Proszę o obiektywną ocenę :) i pomoc :)

[1988Marlena]

Cześć Dziewczyny,
Tak przeglądam co jakiś czas Wasze metamorfozy i zachwycam się efektami i dobrymi radami jakich sobie nawzajem udzielacie, więc i ja postanowiłam skorzystać z Waszych "usług"

1. Jak się opalasz - szybko czy ciężko(najpierw na czerwono bądź różowo). Odcień opalenizny jest ciepły - złotawo-brązowawy czy raczej taki lekko przykurzony, szaro-beżowy?

Dosyć szybko, najpierw na różowo - później opalenizna jest złotawo-brązowa

2. Kolor oczu - ciemne, jasne... czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę, czy kolor ich jest czysty, a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy)-jasna czy raczej zdecydowana?

Oczy niebieskie, jasne z ciemną obwódką tęczówki
Oprawa oczu: rzęsy jasne, brwi dużo ciemniejsze, ciemny popielaty blond - około 1-2 tony ciemniejsze od naturalnego koloru włosów (w zależności od pory roku)

3. Piegi - jesli występują, to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?

Nie mam piegów

4. Cera - jaki ma odcień Twoja skóra? Ciepły brzoskwiniowy, oliwkowy, złotawy czy jasny, chłodny wpadający w róż lub porcelanowy? Jeżeli się rumienisz, to na jaki kolor-czerwony czy różowy?

Cera jasna - różowa
Rumienię się baaaaardzo często, chyba na czerwono

5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny. Jaki odcień? Czy ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate?

Jasny blond popielaty , gdzieś na poziomie 6

6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?

Hmmmm chyba jasny różowy - na zdjęciach można ocenić

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?

Pomarańczowa bluzka którą kiedyś kupiłam to był chyba mój najgorszy wybór, fatalnie się w niej czuję. Za to uwielbiam czerń (również przez to że mam dużą nadwagę), biel (paradoksalnie), błękity, turkusy, fiolety, wrzosy, lilie, róże (głównie mocne, fuksje, maliny itp.), może być też czerwień. Najmniej mi pasują beże i chyba zielenie - według mojej oceny.

Ostatnio wreszcie udało mi się zapuścić grzywkę, bo wyczytałam ze grzywka skraca optycznie twarz i do okrągłej twarzy nie pasuje (a taką właśnie mam). Jeszcze ją podpinam do góry bo jak widać na przedostatnim zdjęciu kiepsko mi się układa, więc chodzę z reguły w fryzurze z ostatniego zdjęcia.

I teraz moje pytanie: Czy to była dobra decyzja? Większość osób twierdzi że lepiej mi z grzywką i jestem trochę zdezorientowana bo niby powinno mi być lepiej bez a opinie są w większości negatywne

Dodam jeszcze że wygodniej mi bez grzywki, bo mam z natury kręcone włosy i musiałam ją najpierw modelować na okrągłej szczotce a później prostować dla utrwalenia żeby mi się nie wykręciła

Mam problemy z załadowaniem fotek więc z przeszłości dodam w następnym poście a tutaj załączam dzisiejsze bez makijażu:
1) ze spiętymi włosami,
2) rozpuszczone - pokazuje długość i sposób w jaki mi się włosy falują po wysuszeniu suszarką,
3) podpięta grzywka - tak chodzę na codzień

Cdn.

[1988Marlena]

Dodaję obiecane zdjęcia ( daty na zdjęciach są rzeczywiste) :

1) naturalny kolor (sztuczne światło) i skręt również naturalny - dawne czasy
2) styczeń 2010r. rozjaśnione, wycieniowane, wyprostowane
3) luty 2010r spontaniczna decyzja o ścięciu
4) 2 tygodnie później - inne ujęcie fryzury i koloru
5) styczeń 2011r. - moje zniszczone (rozjaśnianiem->przyciemnianiem->kolejnym rozjaśnianiem) włosy wołały o litość - ścięcie do 10cm długości - tyle ile miały odrosty - odzyskałam naturalny kolorek ale niestety musiałam prostować bo w pofalowanych wyglądałam jak facet
6) inne ujęcie i ułożenie tej samej fryzury

Moje pytania:
Z grzywką czy bez?
Zapuszczać? Jaka fryzura?
Jaki kolor? (chociaż nie jestem pewna czy chcę farbować to chętnie wysłucham propozycji) Tu zaznaczę że miałam również ciemny kawowy brąz na głowie i nie podobało mi się więc po 2 tygodniach() od nowa zeszłam do blondu przez balejaż

[1988Marlena]

Przepraszam, pomyliły mi się fotki
6) to zdjęcie z kwietnia pokazujące przyrost - włosy wyprostowane

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Napisane przez 1988Marlena

5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny. Jaki odcień? Czy ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate?

