Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

[asiaczek]

Napisane przez justysiaa89

Dla mnie najgorszy oprócz bólu jest fakt że po tym jednym ładnym dniu z drzemką nadal jest tak samo ze snem. Wczoraj i dziś mała przez cały dzień nie spała nic! Dosłownie nawet na 10 minut chyba że liczyć ssanie na półśpiąco. Przez calutki dzień wisi na piersi, każda moja wizyta w toalecie czy chwila na zjedzenie chociaż kanapki jest okupiona rozdzierającym płaczem. Ja rozumiem że tak wygląda kp ale bez przesady, nie może być tak że ja jestem wyjęta z życia i nie mogę zrobić nic Mogę karmić nawet co godzinę ale musi po tym nastąpić chociaż pół h jej snu i przerwy dla mnie bo tak się nie da, piersi to już mam dziś tak bolesne i sflaczałe a nie mam żadnego zamrożonego mleka żeby jej podać. Mąż na nocce a mi się płakać chce z bezsilności

Ale porozmawiam jutro z mężem jeszcze i w razie co poproszę o namiary na tego lekarza dobrze ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem wszystkie Twoje rozterki. Pamiętaj, że mm to naprawdę nie tragedia. Zwłaszcza, że masz kimś się zająć oprócz malutkiej.
Przypomnij czy Ty dajesz radę ściągnąć pokarm laktatorem? Myślisz, że Mała gdyby zjadła porcję Twojego mleka lub mm z butelki to byłaby najedzona i spokojniejsza?

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[*Catherrine*]

Napisane przez justysiaa89

Dla mnie najgorszy oprócz bólu jest fakt że po tym jednym ładnym dniu z drzemką nadal jest tak samo ze snem. Wczoraj i dziś mała przez cały dzień nie spała nic! Dosłownie nawet na 10 minut chyba że liczyć ssanie na półśpiąco. Przez calutki dzień wisi na piersi, każda moja wizyta w toalecie czy chwila na zjedzenie chociaż kanapki jest okupiona rozdzierającym płaczem. Ja rozumiem że tak wygląda kp ale bez przesady, nie może być tak że ja jestem wyjęta z życia i nie mogę zrobić nic Mogę karmić nawet co godzinę ale musi po tym nastąpić chociaż pół h jej snu i przerwy dla mnie bo tak się nie da, piersi to już mam dziś tak bolesne i sflaczałe a nie mam żadnego zamrożonego mleka żeby jej podać. Mąż na nocce a mi się płakać chce z bezsilności

Ale porozmawiam jutro z mężem jeszcze i w razie co poproszę o namiary na tego lekarza dobrze ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Justysia, może głupie pytanie..ale pijesz dużo? My musimy co najmniej 3 litry wypijać. Ja o tym zapominałam i miałam tak jak Ty piszesz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez asiaczek

Rozumiem wszystkie Twoje rozterki. Pamiętaj, że mm to naprawdę nie tragedia. Zwłaszcza, że masz kimś się zająć oprócz malutkiej.
Przypomnij czy Ty dajesz radę ściągnąć pokarm laktatorem? Myślisz, że Mała gdyby zjadła porcję Twojego mleka lub mm z butelki to byłaby najedzona i spokojniejsza?

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Jak ściągałam regularnie codziennie to coś tam się udawało, między 60 a 100 ml z obu piersi także bez szału. Nie wiem, ale myślę że nawet jakby nie spała dużo to byłaby spokojniejsza i potrafiła znów trochę np. poleżeć pod karuzelką. Ale kpi nie wchodzi w grę, nie ogarnę tego czasowo. Jak już to mm.

Napisane przez *Catherrine*

Justysia, może głupie pytanie..ale pijesz dużo? My musimy co najmniej 3 litry wypijać. Ja o tym zapominałam i miałam tak jak Ty piszesz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piję, nawet sobie ściągnęłam aplikację żeby mi przypominała bo sama za bardzo nie czuję pragnienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Napisane przez Enilis

Ale super! Jakiej to firmy? On by się sprawdził do fotelika?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest Floo for baby
No wlasnie musze przy okazji sprawdzjc czy do fotelika tez pasuje (bo te pasy sa pod spacerowke).

Justysia - naprawde jestes strasznie dzielna ze dajesz rade w takiej sytuacji i to z dwojka dzieci. Tak jak dziewczyny pisza mm to nie koniec swiata. A probowalas ja nakarmic mm zobaczyc czy po nim lepiej spi (jezeli tak i o tym pisalas to przepraszam).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez Roselyn

To jest Floo for baby
No wlasnie musze przy okazji sprawdzjc czy do fotelika tez pasuje (bo te pasy sa pod spacerowke).

