Seks przedmałżeński, masturbacja w chrześcijaństwie.

[kennedy]

Napisane przez kasiopejaa

Mam kilka pytań dotyczących religii chrześcijańskiej (nie tylko katolickiej-zasady tejże znam)

Wiem, że sporo tu ateistek, które mają przy olbrzymia wiedzę, o dziwo


1.Czy znacie, wyznanie chrześcijańskie w którym seks przedmałżeński nie jest grzechem? (jest dozwolony)


2.Czy znacie wyznanie chrześcijańskie w którym masturbacja nie jest grzechem? (jest dozwolona)


3. Czy w katolicyzmie masturbacja to grzech ciężki? z KKK wynika nieścisłość, jak to rozumieć.


4. Gdy się popełnia grzech ciężki w chrześcijaństwie ( w katolicyzmie)- jak się nie zdąży ktoś wyspowiadać idzie do piekła? A co w chrześcijaństwie gdy brak spowiedzi?


To chyba tyle


Dlaczego pytam? Bo chyba jak większość, młodość, wieś, wiara, pierwszy chłopak...i rozterki


Nie zależy mi na odpowiedziach w stylu odrzuć wszystko i rób co chcesz, bo wiem, że tak mogę zrobić, zależy mi na poznaniu odpowiedzi na powyższe pytania i decyzje podejmę już sama, ewentualnie z chłopakiem

najlepiej jak pojdziesz na forum katolickie ze swoimi pytaniami.
w tym tygodniu byl dokladnie taki sam watek tutaj lacznie z pytaniem o to czy masturbacja to grzech ciezki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez kennedy

najlepiej jak pojdziesz na forum katolickie ze swoimi pytaniami.
w tym tygodniu byl dokladnie taki sam watek tutaj lacznie z pytaniem o to czy masturbacja to grzech ciezki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zresszta ten watek od pierwszego zdania brzmi bezsensownie.

wtf ma pytanie czy wiem w kto nie uwaza seksu przed malzenstwem za grzech. masz zamiar zmienic wyznanie z tego powodu? watpie.

decyzje o mqsturbqcji chcesz podejmowac z chlopakiem? a niby dlaczego? jak idziesz do dentysty to chlopak ci mowi czy masz miec znieczulenie?

obstawiam ze ren watek pisze cala czas ta osoba i jak mniemam jestes facetem ktory lubi sie masturbowac przed kompem.

🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiopejaa]

Napisane przez kennedy

najlepiej jak pojdziesz na forum katolickie ze swoimi pytaniami.
w tym tygodniu byl dokladnie taki sam watek tutaj lacznie z pytaniem o to czy masturbacja to grzech ciezki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

zresszta ten watek od pierwszego zdania brzmi bezsensownie.

wtf ma pytanie czy wiem w kto nie uwaza seksu przed malzenstwem za grzech. masz zamiar zmienic wyznanie z tego powodu? watpie.

decyzje o mqsturbqcji chcesz podejmowac z chlopakiem? a niby dlaczego? jak idziesz do dentysty to chlopak ci mowi czy masz miec znieczulenie?

obstawiam ze ren watek pisze cala czas ta osoba i jak mniemam jestes facetem ktory lubi sie masturbowac przed kompem.

🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak rozważamy, z chłopakiem zmianę wyznania. Rada typu idx na katolickie forum jest śmieszna, bo mnie nie interesuje katolicyzm, tylko całe chrześcijaństwo. Mam iśc na 100 for? Po co? Jest tu setki jak ie tysiące użytkowniczek, i wystarczy jak jakas danego wyznania napisze: cześć jestem kasia, bartek wyznaję religię taka i owaką i seks przed slubem/masturbacja jest u nas dozwolona. Logiczne prawda?

[Limonka2738]

Napisane przez kasiopejaa

Mam kilka pytań dotyczących religii chrześcijańskiej (nie tylko katolickiej-zasady tejże znam)

Wiem, że sporo tu ateistek, które mają przy olbrzymia wiedzę, o dziwo


1.Czy znacie, wyznanie chrześcijańskie w którym seks przedmałżeński nie jest grzechem? (jest dozwolony)


2.Czy znacie wyznanie chrześcijańskie w którym masturbacja nie jest grzechem? (jest dozwolona)


3. Czy w katolicyzmie masturbacja to grzech ciężki? z KKK wynika nieścisłość, jak to rozumieć.


4. Gdy się popełnia grzech ciężki w chrześcijaństwie ( w katolicyzmie)- jak się nie zdąży ktoś wyspowiadać idzie do piekła? A co w chrześcijaństwie gdy brak spowiedzi?