Jasny blond popielaty , gdzieś na poziomie 6

Jasny blond popielaty - na poziomie nie 6, a 7/8 w lecie nawet czasem 8/9

Przepraszam za pomyłki i post pod postem ale nie ma tu chyba edycji

[mantas]

trzecie z blondem.

w tym ci najlepiej tak mi sie wydaje.
w takich krotkich wygladasz uroczo


w ogóle masz przzzeeeeeeeecudowne oczęta

się można utopić

[1988Marlena]

Napisane przez mantas

trzecie z blondem.

w tym ci najlepiej tak mi sie wydaje.
w takich krotkich wygladasz uroczo


w ogóle masz przzzeeeeeeeecudowne oczęta

się można utopić

Dziękuję za odzew
Właśnie tego się obawiałam teraz będzie mnie kusić na ścięcie i farbowanie

A co z tą grzywką? moje największe strapienie

Dziękuję za komplement, i muszę przyznać że oczy to jedyne co mi się udało

[GretaKredka]

Jeśli chodzi o typ kolorystyczny, sama postawiłaś sobie dobrą diagnozę, wybierając odpowiednie kolory garderoby. Poza białym i czarnym niestety. Jak nic jesteś Niebieskookim Jasnym Latem.
Od razu powiem Ci też, że turkusy nie są idealne. Wybieraj raczej inne odcienie niebieskiego, te neutralne lub idące w stronę fioletów. Turkus idzie w stronę zieleni i jest raczej kolorem dla Wiosen.

Twój naturalny kolor włosów jest bardzo ładny i idealnie Ci pasuje.
Świetnie też wyglądasz (kolor i fryzura) na trzecim zdjęciu z jasnym blondem. Wiem, że rozjaśnianie równa się niszczeniu włosów, zwłaszcza w połączeniu z prostowaniem, ale chłodny jasny blond to Twój drugi, po naturalnym, idealny kolor. Prostowanie rozjaśnionych włosów równa się ich katowaniu. Trzeba wybrać jedno - albo prostowanie albo rozjaśnianie. Choć z tego co pokazałaś na pierwszych fotkach zrezygnowałaś i z rozjaśniania i z prostowania. A fryzura, którą nosisz na co dzień, jest być może wygodna, ale troszkę niefajna.

A może zapuścisz włosy? Odstawiłaś niszczące zabiegi, teraz dodaj jeszcze właściwą pielęgnację i suplementację (dodatkowo polecam picie surowego żółtka z porządnych wiejskich jaj) i...zapuszczaj. Tak tuż za ramiona. Będą cięższe, będą się lepiej układały. Wtedy można delikatnie je wycieniować i zrobić długą skośną grzywkę. Na tyle długą, żeby nie trzeba było jej prostować (lub prostować samą grzywkę). Skos aż się prosi. Grzywka podpinana do góry odmładza Cię aż za bardzo i mamy fryzurkę na przedszkolaka

Ewentualnie wróć do krótkiej prostowanej fryzury, tyle że tym razem w naturalnym kolorze. Tamto cięcie oraz długość były dla Ciebie bardzo korzystne, wyglądałaś świetnie.

Zrobię Ci jeszcze jakieś makijaże i napiszę coś o kolorach Jasnego Lata.
Tymczasem tyle

[1988Marlena]

Napisane przez GretaKredka

Jeśli chodzi o typ kolorystyczny, sama postawiłaś sobie dobrą diagnozę, wybierając odpowiednie kolory garderoby. Poza białym i czarnym niestety. Jak nic jesteś Niebieskookim Jasnym Latem.
Od razu powiem Ci też, że turkusy nie są idealne. Wybieraj raczej inne odcienie niebieskiego, te neutralne lub idące w stronę fioletów. Turkus idzie w stronę zieleni i jest raczej kolorem dla Wiosen.

Twój naturalny kolor włosów jest bardzo ładny i idealnie Ci pasuje.
Świetnie też wyglądasz (kolor i fryzura) na trzecim zdjęciu z jasnym blondem. Wiem, że rozjaśnianie równa się niszczeniu włosów, zwłaszcza w połączeniu z prostowaniem, ale chłodny jasny blond to Twój drugi, po naturalnym, idealny kolor. Prostowanie rozjaśnionych włosów równa się ich katowaniu. Trzeba wybrać jedno - albo prostowanie albo rozjaśnianie. Choć z tego co pokazałaś na pierwszych fotkach zrezygnowałaś i z rozjaśniania i z prostowania. A fryzura, którą nosisz na co dzień, jest być może wygodna, ale troszkę niefajna.

A może zapuścisz włosy? Odstawiłaś niszczące zabiegi, teraz dodaj jeszcze właściwą pielęgnację i suplementację (dodatkowo polecam picie surowego żółtka z porządnych wiejskich jaj) i...zapuszczaj. Tak tuż za ramiona. Będą cięższe, będą się lepiej układały. Wtedy można delikatnie je wycieniować i zrobić długą skośną grzywkę. Na tyle długą, żeby nie trzeba było jej prostować (lub prostować samą grzywkę). Skos aż się prosi. Grzywka podpinana do góry odmładza Cię aż za bardzo i mamy fryzurkę na przedszkolaka

Ewentualnie wróć do krótkiej prostowanej fryzury, tyle że tym razem w naturalnym kolorze. Tamto cięcie oraz długość były dla Ciebie bardzo korzystne, wyglądałaś świetnie.