Justysia - naprawde jestes strasznie dzielna ze dajesz rade w takiej sytuacji i to z dwojka dzieci. Tak jak dziewczyny pisza mm to nie koniec swiata. A probowalas ja nakarmic mm zobaczyc czy po nim lepiej spi (jezeli tak i o tym pisalas to przepraszam).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie próbowałam ale jutro chyba kupię bo już wymiękam. Straciłam nadzieję że ona dziś zaśnie, cały czas ciągnie, jak niby zaśnie przy cycku to jak tylko ją wezmę do odbicia to oczy jak 5 zł i dalej ssie piąstki aż mlaska. A smoczka absolutnie nie toleruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Napisane przez justysiaa89

Nie próbowałam ale jutro chyba kupię bo już wymiękam. Straciłam nadzieję że ona dziś zaśnie, cały czas ciągnie, jak niby zaśnie przy cycku to jak tylko ją wezmę do odbicia to oczy jak 5 zł i dalej ssie piąstki aż mlaska. A smoczka absolutnie nie toleruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ehh to rzeczywiscie brzmi jak patowa sytuacja
Ja mojej nie odbijam jak zalezy mi na jej snie (ale ona nie ulewa).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez Roselyn

Ehh to rzeczywiscie brzmi jak patowa sytuacja
Ja mojej nie odbijam jak zalezy mi na jej snie (ale ona nie ulewa).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest po 23 a ona nadal nie śpi... Cały dzień bez snu. To nie jest normalne w przypadku tak małego dziecka. Ja na brodawkach mam już takie jakby mini siniaki i obtarcia od tego jej ssania non stop dziś, wyję z bólu już Już nie wiem co zrobić żeby ją dziś uśpić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez justysiaa89

Dla mnie najgorszy oprócz bólu jest fakt że po tym jednym ładnym dniu z drzemką nadal jest tak samo ze snem. Wczoraj i dziś mała przez cały dzień nie spała nic! Dosłownie nawet na 10 minut chyba że liczyć ssanie na półśpiąco. Przez calutki dzień wisi na piersi, każda moja wizyta w toalecie czy chwila na zjedzenie chociaż kanapki jest okupiona rozdzierającym płaczem. Ja rozumiem że tak wygląda kp ale bez przesady, nie może być tak że ja jestem wyjęta z życia i nie mogę zrobić nic Mogę karmić nawet co godzinę ale musi po tym nastąpić chociaż pół h jej snu i przerwy dla mnie bo tak się nie da, piersi to już mam dziś tak bolesne i sflaczałe a nie mam żadnego zamrożonego mleka żeby jej podać. Mąż na nocce a mi się płakać chce z bezsilności

Ale porozmawiam jutro z mężem jeszcze i w razie co poproszę o namiary na tego lekarza dobrze ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem Cię doskonale. Z tego co piszesz, to malutka za płytko chwyta przez co ciumka sobie a nie potrafi się najeść. Przeżywałam to samo ze starszakiem. Przez 5 tygodni każde karmienie trwało około 1,5-2h a później miałam dosłownie chwilę przed kolejnym karmieniem. Nie wiedziałam czy jeść, czy myć się czy spać. Do tego noce zarwane i ból piersi. Czasami trzeba dwukrotnie wędzidełko podciąć. Kp nie powinno boleć a raczej być chwilą matki z dzieckiem, chwilą relaksu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Cześć dziewczyny
Ja już na nogach, po 6h snu jakie dał mi synek czuję się w miarę wypoczęta. Bidulek męczył się wczoraj popołudniu, wieczorem aż do późnych godzin z brzuszkiem. O 23:00 zmęczony płaczem na piersi zasnął. Debridat chyba zaczyna regulować kupy, bo wczoraj były dwie.
Tak więc działam, przed 09:00 przychodzi do mnie fryzjerka, nareszcie, moje włosy wołają o pomstę do nieba. Muszę ogarnąć chatę dla oka, sterty wszystkiego poskładać i zmyć część wczorajszych naczyń (zepsuta zmywarka... znowu).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez damgala

