z szatynki na blondynke

[czatgirl]

Witam
Mam wlosy w odcieniu sredniego brazu. Chcialabym je przefarbowac na ciemny blond (rozjasnic o 2 lub 3 tony) ale niestety farby na mnie nie dzialaja [img]icons/icon9.gif[/img]
Probowalam juz farb z L'oreala i Palette - wszystkie w odcieniu sredniego lub ciemnego blondu a wychodzi mi zazwyczaj kolor o wiele ciemniejszy a czasem nawet ciemniejszy od moich naturalnych! Co robic? Chcialabym obejsc sie bez fryzjera, pasemka juz mialam ale wole bardziej naturalny efekt. Blagam pomozcie

[DominikaS]

Wczoraj rozmawialam z koleżanką która farbuje sobie sama wlosy od kilku lat i mówiła cos o rozjaśniaczach 3-6 tonów i 4-8 czy cos takiego... Może takiego specyfiku trzeba szukać? (tylko sprawdż najpierw na pasemku bo to chyba mocne "wybielacze

[BabciaWeatherwax]

Ja używam Wellatonu Welli i z średniego brązu bez problemów przechodzę w blond, dodatkowy plus jest taki, że bardzo łatwo farbuje się odrosty i mają ten sam kolor, co reszta włosów. Ja używam koloru złoty blond, ale próbowałam też o ton ciemniejszego, nazwy nie pomnę, wybierzesz z palety. Rady mam takie:
- kupić dobrą odżywkę/krem do włosów i nakładać po farbowaniu, bo Wellaton jest ubogi w dodatki,
- przy farbowaniu odrostów nie nakładać w ostatnim etapie farby na wszystkie włosy, mimo, że tak jest w instrukcji. Jak powiedziała moja fryzjerka - blond jest na tyle inwazyjny, że można sobie zniszczyć włosy nakładając farbę powtórnie. TYLKO NA ODROSTY. Od kiedy tak robię, nie mam kłopotów z wysuszonymi włosami i brzydkimi końcówkami.

Mam nadzieję, ze pomogłam [img]icons/icon7.gif[/img]

[anna28]

Witaj,
Jestem posiadaczką włosów średni brąz (chyba) Parę razy miałam kolor bląd na głowie (mam krótkie włosy, więc często eksperymentuję). Najpierw dekoloryzuję włosy, dekolorantem "Joanna" niedrogi a świeny, później na odbarwione włosy nakładam na 10 minut szampon koloryzujący "Wella Soft kolor" w odcieniu średniego zimnego blądu. Efekt za kazdym razem jest świetny, tylko odrosty są męczące i bardzo rzucają się w oczy. Zazwyczaj, gdy robią się już baaaaardzo widoczne, znów robię się brunetką, lub rudzielcem, nawet raz udało mi się mieć czerwone wlosy. Spróbuj mojego sposobu, jednak musisz się zaopatrzeć w dobrą odrzywkę, bo włosy są po tym zabiegu bardzo osłabione(żeby odbarwić moje włosy, potzebuję conajmniej 40 minut działania dekoloryzatora)i potrzebują dodatkowej pielęgnacji. Ja stosuję maseczkę Avonu, nakładając ją na umyte włosy i zostawiając na całą noc. Pomaga. Życzę Ci sukcesów w farbowaniu, choć radziłabym, by pierwszej takiej diametralnej zmiany koloru włosów dokonać pod okiem profesjonalisty, by wiedzieć co i jak.

[sarenka]

z tego co się orientuję to farby nie rozjaśniają ufarbowanych wczesniej włosów, one rozjaśniają NATURALNE kolory [chyba, że istnieje jakś nowość, o której nie wiem]. musisz zastosować dekoloryzator [sama lub u fryzjera].

powodzenia [img]icons/icon40.gif[/img]

[czatgirl]

Dziekuje za szybka odpowiedz.
Sarenko - masz chyba racje. Mam pasemka i obecna farba nie pokryla ich zupelnie czyli ze rzeczywiscie nie mam co liczyc na nowy kolor jesli teraz mam na wloskach farbe (miala byc jasna ale wyszedl moj naturalny kolor :P)
Co do dekoloryzacji ktora polecała aniula to poszukalam w wyszukiwarce zeby nie tracic waszego czasu i to co znalazlam wcale mi sie nie spodobalo. Moje wloski i tak sa juz delikatne po tych wszystkich farbowaniach i codziennym katowaniu ich suszarka wiec dekoloryzajca dobilaby je zupelnie. Z tego wynika ze albo bede sobie musiala dac spokoj z jasniejszymi wlosami albo ... albo juz sama nie wiem co.
Mimo wszystko baardzo dziekuje za rady. Dzieki wam uniknelam kolejnego rozczarowania bo pewnie kupilabym jakas farbe a potem znowu marudzila.
Pozdrawiam goraco