Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby '09 - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-03, 22:40   #31
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Poiglot gratuluję kochana Cieszę się, że maluszek przytył
Córa jak narazie jest bardzo grzeczna, cały czas śpi, więc mam sporo czasu Pewnie później będzie nadrabiać
Z mojej Blanci robi się już powolutku pulpecik, a karmię ją tylko piersią
Na początku karmienie trwało bardzo krótko, bo mała szybciutko się najadała... Teraz potrafimy siedzieć z godzinę czasu, bo Blanka pije, zasypia, budzi się, bawi cycuszkiem i w końcu najada A czasami to je tak łapczywie , że aż się krztusi...
Poiglotku a miałaś już nawał pokarmu? Przetrwałaś?
Malutka dzięki za info Kupię sobie tą maść jutro przywozisz w końcu syncia do domku?

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Aaaaa i chciałam się pochwalić, że odpadł nam dzisiaj kikutek pępowinowy Pępuszek wygląda pięknie Cieszę się, że mam to już z głowy, bo strasznie się tym stresowałam
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-03, 23:38   #32
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Malutka dzięki za info Kupię sobie tą maść jutro przywozisz w końcu syncia do domku?

Aaaaa i chciałam się pochwalić, że odpadł nam dzisiaj kikutek pępowinowy Pępuszek wygląda pięknie Cieszę się, że mam to już z głowy, bo strasznie się tym stresowałam
ad. 1 mam taką nadzieję ogólnie by go wypisali już w ten weekend, ale nie było lekarza, który mógłby zrobić nam wypis
ad. 2 mnie na szczęście to ominęło, ale synek ma ładny malusi pępuszek. A tak w ogóle to dzisiaj ważył 1890 g
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 00:17   #33
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Super Duży chłopak 3mam mocno kciuki, żebyście już jutro byli razem w domciu

My dzisiaj byłyśmy na pierwszym prawdziwym, długim (2 godziny) spacerku
Blanka oczywiście cały czas spała, a jaki potem miała apetyt Niestety pogoda ma się pogorszyć, a my dopiero zaczeliśmy spacerkowanie

Edytowane przez boszenka69
Czas edycji: 2009-05-04 o 00:25
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 09:52   #34
*kaalinaa*
Zadomowienie
 
Avatar *kaalinaa*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Aaaaa i chciałam się pochwalić, że odpadł nam dzisiaj kikutek pępowinowy Pępuszek wygląda pięknie Cieszę się, że mam to już z głowy, bo strasznie się tym stresowałam
Gratulujemy odpadniętego kikutka

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
A tak w ogóle to dzisiaj ważył 1890 g
Rośnie jak na drożdżach, pewnie już lada dzień będziecie w domciu
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r


*kaalinaa* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 13:59   #35
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
ad. 1 mam taką nadzieję ogólnie by go wypisali już w ten weekend, ale nie było lekarza, który mógłby zrobić nam wypis
ad. 2 mnie na szczęście to ominęło, ale synek ma ładny malusi pępuszek. A tak w ogóle to dzisiaj ważył 1890 g
to cudownie ze tak ladnie przybiera synek
juz niedlugo w domciu bedzie z Wami, na pewno nie mozecie sie doczekac
Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
My dzisiaj byłyśmy na pierwszym prawdziwym, długim (2 godziny) spacerku
Blanka oczywiście cały czas spała, a jaki potem miała apetyt Niestety pogoda ma się pogorszyć, a my dopiero zaczeliśmy spacerkowanie
o jej ja juz tez chce na spacerki chodzic z moim Skarbem
fajnie ze coreczke masz grzeczniutka
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 17:56   #36
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Agusiu jeszcze troszkę i będziesz tulić syncia

Dziewczyny orientujecie się jak to jest z tymi odwiedzinami położnej? Dzisiaj Blanka kończy 2 tygodnie, a nikogo jeszcze u nas nie było...
No i nie mogłam się doczekać, więc kupiłam sama witaminy K i D... Mam je aplikować czy czekać na wizytę położnej i lekarza? Pomóżcie
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:36   #37
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej!
Ja jestem mamą lutową i u mnie położna była już w pierwszym tygodniu. Może po prostu zadzwoń do przychodni i zgłoś, ze masz maluszka. Witaminkę K daje się od 8 doby a D3 od początku trzeciego tygodnia życia. Życzę wielu radosnych chwil macierzyństwa
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-05, 13:11   #38
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

zadzwoń, bo u mnie jakbym nie zadzwoniła to by nikt nie przyszedł. dokumenty potrafią długo fruwać pomiędzy szpitalem a przychodnią. witamin lepiej na własną reękę nie podawać.

