Mamy sierpniowe 2020 cz. 2 - Strona 132 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-10-08, 11:27   #3931
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Od nocy jakoś dziwnie się czuję, mam zawroty głowy. W nocy aż bałam się wziąć Małego z łóżeczka, w obawie że go upuszczę. Rano do tego doszedł tępy ból głowy. Nie wiem czy to przez zmianę pogody, czy coś się złego ze mną dzieje. Wzięłam paracetamol i staram się więcej pić.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 13:32   #3932
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Od nocy jakoś dziwnie się czuję, mam zawroty głowy. W nocy aż bałam się wziąć Małego z łóżeczka, w obawie że go upuszczę. Rano do tego doszedł tępy ból głowy. Nie wiem czy to przez zmianę pogody, czy coś się złego ze mną dzieje. Wzięłam paracetamol i staram się więcej pić.
Może z przemęczenia? A pogoda też pewnie swoje robi..

Ja z kolei robiłam dziś test obciążenia glukozą i tak jak w ciąży dobrze go zaniosłam, tak dziś myślałam, że zwymiotuję..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 13:40   #3933
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Od nocy jakoś dziwnie się czuję, mam zawroty głowy. W nocy aż bałam się wziąć Małego z łóżeczka, w obawie że go upuszczę. Rano do tego doszedł tępy ból głowy. Nie wiem czy to przez zmianę pogody, czy coś się złego ze mną dzieje. Wzięłam paracetamol i staram się więcej pić.
Ja mam tak czasem od porodu. Mysle ze to sa migreny bo podczas ciazy zaczelam miec migreny z aura (najpierw widze prze kilkanascie minut taki blyszczacy zygzak a potem dostaje bolu glowy) lub wlasnie zawroty i bol glowy. Wydaje mi sie ze to przez hormony (kumulacja tych migren a aura nastapila po porodzie) , ale ide do neurologa to skonsultowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 16:05   #3934
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Może z przemęczenia? A pogoda też pewnie swoje robi..

Ja z kolei robiłam dziś test obciążenia glukozą i tak jak w ciąży dobrze go zaniosłam, tak dziś myślałam, że zwymiotuję..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Najprędzej z przemęczenia i niewyspania... Chociaż ostatnie noce nie były najgorsze. Zdarzyło mi się spać 4,5 lub 6 godzin ciągiem.



Biedna, bardzo współczuję. Masz podejrzenie cukrzycy po ciąży?


Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Ja mam tak czasem od porodu. Mysle ze to sa migreny bo podczas ciazy zaczelam miec migreny z aura (najpierw widze prze kilkanascie minut taki blyszczacy zygzak a potem dostaje bolu glowy) lub wlasnie zawroty i bol glowy. Wydaje mi sie ze to przez hormony (kumulacja tych migren a aura nastapila po porodzie) , ale ide do neurologa to skonsultowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to na bank migreny u Ciebie. Moja przyjaciółka też miała takie same objawy.
Ciekawe co na to poradzi Ci neurolog, czy przepisze jakieś leki.


U mnie to chyba nie migrena. Zresztą nie wiem, bo nigdy przedtem tak nie miałam i dlatego się dziś wystraszyłam. Teraz ból głowy niby minął, ale przy pochylaniu się, albo wstawaniu dalej kręci mi się w głowie. No nic, poobserwuję czy jutro, pojutrze też będę się tak czuła.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 17:20   #3935
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Feli, gin mi zaleciła zrobienie tego badania skoro w ciąży wyszło podwyższone na czczo czyli cukrzyca, której nie monitorowałam bo moja prowadząca ciążę to zignorowała. No i zobaczymy co wyjdzie. Chociaż szczerze mówiąc mam już dość tych wszystkich lekarzy i wynajdywania chorób..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 17:38   #3936
Enilis
Rozeznanie
 
Avatar Enilis
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Mala nauczyła mi się pić z piersi tylko na leżąco... Czasami tylko złapie jak nam ja na kolanach na poduszce ale ogólnie nie na na to szans. Mimo że śpiewam i cuda robię żeby chwyciła pierś to nie chce. Jakieś rady? Ja już nie mam pomysłu bo wyjść gdziekolwiek z nią to będzie problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Enilis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 18:05   #3937
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

No i lekarka u której mieliśmy umówioną wizytę na podcięcie ma covid Umówili nas do innej na poniedziałek, opinie na znanym lekarzu na bardzo dobre, więc może nam to wyjdzie na dobre zwłaszcza że to zawsze szybciej niż do środy czekać.



Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
Mala nauczyła mi się pić z piersi tylko na leżąco... Czasami tylko złapie jak nam ja na kolanach na poduszce ale ogólnie nie na na to szans. Mimo że śpiewam i cuda robię żeby chwyciła pierś to nie chce. Jakieś rady? Ja już nie mam pomysłu bo wyjść gdziekolwiek z nią to będzie problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A gdybyś spróbowała przystawić w innej pozycji np. klasycznej na śpiocha lub półśpiocha? Może wtedy by załapała ?

Ja mam dziś problem bo dałam raz małej pierś bez nakładki i teraz nie chce złapać inaczej a źle łapie bez i mnie bardzo boli i już mam zmasakrowane sutki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-10-08, 19:07   #3938
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
Mala nauczyła mi się pić z piersi tylko na leżąco... Czasami tylko złapie jak nam ja na kolanach na poduszce ale ogólnie nie na na to szans. Mimo że śpiewam i cuda robię żeby chwyciła pierś to nie chce. Jakieś rady? Ja już nie mam pomysłu bo wyjść gdziekolwiek z nią to będzie problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O kurczę pierwsze słyszę, żeby dziecko tylko w tej pozycji chciało, za to my nie umiemy na leżąco

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
No i lekarka u której mieliśmy umówioną wizytę na podcięcie ma covid Umówili nas do innej na poniedziałek, opinie na znanym lekarzu na bardzo dobre, więc może nam to wyjdzie na dobre zwłaszcza że to zawsze szybciej niż do środy czekać.

Ja mam dziś problem bo dałam raz małej pierś bez nakładki i teraz nie chce złapać inaczej a źle łapie bez i mnie bardzo boli i już mam zmasakrowane sutki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że idziecie szybciej biedna jesteś z tym kp, no nie współpracuje Stefcia

Moje dziecko zeszłej nocy poszło na rekord 3 kupy w nocy a ja już liczyłam, że niedługo wogole nie będzie Czy tylko moja śpi na rękach w nocy ? Fakt, że mi kiepsko idzie próba odkładania bo zasypiam ...
akada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 19:23   #3939
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
O kurczę pierwsze słyszę, żeby dziecko tylko w tej pozycji chciało, za to my nie umiemy na leżąco



Dobrze, że idziecie szybciej biedna jesteś z tym kp, no nie współpracuje Stefcia

Moje dziecko zeszłej nocy poszło na rekord 3 kupy w nocy a ja już liczyłam, że niedługo wogole nie będzie Czy tylko moja śpi na rękach w nocy ? Fakt, że mi kiepsko idzie próba odkładania bo zasypiam ...
Mi też idzie kiepsko odkładanie w nocy, bo zasypiam z maluchem często na 1-2h w pozycji, że on na mnie. Efekt taki, że ja niewyspana, bo mi niewygodnie.
Z tym bólem głowy to dziś jakiś zbiorowy pech. Od 15:00 mnie boli. Zaliczyłam pierwszy raz od porodu drzemkę 3-godzinną i ból niestety nie przeszedł. Myślę, że to może boleć ze zmęczenia.
Jak myślicie, zamkną znowu szkoły i żłobku przez covid?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 19:47   #3940
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Dobrze, że idziecie szybciej biedna jesteś z tym kp, no nie współpracuje Stefcia

Moje dziecko zeszłej nocy poszło na rekord 3 kupy w nocy a ja już liczyłam, że niedługo wogole nie będzie Czy tylko moja śpi na rękach w nocy ? Fakt, że mi kiepsko idzie próba odkładania bo zasypiam ...
No Stefcia to zdecydowanie ciężki przypadek

