Mamy sierpniowe 2020 cz. 2 - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-11-21, 09:07   #4681
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Sunshine podobno jeszcze można swoim mlekiem przemywać. Możesz spróbować.
Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Apropo panstwowych lekarzy to ostatnio mialam teleporade z nefrologiem i babka konsultowala usg nerek malej, ktore wlasnie wykonalam na nfz.... Pani doktor powiedziala ze pierwszh raz w zyciu widzi tak zle zrobione usg i ze pan doktor to chyba nawet nie wiedzial co tam mierzyl. Do tego w opisie nie ma podanych zadnych wymiarow i calosc nadaje sie do kosza. Cudownie ... w przyszlym tyg powtarzamy prywatnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rany. Weź tu zaufaj lekarzowi.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 10:23   #4682
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Apropo panstwowych lekarzy to ostatnio mialam teleporade z nefrologiem i babka konsultowala usg nerek malej, ktore wlasnie wykonalam na nfz.... Pani doktor powiedziala ze pierwszh raz w zyciu widzi tak zle zrobione usg i ze pan doktor to chyba nawet nie wiedzial co tam mierzyl. Do tego w opisie nie ma podanych zadnych wymiarow i calosc nadaje sie do kosza. Cudownie ... w przyszlym tyg powtarzamy prywatnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tragedia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 10:46   #4683
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Sunshine16 my podobnie mieliśmy z pierwszą córką tez krople (dicortinef czy jakoś tak), maści (na pewno z neomycyna), naświetlania czerwona lampa, masaże i do 2 roku życia męczyliśmy się z jednym okiem, co się poprawiło to zaraz nawrot ropienia. W końcu nie dawala juz nic sobie robic, przemywalam tylko woda i samo przeszło lub wyrosla z tego. Wspolczuje Wam, bo wiem jak to wkurza, że oko ciągle zaklejone.

Roselyn masakra... aż nie do uwierzenia. Ale po tych specjalistach juz jak widać wszystkiego można się spodziewać. Ciężko trafić na solidnego lekarza z powołaniem.

Baby blues u nas podobnie wygląda wyjście na spacer, ale jak już włożę do wózka i zakuma, że jest na dworze to spokój. Za to zanim wybiorę się na spacer to juz jestem cala spocona

Dzięki dziewczyny za wszystkie słowa wsparcia. Robilam rozeznanie i kilka osób poleciło mi jednego specjaliste, załatwiłam skierowanie od pediatry naszej, bo on tylko na NFZ przyjmuje i w poniedziałek będę dzwonić. Mam nadzieje, że termin nie będzie odległy. Jak na razie nadal corka w ortezie. Kolejna noc niespana.

Mi to juz chyba te siedzenie w domu, przemęczenie (głównie niespaniem normalnym) i hormony padają na głowę-ciagle nie mam humoru i wszystko mnie drażni. A mąż najbardziej, ciągle tylko robi wszystko żeby mu było wygodnie i wymówka: bo on pracuje. Kuźwa tez bym wolala iść na 8godz do pracy i żeby w tym czasie ktos mi ogarnął dzieci, naukę starszej, obiad zrobił, pranie i chociaż z grubsza ogarnal chatę jak ja to robie codziennie... a ja co wrócę do pracy to nie dość że robota w robocie to jeszcze w domu. A on łaskę dzisiaj wielką robi, że łazienkę posprząta. Wrrr...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 11:02   #4684
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

jak mi mój mówi, że on pracuje, to mu odpowiadam że ja za to cały dzień leżę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 11:23   #4685
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Rany jak ja nie lubię takiego gadania, że kobieta na macierzyńskim "siedzi w domu".
Ja też wolałabym chodzić do pracy. Codziennie się umalować, ładnie ubrać, wyjść na kilka godzin. A nie tylko ciągle być w domu i wszystko ogarniać. Sprzątać, prać, prasować, gotować, robić zakupy a taki facet przecież jest zmęczony, bo on pracuje.

Mojemu czasami też się zdarza coś takiego powiedzieć, że jest niewyspany czy zmęczony. To wtedy pytam czy chce się zamienić i siedzieć ciągle w domu i mieć na uwadze, że wszystkie plany musi dostosować do dziecka. Wtedy zmienia zdanie i odciąża mnie.
Nasze ranki albo niedziele wyglądają tak, że to mąż zabawia, nosi, znosi marudzenie, a ja odpoczywam. Nawet jeśli dziecko płacze to on musi sobie z tym poradzić. I widzę, że to się sprawdza, bo rozumie co ja nieraz przeżywam i nie gada że czegoś nie zrobi, bo jest zmęczony.


