używacie dezodorantów intymnych? Ja kiedyś kupiłam z ciekawości na promo Whamisa jakiś spray odświeżający z probiotykami a teraz interesuje mnie to https://www.ecco-verde.pl/fair-squar...-creme-apricot

[chimay]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;88092551]Raczej nie powiązałabym tego zbyt dookreślonego słowa "subskrypcja" z tak zmiennym warunkowo procesem fizjologicznym Chyba chodziło o zaintrygowanie potencjalnego klienta i większą przewidywalność zysków
A używacie dezodorantów intymnych? Ja kiedyś kupiłam z ciekawości na promo Whamisa jakiś spray odświeżający z probiotykami a teraz interesuje mnie to https://www.ecco-verde.pl/fair-squar...-creme-apricot[/QUOTE]

Nie i nie zamierzam. Ja mam i tak sporo kosmetyków, wymyślanie kolejnych do "lewego łokcia i prawej pięty" jest kontraproduktywne i uważam to za jaskrawy przykład wymyślania klientom potrzeb, na które sami by nie wpadli.

A tych subskrypcji miesiączkowych to nie czaję za bardzo. W sensie, że oni mi co miesiąc wysyłają jedną porcję na czas trwania okresu?
No i z tamponów to dla mnie nie istnieje nic innego niż ob. Nie potrafię używać innych marek, bo są dla mnie za twarde i suche.

[Apsik13]

Napisane przez chimay

Nie i nie zamierzam. Ja mam i tak sporo kosmetyków, wymyślanie kolejnych do "lewego łokcia i prawej pięty" jest kontraproduktywne i uważam to za jaskrawy przykład wymyślania klientom potrzeb, na które sami by nie wpadli.

Dobre
I prawdziwe

A tych subskrypcji miesiączkowych to nie czaję za bardzo. W sensie, że oni mi co miesiąc wysyłają jedną porcję na czas trwania okresu?
No i z tamponów to dla mnie nie istnieje nic innego niż ob. Nie potrafię używać innych marek, bo są dla mnie za twarde i suche.

O.B. forever and ever
Najlepsze tampony jakie kiedykolwiek zostały wyprodukowane.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Czego to ludzie nie wymyślą. Ale są już maseczk w płachcie na okolice bikini i chyba nawet wprost na wargi sromowe zewnętrzne, więc dezodorant to już przy tym stary wynalazek. Jak to mówią mądre osoby od sexed, gdyby wulwa miała pachnieć fiołkami, toby nimi pachniała.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez chimay

Nie i nie zamierzam. Ja mam i tak sporo kosmetyków, wymyślanie kolejnych do "lewego łokcia i prawej pięty" jest kontraproduktywne i uważam to za jaskrawy przykład wymyślania klientom potrzeb, na które sami by nie wpadli.

A tych subskrypcji miesiączkowych to nie czaję za bardzo. W sensie, że oni mi co miesiąc wysyłają jedną porcję na czas trwania okresu?
No i z tamponów to dla mnie nie istnieje nic innego niż ob. Nie potrafię używać innych marek, bo są dla mnie za twarde i suche.

No te dwa przykłady to raczej takie kosmetyki wielofunkcyjne- deo zainteresowałam się ze względu na skład i miałam zamiar go używać także pod pachy, natomiast mgiełka ma bardzo fajny skład i kwaśne ph, więc może służyć równie dobrze jako tonik do twarzy (tak właśnie wykorzystywała ją jakaś vlogerka kosmetyczna w samolocie, robiąc sobie makijaż, ale wyleciało mi z głowy, kto to - był link do filmiku kiedyś na wątku głównym).
Edit. Czarszka to była.

[Apsik13]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88092656]Czego to ludzie nie wymyślą. Ale są już maseczk w płachcie na okolice bikini i chyba nawet wprost na wargi sromowe zewnętrzne, więc dezodorant to już przy tym stary wynalazek. Jak to mówią mądre osoby od sexed, gdyby wulwa miała pachnieć fiołkami, toby nimi pachniała.[/QUOTE]

Że co?
A niech mnie.... jestem dinozaurem.
Się nie znam

[chimay]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88092656]Czego to ludzie nie wymyślą. Ale są już maseczk w płachcie na okolice bikini i chyba nawet wprost na wargi sromowe zewnętrzne, więc dezodorant to już przy tym stary wynalazek. Jak to mówią mądre osoby od sexed, gdyby wulwa miała pachnieć fiołkami, toby nimi pachniała.[/QUOTE]


Ja też nie ogarniam potrzeby kupowania papieru toaletowego pachnącego wanilią czy kwiatkami, czy to ma dawać iluzję wypróżniania się w cukierni albo na łące?

[Apsik13]

Napisane przez chimay

Ja też nie ogarniam potrzeby kupowania papieru toaletowego pachnącego wanilią czy kwiatkami, czy to ma dawać iluzję wypróżniania się w cukierni albo na łące?

No to się wyłamię
Bo ja lubię rumiankowy papier toaletowy z Rossa
Ładnie pachnie, a wraz z nim cała łazienka.
No lubię i koniec

[kaledonia]

Napisane przez mhm0808

No rozumiem
Aczkolwiek ja jako osoba pracującą wyłącznie w domu i zawsze na wlasnych warunkach (że tak powiem kiedy piszę o wakacjach to raczej w kontekście miesięcy letnich lub nawet o wakacjach szkolnych.... dla mnie wolne od szkoły to główne kryterium podziału roku na dni fajne i nie fajne
Więc nawet, jeśli w moich obowiązkach nic się nie zmienia to zdecydowanie wolę swoje życie latem

A tak przy okazji: kupujecie ekologiczne środki higieny? Jeśli tak to co polecacie (w miarę ekonomicznego)? Natknęłam się gdzieś ostatnio na markę your kaja, która prowadzi sprzedaż podpasek w formie subskrypcji najpierw mnie to rozbawiło alecteraz zaczelam powaznie rozważać...

Wkładki Vuokkoset są fajne, w polskich aptekach dostępne , w sklepach nie wiem, u mnie w Norwegii są w jednej sieci marketów . Moja mama do sprzątania używa Frosch, jakieś spraye ma i płyn do wc .


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Korah]

Napisane przez chimay

Kubeczek menstruacyjny to dla mnie porażka i nigdy więcej nie spróbuję. Ale kupiłam ostatnio 3 pary majtek miesiączkowych (czy jak się to nazywa) i jestem bardzo zadowolona. Używam głównie na noc, bo na dzień pozostanę przy tamponach, nie lubę uczucia, że się ze mnie leje.

Zainteresowałaś mnie tymi majtkami, z czym używanie ich się wiąże, z jakiego materiału są zrobione? Mnie kubeczek niezbyt przekonuje, może kiedyś jak trafię na jakąś mega przecenę, to się skuszę, a tak to mnie skutecznie odstrasza wybór rozmiaru w ciemno za te pieniądze, za które go obecnie widuję. Skąd mam wiedzieć, jaką mam średnicę? Na oko to się nie da.

Napisane przez mhm0808

Tak, chodzi mi o podpaski, wkładki...
Te facelle eko z rosska już kupowałam, zaintrygowała mnie ta subskrypcja co pisałam powyżej (zwłaszcza dla osoby w moim wieku, która za każdym razem przy miesiaczce ma nadzieję, że to już ostatni raz

Ale to chyba się będą pojawiać miesiączki coraz rzadziej i nieregularnie, stąd wiadomo, że zbliża się menopauza czy też jej zakończenie, moja mama w każdym razie tak miała.
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88089447]Hej Wam
Właśnie maz pojechał kupić silnik do auta bo juz tyle kasy wpakowaliśmy, ze az szkoda dawać na złom.
Patrzyliśmy tez na kupno Anglika ale często sa juz wyrecytowane.

Szwagier mowi, ze w środę będziemy mogli jechać na wycieczkę wiec do Katowic sie wybiorę chociaż.[/QUOTE]Silnik to chyba poważny wydatek?