Cześć dziewczyny
Ja już na nogach, po 6h snu jakie dał mi synek czuję się w miarę wypoczęta. Bidulek męczył się wczoraj popołudniu, wieczorem aż do późnych godzin z brzuszkiem. O 23:00 zmęczony płaczem na piersi zasnął. Debridat chyba zaczyna regulować kupy, bo wczoraj były dwie.
Tak więc działam, przed 09:00 przychodzi do mnie fryzjerka, nareszcie, moje włosy wołają o pomstę do nieba. Muszę ogarnąć chatę dla oka, sterty wszystkiego poskładać i zmyć część wczorajszych naczyń (zepsuta zmywarka... znowu).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O też macie debridat? A ile kup było wcześniej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez baby blues

O też macie debridat? A ile kup było wcześniej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wczesniej jedna kupa średnio co 5 dni. Od poniedziałku Debridat i 1 kupa w poniedziałek i wczoraj 2. Zaczęliśmy podawać bo podobno też na kolki działa, a że gazów Kornelek ma ogrom, to liczę, że pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

U nas też męki brzuszne, słychać jak się przelewa, mała się kręci, jeczy i idą gazy. Z kupami też słabo, takie konkretne raz na 4-5dni, a tak to tylko kleksy przy pierdzikach. Kiedy to minie... :-( ja już jestem wykończona nie spaniem w nocy, a w dzień nie umiem spać i zresztą co to za funkcjonowanie... To się namarudzilam przy piątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

dzień dobry
przeżyłyśmy szczepienie choć płakałyśmy obie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

To chyba większość z nas przeżywa teraz podobne męki.
U nas też twardnienie brzuszka, gazy, często prężenie, marudzenie i płacz przy karmieniu.
Położna poleciła nam BioGaię. Wczoraj zaczęłam dawać i zobaczymy jak będzie.

Kupki są też co kilka dni, a ostatnio jak już poszło, to był brudny przewijak, my oboje i podłoga. Nie myślałam, że kupka tak może wystrzelić.

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez gr8ania

dzień dobry
przeżyłyśmy szczepienie choć płakałyśmy obie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy w przyszłym tygodniu i już się boję... Jak miał pobieraną krew ostatnio to okropnie płakał.


Było aż tak źle?

[damgala]

Napisane przez panna_felicjanna

To chyba większość z nas przeżywa teraz podobne męki.
U nas też twardnienie brzuszka, gazy, często prężenie, marudzenie i płacz przy karmieniu.
Położna poleciła nam BioGaię. Wczoraj zaczęłam dawać i zobaczymy jak będzie.

Kupki są też co kilka dni, a ostatnio jak już poszło, to był brudny przewijak, my oboje i podłoga. Nie myślałam, że kupka tak może wystrzelić.

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

My mamy w przyszłym tygodniu i już się boję... Jak miał pobieraną krew ostatnio to okropnie płakał.


Było aż tak źle?

My też podajemy Biogaię, nie zaszkodzi, to probiotyk, więc dodatkowo chroni jelitka przed rozwojem złych bakterii.
Pochwalę się, że dziś kolejna kupa była ☺ bosz, żeby matka cieszyła się z kupy dziecka świat zwariował

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez panna_felicjanna

To chyba większość z nas przeżywa teraz podobne męki.
U nas też twardnienie brzuszka, gazy, często prężenie, marudzenie i płacz przy karmieniu.
Położna poleciła nam BioGaię. Wczoraj zaczęłam dawać i zobaczymy jak będzie.

Kupki są też co kilka dni, a ostatnio jak już poszło, to był brudny przewijak, my oboje i podłoga. Nie myślałam, że kupka tak może wystrzelić.

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

My mamy w przyszłym tygodniu i już się boję... Jak miał pobieraną krew ostatnio to okropnie płakał.


Było aż tak źle?

w trakcie płakała bardzo po uspokoiła się szybko, a ja w domu jeszcze jakiś czas beczałam... wieczór miała kiepski- tylko na rękach, ale jak już zasnęła koło 23 to spała do 3.30 i później przed 7 ją karmiłam. na szczęście nie ma ani gorączki, ani nóżki nie spuchły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez gr8ania

w trakcie płakała bardzo po uspokoiła się szybko, a ja w domu jeszcze jakiś czas beczałam... wieczór miała kiepski- tylko na rękach, ale jak już zasnęła koło 23 to spała do 3.30 i później przed 7 ją karmiłam. na szczęście nie ma ani gorączki, ani nóżki nie spuchły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jaki typ szczepienia wybrałaś?

[gr8ania]

Napisane przez panna_felicjanna

A jaki typ szczepienia wybrałaś?

wzięłam 5w1, wzw i pneumokoki refundowane, rota na razie nie brałam, bo bałam się dać wszystko na raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez gr8ania

wzięłam 5w1, wzw i pneumokoki refundowane, rota na razie nie brałam, bo bałam się dać wszystko na raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas w przychodni jest właśnie opcja wzięcia 5w1 z refundacji, bo mają nadwyżkę i sama nie wiem czy się na nie decydować.

