Dziwne i niemiłe komentarze chłopaka mojej siostry.

[lalita792011]

Cześć. Mój problem może się wydać dziwaczny i nieco śmieszny, ale mi powoli przestaje byc do śmiechu. Mam 19 lat i ważę 50 kg przy wzroście 164 cm. Osobiście nie mam zastrzeżeń do swojej sylwetki. Mam siostrę 4 lata starszą, która ma od dłuższego czasu faceta. Początkowo wydawał się spoko, nic do niego nie miałam. Jakiś czas temu, jak wpadłam do siostry usłyszałam od niego komentarz ze "przytyło mi się ". Poczułam się troszkę dziwnie, ale odebrałam to jako specyficzny żart i się rozesmialam. Jakiś czas później będąc z kumpelą na zakupach spotkałam sie z nimi w Lidlu. Miałyśmy w koszyku muffinki i spód do ciasta. Gadamy gadamy, ten mi tak patrzy w ten koszyk i "myślałem, że jesz trochę zdrowiej. "Siostra się z lekka wkurzyła, widać po niej było. Kumpela potem stwierdziła, że koleś jest jakiś dziwny. Od tego czasu co jakiś czas pojawiał się jakiś dziwaczny komentarz odnośnie mojej wagi. Dowiedziałam się że podobno brzuch mi bardziej odstawal niż miesiąc temu. Problem w tym, że... To nieprawda. Moja waga od dawna stoi na 50 kg. Siostra się z nim mega pokłóciła o to, to stwierdził że to tylko takie glupawe żarty, że przeprasza i żebyśmy nie brały wszystkiego do siebie. W sobotę wpadłam na nich idąc do apteki i chyba nie muszę pisać czego dotyczył komentarz faceta mojej sis? Ja bym się nie zdziwiła gdybym serio była gruba, ale kuźwa no nie jestem. Ktoś zaraz napisze że może właśnie jestem, no ale problem w tym że nie. Nawet koleżanka, z którą się podzieliłam tą sytuacją stwierdziła że koleś ma coś z garem mocno... Powoli odechciewa mi się widywać z siostrą, mimo że teraz przez epidemie to i tak widzimy się jedynie na mieście. Dziwi mnie ta sytuacja bym bardziej, że siostra jest dziewczyną przy kości. Na początku ich związku była szczupła i wcześniej też, obecnie trochę się zaokrągliła ale ja i tak uważam że nie odebrało jej to urody. A ten takimi komentarzami przy niej sypie. Co wy myślicie o tej popieprzonej sytuacji? Obecnie nauczyłam się odgryzać, ale i tak wychodzi na to że to żarcik taki a ja nie mam dystansu. Żarty są fajne, ale raz , drugi. A tutaj jest jeden temat na okrągło.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Jest bardzo proste rozwiązanie sytuacji - nie widuj się z tym facetem.

[Ava_]

Powiedzialas mu wprost i na powaznie, bez heheszkow i odgryzania sie, ze nie zyczysz sobie komentarzy na temat wagi? Nie wazne czy jestes szczupla czy nie, komentowanie wygladu obcej osoby jest zwyczajnie niegrzeczne. Jezeli po takiej rozmowie gosciu nadal bedzie sobie pozwalal to rzeczywiscie ograniczylabym kontakt do spotkan tylko z siostra, bez niego.

Moze przez takie komentarze chce posrednio powiedziec siostrze, zeby schudla. Na zasadzie, ze zauwazyl Twoje rzekome kg w plusie to tym bardziej jej. Luzna mysl, bo przede wszystkim jego zachowanie jest chamskie i powinno byc ukrocone jak najszybciej.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lalita792011]

Niestety jak widzę się z siostrą to najczęściej też z nim. Mieszkają razem. Na mieście jak się widujemy to też najczęściej są razem, np w spożywczaku. Tak jak pisałam, jak mu się coś odszczeknie to zaraz jest"nie macie dystansu dziewczyny, to tylko żarciki ". Tylko że mi te żarciki zaczynają wchodzić na łeb bo coraz częściej łapie się na tym że staje przed lusterkiem i szukam faldek.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