Ja ogólnie nie narzekam, bo lubię te nasze chwile, gdy jesteśmy z synkiem we dwoje. Wiem, że to szybko minie. I doceniam, że go mam, że jest zdrowy. No ale wiadomo, czasem chciałoby się czegoś innego niż tylko zmieniania pieluch i zabawiania dziecka. Też tęsknię za kontaktem z dorosłymi ludźmi, wyjść ze znajomymi.
A nawet nie mogę pojechać odwiedzić przyjaciół w Warszawie, bo nawet jeśli pojadę to nie mam gdzie się zatrzymać no i nie ma gdzie wyjść, bo restauracje zamknięte...

I z tego co czytam, to w grudniu mają być nadal zamknięte.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 13:32   #4686
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

tak, do 27.12 wszystko zamknięte. w sobotę następną otworzą galerie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 15:14   #4687
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

To ja dzis wracajac z basenu zaszlam doslownie na 15 min do lumpa. Wchodze do domu ,a maz 'spoznilas sie'.
Ale przepraszam czy on jest wynajeta nianka by stwierdzac ze sie do wlasnego domu spozniam ? Dostal opr :,p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-11-21, 15:51   #4688
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
To ja dzis wracajac z basenu zaszlam doslownie na 15 min do lumpa. Wchodze do domu ,a maz 'spoznilas sie'.
Ale przepraszam czy on jest wynajeta nianka by stwierdzac ze sie do wlasnego domu spozniam ? Dostal opr :,p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to miałaś wychodne na określony czas?

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Dzisiaj rozmawiałam z teściową na temat rozszerzania diety i była zdziwiona, że teraz są zalecenia, by do 6 miesiąca życia karmić wyłącznie piersią. Ona myślała, że gdzieś za miesiąc będziemy mu już dawać pierwsze posiłki, marchewkę itp.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 16:12   #4689
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Rany jak ja nie lubię takiego gadania, że kobieta na macierzyńskim "siedzi w domu".
Ja też wolałabym chodzić do pracy. Codziennie się umalować, ładnie ubrać, wyjść na kilka godzin. A nie tylko ciągle być w domu i wszystko ogarniać. Sprzątać, prać, prasować, gotować, robić zakupy a taki facet przecież jest zmęczony, bo on pracuje.

Mojemu czasami też się zdarza coś takiego powiedzieć, że jest niewyspany czy zmęczony. To wtedy pytam czy chce się zamienić i siedzieć ciągle w domu i mieć na uwadze, że wszystkie plany musi dostosować do dziecka. Wtedy zmienia zdanie i odciąża mnie.
Nasze ranki albo niedziele wyglądają tak, że to mąż zabawia, nosi, znosi marudzenie, a ja odpoczywam. Nawet jeśli dziecko płacze to on musi sobie z tym poradzić. I widzę, że to się sprawdza, bo rozumie co ja nieraz przeżywam i nie gada że czegoś nie zrobi, bo jest zmęczony.


Ja ogólnie nie narzekam, bo lubię te nasze chwile, gdy jesteśmy z synkiem we dwoje. Wiem, że to szybko minie. I doceniam, że go mam, że jest zdrowy. No ale wiadomo, czasem chciałoby się czegoś innego niż tylko zmieniania pieluch i zabawiania dziecka. Też tęsknię za kontaktem z dorosłymi ludźmi, wyjść ze znajomymi.
A nawet nie mogę pojechać odwiedzić przyjaciół w Warszawie, bo nawet jeśli pojadę to nie mam gdzie się zatrzymać no i nie ma gdzie wyjść, bo restauracje zamknięte...