[fioleciasto]

Napisane przez damgala

Ojej, aż tak, że ssanie boli?
Noc i dzień średnio, sporo marudzenia, ale nie aż tak źle jak było w weekend czy poniedziałek. Zaliczyliśmy równo godzinę spaceru, pryki szły i gondola parzyła w dupcię mam czasami wrażenie, że mój synek boi się jazdy wózkiem.
Jak ubieracie maluszki na dwór przy 29 stopniach o 18:00, czyli już przy zachodzącym słońcu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dwa dni temu tak było wieczorem, Leo był na spacerze w body z krótkim rękawem i tylko przykryty kocykiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

My mieliśmy szczepienie w zeszłym tygodniu i jedziemy za tydzień znów.
W zeszłym tygodniu 5w1 i rota, a za tydzień pneumokoki i WZW b.

Leo płakał ale tylko przy ukłuciu i szybko się uspokoił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez panna_felicjanna

U nas w przychodni jest właśnie opcja wzięcia 5w1 z refundacji, bo mają nadwyżkę i sama nie wiem czy się na nie decydować.

bierz, chyba że wolisz 6w1

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

My braliśmy te z NFZ, mała miała 4 kucia ale dzielnie to zniosla, i dodatkowo rota. Mieliśmy NOP - obrzęk na udzie, ale obserwowałam i szybko zareagowalam, więc długo nie męczyła się. Kolejne mamy po 20 października i wtedy wezmę 6w1 bo już będzie większa, więc nie wiem jak zniesie tyle kuć. No i druga dawka rota.
Dziś cały dzień tylko 3 drzemki po 30min i to bujana ciągle. Ciekawe jaka będzie nocka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Ale to jak się weźmie pierwszą dawkę 5w1 lub 6w1 to potem kolejne też trzeba podawać w takiej postaci? Coś mi mama tak wspominała.

[*Catherrine*]

Napisane przez panna_felicjanna

Ale to jak się weźmie pierwszą dawkę 5w1 lub 6w1 to potem kolejne też trzeba podawać w takiej postaci? Coś mi mama tak wspominała.

Tak, bo to są kolejne dawki niektórych szczepionek. Wchodzi się w taką ścieżkę jakby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

A jak pierwsze wezme te osobne wklucia to potem moge 6w1 ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

dzień dobry
kawę dożylnie poproszę... o północy skapitulowałam i położyłam Młodą z nami w łóżku... nie wiem o któej padłyśmy obie...

co do szczepień- nie wiem jak jest ze zmianą ścieżki. my będziemy dalej jechać te 5w1 bo tam jest krztusiec bezkomórkowy i mniejsze odczyny po niej są

[panna_felicjanna]

Napisane przez Roselyn

A jak pierwsze wezme te osobne wklucia to potem moge 6w1 ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie podobno nie, ale pewności nie mam. Dlatego też się tak zastanawiam.


U nas ostatnie 3 nocki eleganckie. Byłabym zadowolona, gdyby już tak zostało.
Młody zasypia na dobre około 20, około 22-23 budzi się na jedzenie i potem śpi aż do 3-4. Pobudka o 6-7. Całkiem się wysypiam.
Ale jestem realistką i domyślam się, że pewnie nie będzie tak ciągle.


Wczoraj ustaliliśmy już datę chrztu.

[baby blues]

Napisane przez panna_felicjanna

No właśnie podobno nie, ale pewności nie mam. Dlatego też się tak zastanawiam.


U nas ostatnie 3 nocki eleganckie. Byłabym zadowolona, gdyby już tak zostało.
Młody zasypia na dobre około 20, około 22-23 budzi się na jedzenie i potem śpi aż do 3-4. Pobudka o 6-7. Całkiem się wysypiam.
Ale jestem realistką i domyślam się, że pewnie nie będzie tak ciągle.


Wczoraj ustaliliśmy już datę chrztu.

Można oczywiście.

https://www.mp.pl/szczepienia/eksper...oce-skojarzone


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez Roselyn

A jak pierwsze wezme te osobne wklucia to potem moge 6w1 ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, z sanepidowskich można przejść na te skojarzone, odwrotnie nie można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez *Catherrine*

Tak, z sanepidowskich można przejść na te skojarzone, odwrotnie nie można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wg tego linka jest to możliwe również w drugą stronę https://www.mp.pl/pacjent/szczepieni...pien-u-dziecka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz