Czas na metamorfozę Yin !

[Yin]

Niech zdjęcia same za siebie przemówią. Posiadałam tu kiedyś konto jako: juuritka_94, więc zamieszczam zdjęcia aby pokazać jak się to u mnie zmieniało i co jeszcze zmienić.

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post40527225

Nie ukryję, że zależy mi na zmianie wyglądu, ponieważ coś w związku z tym wyglądem planuję, jednak zdardzić tajemnicę zdradzę dopiero jak dostane obiektywną krytykę i dopiero jak się dowiem czy się "nadaje" (chyba domyślacie się o co kaman :p).

Dobra - zamieszczam fotki obecne

A więc do dzieła - wesprzyjcie Yin w jej przemianę w sexy laskę, która ma się o co starać.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Naprawdę uważasz, że te porno-ujęcia są potrzebne?

[Yin]

Nie miałam innego pomysłu na pokazanie sylwetki - a o nią tutaj głównie chodzi poza twarzą.

[chwast]

Może zwykłe zdjęcie w stroju kąpielowym na tle białej ściany albo w odbiciu lustrzanym. Też uważam, że nieco przegięłaś - takich zdjęć nie powinno wstawiać się do neta... Nie wiesz czy ktoś nie wykorzysta ich przeciwko tobie.

[Yin]

moze do rzeczy ?

[jasza]

To co mi się rzuca w oczy:
- grzywkę obciąć na bok, ale tak aby była krótsza, a przedziałek znajdował się bliżej ucha
- podkreślić brwi
- przed Tobą dużo pracy z makijażem, ten nie jest dobry, absolutnie żadnych czarnych krech - przeglądaj poradniki i ćwicz, nie ma innej rady na nabycie wprawy
- modelowanie twarzy bronzerem, tak żeby złagodzić linię

Pokrywa się to z poradami z Twojego poprzedniego wątku, więc się nie rozpisuję.
Do tego:
- świetna talia
- super tyłek

[eicca]

Przyjrzałam się tym zdjęciom uważnie i na mój rozum są to ujęcia młodego chłopaka, który chce przeobrazić się w kobietę. Dlatego tyle fotek z sylwetką... Może się mylę. Jeśli tak to przepraszam

[Yin]

Napisane przez eicca

Przyjrzałam się tym zdjęciom uważnie i na mój rozum są to ujęcia młodego chłopaka, który chce przeobrazić się w kobietę. Dlatego tyle fotek z sylwetką... Może się mylę. Jeśli tak to przepraszam

Mylisz - akurat sylwetka to mój największy kompleks.

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Temu tyle jej zdjęć bo ją chcę zmienić najbardziej :P

[Talantea]

Ok co sie rzucilo mi w oczy.


- Nie maluj oczu czarna kredka naokolo. Ten wyglad postarza. Spróbuj cieniem i roscieraj. zdj nr 1 , widzisz roznice?

- Wlosy pocieniuj by sie ladnie ukladaly, grzywka na bok dluzsza.

- Co do figury to ja za bardzo nie pomoge, bo sie nie znam, ale cwiczenia na miesnie pewnie powinny zmienic nieco jak wygladasz

[Talantea]

Ah co do wlosow, musisz je podniesc od nasady, zeby nie byly oklapniete, walki, blow dry i inne rozne metody

[mimi0]

- nie maluj w taki sposób oczu. Zrezygnuj z czarnej kredki w dolnej części, to nie wygląda dobrze. Rób to trochę dokładniej-tylko w górnej części, na dole najwyżej kilka milimetrów od zewnętrznej strony.
- wyreguluj brwi, skoro malujesz dosyć mocno czarną kredką oczy, warto podkreślić też brwi, to lepiej wygląda(czyli jakaś brązowa kredka lub brązowy cień)
- Twój stanik wygląda okropnie, jest poprzesuwany, chyba jest za duży, na pewno niedopasowany.
- masz straszną minę na zdjęciach. Wystarczy trochę uśmiechu i efekt byłby zupełnie inny. Następnym razem spróbuj się uśmiechnąć, jak robisz zdjęcie.

Spojrzałam na podlinkowany temat, zmieniło się sporo na plus. (i twarz i włosy i sylwetka. Chociaż sylwetka patrząc na biust może nawet za chuda obecnie). Tylko po Twojej ostatniej wypowiedzi...Czy nie masz problemów z zaburzeniem jedzenia, z odchudzaniem?

[Yin]

Cierpiałam i to dosyć długo bo od 12 roku życia przez kilka lat, dopiero rok temu wyszłam z tego. Anoreksja była bardzo ciężka bo krytycznie niskie BMI, zanik mięsiączkowania i zatrzymanie nie rozpoczętego okresu dojrzewania no i doszło przez to do przeregulowania gospodarki hormonalnej i jej zaburzenia (dlatego sylwetka może wydawać się bezpłciowa).

Zdrowie już jest ok, gospodarka hormonalna wyrównana - tylko wygląd : /

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Btw. takie piersi jakie mam obecnie miałam tuż przed anoreksją (potem nie rosły).

[seiko1992]

Ja jestem też na odwyku, jeżeli mozna tak to nazwać. Nadal mam nawroty, ale walcze z nimi i wyglądam już "normalnie" wg większosci znajomych.

[mimi0]

co Ci się obecnie nie podoba we własnej sylwetce? (właściwie nie wiem dokładnie co jest Twoim kompleksem)
Piersi chyba nie miały kiedy Ci urosnąć,jeśli chorowałaś od 12 roku życia, poza tym przy tak szczupłej sylwetce raczej mało dziewczyn ma większy biust...(albo tak sobie tylko mówię, bo u mnie jako pierwszy przy odchudzaniu biedny ginie i muszę wybierać:P)

Może teraz już jest czas na próbę akceptacji siebie?

[zaneciaaa]

Sylwetkę masz super. Może Cię zdziwię, ale ja bym trochę "dojadła". Oczu nie maluj czarną kredką. Spróbuj jaśnijsze, roztarte kolory

[Yin]

Nie mam aparatu :x
Zdjęcie robione kamerką z laptopa.

Wzorowałam się na tym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=pXc90e9g-9Y
gdyż (niestety) jestem posiadaczką opadającej powieki

[Yin]

podkład+bronzer+róż
jedno oko pomalowane, drugie nie dla porównania

+ Ułożenie grzywki jak wyżej zaproponowano :P

[Yin]

I zdjęcie z pełnym makijażem

[chwast]

Nooo, ładnie wyglądasz

[inmemoriaa]

Dla mnie to ta grzywka jest za bardzo na bok, może spróbuj ją jakoś inaczej rozłożyć? Nie mówię o przedziałku na środku bo mało komu jest w nim dobrze, ale teraz ta grzywka przytłacza całą twoją twarz

[rousse]

Masz bardzo chłopięcą sylwetkę i twarz, ale to już wiesz. Może rozjaśnienie włosów złagodziło by rysy , męscy modele, żeby wygladąć bardziej kobieco rozjaśniają włosy, popatrz na Anreja Pejica (sorry za porównanie)

[Yin]

Napisane przez rousse

Masz bardzo chłopięcą sylwetkę i twarz, ale to już wiesz. Może rozjaśnienie włosów złagodziło by rysy , męscy modele, żeby wygladąć bardziej kobieco rozjaśniają włosy, popatrz na Anreja Pejica (sorry za porównanie)

Tak się składa, że miałam taki zamysł, ale moja fryzjerka uznała, że jest on do kitu bo by nie pasowało.
Nie wiem - może zwiększyć objętościowo włosy ? Przytyć ? Może użyć mocniejszego bronzera (na tych fotach jest on już użyty ale sama nie wiem jak to ocenić)

Myślę myślę - co prawda kasę mam, ale poza piersiami jakoś trochę boje się bardziej zaawansowanych operacji, ale jeśli makijaż nie pomoże ani ćwiczenia to będę skazana. Co ta choroba ze mną zrobiła . Nic dziwnego, że powodzenia nie mam :/

[rousse]

Z włosami mozesz zaryzykowac, raz się żyje, jak co odrosną Jak już to zrobiłabym coś żeby mieć pełniejsze usta, ale nie zachęcam do operacji, bo efekt może być nie za fajny, może raczej aparat ortodontyczny

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Przytyć jak najbardziej trochę mozesz Bronzera za dużo bym nie dawała, masz dość opaloną karnację i rysy nie potrzebują dodatkowego "wyostrzania " bronzerem.

[melisanda]

Jak już to zrobiłabym coś żeby mieć pełniejsze usta, ale nie zachęcam do operacji, bo efekt może być nie za fajny, może raczej aparat ortodontyczny

To aparat powiększa usta?

Myślę myślę - co prawda kasę mam, ale poza piersiami jakoś trochę boje się bardziej zaawansowanych operacji, ale jeśli makijaż nie pomoże ani ćwiczenia to będę skazana. Co ta choroba ze mną zrobiła

Myślę, że na punkcie sylwetki nie powinnaś mieć kompleksów. Skoro masz kasę, to możesz spróbować wstrzyknąć kwas hialuronowy w usta, najwyżej jak nie będzie fajnie, to po roku się wchłonie.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

A co sądzisz o grzywce na prosto? Zatuszowałaby wysokie czoło i dodała dziewczęcości.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

A z inwazyjnych zabiegów, to na Twoim miejscu zamiast biustu rozważyłabym operację bródki. Nie wiem, może tu przesadzam, ale też mam dość wydatną brodę i to mój kompleks (gdybym miała kasę, to szłabym pod nóż od razu), dlatego widzę jak dużo mogłaby mniejsza broda zmienić w rysach innych osób.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Yin

Nic dziwnego, że powodzenia nie mam :/

Nie pomyślałabym tak patrząc na Twój niedawny temat na podforum o seksie

Ja bym proponowała trochę przytyć, popracować nad odżywianiem, poćwiczyć, niż rozważać operacje. Jeśli chodzi o buzię to faktycznie rozważyłabym rozjaśnienie włosów i wizytę u dobrego fryzjera, który dobrałby jakąś pasującą do twarzy fryzurę, bo ta, a szczególnie grzywka, nieco psuje odbiór.

[Yin]

Jeśli chodzi o rozjaśnianie włosów to mogę zaryzykować, choć nim to zrobię to powinnam je odpowiednio odżywić i nawilżyć bo generalnie u mnie cera na całym ciele, a zwłaszcza na twarzy jest hiperprzesuszona. Obecnie twarz kremuję serią 18+ z Nivei, zobaczymy czy to da efekt. Z włosami miałam problem bo był okres, że wypadały i zawsze były sianowate.

Jednak dała mi do myślenia ta opalenizna. Jednak durnowato zrobiłam, że dałam się namówić na to solarium bo nie dość, że poszłam tam z problemem suchej skóry to jeszcze mogłam te rysy wyostrzyć :/ tak to jest jak się idzie za trendem modnej opalenizny :P

Co do tego aparatu ortodontycznego to być może dojdzie do zmian, ponieważ mój stan uzębienia wygląda jak u typowej dziewczyny z wsi (ogromne "szpary między zębami, silna wada zgryzu, inwazja paradontozy "z gronka"), więc możliwe że to też zmieni rysy twarzy. Dzięki za namiary na tą bródkę - polukam sobie dobre kliniki w PL, które to wykonują. Piersi chcę sobie powiększyć o 2 rozmiary i nikt od tego zamiaru mnie nie odciągnie

A co do ust to znalazłam coś takiego na necie:
https://polki.pl/we-dwoje/cwiczenia;...kul,20030.html
http://w-spodnicy.ofeminin.pl/Tekst/...sposobami.html

(+ kombinowanie z przyprawami)
Co sądzicie ?
Dobry przystanek przed operowaniem ust.

Mi się wydaje, że też powinnam zapuścić brwi (?) kosmetyczka która ostatnia mi je regulowała zaproponowałą regenerum i pewną odżywke przyspieszającą porost tylko nazwa mi z łba wyleciała :/

O prostej grzywce nie myślałam.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Jak masz przesuszoną twarz to zainwestuj w jakiś apteczny krem.

Solarium to zło, masz przynajmniej nauczkę żeby nie iść więcej

No brwi faktycznie masz trochę przykrótkie od strony nosa.

[rousse]

[QUOTE=melisanda;47449788]To aparat powiększa usta? [quote]]
U niektórych, to zależy, może akurat tu się okaże, że tak, a wtedy głupio by nie skorzystać jesli jest coś do poprawienia bez zabiegowo, więc rzuciłam pomysł.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

A z inwazyjnych zabiegów, to na Twoim miejscu zamiast biustu rozważyłabym operację bródki. Nie wiem, może tu przesadzam, ale też mam dość wydatną brodę i to mój kompleks (gdybym miała kasę, to szłabym pod nóż od razu), dlatego widzę jak dużo mogłaby mniejsza broda zmienić w rysach innych osób.

Też o tym pomyślałam, ale nie proponowałam, bo chyba nie jest aż tak źle jak u Koreanek które to sobie robią , żeby koniecznie musiała . Operacja żuchwy to pewnie skomplikowany zabieg. Może ostrzykniecie dołeczka na brodzie kolagenem czy kwasem hialuronowym by wystarczyło

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez Yin

(+ kombinowanie z przyprawami)
Co sądzicie ?
Dobry przystanek przed operowaniem ust.

Mi się wydaje, że też powinnam zapuścić brwi (?) kosmetyczka która ostatnia mi je regulowała zaproponowałą regenerum i pewną odżywke przyspieszającą porost tylko nazwa mi z łba wyleciała :/

O prostej grzywce nie myślałam.

Nie kombinuj z przyprawami, może się to skończyć reakcją uczuleniową.

Brwi - imo jak zagęścisz to jeszcze bardziej męsko możesz wyglądać wyreguluj je delikatnie.

[Yin]

Napisane przez rousse

Też o tym pomyślałam, ale nie proponowałam, bo chyba nie jest aż tak źle jak u Koreanek które to sobie robią , żeby koniecznie musiała . Operacja żuchwy to pewnie skomplikowany zabieg. Może ostrzykniecie dołeczka na brodzie kolagenem czy kwasem hialuronowym by wystarczyło

Nie kombinuj z przyprawami, może się to skończyć reakcją uczuleniową.

Brwi - imo jak zagęścisz to jeszcze bardziej męsko możesz wyglądać wyreguluj je delikatnie.

Można ewentualnie spiłować bródkę tak, aby była równa z całą linią szczęki wtedy dołeczek by znikł. Paradoksalnie gdy ważyłam 11 kg więcej tego dołka nie było, ale jako że gdy miałam tyle kg źle wyglądałam to jednak wole to załawtić innymi metodami.

Dobra, wyreguluję te brwii - najwużej będę dorysowywać cieniem/kredką/henną....wstawie jak już będą gotowe.

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

@edit: podbródek* a nie "bródka"

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Yin

Dobra, wyreguluję te brwii - najwużej będę dorysowywać cieniem/kredką/henną....wstawie jak już będą gotowe.[COLOR="Silver"]

NIE RÓB TEGO! To wygląda jeszcze gorzej, niż jakbyś miała jakieś dzikie chaszcze, serio. Jak planujesz zmienić ich kształt to je najpierw zapuść, potem wyreguluj kształt u kosmetyczki, a potem możesz je podkreślać jakąś kredką, cieniem, ale nie domalowuj ich, bo to wygląda mega sztucznie.