To odmawiaj spotykania się, kiedy są razem. Naprawdę nie wiem w czym problem. Mówisz siostrze, że nie znosisz towarzystwa tego typa i od tej pory nie będziesz z nim przebywać w jednym pomieszczeniu. Ewentualnie jeśli to jest jedyny problem z nim, to komunikujesz mu raz, że nie interesuje cię co ma do powiedzenia na temat twojego wyglądu i odżywania, a następnie konsekwentnie ignorujesz każdą wypowiedź na ten temat.

[kennedy]

Napisane przez lalita792011

Niestety jak widzę się z siostrą to najczęściej też z nim. Mieszkają razem. Na mieście jak się widujemy to też najczęściej są razem, np w spożywczaku. Tak jak pisałam, jak mu się coś odszczeknie to zaraz jest"nie macie dystansu dziewczyny, to tylko żarciki ". Tylko że mi te żarciki zaczynają wchodzić na łeb bo coraz częściej łapie się na tym że staje przed lusterkiem i szukam faldek.

a dlaczego sie przejmujesz tym co mowi jakis facet? to po pierwsze.
Chce cie zdenerwowac, osmieszyc, dopiec a ty szukasz u siebie faldek. Ogarnij sie.

po drugie wez mu powiedz zeby komentarze na temat TWOJEGO ciala zatrzymal dla siebie bo sobie nie zyczysz. Glosno i wyraznie.

[blyszczacyjednorozec]

Piszecie żeby odmawiała spotkania, kiedy są razem ale z tego co ja tu czytam wynika że mieszkają w niedalekim sąsiedztwie więc nieuniknione, że na siebie wpadają. Przecież nie będzie przed własną siostrą uciekała na drugą stronę ulicy... Ja autorkę w sumie rozumiem, pewnie czuje się zakłopotana takimi uwagami i nie wie jak postąpić żeby i siostrze nie zrobić przykrości. Ja jedynie nie rozumiem, czemu ta siostra jej nie broni.. ja jakby mój facet cisnął tak po mojej siostrze, zje..ałabym go jak nogę od stołu.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

nie jestes gruba to po pierwsze a po drugie nawet jakbys byla to nie jest jego biznes i nie upowaznia go to takich komentarzy
oblesny palant
jak ktos napisal powyej nie odwiedzaj ich ,niech siostra sie z toba spotyka bez niego (chyba nie sa zrosnieci)
powiedz mu ze ostatni raz mu mowisz ze nie zyczysz sobie zadnych komentarzy ani zartow na twoj temat a nie szukasz fald

[mariola_rudakowska]

Napisane przez blyszczacyjednorozec

Piszecie żeby odmawiała spotkania, kiedy są razem ale z tego co ja tu czytam wynika że mieszkają w niedalekim sąsiedztwie więc nieuniknione, że na siebie wpadają. Przecież nie będzie przed własną siostrą uciekała na drugą stronę ulicy... Ja autorkę w sumie rozumiem, pewnie czuje się zakłopotana takimi uwagami i nie wie jak postąpić żeby i siostrze nie zrobić przykrości. Ja jedynie nie rozumiem, czemu ta siostra jej nie broni.. ja jakby mój facet cisnął tak po mojej siostrze, zje..ałabym go jak nogę od stołu.