Zrobię Ci jeszcze jakieś makijaże i napiszę coś o kolorach Jasnego Lata.
Tymczasem tyle

Ojej Dziękuję Ci bardzo
Pisząc turkus mam na myśli kolor mniej więcej taki jak w załączniku - może to nie jest stricte turkus o jakim Ty myślisz, bo jak mówisz nie powinien mi pasować, a wszyscy mówią że w takim kolorze mi najlepiej albo ja jakaś dziwna jestem

Czyli jednak krótkie cięcie do linii żuchwy i grzywka? A ja myślałam że przy okrągłej buzi grzywka odpada (a twarz mam jak księżyc w pełni) - chyba trzeba będzie do niej wrócić

Póki co jestem w fazie zapuszczania właśnie do takiej długości za ramiona - wtedy będą mogły naturalnie schnąć i kręcić się Ale surowych jajek się nie chwycę choćby mi ktoś miliony dawał


Czekam na dalsze rady i przyjmę oczywiście każdą krytykę (byleby tylko konstruktywna była)

[1988Marlena]

Nie załączył mi się ten "mój turkus"

[3d41a7b9b5d1ffef59ce667ff3096c42070230c0_62954c9b01231]

Według mnie też najładniej Ci w jasnym blondzie. możesz zapuścić włoski i trochę wycieniować, żeby się lepiej układały. Przedziałek nie może być na środku, taki nie jest korzystny dla okrągłych buzi, lepiej wygląda na boku.
Poniżej jeszcze jedna moja propozycja dla Ciebie - trochę kontrowersyjna, ale ...

[3d41a7b9b5d1ffef59ce667ff3096c42070230c0_62954c9b01231]

a jeśli zdecydujesz się zapuścić, to może coś w tym stylu ?

[1988Marlena]

[1=3d41a7b9b5d1ffef59ce667 ff3096c42070230c0_62954c9 b01231;27743394]Według mnie też najładniej Ci w jasnym blondzie. możesz zapuścić włoski i trochę wycieniować, żeby się lepiej układały. Przedziałek nie może być na środku, taki nie jest korzystny dla okrągłych buzi, lepiej wygląda na boku.
Poniżej jeszcze jedna moja propozycja dla Ciebie - trochę kontrowersyjna, ale ... [/QUOTE]

Czy to ostatnie zdjęcie oznacza że proponujesz mi fryzurę Doroty Wellman? Oj chyba nie jestem aż tak odważna
Od gimnazjum (jakieś 10 lat) przedziałek zawsze mam z boku, ale teraz jak podpinam grzywkę to po odpięciu spinek sama mi się tak na środku rozpływa na boki -nie chodzę tak uczesana, to tylko zdjęcie żeby pokazać jak mi się włosy falują i jakiej długości są

[1=3d41a7b9b5d1ffef59ce667 ff3096c42070230c0_62954c9 b01231;27743438]a jeśli zdecydujesz się zapuścić, to może coś w tym stylu ? [/QUOTE]
O to mi się podoba, tylko już sama nie wiem czy zapuszczać dalej tą grzywkę czy obciąć ją? Ostatnio próbowałam ją tylko wysuszyć i nie podpinać spinkami ale denerwowało mnie że tak brzydko kładzie mi się na czole falą dosłownie przykleja mi się do czoła

[3d41a7b9b5d1ffef59ce667ff3096c42070230c0_62954c9b01231]

Mówiłam, że będzie kontroweryjnie tak, chciałam Ci zaproponować krótką fryzurkę. Jak widzisz wszystkie trzy panie są okrągłe i świetnie wyglądają w krótkich włosach. Ale jeśli nie jesteś nastawiona na tak odważne cięcie, to nie tnij.
Co z tą grzywką? Wytrzymaj jeszcze trochę, łatwiej będzie ją potem ścieniować razem z resztą włosów i zrobić taką dłuższą grzywkę. Póki co możesz ją spinać, ale nie samą grzywkę, tylko razem z włosami powyżej uszu, jak na zdjęciu.

[ewe11]

bardzo ładnie Ci w blondzie

[No air]

Najładniej wyglądasz na tym zdjęciu: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1309020098
i ja na Twoim miejscu szła bym w tym kierunku, a oczy rzeczywiście śliczne...

[1988Marlena]

[1=3d41a7b9b5d1ffef59ce667 ff3096c42070230c0_62954c9 b01231;27747871]Mówiłam, że będzie kontroweryjnie tak, chciałam Ci zaproponować krótką fryzurkę. Jak widzisz wszystkie trzy panie są okrągłe i świetnie wyglądają w krótkich włosach. Ale jeśli nie jesteś nastawiona na tak odważne cięcie, to nie tnij.
Co z tą grzywką? Wytrzymaj jeszcze trochę, łatwiej będzie ją potem ścieniować razem z resztą włosów i zrobić taką dłuższą grzywkę. Póki co możesz ją spinać, ale nie samą grzywkę, tylko razem z włosami powyżej uszu, jak na zdjęciu.[/QUOTE]
Dziękuję za pomocne słowa
No niestety, chyba nie jestem gotowa na tak radykalne cięcie, fryzurka ze stycznia 2011r. to najkrótsza fryzura jaką miałam w życiu i trochę źle się w niej czułam - do tej pory zawsze były dłuższe a tu nagle nie ma czego do łapki wziąć więc nie wyobrażam sobie co by było przy aż takim cięciu, chociaż na pewno byłoby to wygodne rozwiązanie
A z grzywką chyba faktycznie zaczekam jeszcze, jutro po myciu postaram się pokombinować coś z nią, podkręcę ją na szczotce i wyprostuję to może jakoś znośnie się ułoży

Napisane przez ewe11

bardzo ładnie Ci w blondzie

Dziękuję Właśnie korci mnie żeby się przefarbować znowu na jasno, ale boję się zniszczeń jakie niesie za sobą rozjaśnianie (nawet jeśli to farba a nie rozjaśniacz)

Napisane przez No air

Najładniej wyglądasz na tym zdjęciu: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1309020098
i ja na Twoim miejscu szła bym w tym kierunku, a oczy rzeczywiście śliczne...

Dziękuję również i Tobie W obecnej chwili jednak nie mogę ściąć się w ten sposób bo ta fryzura wymagała prostowania wszystkich włosów, a jestem po operacji skoliozy i jeszcze nie mogę rąk w górze utrzymać więc nawet mycie włosów odbywa się przy pomocy mamusi i nie chcę jej dodatkowo obciążać prostowaniem Ale może pomyślę o tym jak włoski podrosną i dalej nie będą się układać, a ja już będę w miarę samodzielna bo faktycznie coraz więcej osób z mojego otoczenia mi mówi że fajne cięcie było

Oczywiście czekam na dalsze rady jeśli będziecie tak miłe

[Ankhi]

Luty 2010- ślicznie!

[1988Marlena]

Ankhi dziękuję

Skoro tak chwalicie tą fotkę i No air chwali fotkę ze stycznia to dodam jeszcze po jednym ujęciu tych fryzur żeby mieć pewność że to nie kwestia zdjęcia, oświetlenia i mojej miny (no i jeszcze to jak danego dnia wyglądałam ), a właśnie fryzura Was "ujęła"

Więc jeszcze raz kolejno:
1)luty 2010r
2) styczeń 2011r

[Holly85]

uważam, że bardzo dobrze zrobiłaś zapuszczając prostą grzywkę. skraca i pogrubia twarz to pewne. moim zdaniem powinnaś mieć dłuższe włosy i możesz je nosić zarówno proste jak i kręcone (czy pofalowane) grunt to dobry fryzjer, który je tak obetnie, że nie będą układały się byle jak i poszerzały Ci twarzy, tylko właśnie wydobędą z Ciebie co najlepsze. nie takie rzeczy widziałam, tak więc uwierz mi, da się to zrobić.
wtrące kilka słów na temat brwi. otóż dawno nie widziałam nikogo kto by sobie je depilował u nasady nosa, a nie depilował przy skroni. powinno być co najmniej na odwrót. nadaj swoim brwiom taki kształt jak na załączonym zdjęciu, zobacz ile potrafią zrobić z twarzą i oczami....
nie jestem w stanie z tych zdjęć wywnioskować czy depilujesz je też przy nasadzie nosa (skracasz ich łuk?) czy masz taką szeroką przerwę między brwiami z natury? jesli depilujesz to przestań//

na zdjęciu wkleilam troche dłuzsze wlosy, wiem ze niestarannie ale widać, że "wydłużają" optycznie twarz (m.in dlatego osobom o pociągłych twarzach odradza się noszenie długich włosów).

kolejna sprawa to taka, że możesz nosić też kucyki-odmładzają i wyszczuplają. do tego bronzerem lekko pocieniować twarz-tuż pod kością policzkową.

[1988Marlena]

Napisane przez Holly85

uważam, że bardzo dobrze zrobiłaś zapuszczając prostą grzywkę. skraca i pogrubia twarz to pewne. moim zdaniem powinnaś mieć dłuższe włosy i możesz je nosić zarówno proste jak i kręcone (czy pofalowane) grunt to dobry fryzjer, który je tak obetnie, że nie będą układały się byle jak i poszerzały Ci twarzy, tylko właśnie wydobędą z Ciebie co najlepsze. nie takie rzeczy widziałam, tak więc uwierz mi, da się to zrobić.
wtrące kilka słów na temat brwi. otóż dawno nie widziałam nikogo kto by sobie je depilował u nasady nosa, a nie depilował przy skroni. powinno być co najmniej na odwrót. nadaj swoim brwiom taki kształt jak na załączonym zdjęciu, zobacz ile potrafią zrobić z twarzą i oczami....
nie jestem w stanie z tych zdjęć wywnioskować czy depilujesz je też przy nasadzie nosa (skracasz ich łuk?) czy masz taką szeroką przerwę między brwiami z natury? jesli depilujesz to przestań//

na zdjęciu wkleilam troche dłuzsze wlosy, wiem ze niestarannie ale widać, że "wydłużają" optycznie twarz (m.in dlatego osobom o pociągłych twarzach odradza się noszenie długich włosów).

kolejna sprawa to taka, że możesz nosić też kucyki-odmładzają i wyszczuplają. do tego bronzerem lekko pocieniować twarz-tuż pod kością policzkową.

Dziękuję

Co do brwi, to nie jestem w stanie ich tak regulować jak to przedstawiłaś chociaż bardzo bym chciała są z natury bardzo rzadkie - obecny ich stan jest okropny, ale to dlatego że próbuję je zapuścić na jak najbardziej gęste i potem wydepilować nadając im ładny kształt (ostatnia depilacja jakieś 1,5 miesiąca temu i efekty tragiczne).
Jak widać na wcześniejszych zdjęciach spod grzywki, brwi wyglądały na bardzo cieniutkie chociaż tak naprawdę były grubsze, ale że są takie rzadkie to zbijały się w wąziutką linię i wyglądało to tak jak wyglądało
Moja siostra ma ładne gęste brwi a ja takie liche

Co do fryzury to się zastanawiam czy faktycznie nie obciąć, bo są takie nijakie na pierwszym zdjęciu w drugim poście widać jak mi się kręcą gdy są dłuższe ale nie jestem pewna czy to mi pasuje.