To chyba tyle


Dlaczego pytam? Bo chyba jak większość, młodość, wieś, wiara, pierwszy chłopak...i rozterki


Nie zależy mi na odpowiedziach w stylu odrzuć wszystko i rób co chcesz, bo wiem, że tak mogę zrobić, zależy mi na poznaniu odpowiedzi na powyższe pytania i decyzje podejmę już sama, ewentualnie z chłopakiem

W chrześcijaństwie wszelkie kontakty przedmałżeńskie, pozamałżeńskie i masturbacja są niedozwolone lub potępianie. W katechizmie kościoła katolickiego z 1992 roku czytamy, że „ masturbacja jest aktem wewnętrznie i poważnie nieuporządkowanym. Bez względu na świadomy i dobrowolny motyw użycie narządów płciowych poza prawidłowym współżyciem małżeńskim w sposób istotny sprzeciwia się celowości(…)”. Wydawać się może, iż negatywne postawy wobec masturbacji wiążą się z tym, że nie jest ona związana z prokreacja. Podobne stanowisko wobec masturbacji zajmują kościoły ewangelickie i fundamentalne. Najbardziej liberalne są kościoły protestanckie (postreformacyjne), które nie uznają masturbacji za czyn naganny.

https://blog.konsult.expert/autoerot...i-bf40e5be908d


Oczywiście będziesz musiała przeprowadzić dalsze poszukiwania informacji, bo ta strona jest raczej ogólna, ale można z niej wyczytać, które denominacje są bardziej liberalne jeśli chodzi o podejście do seksu, a które mniej i w ich doktryny się zagłębić.

[kasiopejaa]

Napisane przez Limonka2738

W chrześcijaństwie wszelkie kontakty przedmałżeńskie, pozamałżeńskie i masturbacja są niedozwolone lub potępianie. W katechizmie kościoła katolickiego z 1992 roku czytamy, że „ masturbacja jest aktem wewnętrznie i poważnie nieuporządkowanym. Bez względu na świadomy i dobrowolny motyw użycie narządów płciowych poza prawidłowym współżyciem małżeńskim w sposób istotny sprzeciwia się celowości(…)”. Wydawać się może, iż negatywne postawy wobec masturbacji wiążą się z tym, że nie jest ona związana z prokreacja. Podobne stanowisko wobec masturbacji zajmują kościoły ewangelickie i fundamentalne. Najbardziej liberalne są kościoły protestanckie (postreformacyjne), które nie uznają masturbacji za czyn naganny.

https://blog.konsult.expert/autoerot...i-bf40e5be908d


Oczywiście będziesz musiała przeprowadzić dalsze poszukiwania informacji, bo ta strona jest raczej ogólna, ale można z niej wyczytać, które denominacje są bardziej liberalne jeśli chodzi o podejście do seksu, a które mniej i w ich doktryny się zagłębić.

Dzięki, ale rozumiem, że tylko masturbacja w danym wyznaniu jest czy może byc łagodniej traktowa, jako nie grzech, a co jeśli chodzi o seks przedmałżeński? W każdej religii chrześcijańskiej to grzech?

[kennedy]

nowy poziom hipokryzji. wybierac sobie wyznanie zeby mozna byla pukac przed slubem z 'czystym sumieniem'.


taka wiara to nie woara tylko glupie wytlumaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiopejaa]

Napisane przez kennedy

nowy poziom hipokryzji. wybierac sobie wyznanie zeby mozna byla pukac przed slubem z 'czystym sumieniem'.


taka wiara to nie woara tylko glupie wytlumaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po co piszesz, żeby obrażać? Setki wątków tu jest, gdzie piszecie, że jak komuś coś się w katolicyzmie nie podoba to niech zmieni wyznanie, bo po co się trzymać czegoś z czymś ktoś w 100% się nie zgadza. A jak juś ktos chce zmienić, na takie które zgadza się z czyimś światopoglądem, to znów źle.Idź pobiegaj po gwiazdorzysz