Nie mam siostry,ale też tak uważam.Ja bym jej powiedziała,przy nim,że nie mam ochoty się z nią widywać przez chamstwo jej chłopa.Może dałoby mu to trochę do myślenia.I należy to powiedzieć,z bardzo poważną miną bez uśmieszków.Dla mnie prostak i idiota.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez blyszczacyjednorozec

Piszecie żeby odmawiała spotkania, kiedy są razem ale z tego co ja tu czytam wynika że mieszkają w niedalekim sąsiedztwie więc nieuniknione, że na siebie wpadają. Przecież nie będzie przed własną siostrą uciekała na drugą stronę ulicy... Ja autorkę w sumie rozumiem, pewnie czuje się zakłopotana takimi uwagami i nie wie jak postąpić żeby i siostrze nie zrobić przykrości. Ja jedynie nie rozumiem, czemu ta siostra jej nie broni.. ja jakby mój facet cisnął tak po mojej siostrze, zje..ałabym go jak nogę od stołu.

Nikt nie mówi o uciekaniu (zwłaszcza przed siostrą), tylko o braku specjalnych kontaktów z jej facetem. W podanym przez ciebie przykładzie - spotkanie na ulicy duetu siostra+facet - spokojnie wystarczy powiedzieć"cześć". Nie ma obowiązku stać i gadać z nimi. Z siostrą może się umówić sama w innym terminie.

[Magdallona]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87862080]
oblesny palant
[/QUOTE]

[glowgold]

Sorry, może się mylę ale mi to zalatuje jakąś dziwną obsesją tego typcia na punkcie drobnych lasek. Siostra była szczupła, to się związali. Przybrała, to przestała mu się podobać. Dlatego ''przerzucił się'' na Ciebie i Broń Boże nie chciałby, żebyś mu utyła. Myśli, że przez te komentarze będziesz bardziej pilnować wagi i tego, co jesz. Nigdy się do Ciebie nie umizgiwał w żaden sposób?

Może być też tak, jak ktoś wyżej napisał że koleś myśli, że ciśnięciem po Tobie dotrze do siostry, żeby się wzięła za siebie.

Tak czy inaczej, odpowiadaj stanowczo na tego typu chamstwo. Nawet z wulgaryzmami, jeśli trzeba.

[Midziak]

Zamiast liczyc na siostrze przy nastepnym takim komentarzu zrób mu naprawde glosna awanture, że twoja waga i wygląd powinna go g*wno obchodzić i nie zyczysz sobie takich uwag. Tylko zrób to zdecydowanie i na widocznym wkurzeniu.

[patusiaa23]

Zapytaj się go, czy wszystkie nastolatki tak szczegółowo obcina wzorkiem, czy tylko siostry swoich dziewczyn

[Bananalama]

Po pierwsze, nie daj sobie wmówić nigdy, że jak coś Ci się nie podoba, to brakuje Ci dystansu.
Po drugie, nie kryguj się, tylko śmiało powiedz typowi, że więcej nie zamierzasz tolerować tego typu rzeczy, a żart powinien być śmieszny dla obu stron.
Po trzecie, unikaj spotkań z bucem. Siostrze możesz powiedzieć, że nie chcesz się widywać z nimi jak są razem, bo jej facet raczy Cię burackimi żartami.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez glowgold

Sorry, może się mylę ale mi to zalatuje jakąś dziwną obsesją tego typcia na punkcie drobnych lasek. Siostra była szczupła, to się związali. Przybrała, to przestała mu się podobać. Dlatego ''przerzucił się'' na Ciebie i Broń Boże nie chciałby, żebyś mu utyła. Myśli, że przez te komentarze będziesz bardziej pilnować wagi i tego, co jesz. Nigdy się do Ciebie nie umizgiwał w żaden sposób?

Może być też tak, jak ktoś wyżej napisał że koleś myśli, że ciśnięciem po Tobie dotrze do siostry, żeby się wzięła za siebie.

Tak czy inaczej, odpowiadaj stanowczo na tego typu chamstwo. Nawet z wulgaryzmami, jeśli trzeba.

O to właśnie chodzi.

[I am Rock]

A ja myślę, że to:
końskie zaloty (pot.) Słownik: Słownik frazeologiczny





mało subtelne działania, których celem jest zwrócenie na siebie uwagi płci przeciwnej

[Vanir410]

No burak i tyle. Co to w ogóle za moda, aby podchodzić do kogoś i komentować w jakikolwiek sposób jego wygląd?

[farmaceutka88]

Powiedz mu, że ma pryszcza na czole i za każdym razem gdy go będziesz widzieć, dopytuj czy już się pozbył bo chyba średnio mu idzie.

[Katerina_00]

Spróbuj go zabić jego własną bronią, zrób komentarz że poszedł by nA siłownię bo mu masa spadła albo że mu się zakola robią.

Jesteś szczuplutka jak szczypiorek, też tyle ważyłam w twoim wieku

[Hultaj]

te odgryzki twoje coś dają?
mówiłaś mu już żeby się zajął sobą bo 'monika' (imię twojej sis) się skarży że ma małego i jest kiepski w łóżku ?


współczuję siostrze również uważam że leci na ciebie i dlatego cię postponuje.
tak na marginesie no mogłaś mieć bardziej wydatny brzuch, jakieś wzdęcie czy coś.



nie spotykaj się z nimi wcale sis powiedz że jest skonczonym chamidłem i masz go w d. I nie przepraszaj za to że nie podobają ci się jakies chamskie żarty, lol, tak niech będzie, jesteś sztywna no i co z tego. Nie rób z siebie luzaka na siłę tam gdzie masz ochotę gościa potargać bo emocjonalny pasożyt żeruje na tym że nie chcesz mieć - i to jeszcze w jego wykonaniu - etykietki niewyluzowanej panny. Co go to czy jesteś wyluzowana czy nie. Mamusi swojej niech dosrywa że się podpasła. Na pewno kobita się by ucieszyła z takiego żartownisia i nie usadziłaby synalka raz dwa.

[olivv2682]

Ohhh jak ja uwielbiam ludzi pod tytułem "skoro urażają Cię moje kretyńskie żarciki, to znaczy że nie masz dystansu ".Jakby na Twoim miejscu była zakompleksiona czternastolatka, to też by jej kazał mieć dystans? Czy może byłby strasznie zaskoczony, jakby wpadła w anoreksję?

Żeby tralować komuś z taką wagą o odchudzaniu to trzeba być albo chorym albo zboczonym. To po pierwsze a po drugie, jak facet w związku poświęca tyle czasu na analizowanie ciała innej laski to znaczy że coś jest ostro nie tak. Może niedługo z miarą krawiecka przyjdzie na rodzinny obiad i Cię pomierzy?

Opie...rdol gościa z góry na dół. Dietetyk się znalazł. Nawet jakbyś ważyła 50 kg za dużo to to Twoja i tylko Twoja sprawa i to Ty byś ponosiła konsekwencje. Dziwię się, że Twoja siostra chce być z takim kretynem.

[mariola_rudakowska]

Ja jednak pogadałabym z siostrą.Jak jest zaślepiona,to do niej nic nie dotrze.Jak nie jest,to zjedzie go z góry na dół.

[niemanicka]

Straszny burak z niego. Nikt nie ma prawa komentowac wygladu innych. Niestety u nas czesto jest przyete, ze szczegolnie faceci moga komentowac wyglad innych dziewczyn, czy to z rodziny, znajomych czy obcych na ulicy. Oblechy. Jakby kobiety byly maskotkami do lechtania ich ego.

Napisane przez Midziak

Zamiast liczyc na siostrze przy nastepnym takim komentarzu zrób mu naprawde glosna awanture, że twoja waga i wygląd powinna go g*wno obchodzić i nie zyczysz sobie takich uwag. Tylko zrób to zdecydowanie i na widocznym wkurzeniu.

Tu sie nie zgodze. On bedzie zadowolony, ze ja sprowokowal. Przeciez jemu to daje satysfakcje, inaczej tego by nie robil.