Dziewczyny, zamówiłam namiot za niecałe 4 stówki i parę akcesoriów. Stanęło na marce Husky Naszych sąsiadów, model Bondy 4 Blackroom ten niebieski, niestety bardzo mało jest informacji na jego temat i mam wrażenie, że są sprzeczne, no ale najważniejsze, że ma zaciemnioną sypialnię, a resztę będę wiedziała, gdy otrzymam zakup. Niestety, najfajniejsze modele się wszędzie powyprzedawały i w ogóle to ciężko się szuka namiotów przez internet. Trafiłam na super okazję cenową w regatta.pl na jeden namiot, przecena z 1500 na 500 zł, także taki Mercedes wśród namiotów, ale tak naprawdę nie jest to namiot moich marzeń, maleńki przedsionek, brak zaciemnienia, co z tego, że jest najwyższej jakości namiotem na lata, do tego lekkim i za taką cenę, jak przebywanie w nim w lecie nie byłoby zbyt przyjemne. _20200825_175014.jpg_20200825_174908.jpg

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[chimay]

Napisane przez Korah

Zainteresowałaś mnie tymi majtkami, z czym używanie ich się wiąże, z jakiego materiału są zrobione? Mnie kubeczek niezbyt przekonuje, może kiedyś jak trafię na jakąś mega przecenę, to się skuszę, a tak to mnie skutecznie odstrasza wybór rozmiaru w ciemno za te pieniądze, za które go obecnie widuję. Skąd mam wiedzieć, jaką mam średnicę? Na oko to się nie da.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Jeśli znasz laserowo cięte majtki bezszwowe, to one wyglądają podobnie, tylko mają oczywiście dodatkowe warstwy w kroku i zachodzące na pupę. Nie czuć tych warstw (a zwykłe podpaski czuję) oraz wyglądają jak normalne majtki (wcześniej wyobrażałam sobie je jako coś w rodzaju wzmocnionej bielizny dla osób z nietrzymaniem moczu). Są dostępne w różnych krojach, ja mam dwa różne, to są hipster KLIK.

Co do składu to zależnie od warstwy są to mieszanki poliamidu, bawełny, polyuretanu i elastanu.

Oczywiście w zależności od obfitości okresu mogą one wystarczyć same albo być dodatkiem do tamponów czy kubka (on chyba w sumie nie powinien przeciekać założony prawidłowo).

Pranie jest zalecane w 30 stopniach. Ja je po ściągnięciu zapieram w zlewie zimną wodą z dodatkiem mydła, głównie po to, żeby wypłukać z nich krew, bo nie chcę żeby się potem kotłowała z resztą ciuchów w pralce. Wieszam do wyschnięcia i potem wrzucam do pralki, jak się uzbierają inne ciemne ciuchy.

Widziałam, że Selena jest dostępna w Polsce, ale tylko kubki, dziwne że tych majtek też nie oferują. Tanie one nie są, sztuka kosztuje 17 euro, ale mnie się trafiły po 10 euro w regale z przecenionymi artykułami w Kauflandzie, więc skorzystałam.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Korah to zalezy co sie popsuło. Taniej nas wyszło kupno silnika niz wymiana tłoków i innych drobnych napraw. Tutaj jest wszystko sprawne i pewne.
Liczył sie tez czas. Wymienic części gdzie okaże sie, ze jeszcze cos i znowu zamawiać, czekać i mogliby sie nie wyrobić.

Największy minus to nie zobaczyliśmy ziemi która planowaliśmy kupić

[minitasia]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88093347]Korah to zalezy co sie popsuło. Taniej nas wyszło kupno silnika niz wymiana tłoków i innych drobnych napraw. Tutaj jest wszystko sprawne i pewne.
Liczył sie tez czas. Wymienic części gdzie okaże sie, ze jeszcze cos i znowu zamawiać, czekać i mogliby sie nie wyrobić.