I z tego co czytam, to w grudniu mają być nadal zamknięte.
Mój mąż przy pierwszym synku, gdy nie spaliśmy całe noce, stwierdził, że gdyby nie był w domu, to by nigdy nie uwierzył, że tak ciężko może być z dzieckiem.
U nas, przy dwójce, to teraz jest wybór taki: jedno dwoje smyków zabawia a drugie ogarnia w chacie co się da i drobne potyczki słowne są o to, kto ma coś robić w domu żeby choć chwilę od dzieci odsapnąć 🤣 mi się dziś fuksnęło, bo mąż robił zakupy i mi maluchy zasnęły na drzemkę zaraz jak wyszedł i miałam 1,5 h dla siebie wyczytałam pół internetu i wypiłowałam paznokcie w spokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 18:39   #4690
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
To ja dzis wracajac z basenu zaszlam doslownie na 15 min do lumpa. Wchodze do domu ,a maz 'spoznilas sie'.
Ale przepraszam czy on jest wynajeta nianka by stwierdzac ze sie do wlasnego domu spozniam ? Dostal opr :,p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Haha i bardzo dobrze, niech nie fika

My dziś mamy naprawdę wolny sobotni wieczór, dzieciaki usnęły o 18 Oliwka póki co raz dojadła i śpi dalej, ale nawet nie zdążyłam jej założyć piżamki. Myślałam, że będzie mieć jeszcze trzecią drzemkę, a tu już spanie nocne najwyraźniej no nic, zmienię jej później najwyżej tylko pieluchę a póki co odpalam wino bezalkoholowe, jak na sobotni wieczór matki karmiącej przystało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 21:05   #4691
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
To ja dzis wracajac z basenu zaszlam doslownie na 15 min do lumpa. Wchodze do domu ,a maz 'spoznilas sie'.
Ale przepraszam czy on jest wynajeta nianka by stwierdzac ze sie do wlasnego domu spozniam ? Dostal opr :,p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Że co? Miałam określony czas na wyjście? Chociaż to z Tobą uzgodnił czy dopiero po fakcie się dowiedziałaś?🤦
To ja mam zawsze takie poczucie winy jak jadę sama po zakupy czy jak się zaglądam z mamą czy siostrą a mąż jest w domu z Małym.. Wracam i niemal przepraszam, że śmiałam się gdzieś ruszyć . Bywało tak, że wracałam, a mąż mówił, że dziecko głodne takim tonem jakbym była wyrodną matką.. W sumie to się nie dziwię, co on ma zrobić jak Mały chce jeść. Kanapki mu nie da.
Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Mój mąż przy pierwszym synku, gdy nie spaliśmy całe noce, stwierdził, że gdyby nie był w domu, to by nigdy nie uwierzył, że tak ciężko może być z dzieckiem.
U nas, przy dwójce, to teraz jest wybór taki: jedno dwoje smyków zabawia a drugie ogarnia w chacie co się da i drobne potyczki słowne są o to, kto ma coś robić w domu żeby choć chwilę od dzieci odsapnąć 🤣 mi się dziś fuksnęło, bo mąż robił zakupy i mi maluchy zasnęły na drzemkę zaraz jak wyszedł i miałam 1,5 h dla siebie wyczytałam pół internetu i wypiłowałam paznokcie w spokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale fart
Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Haha i bardzo dobrze, niech nie fika

My dziś mamy naprawdę wolny sobotni wieczór, dzieciaki usnęły o 18 Oliwka póki co raz dojadła i śpi dalej, ale nawet nie zdążyłam jej założyć piżamki. Myślałam, że będzie mieć jeszcze trzecią drzemkę, a tu już spanie nocne najwyraźniej no nic, zmienię jej później najwyżej tylko pieluchę a póki co odpalam wino bezalkoholowe, jak na sobotni wieczór matki karmiącej przystało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super
My byliśmy na urodzinach siostry męża, ale wróciliśmy już o 20, bo Młody chciał spać, a tam mimo, że tylko parę osób to wrzawa straszna. W domu oczywiście krzyczał.. Nic dziwnego, ja się tam przestymulowałam, co dopiero on

W ogóle od wczoraj znów mi się wygina przy jedzeniu i krzyczy, noszenie średnio pomaga.. Je dwie minuty i już najedzony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-11-21, 21:30   #4692
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Ignaś ma katar potem non stop, nie tylko bezpośrednio pi powrocie ze spaceru ., Coś mu gdzieś zalega i furgocze, ale nie na tyle żeby nie mógł jeść czy swobodnie oddychać. U nas bardziej z racji tego kaszlu lekarze i ja jesteśmy ostrożni.
Ale serio aż nie mogę uwierzyć, że to wszystko jest od jesiennego powietrza. Ze starszakami dużo spacerowałam, nawet w czasie infekcji i nie było takiego problemu

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
Właśnie czytam o syropie Gasstrotus na ulewanie, bo Kornel zaczął bardzo ulewać od około 2 tygodni nawet 2h po posiłku, odkąd przestaliśmy podawać Delicol i Debridat. Przypadkowo czytając opinię o tym preparacie natchnęłam się na komentarz, że dziecko potrafi mieć ewidentny katar, coś co non stop zalega w nosogardzieli od kwaśnej treści zwracanego pokarmu. Jest to notoryczny stan zapalny. Czy Ignaś ulewa? Może to to u niego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-21, 21:51   #4693
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Właśnie czytam o syropie Gasstrotus na ulewanie, bo Kornel zaczął bardzo ulewać od około 2 tygodni nawet 2h po posiłku, odkąd przestaliśmy podawać Delicol i Debridat. Przypadkowo czytając opinię o tym preparacie natchnęłam się na komentarz, że dziecko potrafi mieć ewidentny katar, coś co non stop zalega w nosogardzieli od kwaśnej treści zwracanego pokarmu. Jest to notoryczny stan zapalny. Czy Ignaś ulewa? Może to to u niego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kiedyś ulewał sporo, teraz sporadycznie. Czasem słyszę, że coś połyka, więc to pewnie pokarm mu się zwraca. Takie też mamy z lekarzami jedno z podejrzeń co do jego kataru. Ale musiałby być wyjątkowo podatny na to, bo moja córka bardzo ulewała i nigdy nie miała problemu z katarem z tego powodu.
Byliśmy dziś prywatnie na wizycie u kolejnego lekarza i on od razu stwierdził, że ten katar i kaszel to albo od ulewania albo alergia na roztocza, bo na pewno nie jest to infekcja. Z kolei inni lekarze, u których byliśmy, i różne medyczne źródła raczej wykluczają alergie wziewne u takich maluchów. Czasami też pokarmówki dają takie objawy jak nieżyt nosa. Chyba spróbuję przejść na jakąś dietę żeby zobaczyć czy będzie lepiej. Mam już wprawę, bo starszak jest alergikiem

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 07:02   #4694
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Kiedyś ulewał sporo, teraz sporadycznie. Czasem słyszę, że coś połyka, więc to pewnie pokarm mu się zwraca. Takie też mamy z lekarzami jedno z podejrzeń co do jego kataru. Ale musiałby być wyjątkowo podatny na to, bo moja córka bardzo ulewała i nigdy nie miała problemu z katarem z tego powodu.
Byliśmy dziś prywatnie na wizycie u kolejnego lekarza i on od razu stwierdził, że ten katar i kaszel to albo od ulewania albo alergia na roztocza, bo na pewno nie jest to infekcja. Z kolei inni lekarze, u których byliśmy, i różne medyczne źródła raczej wykluczają alergie wziewne u takich maluchów. Czasami też pokarmówki dają takie objawy jak nieżyt nosa. Chyba spróbuję przejść na jakąś dietę żeby zobaczyć czy będzie lepiej. Mam już wprawę, bo starszak jest alergikiem

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
No być może to jest jakiś trop.


Jejku ja dziś w nocy prawie nie spałam. Pobudki co pół godziny, co godzinę.
A wczoraj wieczorem wcale nie chciał zasnąć. Ze 3 razy próbowałam go położyć spać.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 09:01   #4695
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
No być może to jest jakiś trop.


Jejku ja dziś w nocy prawie nie spałam. Pobudki co pół godziny, co godzinę.
A wczoraj wieczorem wcale nie chciał zasnąć. Ze 3 razy próbowałam go położyć spać.
U nas standard. Poszedł spać o 23:40 po tym jak ulał ze 3 razy pobudka na kp o 05:00, od 08:00 bawił się prawie godzinę w łóżeczku, o 09:00 kp i zasnął na cycu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 10:24   #4696
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

U nas już chyba piąta noc z rzędu przespana tak od 21/22 do 6/7 bez przerw Myślę że pospałaby i do 8 ale budzę ją bo mam już obolałe, przepełnione i kapiące piersi

Wczoraj jak już zasnęła to wypiłam do kolacji lampkę wina ale tak się stresowałam że pewnie akurat teraz się obudzi i będę musiała jej dać butlę że zero przyjemności z tego miałam Jednak póki kp odpuszczam jakikolwiek alkohol.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 11:22   #4697
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Super Justysia !