[kennedy]

Napisane przez kasiopejaa

Po co piszesz, żeby obrażać? Setki wątków tu jest, gdzie piszecie, że jak komuś coś się w katolicyzmie nie podoba to niech zmieni wyznanie, bo po co się trzymać czegoś z czymś ktoś w 100% się nie zgadza. A jak juś ktos chce zmienić, na takie które zgadza się z czyimś światopoglądem, to znów źle.Idź pobiegaj po gwiazdorzysz

a ty oczywiscie rozumiesz te slowa doslownie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Caudofemoralis]

Napisane przez kennedy

nowy poziom hipokryzji. wybierac sobie wyznanie zeby mozna byla pukac przed slubem z 'czystym sumieniem'.

taka wiara to nie woara tylko glupie wytlumaczenie.

Wiara a wyznanie to jednak dwie różne rzeczy. Autorka nie ma wyrzutów sumienia uprawiając seks przed ślubem, ale jej obecne wyznanie wmawia jej, że powinna je mieć. Szuka więc takiej wspólnoty religijnej, która zgadza się z jej poglądami.

[kasiopejaa]

Napisane przez Caudofemoralis

Wiara a wyznanie to jednak dwie różne rzeczy. Autorka nie ma wyrzutów sumienia uprawiając seks przed ślubem, ale jej obecne wyznanie wmawia jej, że powinna je mieć. Szuka więc takiej wspólnoty religijnej, która zgadza się z jej poglądami.

Prawie tak, z tym że nigdzie nie napisałam, że rozpoczęłam współżycie Tylko chcę, zacząć, i dalej wierzyć i należeć do jakiejś wspólnoty z godnie moimi przekonaniami. Moje sumienie nie mówi że seks z ukochanym to grzech, to po co mam tkwić w katolickim na siłę.


Zresztą po co ja sie tłumaczę, zadałam pytania kto wie niech odpowie, anie nie wciska nos w nie swoje sprawy to nie kulturalne ale bardziej "wiejskie". Nie pisze do ciebie, ale do Kenedy

[palomama]

Napisane przez kasiopejaa

Mam kilka pytań dotyczących religii chrześcijańskiej (nie tylko katolickiej-zasady tejże znam)

Wiem, że sporo tu ateistek, które mają przy olbrzymia wiedzę, o dziwo


1.Czy znacie, wyznanie chrześcijańskie w którym seks przedmałżeński nie jest grzechem? (jest dozwolony)

2.Czy znacie wyznanie chrześcijańskie w którym masturbacja nie jest grzechem? (jest dozwolona)

3. Czy w katolicyzmie masturbacja to grzech ciężki? z KKK wynika nieścisłość, jak to rozumieć.

4. Gdy się popełnia grzech ciężki w chrześcijaństwie ( w katolicyzmie)- jak się nie zdąży ktoś wyspowiadać idzie do piekła? A co w chrześcijaństwie gdy brak spowiedzi?

To chyba tyle

Dlaczego pytam? Bo chyba jak większość, młodość, wieś, wiara, pierwszy chłopak...i rozterki

Nie zależy mi na odpowiedziach w stylu odrzuć wszystko i rób co chcesz, bo wiem, że tak mogę zrobić, zależy mi na poznaniu odpowiedzi na powyższe pytania i decyzje podejmę już sama, ewentualnie z chłopakiem

Większość wyznań protestanckich (luteranie, baptyści, adwentyści, zielonoświątkowcy, itd.) kieruje swoje nauczanie w stronę relacji człowieka z Bogiem, a nie na to, co dorośli ludzie robią pod kołdrą.

Uczestniczyłam w wielu protestanckich eventach, wysłuchałam wielu kazań pastorów różnych wyznań i ani razu nie poruszono tematyki przedślubnego seksu czy masturbacji.

Jeżeli naprawdę wierzysz w Boga, a Jezus jest Twoim Panem i Zbawicielem, to powinnaś przede wszystkim poszukać odpowiedzi w Biblii, no i na modlitwie.

Nawet w obrębie jednego wyznania stanowiska poszczególnych duchownych mogą być różne. Np. czytałam stanowisko jednego z luterańskich duchownych, który twierdził, że seks - tylko po ślubie. Inny z kolei mówił, że w dzisiejszych czasach, kiedy wiek wejścia w małżeństwo przesuwa się w górę, nie trzeba oczekiwać, że młodzi będą czekać. Ważne, że myślą o sobie poważnie i planują wspólną przyszłość.

Na pewno w żadnym chrześcijańskim wyznaniu nie ma miejsca na zachowania seksualne, które ranią drugiego człowieka, tzn. wymuszanie seksu, gwałt, nakłanianie drugiej strony do zachowań, na które ta dziewczyna/ten chłopak nie ma ochoty.

Odn. pkt 4: protestanci spowiadają się przed Bogiem. Jeżeli żyjesz blisko Boga, codziennie pragniesz jego obecności, to nie ma ryzyka, że umrzesz bez pojednania z Nim.

Nigdy nie spotkałam się z tym, aby protestancki duchowny wymagał od ludzi deklaracji czy się masturbują czy nie albo czy współżyją z partnerami

[kennedy]

Napisane przez kasiopejaa

Prawie tak, z tym że nigdzie nie napisałam, że rozpoczęłam współżycie Tylko chcę, zacząć, i dalej wierzyć i należeć do jakiejś wspólnoty z godnie moimi przekonaniami. Moje sumienie nie mówi że seks z ukochanym to grzech, to po co mam tkwić w katolickim na siłę.


Zresztą po co ja sie tłumaczę, zadałam pytania kto wie niech odpowie, anie nie wciska nos w nie swoje sprawy to nie kulturalne ale bardziej "wiejskie". Nie pisze do ciebie, ale do Kenedy

to jest forum i kazdy moze pisac w kazdym watku.

wez wytlumacz po co ci ta wiedza. znam wyluzowanych baptystow, zostaniesz baptyska jesli ci powoedza ze ruchanie przed slubem to nie grzech?
a co z wiara?
kazdy odlam ma jakies swoje odchyly dotyczacej np trojcy swietej, chrrztu albo matki boskiej. przyjmiesz ich postulaty ?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiopejaa]

Napisane przez kennedy

to jest forum i kazdy moze pisac w kazdym watku.

wez wytlumacz po co ci ta wiedza. znam wyluzowanych baptystow, zostaniesz baptyska jesli ci powoedza ze ruchanie przed slubem to nie grzech?
a co z wiara?
kazdy odlam ma jakies swoje odchyly dotyczacej np trojcy swietej, chrrztu albo matki boskiej. przyjmiesz ich postulaty ?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

brak mi słow na twoją osobe, a nazywanie seksem czy miłością z ukochana osobą r.......jest skandalem. Z taką zdemoralizowaną osobą nie zamierza wdawać się wiecej w dyskusje. Nie zniżę sie do twojego poziomu. no way

[kasiopejaa]

Napisane przez palomama

Większość wyznań protestanckich (luteranie, baptyści, adwentyści, zielonoświątkowcy, itd.) kieruje swoje nauczanie w stronę relacji człowieka z Bogiem, a nie na to, co dorośli ludzie robią pod kołdrą.

Uczestniczyłam w wielu protestanckich eventach, wysłuchałam wielu kazań pastorów różnych wyznań i ani razu nie poruszono tematyki przedślubnego seksu czy masturbacji.

Jeżeli naprawdę wierzysz w Boga, a Jezus jest Twoim Panem i Zbawicielem, to powinnaś przede wszystkim poszukać odpowiedzi w Biblii, no i na modlitwie.

Nawet w obrębie jednego wyznania stanowiska poszczególnych duchownych mogą być różne. Np. czytałam stanowisko jednego z luterańskich duchownych, który twierdził, że seks - tylko po ślubie. Inny z kolei mówił, że w dzisiejszych czasach, kiedy wiek wejścia w małżeństwo przesuwa się w górę, nie trzeba oczekiwać, że młodzi będą czekać. Ważne, że myślą o sobie poważnie i planują wspólną przyszłość.

Na pewno w żadnym chrześcijańskim wyznaniu nie ma miejsca na zachowania seksualne, które ranią drugiego człowieka, tzn. wymuszanie seksu, gwałt, nakłanianie drugiej strony do zachowań, na które ta dziewczyna/ten chłopak nie ma ochoty.

Odn. pkt 4: protestanci spowiadają się przed Bogiem. Jeżeli żyjesz blisko Boga, codziennie pragniesz jego obecności, to nie ma ryzyka, że umrzesz bez pojednania z Nim.

Nigdy nie spotkałam się z tym, aby protestancki duchowny wymagał od ludzi deklaracji czy się masturbują czy nie albo czy współżyją z partnerami

Dzięki. Czyli ja nie mówią to pewnie nie grzech. Pornografia pewnie już wszędzie grzechem jest? Nie to żebym oglądała, bo nie, ale już pytam z ciekawości czy ten temat był poruszany? Jeszcze raz dzięki, za obszerną odpowiedz.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

I jeszcze mam pytanie, jak to u spowiedzią w wyznaniach protestanckich? Czy to jest powszechna która wystarcza, czy wystarczy samemu np w domu, czy może w ogóle nie trzeba bo i tak Bóg widzi jacy jesteśmy i jak grzeszymy?

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez kennedy

ze ruchanie przed slubem to nie grzech?

seks, miłość, erotyka, intymność, pożycie,stosunek, kopulacja, tajemnice alkowy ....


To że Ty się ruchasz to nie znaczy że każdy używa takich obleśnych słów na tak piękną czynność. Obrzydliwe słowo.

[kennedy]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86077653]seks, miłość, erotyka, intymność, pożycie,stosunek, kopulacja, tajemnice alkowy ....


To że Ty się ruchasz to nie znaczy że każdy używa takich obleśnych słów na tak piękną czynność. Obrzydliwe słowo.[/QUOTE]pukqnko seksy kopulacja pie*a


skoro wolisz sie kochac to twoj wybor.


nie kazdy uznaje seks za cos pieknego.
zwykla czynnosc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[palomama]

Napisane przez kasiopejaa

Dzięki. Czyli ja nie mówią to pewnie nie grzech. Pornografia pewnie już wszędzie grzechem jest? Nie to żebym oglądała, bo nie, ale już pytam z ciekawości czy ten temat był poruszany? Jeszcze raz dzięki, za obszerną odpowiedz.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

I jeszcze mam pytanie, jak to u spowiedzią w wyznaniach protestanckich? Czy to jest powszechna która wystarcza, czy wystarczy samemu np w domu, czy może w ogóle nie trzeba bo i tak Bóg widzi jacy jesteśmy i jak grzeszymy?

O pornografii też nie słyszałam w żadnym kazaniu. Ale ta kwestia jest bardziej złożona - nie chodzi tylko o oglądanie "grzesznych" obrazów czy filmów, ale też kwestię jak te filmy powstają. Czy możemy być pewni, że w czasie nagrywania nikomu nie stała się krzywda? Że aktorki porno występowały tam dobrowolnie, z własnej woli zgodziły się na wszystko? Czy może były w desperacji, "pod ścianą" albo nafaszerowane narkotykami? Każde kliknięcie w filmy porno to chcąc nie chcąc wspieranie tego porno biznesu... Chrześcijanin patrzy również na tę stronę porno biznesu.

Jeżeli uświadamiasz sobie, że zgrzeszyłaś, zwracasz się do Boga bezpośrednio, w modlitwie. Wyznajesz swój grzech. Nie musisz go opisywać, ładnie nazywać, itd. Mówisz co czujesz.
Jeżeli chcesz, możesz poprosić duchownego o rozmowę. Na pewno w luteranizmie jest możliwość poproszenia o spowiedź - a jak ona będzie wyglądała i gdzie się odbędzie - to już zależy od Ciebie i księdza. W kościołach protestanckich nie ma konfesjonałów (gdzieś w Polsce są zabytkowe w świątyniach luterańskich, ale na co dzien się z nich nie korzysta).