Jeśli chodzi o dobrego fryzjera do kręconych włosów to w moich okolicach ciężko o takiego, jak wcześniej miałam włosy lekko za ramiona to sama je sobie obcinałam i cieniowałam i efekt chyba był niezły gdybym teraz zostawiła je żeby się kręciły po swojemu to poszerza mi to głowę prawie dwukrotnie więc suszę suszarką żeby się tylko falowały.

Dziękuję za symulację brwi, nie wiem co z nimi zrobić, chyba znowu je wydepiluję, bo z takimi zarośniętymi nie mogę chodzić, aha i nie depiluję ich u nasady, jak zaczęły się problemy z tarczycą to same wyleciały mi w tym miejscu

[Holly85]

a leczysz tarczycę? na odrost brwi można spróbować olejku rycynowego, podobno retinoidy też potrafią cos w tej kwestii pomoc, mozna tez zapytac kosmetyczki, podobno mają jakies odzywki na brwi, dla takich dziewczyn ktore sobie zniszczyly łuki..
brwi mozna poprawić makijażem permanentnym, jesli Cię na to stać, to jak najbadziej, ale u kogos kto dobrze to zrobi. jest teraz metoda "rysowania włosków" na łuku a nie tak jak dawniej-ze wstrzykiwano barwnik-jedną wielką krechę i nienaturalnie to wyglądalo..
mozesz kupic tzw. cienie do brwi, albo kredkę do brwi, poza tym odżywiać, moze więcej wloskow wyrośnie ..

co do wlosów, to nie spłaszczaj sobie fryzury na czubku głowy, włosy powinnaś na czubku unosić, a po bokach albo wygładzać albo zapinać do tyłu.

[Wizazanka492]

Wyglądasz najlepiej w blondzie - na milion procent

A w ogóle jak zrobić taką fryzurkę jaką zademonstrowała Dzuri ? Jest SUPER i mnie też by pasowała, tylko jak ja wykonać? :/

[1988Marlena]

Napisane przez Holly85

a leczysz tarczycę? na odrost brwi można spróbować olejku rycynowego, podobno retinoidy też potrafią cos w tej kwestii pomoc, mozna tez zapytac kosmetyczki, podobno mają jakies odzywki na brwi, dla takich dziewczyn ktore sobie zniszczyly łuki..
brwi mozna poprawić makijażem permanentnym, jesli Cię na to stać, to jak najbadziej, ale u kogos kto dobrze to zrobi. jest teraz metoda "rysowania włosków" na łuku a nie tak jak dawniej-ze wstrzykiwano barwnik-jedną wielką krechę i nienaturalnie to wyglądalo..
mozesz kupic tzw. cienie do brwi, albo kredkę do brwi, poza tym odżywiać, moze więcej wloskow wyrośnie ..

co do wlosów, to nie spłaszczaj sobie fryzury na czubku głowy, włosy powinnaś na czubku unosić, a po bokach albo wygładzać albo zapinać do tyłu.

Coś a'la irokez? tak żeby odstawały od skóry? może to niezły pomysł
Dzisiaj , za radą Dzuri podpięlam również te partie nad uszami do tyłu i chyba lepiej to faktycznie wygląda niż jak zostają luźno

A co do tarczycy to trochę przebojów z nią było, bo mam hiperprolaktynemię czynnościową, i badania tarczycy na przeciwciała antyTPO w normie ale natyTG wysokie, diagnoza Hashimoto (podobno nieuleczalne) przez rok brałam euthyrox25 i po roku spadły do zera - cudowne ozdrowienie więc tego leku już nie biorę, ale cały czas biorę bromergon na prolaktynę i ostatnio jeszcze od 17 do 25 dc. orgametril - ale nie wiem czy to może mieć wpływ na brwi - wiem że jak zaczęły mi się problemy z @ i tarczycą to te brwi mi zrzedły strasznie i nawet jak już leki brałam to nie chciały zgęstnieć. Z olejkiem rycynowym też już próbowałam - 2 miesiące smarowałam 2 razy dziennie i nic nie pomogło na makijaż permanentny mnie nie stać niestety, ale musze kupić jakąs kredkę do brwi bo chyba nic innego mnie nie uratuje

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Napisane przez Wizazanka492

Wyglądasz najlepiej w blondzie - na milion procent

A w ogóle jak zrobić taką fryzurkę jaką zademonstrowała Dzuri ? Jest SUPER i mnie też by pasowała, tylko jak ja wykonać? :/

Dziękuję tak właśnie myślę i myślę i chyba wrócę do fryzurki z lutego 2010r, kolor chyba narazie zostawię naturalny najwyżej mi się znudzi to zrobię albo balejaż albo farbkę jakąś ładną

[GretaKredka]