A u nas ostatnio nie ma zadnej dluzszej przerwy nocnej a przedtem miala co noc okolo 5-7 h . Zastanawiam sie czy to moze nie przez to ze zaczelismy wlaczac kaloryfer troche. Bron boze nie robie sauny w mieszkaniu ale jednak jest to powietrze takie suche. Moze poprostu chce jej sie pic ? Hmmm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 11:59   #4698
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Justysia ekstra, oby jej tak zostało.
Też tak miałam jak kiedyś wypiłam lampkę wina. Smakowało mi, ale ciągle się stresowałam czy mały się zaraz nie obudzi na jedzenie.

Ja dziś chodzę na rzęsach. Nawet kawa nie pomaga. Chciałam się zdrzemnąć, ale oczywiście nie mogę zasnąć.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 16:02   #4699
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
No być może to jest jakiś trop.


Jejku ja dziś w nocy prawie nie spałam. Pobudki co pół godziny, co godzinę.
A wczoraj wieczorem wcale nie chciał zasnąć. Ze 3 razy próbowałam go położyć spać.
u nas to samo. do tego jestem cała połamana bo mąż i córka zajęli większość łóżka i spałam na brzegu...
dziś w ciągu dnia też śpi tylko na mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

justysia super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-11-22, 16:13   #4700
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Mnie dziś mąż trochę odciążył i szwagierka jak była w gościach. Ponosili, zabawili, a ja mogłam sobie odpocząć.
Szwagierka przywiozła mi rzeczy po swoim synku. On je nosił jak miał 2 latka, a są tam rozmiary od 74, więc na mojego to zaraz będzie dobre.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 19:36   #4701
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Mnie dziś mąż trochę odciążył i szwagierka jak była w gościach. Ponosili, zabawili, a ja mogłam sobie odpocząć.
Szwagierka przywiozła mi rzeczy po swoim synku. On je nosił jak miał 2 latka, a są tam rozmiary od 74, więc na mojego to zaraz będzie dobre.
To raczej ten synek musiał drobny być, bo 74 to standardowa rozmiarówka na 6-9 miesięcy.

Moja Oliwka też już to 68 tak raczej na styk, ale jestem przyzwyczajona, bo ze starszakiem to samo było, zresztą w sumie dalej jest. Teraz już wchodzimy powoli w 116 a to rozmiarówka dla 5-latka. No a Tymek w czwartek skończy dopiero 3 lata jakieś duże te dzieci moje, zupełnie nie wiem, po kim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 19:40   #4702
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Mnie dziś mąż trochę odciążył i szwagierka jak była w gościach. Ponosili, zabawili, a ja mogłam sobie odpocząć.
Szwagierka przywiozła mi rzeczy po swoim synku. On je nosił jak miał 2 latka, a są tam rozmiary od 74, więc na mojego to zaraz będzie dobre.
Dobrze, że odpoczełaś troszkę. U nas dziś ciężki dzień, Młody ciągle płacze, wygina się po jedzeniu.. Teraz po kąpieli śpi na mężu i jest spokój na razie. Ja chyba przestaję wierzyć w to, że można jeść wszystko przy kp. Nawet jak piszą o tym, że można jeść wszystko i że pokarm jest z krwi, że kapusta nie zaszkodzi, to na końcu piszą, że jeśli jednak zauważymy, że dziecko ma problemy z brzuszkiem po czymś co zjemy, to żeby tego nie jeść... No to chyba sami nie wierzą w to co piszą. My zawsze mamy problem jak dzień wcześniej zjem smażone, tłustą śmietanę np. w sosie, kapustę, fasolkę..

Szybko rosną te nasze dzieciaki Nie nadążam wymieniać ubranek w szafce! Nosił pajac do spania, włożyłam do prania, za dwa dni zakładam i za mały . Teraz nosimy 68, część jeszcze 62 jak jakieś większe. Dziś waży 6,08 kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 19:48   #4703
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Dobrze, że odpoczełaś troszkę. U nas dziś ciężki dzień, Młody ciągle płacze, wygina się po jedzeniu.. Teraz po kąpieli śpi na mężu i jest spokój na razie. Ja chyba przestaję wierzyć w to, że można jeść wszystko przy kp. Nawet jak piszą o tym, że można jeść wszystko i że pokarm jest z krwi, że kapusta nie zaszkodzi, to na końcu piszą, że jeśli jednak zauważymy, że dziecko ma problemy z brzuszkiem po czymś co zjemy, to żeby tego nie jeść... No to chyba sami nie wierzą w to co piszą. My zawsze mamy problem jak dzień wcześniej zjem smażone, tłustą śmietanę np. w sosie, kapustę, fasolkę..