uwaga na zastoje w piersiach. ja zbagatelizowałam i potem tylko chirurg pomógł. jak piers czerwona, opuchnięta, boli i wyczuwa sie grudę a dziecko nie spija to pędem do ginekologa!! da antybiotyk i przejdzie... jak jest za pozno to i antybiotyk nie pomaga i zostaje cięcie!!! przestrzegam bo ja o tym nie wiedziałam...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-05, 22:05   #39
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

moj maluch robi tak samo
czasem mecze sie z nim 1,5 godziny przy cycku bo ten leniuszek sobie poje.. i zasypia.. poje i zasypia i tak wkolko..
katastrofa hehe
ale dzis jestem zadowolona bo pojadl 20-30 min z krotkimi odpoczynkami i usnal mam nadzieje ze noc taka bedzie
bo padam jak o 4 w nocy sie budzi i do 6 siedzi przy cycuchu


Bryan jest taki silny ze szokk
glowe odchyla przekreca itp
wygina sie na rekach ja jestem w szoku ze noworodek taki moze byc silny hihi
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-05, 23:52   #40
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Dziewczyny dzięki za info Dzisiaj była u nas położna i jestem bardzo zadowolona z wizyty Wszystko cacy Pokazała mi nowe fajne techniki karmienia i ogólnie jak szybko i sprawnie wykonywać zabiegi pielęgnacyjne A jutro mamy pierwszą wizytę u pediatry i troszkę się stresuję, bo idę z niunią do ośrodka zdrowia i mam nadzieję, że będzie grzeczna
Poiglot super, że masz takiego silnego chłopaka... Widać, że zdrowy i pokarm mamusi mu dobrze robi
A z nocnym karmieniem to tak jak u mnie... Blanka budzi się o 4 i do 6 bawi się z mamusią Troszkę poje, porobi śmiesznych minek i nie chce się jej spać, a ja paaaaadaaaam
Ciężko jest mi się tylko przyzwyczaić do jednego... do tego, że ciągle kapie ze mnie mleko i zawsze chodzę "zalana" Chodząca mleczarnia
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-05, 23:56   #41
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

A to moja niunia zmachana po karmieniu
niunika.jpg
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-06, 05:44   #42
rumiankowa
Zadomowienie
 
Avatar rumiankowa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
A to moja niunia zmachana po karmieniu
Załącznik 2231462
śliczna i jak pięknie rośnie
rumiankowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-06, 06:55   #43
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

śliczne dzieciaczki
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-06, 11:06   #44
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Boszenko, Poiglot sliczne dzieciaczki! zazdroszcze ze juz oswoiłyście sie z nową sytuacja i z dnia na dzien pewnie jest tylko lepiej ja czekam na poniedziałek i coraz bardziej sie boje
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-06, 12:12   #45
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Dzięki dziewczyny

Właśnie wróciłyśmy od lekarza i jestem troszke zdołowana...
Otóż pediatra wykrył u małej lekkie szmery nad serduszkiem... Stwierdził, że bardzo dużo dzieci tak ma i to z czasem mija, bo Blanka ma dopiero 2 tygodnie i wszystko jej się tam "zamyka". Zmartwiło mnie to bardzo i do czasu wizyty u kardiologa chyba zwariuję Czy któraś z Was słyszała o podobnych przypadkach?
No i dodatkowo lekarz kazał mi podawać małej 2 x 30 ml glukozy, bo jest troszeczke żółciutka i chce obniżyć w ten sposób poziom bilirubiny.
A tak poza tym to wszystko ok, malutka waży już 3240 g (w momencie wypisu ze szpitala 25.04 ważyła 285og)

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Kuroikaze nie ma się czego bać 3mam kciuki za poniedziałek

Edytowane przez boszenka69
Czas edycji: 2009-05-06 o 12:15
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-06, 14:15   #46
Bercia2000
Zadomowienie
 
Avatar Bercia2000
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 109
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny

Właśnie wróciłyśmy od lekarza i jestem troszke zdołowana...
Otóż pediatra wykrył u małej lekkie szmery nad serduszkiem... Stwierdził, że bardzo dużo dzieci tak ma i to z czasem mija, bo Blanka ma dopiero 2 tygodnie i wszystko jej się tam "zamyka". Zmartwiło mnie to bardzo i do czasu wizyty u kardiologa chyba zwariuję Czy któraś z Was słyszała o podobnych przypadkach?
No i dodatkowo lekarz kazał mi podawać małej 2 x 30 ml glukozy, bo jest troszeczke żółciutka i chce obniżyć w ten sposób poziom bilirubiny.
A tak poza tym to wszystko ok, malutka waży już 3240 g (w momencie wypisu ze szpitala 25.04 ważyła 285og)


---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Kuroikaze nie ma się czego bać 3mam kciuki za poniedziałek
nic się nie martw to normalne u noworodków
mój synek też tak miał zresztą do tej pory przy przeziębieniach słychać mu szmery może kiedyś wyrosnie z tego
__________________
10.05.09 ANTOŚ jest już z nami

SYNEK


KOCHAM CIĘ SYNECZKU
Bercia2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-06, 14:23   #47
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
A to moja niunia zmachana po karmieniu
rany jaka Ona slodka
Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
moj maluch robi tak samo
czasem mecze sie z nim 1,5 godziny przy cycku bo ten leniuszek sobie poje.. i zasypia.. poje i zasypia i tak wkolko..
katastrofa hehe
ale dzis jestem zadowolona bo pojadl 20-30 min z krotkimi odpoczynkami i usnal mam nadzieje ze noc taka bedzie
bo padam jak o 4 w nocy sie budzi i do 6 siedzi przy cycuchu


Bryan jest taki silny ze szokk
glowe odchyla przekreca itp
wygina sie na rekach ja jestem w szoku ze noworodek taki moze byc silny hihi
Klaudusiu synka masz cudownego, ciesze sie ze tak dobrze Ci idzie z tym karmieniem....
juz niedlugo my tez bedziemy mialy nasze Skarby przy cycusiach i bedziemy chodzic niewyspane
Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Właśnie wróciłyśmy od lekarza i jestem troszke zdołowana...
Otóż pediatra wykrył u małej lekkie szmery nad serduszkiem... Stwierdził, że bardzo dużo dzieci tak ma i to z czasem mija, bo Blanka ma dopiero 2 tygodnie i wszystko jej się tam "zamyka". Zmartwiło mnie to bardzo i do czasu wizyty u kardiologa chyba zwariuję Czy któraś z Was słyszała o podobnych przypadkach?
No i dodatkowo lekarz kazał mi podawać małej 2 x 30 ml glukozy, bo jest troszeczke żółciutka i chce obniżyć w ten sposób poziom bilirubiny.
A tak poza tym to wszystko ok, malutka waży już 3240 g (w momencie wypisu ze szpitala 25.04 ważyła 285og)
to cudownie ze malutka tak ladnie przybiera, widac mleczko mamusi jej sluzy
a z tymi szmerami nad serduszkiem, to pewnie jest tak jak mowi Bercia...
Nie martw sie na zapas...kiedy masz wizyte u kardiologa??
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-06, 15:09   #48
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Boszenko trzymanie kciukow napewno sie przyda
a co do tych szmerow to nie martw sie na zapas, skoro duzo dzieci tak ma i przechodzi i pewnie Blaneczce tez przejdzie
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-06, 16:49   #49
sashka20
Rozeznanie
 
Avatar sashka20
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 832
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej mamuski

Wpadlam sie zameldowac na odchowalnie
Jestesmy z Kubusiem od wczoraj w domciu
Jak narazie odpukac to duzego problemu syncio nie sprawia. Pieluszka, cycek, spanko, troche poplacze. Najwiecej rabanu narobi jak chce jesc i podczas przebierania
Dzis czeka nas pierwsza kapiel... ale sie boje...
Oho oho... musze leciec z cyckiem Synek sie budzi

Odezwe sie pozniej
__________________
Tzcik +Sashka= Nasz syncio Kubus

Kubus juz jest z nami
ur. 30.04.2009


68kg................jest 52kg
sashka20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-06, 17:47   #50
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Bercia, Agusia, Kuroikaze