Zgodnie z obietnicą wklejam makijaż

Pasują Ci dość neutralne odcienie.
Podkład jasny, neutralny.
Cienie - beże (neutralne lub zimne), stare złoto, szarości, troszkę przybrudzonych róży czy lila (ale tak odrobinę). Unikaj niebieskich cieni i kredki to gasi niebieskie oczy.
Kredka do oczu - grafit, zimny brąz (czyli nie rudawy)
Róż - coś między zimnym różem a zgaszoną brzoskwinią (nie zbyt lodowaty i nie zbyt pomarańczowy)
Szminka - to samo co róż

Jasne Lato jest dość neutralnym typem urody. Nie jest stricte zimne. Dlatego można sobie pozwolić na stosowanie delikatnie ocieplonych barw. Nawet złota biżuteria nie wygląda źle, byle nie ta mocno żółta.

fotka 1 -najlepsza - nie wiem dlaczego, ale przy tym makijażu (choć jest dopasowany kolorystycznie) pasują Ci ciemne włosy....
fotka 2 - ta sama fryzura w kolorze zbliżonym do naturalnego (moim zdaniem Twój naturalny kolor jest super)
fotka 1 plus fotka 2 - Twoja najlepsza fryzura, podobna do tej którą wszyscy chwalą
fotka 3 - trudna do ułożenia przy Twoim rodzaju włosów, ale bardzo wyszczuplająca Twarz
fotka 4 - mniej więcej to co masz teraz tylko w ciemnej wersji (przy ciemnych włosach mocniej wydobyty kolor oczu)
fotka 5 - długie...coś nie bardzo. Lepsze krótsze.

Poza tym popieram w 100% to co napisała Holly. Brwi do naprawy. Kształt fryzury - podniesiony na czubku, spłaszczony bokami.

I koniecznie popracuj nad makijażem oczu. Masz śliczne oczy, musisz umieć je odpowiednio podkreślać. Zobacz jakie cuda czyni makijaż (i to wcale nie mocny).

I odstaw czarne ciuchy, błagam.

[1988Marlena]

Napisane przez GretaKredka

Zgodnie z obietnicą wklejam makijaż

Pasują Ci dość neutralne odcienie.
Podkład jasny, neutralny.
Cienie - beże (neutralne lub zimne), stare złoto, szarości, troszkę przybrudzonych róży czy lila (ale tak odrobinę). Unikaj niebieskich cieni i kredki to gasi niebieskie oczy.
Kredka do oczu - grafit, zimny brąz (czyli nie rudawy)
Róż - coś między zimnym różem a zgaszoną brzoskwinią (nie zbyt lodowaty i nie zbyt pomarańczowy)
Szminka - to samo co róż

Jasne Lato jest dość neutralnym typem urody. Nie jest stricte zimne. Dlatego można sobie pozwolić na stosowanie delikatnie ocieplonych barw. Nawet złota biżuteria nie wygląda źle, byle nie ta mocno żółta.

fotka 1 -najlepsza - nie wiem dlaczego, ale przy tym makijażu (choć jest dopasowany kolorystycznie) pasują Ci ciemne włosy....
fotka 2 - ta sama fryzura w kolorze zbliżonym do naturalnego (moim zdaniem Twój naturalny kolor jest super)
fotka 1 plus fotka 2 - Twoja najlepsza fryzura, podobna do tej którą wszyscy chwalą
fotka 3 - trudna do ułożenia przy Twoim rodzaju włosów, ale bardzo wyszczuplająca Twarz
fotka 4 - mniej więcej to co masz teraz tylko w ciemnej wersji (przy ciemnych włosach mocniej wydobyty kolor oczu)
fotka 5 - długie...coś nie bardzo. Lepsze krótsze.

Poza tym popieram w 100% to co napisała Holly. Brwi do naprawy. Kształt fryzury - podniesiony na czubku, spłaszczony bokami.

I koniecznie popracuj nad makijażem oczu. Masz śliczne oczy, musisz umieć je odpowiednio podkreślać. Zobacz jakie cuda czyni makijaż (i to wcale nie mocny).

I odstaw czarne ciuchy, błagam.

Wow dziekuję za tak szczegółową analizę

Tak, chyba jednak zetnę włosy tak jak miałam w lutym 2010

Co do cieni to uwielbiam fiolety (a raczej ciemne wrzosy i lilie - ale to raczej kwestia tego że w ogóle lubię te kolory), beżowo-złote i "golden rose" (taki delikatny złoty róż) - te dwa to cienie w sztyfcie z maybelline - cudownie trzymają się na moich tłustych powiekach, niebieskie i zielone wywalam-nigdy się w nich dobrze nie czułam i miałam rację, trzeba zainwestować w jakieś szarości i beże

Szminki nigdy nie używam, jeśli już to tylko carmex ochronnie, ale dosyć ładnie podkreśla i lekko przyciemnia naturalny kolor ust, ale kupię jakąś w kolorze który proponujesz - może mi dobrze zrobi. Podkładu, pudru i różu nie używam bo mam skórę podatną na "zapychanie" i po dwóch dniach moja skóra przypomina powierzchnię Księżyca

Czarne ubrania głęboko do szafy? no cóż chyba trzeba będzie to zrobić bo jakoś tak ponuro w nich wyglądam w porównaniu z innymi kolorami ale naprawdę dobrze się czuję ze względu na właściwości "wyszczuplające" najwyżej będę chodzić z wciągniętym brzuchem

Oczy z reguły tylko delikatnie cieniem i tuszem smaruje liner u mnie odpada bo lewe oko mam mniejsze i gdy zrobię sobie kreskę na górnej powiece to to bardzo widać. Rzęsy mam dosyć długie i łatwo jest je wymodelować szczoteczką - siostra mówi że nawet najgorszy tusz u mnie wygląda jak l'oreal

Brwi spróbuję wydepilować jutro i jak kupię kredkę jakąś grafitową to zobaczymy co da się zrobić żeby wyglądać jak człowiek.