Na rękach w jakim sensie? Siedzisz z nią w nocy na fotelu i ona śpi u Ciebie na rękach? Ja bym się bała że zasnę i mi spadnie

U nas jedna pobudka w nocy i jak porządnie poje to bez problemu ją odkładam. Ale musi być najedzona i zasnąć mocno przy piersi bo czasem myślę że śpi, odkładam a ona oczka otwiera i powtórka z rozrywki na drugiego cycka, czasem tak mamy nawet kilka razy



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 20:20   #3941
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

W co ubieracie maluchy na noc? U nas cienki pajac + kocyk do snu. Zastanawiam się czy nie zimno maluchowi. Dziś zasnął po południu w śpioszkach welurowych i pięknie spał z małymi przerwami przez ból brzuszka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-10-08, 20:27   #3942
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
W co ubieracie maluchy na noc? U nas cienki pajac + kocyk do snu. Zastanawiam się czy nie zimno maluchowi. Dziś zasnął po południu w śpioszkach welurowych i pięknie spał z małymi przerwami przez ból brzuszka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też pajac i przykryta dość grubym kocem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 20:33   #3943
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Tez pajac i kocyk bambusowy (zlozony na pol wiec cieplej). Aczkolwiek za kazdym razem jak sie budze to kocyk jest skopany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 20:37   #3944
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

My też pajac i kocyk przeważnie.
A dziś usypiam w rożku bo tak mi najwygodniej i jemu, bo jadł wcześniej więc cyc nie uśpi.

Jak to u Was jest, bo u nas każdy dzień jest inny, pełna improwizacja. Nie mamy zaplanowane, że spacer o tej a karmienie, spanie i tej i o tej. Tylko zawsze niewiadoma czy już najedzony, czy zechce się bawić czy zaśnie na rękach i będzie spał może pół godziny a może trzy i spacer przesunie się z przedpołudnia na wieczór..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 20:37   #3945
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Ja w ogóle nie lubię karmić na leżąco. Nawet w nocy wolę wstać i nakarmić go w fotelu a potem odłożyć do łóżeczka.
Ja tak samo A jak już karmię na leżąco to albo jest któreś w ciągu godziny karmienie nad ranem, że już mam dość i ona bardziej sobie ciumka albo jak próbuje nakarmić na leżąco to jej całe mleko cieknie po policzku bo jakoś nie mnie lykac... Zazdrosze tym, których dzieci pięknie jedzą w każdej pozycji
Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
W co ubieracie maluchy na noc? U nas cienki pajac + kocyk do snu. Zastanawiam się czy nie zimno maluchowi. Dziś zasnął po południu w śpioszkach welurowych i pięknie spał z małymi przerwami przez ból brzuszka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też pajac bawełniany i śpi pod cienkim kocykiem i nasza kołdrą bo niestety w dostawce spać nie chce. Zamówiłam materacyk i wstawiam w następnym tygodniu normalne drewniane łóżeczko. Zobaczymy czy to coś zmieni... Dziś nocka tragiczna od 3.00 zero spania, po 5.00 już się ubrałem i poszłam z nią kawę pić, bo już byłam tak zirytowana... Oczywiście wcześniej karmienie 1.30 też zaliczone, a zasnęła po 22.00. Katar nadal gdzies jej zalega głęboko. Nie da się go odciągnąć. Psikam woda morska i inhaluje sola. Jutro kupię chyba olbas oil i będę nakrapiac mieszkanie, bo już nie wiem co mam zrobić. Do tego ten slinotok... Z pierwsza córka nie miałam takich akcji. Jestem wykończona. Cały dzień tylko szybkie drzemki i to w większości na mnie, bo odłożona do wózka po 5min się budzila. Babacia wzięła ja na spacer to też tylko 20min może się przespala. Już od noszenia 6kg siadają mi plecy. Zamówiłam dziś nosidelko ergonomiczne Manduca. Mam nadzieję, że da się w nim nosić chociaż żebym mogła coś do jedzenia ogarnąć...

