Przeszłość. Czy mam prawo ją znać?

[AshaN_]

To wykracza chyba poza zdolności pojmowania Etilu.
Etilu chciałabyś uslyszec od swojego faceta, że ex byla lepsza w łóżku i miała ładniejszy biust? Jeśli taka byłaby prawda? A co jeśli Twój mąż skłamał by nie sprawić Ci przykrości i tamta tak naprawdę była lepsza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MmeMechante]

No właśnie, a co jak kłamie? Przecież się nie przyzna.

Wątpię żeby którykolwiek facet powiedział swojej obecnej kobiecie, że eks była lepsza w łóżku
Moja przyjaciółka też nie powiedziała swojemu mężowi, że byli lepsi, a my wiemy, że byli Swoją drogą ja też nigdy bym nie podzieliła się ze swoim takimi obserwacjami, po co ranić osobę, która się stara i którą się kocha.

[elvegirl]

Napisane przez MmeMechante

Swoją drogą ja też nigdy bym nie podzieliła się ze swoim takimi obserwacjami, po co ranić osobę, która się stara i którą się kocha.

No oczywiste, dlatego mnie tak postawa Etilu na początku zaskoczyła. Ale już wiemy o co chodzi

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

etilu uwaza ze jak jej facet cos mowi to napewno prawda bo po co miallby klamac ;-p

[Sizer]

Panie drogie wy tu pitu pitu a ja się pytam czy wy w łóżkach ludziom siedzicie czy co. Ja nigdy nie okłamałem mojej ukochanej nie musicie mi wierzyć ale wali mnie to. Wcześniej miałem jedną nastoletnią dziewczynę z którą to był niewypał lekko mówiąc wszystko szwankowało w łóżku zwłaszcza i nie muszę kłamać mówiąc że z obecną jest mi cudownie bo to prawda.

[elvegirl]

Napisane przez Sizer

Panie drogie wy tu pitu pitu a ja się pytam czy wy w łóżkach ludziom siedzicie czy co.

Ja nie, ja tylko pytam o sens szczerości "eks była super w łóżku".

[Sizer]

Wolałbym nic nie mówić gdyby z kimś było mi lepiej niż z obecną ale nigdy bym jej nie oszukał bo się brzydzę kłamstwem. Jeśli mówię ze z nikim nie było mi super to tak jest jeśli mówię to kobiecie to może mi ufać i powiedziałem to tylko mojej obecnej i nie zamierzam już innej.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Moja narzeczona jest kobietą której szukałem całe życie pod każdym względem jest najlepsza i najpiekniejsza żadna nie znaczyła dla mnie nigdy tyle co ona jest moim przyjacielem i partnerem.

[AshaN_]

Napisane przez Sizer

Wolałbym nic nie mówić gdyby z kimś było mi lepiej niż z obecną ale nigdy bym jej nie oszukał bo się brzydzę kłamstwem. Jeśli mówię ze z nikim nie było mi super to tak jest jeśli mówię to kobiecie to może mi ufać i powiedziałem to tylko mojej obecnej i nie zamierzam już innej.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Moja narzeczona jest kobietą której szukałem całe życie pod każdym względem jest najlepsza i najpiekniejsza żadna nie znaczyła dla mnie nigdy tyle co ona jest moim przyjacielem i partnerem.

Nowe konto Etilu czy męża zwerbowala by napisał?
Co ma do tematu to jak kochasz, jaka najlepsza, najcudowniejsza, najpiękniejsza ostatnio rozmawiałyśmy o tym czy dobrze jest mówić jacy byli, komentować wygląd byłych. Mowy pochwalne na temat swojej panny możesz pisać gdzieś indziej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sizer]

Pisze o swojej narzeczonej a nie żonie a etilu ma męża jak zauważyłem.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Sizer

Pisze o swojej narzeczonej a nie żonie a etilu ma męża jak zauważyłem.

Ta a świstak siedzi i zawija w sreberka

[AshaN_]

Jaki cudowny zbieg okoliczności. Dwie odrębne jednostki z podobnymi przemyśleniami i stylem

O i jeszcze konto założone dzisiaj i pisane tylko w tym wątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sizer]

Musiałbym na głowę upaść żeby się udzielać jeszcze w innych wątkach na tym forum. Zabrałem głos bo tak pewnie stwierdzilyscie że każdy facet kłamie i udowadniam tylko że nie każdy. Ale nie będę się kłócić. Do widzenia co chciałem powiedzieć powiedziałem i zastanówcie się następnym razem jeśli zechcecie mówić o ogule mężczyzn bo chyba nie lubicie kiedy mówi się stereotypy o waszym ogule.