Największy minus to nie zobaczyliśmy ziemi która planowaliśmy kupić[/QUOTE]

Pociesze cię że nam też się auto zepsuło i nici z Bieszczad

[Korah]

Napisane przez chimay

Jeśli znasz laserowo cięte majtki bezszwowe, to one wyglądają podobnie, tylko mają oczywiście dodatkowe warstwy w kroku i zachodzące na pupę. Nie czuć tych warstw (a zwykłe podpaski czuję) oraz wyglądają jak normalne majtki (wcześniej wyobrażałam sobie je jako coś w rodzaju wzmocnionej bielizny dla osób z nietrzymaniem moczu). Są dostępne w różnych krojach, ja mam dwa różne, to są hipster KLIK.

Co do składu to zależnie od warstwy są to mieszanki poliamidu, bawełny, polyuretanu i elastanu.

Oczywiście w zależności od obfitości okresu mogą one wystarczyć same albo być dodatkiem do tamponów czy kubka (on chyba w sumie nie powinien przeciekać założony prawidłowo).

Pranie jest zalecane w 30 stopniach. Ja je po ściągnięciu zapieram w zlewie zimną wodą z dodatkiem mydła, głównie po to, żeby wypłukać z nich krew, bo nie chcę żeby się potem kotłowała z resztą ciuchów w pralce. Wieszam do wyschnięcia i potem wrzucam do pralki, jak się uzbierają inne ciemne ciuchy.

Widziałam, że Selena jest dostępna w Polsce, ale tylko kubki, dziwne że tych majtek też nie oferują. Tanie one nie są, sztuka kosztuje 17 euro, ale mnie się trafiły po 10 euro w regale z przecenionymi artykułami w Kauflandzie, więc skorzystałam.

Niestety, ja jestem z tych, co mają obfite miesiączki i chyba by takie majtki nie zdały u mnie egzaminu, podpasek używam tylko na noc, na dzień tampony. Wyglądają bardzo fajnie te majteczki, ale nie widzę ich za bardzo wstając o poranku Nie wiem czy to prawda czy mit na dzień dzisiejszy, ale jeszcze całkiem niedawno uważano, że tamponów nie powinno się nosić przez cały okres i ja się do tego stosuję, aczkolwiek w pierwszą noc zawsze zakładam jedno i drugie na raz i ewentualnie wtedy by się taka bielizna przydała, chociaż jak teraz sobie myślę, to też mogłaby się sprawdzić na noc pod koniec.
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88093347]Korah to zalezy co sie popsuło. Taniej nas wyszło kupno silnika niz wymiana tłoków i innych drobnych napraw. Tutaj jest wszystko sprawne i pewne.
Liczył sie tez czas. Wymienic części gdzie okaże sie, ze jeszcze cos i znowu zamawiać, czekać i mogliby sie nie wyrobić.

Największy minus to nie zobaczyliśmy ziemi która planowaliśmy kupić[/QUOTE]

Napisane przez minitasia

Pociesze cię że nam też się auto zepsuło i nici z Bieszczad

Ale pech dziewczyny, życzę Wam, żeby jednak do końca wakacji spotkało Was jeszcze coś milszego



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez minitasia

Pociesze cię że nam też się auto zepsuło i nici z Bieszczad

Silnik będziemy dzisiaj montować! ale musieliśmy dokupić jedna cześć za ponad 200zl.
Bo właściciel silnika poradził aby to wymienic.

Mój maz nabiera nowego doświadczenia. Naprawia auto z zamiłowania jest samoukiem.
Jestem dumna z niego bardzo. Bo szwagier mechanik tylko pomaga od czasu do czasu.
A mój maz sam to robi.

Tak samo jak naprawił teściowi jego auto

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Korah No jak auto będzie na chodzie to jadę na zakupy kosmetyczne chociaż tak odreaguje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Korah]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88093966]Korah No jak auto będzie na chodzie to jadę na zakupy kosmetyczne chociaż tak odreaguje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]O! I to jest wreszcie jakaś dobra wiadomość



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[Persefona_12]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88093966]


Silnik będziemy dzisiaj montować! ale musieliśmy dokupić jedna cześć za ponad 200zl.
Bo właściciel silnika poradził aby to wymienic.