Szybko rosną te nasze dzieciaki Nie nadążam wymieniać ubranek w szafce! Nosił pajac do spania, włożyłam do prania, za dwa dni zakładam i za mały . Teraz nosimy 68, część jeszcze 62 jak jakieś większe. Dziś waży 6,08 kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahah no zgadzam sie ze sami nie wierza.
To musi zalezec od dziecka chyba i wrazliwosci brzuszka. Ja rzeczywiscie jem wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 20:19   #4704
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Hahah no zgadzam sie ze sami nie wierza.
To musi zalezec od dziecka chyba i wrazliwosci brzuszka. Ja rzeczywiscie jem wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też jem wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Dobrze, że odpoczełaś troszkę. U nas dziś ciężki dzień, Młody ciągle płacze, wygina się po jedzeniu.. Teraz po kąpieli śpi na mężu i jest spokój na razie. Ja chyba przestaję wierzyć w to, że można jeść wszystko przy kp. Nawet jak piszą o tym, że można jeść wszystko i że pokarm jest z krwi, że kapusta nie zaszkodzi, to na końcu piszą, że jeśli jednak zauważymy, że dziecko ma problemy z brzuszkiem po czymś co zjemy, to żeby tego nie jeść... No to chyba sami nie wierzą w to co piszą. My zawsze mamy problem jak dzień wcześniej zjem smażone, tłustą śmietanę np. w sosie, kapustę, fasolkę..

Szybko rosną te nasze dzieciaki Nie nadążam wymieniać ubranek w szafce! Nosił pajac do spania, włożyłam do prania, za dwa dni zakładam i za mały . Teraz nosimy 68, część jeszcze 62 jak jakieś większe. Dziś waży 6,08 kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja ostatnio po kąpieli 4 razy zmieniałam pajaca, bo co wyjęłam to za mały młody się rozpłakał na maxa, bo miał dosyć przebieranek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Dobrze, że odpoczełaś troszkę. U nas dziś ciężki dzień, Młody ciągle płacze, wygina się po jedzeniu.. Teraz po kąpieli śpi na mężu i jest spokój na razie. Ja chyba przestaję wierzyć w to, że można jeść wszystko przy kp. Nawet jak piszą o tym, że można jeść wszystko i że pokarm jest z krwi, że kapusta nie zaszkodzi, to na końcu piszą, że jeśli jednak zauważymy, że dziecko ma problemy z brzuszkiem po czymś co zjemy, to żeby tego nie jeść... No to chyba sami nie wierzą w to co piszą. My zawsze mamy problem jak dzień wcześniej zjem smażone, tłustą śmietanę np. w sosie, kapustę, fasolkę..

Szybko rosną te nasze dzieciaki Nie nadążam wymieniać ubranek w szafce! Nosił pajac do spania, włożyłam do prania, za dwa dni zakładam i za mały . Teraz nosimy 68, część jeszcze 62 jak jakieś większe. Dziś waży 6,08 kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja ostatnio po kąpieli 4 razy zmieniałam pajaca, bo co wyjęłam to za mały młody się rozpłakał na maxa, bo miał dosyć przebieranek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 21:49   #4705
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

A u nas z kolei magiczna granica 3ech miesięcy minęła i mam powtórkę z rozrywki- Ignaś nic nie przybrał przez 1,5 tygodnia.
Praktycznie tak samo miałam ze starszakami.


A co do diety to ogólnie jem wszystko poza bmk, które chcę na próbę wyeliminować. Ale kiedyś czytałam, że chyba jakieś związki z tłuszczy przenikają od mleka, więc ważne jest żeby jeść mało smażonych potraw i ogólnie słabych tłuszczy. Może więc dlatego jakieś dziecko źle się czuje.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-22, 23:00   #4706
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
A u nas z kolei magiczna granica 3ech miesięcy minęła i mam powtórkę z rozrywki- Ignaś nic nie przybrał przez 1,5 tygodnia.
Praktycznie tak samo miałam ze starszakami.