Justysia trzymam kciuki za poniedziałkowa wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 21:48   #3946
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

U nas również cały czas improwizacja. Nie mamy stałych godzin posiłków. Jedyne co jest stałe to poranna toaleta i strojenie synka oraz kąpiel co 2 dzień mniej więcej o tych samych porach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-08, 21:55   #3947
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

My mamy poranki ogarniete. Wstajemy , karmienie , zabawa , spanie, karmienie , spacer.
Potem sie wszystko rozjezdza ...
A pod wieczor kolo 19 kapiemy i usypianie, ktore zamienia sie jedno wielkie cyckowanie/drzemkowanie/histerie/zabawe az w koncu spanie kolo 23-24.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 05:54   #3948
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez dreaming_9004 Pokaż wiadomość
Ja tak samo A jak już karmię na leżąco to albo jest któreś w ciągu godziny karmienie nad ranem, że już mam dość i ona bardziej sobie ciumka albo jak próbuje nakarmić na leżąco to jej całe mleko cieknie po policzku bo jakoś nie mnie lykac... Zazdrosze tym, których dzieci pięknie jedzą w każdej pozycji Też pajac bawełniany i śpi pod cienkim kocykiem i nasza kołdrą bo niestety w dostawce spać nie chce. Zamówiłam materacyk i wstawiam w następnym tygodniu normalne drewniane łóżeczko. Zobaczymy czy to coś zmieni... Dziś nocka tragiczna od 3.00 zero spania, po 5.00 już się ubrałem i poszłam z nią kawę pić, bo już byłam tak zirytowana... Oczywiście wcześniej karmienie 1.30 też zaliczone, a zasnęła po 22.00. Katar nadal gdzies jej zalega głęboko. Nie da się go odciągnąć. Psikam woda morska i inhaluje sola. Jutro kupię chyba olbas oil i będę nakrapiac mieszkanie, bo już nie wiem co mam zrobić. Do tego ten slinotok... Z pierwsza córka nie miałam takich akcji. Jestem wykończona. Cały dzień tylko szybkie drzemki i to w większości na mnie, bo odłożona do wózka po 5min się budzila. Babacia wzięła ja na spacer to też tylko 20min może się przespala. Już od noszenia 6kg siadają mi plecy. Zamówiłam dziś nosidelko ergonomiczne Manduca. Mam nadzieję, że da się w nim nosić chociaż żebym mogła coś do jedzenia ogarnąć...

Justysia trzymam kciuki za poniedziałkowa wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wczoraj minęło 2 tygodnie jak Ignas ma katar, a to już jest jego drugi w życiu. Też zalega mu głęboko, tylko po rozrzedzeniu wydzieliny solą mogę coś odciągnąć. Byłam wczoraj na kontroli u pediatry, bo od kilku dni mocniej mu furczało w tym nosku i mam zrobić wymaz czy to aby nie jakaś bakteria. No i spróbować diety bezmlecznej skoro starszy syn jest bardzo silnym alergikiem.
Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
W co ubieracie maluchy na noc? U nas cienki pajac + kocyk do snu. Zastanawiam się czy nie zimno maluchowi. Dziś zasnął po południu w śpioszkach welurowych i pięknie spał z małymi przerwami przez ból brzuszka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas pajac i kocyk, ale już do pierwszego karmienia ląduje u nas w łóżku i z reguły śpi pod naszą kołdrą, czasem pod swoim kocykiem. Kiedy nie chcę go przykrywać kołdrą to ją oddaję mężowi a sama śpię pod polarowym kocem i jest mi zimno. Zastanawiam się czy Ignasiowi też nie jest chłodno pod kocykiem.
Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
My też pajac i kocyk przeważnie.
A dziś usypiam w rożku bo tak mi najwygodniej i jemu, bo jadł wcześniej więc cyc nie uśpi.