Napisane przez mariola_rudakowska

Nie mam siostry,ale też tak uważam.Ja bym jej powiedziała,przy nim,że nie mam ochoty się z nią widywać przez chamstwo jej chłopa.Może dałoby mu to trochę do myślenia.I należy to powiedzieć,z bardzo poważną miną bez uśmieszków.Dla mnie prostak i idiota.

Zgadzam sie.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87862053]To odmawiaj spotykania się, kiedy są razem. Naprawdę nie wiem w czym problem. Mówisz siostrze, że nie znosisz towarzystwa tego typa i od tej pory nie będziesz z nim przebywać w jednym pomieszczeniu. Ewentualnie jeśli to jest jedyny problem z nim, to komunikujesz mu raz, że nie interesuje cię co ma do powiedzenia na temat twojego wyglądu i odżywania, a następnie konsekwentnie ignorujesz każdą wypowiedź na ten temat.[/QUOTE]


Zgadzam sie. Nawet jakbys byla otyla, to co komu do tego? Nie tlumacz sie, bo nie musisz. Nie daj sie frajerowi. Moim zdaniem on chce zwrocic uwage swojej dziewczynie, zeby schudla, bo mu sie juz nie podoba i zeby pokazac ze jemu tylko szczuple sie podobaja. Burak straszny. Nie dosc ze prostak to jeszcze moze was rozdzielic lub sklocic z siostra. Eh jak mnie takie cos wkurza. Chcialabym dozyc czasow, kiedy takie buraki przestana komentowac wyglad innych.

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Namierz jego slaby punkt i pouzywaj sobie w podobny sposób. Napewno cos się znajdzie. Słaba praca? Brak studiów? Zakola? Krzywy zgryz? Brak kasy? Wybierz to co zaboli najbardziej a jak się oburzy to powiedz ze brakuje mu dystansu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skara]

Ja bym się mu mocno odgryzła, ktytykując raz po raz jakąś cechę jego wyglądu. Pięknym za nadobne w tym przypadku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

z tego co autorka pisała siostra już zrobiła awantura a za każdy ochrzan pada że się nie znają na żartach i brak im dystansu

[meliandra]

A ja nie rozumiem problemu. Nawet jakbyś była gruba i niezdrowo się odżywiała, to jest Twoja sprawa i jemu nic do tego. Powiedz mu dostanie żeby się zamknął i że masz dystans do siebie, ale nie bawią Cię takie kiepskie żarty na poziomie gimnazjum. Ogólnie to bym go ignorowała, bo jemu chyba o to chodzi żeby Cię zdenerwować.

[SteveS]

Nie nakręcaj się specjalnie. Powiedz raz, że nie życzysz sobie w ogóle komentarzy na temat wyglądu czy odżywiania, bo on Tobie ani brat, ani swat. A jak będzie je kontynuował, to przestaniecie się widywać. I zrealizuj - powiedz głośno i wyraźnie, że przez jego chamstwo i brak kultury nie chcesz go widywać. Siostra niech się zdecyduje - o ile nie ma co uciekać, jak spotkasz ich przypadkiem, o tyle na zaplanowane spotkania niech po prostu przychodzi sama i już.

[lalita792011]

Chyba rzeczywiście ograniczenie kontaktów, kiedy tylko się da będzie tu najlepszym wyjściem i zrobię to z przyjemnością. Siostra jeśli mnie nie zrozumie, to niech się gniewa. Może się spotkać ze mną solo, nie wiem po co go raz ciągnęła ze sobą do kawiarni kiedy się umówilysmy. Jednego tylko nie unikne- niedzielnych obiadków. Jak się zabunkruję w pokoju to zrobię przykrość rodzicom i sis. Jestem dość mało pewną siebie osobą i nie zawsze umiem zgasić kogoś ripostą a niestety ciśniecię po nim spływa po nim jak po kaczce, tylko się osmieje. A próbowałam już niejednego punktu zaczepienia. Chciałabym się jedynie dowiedzieć, czemu obcy typ sądzi że ma prawo komentować mój wygląd. Naprawdę mnie to ciekawi.