Bercia mam nadzieję, że będzie tak jak u Twojego syncia i że dzieciaczki z tego wyrosną

Agusia Ojjj masz rację... już niedługo Wy też będziecie chodzić niewyspane, więc korzystajcie póki możecie hihi
a wizytę mam 22.maja....wkurza mnie to, że nawet na prywatne wizyty trzeba tyle czekać Na kasę chorych to chyba bym się nigdy nie doczekała

Sashka super, że już jesteście w domku i że syncio grzeczny
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-06, 21:45   #51
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny

Właśnie wróciłyśmy od lekarza i jestem troszke zdołowana...
Otóż pediatra wykrył u małej lekkie szmery nad serduszkiem... Stwierdził, że bardzo dużo dzieci tak ma i to z czasem mija, bo Blanka ma dopiero 2 tygodnie i wszystko jej się tam "zamyka". Zmartwiło mnie to bardzo i do czasu wizyty u kardiologa chyba zwariuję Czy któraś z Was słyszała o podobnych przypadkach?
No i dodatkowo lekarz kazał mi podawać małej 2 x 30 ml glukozy, bo jest troszeczke żółciutka i chce obniżyć w ten sposób poziom bilirubiny.
A tak poza tym to wszystko ok, malutka waży już 3240 g (w momencie wypisu ze szpitala 25.04 ważyła 285og)

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Kuroikaze nie ma się czego bać 3mam kciuki za poniedziałek

Witam ja od urodzenia mialam szmery na sercu i mam je do dzisiaj choc duzo slabsze niz w dziecinstwie, w niczym nie przeszkadzaja, pod zadna kontrola nie jestem, zyje normalnie, zadnego problemu z tym nie ma, jedynie w okresie dojrzewania trzeba bylo to kontrolowac

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny

Właśnie wróciłyśmy od lekarza i jestem troszke zdołowana...
Otóż pediatra wykrył u małej lekkie szmery nad serduszkiem... Stwierdził, że bardzo dużo dzieci tak ma i to z czasem mija, bo Blanka ma dopiero 2 tygodnie i wszystko jej się tam "zamyka". Zmartwiło mnie to bardzo i do czasu wizyty u kardiologa chyba zwariuję Czy któraś z Was słyszała o podobnych przypadkach?
No i dodatkowo lekarz kazał mi podawać małej 2 x 30 ml glukozy, bo jest troszeczke żółciutka i chce obniżyć w ten sposób poziom bilirubiny.
A tak poza tym to wszystko ok, malutka waży już 3240 g (w momencie wypisu ze szpitala 25.04 ważyła 285og)

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Kuroikaze nie ma się czego bać 3mam kciuki za poniedziałek

Gdyby nie chciala pic tej glukozy to wystawiaj ja duzo do slonca to jej pomoze bardziej niz glukoza....moj maly nie chcial jej pic a poczatkiem lutego slonca nie bylo a zoltaczka zeszla sama, schodzila dlugo ale to dlatego ze u wczesniakow dlugo schodzi

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
ad. 1 mam taką nadzieję ogólnie by go wypisali już w ten weekend, ale nie było lekarza, który mógłby zrobić nam wypis
ad. 2 mnie na szczęście to ominęło, ale synek ma ładny malusi pępuszek. A tak w ogóle to dzisiaj ważył 1890 g

Pierwsze slysze ze ze szpitala wypisuja dzieci ktore nie maja wagi minimum 2 kg bo zeby wypisac dziecko ze szpitala musi miec wage 2 kg
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-06, 22:20   #52
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Buziaczek dzięki postaram się wypróbować radę z wystawianiem na słoneczko, o ile wyjdzie....bo narazie to tylko chmury i deszcz
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:25   #53
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Agusia Ojjj masz rację... już niedługo Wy też będziecie chodzić niewyspane, więc korzystajcie póki możecie hihi
a wizytę mam 22.maja....wkurza mnie to, że nawet na prywatne wizyty trzeba tyle czekać Na kasę chorych to chyba bym się nigdy nie doczekała
oj bardzo dlugo musisz czekac na wizyte i to jeszcze prywatna...
ale zleci
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 13:31   #54
Fasolka87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 119
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Ale śliczne te Wasze dzieciaczki
__________________
29,05Moj syn jest ju z nami 2,25
Kocham Cie mój Aniołku
Fasolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 14:03   #55
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Dziewczyny ja jeszcze w dwupaku, ale mam nadzieje że już niedługo