[MmeMechante]

Napisane przez AshaN_

Jaki cudowny zbieg okoliczności. Dwie odrębne jednostki z podobnymi przemyśleniami i stylem

O i jeszcze konto założone dzisiaj i pisane tylko w tym wątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie, cóż za cudowny zbieg okoliczności Do tego styl podobny bo tutaj też nagminnie brakuje przecinków

[AshaN_]

Napisane przez Sizer

Musiałbym na głowę upaść żeby się udzielać jeszcze w innych wątkach na tym forum. Zabrałem głos bo tak pewnie stwierdzilyscie że każdy facet kłamie i udowadniam tylko że nie każdy. Ale nie będę się kłócić. Do widzenia co chciałem powiedzieć powiedziałem i zastanówcie się następnym razem jeśli zechcecie mówić o ogule mężczyzn bo chyba nie lubicie kiedy mówi się stereotypy o waszym ogule.

Etilu, Etilu... Aż tak nie możesz tego ścierpieć? O żadnym ogÓle nie pisałyśmy pisałyśmy, że tak może być, no bo, który facet swojej kobiecie by coś takiego wprost powiedział

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[AshaN_]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Detektyw!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kocia_lapka]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Właśnie miałam to cytować Cudowny wątek

[AshaN_]

Szuka teraz sposobu jak usunąć konto Ale nie nie, nie mozna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[AshaN_]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

O nieeee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AshaN_]

Ojjjj Etilu, skasowałaś konto? Szkoda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sizer]

Wystarczy nie mówić a jeśli uważamy że obecna jest lepsza to mówimy i tyle nie rozumiem w czym umniejsza to tej byłej. Lubię sernik ale za mega ciasto uważam jabłecznik.

[elvegirl]

Napisane przez Sizer

Wystarczy nie mówić a jeśli uważamy że obecna jest lepsza to mówimy i tyle nie rozumiem w czym umniejsza to tej byłej. Lubię sernik ale za mega ciasto uważam jabłecznik.

Spoko. My się odnosimy do tego:

Napisane przez Etilu

Szczerze byłoby mi miło że mówi następnej że było mu ze mną super w łóżku(...)

[Sizer]

Ale to nie moja broszka NAPRAWDE co kto mówi ja przedstawiłem swoje stanowisko i podejście nie muszę oszukiwać partnerki i nie uważam żeby moja opinia umniejszała mojej ex po prostu naturalnie jestem z kimś dla mnie lepszym pod każdym względem. Miłej Niedzieli

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

* to że z nikim nie było mi super też nie umniejsza nikomu można spotkać ładną kobietę z którą jest normalnie a później spotkać ideał z którym lecą fajerwerki i iskry od początku i też nie obrażam nikogo stwierdzając ten fakt.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Czyli gdyby twoja partnerka zapytała kto byl dla ciebie najlepszy w łóżku ty bys jej nie oszukal i powiedział ze twoja ex?
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ze to bylby koniec związku
O tym tu piszemy ,ludzie moga pytac ,moga chcieć poznac prawde ale rzadko ta prawde uslysza .sa rzeczy ktore większość logicznie myslacych ludzi zachowa dla siebie po pierwsze zeby nie ranic partnera a po drugie zeby siebie postawić w lepszym świetle

[Sizer]

Ale o co wam chodzi! Ja mówię tylko i wyłącznie w swoim imieniu ja nie oszukuje bo nie mam potrzeby i powiedziałem prawdę a gdyby było inaczej to bym nie powiedział i tyle a co kto inny robi to nie moja sprawa... A wy mnie tu wkręcanie niewiadomo w co i po co... Mam wam przytakując w brew sobie czy co? Jeśli czujesz wewnętrznie że chcesz powiedzieć partnerce że jest wyjątkowa i z nikim nie było ci tak super( te fajerwerki itp) to to powiedz krzywdy tym nie zrobisz ani obecnej ani ex a jeśli uważasz że ktoś był lepszy to nie mów i tyle. Ja nie wypowiadam się za ludzi którzy mają motylki w brzuchu na wspomnienie o ex w łóżku a żyją z kimś właściwie nie wiadomo po co( i tacy się zdarzają i znam takich). Ja mam czyste sumienie, a co kto sobie myśli i robi to jego sprawa.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

* można skończyć temat i nie kłamać

[elvegirl]

Napisane przez Sizer

Ale o co wam chodzi! Ja mówię tylko i wyłącznie w swoim imieniu ja nie oszukuje bo nie mam potrzeby i powiedziałem prawdę a gdyby było inaczej to bym nie powiedział i tyle(...)