Dziękuję Dziewczyny, jesteście kochane

Jak zmienię brwi i włosy to pochwalę się efektami

[3d41a7b9b5d1ffef59ce667ff3096c42070230c0_62954c9b01231]

Napisane przez Wizazanka492

A w ogóle jak zrobić taką fryzurkę jaką zademonstrowała Dzuri ? Jest SUPER i mnie też by pasowała, tylko jak ja wykonać? :/

napisz, o którą chodzi, to powiem jak

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

czekamy na efekty, nie muszą być wszystkie na raz

[1988Marlena]

Hej Kochane,

Dziś pobawiłam się grzywką i makijażem efekty które udało mi się osiągnąć poniżej - lepiej czy gorzej?

Całości włosów nie modelowałam bo ciężko mi jeszcze utrzymać suszarkę w ręce na odpowiedniej wysokości i jeszcze szczotką manewrować - heh teraz człowiek docenia jak ważna jest sprawność

Czekam na opinie

[Czarna Orchidea]

Witaj
Zgadzam sie z dziwczynami, najladniej wyglądasz na 3 zdjeciu w blondzie.
Cięcie tez było dobre, zaslaniało wysokie czoło, warto aby bylo choc troche przykryte.
Proponuje zrezygnować z perłowych cieni(a moze to tylko wina flesza)i postawic na maty, ewentualnie cienie delikatnie polyskujące- do wewnętrznego kącika oka. Jasne beze, brązy, brzoskwinie i odcienie fioletu bedą wyglądac naprawdę ładnie
Inglot ma genialny wybor cieni w przystepnych cieniach, chodzi mi o wklady- 11 zl. Napewno znajdziesz cos dla siebie, bo wybor jest ogromny.
Mowisz ze masz tluste powieki, probowalas bazy pod cienie? Moge Ci polecic baze pod cienie virtual, cena ok 9 zl, ale jest swietna, chociaz nie mam porownania z innymi. Cienie sie nie roluja, trzymają caly dzien i sa intensywne nawet te bazarkowe.
klik do recenzji
Oczy masz przepiękne wiec warto je podkreslać, probowalas kresek na gornej powiece, takiej wyciągnietej troszeczke? Naprawde to strasznie zmienia wygląd! Skoro eyeliner nie dla Ciebie sprobuj kredki, nie musi byc od razu czarna, wybor kolorow jest wielki, brązy tez beda ladnie wyglądac. Jesli boisz sie podkreslenia dysproporcji miedzy oczkami, mozesz linię troche rozetrzec ku gorze
Brewki do poprawy, ale to juz dziewczyny mowily, mozesz sie pokusic o olejek rycynowy wlasnie, ale do podkreslenia nie polecam kredek daja mocny, nienaturalny efekt. Swietna pod tym względem jest paleta do brwi z essence, koszt znowu niezbyt duzy bo ok 10 zl. W palecie sa 2 matowe cienie, ciemniejszy i jasniejszy oraz pędzelek (badziewny bo badziewny, ale idzie go wykorzystać).
klik
Widzę, ze Twoja twarz ma tendencje do różowienia, a skoro szybko sie zapycha to moze nie podklady a krem tonujący? Ziaja nuno ma w swojej serii taki wlasnie krem, delikatny, on jest wlasnie antybakteryjny, tez niedrogi. Dziewczyny chwala, ale osobiscie nie używalam.
klik
Jesli bedzie zbyt lekki mozesz sprobowac plynnego korektora do twarzy w odcieniu zielonym, nalozony pod krem tonujący bądz podklad pomoże zniwelować zaczerwienienie skóry. Taki korektor w ofercie ma delia, cena ok 7 zl (mam zółty z tej serii) .
klik

Pozdrawiam i powodzenia

[1988Marlena]