Pamiętam Boszenko, że pisałaś o laktatorze - polecono Ci ten Medeli. I tutaj moje pytanie: warto kupować tej firmy? Dobrze się sprawdza? I czy zakupiłaś taki ręczny czy elektryczny? (u mnie sytuacja jest taka, ze bede siedziala z maluszkiem w domu, w najblizszym czasie nie wracam do pracy i zastanawiam sie czy taki manualny mi wystarczy, czy lepiej jednak zainwestowac w elektryczny...)
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 14:05   #56
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hejka
Korzystam z wolnej chwili, póki mały śpi po jedzonku. U nas pojawiły się kłopoty z wypróżnianiem, bo synek strasznie się przy tym napina i pręży, tak jakby miał zaparcia i robi tylko jedną kupkę na dzień. Byliśmy z tym u pani doktor i powiedziała, żeby dawać mu do picia przegotowaną wodę albo herbatkę z kopru włoskiego i masować brzuszek. Czy któraś z Was miała podobny problem, jeżeli tak proszę o dobre rady

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Dziewczyny orientujecie się jak to jest z tymi odwiedzinami położnej? Dzisiaj Blanka kończy 2 tygodnie, a nikogo jeszcze u nas nie było...
No i nie mogłam się doczekać, więc kupiłam sama witaminy K i D... Mam je aplikować czy czekać na wizytę położnej i lekarza? Pomóżcie
ad. 1 położna była u mnie kilka godzin po tym jak zapisałam małego do przychodni. Sympatyczna starsza kobietka, pogadałyśmy sobie chwilkę, a mały jaki miał apetyt przy niej
ad. 2 a jak wychodziłyście z Blanką ze szpitala to lekarz nic Wam nie mówił o witaminach my dostaliśmy zlecenia na wypisie ze szpitala i mały bierze: wit. D, wit. B, wit. E, kwas foliowy i Cebion.

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
A to moja niunia zmachana po karmieniu
Załącznik 2231462
ślicznotka

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny

Właśnie wróciłyśmy od lekarza i jestem troszke zdołowana...
Otóż pediatra wykrył u małej lekkie szmery nad serduszkiem... Stwierdził, że bardzo dużo dzieci tak ma i to z czasem mija, bo Blanka ma dopiero 2 tygodnie i wszystko jej się tam "zamyka". Zmartwiło mnie to bardzo i do czasu wizyty u kardiologa chyba zwariuję Czy któraś z Was słyszała o podobnych przypadkach?
No i dodatkowo lekarz kazał mi podawać małej 2 x 30 ml glukozy, bo jest troszeczke żółciutka i chce obniżyć w ten sposób poziom bilirubiny.
A tak poza tym to wszystko ok, malutka waży już 3240 g (w momencie wypisu ze szpitala 25.04 ważyła 285og)
jeżeli lekarz mówi, że dużo dzieci tak ma, to pewnie nic poważnego. Zobaczysz wszystko będzie dobrze i dobrze, że tak ładnie przybiera na wadze

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Pierwsze slysze ze ze szpitala wypisuja dzieci ktore nie maja wagi minimum 2 kg bo zeby wypisac dziecko ze szpitala musi miec wage 2 kg
mojego małego wypisali ze szpitala z wagą 1930 g
__________________

Edytowane przez malutka_24
Czas edycji: 2009-05-07 o 14:06
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 14:29   #57
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja jeszcze w dwupaku, ale mam nadzieje że już niedługo

Pamiętam Boszenko, że pisałaś o laktatorze - polecono Ci ten Medeli. I tutaj moje pytanie: warto kupować tej firmy? Dobrze się sprawdza? I czy zakupiłaś taki ręczny czy elektryczny? (u mnie sytuacja jest taka, ze bede siedziala z maluszkiem w domu, w najblizszym czasie nie wracam do pracy i zastanawiam sie czy taki manualny mi wystarczy, czy lepiej jednak zainwestowac w elektryczny...)
Hej Heksa Naprawde warto. Ja kupiłam ten ręczny z Medeli (kosztował 169zł). Mleczko ściągam dosłownie jednym palcem i to w błyskawicznym tempie Aż ciężko było nam uwierzyć z TZem, że tak świetnie działa...(po tym co przeżyłam w szpitalu i w jakim stanie były moje piersi...)
Nad elektrycznym się nawet nie zastanawiałam, bo cena mnie skutecznie odstraszyła, a położne w szpitalu twierdziły, że nie ma sensu, bo ręczny jest genialny...