Jak to u Was jest, bo u nas każdy dzień jest inny, pełna improwizacja. Nie mamy zaplanowane, że spacer o tej a karmienie, spanie i tej i o tej. Tylko zawsze niewiadoma czy już najedzony, czy zechce się bawić czy zaśnie na rękach i będzie spał może pół godziny a może trzy i spacer przesunie się z przedpołudnia na wieczór..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas tylko kąpiel jest w miarę zgodnie z planem. Reszta jak się uda, ciężko mi zgrać troje dzieci.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 07:12   #3949
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
No Stefcia to zdecydowanie ciężki przypadek

Na rękach w jakim sensie? Siedzisz z nią w nocy na fotelu i ona śpi u Ciebie na rękach? Ja bym się bała że zasnę i mi spadnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Siedzę w łóżku za plecami 2 duże poduchy, z boku jej łóżeczko zrobione jak dostawne więc nawet gdyby to zsunie się na łóżko, ale nigdy się nie zdarzyło

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
W co ubieracie maluchy na noc? U nas cienki pajac + kocyk do snu. Zastanawiam się czy nie zimno maluchowi. Dziś zasnął po południu w śpioszkach welurowych i pięknie spał z małymi przerwami przez ból brzuszka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zazwyczaj w śpiochu, ciepło jej ode mnie, trochę przykrywam jej kocykiem a plecki moją kołdrą z wełny, na pewno jej ciepło ;

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość

Jak to u Was jest, bo u nas każdy dzień jest inny, pełna improwizacja. Nie mamy zaplanowane, że spacer o tej a karmienie, spanie i tej i o tej. Tylko zawsze niewiadoma czy już najedzony, czy zechce się bawić czy zaśnie na rękach i będzie spał może pół godziny a może trzy i spacer przesunie się z przedpołudnia na wieczór..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas ten tydzień zaczyna się klarować jakiś plan i jest to super, śpi od 10 do 13 potem od 15 do 18, wczoraj zasnęła o 20:30 i odłożona na naszej kanapie na brzuszek spała do 23 niestety potem przerwa w spaniu i dzisiaj nocka też z przerwami :-(

Cytat:
Napisane przez dreaming_9004 Pokaż wiadomość
Ja tak samo A jak już karmię na leżąco to albo jest któreś w ciągu godziny karmienie nad ranem, że już mam dość i ona bardziej sobie ciumka albo jak próbuje nakarmić na leżąco to jej całe mleko cieknie po policzku bo jakoś nie mnie lykac... Zazdrosze tym, których dzieci pięknie jedzą w każdej pozycji Też pajac bawełniany i śpi pod cienkim kocykiem i nasza kołdrą bo niestety w dostawce spać nie chce. Zamówiłam materacyk i wstawiam w następnym tygodniu normalne drewniane łóżeczko. Zobaczymy czy to coś zmieni... Dziś nocka tragiczna od 3.00 zero spania, po 5.00 już się ubrałem i poszłam z nią kawę pić, bo już byłam tak zirytowana... Oczywiście wcześniej karmienie 1.30 też zaliczone, a zasnęła po 22.00. Katar nadal gdzies jej zalega głęboko. Nie da się go odciągnąć. Psikam woda morska i inhaluje sola. Jutro kupię chyba olbas oil i będę nakrapiac mieszkanie, bo już nie wiem co mam zrobić. Do tego ten slinotok... Z pierwsza córka nie miałam takich akcji. Jestem wykończona. Cały dzień tylko szybkie drzemki i to w większości na mnie, bo odłożona do wózka po 5min się budzila. Babacia wzięła ja na spacer to też tylko 20min może się przespala. Już od noszenia 6kg siadają mi plecy. Zamówiłam dziś nosidelko ergonomiczne Manduca. Mam nadzieję, że da się w nim nosić chociaż żebym mogła coś do jedzenia ogarnąć...