Napisane przez Czarna Orchidea

Witaj
Zgadzam sie z dziwczynami, najladniej wyglądasz na 3 zdjeciu w blondzie.
Cięcie tez było dobre, zaslaniało wysokie czoło, warto aby bylo choc troche przykryte.
Proponuje zrezygnować z perłowych cieni(a moze to tylko wina flesza)i postawic na maty, ewentualnie cienie delikatnie polyskujące- do wewnętrznego kącika oka. Jasne beze, brązy, brzoskwinie i odcienie fioletu bedą wyglądac naprawdę ładnie
Inglot ma genialny wybor cieni w przystepnych cieniach, chodzi mi o wklady- 11 zl. Napewno znajdziesz cos dla siebie, bo wybor jest ogromny.
Mowisz ze masz tluste powieki, probowalas bazy pod cienie? Moge Ci polecic baze pod cienie virtual, cena ok 9 zl, ale jest swietna, chociaz nie mam porownania z innymi. Cienie sie nie roluja, trzymają caly dzien i sa intensywne nawet te bazarkowe.
klik do recenzji
Oczy masz przepiękne wiec warto je podkreslać, probowalas kresek na gornej powiece, takiej wyciągnietej troszeczke? Naprawde to strasznie zmienia wygląd! Skoro eyeliner nie dla Ciebie sprobuj kredki, nie musi byc od razu czarna, wybor kolorow jest wielki, brązy tez beda ladnie wyglądac. Jesli boisz sie podkreslenia dysproporcji miedzy oczkami, mozesz linię troche rozetrzec ku gorze
Brewki do poprawy, ale to juz dziewczyny mowily, mozesz sie pokusic o olejek rycynowy wlasnie, ale do podkreslenia nie polecam kredek daja mocny, nienaturalny efekt. Swietna pod tym względem jest paleta do brwi z essence, koszt znowu niezbyt duzy bo ok 10 zl. W palecie sa 2 matowe cienie, ciemniejszy i jasniejszy oraz pędzelek (badziewny bo badziewny, ale idzie go wykorzystać).
klik
Widzę, ze Twoja twarz ma tendencje do różowienia, a skoro szybko sie zapycha to moze nie podklady a krem tonujący? Ziaja nuno ma w swojej serii taki wlasnie krem, delikatny, on jest wlasnie antybakteryjny, tez niedrogi. Dziewczyny chwala, ale osobiscie nie używalam.
klik
Jesli bedzie zbyt lekki mozesz sprobowac plynnego korektora do twarzy w odcieniu zielonym, nalozony pod krem tonujący bądz podklad pomoże zniwelować zaczerwienienie skóry. Taki korektor w ofercie ma delia, cena ok 7 zl (mam zółty z tej serii) .
klik

Pozdrawiam i powodzenia

Po pierwsze Twoje włosy BOSKIEEEEE
Po drugie dziękuję za tak dokładną analizę i rady
To ja mam wysokie czoło? nie sądziłam No to chyba wrócę do tej grzywki tylko zrobię ją bardziej na bok pod skosem

Ten krem z Ziai może być dla mnie dobrym rozwiązaniem - dziękuję, poszukam na allegro bo u mnie w okolicy raczej go nie dostanę a na kwc opinie ma niezłe

To samo tyczy się cieni do brwi

Cienie faktycznie prawie brokatowe, ale to jedyne jakie dziś miałam w domu w odcieniach szarości i chciałam przetestować Co do bazy to używam silikonowej z Vipery - dla mnie cudo! No chyba ze używam tych cieni z Maybelline w sztyfcie to nie muszę jej nakładać

Muszę zaopatrzyć się w kosmetyki - dziś zrobiłam analizę kosmetyczki, wyrzuciłam co odradzałyście i niewiele mi tego zostało tak więc szaleństwo zakupowe czas zacząć Cienie, kredki do oczu, cienie do brwi, krem z Ziai, korektor - już się nie mogę doczekać aż to wszystko będę mieć w łapkach

Jeszcze raz dziękuję

[Czarna Orchidea]

moze nie tyle co wysokie czolo ale podobalas mi sie wlasnie w takiej grzyweczce na bok
kremu z ziaji poszukaj w aptekach! a jak nie to zamow, n allegro nie wiadomo ile Cie to wyniesie. wydaje mi sie ze nie ma tej serii w rossmannach i innych drogeriach.
to teraz sioo na zakupy, do inglota przejrzec maty jesli bedziesz miala problemy z nakladaniem cieni w zalamaniu powieki ( o ile chcesz nakladac 2 cienie, jeden na cala powieke a drugi wlasnie na zalamanie, to tez pieknie podkresla spojrzenie) mozesz sie skusic na pędzelek do smoky z essence, taki z fioletowym wlosiem, kosztuje ok 7 zl a sam "wchodzi" w zalamanie.
ogolnie przejrzyj szafe essence, maja bardzo dobre kosmetyki w przystepnych cenach.

za komplement dziekuje, jesli bys miala pytania dotyczace wlosow to pisz na pw

[GretaKredka]

Napisane przez 1988Marlena

Dziś pobawiłam się grzywką i makijażem efekty które udało mi się osiągnąć poniżej - lepiej czy gorzej?

Ogólnie lepiej, ale...ten perłowy, niebieski cień coś nie bardzo...

Wewnętrzne kąciki można, a nawet trzeba traktować perłą (lub pół-perłą), ale delikatnie. W zależności od reszty kolorów bielą, jasnym beżem, biało-szarym, jasnym cielistym różem.

Na resztę powieki nanoś raczej matowe cienie, zwłaszcza ze względu na ich przetłuszczanie. Ewentualnie, jeśli znajdziesz dobrą bazę pod cienie, która zniweluje przetłuszczanie, wtedy dobre będą też cienie pół-matowe. Mocna perła jest passe...i nie dodaje urody.

Kup beżowe cienie. Tylko nie żółtawe. Najlepiej w czterech tonacjach - od jaśniutkiego (do wewnętrznych kącików) do ciemnego. Neutralne beże można mieszać ze wszystkim, nawet z szarościami. Musisz mieć beże i szarości (w tym biało-szary) jako żelazną bazę do makijażu oka.

Fryzurka fajna