A co do diety to ogólnie jem wszystko poza bmk, które chcę na próbę wyeliminować. Ale kiedyś czytałam, że chyba jakieś związki z tłuszczy przenikają od mleka, więc ważne jest żeby jeść mało smażonych potraw i ogólnie słabych tłuszczy. Może więc dlatego jakieś dziecko źle się czuje.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
Czemu akurat w tym czasie Twoje dzieci nie przybierają? Później zaczęły przybierać dalej czy musiałaś jakoś interweniować?

Oo, z tymi tłuszczami, które przenikają to nie wiedziałam, muszę poczytać. Niby to zrozumiałe, bo trzeba się odżywiać ogólnie zdrowo, czyli te tłuszcze wyeliminować. Nie jem jakoś tłusto szczególnie i rzadko smażę, no ale zdarza się..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-23, 06:34   #4707
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

dzień dobry
u nas dziś zdecydowanie lepsza nocka niż wczoraj, bo całą przespała w łóżeczku wstawałam chyba 3 razy ale i tak nie narzekam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-23, 07:11   #4708
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Czemu akurat w tym czasie Twoje dzieci nie przybierają? Później zaczęły przybierać dalej czy musiałaś jakoś interweniować?

Oo, z tymi tłuszczami, które przenikają to nie wiedziałam, muszę poczytać. Niby to zrozumiałe, bo trzeba się odżywiać ogólnie zdrowo, czyli te tłuszcze wyeliminować. Nie jem jakoś tłusto szczególnie i rzadko smażę, no ale zdarza się..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzieciaki mocno zwalniały z przybieraniem. I tak jak do trzeciego miesiąca rosły jak na drożdżach to potem żadne nie podwoiło wagi na pół roku. Syn jest alergikiem, córka dużo ulewała i być może to wszystko od tego. A może po prostu mieli być szczupli, bo nie mają po kim być inni . My z mężem to taka skóra i kości .
Ciekawe jak będzie Ignasiem, może po prostu teraz będzie rósł skokowo

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-23, 07:30   #4709
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Dzieciaki mocno zwalniały z przybieraniem. I tak jak do trzeciego miesiąca rosły jak na drożdżach to potem żadne nie podwoiło wagi na pół roku. Syn jest alergikiem, córka dużo ulewała i być może to wszystko od tego. A może po prostu mieli być szczupli, bo nie mają po kim być inni . My z mężem to taka skóra i kości .
Ciekawe jak będzie Ignasiem, może po prostu teraz będzie rósł skokowo

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
Może i tak. Podobno nie można dzieci ważyć za często, bo one nie przybierają równo. Jednego dnia wcale, innego więcej. Skoro starszaki też podobnie przybierały to widocznie taka wasza uroda. Jak się prawidłowo rozwijają to moim zdaniem nie ma się czym martwić. Mój synek też na początku mało przybierał, lekarka już panikowała aż mąż ją zgasił, że on w jego wieku podobnie ważył No i teraz Mały odbił i jest ok, cały czas w swoim centylu jest.
Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
dzień dobry
u nas dziś zdecydowanie lepsza nocka niż wczoraj, bo całą przespała w łóżeczku wstawałam chyba 3 razy ale i tak nie narzekam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzień dobry
Ja za to dziś wcale nie wstawałam... Młody zjadł o 19, później pospał godzinkę na mężu a później go przełożyliśmy na łóżko i tak spał prawie do 5:30.. Nakarmiłam, przewinęłam, podnosiłam i śpi dalej.. Chyba odsypia ciężki weekend. Z drugiej piersi musiałam ściągnąć laktatorem bo miałam kwadratową. Już się nie kładłam, zrobiłam mężowi śniadanie, sama też zjadłam. Może zdążę poćwiczyć zanim się obudzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-23, 07:52   #4710
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Czemu akurat w tym czasie Twoje dzieci nie przybierają? Później zaczęły przybierać dalej czy musiałaś jakoś interweniować?

Oo, z tymi tłuszczami, które przenikają to nie wiedziałam, muszę poczytać. Niby to zrozumiałe, bo trzeba się odżywiać ogólnie zdrowo, czyli te tłuszcze wyeliminować. Nie jem jakoś tłusto szczególnie i rzadko smażę, no ale zdarza się..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przenikają tłuszcze trans, konserwanty no i alergeny.
Mnie wczoraj przewiało mocno, ale może mi nic nie będzie noc taka sobie, czesto się młoda budziła, ale chyba 17.30 już spała na noc i obudziła się punkt 6. Dziś poza spacerkiem do przedszkola się nigdzie nie wybieramy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-09 13:02:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:45.