Justysia trzymam kciuki za poniedziałkowa wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oja biedna dla mnie takie nie spanie w nocy jest najgorsze, pół biedy jak mąż na ranem weźmie a ja mogę dospać
akada jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-10-09, 07:21   #3950
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Czesc
U nas dziś nocka dobra. Kp 22:30 A wcześniej spał, sen, kp 02:30, bez zabawy, sen kp 06:30 i śpi Czuję się wypoczęta, ale
to zasługa wczorajszej popołudniowej drzemki.
Pogoda beznadziejna, pada i ciemno, że muszę światła palić w mieszkaniu. Taki ma być u nas cały weekend...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 08:42   #3951
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Czesc
U nas dziś nocka dobra. Kp 22:30 A wcześniej spał, sen, kp 02:30, bez zabawy, sen kp 06:30 i śpi Czuję się wypoczęta, ale
to zasługa wczorajszej popołudniowej drzemki.
Pogoda beznadziejna, pada i ciemno, że muszę światła palić w mieszkaniu. Taki ma być u nas cały weekend...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas też szaroburo i ponuro, w dodatku pada. Nic się nie chce. Młoda cała noc nam znów dała popalić od 1.30 chciała jeść co godzinę, z czego przed 4.00 się rozplakala i ciężko ja było uspokoić. Teraz już prawie godzinę śpi w najlepsze, a ja siedzę i nic nie robię, bo nie mam siły mąż ma dzisiaj szybciej w pracy wrócić i mieliśmy udać się na shopping, ale chyba nic z tego nie będzie.

U nas podobnie jak u większości codzienność to wielka improwizacja, staramy się też kąpać o stałej porze i wyciszac na noc koło 21-21.30 wszyscy już jesteśmy wtedy ogarnieci i lulamy się. A moja mała jest głodna w dzień co 1.5-2h. W nocy to samo, a nawet częściej i to rzeczywiście je, nie udaje...
Jakie u Was w dzień są przerwy w karmieniu? Są regularne czy nie? Wiem, że na żądanie, ale u nas da się zaobserwować , że najdłużej wytrzyma bez jedzenia 2godz, ale zwykle już po 1.5godz zaczyna marudzić i szukać jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 09:16   #3952
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Siedzę w łóżku za plecami 2 duże poduchy, z boku jej łóżeczko zrobione jak dostawne więc nawet gdyby to zsunie się na łóżko, ale nigdy się nie zdarzyło
Aa, na łóżku to inna sprawa Ja karmię na fotelu więc muszę uważać żeby nie przykimać



Cytat:
Napisane przez dreaming_9004 Pokaż wiadomość
Jakie u Was w dzień są przerwy w karmieniu? Są regularne czy nie? Wiem, że na żądanie, ale u nas da się zaobserwować , że najdłużej wytrzyma bez jedzenia 2godz, ale zwykle już po 1.5godz zaczyna marudzić i szukać jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Karmię na żądanie. Dzień liczę tak od 8 do 20 to czasem mam wrażenie karmię non stop... Poje, 15 minut turbodrzemki przy cycku i znów je. Poleży pod karuzelą i po max. pół h znów je Chyba że dostanie butlę to jest trochę dłuższa przerwa ale max. 2h. Ok. 19-20 jest kąpiel i potem cyckowanie na przemian z zabawą i noszeniem tak do 23 bo dopiero wtedy zasypia na noc. I w nocy mamy jedną pobudkę ok. 4-5.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 10:15   #3953
Enilis
Rozeznanie
 
Avatar Enilis
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość

A gdybyś spróbowała przystawić w innej pozycji np. klasycznej na śpiocha lub półśpiocha? Może wtedy by załapała ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fakt, w nocy załapała na półśpiocha ale w dzień znów problem. Będę próbować różnych rzeczy, może fizjoterapeutka coś poradzi, może się jej odmieni

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
W co ubieracie maluchy na noc? U nas cienki pajac + kocyk do snu. Zastanawiam się czy nie zimno maluchowi. Dziś zasnął po południu w śpioszkach welurowych i pięknie spał z małymi przerwami przez ból brzuszka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas pajacyki i kocyk bambusowy złożony na dwa. Ale nawet jak śpi w dostawce to ktoś śpi koło niej no inaczej nie będzie spania więc czasami dostanie się jej też nasza kołdra. Właśnie wczoraj się zastanawialam jak to zrobić na zimę, czy śpiworek się w końcu nada, czy kupić jakąś kołderkę. Ale najbardziej kusi mnie kocyk z wełny merino z lullalove. Gdyby tylko nie ta cena