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Hejka
Korzystam z wolnej chwili, póki mały śpi po jedzonku. U nas pojawiły się kłopoty z wypróżnianiem, bo synek strasznie się przy tym napina i pręży, tak jakby miał zaparcia i robi tylko jedną kupkę na dzień. Byliśmy z tym u pani doktor i powiedziała, żeby dawać mu do picia przegotowaną wodę albo herbatkę z kopru włoskiego i masować brzuszek. Czy któraś z Was miała podobny problem, jeżeli tak proszę o dobre rady
ad. 1 położna była u mnie kilka godzin po tym jak zapisałam małego do przychodni. Sympatyczna starsza kobietka, pogadałyśmy sobie chwilkę, a mały jaki miał apetyt przy niej
ad. 2 a jak wychodziłyście z Blanką ze szpitala to lekarz nic Wam nie mówił o witaminach my dostaliśmy zlecenia na wypisie ze szpitala i mały bierze: wit. D, wit. B, wit. E, kwas foliowy i Cebion.
jeżeli lekarz mówi, że dużo dzieci tak ma, to pewnie nic poważnego. Zobaczysz wszystko będzie dobrze i dobrze, że tak ładnie przybiera na wadze
mojego małego wypisali ze szpitala z wagą 1930 g
Tak bardzo cieszę się, że jesteście już razem w domciu!!!
Jak nocki?
Hmm... przyznam,że Blanka też się czasem pręży i stęka, ale potem słyszę jak pryka i się uspokaja
Malutka a jak tam Twoja dieta przy karmieniu? Bo może coś zaszkodziło synciowi
Ja pamiętam jak raz zjadłam kanapki z rzodkiewką i majonezem i Blancia na drugi dzień też miała problem z brzuszkiem i kupkami... ale na szczęście samo przeszło

Apropos witamin.... lekarz przy wyjściu ze szpitala nic nie mówił na ten temat, a ja zapomniałam spytać...Potem zerknęłam razem z moją położną w książeczkę Blanki i tam jest informacja "Podano 1mg wit K domięśniowo. Doustnie nie podawać", więc pediatra zadecydował, że będziemy przyjmować tylko D,ale dopiero za jakiś tydzień
A Twój malutki ma sporo tych witaminek, pewnie dlatego, że wcześniaczek
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 14:40   #58
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

W końcu udało mi się małego pozapisywać do wszystkich zaleconych lekarzy: ortopedy, neurologa i na badanie słuchu, bo do poradni wcześniactwa i na usg główki i nerek to szpital zapisał do siebie.

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Tak bardzo cieszę się, że jesteście już razem w domciu!!!
Jak nocki?
Hmm... przyznam,że Blanka też się czasem pręży i stęka, ale potem słyszę jak pryka i się uspokaja
Malutka a jak tam Twoja dieta przy karmieniu? Bo może coś zaszkodziło synciowi
Ja pamiętam jak raz zjadłam kanapki z rzodkiewką i majonezem i Blancia na drugi dzień też miała problem z brzuszkiem i kupkami... ale na szczęście samo przeszło

Apropos witamin.... lekarz przy wyjściu ze szpitala nic nie mówił na ten temat, a ja zapomniałam spytać...Potem zerknęłam razem z moją położną w książeczkę Blanki i tam jest informacja "Podano 1mg wit K domięśniowo. Doustnie nie podawać", więc pediatra zadecydował, że będziemy przyjmować tylko D,ale dopiero za jakiś tydzień
A Twój malutki ma sporo tych witaminek, pewnie dlatego, że wcześniaczek

ad. 1
ad. 2 no mały jak tak przez cały dzień albo pół dnia się popręży to jak sobie popryka albo zrobi kupkę to od razu widać na jego twarzy wielką ulgę. Idziemy teraz w poniedziałek do poradni dla wcześniaków, akurat przyjmuję tam lekarze co znają małego ze szpitala to muszę się ich wypytać o to
ad. 3 nie karmię go sowim mlekiem już od kilku dni, bo już praktycznie nic nie miałam w cyckach jedziemy na mleku, które dostawał w szpitalu z tą różnicą, że to w szpitalu było już rozrobione w płynie, a w domu mamy w postaci proszku
ad. 4 no ma troszeńkę tych witaminek, ale jakoś mu smakują
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 14:53   #59
Kathi75
Zakorzenienie
 