Mój maz nabiera nowego doświadczenia. Naprawia auto z zamiłowania jest samoukiem.
Jestem dumna z niego bardzo. Bo szwagier mechanik tylko pomaga od czasu do czasu.
A mój maz sam to robi.

Tak samo jak naprawił teściowi jego auto

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Korah No jak auto będzie na chodzie to jadę na zakupy kosmetyczne chociaż tak odreaguje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Napisane przez minitasia

Pociesze cię że nam też się auto zepsuło i nici z Bieszczad

To ja też się dołożę, bo nam wysiadł akumulator przez upały i czekamy na nowy
Swoją drogą nasze auto co chwilę ma jakieś awarie i wymienialiśmy w tym roku już skrzynię biegów i masę innych mniejszych części. Czeka nas najprawdopodobniej duży wydatek na koniec roku w postaci nowego samochodu...

Napisane przez chimay

Jeśli znasz laserowo cięte majtki bezszwowe, to one wyglądają podobnie, tylko mają oczywiście dodatkowe warstwy w kroku i zachodzące na pupę. Nie czuć tych warstw (a zwykłe podpaski czuję) oraz wyglądają jak normalne majtki (wcześniej wyobrażałam sobie je jako coś w rodzaju wzmocnionej bielizny dla osób z nietrzymaniem moczu). Są dostępne w różnych krojach, ja mam dwa różne, to są hipster KLIK.

Co do składu to zależnie od warstwy są to mieszanki poliamidu, bawełny, polyuretanu i elastanu.

Oczywiście w zależności od obfitości okresu mogą one wystarczyć same albo być dodatkiem do tamponów czy kubka (on chyba w sumie nie powinien przeciekać założony prawidłowo).

Pranie jest zalecane w 30 stopniach. Ja je po ściągnięciu zapieram w zlewie zimną wodą z dodatkiem mydła, głównie po to, żeby wypłukać z nich krew, bo nie chcę żeby się potem kotłowała z resztą ciuchów w pralce. Wieszam do wyschnięcia i potem wrzucam do pralki, jak się uzbierają inne ciemne ciuchy.

Widziałam, że Selena jest dostępna w Polsce, ale tylko kubki, dziwne że tych majtek też nie oferują. Tanie one nie są, sztuka kosztuje 17 euro, ale mnie się trafiły po 10 euro w regale z przecenionymi artykułami w Kauflandzie, więc skorzystałam.

Chciałabym takie majtki. A dobrze się trzymają? Tzn nie ma problemów z przeciekaniem bokami? Bo ja w przypadku pierwszych dwóch nocy zakładam dwie pary majtek, żeby nic mi się nie przesuwało (zakładam największą podpaskę i tampon) i dopiero wtedy mam pewność, że nie pobrudzę pościeli. Po dwóch nocach w zasadzie wystarcza mi zwykła podpaska.
Ja w zasadzie zawsze używałam ob, ale zaczęłam już się rozglądać za czymś "bardziej ekologicznym" cokolwiek to znaczy. Po prostu ilość tamponów, podpasek, wkładek jakich zużywam podczas jednego okresu jest dość duża. Ale kubeczki mnie nie przekonują. Wkładki jednorazowe u mnie się nie sprawdziły, albo nie znalazłam takich, które byłyby chłonne.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Persefona to widze, ze ten rok nie jest łaskawy dla nas jesli chodzi o auta

My wymienialiśmy olej w skrzyni. A musiał być specjalny do automatu.
Myślimy, ze skrzynie tez wymienimy ale juz u siebie.
Teraz amortyzatory beda nowe i opony nawet.



Mieliśmy sprzedać auto i kupić nowe ale skoro tyle nas zjadło, ze pojeździmy nim jeszcze.
Bo to pierwsza taka awaria od kiedy je mamy (6lat)
Ja bardzo lubię nasze BMW