U nas w ciągu dnia różnie. Mała jak wcześniej budziła się punkt 7 tak ten tydzień spimy do 8/8.30 🤭 potem góra godzina zabawy znów drzemka, znów chwilą zabawy, drzemka a popołudniu już gorzej że spaniem. Koło 20 kąpiel, cyc i do spania. W nocy budzi się zazwyczaj dwa razy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Enilis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 10:36   #3954
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez dreaming_9004 Pokaż wiadomość
U nas też szaroburo i ponuro, w dodatku pada. Nic się nie chce. Młoda cała noc nam znów dała popalić od 1.30 chciała jeść co godzinę, z czego przed 4.00 się rozplakala i ciężko ja było uspokoić. Teraz już prawie godzinę śpi w najlepsze, a ja siedzę i nic nie robię, bo nie mam siły mąż ma dzisiaj szybciej w pracy wrócić i mieliśmy udać się na shopping, ale chyba nic z tego nie będzie.

U nas podobnie jak u większości codzienność to wielka improwizacja, staramy się też kąpać o stałej porze i wyciszac na noc koło 21-21.30 wszyscy już jesteśmy wtedy ogarnieci i lulamy się. A moja mała jest głodna w dzień co 1.5-2h. W nocy to samo, a nawet częściej i to rzeczywiście je, nie udaje...
Jakie u Was w dzień są przerwy w karmieniu? Są regularne czy nie? Wiem, że na żądanie, ale u nas da się zaobserwować , że najdłużej wytrzyma bez jedzenia 2godz, ale zwykle już po 1.5godz zaczyna marudzić i szukać jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie ma reguły. Potrafi jeść co 1,5h a nawet co 3-3,5h w dzirń. Wczoraj mąż karmił z butelki to zjadł 70 ml, brzuch męczył i nie chciał więcej. Po 2h wypił 80 ml + moja pierś kilka minut.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 10:48   #3955
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Czesc !

My dzis niestety zle wiesci. Bylismy na usg nerek bo mala miala w zyciu plodowym powiekszone kielichy nerkowe
, potem miala usg po urodzeniu i bylo w normie ,wiec myslalam ze dzisiejsze usg bedzie tylko formalnoscia ale niestety nie lewy jest sporo powiekszony. Umowilam sie juz na poniedzialek na konsultacje do pediatry i mysle ze nas skieruje do nefrologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 12:26   #3956
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Czesc !

My dzis niestety zle wiesci. Bylismy na usg nerek bo mala miala w zyciu plodowym powiekszone kielichy nerkowe
, potem miala usg po urodzeniu i bylo w normie ,wiec myslalam ze dzisiejsze usg bedzie tylko formalnoscia ale niestety nie lewy jest sporo powiekszony. Umowilam sie juz na poniedzialek na konsultacje do pediatry i mysle ze nas skieruje do nefrologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojej, a to poważne jest czy da radę coś zrobić żeby wróciło do normy? nie znam się kompletnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 12:38   #3957
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Czesc !

My dzis niestety zle wiesci. Bylismy na usg nerek bo mala miala w zyciu plodowym powiekszone kielichy nerkowe
, potem miala usg po urodzeniu i bylo w normie ,wiec myslalam ze dzisiejsze usg bedzie tylko formalnoscia ale niestety nie lewy jest sporo powiekszony. Umowilam sie juz na poniedzialek na konsultacje do pediatry i mysle ze nas skieruje do nefrologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
o kurde

u nas jedyną regułą jest brak reguł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 12:47   #3958
dooorra
Zadomowienie
 
Avatar dooorra
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Czesc !