Avatar Kathi75
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 132
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej hej mamusie
To ja juz tak oficjalnie do was sie dopisuje
Na poczatek opisze wam jak to bylo
W niedziele u kolezanki bolaly mnie plecy i ciagnely w nogi ale ja jak to ja wytlumaczenie mialam ze od caglego siedzenia, po powrocie do domku przelezalam wieczor i poszlam grzecznie spac
Max jak zwykleprzyszedl do mnie do lozka okolo godziny 4 , wstalam zrobilam mu kaszke , polozylam sie zaczelo mnie bolec podbrzusze ale ignowowalam to do 4:30 potem poszlam so WC i krew na wkladce i toalecie i na zawolanie skorcze , to ja pod pryszniyc nic nie dalo byly mocniejsze wiec stoper w reke i spacerek po pokojach . Okazalo sie ze skorcze regularne co 3 . 4 minuty ale co ja tam spakowalam torebke , przygotowalam ciuchy dziecku , zrobilam sniadanie dla meza o i 6 obudzilam wszystkich ze jedziemy do szpitala
Moj synek obiecal mi ze bedzie caly czas przy mnie i bedzie mnie trzymal za raczke jak pojade do szpitala _kochany skarbek
O 7 bylismy w szpitalu ,chlopcy pojechali do domu a ja na oddzial grzie po CTG -skorcze 3 minuty takt i rozwarcie na 2,5 cm
Zameldowalam sie , przebralam w koszulke i spacerki do 11 w miedzy czasei byl u mnie synek i musialam sie ukrywac jak mnie braly skorcze bo juz przysiadac musialam zeby sobie poszly
11:30 rozwarcie na 5 cm skorcze silne co 1,5 lub 2 minutki
Polozna zaoferowala mi lewatywke i po niej sie zaczelo HIHI
Od godz 12 bylym juz na stale podpieta pod CTG nie pozwolono mi rodzic w wodzie ale i na ladzie nie bylo zle
Rozwierajace mialam tak silne ze wychodzily poza skale. Polozna mowila ze juz pare lat takich nie widziala . przysypialam w miedzy czysie az uslyszyálam 7 cm i wtedy wziela sie za mnie polozna - wymasowala mi szyjke i w cuiagu 30 min bylo 9 a szyjka caly czas twarda wiec polozna pomogla malej sie przecisnac
Ok 15:30 zaczely sie parte , lekarka ktora wpadala stwierdzila ze jeszcze 2 godzinki i bedzie mala hihi
Polozna tak mnie masowala(Trzymala moja noge na ramieniu bo rodzilam na boku ) i wspolpracowalysmy z nia i mama ,ze po 30 min moze 40 malutka byla juz na tym swiecie . Oczywisnie zostalam nacieta i to duuuzo ale glowka 37 cm musiala jakos sie przedostac na ten swiat
Podniesli mnie na lozku i kazali ta ubabrana we krwi piciulinke polozyc sobie na brzuch i byl to najpiekniejszy moment jak moglam tulic moj malutki skarb
Godzine po porodzie maz i Maxi byli u nas a mala nie miala jeszcze domytej glowy wiec MAxi tylko stwierdzil ze krolewna wyszla z brzuszka mamy bo mama miala tam brudno i trzeba ja umyc
Malutka jest grzeczna i spokojniutka jje i spi na zmiane w nocy czesciej w dzien zadziej i Max i Tata spisuja sie na medal
__________________

Maxi 17.08.2006
Gabi 02.05.2009
Kathi75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 18:46   #60
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Kathi75 Pokaż wiadomość
Hej hej mamusie
To ja juz tak oficjalnie do was sie dopisuje
Na poczatek opisze wam jak to bylo
witam w naszym gronie
w opisie porodu wyczuwa się taki spokój i radość
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:01.