[agretin]

Jak to rozumieć? Nie za bardzo rozumiem TO, ja również czytelników dziwi, to plus nie każdy w komentarzach rozumie te dane: Nie jest to źródło katolickie typu deon

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...likow-nie.html

Po pierwsze, młodzi "pobożni"? Wynika tak, ale jak rozumieć to, cytat z tekstu:

""Z badania wynika, że aż 83 proc. młodych Polaków deklaruje się jako katolicy. Jeśli jednak chodzi o praktykowanie, 12 proc. młodych Polaków w ogóle nie chodzi do kościoła, a 49 proc. robi to rzadziej niż raz w tygodniu. Tylko 39 proc. Polaków między 16 a 29 rokiem życia chodzi do kościoła raz w tygodniu lub częściej. Oznacza to, że ponad połowa młodych Polaków deklarujących się jako wierzący katolicy nie chodzi do kościoła""

Czyli młodzi 16-29 lat deklaruje się jako katolicy. w 83 %.

49% chodzi do kościoła rzadziej niż raz w tygodniu, a 39% chodzi co najmniej raz na tydzień? Te procenty dotyczą ogółu młodych w wieku 16-29 lat, czy procent ten dotyczy z tych 83 % którzy deklarują przynależność do katolicyzmu?

Przyznam się że pierwszy raz w życiu mam problem ze zrozumienie tekstu czytanego, i chyba inni w komentarzach też.

Następna "sprawa".

https://fivethirtyeight.com/features...y-am-i-normal/

Europejska "lewica" a raczej chyba zgnilizna wciska nam nauki, jako masturbacja jest cool. Kiedy chcesz ile chcesz, do "upadłego".
Absolutnie nie potępiam, ale podbnie jak uchodzcy niby takie dobro dla Europy-"lekarze" "inżynierowie" a większość ma swoje zdanie i słuszne.

Z linku wynika, masturbację uprawia dane z USA, w wieku 18-24 lat, dane z 2009 roku.

Kobiety, w ciągu roku-wcale lub sporadycznie,PRZYJMUJĄC, że kilka razy w roku okazjonalnie to tak jakby wcale-65% dziewczyn, NIE ROBI TEGO.
Czyli 2/3 dziewczyny tego nie robi.
Jedna na trzy robi to kilka razy w miesiącu do kilka razy w tygodniu,z naciskiem w wiekszosci, 1-4 razy w miesiącu, częściej tylko 10% dziewczyn.
66% dziewczyn praktycznie wcale nie masturbuje się pozostałe 34 procent, okazjonalnie 1-4 razy w miesiącu,w tym częściej tylko co dziesiąta.
Sprawa masturbacji dziewcząt dotyczy tylko co trzeciej dziewczyny i to okazjonalnej masturbacji średnio 2 razy na miesiąc.

A u nas W Europie? Poprzez lans SYF.

Chłopcy

Ogółem 35% Wcale tego nie robi, lub częśc z tego kilka razy w roku, czyli można ująć że wcale nie robi tego 1/3 chłopaków. 25% kilka razy w miesiącu 1-4 razy czyli okazjonalnie, 40% robi to kilka razy w tygodniu.

Średnio co trzeci wcale, prawie co trzeci okazjonalnie, średnio 2 razy na miesiąc, i trochę więcej niż co trzeci 40% kilka razy w tygodniu.
Praktycznie 60 % chłopców albo nie robi tego wcale a częśc z nich średnio 2 razy na miesiąc czyli ilośc znikoma.
40 % robi to regularnie kilka razy w w tygodniu. Ale i tak więszość albo tego nie robi, albo okazjonalnie raz na dwa tygodnie.

Średnia* 1-4 na miesiąc, średnia 2 razy na miesiąc.

A w Europie? Syf

Nie dlatego, że Europejczycy to zdemoralizowani, ale dlatego, że wmawia się, propaguje syf.

Dziewczyny na 66% nie masturbuje się praktycznie wcale pozostałe okazjonalnie średnio 2 razy na miesiąc. Porządne wychowanie.

Jakby nie było, seks przed ślubem uprawia 95% amerykanów, i każdy stosuje antykoncepcje. To jest normalność. A nie onanizm.

[c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e]

Napisane przez agretin

Jak to rozumieć? Nie za bardzo rozumiem TO, ja również czytelników dziwi, to plus nie każdy w komentarzach rozumie te dane: Nie jest to źródło katolickie typu deon

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...likow-nie.html

Po pierwsze, młodzi "pobożni"? Wynika tak, ale jak rozumieć to, cytat z tekstu:

""Z badania wynika, że aż 83 proc. młodych Polaków deklaruje się jako katolicy. Jeśli jednak chodzi o praktykowanie, 12 proc. młodych Polaków w ogóle nie chodzi do kościoła, a 49 proc. robi to rzadziej niż raz w tygodniu. Tylko 39 proc. Polaków między 16 a 29 rokiem życia chodzi do kościoła raz w tygodniu lub częściej. Oznacza to, że ponad połowa młodych Polaków deklarujących się jako wierzący katolicy nie chodzi do kościoła""

Czyli młodzi 16-29 lat deklaruje się jako katolicy. w 83 %.