My dzis niestety zle wiesci. Bylismy na usg nerek bo mala miala w zyciu plodowym powiekszone kielichy nerkowe
, potem miala usg po urodzeniu i bylo w normie ,wiec myslalam ze dzisiejsze usg bedzie tylko formalnoscia ale niestety nie lewy jest sporo powiekszony. Umowilam sie juz na poniedzialek na konsultacje do pediatry i mysle ze nas skieruje do nefrologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To niezbyt dobrze. Może cię to trochę uspokoi. Edi urodził się z niedorozwojem jednej nerki, która na ostatniej kontroli, jest tak mała, że praktycznie jest on traktowany jak dziecko z jedną nerką. Nadal jest zdrowym energicznym chłopcem. Musimy jeździć z nim co jakiś czas na kontrolę i ma zakaz uprawiania sportów kontaktowych w przyszłości (hokej czy judo odpada). Musimy też uważać czy nie rozwija się żadna infekcja drugi moczowych, czyli przy gorączce trwającej kilka dni musimy zrobić badanie moczu. Mamy z nim wizytę w przyszłym tygodniu. Ja też jako dziecko chodziłam do nefrologa.

Ja dzisiaj mam dobry humor mimo tego, że Celi nie dała mi zbyt dużo pospać. Od 4 do 7 rano musiałam ją zabawiać. Potem jak ona zasnęła to starszy wstał i jego trzeba było zabawiać. Dodatkowo dzisiaj cały dzień pada i nie wiem czy uda mi się z nią wyjść na spacer.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tak jak liczba pi jestem nieobliczalna
dooorra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 19:07   #3959
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez dooorra Pokaż wiadomość
To niezbyt dobrze. Może cię to trochę uspokoi. Edi urodził się z niedorozwojem jednej nerki, która na ostatniej kontroli, jest tak mała, że praktycznie jest on traktowany jak dziecko z jedną nerką. Nadal jest zdrowym energicznym chłopcem. Musimy jeździć z nim co jakiś czas na kontrolę i ma zakaz uprawiania sportów kontaktowych w przyszłości (hokej czy judo odpada). Musimy też uważać czy nie rozwija się żadna infekcja drugi moczowych, czyli przy gorączce trwającej kilka dni musimy zrobić badanie moczu. Mamy z nim wizytę w przyszłym tygodniu. Ja też jako dziecko chodziłam do nefrologa.

Ja dzisiaj mam dobry humor mimo tego, że Celi nie dała mi zbyt dużo pospać. Od 4 do 7 rano musiałam ją zabawiać. Potem jak ona zasnęła to starszy wstał i jego trzeba było zabawiać. Dodatkowo dzisiaj cały dzień pada i nie wiem czy uda mi się z nią wyjść na spacer.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziekuje za pocieszenie
No wlasnie rok temu moja kuzynka urodzila dziewczynke z jedna nerka i pamietam jak ja pocieszalam ze jak jakis narzad ma w ciele nie dzialac to jedna nerka jest dobrym wyborem , bo z druga da sie zyc zupelnie normalnie.

Ja chyba powtorze to usg prywatnie. Na wyniku nie ma nawet opisanych wymiarow ktore sa nieprawidlowe... a lekarz na moje pytanie jak duza jest ta powiekszona czesc odpowiedzial "tu jest wynik". Ekmmm ahh nfz ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-10-09, 19:54   #3960
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Dziekuje za pocieszenie
No wlasnie rok temu moja kuzynka urodzila dziewczynke z jedna nerka i pamietam jak ja pocieszalam ze jak jakis narzad ma w ciele nie dzialac to jedna nerka jest dobrym wyborem , bo z druga da sie zyc zupelnie normalnie.

Ja chyba powtorze to usg prywatnie. Na wyniku nie ma nawet opisanych wymiarow ktore sa nieprawidlowe... a lekarz na moje pytanie jak duza jest ta powiekszona czesc odpowiedzial "tu jest wynik". Ekmmm ahh nfz ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No i mądrze pocieszałaś, popytaj o jakiegoś dobrego specjalistę u siebie w mieści, też bym wolała usłyszeć opinie dwóch lekarzy.

Nigdy nie chwalcie swoich dzieci, cieszyłam się kilkom dniami z tymi samymi porami snu... No to mam za swoje, dzisiejszy dzień do d... liczę za to na super nockę
akada jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-09 13:02:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:21.