Problem w tym, że według niektórych osób, które są za szczerością, takie nie mówienie jest równoznaczne z kłamstwem. Zmuszają do powiedzenia jak było, przy jednoczesnym oczekiwaniu jednej właściwej odpowiedzi. I to jest stawianie człowieka przed opcją "powiem prawdę i rozstanie, albo skłamię i będzie dobrze".
I tak, wiemy że Ty miałeś do kitu z eks i teraz jest Ci bosko, ale świat nie składa się tylko z Ciebie. Ludzie są różni i stają przed różnymi dylematami.

Dlatego warto pamiętać, że jeśli żądamy szczerości, że jeśli chcemy wiedzieć, znać szczegóły, to ta prawda nie musi, ale może nas zaboleć.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez elvegirl

Problem w tym, że według niektórych osób, które są za szczerością, takie nie mówienie jest równoznaczne z kłamstwem. Zmuszają do powiedzenia jak było, przy jednoczesnym oczekiwaniu jednej właściwej odpowiedzi. I to jest stawianie człowieka przed opcją "powiem prawdę i rozstanie, albo skłamię i będzie dobrze".
I tak, wiemy że Ty miałeś do kitu z eks i teraz jest Ci bosko, ale świat nie składa się tylko z Ciebie. Ludzie są różni i stają przed różnymi dylematami.

Dlatego warto pamiętać, że jeśli żądamy szczerości, że jeśli chcemy wiedzieć, znać szczegóły, to ta prawda nie musi, ale może nas zaboleć.

dokladnie o to chodzi
dlatego lepiej nie poruszac takich tematow i nie robic sobie w zyciu niepotrzebnych problemow
ja nie pytam i nie chce byc pytana ,moje przeszle zycie seksualne zachowuje dla siebie bo to moja prywatna sfera ale Etilu vel Sizer nie moze tego pojac bo ona woli myslec ze jest lepsza niz byla i ograniczony umysl nie przyjmuje logicznych argumentow

[Hultaj]

Wolałbym nic nie mówić gdyby z kimś było mi lepiej niż z obecną ale nigdy bym jej nie oszukał bo się brzydzę kłamstwem. Jeśli mówię ze z nikim nie było mi super to tak jest jeśli mówię to kobiecie to może mi ufać i powiedziałem to tylko mojej obecnej i nie zamierzam już innej.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Moja narzeczona jest kobietą której szukałem całe życie pod każdym względem jest najlepsza i najpiekniejsza żadna nie znaczyła dla mnie nigdy tyle co ona jest moim przyjacielem i partnerem.

co za żenująca maskarada.


ok ale może być tak że rozstaniecie się wbrew Twojej woli (znajdzie innego lub umrze).



Tylko toksycy mówią aktualnym partnerom że były był lepszy i robią to tylko po to aby dowalić i zaniżyć samoocenę.

Zrozumiałe że byłoby ci super gdyby ktoś po rozstaniu snuł peany na Twoją cześć. Każdemu byłoby miło gdyby o nim opowiadać jaki to był ekstra w łóżku. Normalni ludzie takie uwagi zachowaliby dla siebie. Nikt nie będzie sobie syfił w związku ryciem bani partnerowi żeby rozkminiał co robi źle że ktoś był rzekomo lepszy w rozkładaniu nóg. Ale nie dociera to do Ciebie więc szczęścia w Twojej dość dziwacznej mydlanej bance dalej.

[Sizer]

Zaufanie to podstawa i jeśli kobieta mi nie ufa i wie sama lepiej to droga wolna może uważać że kłamie i sobie iść oczywiście nie ja jeden na świecie ale zajmuje się swoim związkiem i sumieniem to była moja potrzeba powiedzieć to co powiedziałem bo tak uważam . Wyjaśniłem wszystko. Do widzenia.