49% chodzi do kościoła rzadziej niż raz w tygodniu, a 39% chodzi co najmniej raz na tydzień? Te procenty dotyczą ogółu młodych w wieku 16-29 lat, czy procent ten dotyczy z tych 83 % którzy deklarują przynależność do katolicyzmu?

Przyznam się że pierwszy raz w życiu mam problem ze zrozumienie tekstu czytanego, i chyba inni w komentarzach też.

Następna "sprawa".

https://fivethirtyeight.com/features...y-am-i-normal/

Europejska "lewica" a raczej chyba zgnilizna wciska nam nauki, jako masturbacja jest cool. Kiedy chcesz ile chcesz, do "upadłego".
Absolutnie nie potępiam, ale podbnie jak uchodzcy niby takie dobro dla Europy-"lekarze" "inżynierowie" a większość ma swoje zdanie i słuszne.

Z linku wynika, masturbację uprawia dane z USA, w wieku 18-24 lat, dane z 2009 roku.

Kobiety, w ciągu roku-wcale lub sporadycznie,PRZYJMUJĄC, że kilka razy w roku okazjonalnie to tak jakby wcale-65% dziewczyn, NIE ROBI TEGO.
Czyli 2/3 dziewczyny tego nie robi.
Jedna na trzy robi to kilka razy w miesiącu do kilka razy w tygodniu,z naciskiem w wiekszosci, 1-4 razy w miesiącu, częściej tylko 10% dziewczyn.
66% dziewczyn praktycznie wcale nie masturbuje się pozostałe 34 procent, okazjonalnie 1-4 razy w miesiącu,w tym częściej tylko co dziesiąta.
Sprawa masturbacji dziewcząt dotyczy tylko co trzeciej dziewczyny i to okazjonalnej masturbacji średnio 2 razy na miesiąc.

A u nas W Europie? Poprzez lans SYF.

Chłopcy

Ogółem 35% Wcale tego nie robi, lub częśc z tego kilka razy w roku, czyli można ująć że wcale nie robi tego 1/3 chłopaków. 25% kilka razy w miesiącu 1-4 razy czyli okazjonalnie, 40% robi to kilka razy w tygodniu.

Średnio co trzeci wcale, prawie co trzeci okazjonalnie, średnio 2 razy na miesiąc, i trochę więcej niż co trzeci 40% kilka razy w tygodniu.
Praktycznie 60 % chłopców albo nie robi tego wcale a częśc z nich średnio 2 razy na miesiąc czyli ilośc znikoma.
40 % robi to regularnie kilka razy w w tygodniu. Ale i tak więszość albo tego nie robi, albo okazjonalnie raz na dwa tygodnie.

Średnia* 1-4 na miesiąc, średnia 2 razy na miesiąc.

A w Europie? Syf

Nie dlatego, że Europejczycy to zdemoralizowani, ale dlatego, że wmawia się, propaguje syf.

Dziewczyny na 66% nie masturbuje się praktycznie wcale pozostałe okazjonalnie średnio 2 razy na miesiąc. Porządne wychowanie.

Jakby nie było, seks przed ślubem uprawia 95% amerykanów, i każdy stosuje antykoncepcje. To jest normalność. A nie onanizm.

Dzięki bardzo, uśmiałam się setnie. Idę poczochrać bobra bo właśnie mi wypada dzień masturbacji (jako dziewczyna o porządnym wychowaniu robię to dwa razy do roku, czyli - wcale)

[ruda_beksa]

[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;86095285]Dzięki bardzo, uśmiałam się setnie. Idę poczochrać bobra bo właśnie mi wypada dzień masturbacji (jako dziewczyna o porządnym wychowaniu robię to dwa razy do roku, czyli - wcale)[/QUOTE]

POCZOCHRAĆ
BOBRA